okazja czy raczej nie...

Menu


okazja czy raczej nie...





yaro29 - 27-07-2004 08:37
od dłuższego czasu przymierzam się do budowy ale wygląda na to ze finanse jednak zadecydują o odłożeniu tego zamiaru na okres późniejszy.
Obecnie mam niby "okazje" kupic mieszkanie w TBS-ach. Co prawda orientuje się na rynku mieszkach ale tych własnościowych.
Z TBS-ami nie miałem jeszcze nic wspólnego.

SYtuacja jest dosc pilna gdyz chęc zakupu takiego mieszkania musze wyrazic dość szybko.
KOszty!! M4 68m2 z białym montażem za 65000pln. Mieszkanie w Wa-wie
Warto czy nie??

Pozdr.
Jarek



Jerzysio - 27-07-2004 08:45
To wypada poniżej 1000,- pln/m2 ! Jeśli nie masz lokum, no to dawaj, oczywiście namawiam do dokładnego przeczytania warunków umowy !!!
Pozdro
J



Tadeusz M - 27-07-2004 08:52
To sa mieszkania lokatorskie. Nie masz prawa wykupienia ( to nie spółdzielnia). Po wyprowadzce tylko zwrot kaucji. Traktuj jako rotacyjne a na 1000zł/ za m może się nie skończyć tylko wyżej



henryk_baszkowka - 27-07-2004 08:53
Pamietaj tylko ze za te pieniadze nie kupujesz mieszkania tylko prawo do mieszkania w nim a potem przez wiele lat w czysnszu bedzie placil reszte wartosci bez gwarancji ze miszkanie bedzie kiedys twoje.
Przeczytaj BARDZO staranie umowe.
pozdrawiam



yaro29 - 27-07-2004 09:03

Pamietaj tylko ze za te pieniadze nie kupujesz mieszkania tylko prawo do mieszkania w nim a potem przez wiele lat w czysnszu bedzie placil reszte wartosci bez gwarancji ze miszkanie bedzie kiedys twoje.
Przeczytaj BARDZO staranie umowe.
pozdrawiam
Ogólne zasady znam, tzn ze mieszkanie nie jest moje i ze bedzie podwyższony czynsz i oczywiscie traktowałbym to jako okres przejściowy do wymarzonego domku. Sęk w tym ze przy założeniu ze w umowach nie bedzie zadnych kruczków i cała reszta będzie okey to czy te 65000pln to normalna cena rynkowa za mieszkania w tbs w wa-wie czy rzeczywista okazja. Bo mam 2tyg na wpłacenie gotówki a musiałbym stanąć na głowie zeby je w tak krótkim czasie uruchomic/zdobyc (nikt w koncu nie spi na pieniądzach). I nie wiem czy jest to warte tej ceny - czy przypadkiem do jakiego TBS-u bym sie nie zgłosił to w takiej cenie takie mieszkanko bym miał.
Moge jeszcze dodac ze to ma byc całe strzezone osiedle z infrastrukturą itd itp.

Pozdr



mieczotronix - 27-07-2004 09:12
z tego co pamiętam, co mi znajomi mówili i co pisali w gazetach o TBS-ach, to
- czynsze sÄ… wysokie (podchodzÄ… pod czynsze wynajmu wolnorynkowe)
- niektóre TBS-y kapitulowały w trakcie budowy i musiały przekształcić się w zwykłą spółdzielnię - wymagając dużych dopłat od niedoszłych lokatorów (różnicy między rynkową ceną metra a tym tysiącem)
- do niektórych TBS-ów można się było dostać tylko "po znajomości" z odpowiednią urzędniczką

generalnie:
conagle topodiable

pozatym, ile by tego nie było za metr, płacisz komuś kogo mało znasz za coś czego jeszcze nie ma i długo nie będzie. Ja bym uważał, zwłaszcza jeśli trzeba się tak błyskawicznie zdecydować.



Jerzysio - 27-07-2004 13:29
Yaro29

Jeśli masz gdzie mieszkać, masz działkę i planujesz się wkrótce budować to nie warto w to wchodzić, jeśli........?
Ale tego nie wiemy.
Pozdro
J



Bard13 - 27-07-2004 13:43
W PRAWDZIWYM TBS dostajesz mieszkanie za dużo mniejsze pieniądze, ale jest to uzależnione od dochodu na członka oraz liczbę osób (ileś m2 razy ilość osób). Taka byłą idea.

Te TBSy o których mówisz (sam się do nich przymierzałem) liczyli rok temu ok 10 PLN czynszu za m2, więc pomyśl ile będziesz płacił jak dołożysz światło, wodę itp

Generalnie. Jak masz 65 kPLN i nie masz szansy na kredyt (służba wojskowa, praca bez zaświadczenia o zarobkach lub na czas określony) a potrzebujesz mieszkania - wchodź

Ale nie dostaniesz kredytu budowllanego an wykup TBSa tylko komercyjny, który liczy się nieco inaczej i stanowczo nieopłacalnie.
Taki ukłąd tylko za cash lub od rodziny, bo banki cię z torbami puszczą.

Lepiej już na 30 lat kredyt na normalne mieszkanie, taniej i coś masz swojego, dlatego ja dom buduję za 100% kredytu

Sitedesign by AltusUmbrae.