Menu
|
Komin murowany - jak powinien być wykonany?YaGi - 01-04-2004 23:35 Witam, Mam dwa kominy spalinowe: do kominka i do kotła olejowego. Zastanawiam się nad wyborem komina (systemowe czy murowane). Co do kominów systemowych to się naczytałem w archiwum forum. Jedna rzecz która mnie interesuje, a której nie znalazłem to sposób wykonania komina murowanego. Chciałbym się dowiedzieć jak prawidłowo powinien być wykonany komin murowany. Na co należy zwrócić uwagę przy jego wykonaniu? Jak powinno wyglądać przejście komina przez strop? Jakie wkłady najlepiej zastosować? Czy wkłady owijać wełną? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki Pozdrawiam, YaGi YaGi - 02-04-2004 20:13 Czy wszyscy robią kominy systemowe? Nikt nie robił murowanych? Bio - 02-04-2004 20:34 Uważam,że wiekszość uzytkowników-nie forumowiczów,ma kominy murowane. Zazwyczaj lenistwo powoduje,ze brak jest odpowiedzi.Należy bowiem przepisać ze dwie strony poradnika np.Ogrzewanie i Klimatyzacja.W takich publikacjach należy szukać odpowiedzi. ketiso - 02-04-2004 21:12 Ja sobie zafundowałem kominy z cegły pełnej. Wymiary przewodów np do kotła to zazwyczaj 14X14,ale ,żeby nie kombinować nadmiernie i nie wymyślać rzeczy ,które inni już dawno wymyślili dobrze jest się udać z projektem do doradcy firmy, w której kupujesz kocioł i tam go wypytać co taki kocioł do szczęścia potrzebuje. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć,iż rozpatrywałem dwa kotły i w obu przypadkach było trochę inaczej(chodzi tu np o kondensat,ktory okazało się w moim przypadku nie wystąpi ,ponieważ komin jest krótki. Komin przechodzący przez strop powinien być od niego oddylatowany. Trzeba też dobrze nakręcić murarzy ażeby dobrze "zbierali" zaprawę od środka komina na spoinach. W przypadku kominków też warto sie udać do magików ,bo srednica ich rurek jest zależna od mocy kominka. HEJ! Bio - 02-04-2004 21:33 Oj ketiso ! Długość przewodu spalinowego nie ma zazwyczaj wpływu na zbieranie się kondensatu.To reguluje temperatura punku rosy spalin dla danego rodzaju spalin.Zazwyczaj oscyluje w przedziale 170 st.C + - 10 st.C.Przekroje przewodu kominowego też zależą od mocy kotła,rodzaju paliwa,wysokości komina.Naprawdę warto sobie poczytać trochę literatury,bo czesto pozorne oszczędności odbijają się niesamowitą czkawką.Bardzo często jest tak,że planujemy kocioł gazowy,a potem zmieniamy zdanie i przechodzimy na opał stały.I problem olbrzymi,bo przewód kominowy ma za mały przekrój.Wiekszy przekrój na mniejszy zmienimy bez dewastacji budynku.Odwrotnie nie da sie tego uniknąc,a budujemy przecież na lata,nie na jeden sezon. mik99 - 02-04-2004 22:05 Bardzo ciekawy temat chętnie sobie poczytam. 8) Bio - 02-04-2004 22:10 Boję się,że nie wytrzymam i zacznę przepisywać poradniki,a tam pisze:wszelkie prawa zastrzeżone.I wystarczy komuś podpaść i smutny koniec :) mik99 - 02-04-2004 22:12 Boję się,że nie wytrzymam i zacznę przepisywać poradniki,a tam pisze:wszelkie prawa zastrzeżone.I wystarczy komuś podpaść i smutny koniec :) Spokojnie Forumowa anonimowość jest dla nas tarczą :wink: Bio - 02-04-2004 22:21 Pisać w odcinkach moze ? :) mik99 - 02-04-2004 23:09 Tak etapami, jak buwowa domu,. To by nam zagrało, co? Bio - 02-04-2004 23:12 1) Komin murowany należy posadowić na fundamencie :) mik99 - 02-04-2004 23:14 1) Komin murowany należy posadowić na fundamencie :) tak do mnie mów. ketiso - 03-04-2004 09:36 Oj ketiso ! Długość przewodu spalinowego nie ma zazwyczaj wpływu na zbieranie się kondensatu.To reguluje temperatura punku rosy spalin dla danego rodzaju spalin.Zazwyczaj oscyluje w przedziale 170 st.C + - 10 st.C.Przekroje przewodu kominowego też zależą od mocy kotła,rodzaju paliwa,wysokości komina.Naprawdę warto sobie poczytać trochę literatury,bo czesto pozorne oszczędności odbijają się niesamowitą czkawką.Bardzo często jest tak,że planujemy kocioł gazowy,a potem zmieniamy zdanie i przechodzimy na opał stały.I problem olbrzymi,bo przewód kominowy ma za mały przekrój.Wiekszy przekrój na mniejszy zmienimy bez dewastacji budynku.Odwrotnie nie da sie tego uniknąc,a budujemy przecież na lata,nie na jeden sezon. Jeśli twierdzisz,że długość przewodu kominowego nie ma wpływy na ilość i tym samym konieczność lub nie odprowadzenia skroplin to nic bardziej mylnego. HEJ! ketiso - 03-04-2004 09:40 Kontynuując jeszcze.Warto właśnie "poczytać" i jak się już poczyta to można dojść do wniosku ,że np przy kotle z zamkniętą komorą spalania i domku parterowym można z komina zrezygnować wogóle i oczywiście z kanału nawiewowego "z" HEJ! semp - 03-04-2004 10:33 Kontynuując jeszcze.Warto właśnie "poczytać" i jak się już poczyta to można dojść do wniosku ,że np przy kotle z zamkniętą komorą spalania i domku parterowym można z komina zrezygnować wogóle i oczywiście z kanału nawiewowego "z" HEJ! No właśnie to jest to co napisał Bio, a potem jak zechcesz wstawić kominek lub nie stać cię na gazówkę to rujnujuesz chatę. Bio - 03-04-2004 11:04 Ketiso! Temat załozył Yagi.Słowa w temacie Yagi nie ma o kotłach o których piszesz Ty.Chodzi o kominy murowane.Innym też chyba chodzi o to samo. O wykonanie prawidłowego komina murowanego.Moze żle zrozumiałem intencje autora tematu ? Widocznie nie znam się może na czymś.Nie wiem może o czymś.Sorki.Do tej pory wiedziałem,ze już w kotłach jest nawet kondensat jezeli spaliny są schładzane poniżej punktu rosy.Do tej pory przynajmniej , w skład chemiczny paliw wchodził wodór.Spalając go otrzymywalismy wodę. Sądzę,że w dalszym ciągu tak jest,ale.............. Bio - 03-04-2004 11:59 Jeśli twierdzisz,że długość przewodu kominowego nie ma wpływy na ilość i tym samym konieczność lub nie odprowadzenia skroplin to nic bardziej mylnego. HEJ![/quote] Tutaj słuszna uwaga.Czym długość przewodu spalinowego (odcinka pionowego) krótsza tym ciag kominowy mniejszy.Spaliny płyną wolno.Na tyle wolno,że zdążą się ochłodzić ponizej punktu rosy.Poza tym spalanie paliw (mówię o paleniskach kominkowych,kotłowych na paliwa stałe)jest na tyle marne,że już opuszczajac kocioł są za "zimne".Same straty-duzy koszt eksploatacji paleniska,przedwczesne zuzycie całego urządzenia. YaGi - 03-04-2004 20:21 Wielkie dzięki. Co się dowiedziałem to moje. Same rzeczowe odpowiedzi :evil: Może inaczej skuszę kogoś do rzeczowej odpowiedzi. Mój wyknawca wizję komina ma następującą: komin murowany z pełnej cegły. Sprawa niby jasna ale najbradziej mnie zastanawia sposób przejścia przez strop. A sposób jest następujcy: cegłą idzie do poziomu stropu ale nie przechodzi przez sam strop (strop w sumie będzie częsciowo opierał się na kominie). Strop (Teriva) jest wylewany i dla komina są pozostawione otwoty. Potem na gotowym stropie dalej ciągnie cegiełki. Pod koniec leci cegła klinkierową (to co wystaje ponad dach). W tak wykonany komin wkładany jest wkład (rura kwasoodporna) owinięta wełną. Zastanawia mnie czy takie rozwiązanie jest dobre. Zwłaszcza przejście przez strop. W sumie spaliny są odizolowane od samego komina (wkład + wełna) więc sam komin nie powinien pracować na tyle żeby coś miało pękać. Druga rzecz, która mnie interesuje to sam wkład kominowy. Czy polecacie jakieś lepsze materiały niż rura kwasoodporna? Pozdrawiam YaGi Bio - 03-04-2004 21:25 Komin nie moze być częścią konstrukcyjną budynku,a w Twoim przypadku będzie.Jeżeli nie włożyłbyś izolowanej wkładki to na tym połączeniu komina ze stropem powstaną zacieki .W tym miejscu bowiem komin bedzie oddawał dużo ciepła.Nie wdając się wszczegóły,wkładka jest potrzebna przy temperaturze spalin poniżej 200 st.C.Najlepiej pracuje komin ciepły.W Twoim przypadku komin bedzie ciepły jak kominek bedzie pracował.Po wygasnieciu w bardzo krótkim czasie wystygnie.Mogą ,ale nie muszą być w takiej sytuacji problemy z rozpalaniem kominka.Często przy pierwszym uruchamianiu paleniska-chodzi o sezon grzewczy,wystepują problemy z rozpaleniem kotła lub kominka, bo komin zimny.W Twoim przypadku komin zimny będzie po kazdym wygasnięciu paleniska.Pytam więc?Po co ta wkładka? Rozumiem gdy komin stary,popękany, czyli dziurawy,kocioł na olej lub gaz,ale do kominka przy nowym kominie? Strop nie ma prawa leżeć na kominie !!! kominiarz - 03-04-2004 22:43 Kominy murowane z cegły - polecam lekturę Polska Norma PN - 89 B 10425 tam o kominach jest wszystko napisane (no prawie wszystko) Pozdrawiam kominiarz :wink: ciampur - 05-04-2004 01:11 Najlepsze systemowe , jęsli cegła to wyłącznie pełna -tak mówią przepisy i kominiarze ( nie odbiorą innego) Karol N. - 05-04-2004 10:42 Boję się,że nie wytrzymam i zacznę przepisywać poradniki,a tam pisze:wszelkie prawa zastrzeżone.I wystarczy komuś podpaść i smutny koniec :) Moze prosciej byloby podac link do tych poradnikow? Pytanie uzupelniajace do znajacych sie w temacie: Jezeli chodzi o punkt rosy przy paleniu w kominku to jak nalezy postepowac aby tego uniknac i jak to kontrolowac "domowymi" sposobami? Wiem, ze suche drewno i "cieply" komin na calej dlugosci, moze jeszcze cos?. Karol N katja - 05-04-2004 13:22 Może dorzucę swoje pytanie. W lecie murarze wymurowali mi w domku letniskowym komin z cegły pełnej. Na razie jest otwór do którego podłączę później chyba kozę. Dom jest w stanie surowym zamkniętym. Murarze maja sie jeszcze pojawić, nie zapłacony :D , aby poprawic fugowanie /komin będzie nieotynkowany/. A teraz pytanie, kiedy wezwać kominiarza, może teraz /jest szansa, że w razie czego poprawią :wink: , czy jak będę oddawac dom do użytku? Pozdrawiam Kasia |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |