Menu
|
Puzzlomania :)Gierga - 22-03-2006 20:56 Najlepsze lekarstwo na stres, zmęcznie i rozluźnienie :) Mnie przyciąga jak magnes, ułożyłam już 10 kompletów, jak się przeprowadzę to wszystkie oprawie w antyramę i na strychu zrobię sobie taką mini galerię puzzlowy świat :) mbz - 22-03-2006 21:12 Kiedys tez bardzo lubilam, teraz brak czasu. A w antyramach mam trzy obrazki :wink: :D Gierga - 22-03-2006 21:14 mi też barkuje czasu - ale staram się nadrabiać wieczorami - jak mnie wciągnie to wołami można mnie odciągać :) zielonooka - 22-03-2006 22:11 Griega a ja nie moge :wink: :lol: zbyt niecierpliwa jestem,(albo nerwowa :-? ) po paru chwilach sie wsciekam , i rozwalam wszystko :wink: :oops: Gierga - 23-03-2006 18:56 Griega a ja nie moge :wink: :lol: zbyt niecierpliwa jestem,(albo nerwowa :-? ) po paru chwilach sie wsciekam , i rozwalam wszystko :wink: :oops: Bo to trzeba spokojnie - ja najpierw sortuje kolorami a potem układam. A co do wściekania to też się kiedyś wściekałam jak kot mi w gębie kwałaki puzzli wynosił i gryzł :) Jak będe miała dzieci to chyba im puzzle przez cały czas będe kupowała :) Funia28 - 03-04-2006 15:10 Ja też uwielbiam puzzlować. Tylko męża wkurza bo dużo miejsca zajmuje no i nie rozumie że można coś składać aby złożyć a nie w jakimś celu konkretnym. :D Maluszek - 04-04-2006 09:46 ja też to bardzo lubię :D teraz nie mam na to czasu ale od czasu do czasu wyciągamy jakieś stare puzzle i razem z córką sobie coś tam układamy. al1 - 26-04-2006 13:41 Popieram, puzzle i książki - nie ma nic lepszego. Niestety mąż nie rozumie jak można siedzieć i godzinę wpatrywac się w małe, porozrzucane kawałki kartonu :( Gierga - 02-05-2006 15:18 Popieram, puzzle i książki - nie ma nic lepszego. Niestety mąż nie rozumie jak można siedzieć i godzinę wpatrywac się w małe, porozrzucane kawałki kartonu :( Oni tego nigdy nie zrozumieją :lol: cipojsza - 12-08-2006 14:48 A czy opracował ktoś już jakiś uniwersalny sposób i podzielił by się doświadczeniami na temat przyklejania puzli do płyty jakiejś co by to potem na ścianę powiesić? Czym kleić, wikolem czy czymś innym? smarować puzle czy płytę? Właśnie się przymierzam do takich obrazków i szukam pomysłów. Majka - 16-08-2006 13:21 nie bardzo jest jak przykleić. jak wkładasz w antyramę to szyba dociska i nic sie nie przesuwa. Po ulożeniu na biurku /trwa to czasami cały tydzień, delikatnie zsuwasz na kartonowy spód antyramy, potem przykladasz szybą i zakładzasz zaciski. Jezeli koniecznie chcesz przykleić, to musisz /taki juz obrazek przycisnięty obrócić do góry nogami, odpiąć szybę, wysmarowac puzzle klejem i przylozyc karton. :roll: cipojsza - 18-08-2006 17:12 Jezeli koniecznie chcesz przykleić, to musisz /taki juz obrazek przycisnięty obrócić do góry nogami, odpiąć szybę, wysmarowac puzzle klejem i przylozyc karton. :roll: Ano właśnie myślałem, że macie jakieś patenty na to "odwracanie" 8) Czyli smarowac puzle klejem ? zzZZzz - 27-08-2006 19:34 a ilu elementowe ukladacie ? :evil: dżordż5 - 13-01-2007 16:52 1000 elementowe, bo obrazki mają po ułożeniu podobne wymiary i ładnie wyglądają na ścianie w ramie. zzZZzz - 03-02-2007 22:11 a ktos moze mial do czynienia z ravensburgerem 12 tys stworzenie adama bo szukam szukam i ciezko znalesc ?? stukpuk - 03-02-2007 22:29 Jejku! To są takie wielke puzzle? Ja największe ułożyłem 2500. A w sklepie najwieksze to chyba 3000 widziałem. raffran - 03-02-2007 23:25 A to jak do tej pory jest naszym najwiekszym rodzinnym osiagnieciem. http://img186.imageshack.us/img186/1...ttanoi6.th.jpg http://img156.imageshack.us/img156/5...ttanth8.th.jpg aress14 - 24-06-2009 16:25 Witam:) też bardzo lubie układać puzzle ale ostatnio czas nie pozwala... i mam zamiar sprzedać część kolekcji... jeśli ktoś zainteresowany to prosze pisać na gg 5406837 (często na niewidocznym jestem) posiadam wiele rozmiarów adi_ - 31-08-2009 22:32 dolaczam do grona normalnych inaczej ja bardzo uwielbiam i wszystkie poukladane ssa podklejone maza mi sie o rozmiaze 200 na 100 cm ale koszt nieziemnski |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |