Menu
|
Komentarze do budowy aps33+2gjustyna_m - 25-08-2009 12:17 tylko jak sa te boxsidy to nie pasuja te elementy z ikei bo one sie na ten reling zaczepiaja a te blumowskie wlaza w te dziurki, zreszta tu widac ze one sa blizej spodu szuflady a te moje wyzej gory z ikei kupię do płytkich szuflad a do głębokich ale tylko dwóch wezmę z bluma ... trudno wydam troche więcej kasy :roll: efilo - 25-08-2009 12:20 ja też mam tak zamiar zrobić ale najpierw zobacze co w nich będzie justyna_m - 25-08-2009 12:21 ja też mam tak zamiar zrobić ale najpierw zobacze co w nich będzie to dokładnie tak jak ja przez pierwsze miesiące pewnie będę przekładała wszystko kilka razy aż znajdę odpowiedznie miejsce dla każdej rzeczy ... tym bardziej, że ja nigdy tak naprawdę swojej własnej kuchni nie miałam i nie wiem jak to jest :oops: efilo - 25-08-2009 12:32 to ja ci powiem że ja mam już czwartą i... w każdej jest inaczej :lol: justyna_m - 25-08-2009 12:34 to ja ci powiem że ja mam już czwartą i... w każdej jest inaczej :lol: :lol: :lol: :lol: mayadaski - 25-08-2009 17:26 Dziendoberek!! Markotko, to lodowke jednak nowa dalas? Planowalas ten zakup na pozniej.... fajnie juz u Ciebie. Termin przeprowadzki juz tuz, tuz... Maja malgos2 - 25-08-2009 17:46 Widze, ze wszystkie lodowki trzymamy w folii jak dlugo sie da. :lol: :lol: :lol: markoto - 25-08-2009 18:21 Dalam nowa bo mieszkanie udalo sie sprzedac :) tamta pojdzie do garazu na wszelki wypadek :) Nawet chcialam odklejac folie ale sie ciagle syfi jeszcze :) anjamen - 25-08-2009 18:44 ja dopiero w te niedziele zauwazylam ze mam folie ochronna na brzegach polek w lodowce, a lodowka juz od 2 miesiecy chodzi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: markoto - 25-08-2009 18:53 Ale wiecie jakie jaja, maz dzisiaj pojechal odebrac zaliczke na wklad kominkowy a tam wklad ( ktory niby sprzedali bo za dlugo nie odbieralismy) czeka na nas. Facet musial byc na haju jak ze mna gadal, oni niby nie kojarza mojego telefonu. malgos2 - 25-08-2009 19:45 ja dopiero w te niedziele zauwazylam ze mam folie ochronna na brzegach polek w lodowce, a lodowka juz od 2 miesiecy chodzi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Ja tak mialam kiedys z laptopem. :lol: :lol: :lol: kaśka maciej - 25-08-2009 20:41 ja dopiero w te niedziele zauwazylam ze mam folie ochronna na brzegach polek w lodowce, a lodowka juz od 2 miesiecy chodzi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: w niedziele powiadasz :roll: bo ja w tą sobotę, a lodówka chodzi już rok :oops: :oops: :D Na usprawiedliwienie dodam, że folia była na brzegach szuflad, kompletnie niewidoczna :wink: malgos2 - 25-08-2009 20:50 A ja moja kupilam w maju, a jeszcze nie wlaczylam do pradu, to co? Nie jestem najlepsza? :lol: :lol: :lol: A odkurzacz... Jakos zima, a nawet z pudelka nie wyciagnelam. :oops: :oops: :oops: markoto - 25-08-2009 20:58 Jadasz na miescie i nie lubisz sprzatac :wink: :lol: :lol: malgos2 - 25-08-2009 21:00 Na swoje usprawiedliwienie mam, ze tam nie mieszkam. :lol: :lol: :lol: mayadaski - 25-08-2009 21:14 Marto, Mam pytanie w sprawie kafli. Wlasnie wyczytalam w Twoim dzienniku ze masz Casalgrande Padana. Ja mam w domu w lazience Casalgrande Padana Granitoker platino. Bardzo je lubie...gdzie je mozna kupic w kraju? Ucieszylam sie jak dziecko jak zobaczylam u Ciebie ta nazwe :lol: :lol: Maja markoto - 25-08-2009 21:17 W kraju to nie wiem ale te moje to wlasciwie w kazdym lepszym sklepie z kaflami :) to granitoker to seria metalwood te co ja mam czy cos innego? mayadaski - 25-08-2009 21:53 W kraju to nie wiem ale te moje to wlasciwie w kazdym lepszym sklepie z kaflami :) to granitoker to seria metalwood te co ja mam czy cos innego? To samo: http://www.casalgrandepadana.it/seri...7&serie=colori Toooooooooo suuuuuuuuuuuuuuupppperrrrrrr!! :lol: :lol: :lol: Bo ja juz sie zastanawialam jak Ryanair'em je na Kaszuby zawiesc :wink: Musze tylko poszukac jakiegos lepszego sklepu z kaflami.. :roll: ale jak nie w Bydgoszczy to w Gdansku cos powinnam znalezc :lol: malgos2 - 25-08-2009 21:54 Majaaaaa, w necie ich poszukaj i zamow, co bedziesz dzwigac? :roll: :roll: :roll: efilo - 25-08-2009 22:28 maya znajdziesz je spokojnie. mayadaski - 25-08-2009 22:41 maya znajdziesz je spokojnie. Nie moge sie doczekac kiedy przyjade na Kaszuby :roll: :roll: Mecze sie na ta odleglosc strasznie... :cry: :cry: Malgos, oram ten internet ile moge... :wink: Anulek2005 - 26-08-2009 20:53 Witam Przylazłam z wątku o szarych/grafitowych podłogach. Twój dziennik oglądałam nie raz, ale dopiero dzisiaj pojawiły się zdjęcia łazienki w Sakurze - dotychczas było "zdjęcie chwilowo niedostępne" :( Ja tych szarych na żywo nie widziałam i zdecydowałam się na białe na ściany - jak powiedziałam mężowi, że są szare na podłogę, to mnie od razu zgasił, że mam już nie kombinować, skoro zamówiłam na podłogę białe. A ja już mam teraz bardzo jasną podłogę (taką prawie biała z lekko szarymi maziajami) i nie wiem czy chcę się znowu w taka podłogę pchać. No a z drugiej strony jak dam czarną to może być za ciemna. A z trzeciej strony :o jak dam szarą to może być za dużo kolorów - no i kurcze .... markoto - 26-08-2009 21:16 Ja mam czarny z szarym, wg mnie na podloge szary lepszy niz bialy bo fuga moze byc szara, bialego bym sie bala, ogladnij ten szary w quadro, bo faktycznie chyba wszytskie aranzacje w sklepach sa bialy z czarnym markoto - 26-08-2009 22:39 Podloga w salonie, odslona trzecia komorkowa http://i704.photobucket.com/albums/w...r/26082009.jpg natali56 - 27-08-2009 07:47 Pewnie się powtórzę, ale przyznaję że nie doczytałam, gdzie można kupić takie narzuty na łóżka dziecięce? markoto - 27-08-2009 08:02 Na allegro, uzytkownik cepeliada wiolasz - 27-08-2009 08:27 Cześć Martusiu, wogle od Ciebie powiadomienia mi nie przychodzą :x oszukańcze to jakieś. Ja z pytaniem: gdzie kupowałaś białe mebelki do pokoju Amelki? (ale rym :lol: ) drogie były? efilo - 27-08-2009 08:31 ikea markoto - 27-08-2009 08:34 Wiola wsztsko z ikea- szafa pax, regaly expedit tu masz szafe wycenia sie wszytskie elementy ja mialam 2x50x235 cm mozna kupic tez 100cm szerokie http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/ca.../bedroom/10997 tu expedit http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/ca.../series/09064/ tu biurko http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/ca..._firstSelect=1 wiolasz - 27-08-2009 08:39 Dzieki wielki, coś mi świtało z Ikeą :lol: acha, podkradłam zdjecie z narzutą różową :lol: tylko moje to księżniczki :wink: markoto - 27-08-2009 08:43 Kradnij ile chcesz :) wiolasz - 27-08-2009 08:47 A jeszcze mam pytanie o kolor ścian w tym pokoju. Całość na biało a ten wąski pasek tylko różowy? bo ja planuję skos na biało i ścianę wokół drzwi balkonowych na biało, ale Julka jęczy że wszystko ma być w kolorze sukni balowej duluxa, więc jarzyłoby mi po oczach. I nie wiem czy czasami nie powiedzieć, ze farby zabrakło w sklepie :roll: markoto - 27-08-2009 08:49 Rozowa mam scianke kolankowa i sciane gdzie lozko jest reszta jasno szara, Amelia tez marudziala ze nie caly pokoj na rozowo :) efilo - 27-08-2009 08:51 ta pierwsza we wróżki? poproś o zbliżenie tych wzorków co by to jakieś pasztety nie były bo to z twarzami wyszywanymi moze być różnie martkotko miałaś rację z tymi kolorami. nie zrobią mi żółtego mimo że w próbniku jest zaznaczone że się da na krzemianowych :x no nic to. zostaje para. pewnie będzie problem z dobraniem koloru. efilo - 27-08-2009 08:53 nie straszcie mnie. ja chce cały na biało pomalować a zośka wcześniej sobie wybrała różowy. ciekawe czy będzie jakaś akcja w związku z tym :lol: wiolasz - 27-08-2009 08:58 Efilo, bedzie akcja bedzie. Ja pojadę po jedną puszkę i pomrugam do pana w sklepie zeby powiedział, ze wiecej nie mają. Musi sie udać, bo ten kolor, który wybrała już bardziej po oczach dawac nie może... :lol: :lol: :lol: Ostatnio widziałam na żywo akcję w komforcie. Rodzice kupowali jakąś wykładzinę, a dziecko siedziało w kąciku z zabawkami. I potem z jedną maskotką podeszło do kasy, do rodziców. A pan sprzedawca od razu do dziewczynki, że jak będzie mocno płakać to rodzice kupią jej na pewno tą maskotkę :o w szoku byłam normalnie. Oczywiscie kupili. Ale powiedziałam mężowi w domu, że do komfortu nie chodzimy. markoto - 27-08-2009 09:00 Efi przegladnij tez jokera maja sporo zolci a wychodzi taniej kaśka maciej - 27-08-2009 09:02 martkotko miałaś rację z tymi kolorami. nie zrobią mi żółtego ufffffff :lol: efilo - 27-08-2009 09:39 kaśka Ty się nie ciesz. kupię gdzie indziej. :P ola&tomek - 27-08-2009 20:12 A u Ciebie tyle zmian...:) coraz bardziej domowo się robi :D mayland - 27-08-2009 20:21 Markotko pięknieje ta "moja" podłoga i coraz bardziej mi sie podoba :lol: anjamen - 27-08-2009 20:23 mnie tez sie bardzo podoba taka podloga, a moze byc jasniejsza? moze gore bym sobie taka walnela :D mayland - 27-08-2009 20:26 Teak jest jasnieszy przemysłowy. Ale chyba inne mozaiki też tak mozna położyć :roll: anjamen - 27-08-2009 20:28 Teak jest jasnieszy przemysłowy. Ale chyba inne mozaiki też tak mozna położyć :roll: a to ma taki wymiar jak mozaika? a ile kosztowala Cie Markotko ta podloga jesli to nie tajemnica mayland - 27-08-2009 20:30 Mozajki są cieńsze ale lamelki podobne. ola&tomek - 27-08-2009 20:30 a jaką grubość ma ta podłoga??? mayland - 27-08-2009 20:36 Parkiet przemysłowy zazwyczaj ma ok 1,5cm z mozaiki mają ok. 8mm. Tutaj położona podobnie jak u Markotki dębowa mozaika http://www.mazurparkiet.com/realizacje/mozaika-debowa,2 i przykładowy cennik mozaiki dla porówniania http://www.walczakparkiety.pl/pl/doc/cennik_mozaika.pdf markoto - 27-08-2009 20:38 Ta ma 1.5cm grubosci calosc z listwami wyszla jakies 250 za m2 anjamen - 27-08-2009 20:45 ups, 250zł to na moje hektary na gorze ciut za duzo :roll: :roll: mayland - 27-08-2009 20:46 Anja połóż mozaikę a nie parkiet przemysłowy. Będzie sporo taniej. markoto - 27-08-2009 20:47 Koszt samej mozaiki to 71 zl reszta to robocizna i chemia anjamen - 27-08-2009 20:47 ale polozenie tak na mijanke jest duzo drozsze niz polozenie tak zwyczajnie w kwadraty :roll: ale ja mam jeszcze chwile, jak Helenka sie urodzi bedziemy myslec :D markoto - 27-08-2009 20:49 tak mowili ze o jakies 60zl markoto - 01-09-2009 11:03 Widze, ze nikt sie za mna nie stesknil, strzelam focha i ide sobie dalej rozpakowywac paczki, paczuszki, paczuszeczki.... efilo - 01-09-2009 11:04 ja tam czekam na podjazd :D markoto - 01-09-2009 11:17 ja tez :evil: niech no jutro dorwe tego Mirka nie zapomnij o lampce z haby jakbys zamawiala :) wu - 01-09-2009 11:23 dzień dobry Martuś nie fochaj normalnie jakiś czasopożeracz mnie sie załączył i już nie kontroluję gdzie i u kogo mnie nie było :oops: powiedz lepiej jak się mieszka :D wiolasz - 01-09-2009 12:03 Cześć Ja pamietam, tylko z czym mam do Ciebie przyjść? no z czym? markoto - 01-09-2009 12:20 Z usmiechem na ustach Wiola :) Wusia zartuje, jakos tam tylko nikt nie zauwazyl mojego znikniecia z forum :) musze sie bardziej panoszyc wtedy bede wpadac latwiej w oko :) wiolasz - 01-09-2009 12:32 Kochana, uśmiech to ja mam zawsze (no prawie) wiec cóż to za nowość :lol: Melduję ze jestem zawsze, czytam i podziwiam, ale skończyły mi się już przymiotniki w moim słowniku oznaczające coś ładnego :oops: wu - 01-09-2009 12:35 Martusia ale Ty miałas powiedzieć jak sie mieszka :wink: :lol: markoto - 01-09-2009 12:45 Wiolasz ty to potrafisz kadzic :) Ciezko powiedziec jak sie mieszka, na razie staram sie rozpakowac to co wczesniej udalo mi sie zapakowac, mieszkamy troche po partyznacku nie ma drzwi, wiec wszytsko sie nosi, polowa podlog zawalone pudlami ( kurde skad sie tych rzeczy tyle wzielo :o ) a ja nie mam tego gdzie odkladac. Kuchnia okazala sie duuuuuzo za mala, szuflady sa wygodniejsze w uzytkowaniu ale mniej mieszcza niz polki, teraz chyba zaluje ze jednego naroznika nie zrobilam z polkami, wlasciwie ciagle latam i przestawiam rzeczy bo na wsyztsko brakuje miejsca i kombinuje. jestem wykoczona kladziemy sie spac o 2-3 a wstajemy 7-8 i to jzu od tygodnia bo najpierw sie trzebabylo spakowac, teraz troche wyszykowac dom zeby dzici choc do pokoju dotarly. Do tego co probujemy cos podpiac w stylu umywalka itd okazuje sie ze jest schrzanione, raz zamontowane za gleboko - trzeba dokupic przedluzki, drugi raz za plytko wiec nawet najgrubsza rozetka tego nie rpzykryje i cos co moznaby zrobic w 1/2 godziny robimy 2 dni. wu - 01-09-2009 12:50 Martusia spokojnie powolutku wszystko opanujecie :D jak sobie w mieszkaniu meble do kuchni zrobiłam to też przestawiałam wszystko w półkach az wreszcie uznałam że mam wszystko pod ręką jak trzeba jedyne co od razu znalazło swoje miejsce to gary bo dla nich szuflady były i nigdzie już nie łaziły :lol: :lol: :lol: ale przyznaj fajnie w domu co :D markoto - 01-09-2009 12:52 No wlasnie o to chodzi ze nie moge sie nawet nacieszyc domem bo tylko tyram, podjazd tez mial byc zrobiony a jest jeden wielki syf, moze bede chwalic jak juz sie odgruzuje i jakos zorganizuje. Do tego dzis musialam wstac 5:30 zeby sie zebrac ale bede musiala wstawac jeszce 1/2 godziny wczesniej :( bo nie daje rady dotrzec na 8 do Gliwic wiolasz - 01-09-2009 13:00 Martusiu, powoli, wszystko po kolei. U mnie było identycznie, żadnej radości nie można było wyczuć mimo ze niektórzy nazwywają dom spełnieniem marzeń, nie? Ale nie każdy musi fruwać pod niebiosami. Początki mogą być gorsze ale potem już tylko lepiej będzie, zobaczysz wu - 01-09-2009 13:03 oj z tym wstawaniem to faktycznie kiepsko 3 godziny wcześniej niż praca masakra :( jak Wiolcia mówi powolutku jak już każdy drobiazg znajdzie swoje miejsce, kosteczka będzie leżec i zajmiesz się trawniczkiem i roślinkami to rozsiądziesz się na tarasie i zaczniesz odpoczywać :D wiolasz - 01-09-2009 13:10 Wusia, no teraz to ostro w przyszłość wybiegasz :lol: Ważne zeby powoli ale dokładnie wszystko robić, tego się co prawda niezauważa, ale z czasem zaczyna się poprawiać komfort życia w niedokończonym domu :wink: Mówię to ja, mieszkająca od 7 miesięcy bez 1 szafy :P :P :P U mnie depresja minęła jak mi kostkę do drzwi wejsciowych doprowadzili :wink: i przestał mi sie piach do domu wnosić. Potem kolejna minięła, jak mąż zaczął drzwi zakładać i przestałam gołe mury widzieć. Teraz moja depresja pobudowlana znowu rośnie bo czekam z niecierpliwością, kiedy schody maż dokończy i barierki bedę miała. A wtedy hulaj dusza z malowaniem góry i przenosinami zabawek do pokoju dziecka. Ale Ty Martuś nawet meble już masz i to baaardzo fajne, wiec jest dobrze. Patrz na to, co już masz, a to czego jeszcze nie ma zrobionego to tylko kwestia czasu. markoto - 01-09-2009 13:19 Wiem, ze to zmeczenie materialu, tzn mam taka nadzieje :lol: Najbardziej brakuje szaf i czasu ktory znika w zastraszajacym tempie, nawet nie wszystkie pokoje sa pomalowane. Z urzadzen sanitarnych to mamy jedna wanne i umywalke ale w innym pomieszczeniu niz wanna, wiec sie ciagle lata. wiolasz - 01-09-2009 13:25 To normalne, wejdź na wątek na FM, coś było o tym, bez czego sie wprowadziliście czy jakoś tak. Mi od razu lepiej na duszy było :lol: markoto - 01-09-2009 13:26 czytalam :) ale nic mi nie jest lepiej :lol: kluczmonia - 01-09-2009 14:02 ja się melduje po urlopie i ciesze się że ci sie udało przeprowadzić. nie martw się. jestes zmęczona, ale nigdzie sie Wam już nie spieszy, powolutku wszystko pozapinacie. czasem do denerwuje ale nie przeskoczysz pewnych tematów. i tak jesteś wielka, że tak się sprężyliście. gratuluje zamieszkania!!!!!!! jakbym mieszkała bliżej to wpadłabym pomóc. pozdrawiam markoto - 01-09-2009 14:06 Monia dzieki :) wierze ze damy rade bo inaczej bym sie ani za to nie brala, ale mysle ze troche sie pospieszylismy z ta przeprowadzka :( kaśka maciej - 01-09-2009 14:11 TY JUZ MIESZKASZ??????????????? :o Super!!!!!!!! No i jak wrażenia????? :D :D :D markoto - 01-09-2009 14:15 Kasiu pisalam pare postow wyzej, narazie nie umiem sie wygrzebac spod zwalow bambetli i jestem wiecznie niewyspana wiec na razie nie mam wrazen pozytywnych :wink: :lol: :lol: W dodatku ekipa od podjazdu ma juz miesiac opoznienia :evil: i sie strasznie syfi z tego powodu justyna_m - 01-09-2009 14:17 my się przeprowadzimy do domku jak tylko duszek podłogę położy i będzie można ją urzytkować a będziemy mieli meble kuchenne, zrobione dwie łazienki, drzwi wewnętrzne, sypialnię i garderobę a reszta kiedyś ... markoto - 01-09-2009 14:23 No to sporo wiecej niz my no i bez dzieci to spokojnie mozna mieszkac :) malgos2 - 01-09-2009 14:30 Nie lam sie Marta. :wink: markoto - 01-09-2009 14:33 wiem wiem trza byc twardym nie mientkim :lol: wu - 01-09-2009 14:40 Martuś u mnie podsumowanie wyszło takie w komentach że nie ma jak się torchu poużalać i ponarzekac bo potem człowiekowi lepiej :D fajnie jest sięwprowadzić do totalnie dopieszczonego domku ale za to potem kiedyś będziesz ze śmiechem wspominać życie bez drzwi i takie tam :D markoto - 01-09-2009 14:41 Czekam na ten czas :) na razie nie mam internetu, nie moge znalezc ladowarki do komorki wiec jestem odcieta od swiata :) mayland - 01-09-2009 15:13 Markotko pomalutku sie urzadzicie. Bedzie dobrze, juz niedługo. Wszystko sie wykończy i bedzie pięknie! Spokojnego życia Wam życzę w nowym domu :lol: efilo - 01-09-2009 22:09 martuś nie denerwuj się u mnie już końcówka http://img90.imageshack.us/img90/964...0909011923.jpg skaba - 01-09-2009 22:31 martuś gratuluję zamieszkania :D :D :D jejuu jak mi się to już marzy.. a gdzie tam co do czego :roll: mario31 - 02-09-2009 01:39 Marta gratuluję serdecznie przeprowadzki!!!!!!!!! Uszki do góry - szybko się ogarniesz i będzie dobrze. :wink: My mieszkamy już ponad miesiąc, a tyle jest jeszcze rzeczy do zrobienia, że głowa boli... :roll: Ale powolutku, każdego dnia coś robimy - byle do przodu!!! 8) :wink: mayland - 02-09-2009 07:12 Mario to i Tobie słowa uznania składam, że sie w końcu przeprowadziliscie! Piekny domek macie :lol: anjamen - 02-09-2009 07:39 a ja nic nie wiedzialam ze sie przeprowadzilas :roll: gratuluje efilo - 02-09-2009 08:08 Marta która lampa? kinkiet? kaśka maciej - 02-09-2009 09:02 Kasiu pisalam pare postow wyzej, narazie nie umiem sie wygrzebac spod zwalow bambetli i jestem wiecznie niewyspana wiec na razie nie mam wrazen pozytywnych :wink: :lol: :lol: W dodatku ekipa od podjazdu ma juz miesiac opoznienia :evil: i sie strasznie syfi z tego powodu Eeeeeeeeee co tam podjazd!!!!!!! Ja też go nie miałam od razu, luzik :D Wiem ze się syfi, wiem. U mnie była masakra gliniana :x tuż przed wejściem do domu, a w miejscu obecnego trawnika miałam taka sypką ziemię. |Więc jak zawiało tak fajnie to wszystko osiadało na oknach :x Znamy, przerabiałyśmy, przeżyłysmy :) wiec Ty tez dasz radę :) nitubaga - 02-09-2009 13:36 oooo ja tez gratuluje przeprowadzki :) ja wiem, ze jest trudno, ale nawet nie wiesz ile bym dała by już być na nowym :( brud, kurz i pudła da się przezyć... powkurzają Cię, ale wszystko minie.... najgorsze jest babranie się z fuszerkami i cofanie się do tyłu :x więc z tego punktu widzenia - ciesz się bo dopiełaś swego :) ola&tomek - 02-09-2009 20:08 I ja gratuluję przeprowadzki!!! Trochę mnie nie było na forum a tu takie zmiany :o :P A my znowu mamy pod górkę, urzędasy nam nie chcą odebrać domu dopóki nie zrobimy zjazdu z drogi z kostki :( Mieliśmy wydane pozwolenie na budowę razem ze zjazdem z drogi i to był wieleelki błąd. Dziewczyny, gdzie u nas w regionie kupię tanio bruk z awbudu??? kaśka maciej - 02-09-2009 21:28 I ja gratuluję przeprowadzki!!! Trochę mnie nie było na forum a tu takie zmiany :o :P A my znowu mamy pod górkę, urzędasy nam nie chcą odebrać domu dopóki nie zrobimy zjazdu z drogi z kostki :( Mieliśmy wydane pozwolenie na budowę razem ze zjazdem z drogi i to był wieleelki błąd. Dziewczyny, gdzie u nas w regionie kupię tanio bruk z awbudu??? no tam gdzie się bruk awbudowski robi 8) w Zawierciu znaczy wu - 02-09-2009 21:45 dobry wieczór Martusia uśmiechnij się :D skaba - 02-09-2009 23:13 u mnie też będzie początkowo bez podjazdu, bo ekipa miała termin albo na środek sierpnia albo dopieo na przyszły rok.. miałam ochotę ich sciągnąć w sierpniu, ale nie miałam jeszcze koncepcji co i jak.. a chciałabym już trzymać się tej ekipy, bo mają ponad 30% rabatu na moją kostkę z Awbudu :wink: no to poczekam do kwietnia :wink: mario31 - 03-09-2009 00:42 Mario to i Tobie słowa uznania składam, że sie w końcu przeprowadziliscie! Piekny domek macie :lol: Bardzo dziękuję Maylandziu..! :oops: :wink: Jak dla nas, to przede wszystkim miało być funkcjonalnie i to założenie zrealizowaliśmy. Wiadomo, że jak patrzę na nowe domki i inspiracje, to wydaje mi się, że u nas tak jakoś zwyczajnie jest... Ale zaraz mi przechodzi jak się przejdę po salonach i podeptam własną trawkę, hehe :D :D efilo - 03-09-2009 09:57 mario ale się krygujesz to zwyczajnie to chyba tylko przez le rable które są w niemal każdej łazience :wink: :lol: justyna_m - 03-09-2009 11:06 oj i co, że w każdej ... też bym je kupiła ale za drogo mnie wyszło jak podliczyłam :roll: piękne są !!! kluczmonia - 03-09-2009 13:17 Martusiu jak tam? lepiej dzisiaj już? zobacz jaki piekny wrzesień mamy...... efilo - 03-09-2009 15:06 wrzesień? kuźwa ale ten czas szybko leci. mario31 - 03-09-2009 21:00 mario ale się krygujesz to zwyczajnie to chyba tylko przez le rable które są w niemal każdej łazience :wink: :lol: Wcale się nie kryguję... :roll: A co do Le Rable to mam w nosie czy ma je połowa forum, czy są tylko w mojej łazience...! :roll: :wink: Za każdym razem kiedy do niej wchodzę to cieszę się, że je mam, bo są po prostu śliczne! 8) :D No właśnie Efi - na kiedy planujecie przeprowadzkę, bo chyba we wrześniu to chciałaś mieszkać....? :roll: wu - 03-09-2009 22:08 dobry wieczór Martusia znowu zniknęła :-? efilo - 03-09-2009 22:39 maryś ja też mam w nosie :lol: i bardzo mnie cieszy że się z nich cieszysz bo to oznacza że prawdopodobnie ja też będę. :D a z tą przeprowadzką to sama dobrze wiesz jak to jest. :wink: na szczęście teraz nic już nas nie goni i do wiosny bardziej mi zależy na tym zeby było dobrze niż na czasie. mario31 - 03-09-2009 23:26 maryś ja też mam w nosie :lol: i bardzo mnie cieszy że się z nich cieszysz bo to oznacza że prawdopodobnie ja też będę. :D Ewciu ja jestem pewna, że będziesz! 8) No niestety wiem, jak to jest z tą przeprowadzką, bo zawsze się coś przesuwa i nie ma co planować.... :-? Ale dlaczego myślisz dopiero o wiośnie... - coś mi tu ściemniasz..?! 8) :wink: Myślę, że na Boże Narodzenie się wyrobicie..?! :roll: efilo - 04-09-2009 07:59 Źle mnie zrozumiałaś. Chciałam się przeprowadzić w lato ze względu na ogród i Kruszkę. Skoro to jest niemożliwe to następny termin na którym mi zależy to wiosna. Przeprowadzka w zimę, po ciemku, jak zimno i plucha to niekoniecznie to co tygrysi lubią najbardziej więc jakoś Boże Narodzenie jako deadline mnie nie rusza. Zwłaszcza że wszyscy mają fioła na tym punkcie i wykonawcy w grudniu z niczym nie zdążają. Nie mówię że się nie przeprowadzimy wcześniej niż na wiosnę tylko że nie mam specjalnego parcia na to żeby wcześniej. markoto - 04-09-2009 15:34 Wtam po przerwie :) Dziekuje za gratulacje :) Odgruzowujemy sie w dalszym ciagu, juz znalazlam ladowarke wiec nei jest zle :lol: Pan od podjazdu to gawedziasz mitoman, sra ta ta ta dzialka mala tydzien i po robocie, tydzien minal a nawet nie zaczeli kostki ukladac, dzis o 13 juz ich nie bylo. Pan od ogrodkow ma nam wycenic sie, pewnie nas zabije cena ale co tam sprobowac warto :lol: Ewa lampa ten kinkiecik z serduszkami :) mario31 - 04-09-2009 16:07 Efi doskonale Cię rozumiem...! 8) Z przeprowadzkami na Święta jest istne wariactwo... :roll: Wszyscy, którzy są na finiszu chcą Wigilię spędzać we własnym domu. Zauważyłam, że druga fala jest na Wielkanoc, a potem to już wakacje. Moim zdaniem jak zrobią Ci kafelki, to już szybciochem pójdzie, bo wszystko masz już praktycznie kupione! 8) :wink: Martusia a nie chcesz przypadkiem odkupić ode mnie tego kinkietu, bo mam na zbyciu..? Mogę Ci jakiś rabacik zaproponować, więc powinnyśmy się dogadać. 8) :wink: markoto - 04-09-2009 16:27 Marys pewnie, ze chce :) A czy do albumu sie wchodzi przez ten stary adres czy to nowa stronka bo jak nowa to nie dostalam zaproszenia :( mario31 - 04-09-2009 16:34 No to super - przygotuję Ci razem z naklejkami! :wink: mario31 - 04-09-2009 16:38 A czy do albumu sie wchodzi przez ten stary adres czy to nowa stronka bo jak nowa to nie dostalam zaproszenia :( Przez starą stronkę, ale już Ci wysyłam linka na PW! :wink: markoto - 04-09-2009 16:43 Dzieki Aniu :) efilo - 04-09-2009 16:51 Ja też poproszę bo jak wchodzę jak dawniej to mi pisze że nie masz żadnych publicznych galerii. nawet jak jestem zalogowana na picassie mario31 - 04-09-2009 16:57 W takim razie musiałam coś namieszać, bo powinno sie wyswietlać... :roll: Już przesyłam Ewciu! :wink: efilo - 04-09-2009 17:22 dzięki kaśka maciej - 04-09-2009 20:28 W takim razie musiałam coś namieszać, bo powinno sie wyswietlać... :roll: Już przesyłam Ewciu! :wink: A ja???? :cry: wu - 04-09-2009 23:01 dobry wieczór a ja :cry: efilo - 07-09-2009 09:48 Dzień dobry no martuś u mnie też ciągle 'dzisiaj kończą' a tu co dzień posuwają się o mały kroczek i tyle. kostka niedokończona, palisada niedokończona, ziemia nierozplantowana, murek niezarapowany a ogrodzenia nadal brak. i że to niby w jeden dzień chłopaki mykną. coś to się im rozjeżdża. ale na godziny pracy nie mogę narzekać. o 7 już są na miejscu o 16-17 jeszcze bywają. markoto - 07-09-2009 10:12 U nas sa przed 8 ale jak widac nie zawsze, w piatek zeszli juz o 13 , sobota wolna, zwykle przed 16 juz sie zbieraja. Ja nie rozuemiem maja 3 tygodnie spoznienia to powinni sie sprezac , powinnam byla w umowie zaznaczyc odsetki za opoznienia moze inaczej by to wygladalo. wu - 07-09-2009 10:16 dzień dobry ano tak to jest jak nie ma solidnej kary za opóźnienie to potem się wszystko ciągnie jak guma do majtek :roll: ale Martuś dobrze będzie zmotywuj ich w umowie wprawdzie nie ma odsetek ale jak sie nie sprężą to Ty też będziesz mieć dużo czasu na zapłatę :D markoto - 07-09-2009 10:18 No chyba bede musiala ich jakos zmotywowac :evil: efilo - 07-09-2009 10:35 i tak ich tak zmotywowaliście że u mnie jakiś jeden borok został i się sam teraz pałęta po działce więc nic nie jest w stanie zrobić. markoto - 07-09-2009 10:37 U nas nie wiem czy ktos w ogole jest :) efilo - 07-09-2009 10:41 a dzisiaj to ja też nie wiem. markoto - 07-09-2009 10:46 W piatek tez sie petali i chyba tez nie mieli co robic :o skoro sie zmyli o 13, chyba ktos inny ich zmotywowal :) efilo - 07-09-2009 10:55 no raczej nie ja bo u mnie postępów njet. no oprócz przerobienia sławetnego schodka. u sąsiada też ich nie widziałam (ale to druga ekipa). jednak ja byłam późno. może już ich nie było po prostu. markoto - 07-09-2009 11:13 U nas ponoc sie nie pojawili dzisiaj :roll: efilo - 07-09-2009 11:16 nieźle. ciekawe co tam u nas. skaba - 07-09-2009 21:37 markotko i inni :D czy możecie mi powiedzieć czy: 1) trzeba mieć drzwi w kotłowni, żeby odebrali budynek? (bo że poza tym drzwi nie trzeba to się domyślam :wink: ) 2) czy drzwi w kotłowni musza być koniecznie ognioodporne? 3) czy do odbioru musi być barierka na schodach? nooo.. to tyle... :wink: kaśka maciej - 07-09-2009 21:47 markotko i inni :D czy możecie mi powiedzieć czy: 1) trzeba mieć drzwi w kotłowni, żeby odebrali budynek? (bo że poza tym drzwi nie trzeba to się domyślam :wink: ) 2) czy drzwi w kotłowni musza być koniecznie ognioodporne? 3) czy do odbioru musi być barierka na schodach? nooo.. to tyle... :wink: Zależy kto przyjdzie i czy w ogóle przyjdzie :wink: Przepisy przepisami, praktyka i życie to inna inszość :) skaba - 07-09-2009 21:52 tak przypuszczałam... :-? wu - 07-09-2009 21:54 Skabuś u nas do odbioru to małża wyślij :lol: :wink: kaśka maciej - 07-09-2009 21:56 tak przypuszczałam... :-? u mnie przyszedł geodeta, ten to chyba nie ma wyjścia i przyjść musi. Do srodka nie zaglądał, bo i po co. NIKT inny się nie pojawił. skaba - 07-09-2009 21:57 uuu.. jak tak to muszę tatę nakręcić.. zresztą już jest nakręcony, bo w piątek przychodzi i mi oznajmia: przymierzamy się do odbioru budynku... a ja na to: to co? pozamiatać?.. ja nienawidze tej całej papierologii.. skaba - 07-09-2009 21:58 tak przypuszczałam... :-? u mnie przyszedł geodeta, ten to chyba nie ma wyjścia i przyjść musi. Do srodka nie zaglądał, bo i po co. NIKT inny się nie pojawił. noo.. geodeta już pdoobno umówiony.. aniawmuratorze - 07-09-2009 21:58 jeśli budynek oddaje się częściowo do użytku np sam parter to wtedy chyba muszą przyjść a tak to się straaaasznie zadko zdarza by mieli czas łazić po ludziach :roll: kaśka maciej - 07-09-2009 22:00 tak przypuszczałam... :-? u mnie przyszedł geodeta, ten to chyba nie ma wyjścia i przyjść musi. Do srodka nie zaglądał, bo i po co. NIKT inny się nie pojawił. noo.. geodeta już pdoobno umówiony.. geodeta, elektryk, kominiarz, wodociągi.. to chyba tyle :) skaba - 07-09-2009 22:35 tak przypuszczałam... :-? u mnie przyszedł geodeta, ten to chyba nie ma wyjścia i przyjść musi. Do srodka nie zaglądał, bo i po co. NIKT inny się nie pojawił. noo.. geodeta już pdoobno umówiony.. geodeta, elektryk, kominiarz, wodociągi.. to chyba tyle :) :roll: :roll: jest tego trochę :roll: :roll: wiolasz - 08-09-2009 05:52 Cześć A jak się oddaje budynek, to jakoś te papierki specjalnie się nazywają? Bo gdzieś wyczytałam, że jest oddanie do użytku i jeszcze jakaś inna nazwa. W jednym z tych przypadków przychodzi komisja jakaś oglądać dom. A wolałabym coby nie przyszła :wink: markoto - 08-09-2009 08:16 Drzwi do kotlowni powinny byc ale nie musza byc ognioodporne, miedzy garazem a domem powinny byc szczelne, barierka powinna byc to zgodnie z przepisami, u nas nie bylo nikogo na odbiorze, tzn byl kominiarz ale nic nie sprawdzal :roll: mapan - 08-09-2009 08:52 Bo gdzieś wyczytałam, że jest oddanie do użytku i jeszcze jakaś inna nazwa. W jednym z tych przypadków przychodzi komisja jakaś oglądać dom. A wolałabym coby nie przyszła :wink: Co robią wasi kierownicy robót? Kasę tylko biorą? Możliwe są dwa przypadki: 1. jeśli budowa zakończona na tip top, a w decyzji o pozwoleniu na budowę nie ma obowiązku uzyskania zgody na użytkowanie (a przy domkach jeszcze takiego obowiązku nie spotkałem) to składamy zawiadomienie o zakończeniu robót. PINB w ciągu 21 dni może zgłosić sprzeciw, ale w Gliwicach nikt się nie pojawia jak nie musi. 2. budowa niedokończona lub w decyzji o pozwoleniu na budowę jest obowiązek uzyskania zgody na użytkowanie wtedy występujemy do PINB o zgodę na użytkowanie. Moja rada: nie chwalić się, że brak wam płotka, albo kostki na podjeździe. Zebrać CO DO JEDNEGO wszystkie potrzebne dokumenty (ich wykaz jest przeważnie na druku zawiadomienia o zakończeniu robót), złożyć "w tekturowej teczce" (dobrze zawiązać, żeby urzędasom nie przyszło do głowy tam zaglądać) i odczekać 21 dni. Potem maszerujemy do PINBU z kopią zawiadomienia, aby postawili pieczątkę "Przyjęto do użytkowania w dniu ..." Ot i cała filozofia. Jak zawsze ryzykuje tylko kierownik budowy podpisując oświadczenie o zakończeniu budowy i uporządkowaniu terenu. efilo - 08-09-2009 08:59 moje tak ma :lol: markoto - 08-09-2009 09:17 Pocieszylas mnie :lol: :lol: efilo - 08-09-2009 09:36 a gdzie zdjęcie podłogi?????????? markoto - 08-09-2009 09:51 nie ma :) Wczoraj wieczorem dopiero froterowalam :) Kurde dzis znow ekipa od podjazdu pojawila sie o 8:40 w ilosci osob 2, powalcza :evil: efilo - 08-09-2009 09:53 a co robią? u mnie nawet nie wiem czy są ani czy byli wczoraj. nie zaglądam na budowe markoto - 08-09-2009 10:01 Pewnie dlubia w nosie :evil: albo popijaja kawke :evil: Ja nie wiem gdzie on znow przerzucil te ekipy Guzmanka - 08-09-2009 13:05 Super podłoga :) A co do dzieciaczków, to moi mają identycznie. W tygodniu trzeba 100 razy mówić, żeby wstali, a weekend.... :-? Na szczęście moi już są samodzielni więc idą sobie sami do salonu oglądac TV, albo grac na Playstation..., czasami tylko jest głośniej jak się kłócą, albo biją :o Ale przez parę ładnych lat (jakieś ...7,8 ) 8) miałam ten sam problem efilo - 08-09-2009 13:11 Ale przez parę ładnych lat (jakieś ...7,8 ) 8) miałam ten sam problem Niezła pocieszycielka z Ciebie :lol: Znaczy jeszcze jakieś 5-6 lat przede mną :o :lol: markoto - 08-09-2009 13:17 U mnie zostaje 1-2 i 3-4 jeszcze :o wykoncze sie :lol: :lol: kluczmonia - 08-09-2009 13:18 jak zrezygnujesz z dziennej drzemki i wyszaleje sie w przedskzolu to lepiej spi. ja tak mam. w weekend spalismy do 7:30. efilo - 08-09-2009 13:19 w przedszkolu? czyli jeszcze dwa lata :roll: :roll: :roll: :lol: kluczmonia - 08-09-2009 13:21 no jak? kruszka to chyba za rok juz idze? ja mam ten problem teraz że drzemka dzienna to za duzo ( bo zasypiamy o 22) a jak jej nie ma to targają nami nerwy i zmęczenie i drzemy sie co sił w gardle... może wyślemy ich na kolonie? chociaz na czas przeprowadzki.. markoto - 08-09-2009 13:22 Moje juz dawno zrezygnowaly z drzemki :( efilo - 08-09-2009 13:24 ma dwa latka wiec jeszcze dwa markoto - 08-09-2009 13:24 Od kuzyna dziecko w wieku 2.5 poszlo do przedszkola :) wiec juz pol roku zostalo :) markoto - 08-09-2009 13:24 ma dwa latka wiec jeszcze dwa do przedszkola mozna pojsc jak sie ma 3 lata przeciez efilo - 08-09-2009 13:31 jasne wiem. ale kruszke planuje puscic do czterolatków markoto - 08-09-2009 13:32 AAA no jak planujesz to co innego :) wu - 08-09-2009 16:20 dzień dobry mój ma różnie w tygodniu norma że "ja chcę jeszcze minutkę pospać" taki tekst w ustach 2,5 latka zwala z nóg :lol: a w weekend różnie czasem przed siódmą a czasem wpół dziesiątej :lol: a do przedszkola planuję Go za rok we wrześniu posłac będzie miał prawie 3,5 roku to styknie :D chociaż teraz strasznie płakał bo mój siostrzeniec rok starszy poszedł do przedszkola i rozpacz bo Piotruś też chciał iść do przedszkola :lol: wiolasz - 08-09-2009 16:37 Bo gdzieś wyczytałam, że jest oddanie do użytku i jeszcze jakaś inna nazwa. W jednym z tych przypadków przychodzi komisja jakaś oglądać dom. A wolałabym coby nie przyszła :wink: Co robią wasi kierownicy robót? Kasę tylko biorą? Możliwe są dwa przypadki: 1. jeśli budowa zakończona na tip top, a w decyzji o pozwoleniu na budowę nie ma obowiązku uzyskania zgody na użytkowanie (a przy domkach jeszcze takiego obowiązku nie spotkałem) to składamy zawiadomienie o zakończeniu robót. PINB w ciągu 21 dni może zgłosić sprzeciw, ale w Gliwicach nikt się nie pojawia jak nie musi. 2. budowa niedokończona lub w decyzji o pozwoleniu na budowę jest obowiązek uzyskania zgody na użytkowanie wtedy występujemy do PINB o zgodę na użytkowanie. Moja rada: nie chwalić się, że brak wam płotka, albo kostki na podjeździe. Zebrać CO DO JEDNEGO wszystkie potrzebne dokumenty (ich wykaz jest przeważnie na druku zawiadomienia o zakończeniu robót), złożyć "w tekturowej teczce" (dobrze zawiązać, żeby urzędasom nie przyszło do głowy tam zaglądać) i odczekać 21 dni. Potem maszerujemy do PINBU z kopią zawiadomienia, aby postawili pieczątkę "Przyjęto do użytkowania w dniu ..." Ot i cała filozofia. Jak zawsze ryzykuje tylko kierownik budowy podpisując oświadczenie o zakończeniu budowy i uporządkowaniu terenu. Mój coś tam robi też innego, ale jeszcze go o to nie pytałam :lol: dzieki :lol: skaba - 08-09-2009 21:53 moje dzieci zawsze tak mają, że doskonale wyczuwają kiedy chciałabym pospać dłużej i wtedy wstają (6-7).. znowu kiedy zalezy nam na szybkim wyjściu z domu, wtedy śpią w najlepsze (9-10).. dziekuję za wszelkie informacje i rady :D :D skorzystam :D markoto - 10-09-2009 08:40 Jejciu ale jestem zmeczona i niewyspana, nie umiem nadrobic zaleglosci :( Poszlam spac o 22 ale mialam sny koszmary z Anja w roli glownej :) ze moj maz chcial sie wyrwac z domu i zdecydowal sie z Anja spotkac i w czasie wiekszej imprezy znikneli na spotkanie :lol: W domu konczy sie pierwsza garderoba , dzis moze juz bedzie koniec. Przed domem osadzone krawezniki na podjezdzie i sciezce, zostaja jeszcze na komunikacji pomiedzy nimi, dzis beda ukladac kostke. kluczmonia - 10-09-2009 09:28 no to jakiś postęp jest. super!!! tez co noc mam koszmary, wczoraj miałam raka, dziś umierało dziecko znajomych. mam dosyć. skąd to się bierze???? a jak Twoje przedszkolaczki? pozdr markoto - 10-09-2009 09:38 Przedszkolaczki dobrze, Amelia zachwycona pania i przedszkolem bo zona kuzyna zabiera ich o 13 i caly czas sa na dworze i sie bawia Patryk jakos znosi dojazdy choc w drodze powrotnej spi jak po 5 minutach jazdy :) markoto - 10-09-2009 12:48 No i dostalam wycene na trawnik, za 450m2 za oprysk i przygotowanie ziemi pod wysiew i wysiew trawy to 3150 plus jakies 3tys za ziemie na 10cm. :( kluczmonia - 10-09-2009 13:12 czyli ja za mopje jakieś 1000 metrów zapłace 6700, no nieżle. wiesz czasem to ja nie wiem czy to mało czy dużo. patrząc na wydatki to wydaje mi sie że niewiele, ale patrząc na moje zarobki to ....boże święty to ja sama ten trawnik w nocy zrobie. a Patryk jeździ z Tobą do Gliwic? chyba nie? mówisz o powrocie do domu od kuzyna rozumiem markoto - 10-09-2009 13:23 Patryk jezdzi do Gliwic, gdyby nie musial jezdzic to ja tez bym nie jezdzila. ICH mialam na mysi Amelke i 3 kuzynow :) kluczmonia - 10-09-2009 14:25 a czemu Patryk jeżdzi do Gliwic? efilo - 10-09-2009 14:26 marta patrząc na to że ok 2000 zł to cena materiałów to ten 1000 zł za robocizne plus wypożyczenie sprzętu to niewiele markoto - 10-09-2009 14:38 te 2000 jako cena materialow to chyba przesada, w tej cenie 3100 material to tylko trawa i chemia do oprysku efilo - 10-09-2009 14:42 a sorki ja zrozumiałam że ziemia w tym jest. ale tak napisałaś że faktycznie sie zastanawiałam jak to rozumieć markoto - 10-09-2009 14:45 Juz sie poprawilam :) 3150 za obrobke i trawe plus 3tys za ziemie efilo - 10-09-2009 14:50 to za dużo faktycznie 1800-2000 ziemia trawa i chemia. czyli te ponad 4 tysie to sama robocizna plus narzędzia. patrząc na to że walec i siewnik to max 400 zł i to nie wypożyczenie tylko kupno, to kwota jest szczerze mówiąc przegięciem. kup ziemie od mirka, on ci ja jako tako rozplantuje, a reszte zrób sama. 450 m2 to nie hektary markoto - 10-09-2009 14:55 no tak bede musiala zrobic a powiedz mi jaka bralas?? ten czarnoziem? efilo - 10-09-2009 15:18 tak bardzo fajna ziemia ale to pewnie czytałaś u mnie Nelli Sza - 10-09-2009 19:54 Już jestem :D Byłam przed chwilką ponownie w Twojej kuchni, w pokoju Amelki i siedziałam na schodach :D Bardzo wygodne i śliczne!!!! Fronty w kuchni :o Teraz to widzę, że właśnie takie i chyba tylko takie najlepiej pasują do płytek na podłodze. Toś mi markotko zaś namieszała w tej łepetynie. Jak wygram w totka zmieniam na białe lub kremowe, bo choć w moich jestem zakochana to trochę mi nie pasują do podłogi :-? GRATULUJĘ i podziwiam, że tak to wszystko ładnie poprowadziłaś :) markoto - 10-09-2009 20:03 Nelli ty masz cudna kuchnie, nic nie zmieniaj :) Dzieki, mimo ze wezwalam cie do tablicy :) Nelli Sza - 10-09-2009 20:04 Czy kazde dziecko tak ma ze na weekend budzi sie przed 6 a w tygodniu o 6:30 nie daje sie dobudzic??? Każde dziecko tak ma :D efilo - 11-09-2009 07:36 Dzień dobry. Jak tam podjazd? Bo u mnie z ogrodzeniem dali doopy na całej linii po czym spieprzyli dokumentnie to co było jeszcze do odratowania. markoto - 11-09-2009 08:32 Dzien dobry!! Ewa nie strasz mnie, jak to spierniczyli??? Nie bylam w domu bo nocowalam u rodzicow ale ponoc polozyli pol podjazdu wu - 11-09-2009 09:44 dzień dobry miło że są postępy :wink: :D markoto - 11-09-2009 09:56 Malutkimi kroczkami :) wu - 11-09-2009 09:59 ważne że do przodu :D już niedługo sobie odpoczniesz i bedziesz się napawać mieszkaniem w domku :D mario31 - 11-09-2009 13:41 Markotko widzę, że jednak coś przybywa..! 8) Nie wiem dlaczego te ekipy z kostkami tak się ślimaczą... U nas też układali, układali i układali.... :-? Końca nie było widać.... :roll: Ważne żebyś chociaż z efektu była zadowolona. A tak w ogóle to co kupiłaś, bo chyba przeoczyłam..!? :oops: :roll: efilo - 11-09-2009 13:48 martuś pokaż zdjęcia jak tylko ci sie uda dorwac do tego 'chodniczka' :D markoto - 11-09-2009 13:51 Marys jesli chodzi o kostke to zerznelam bezczelnie od Efi :) Ta granitowa to jest w planach na obrzeza, na podjazd nie bylo mnie stac :( Na weekend postaram sie cyknac kilka fotek :) mario31 - 11-09-2009 13:55 Marys jesli chodzi o kostke to zerznelam bezczelnie od Efi :) No to pięknie będzie! 8) :wink: W takim razie czekam na fotki! efilo - 11-09-2009 13:57 Dziękuję 8) :lol: :lol: :lol: Nie dość że zerżnęła to jeszcze mi z budowy zabrali kostke i przewieźli do markotki :lol: :lol: :lol: markoto - 11-09-2009 13:58 No co kradzione nie tuczy :lol: :lol: mario31 - 11-09-2009 14:03 Dziękuję 8) :lol: :lol: :lol: Nie dość że zerżnęła to jeszcze mi z budowy zabrali kostke i przewieźli do markotki :lol: :lol: :lol: :D :D :D Ależ proszę bardzo! :wink: No to nieźle się działo! To co masz jeszcze fajnego na budowie Efi - chyba odlotowe oświetlenie, prawda..?! 8) Kiedy mogę podjechać - transport będę miała swój! :wink: efilo - 11-09-2009 14:12 zapraszam :lol: :lol: :lol: mario31 - 11-09-2009 15:09 Oj to dziękuję, skoro Gospodyni zaprasza..! :wink: Mi nie trzeba dwa razy powtarzać..! 8) mayadaski - 11-09-2009 15:16 Dziękuję 8) :lol: :lol: :lol: Nie dość że zerżnęła to jeszcze mi z budowy zabrali kostke i przewieźli do markotki :lol: :lol: :lol: Lo Matko! Zostawic Was na chwilke, a tu juz sodomia z gomora odchodzi... :roll: :roll: :roll: Ja juz nie chce budowac...najchetniej bym zrownala z ziemia i zepchnela ze skarpy... :evil: Czy tez moze mialyscie taki moment? :cry: efilo - 11-09-2009 15:17 ja tylko przeblyski takich myśli ale tak naprawde nie moge sie doczekac kiedy sie wprowadzimy markoto - 11-09-2009 16:41 Maja tez tak mialam, ze mialam juz wszytskiego dosc :)[/i] braza - 11-09-2009 19:03 Markociu, fajna kuchnia! Przypomnij mi proszę, to na zamówienie, czy z Ikei??? No i oczywiście ... dobry wieczór :D efilo - 11-09-2009 20:39 na zamówienie :D anjamen - 11-09-2009 20:42 Marta gratuluje przeprowadzki :D braza - 11-09-2009 20:50 Dzięki Efilciu :D To Markocia już mieszka :o Matko, jakie ja mam zaległości :-? efilo - 11-09-2009 20:51 trudno sie dziwić. przecież sama masz tyle na głowie braza - 11-09-2009 20:53 Eeeehhhh ... jakoś nadrobię mam nadzieję... :roll: mayadaski - 11-09-2009 20:58 Maja tez tak mialam, ze mialam juz wszytskiego dosc :)[/i] ufff...dzieki za podtrzymanie na duchu...mam ostatnio jakies zmeczenie materialem... :roll: :roll: hm, hm... przepraszam bardzo...Marto... Ja na parapetowe prezencik przynosze :wink: : http://www.legaragepierreblanc.com/c...llica-rose.jpg By sie Ci dobrze mieszkalo! :lol: :lol: wu - 13-09-2009 21:36 dobry wieczór Martusia jak tam weekend w domku :D markoto - 14-09-2009 08:43 Witam po weekendzie :) Nie ma fotek bo nei zdarzylam zrobic :oops: Panowie od podjazdu najwyrazniej leca w kulki, wg info sasiadki do 13 siedza i pija kawke i piwko, potem butelki laduja w krzakach sasiada i panowie zabieraja sie do rpacy, koncza o 15 wiec nie dziwne jest ze przez caly tydzien zrobili tylko krawezniki i 15 m2 podjazdu. W piatek oczywiscie sie nie pojawili, przypomne ze mialam miec zakonczone ukladanie kostki w zeszlym tygodniu. Nie wspomne ze sie walneli 2 cm w wysokosci schodka do domu, ale patrzac na ich tempo robot nie wiem czy mam ich prosic o naprawienie :evil: Maja dzieki za cudny :o wazon :lol: :lol: Dzieki za gratulacje :) efilo - 14-09-2009 08:49 u mnie też się walnęli - mamy kostke 3 cm wyżej niż garaż. a 5 razy im mówiłam że jest za wysoko to mi powiedzieli że na pewno jest ok. markoto - 14-09-2009 08:54 Mamy jeszcze gory i doliny na kostce, pan mowi ze sie to ubije, zobaczymy :roll: efilo - 14-09-2009 08:58 na to akurat nie mogę narzekać - jest równiutenko markoto - 14-09-2009 09:03 Ja bym chciala zbey wreszcie zaczeli dizalac, jak mozna w takim tempie cos robic, chyba szef powinien czesciej sie pojawiac i sprawdzac efekty efilo - 14-09-2009 09:09 powiedz to mirkowi. przynajmniej bedzie ich lepiej kontrolował markoto - 14-09-2009 09:12 Adam dzis sie z nim bedzie widzial, pogadam z nim czy wspomnial szefowi o ich pracy jesli nei to bede dzwonic, nie wspomne nawet o koniecznosci odszukania wszytskich butelek po piwie z krzakow sasiada :evil: Stolarz od drzwi zapowiedzial sie na czwartek, trzymajcie kciuki zeby sie udalo :) Irma - 14-09-2009 09:12 Panowie od podjazdu najwyrazniej leca w kulki, wg info sasiadki do 13 siedza i pija kawke i piwko, potem butelki laduja w krzakach sasiada i panowie zabieraja sie do rpacy, koncza o 15 wiec nie dziwne jest ze przez caly tydzien zrobili tylko krawezniki i 15 m2 podjazdu. W piatek oczywiscie sie nie pojawili, przypomne ze mialam miec zakonczone ukladanie kostki w zeszlym tygodniu. Dzieki za gratulacje :) jakbym widziała swoich od wykończeniówki... Ja swoich w końcu wywaliłam, ale o wiele za późno... markoto - 14-09-2009 09:15 Problem w tym ze nie moge ich wywalic bo juz nikogo nie znajde teraz na robienie podjazdu i ogrodzenia :( Irma - 14-09-2009 09:23 wiem, lekka kicha. Szkoda, ze musisz się z nimi użerać. markoto - 14-09-2009 09:40 mam problem, chodzi o podlaczenie syfonu do umywalki, instalator nie uwzglednil warstw podlogi i za nisko wyszedl odplyw do kanalizacji teraz mam problem z podlaczeniem syfonu do umywalki bo troszke go brakuje, czy da sie gdzies dokupic ten element wkrecany do odplywu i laczacy sie z syfonem w roznych dlugosciach?? czy juz na zawsze jestem skazana na umywalke bez odplywu? efilo - 14-09-2009 11:13 u moich rodziców też była taka sytuacja i w końcu założyli zwykłą przedłużkę z rury pcv bo nie było wyjścia. ale to było dawno temu. Teraz pewnie już są jakieś systemowe rozwiazania niestety ja jeszcze nie w temacie markoto - 14-09-2009 11:18 Ale przedluzka nie moze byc bo tam sa 2 gwinty, bede musiala pojezdzic po sklepach instalacyjnych bo w marketach nie ma :( efilo - 14-09-2009 11:21 a no widzisz u rodziców był jeszcze pewnie syfon starego typu - z nakręcanymi na rurkę obejmami markoto - 14-09-2009 11:22 Kurcze wybulilalm 100zl na syfon butelkowy ktory jak dobrze pojdzie bede sobie mogla w buty wsadzic bo zostanie mi do zamontowania taki syfon harmonijkowy za 6 zl :evil: jakbym dorwala tego instalatora :evil: efilo - 14-09-2009 11:26 aż poszłam obejrzeć te syfony jestem przerażona to w ogóle da się dopasować? :o :o :o :o napisz mi martusiu jaka powinna być odleglość (o różnice wysokości mi chodzi) między wylotem kanalizacji a dnem umywalki? Bo to ostatni dzwonek żeby coś przerabiać. A po przygodzie bidetem (musimy rozbierać obie zabudowy, dobrze że bez kafli) to jakoś mam ograniczone zaufanie. kluczmonia - 14-09-2009 11:29 ja tez się chętnie tego dowiem bo pamiętam jak znajomi kupili jaką sdroga umywalkę i okazało się że nie moga zamontowac włąsnie przez syfon i odległości. markoto - 14-09-2009 11:31 tu sa wymiary do montowania http://kolo.com.pl/produkt/3629 ja sie cieszylam ze nam kibelek sie zmiescil przy pomylce w dolnej lazience efilo - 14-09-2009 11:33 znaczy 14 cm tak? musze leciec z tą kartką na budowe i przejść wszystkie łazienki. Na szczescie dwie umywalki z trzech mają syfon w szafce efilo - 14-09-2009 11:34 pokaż ten swój butelkowy markoto - 14-09-2009 11:35 ten moj cos jak to http://partner.sanitec.artcom24.com/...08_380x380.jpg tu sa jakies wymiary dla syfonow http://www.viega.pl/xchg/pl-pl/hs.xs...alogAssortment ale nie wiem jak to jest z tym elementem do odplywu -tzn zawor na stronce viegi bo one tez maja rozna wysokosc :) mayadaski - 14-09-2009 11:38 Dziewczyny...nie moje juz Was czytac...doslownie wlos na glowie mi sie jezy... A ja planowalam na poczatku pazdziernika kupic wszystko do lazienki i zostawc, by przez zime panowie powykanczali, by na wiosne miec dzialajaca lazienke... ...ale to az strach sie bac... Co ja zobacze wtedy na ta wiosne? Bede chyba plakac... ...nie wiem..juz teraz po glowie mi chodzi, ze moze zostawie lazienki i takie wykanczanie do przyszlego lata. Przyjade i bede za nimi chodzila, gdy beda wszystko inastalowac... Jesssuuu...boje sie tej wykonczeniowki jak cholercia! :( Maja efilo - 14-09-2009 11:40 kurcze myślałam że od ciebie odkupie a to jedyny chyba jaki mi nie pasuje :lol: ale są wyższe inne np. coś takiego http://www.apoco.pl/data/gfx/picture...3/5/1253_1.jpg nie możesz wymienić całości? markoto - 14-09-2009 11:40 ja nie mam niestety ani tego kolanka ani szafki a nasz instalator myslal ze tak bedzie i wsio mu ryba jak to bedzie wygladac docelowo bo przeciez wszystko sie schowa a tu suprajs markoto - 14-09-2009 11:42 tylko ze ja niby potrzebuje kwadratowy choc teraz to juz mam wszytsko namieszane bo przycisk do kibelka ktory byl kupowany pod gorna lazienke czyli ten okragly z grohe nie pasuej do stelaza ktory ta byl zamontowany wiec teraz w kwadratowej lazience mam okragly przycisk a w okraglej kwadratowy :lol: Na razie szukam rozwiazania do tego syfonu a jak sie nie bedzie dalo to bede probowala oddac, nie wiem czy mozna oddawac w casto? efilo - 14-09-2009 11:47 oczywiscie że tak. i to bez problemu. liczy sie tylko czas zakupu. markoto - 14-09-2009 11:48 A ile mam czasu na oddanie bo w LM bezterminowo mozna efilo - 14-09-2009 12:01 wiesz co wlazłam na strone castoramy i tam pisze że można oddać jesli tylko nie używane w opakowaniu i z paragonem. o czasie nie ma słowa mogło mi się pomylić z wystawianiem faktur markoto - 14-09-2009 12:12 Dzieki ci dobra kobieto :) naLeśnik - 14-09-2009 12:47 wiesz co wlazłam na strone castoramy i tam pisze że można oddać jesli tylko nie używane w opakowaniu i z paragonem. o czasie nie ma słowa mogło mi się pomylić z wystawianiem faktur wczoraj kupowałem w Casto fugi, wiozłem na zapas. Można zwracać całe opakowania do czasu ......terminu ważności ;) markoto - 14-09-2009 12:54 Na syfon raczej nie ma terminu waznosci :) naLeśnik - 14-09-2009 12:57 Na syfon raczej nie ma terminu waznosci :) no raczej tak ;) ola&tomek - 14-09-2009 20:05 Stolarz od drzwi zapowiedzial sie na czwartek, trzymajcie kciuki zeby sie udalo :) ja bardzo trzymam kciuki :P :P :P bo jak będzie u Ciebie to ma podskoczyć do mnie z szafką wu - 14-09-2009 21:51 dobry wieczór Martuś to ja dwa kciuki trzymam jeden za stolarza drugi za syfon :D markoto - 15-09-2009 08:02 Dzien dobry! dzieki za trzymanie kciukow jeszcze tylko 3 dni :) No panowie zabrali sie do roboty wreszcie, podjazd ulozony, teraz robia sciezke. efilo - 15-09-2009 14:44 a ten od luster to skad go wytrzasłaś? lokalny z polecenia czy z przypadku? porównywałaś z innymi? a tak w ogóle to mnie załamałaś! ide sie powiesic razem z tobą kaśka maciej - 15-09-2009 15:25 Dzien dobry! dzieki za trzymanie kciukow jeszcze tylko 3 dni :) No panowie zabrali sie do roboty wreszcie, podjazd ulozony, teraz robia sciezke. Mam trochę wolnego to potrzymam kciuki :) kluczmonia - 15-09-2009 21:44 no to ile za te lustra skoro efilka idzie się wieszać? pozdr efilo - 15-09-2009 22:02 A dzienniczkow to sie nie czyta? mario31 - 16-09-2009 00:20 Wlasnie dostalam wycene na szybe do kuchni i kilka luster-prawie 5 tys ide sie wieszac :o :o :o Ło matko sałatko...! :roll: Coś Ty tam wymyśliła Kobieto..?! :wink: Na co się w końcu zdecydowałaś w kuchni: szkło hartowane, tapeta+ szkło czy jeszcze coś innego..?! :roll: markoto - 16-09-2009 08:46 No wlasnie nic nie wymyslalm specjalnie, tapeta na scianie na to szyba hartowana. i do tego 4 lustra max 70x100 i szyba nad kominkiem, wycenialam w innym punkcie, jesli szyba nad kominkiem zaroodporna to cena podobna jesli hartowana to drugi punkt tanszy jest o 800zl. Wszystko to z montazem i elementami do montazu. Pierwszy gosciu polecany przez Monike od Seby robil jej szybe w kuchni, drugi jakis punkt w Gliwicach wyglada ok montowali 3 razy takie cos :) anjamen - 16-09-2009 08:58 ja za sama szybe do kuchni i na barek placilam cos kolo 3 kola, szklo nie jest tanie :roll: :roll: markoto - 16-09-2009 09:03 No za szklo do kuchni jakies 3500 wychodzi szklo mam na 3 scianach 50x300, 50x50 50x80 50x200 i jeszcze kawaleczki 2, samo szklo chyba nie takie drogie ale za kazda dziure pod gniazdka czy dziurki pod tulejki sie placi plus szlifowanie plus tulejki plus montaz i 3500 odplywa w sina dal efilo - 16-09-2009 09:12 no niestety pamiętam jak Irma płakała jak dostała swoją wycenę za lustra właśnie te gniazdka wszystkie to koszmar ale to tak jak z blatami. też wszelkie otwory podrażają strasznie koszt markoto - 16-09-2009 09:13 Same uchwyty do szkla to 1200zl liczac po 50zl na sztuke efilo - 16-09-2009 09:15 ale jak lustro sie montuje na ściane to na klej prawda? markoto - 16-09-2009 09:15 tak lustro na klej efilo - 16-09-2009 09:16 ufff :D markoto - 16-09-2009 09:56 mam miec drzwi z poziomymi szybkami, ktora klamka bedzie lepsza 1. http://www.handles.pl/galerie/k/klam...1-121_1343.jpg 2. http://www.rebelsoul.republika.pl/obrazy/qs/qs.jpg 3. http://www.handles.pl/galerie/k/klam...nta-q_1715.jpg czy szyld moze byc okragly? kaśka maciej - 16-09-2009 09:58 Ja mam tą drugą, z kwadratowym szyldem. No i oczywiście mam poziome szybki :wink: efilo - 16-09-2009 10:02 ja jestem za pierwszą lub drugą markoto - 16-09-2009 10:04 Ale ceny klamek niektorych mnie zabijaja, jak mozna dac za klamke 1000zl :o efilo - 16-09-2009 10:08 a jak można dac za kibel trzy tysiące skoro można kupic podobny za stówkę? (taki kupiłam na budowę i prezentuje się całkiem nieźle :lol:) jakiej firmy te klamki? bo ja miałam taką jedną upatrzoną ale jak zobaczyłam na żywo to.... ech... kaśka maciej - 16-09-2009 10:10 Ale ceny klamek niektorych mnie zabijaja, jak mozna dac za klamke 1000zl :o Można, można. Mnie się też pewne rzeczy nie mieściły w głowie, aż mnie ktoś uświadomił, że jak masz dochodu 100tys na miesiąc to 1000zł za klamkę to jest naprawdę pikuś :D markoto - 16-09-2009 10:13 No wlansie na zywo musze ogladnac ta pierwsza to klamka tom nomet qubik kuchinox ostania novanta q z vds ten tom jest zdaje sie w jakims casto obi albo LM Strona 24 z 41 • Zostało znalezionych 17989 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |