Menu
|
prośba o opinię ogrzewających elektrycznością!mww - 26-07-2004 17:05 Mam pokój gościnny, który znowu tak często nie będzie używany. Wiadomo, że stale jakąś tam temperaturę trzeba będzie utrzymywać, a porządnie grzać tylko okresowo. Szkoda wydawać kasę na piec akumulacyjny, ale z drugiej strony ja już chyba dostałam I taryfowej fobii i tak biję się z myślami... To samo pokój - gabinet, używany po 2-3 godz. w ciągu dnia, a czasami w ogóle albo non stop. Wsadzić zwykły grzejnik i cierpieć czy wykosztować się na piec? Co jest bardziej sensowne? Ja bym wszędzie juz powsadzała te piece akumulacyjne, ładne czy nie, wszystko jedno, już nawet te koszty jakoś zniosę, ale może niepotrzebnie??? KvM - 26-07-2004 17:28 To wszystko zależy... choćby od tego jak dom jest ocieplony, z jakich materiałów ściany (chodzi o akumulacyjność). Ja do pomieszczeń użytkowanych sporadycznie/krótko nie dawał piecy lecz mocne grzejniki konwektorowe, ew turbokonwektorowe (z wymuszeniem obieg) są one w stanie podnieść tempertaturę w ciągu dosłownie 2-3 minut, jeśli połączysz to z jakimś czujnikiem obecności - koszty eksploatacji będą mniejsze niż pieca (koszty eksploatacyjne także). Mam taki patent w łazience - tyle, że uruchamiane ręcznie - działa rewelacyjnie. NOTO - 26-07-2004 18:15 To wszystko zależy... choćby od tego jak dom jest ocieplony, z jakich materiałów ściany (chodzi o akumulacyjność). Ja do pomieszczeń użytkowanych sporadycznie/krótko nie dawał piecy lecz mocne grzejniki konwektorowe, ew turbokonwektorowe (z wymuszeniem obieg) są one w stanie podnieść tempertaturę w ciągu dosłownie 2-3 minut, jeśli połączysz to z jakimś czujnikiem obecności - koszty eksploatacji będą mniejsze niż pieca (koszty eksploatacyjne także). Mam taki patent w łazience - tyle, że uruchamiane ręcznie - działa rewelacyjnie. W lazience sprawdza się bezapelacynie - ale tam ogrzewasz przez krótki czas i najczęściej małą kubaturę. W przypadku pokoi i czas jest dłuższy i kubatura większa. Tu już powaznie zastanowiłbym się nad ogrzewaniem akumulacyjnym. Piece dynamiczne kosztują ok 1,3 tys zł - zawsze też drożej je możesz odsprzedać i nie mysleć ciągle ile to pieniążków "przeszło" przez licznik. Pozytywny aspekt ochrony środowiska też da się przy akumulacyjnym dołozyć mww - 26-07-2004 18:58 Co do akumulacyjności domu do założenia mam dobre, a jak będzie w praktyce? Zimą skonfrontuję założenia z rzeczywistością, ale grzejniki kupić muszę już lada moment! jeżyk - 26-07-2004 19:18 mwwW tych pomieszczeniach masz już jakieś ogrzewanie, a elektryczne chcesz mieć dodatkowo? Akumulacyjne nie nadaja sie do ogrzewania z doskoku, one ładują się dużo wcześniej więc musałbyś przewidywać ewentualną potrzebę dogrzewania. Zbyd znacze obniżenie temp. w tych pomieszczeniach spowoduje straty ciepła z pomieszczeń przyległych (liczy sie je gdy delta T jest większa od 4 stopni) i tam bedziesz musial doprowadzić więcej energii. Jeżeli masz w calym domu c.o. to najprościej jest obnizyc tem. w pomieszczeniach czasowo nieużywanych np. do 17C, a gdy zajdzie potrzeba dogrzać je grzejnikiem konwektorowym, który bardzo szybko podniesie temp. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |