Hortensja

Menu


Hortensja





Dorota2 - 02-08-2005 19:23
Czy ktos wie w jaki sposob rozmnaza sie hortensje? Dziekuje za wszelkie odpowiedzi. :D :P



jatoja - 02-08-2005 21:34

Czy ktos wie w jaki sposob rozmnaza sie hortensje? Dziekuje za wszelkie odpowiedzi. :D :P Sadzonkując sadzonki półzdrewniałe w końcu lipca lub zdrewniałe w marcu
sadzonki półzdrewniałe są bardzo wrażliwe na zbyt wysoką temperature - umieszczamy je więc w miejscu brdzo wilgotnym i zacienionym



Dorota2 - 03-08-2005 09:26
dziekuje za odpowiedz :D



NOTO - 08-08-2005 16:21

Czy ktos wie w jaki sposob rozmnaza sie hortensje? Dziekuje za wszelkie odpowiedzi. :D :P Sadzonkując sadzonki półzdrewniałe w końcu lipca lub zdrewniałe w marcu
sadzonki półzdrewniałe są bardzo wrażliwe na zbyt wysoką temperature - umieszczamy je więc w miejscu brdzo wilgotnym i zacienionym Czy trzeba stosować ukorzeniacz ?
Czy nie lepiej wstawić do słoika z wodą - dopóki nie pokażą się korzonki (stare nawyki amatora) :)



jatoja - 08-08-2005 16:57

Czy ktos wie w jaki sposob rozmnaza sie hortensje? Dziekuje za wszelkie odpowiedzi. :D :P Sadzonkując sadzonki półzdrewniałe w końcu lipca lub zdrewniałe w marcu
sadzonki półzdrewniałe są bardzo wrażliwe na zbyt wysoką temperature - umieszczamy je więc w miejscu brdzo wilgotnym i zacienionym Czy trzeba stosować ukorzeniacz ?
Czy nie lepiej wstawić do słoika z wodą - dopóki nie pokażą się korzonki (stare nawyki amatora) :) Wstawienie sadzonek do wody to bardzo zły nawyk ...;)
udaje się tylko w przypadku roslin łatwo ukorzeniających się ( wierzba, topola itp) - woda wypłukuje hormony odpowiedzialne za ukorzenianie
Można ukorzeniać jeszcze teraz zanurzając sadzonki w ukorzeniaczu (przyspiesza i polepsza ukorzenianie) i sadząc do mieszaniny piasku i torfu kwaśnego.
Poprzednio napisałem że muszą być w środowisku wilgotnym - zapomiałem napisac że nie chodzi o wilgotnośc ziemi ( to musi być po prostu niezbyt sucha ) natomiast bardzo ważne jest by wokół sadzonek była powietrze o wysokiej wilgotności.
W praktyce - zraszamy sadzonki wodą ( opryskiwacz o drobnych kroplach) i okrywamy skrzynki z sadzonkami folią - w przypadku małej ilości sadzonek, w doniczkach, możemy je nakryć słoikami lub plastikowymi torebkami. Sadzonki pozostawiamy tak do wiosny - zima wymagają osłonięcia by nie przemarzła bryła korzeniowa - wiosną można wsadzać do ziemi



Tytus79 - 09-08-2005 21:52
Aby zrobić sadzonkę hortensji należy zdrewniły pęd w okresie jesiennym przycisnąć do ziemi kamieniem lub wygiętym drutem i przysypać w miejscu przygięcia ziemią. Tak przygięta gałązka puści korzenie na drugi rok. Otrzymana w ten sposób sadzonka jest dobrej jakości i odporna na mróz. Na zdęciu są hortensje uzyskane w ten właśnie sposób. http://img315.imageshack.us/img315/321/10000842qf.jpg



jatoja - 09-08-2005 22:42

Aby zrobić sadzonkę hortensji należy zdrewniły pęd w okresie jesiennym przycisnąć do ziemi kamieniem lub wygiętym drutem i przysypać w miejscu przygięcia ziemią. Tak przygięta gałązka puści korzenie na drugi rok. Otrzymana w ten sposób sadzonka jest dobrej jakości i odporna na mróz. Na zdęciu są hortensje uzyskane w ten właśnie sposób. http://img315.imageshack.us/img315/321/10000842qf.jpg To niezła metoda rozmnażania (ale nie nazywamy tego sadzonkami lecz odkładami) ale otrzymujemy ograniczoną liczbę młodych roslin - tyle ile pędów które możemy przygiąc dlatego w szkółkach stosuje się rozmnażanie przez sadzonki, a odkałady to metoda amatorska która można stosować dla wielu różnych gatunków roslin



Tytus79 - 10-08-2005 10:47
Wiem ale rośliny sa silniejsze i bardziej odporne na mróz. Myśle ze na potrzeby własne to lepszy sposób. :) Pozdrawiam



dusia2006 - 30-09-2007 09:31
mam kłopot z tą hortensją
http://images30.fotosik.pl/91/d313cdc6c2681a23med.jpg
tak wyglądała latem, ta różowa jest już przesadzona
w ciągu dwóch lat krzaczysko bardzo się rozrosło, co mnie nie martwi, ale ziemia jest pod nim bardzo przepuszczalna i mam kłopot z pilnowaniem podlewania. Kwitła i jeszcze kwitnie bardzo obficie ale kwiaty jakieś drobniejsze się zrobiły, krzew obrywał okropnie jak były upalne dni, rośnie od strony południowej ale jest osłonięty wysokimi krzewami i słońce go nie przypala. Po prostu więdnie :cry:
Czy dobrym pomysłem jest teraz wykopanie i może wrzucenie na dno gliny? a może wyciąć też trochę pędów? Krzew ma z 2 m szer i 1m wys
A może ktoś wie jaka to hortensja :oops: kwitnie na pędach zeszłorocznych



hanka55 - 30-09-2007 11:08
Ło laboga!!!! To zdjęcie z Ogrodu Botanicznego ?
Taki OKAZ ! :o
Najlepiej byłoby wsadzić pod korzenie rurę drenażową zwiniętą w kółko do podlewania, a do dołkowej ziemi dodać rozkruszoną glinę lub żel chłonny, ogrodniczy, żeby zwiększyć pojemnośc wodną.A na wierzch- korę jak u rh, żeby ograniczyc parowanie.
MOżna spróbować też punktowo zrobić dziury np. metalową rurą i w nie wrzucać żel np AgroHydroFlor (http://www.rimkowalczyk.pl/product/109.html).
Ale każde uszkodzenie korzeni odbije się na kondycji rośliny, także przesadzanie. Ale...jesli chcesz rozwiązać problem definitywnie, to po zrzuceniu liści mozna spróbowac okopać ją jak najgłebiej ( pewnie 60-80cm! bo jeśli cierpiała na niedobory wody, to wydłużyła korzenie i zmniejszyła kwiaty), zrobić doł głebszy niż bryła korzeniowa o 20 cm, ułożyć rurę, końcówkę wyciągnąc na wierzch do podlewania i posadzić w nowej mieszance.

Ja przesadzałam 3-letnią hortensję ogrodową i wypełniła mi całą taczkę!
W nowym, cienistym miejscu też czasem więdnie, ale to TAKA PIJACZKA, że gorszą jest tylko datura.
Więc albo system kroplujący, albo rura drenażowa dokoła korzeni, na głebokości 50-80cm.

Wymagania hortensji ogrodowej -tu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hortensja_ogrodowa

Odmiany :
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=187



dusia2006 - 30-09-2007 18:02
muszę :D ale problem nie w rurze drenażowej ale w podłożu, przecież nie będę w nieskończoność lać wodę a ona będzie przelatywać
Jestem prawie zdecydowana na wykopanie i ponowne posadzenie ale coś muszę zrobić na dnie tej dziury chyba :-? żel - co to za żel?? czy glina??? a może macie inny pomysł
chociaż bardzo mi się podoba pomysł na zrobienie dziur i wsypanie jakiegoś czarodziejskiego środka
wiecie coś bliżej o tym żelu?



hanka55 - 12-10-2007 19:45
http://images11.fotosik.pl/29/ba74f248a2087ef0med.jpg



glilka - 30-01-2008 11:30
wlasnie wrocilam z ogrodka i zauwazylam ze normalne hortensje (takie zwykle rozowe) maja wielkie paki na koncach galazek - nic z nimi na jesieni nie robilam nie przycinalam ani nic - teraz dalej beda te stare pedy rosnac?
za to hortensja anabell (nie wiem jaka to jest) ma dalej zasuszone kwiaty i pakow na galeziach nie widac? czy ja mam je teraz obciac? jedne i drugie? tym z pakami obciac te galezie z pakami? :(
wszystkie rosna "pod domem" od strony wschodniej i wszystkie sa jednoroczne - posadzone latem 2007.



Mirek_Lewandowski - 30-01-2008 12:15
I wszystkie zostaw w spokoju. Daj im żyć.



hanka55 - 30-01-2008 12:30
Różowa, ogrodowa, kwitnie tylko na pędach zeszłorocznych i tam tworzy poprzedniego roku paki kwiatowe! Jesli zetniesz - nie będzie kwiatów.
Tnie się ją zaraz po kwitnieniu!, by zdążyła przed jesienią zawiązać pąki na kolejny rok.

Hortensja drzewiasta ( arborenses) Anabell, tworzy pąki kwiatowe na pedach tegorocznych, tnie ją się krótko ( jak budleję, różę rabatową) na wiosnę. :P



glilka - 30-01-2008 12:44
aaa to wszystko sie zgadza :) a juz sie balam ze te bez_pąkowe wymarzly ;)

znaczy wiosna idzie? :D

dziekuje Haniu i Mirku :D



Elfir - 30-01-2008 14:23

wlasnie wrocilam z ogrodka i zauwazylam ze normalne hortensje (takie zwykle rozowe) maja wielkie paki na koncach galazek - nic z nimi na jesieni nie robilam nie przycinalam ani nic - teraz dalej beda te stare pedy rosnac? hortensja ogrodowa (H.macrophylla) wytwarza paki kwiatowe jesienią. Dlatego się jej nie tnie lub ewentualnie tnie pod koniec kwitnienia. Ale przemarzniete zima pąki spowodują, że roslina nie zakwitnie, lub zrobi to późno. Dlatego nalezy je dobrze okrywać lub sadzić w zacisznych miejscach.
Hortensja drzewkowata (H. arborescens - np. "Annabelle") wytwarza pąki na wiosnę, mróz jej nie straszny, a i zaleca sie mocne wiosenne cięcie, by wzmocnic wiotkie pedy.
Podobnie ma hortensja wiechowata (H.paniculata - np. "Kyushu") - tyle, ze tnie się wiosną oszczędniej (w końcu to ma być duży krzew) - tak z 1/3 dotychczasowej długości gałązek.



glilka - 30-01-2008 14:31
czyli idąc na skróty jak nie będzie w marcu pączków można ciąć 8) ?????



Mirek_Lewandowski - 30-01-2008 14:32
Trzy ludzia piszą, że nie, a Ty swoje..
'Annabelle' możesz.



glilka - 30-01-2008 14:38
etam swoje :D ja nie wiem jakie inne sa - anabell to wiem a inne czy ogrodowe czy Kyushu to skad bede wiedziala? jesli nie wyjda paczki na zeszlorocznych pedach znaczy, ze musi byc to albo jakas przeoczona anabell albo Kyushu i mozna obciac :)



Elfir - 30-01-2008 15:25
Kyushu czy anabelle maja zdecydowanie inny pokrój niż odmiany hortensji ogrodowej. Ich pedy są bardziej wiotkie, paczki są małe i przylegajace o tej porze ścisle do pedów. kor pedów moze się łuszczyć włókniście. Ogrodowa ma paczki duze, odstajace, pedy są sztywne. Kora jest cieńka i przylega ścisle, ewentualnie łuszczy sie cieńkimi płatkami.



speek - 30-01-2008 19:44
A ja zaniemowilam po wizycie na dzialce.Na zdrewnialych lodygach hortensji pelno zieloniutkich pakow o dlugosci ok3 cm.Co zrobic?Czy owinac je geowloknina czy pozostawic.



hanka55 - 30-01-2008 20:08
Formy zdrewniałe, kwitnące na tegorocznych - trzeba ciąc na wiosnę, bo kwitną TYLKO na młodych pędach.
Ogrodowa - Jeśli bardzo boisz się przymrozków, możesz na noc osłaniać ją dużym kartonem.
Lub zostawić w spokoju. Podobno IDZIE WIOSNA :o
szkoda, że tylko w innej Polsce :(

Rysunki tu :
http://www.ogrody-krzekowo.ovh.org/i...1&limitstart=2



dusia2006 - 17-08-2008 08:19

Ale każde uszkodzenie korzeni odbije się na kondycji rośliny, także przesadzanie. Haniu na szczęście nie sprawdziły się Twoje wątpliwości, hortensję przesadziłam wiosną bez specjalnego problemu, wrzuciłam na dno gliny i to jest to, przy okazji odkryłam od spodu sporo ukorzenionych odkładów ku radości moich przyjaciół



dusia2006 - 15-03-2009 15:03
a ja mam pytanie czy można dębolistną hortensję wyprowadzić żeby było drzewko? czy ktoś próbował?
znalazłam obrazki bukietowej Hydrangea Paniculata “Kyushu”
http://lh6.ggpht.com/_2Bt7FNbYumA/Rs...Picture-43.JPG
to może dębolistna też się tak da?
i kiedy się tnie dębolistną?



dusia2006 - 17-03-2009 09:09
nikt nie próbował?
a tu dobry link z gatunkami i odmianami hortensji
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=187



marius37 - 27-03-2009 14:42
tez mam hortensję dębolistną i przy okazji dylemat - ciąć czy nie ciąć. do tej pory nie ciąłem i całkie nieźle rośnie i kwitnie więc może ... nie ciąć? :o



dusia2006 - 28-03-2009 08:34
marius37 ja się jeszcze nie zdecydowałam, czy mógłbyś napisać czy ona wcześnie rusza, czy ma już widoczne pąki i czy nie miałeś kłopotów z wiosennymi przymrozkami? możesz pokazać zdjęcie jak teraz w marcu wygląda?
dębolistna kwitnie na tegorocznych, jeśli dobrze u Ciebie rośnie to nie warto ciąć, ew korekcyjnie



marius37 - 28-03-2009 19:36
dusia

chwilowo jeszcze nie ruszyła ale wiosna u mnie przyszła praktycznie dopiero dzisiaj. jeśli chodzi o zimy (dwie) to przetrwała całkiem nieżle mimo braku jakiegokolwiek zabezpieczenia (a wogóle to trzeba zabezpieczac?). w zeszłym roku ładnie kwitła i chyba sama tego się nie spodziewała bo gałązki były ciut za wiotkie i co nieco obwisła :wink: jak zrobię jej fotkę to zamieszczę (tylko jak?)



dusia2006 - 28-03-2009 21:33
o, to dobre wieści, ja mieszkam w ciepłym rejonie i nic nie okrywam
tu masz link o zdjęciach http://forum.muratordom.pl/jak-wklei...ia,t138412.htm



marius37 - 28-03-2009 23:19
dzięki, teraz mam pełną jasnosc 8)



marius37 - 29-03-2009 13:06
Dusia - hortensja dębolistna - stan na dzisiaj :wink:

http://images45.fotosik.pl/93/fde4ed12bdece8dcm.jpg



dusia2006 - 29-03-2009 13:47
no po prostu cudo :D a mógłbyś napisać w jakich warunkach rośnie /słońce, wiatr, ziemia, jak z podlewaniem, nawożeniem itd
pomęczę Cię trochę :D ale na prawdę jest ładna i widzę że u Ciebie rośnie bezproblemowo



marius37 - 29-03-2009 15:53
wiesz, jestem zwolennikiem roślin "posadź i nie wnikaj za dużo" (tak, jak w armii są rakiety "wystrzel i zapomnij" :wink: )

moja ziemia to gliniasta glina więc wymieszałem ją z ziemią z worka - jakaś do krzewów - słońce ma pełne bo strona południowa, wiatry w pełnym zakresie bo na wybrzeżu potrafi dmuchac i częściej wieje niż nie wieje a osłony brak, lata ostanio były suche więc robiłem misę i podkładałem szlauch i ciurkało aż się nasączyło aczkolwiek nie za często bo glina dobrze trzyma wilgoc w głebi a nawozy? - garstka hydrocomplexu.

tak więc hortensja musiała sobie radzic samodzielnie bo ...nie miała wyjscia :)



dusia2006 - 29-03-2009 16:17
to jeszcze ostatnie pytania, czy liście bywają takie zmęczone od słońca jak na tym obrazku? tak myślę że to od słońca :-?
http://www.patsabin.com/garden/oakleaf2.JPG
zdjęcie z internetu

a może wiesz jaką masz odmianę? ew. jakie ma kwiaty pojedyncze czy półpełne?

ja to raczej tak planuję, ale efekt to po kilku latach, na razie mam tam dużo słońca
http://farm4.static.flickr.com/3167/...dc04b96268.jpg
na zdjęciu hortensje Snowflake i ogrodowa Nikko blue rosną pod starym orzechem pekan
zdjęcie Phillip's Oliver



marius37 - 29-03-2009 19:46
az tak jej się nie przyglądałem ale bardziej we znaki dają się jej wiatry, kóre potrafią porządnie ją potarmosic ale liście moja ma chyba inne - te na zdjęciu wręcz przypominają klonowe a moja jest bardziej "dębolistna" i liście są dosyc grube i skórzaste

jeśliby moja miałaby byc taka, jak na twoim zdjęciu to chyba będę musiał z nia nawiązac jakiś bardziej bezposredni kontakt :lol:



hanka55 - 27-04-2009 23:26
Melduję, że na all ( futuregardens), pojawiła się światowa piekność=
hortensja krzewiasta Rheny* Vanillia Fresh.
Pęne, wielkie kwiatostany, przebarwiające się na różowo i wiśniowo.
Strona licencjodawcy:

http://www.sapho.fr./france/arbustes...lle_fraise.htm

Nabyłam, czekam, ślinię się..to już duży, trzyletni krzew i mam nadzieję, skakać z radości za 2 miesiące! :P



piu - 28-04-2009 01:48
hanka55

cudowna, wyjątkowa!!! Muszę ją znaleźć :)



hanka55 - 28-04-2009 21:12
Piu, już dostałam tę HOrtensjową pieknotę - Vanilia Fresh

Pudło, ledwo weszło do auta, bo odbierałam osobiście na poczcie.

http://images45.fotosik.pl/113/9dbf6c81ac0ae73e.jpg

W pudle, sztywna tektura, zapięta zszywkami.
http://images38.fotosik.pl/109/e6985e6b198c3d9bmed.jpg

I...lala w pełnej krasie,

http://images39.fotosik.pl/110/ad7f03c82673bd78.jpg

z licencyjną metką francuskiego producenta !
http://images41.fotosik.pl/109/f9bbdc33e0be2071med.jpg

I pieknota po strzyżeniu :lol:
http://images43.fotosik.pl/113/9f522579537da2aemed.jpg



dusia2006 - 28-04-2009 21:56
nooo Hanka pochwalisz się chyba jak zakwitnie :D czytałam o niej trochę, żeby kolor utrzymać/wzmocnić to jednak trzeba sypnąć albo podlewać odpowiednim specyfikiem do koloru
a obcięte patyczki pewnie powtykasz do ziemi i wyprowadzisz na drzewko :D



hanka55 - 28-04-2009 22:01
Już powtykalam, Słońce! :lol:
Kolor, wzmacnia zimno.
Ona specjalnie wyhodowana dla północnego klimatu Francji.
Im zimniej, tym bardziej amarant przechodzi w wiśnię.
Tyle teorii.
Fosfor, pewnie też swoje robi. :wink:



dusia2006 - 28-04-2009 22:41
wiedziałam :D
a za rok na all po 5 zeta roczna sadzonka nowość Wanilia ...
to sobie jeszcze pooglądaj obrazki mutantów http://www.hovaria.com/
tą nawet odpowiednio nazwali Love you kiss
http://www.hovaria.com/Image/loveyoukiss2.jpg

Haniu a dlaczego Ty ją nazywasz krzewiasta? to Paniculata czyli chyba wiechowata (ogrodnicy mówią czasem bukietowa nie wiem dlaczego),
ja się czasem gubię w tych nazwach, a gatunki różnią się wyglądem, prowadzeniem, przydąłaby się dobra ściąga kilku uprawianych u nas gatunków, z cięciem



Elfir - 30-04-2009 08:25
Własnie, jak pierwszy raz przeczytałam post hanki, myślałam ze ktoś wyhodował różową H.arborescens i to byłoby coś!



hanka55 - 30-04-2009 20:51
Dusiu, mówię krzewiasta, bo mnie dziewczyny mordowały,
że pewnie delikatna i ogrodowa ( bo wiśniowe, to zwykle macropylle).
A ona, jak forsycja, krzaczor drewniejący i odporny nawet na pagóry. :lol:
A, że paniculata, to wielku osobom, niewiele powie. :wink:



dusia2006 - 07-05-2009 21:12
Haniu a takie widziałaś?
http://www.prideofplaceplants.com/pl...mikata_yae.jpg
http://www.prideofplaceplants.com/pl...sa_ryokufu.jpg
http://www.prideofplaceplants.com/pl...yuga_konjo.jpg
piłkowane /serrata/ moje bardzobardzo ulubione :D i podobno one tak z siebie te kolorki
a może tu jeszcze ktoś tu zagląda poza Hanką i mną



Mymyk_KSK - 07-05-2009 21:31
a ja widziałam raz taką pięeeekną hortensję o cudownie ametystowym kolorze... cudo dosłownie! ale to był taki stary, ok. 40-to letni ogród, zapuszczony zresztą nieco i nikt nie wiedział jaka to odmiana..



dusia2006 - 07-05-2009 21:53
i nie skubnęłaś??? :wink:



Mymyk_KSK - 08-05-2009 09:33
ale to było w Danii! dla Duńczyków to byłoby cięzkie przestępstwo tak coś skubnąć :wink: :lol: a właścicieli nie było, nie miałam kogo poprosić ...



mokka - 15-05-2009 11:32
Co tutaj tak cicho, zaglądam cały czas, ale nie mam śmiałości nic gadać, bo jestem nie tego w temacie. Piękna Dusiu ta Twoja hortensja, kolor atramentowy , mój ulubiony. W sumie napiszę jeden z ulubionych, bo teraz chyba większość mam na różowo. Widziałam to cudo na necie, można się zakochać. Z zazdrości gryzę palce, bo mi stanowisko kwaśnie się skończyło i nie mam gdzie zakładać nowego, czyli koniec . Rehabilituję teraz same zdechlaki Rh i doglądam moich własnoręcznie od początku sadzonych. Mam Vanilię, oczywiście zakupiłam, bo jest ładna i ma wytrzymać dziki wschód podobno. Wypatrzyłam ją u Hani.Nie wiem co ja dalej zrobię, bo , że wytrzymam bez nabywanie kwaśniaków to raczej wątpię. Wstawiajcie coś na pocieszenie.



dusia2006 - 22-05-2009 14:11
wstawiam coś na pocieszenie, hortensja paniculata PeeGee
http://www.hydrangeashydrangeas.com/...eegee_tree.jpg
nie moja niestety, nie wiedziałam że ona ma takie olbrzymie kwiaty, ciekawe ile ma lat

http://mothersearthgreenhouse.com/shrubs_009.htm



goja - 24-05-2009 10:51
A ja chyba nie doczekam się kwiatów na mojej hortensji(ogrodowa). Mam ją już trzy lata i kwitła tyko raz. Rośnie w zaciszu, nie obcinam jej i nie marzną jej te pierwsze pąki. Nie wiem o co chodzi. Liście ma zdrowe i jest już bardzo duża i choć teraz jest już cała zielona pąków ani śladu. Może to jakiś gatunek bardziej wymagający. Nie wiem jak się nazywa, kwiaty miała pełne, okągłe wiec ogrodowa. Co mogłabym zrobic żeby zakwitła, oprócz nawozu oczywiście :)



krys1 - 26-05-2009 17:24
A może ktoś wie czy te ciemne plamki na końcach płatków są normalne, czy nie? Takie ciemne plamki są na prawie wszystkich płatkach. Płatek od spodu w tym miejscu jest jasny.

http://images39.fotosik.pl/128/e0170d76427e702dmed.jpg



dusia2006 - 03-06-2009 11:42
krys1 może kwiaty już przekwitają

Haniu a taką widziałaś gdzieś? drzewiasta (krzewiasta :D) Hydrangea arborescens Incrediball™ kwiaty większe od Annabelle
http://www.lostintheflowers.com/wp-c...ll-pw-hand.jpg
zdjęcie stąd

nikt nie lubi hortensji, no nie... :cry:



zygmor - 04-06-2009 08:38
Jak to dobrze poczytać o hortensjach i to takich że ho ho....

Też kocham te krzewy, bo choć wymagające to corocznym kwitnieniem rekompensują pracę i uwagę którą trzeba im poświęcić
http://images30.fotosik.pl/23/c5c0651eb3b5370fm.jpghttp://images20.fotosik.pl/210/39c44d17b7b5c0e5m.jpghttp://images24.fotosik.pl/23/09f197125227e1c0m.jpghttp://images20.fotosik.pl/210/abc1d08f6bde69c4m.jpg[/URL]
Moje hortensje dębolistna, Amabelle i pnąca

Na tę aspera sargentianę czekam aż się rozrośnie bo chwilowo mała
http://www.esveld.nl/plantdias/05/5555.jpg
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c5c0651eb3b5370f]
http://www.springmeadownursery.com/d...Winky5797c.jpg
podobnie jak paniculataa Pinky Winky



dusia2006 - 05-06-2009 11:21
Zygmor serrata rozrasta się bardzo szybko i jest bezproblemowa
i śliczna każda



dusia2006 - 07-06-2009 10:33
Elfir specjalnie dla Ciebie nowość w tym roku na rynku Hydrangea arborescens Invincibelle Spirit™ różowa
http://www.colorchoiceplants.com/ima...lle%20723b.jpg
http://www.colorchoiceplants.com/invincibelle.htm



Walia - 12-06-2009 10:05

A ja chyba nie doczekam się kwiatów na mojej hortensji(ogrodowa). Mam ją już trzy lata i kwitła tyko raz. Rośnie w zaciszu, nie obcinam jej i nie marzną jej te pierwsze pąki. Nie wiem o co chodzi. Liście ma zdrowe i jest już bardzo duża i choć teraz jest już cała zielona pąków ani śladu. Może to jakiś gatunek bardziej wymagający. Nie wiem jak się nazywa, kwiaty miała pełne, okągłe wiec ogrodowa. Co mogłabym zrobic żeby zakwitła, oprócz nawozu oczywiście :) Ja chciałam zadać podobne pytanie-może tym razem ktoś odpowie?
W zeszłym roku kupiłam dwie hortensje-niestety też nie wiem jaka to odmiana(ale kwiaty tez pełne).
Jedną posadziłam w półcieniu,drugą w pełnym słońcu i choć słyszałam,że hortensje wolą półcień,to właśnie ta posadzona na słonecznym stanowisku zakwitła a ta druga -nie.
W tym roku żadna nie ma pąków kwiatowych,choć krzaczki podrosły i liście są zdrowe.
Moja mam twierdzi,że ta,która kwitła w zeszłym roku nie ma pąków,ponieważ wiosną przycięłam suche wierzchołki a podobno kwiaty rozwijają się z pąków na czubkach.
Jednak przycięłam suche końce dopiero,jak liście wyraźnie już puszczały i na wierzchołkach nie było śladu zielonych pąków.
Myślicie,że to może być przyczyna ,że nie kwitnie?
Ta w półcieniu nie była przycinana i tez nie ma pąków.
Inne hortensje zaczynają już kwitnąć.
A może niektóre odmiany kwitną co dwa lata?
Ale w takim razie czemu ta w półcieniu wcale jeszcze nie kwitła? :)
Zawiłe to-może ktoś z Was zna odpowiedź??



krys1 - 12-06-2009 15:46

krys1 może kwiaty już przekwitają Zgadza się. Mam ją pierwszy raz i teraz już wiem, że to objaw przekwitania.



krys1 - 12-06-2009 15:48

krys1 może kwiaty już przekwitają Zgadza się. Mam ją pierwszy raz i teraz już wiem, że to objaw przekwitania.



Walia - 27-06-2009 13:45

A ja chyba nie doczekam się kwiatów na mojej hortensji(ogrodowa). Mam ją już trzy lata i kwitła tyko raz. Rośnie w zaciszu, nie obcinam jej i nie marzną jej te pierwsze pąki. Nie wiem o co chodzi. Liście ma zdrowe i jest już bardzo duża i choć teraz jest już cała zielona pąków ani śladu. Może to jakiś gatunek bardziej wymagający. Nie wiem jak się nazywa, kwiaty miała pełne, okągłe wiec ogrodowa. Co mogłabym zrobic żeby zakwitła, oprócz nawozu oczywiście :) Ja chciałam zadać podobne pytanie-może tym razem ktoś odpowie?
W zeszłym roku kupiłam dwie hortensje-niestety też nie wiem jaka to odmiana(ale kwiaty tez pełne).
Jedną posadziłam w półcieniu,drugą w pełnym słońcu i choć słyszałam,że hortensje wolą półcień,to właśnie ta posadzona na słonecznym stanowisku zakwitła a ta druga -nie.
W tym roku żadna nie ma pąków kwiatowych,choć krzaczki podrosły i liście są zdrowe.
Moja mam twierdzi,że ta,która kwitła w zeszłym roku nie ma pąków,ponieważ wiosną przycięłam suche wierzchołki a podobno kwiaty rozwijają się z pąków na czubkach.
Jednak przycięłam suche końce dopiero,jak liście wyraźnie już puszczały i na wierzchołkach nie było śladu zielonych pąków.
Myślicie,że to może być przyczyna ,że nie kwitnie?
Ta w półcieniu nie była przycinana i tez nie ma pąków.
Inne hortensje zaczynają już kwitnąć.
A może niektóre odmiany kwitną co dwa lata?
Ale w takim razie czemu ta w półcieniu wcale jeszcze nie kwitła? :)
Zawiłe to-może ktoś z Was zna odpowiedź?? Podnoszę temat.Czy nikt nie wie dlaczego nasze hortensje nie chcą zakwitnąć?



piu - 28-06-2009 15:41
mnie też jedna z moich hotensji nie zakwitnie, ale to chyba moja wina. Mam przeróżne typy i jeszcze się gubię w ich przycinaniu - co, gdzie, kiedy i jak :oops:


Czy ktos wie w jaki sposob rozmnaza sie hortensje? Dziekuje za wszelkie odpowiedzi. :D :P Sadzonkując sadzonki półzdrewniałe w końcu lipca lub zdrewniałe w marcu
sadzonki półzdrewniałe są bardzo wrażliwe na zbyt wysoką temperature - umieszczamy je więc w miejscu brdzo wilgotnym i zacienionym Czy trzeba stosować ukorzeniacz ?
Czy nie lepiej wstawić do słoika z wodą - dopóki nie pokażą się korzonki (stare nawyki amatora) :)
Latem zeszłego roku ułamał mi się przez przypadek młody pęd hortensji ogrodowej i włożyłam go do wody. Ukorzenił się dosyć szybko, przesadziłam do ziemi, doniczkę miałam na parapecie w półceniu. Tego lata na malutkiej jeszcze roślince widać już rozkwitający kwiat! :o :D Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, bo przesadziłam ją niedawno do gruntu. Ale zimą dobrze osłonię, to powinno być dobrze.



piu - 29-06-2009 17:06
aha, hortensja miała być niebieska..zakwita na biało-różowo! mimo podlewania specjalnym barwiącym nawozem...szkoda.
Czym zakwasić glebę, by kwitły na niebiesko, skoro barwnik nie działa?

hanka55

już się pochwaliłam na innym wątku, że zaraziłaś mnie nieuleczalnie hortensją vanilla fraise

http://www.sapho.fr/angleterre/arbus...lle_fraise.htm

i właśnie ją nabyłam plus hortensję jabłkową (limonkową).
Teraz musimy pojechać po ziemię pod nie i zastanawiam się, jaka będzie najlepsza :roll:
By równie pięknie rosło...

http://www.sapho.fr/angleterre/arbus...lefraise/3.jpg

Nie kuś Haniu więcej nowymi odmianami, bo ja się nie mogę powstrzymać, tak kocham hortensje :oops:



piu - 06-07-2009 19:34
obie hortensje już zasadzone, okrywam je narazie w południowe godziny przed ostrym słońcem kapturkami z agrowłókniny.

a to moje maleństwo z ułamanej gałązki - ma niespełna rok i kwitnie :)

http://farm3.static.flickr.com/2620/...b762a4a358.jpg

marzy mi się jeszcze ta odmiana:

hydrangea serrata dolmyf

http://www.nicolandes.com/var/plain/...ata_dolmyf.jpg

oraz hydrangea serrata tiara

http://www.nicolandes.com/var/plain/...rata_tiara.jpg



piu - 11-07-2009 00:54
czy to nie jest czasem hortensja limonkowa Lime light ? jeśli tak, to zakupiłam w takim razie drugą taką samą :P
http://farm3.static.flickr.com/2211/...197fb2a9_b.jpg

ma 2 lata, nie widziałam jej kwitnącej w lipcu zeszłego roku (wakacje), ale druga może być, bo ta odmiana wyjątkowo ładnie rośnie.

p.s. Nikt nie lubi hortensji? :wink:



Sonika - 17-07-2009 09:59
Ja bardzo lubię, mam dwie.
W zeszłym roku miały tylko po jednym kwiatku :roll: , ale za to w tym nadrobiły :D :

http://www2.picturepush.com/photo/a/...d/IMG-0005.jpg

http://www4.picturepush.com/photo/a/...d/IMG-0006.jpg

Nie spodziewałam się, że będą aż tak obsypane kwiatami.

Nie chciałabym jednak, żeby były coraz wyższe, a nie wiem jak i kiedy je ciąć.

Poradźcie.



Grazia-Ol - 17-07-2009 13:26
Sonia, hortensje cudne. Proszę o info; odmiana, miejsce zakupu, kiedy sadziłaś?
Potrzebuję takich 10 sztuk.
:D a to co widać w tle, pięknie się prezentuje. Będą zdjęcia całości?
Coś może uda się odgappić :oops:



mundzia - 17-07-2009 14:33
a to i ja się pochwalę, bo tez uwielbiam te kwiaty :)
ogrodowa wygląda tak:
http://foto2.m.onet.pl/_m/7f454af237...ee,10,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/1669a9803d...7e,10,19,0.jpg

a tak anbellka :)
http://foto0.m.onet.pl/_m/932f190799...54,10,19,3.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/22e9a0a49a...02,10,19,3.jpg



Sonika - 17-07-2009 14:56
Mundziu, przepiękne :D i kwiaty mają zdecydowanie ładniejsze niż moje - większe od liści, u mnie na odwrót :wink: .

Grazio, one sa ogrodowe, ale dokładnej nazwy nie znam.
Sadziłam w sierpniu 2007.
W tle rośnie gaultheria, kokornak do przesadzenia, dwie skimmie w donicach i andromedy czyli modrzewnice.
Poszukam zdjęć i wkleję u siebie.



Grazia-Ol - 17-07-2009 20:16
Dzięki Soniś

Nominacje bardzo zasłużone. Determinacja i pasja ogrodowa widoczna na każdym zdjęciu.

Gratulacje :D przyjmij



Joani - 18-07-2009 22:23
mundzia, anabella cudo,
Czy sadziłaś ją w tym roku? No i zdradź gdzie kupowałaś, ja też chce taką.



acca5 - 18-07-2009 22:46
Z życzeniami udanej hodowli dla miłośniczek hortensji

http://www.ogrodbarw.com/zdjecia/realizacje/121.jpg
http://www.ogrodbarw.com/zdjecia/rosliny/21.jpg

tyko marzyć, muszę poczytać jakie warunki lubią Hortensje. :D :D



Anna K. - 18-07-2009 23:16
Piękne te hortensje.... Popatrzyłam na zdjęcia waszych i będąc wczoraj w szkółce krzewów kupiłam sobie hortensję limonkową.Jest przepiękna-zupełnie inna od tej ogrodowej. W zasadzie wybrałam się tylko po magnolię żółtą (kupiłam taką,która ma ponad 1,6m wysokości-z pączkami-już się nie mogę doczeka,kiedy zakwitnie :roll: :roll: ) - ale jak to bywa-kiedy znajdę się w szkółce-wykupiłabym wszystko.... Zafundowałam sobie jeszcze białe azalie japońskie,pieris i lawendę....i zabrakło kasy na obiad- była jajecznica i czerstwy chleb.... :oops: :oops: :oops:

Ja nie mogę czytac takich wątków o hortensjach,różanecznikach czy magnoliach :P :P Czy wy też tak macie?

Aha. Myslałam że te hortensje są trudne do zdobycia...Chciałabym też kupic Vanila F. ale już wyprzedane i będą dopiero wiosną-ściągają z Holandii,poza tym zabrakło pieniędzy... . A limonkowa kosztowała mnie 12 zł- znajoma kobietka opuściła mi na niej dodatkowo 2 zł. Myślałam że to jakaś podróba - ale akurat kwitnie i wygląda identycznie jak na zdjęciu.W innej szkółce-w centrum miasta h.limonkowa kosztowała 56 zł.

Pozdrawiam. :D :D



mundzia - 19-07-2009 22:42

mundzia, anabella cudo,
Czy sadziłaś ją w tym roku? No i zdradź gdzie kupowałaś, ja też chce taką.
tak, sadziłam anabell w tym roku, na wiosnę, zakupiłam ja w szkółce u Kierzkowskiego w Swarzędzu: www.kierzkowski.com.pl
ogrodową sadziłam rok temu i kupiłam w innej szkółce, ale już nie pamiętam gdzie...

podziwiam je codziennie i strasznie się ciesze że będe miała dużo hortensji, różanwczników i 4 magnolie w moim powstającym ogrodzie :)



Joani - 20-07-2009 13:13
dzięki mundzia, szkółkę znam, na pewno kupię tam hotrencje. Tylko czy sadzić teraz, czy wstrzymać się do wiosny? Jak radzicie?



mundzia - 21-07-2009 08:17
ja sadziłam kolejne 5 chyba sztuk anabelli teraz tydzień temu mniej więcej. Jak z donicy to nie ma problemu, mozna sadzić :) oczywiście te posadzone w lipcu juz tak nie kwitną ale mam nadzieje że za rok będą cudne :)



Joani - 21-07-2009 21:38
no to ja też sadzę, cudne są. A anabella może rosną w pełnym słońcu? Nie skróci to jej kwitnienia?



Olena - 21-07-2009 21:51
Z góry przepraszam za być może głupie pytanie ale... wymyśliłam sobie hortensję dębolistną "Snowflake". Koniec, kropka ma być! Bo piękna jest. Ile ja sklepów ogrodniczych obeszłam, ile "emalii" do producentów nasłałam... no gotowa byłam po nią jechać 100 km do szkółki ale w ostatniej chwili coś mnie podkusiło co by zadzwonić i się upewnić. No dębolistną mają jak najbardziej ale "Snow Queen". W akcie desperacji zajrzałam na allegro. Kilka "pytań do sprzedającego" i... cud się stał :) Polecana tu pani ma "Snowflake". Prawdopodobnie jutro będę ja miała :lol: . No i zaczęłam mieć wątpliwości czy ja jej zapewnię odpowiednie warunki do życia... :oops: :oops: :oops: . Czy macie jakieś sztuczki-magiczki żeby hortensjom było najlepiej na świecie? Bo to będzie moja pierwsza hortensja... :oops: Nie wiem, sypnąć jej najpierw w dołek korę? Czy podlewać jakimś super gnojo-nawozem? Nie chciałabym jej zrobić krzywdy...



cubus2 - 23-07-2009 18:06
Olena, no mówże od kogo i jaką drogą mogę zakupić Snowflake?
Ja też na nią poluję, no i ta przecena jeszcze ...;-)



Olena - 23-07-2009 23:11

Olena, no mówże od kogo i jaką drogą mogę zakupić Snowflake?
Ja też na nią poluję, no i ta przecena jeszcze ...;-)
cubus2 powiem Ci jak w końcu do mnie dotrze, może nawet wrzucę zdjęcie pięknoty (tylko mi konto na republice szlag trafił :-? ). Najpierw niech dotrze - nie chcę Cię wpuścić w maliny :D

PS. Ja coś o przecenie pisałam? :o Mnie kosztowała 48 zł - 28 hortensja i 20 zł przesyłka



cubus2 - 23-07-2009 23:17
Ok, to czekam, żebyś wpuściła mnie nie w maliny ;-) lecz do adresu Pani od snowflake. Z tą przeceną, to faktycznie źle przeczytałam coś...:-)



Olena - 23-07-2009 23:36
No ok, tylko my tu gadu gadu o wpuszczaniu w maliny a ja dalej nie wiem jak jej dobrze zrobić ;)



sylwiag - 24-07-2009 09:31
Jako że baba typowa jestem co najpierw robi, a potem się zastanawia zakupiłam piekną hortensję ogrodową o niebieskich kwiatkach nie posiadając jeszcze ogrodu. Budowa u nas poptrwa jeszcze conajmniej do przyszłej wiosny, "ogród" jeszcze nawet nie wymyslony i nie wiem gdzie ta pięknotka będzie rosła docelowo. Stąd moje pytanie co mam zrobić przed zimą? Zakopać w dowolnym miejscu, a wiosną przesadzić w docelowe ?? Jesli zakopać to z doniczką czy bez ?, a może zabrać jesienią do domu i tam ją przezimować ? Nigdy wcześniej nie miałam ogrodu i jestem zupełnie zielona w temacie. Bardzo proszę o jakąś radę.



Olena - 24-07-2009 19:15
No, dojechała :)

Jeśli chodzi o zapakowanie:
Paczka:
http://images39.fotosik.pl/164/a00eeaec659f86e0.jpg

Po otwarciu:
http://images50.fotosik.pl/168/560b7a393d067046.jpg

W paczce:
http://images49.fotosik.pl/168/15fa2eeff4d76c64.jpg

Roślinka w całej okazałości:
http://images50.fotosik.pl/168/7e682c0bf3d9b038.jpg

No, wszystko byłoby super tylko... już pisałam HELP! do Mirka... dostałam "gratisa":
http://images45.fotosik.pl/168/e3b5ac6fd27ba340.jpg

Co to za "zwierz"? I czy szkodliwy????

No i:
http://images47.fotosik.pl/169/26c82dff18b0ebb2.jpg

Czy to jakaś choroba, efekt tych "zwierzów", wypalenie od słońca czy jakieś uszkodzenia mechaniczne? Pomóżcie, jutro chciałabym ją posadzić...



piu - 15-06-2010 01:12
Olena

niestety nie wiem, co to za robaczek, ale liść wygląda nieciekawie.

Moje nowe hortensje podrosły już na tyle, że ucięłam dziś gałązki na rozsady.
Czerwiec to miesiąc do rozmnażania hortensji!!!

W tym roku pierwszy raz zakwitną mi vanilla fraise oraz hortensja limonkowa. Z ogrodowych wzbogaciłam się o odmianę z niebieskimi ogromnymi kulami kwiatów - kwitła mi w donicy na stole wielkanocnym. Teraz nadal jest w donicy, ale na powietrzu i ładnie się rozrasta.
Więcej odmian już nie kupię, bo dziś zamówiłam na allegro kolejne 14 krzewów - kompletne szaleństwo ;) (w tym m.in. moja druga miłość obok hortensji - krzewuszki waigela w różnych odmianach i cudnie kwitnący na czerwono pigwowiec..), a na kolejne nie mam już miejsca. Likwiduję część kwiatów jednorocznych, bo są zbyt pracochłonne.



piu - 15-06-2010 01:27
Gorąco polecam ten blog - nigdzie nie znalazłam tylu cennych informacji, m.in. na temat hortensji - PRZYCINANIE , PIELĘGNACJA itd.

http://www.nastrojowyogrod.pl/2009/0...a-przycinanie/

Sitedesign by AltusUmbrae.