rachunki za energiÄ™ elektrycznÄ…

Menu


rachunki za energiÄ™ elektrycznÄ…





Peteros - 29-09-2004 20:22
Ile średnio wynosi wartość rachunku w Waszych gospodarstwach domowych?



aru - 29-09-2004 20:39
w naszych - 190pln/msc; parę kompów, tv, dvd i co można sobie wyobrazić :evil:; mało?



Peteros - 29-09-2004 21:32
190 na miesiąc czy na rachunek, który - przynajmniej u nas - przychodzi co dwa miesiące?

Pytam, bo u mnie wychodzi ostatnio po 300. Komp jeden, ale pracuje prawie 24/24 7/7. Moje podejrzenia skupiają się na często wykorzystywanym czajniku Philipsa - 3200W mocy nominalnej...



Michał_B. - 29-09-2004 23:30
I to jest pewnie przyczna, ja swój po pierwszym rachunku szybko odstawiłem.



Peteros - 30-09-2004 00:33
na gaz?



buba48 - 30-09-2004 08:54
Dość sporo! U mnie miesięcznie ok. 80 zł. :P



NaXoS - 30-09-2004 09:42
u mnie 86 zł /m-c - z gotowaniem - kuchenka elektryczna



majo - 30-09-2004 09:47
200-230 na dwa miesiace (bojler , kuchenka i czajnik :) )



Peteros - 30-09-2004 11:09
Może powinienem prawdzić licznik? To już trzeci raz 300 za dwa miesiące...
Prąd "budowlany" nie jest chyba aż o tyle droższy od "normalnego"?



mironmk - 30-09-2004 11:30
250-300 na dwa miesiące - 220 m kw, komp b.rzadko, dwie maty podlogowe, dwie grzałki w drabinkach, kociol, zmywarka, 2x napedy do bram, światło wokół domu w nocy (małe koszty), centralny odk., zmywarka, płyta gaz. żarówki energooszczędne i halogeny, cały czas ktos jest w domu. etc.



mdzalewscy - 30-09-2004 13:10
około 150zł, ale nieergooszczędna lodówka + żłop zamrażarka skrzyniowa (15lat) + serwer i urządzenia sieciowe + komputer i sprzet RTV/AUDIO sporej mocy, ale tylko 2 osoby



Peteros - 30-09-2004 14:49
A czy któraś z tych kwot dotyczy zasliania "prądem budowlanym"?



bedi - 30-09-2004 14:53
U mnie wychodzi około 200/mc - normalna taryfa. 4 osoby, 150m2, płyta ceramiczna, czajnik, komp, kocioł kondensacyjny, reku.



Rbit - 30-09-2004 15:15
Koło 100 za miesiac. kuchenka , czajnik, sprzet RTV, światło ( dom 170m).
w sezonie zimowym jak właczałem ogrzewanie podłogowe skakało do 250 ale w ostatnim sezonie wyłaczylem bo gaz lepiej sie kalkuluje, teraz w zimowym koło 150 pln bo dochodzi czesciej uzywana sauna i podłogówka tylko w łazience.



pjr - 30-09-2004 15:59

Może powinienem prawdzić licznik? To już trzeci raz 300 za dwa miesiące...
Prąd "budowlany" nie jest chyba aż o tyle droższy od "normalnego"?
Pomysł niegłupi albowiem mnie licznik wymieniali. Ale miałem sprawę oczywistą - stała sobie szafka licznikowa i nic więcej, ani jednego odbiornika, a tarcza w liczniku się obracała. Może warto odłaczyć wszystkie odbiorniki i popatrzeć czy wolniutko nie obraca się tarcza licznika. Jeżeli tak będzie to może być uszkodzony licznik albo upływność na przewodach. To znaczy powolutku "fajczy" się izolacja instalacji elektrycznej.



pyrka - 30-09-2004 19:41
Mieszkanie w bloku. Około 350,- na 2 miesiące. Kiedyś pokusiłam się, żeby policzyć skąd takie duże zużycie prądu. Wyszło mi, że 40% idzie na oświetlenie (nikt u nas nie lubi siedzieć w ciemnym pokoju, nawet jeśli ogląda tylko telewizję), ~20% pralka, potem reszta : elektryczne czajniki, kuchenki, mikrofalówki, żelazka, zmywarki, telewizor, radio, komputer, tuner tv satelitarnej i na końcu wszelkiego rodzju czuwacze.



mada - 30-09-2004 20:17
140zł na miesiąc, normalne sprzęty domowe, 2 komputery, wydaje mi się, że to za dużo, nie grzejemy się prądem, 3 osoby, 120m. kw.



Grzegorz63 - 04-04-2006 15:00
Wygrzebałem ten wątek z archiwum bo płacę rachunki ponad 200 zł/miesiąc (za około 550 kWh miesięcznie- średnia od stycznia do marca). Żadnych rarytasów, świetlówki energooszczędne, czajnik elektryczny, prala, zmywara, lodówa, 2 komputery (8-10 godzin dziennie każdy), 3 telewizory (po około 8 godzin dziennie), rozległy system alarmowy... Może przyczyną jest to, że jako jedyny chodzę i gaszę za pozostałymi trzema użytkownikami??? Dużo płacę??? :-?



mada - 04-04-2006 17:47
To mi lżej, sądziłam, że ja dużo płacę, używam mniej telewizora, nie mam alarmu, no i dziecko wybyło na studia. A rachunki się nie zmniejszyły, bo urządzeń na prąd przybywa...



muzykant - 05-04-2006 12:56
tak dla sportu:

czajnik elektryczny
jeśli mamy czajnik o mocy 2500W (2,5kW) - można odczytać z tabliczki znamionowej;
wlewamy wodę i mierzymy czas od włączenia do zagotowania...
przyjmijmy, że to 6 minut... = 0,1godz.
u mnie cena 1kWh=0,3985zł (G11)

czyli jedno zagotowanie wody:
2,5[kW]*0,1[godz]*0,3985[zł]=0,10zł (10 groszy)

teraz oczywiście trzeba przemnożyć te 10gr przez ilość gotowań w miesiąci i mamy miesięczny koszt prądu za herbatkę....

telewizor
moc 70W (0,07kW)
czuwanie 15W (0,015kW)
średni czas pracy na dobę - 5 godz
średni czas czuwania na dobę - 19 godz

czyli:
"praca":
0,07[kW]*5[godz]*31[dni]*0,3985[zł]=4,32zł/m-c
"czuwanie":
0,015[kW]*19[godz]*31[dni]*0,3985[zł]=3,52zł/m-c

wychodzi, że więcej płacimy za oglądanie niż za "czuwanie".... :lol:



muzykant - 05-04-2006 13:09
trzeba jeszcze chyba dodać, że prąd na budowę jest rozliczany wg taryfy c11 (u mnie 1kWh kosztuje 0,4948zł)

no i szukając oszczędności myślę, że bardziej trzeba się "przyjżeć" urządzeniom pracującym 24/24 - 7/7 niż tym z których korzystamy "doraźnie".....



Jezier - 05-04-2006 13:34

Wygrzebałem ten wątek z archiwum bo płacę rachunki ponad 200 zł/miesiąc (za około 550 kWh miesięcznie- średnia od stycznia do marca). Żadnych rarytasów, świetlówki energooszczędne, czajnik elektryczny, prala, zmywara, lodówa, 2 komputery (8-10 godzin dziennie każdy), 3 telewizory (po około 8 godzin dziennie), rozległy system alarmowy... Może przyczyną jest to, że jako jedyny chodzę i gaszę za pozostałymi trzema użytkownikami??? Dużo płacę??? :-? Nie zapominaj, że system grzewczy też pobiera sporo prądu. Piec, pompy obiegowe jakaś cyrkulacja...



muzykant - 05-04-2006 13:46

Wygrzebałem ten wątek z archiwum bo płacę rachunki ponad 200 zł/miesiąc (za około 550 kWh miesięcznie- średnia od stycznia do marca). Żadnych rarytasów, świetlówki energooszczędne, czajnik elektryczny, prala, zmywara, lodówa, 2 komputery (8-10 godzin dziennie każdy), 3 telewizory (po około 8 godzin dziennie), rozległy system alarmowy... Może przyczyną jest to, że jako jedyny chodzę i gaszę za pozostałymi trzema użytkownikami??? Dużo płacę??? :-? sprawdź jaką masz taryfę - może zmiana na inną pozwoli zmniejszyć Twoje rachunki?

sprawdź w ZE jakie taryfy masz do wyboru



Jezier - 05-04-2006 14:19
Na zmianie taryfy niewiele się zyska. 550 kWh to daje coś około 200 zł w taryfie g11. Przejście z zyskiem na taryfę g12 czy jakieś g12w (jeśli są) dałoby oszczędności tylko wtedy gdyby mieszkańcy specjalnie pilnowali godzin tańszego prądu, ale zyski i tak nie byłyby powalające tak z kilkanaście procent na rachunkach można by zarobić góra.
Już lepiej poszukać sposobów na zmniejszenie zużycia prądu.



Aga - Żona Facia - 05-04-2006 14:26

Na zmianie taryfy niewiele się zyska. 550 kWh to daje coś około 200 zł w taryfie g11. Przejście z zyskiem na taryfę g12 czy jakieś g12w (jeśli są) dałoby oszczędności tylko wtedy gdyby mieszkańcy specjalnie pilnowali godzin tańszego prądu, ale zyski i tak nie byłyby powalające tak z kilkanaście procent na rachunkach można by zarobić góra.
Już lepiej poszukać sposobów na zmniejszenie zużycia prądu.
Jezier prosze napisz ile Tobie wyszło za prąd: styczeń, luty marzec.



muzykant - 05-04-2006 15:27

Na zmianie taryfy niewiele się zyska. 550 kWh to daje coś około 200 zł w taryfie g11. Przejście z zyskiem na taryfę g12 czy jakieś g12w (jeśli są) dałoby oszczędności tylko wtedy gdyby mieszkańcy specjalnie pilnowali godzin tańszego prądu, ale zyski i tak nie byłyby powalające tak z kilkanaście procent na rachunkach można by zarobić góra.
Już lepiej poszukać sposobów na zmniejszenie zużycia prądu.
zgadza siÄ™
przy tym poziomie zużycia zmiana taryfy powinna spowodować zmniejszenie rachunku - przy progu zużycia w tańszej strefie 30-35% - tak wychodzi wg stawek "mojego" ZE.

ale to trochę skórka za wyprawkę bo zmiana taryfy kosztuje coś ok. 100PLN...

no chyba, że....
"przepisujesz" licznik na żonę/męża i wtedy jako "nowy klient" ma ona/on prawo do bezpłatnego wyboru taryfy... :lol:



Marek30022 - 05-04-2006 15:47
200 zł miesięcznie, prąd budowlany. 4-5 osób, płyta elektryczna, 2 lodówki, zmywarka,czajnik i inne drobiazgi.



Jezier - 05-04-2006 17:12

Jezier prosze napisz ile Tobie wyszło za prąd: styczeń, luty marzec. Za styczeń - 845,35 zł
Za luty - 650,9 zł
Za marzec - 603,56 zł



zygmor - 05-04-2006 19:40
Chwilowo letniak,bedzie domek murowany, ale dotychczasowo ok 200zł za miesiąc taryfa G11.
Co mamy włączone:
Terma przepływowa 3fazy, 12KW,
pralka,
hydrofor(400W) + podlewanie ogrodu 1,5-2godz dziennie,
lodówka, telewizor, oświetlenie domu i ogrodu.

Pozdro



Aga - Żona Facia - 05-04-2006 20:20

Jezier prosze napisz ile Tobie wyszło za prąd: styczeń, luty marzec. Za styczeń - 845,35 zł
Za luty - 650,9 zł
Za marzec - 603,56 zł Hm nie wiem co napisać. :(



HARY - 05-04-2006 22:03
U mnie 220,- za 2 miesiące. Podłogówka w łazience i wiatrołapie, przepływowy 3 fazowy do tego normalne sprzęty - komp. czajnik, lodówka, pralka no i oczywiście światło. Uważam, że w normie w mieście płaciłam około 80,- za gaz i około 100,- za prąd co drugi miesiąc. Teraz mam jeszcze dodatkowo podłogówkę a i opłata stała za tzw "siłę" jest wyższa



NOTO - 05-04-2006 22:24

A czy któraś z tych kwot dotyczy zasliania "prądem budowlanym"? Prąd budowlany to ok 50-80 zł więcej miesięcznie , ale tańszy prąd.
Komputer potrafi sporo spalić szczególnie gdy pracuje non stop.

300W x 24 x 30 = 216 kWh * ,36 zł = 77 zł ... aż trudno uwierzyć.

Drugi pożeracz to oświetlenie ogrodowe i na ganku (nawet energooszczędne) nie wspomnę o halogenach które potrafią się właczyć przy każdym podmuchu wiatru :)



NOTO - 05-04-2006 22:33

Mieszkanie w bloku. Około 350,- na 2 miesiące. Kiedyś pokusiłam się, żeby policzyć skąd takie duże zużycie prądu. Wyszło mi, że 40% idzie na oświetlenie (nikt u nas nie lubi siedzieć w ciemnym pokoju, nawet jeśli ogląda tylko telewizję), ~20% pralka, potem reszta : elektryczne czajniki, kuchenki, mikrofalówki, żelazka, zmywarki, telewizor, radio, komputer, tuner tv satelitarnej i na końcu wszelkiego rodzju czuwacze. Proponuję dobre żarówki energooszczędne. Przysłużysz się też środowisku :)



_Beti_ - 07-04-2006 21:48
8 osób w domu i 400zł co 2 miesiące



ex67 - 20-01-2009 12:54
Odgrzebuje ten temat ale proszę też o podanie zużycia w kWh.

Za ostatnie pół roku (lipiec-styczeń) nasz zużycie to 2270 kWh co daje prawie 1100 zł Co daje ok 180zł/m-c

dom 170m2
3 osoby w domu
dwa TV
dwa kompy + 2 routery.
piec gazowy + trzy pompy do c.o. (w czasie sezonu grzewczego)
czajnik itp..

Wydaje mi się trochę duże to zużycie.



kubek2002 - 20-01-2009 13:04
Dom 100m/2, cztery osoby(2+2),piec gazowy, kuchenka gazowa, wszystkie urządzenia energooszczędne, 1 komp, tv, oświetlenie energooszczędne plus ledy+ sąsiad budujący bez prądu :evil:

Zużycie od 29.08.2009 do dzisiaj 820kwh



pierwek - 20-01-2009 13:09
tv w czuwaniu to chyba nie ciÄ…gnie 15W - raczej 5W



ZW - 20-01-2009 14:45
Od piątku w ZEWT ok 10% drożej

dzienna: 51,coÅ› -> 56,5 gr
nocna: 29,coÅ› -> 32,7 gr

pozdr



Habier - 20-01-2009 15:11
U mnie średnie zużycie to 11,5 kWh/day

Dom ok 150m/2, 3 osoby(2+1),piec gazowy, kuchenka elektryczna, wszystkie urządzenia energooszczędne, maty grzenie (300W w sumie), komp, tv, żarówki energooszczędne .. i kilka halogenów w łazienkach, 2 lampki na zewnątrz domu na zmierzchowym.

A i zmieniam taryfę z budowlanej. Policzyłem, że ta zmiana (inwestycja - musze wykupić kilowaty, projekty - w sumie cała akcja bedzie mnie kosztować ok 2k) z C11 na G11 zwróci mi się po ok. 3 latach.



barzuc - 20-01-2009 15:16

U mnie średnie zużycie to 11,5 kWh/day

Dom ok 150m/2, 3 osoby(2+1),piec gazowy, kuchenka elektryczna, wszystkie urządzenia energooszczędne, maty grzenie (300W w sumie), komp, tv, żarówki energooszczędne .. i kilka halogenów w łazienkach, 2 lampki na zewnątrz domu na zmierzchowym.

A i zmieniam taryfę z budowlanej. Policzyłem, że ta zmiana (inwestycja - musze wykupić kilowaty, projekty - w sumie cała akcja bedzie mnie kosztować ok 2k) z C11 na G11 zwróci mi się po ok. 3 latach.
Jaka zmiana? Dodatkowa moc (i to też "tylko" dopłata za różnicę kW między tym co chcesz a tym co masz) - ok, ale jakie projekty? Jeśli masz już skrzynkę z licznikiem to skąd kolejne projekty?
Im więcej czytam o przyłączach prądu to się zastanawiam, że mój ZE jest chyba jakiś nienormalny, bo koszty jakie poniosłem są niewspółmiernie małe w stosunku do tego co inni przechodzą (płaciłem tylko za moc przyłączeniową - cała reszta mnie nie interesowała, żadne projekty, uzgodnienia itp).

Edited:
Średnie zużycie od września: 45kWh na dobę (2 osoby, wszystko na prąd).



Habier - 20-01-2009 15:21

Jaka zmiana? Dodatkowa moc (i to też "tylko" dopłata za różnicę kW między tym co chcesz a tym co masz) - ok, ale jakie projekty? Jeśli masz już skrzynkę z licznikiem to skąd kolejne projekty? U mnie to dosyć dziwna sprawa. Nie jest to tak jak wszyscy mają. Działkę kupiłem z prowizorką już zrobioną. Teraz okazało się, że moc nie była wykupiona i żeby mieć docelowy prąd musiałem zakładowi zapłacićza KW. To tyle. Nie wgłębiałem się w szczegóły.



kamionkal - 09-03-2009 10:10
ech, liczyłem że moje rachunki za prąd będą wynosić ok 150 PLN a tu pupa.

nie grzeję elektrycznie, a miesięcznie prunt zżera mi prawie 250 złotych (ok 500kWh).
rodzina 2+2, ogrzewanie ekogroszkiem. większośc źródeł światła energooszczędna, światła nie palą się bez potrzeby. zmywarka (włączana co 1-2 dni), piekarnik, płyta indukcyjna (oba używane głównie w weekendy), lodówka, pralka - wszystko klasy A lub A+. Na razie jeszcze działa hydrofor.

Czy ja coś pomijam, czy po prostu takie zużycie to Waszym zdaniem normalka?



witu102 - 09-03-2009 10:37
ja mam ok 120zł/mc w tym kuchnia elektryczna 2 lodówki, TV 37" chodzi dość często do tego na górze 26" często zostaje na noc jak się przy nim zaśnie:) pralka suszarka (kondensacyjna 2-3x/tydz) ogrzewanie i podłogówka na gaz..oświetlenie przed domem 3 żarówki energooszczędne cała noc, do tego 3 kompy w tym jeden 24/7 i muszę przyznać, ze nie mam obsesji oszczędzania czyli czasem światło na klatce schodowej świeci się i 3-4h mimo, że nikogo nie ma tam...



tpazyra - 09-03-2009 13:56

ech, liczyłem że moje rachunki za prąd będą wynosić ok 150 PLN a tu pupa.

nie grzeję elektrycznie, a miesięcznie prunt zżera mi prawie 250 złotych (ok 500kWh).
rodzina 2+2, ogrzewanie ekogroszkiem. większośc źródeł światła energooszczędna, światła nie palą się bez potrzeby. zmywarka (włączana co 1-2 dni), piekarnik, płyta indukcyjna (oba używane głównie w weekendy), lodówka, pralka - wszystko klasy A lub A+. Na razie jeszcze działa hydrofor.

Czy ja coś pomijam, czy po prostu takie zużycie to Waszym zdaniem normalka?
kamionkal moze Cię to pocieszy ale nie jesteś sam - przy podobnych parametrach (ogrzewam propanem) też płacę ok 250 zł/m-c . Jak dla mnie masakra



małgosia2005 - 11-05-2009 20:20
cześc

też temat związany z zużyciem prądu ale podczas budowy. Wybaczcie że nie zakłądam nowego wątku ale wydaje mi się że będzie go lepiej znaleźć, a temat poniekąd pokrewny.

Czy możliwe waszym zdaniem jest zużycie prądu od momentu -kładzenia dachu - do zrobienia wylewek, tynku wewnętrznego, hydrauliki, c.o za uwaga.... 2000 zł.??
Przy czym powyższe prace zostały wykonane w rozsądnym terminie - nie przez fachowca marudera.
Ile u Was wyszło takie zużycie. Aha mówimy o taryfie normalnej a nie budowlanej. Tynki robione były maszynowo, wylewki z miksokreta.
Dom ok. 145 m użytkowej .

dziękuje i pozdrawiam gosia



mpoplaw - 12-05-2009 08:31
biorąc pod uwagę ostatnie podwyżki cen prądu to bez problemu w taryfie S11c można wykręcić taki rachunek
http://forum.muratordom.pl/prad-od-s...ra,t159473.htm
ja w 2007 roku płaciłem 100zł/cały rok, a teraz jak przyszła nowa taryfa z 2009 to sam już nie wiem za co płacę, samego abonamentu jest 24zł/miesiąc a kWh kosztuje 1,5zł nawet w Niemczech jest taniej

PS było by dużo łatwiej gdybyś podała jaką masz u siebie taryfę, określenie taryfa normalna a nie budowlana nic mi nie mówi



małgosia2005 - 12-05-2009 09:37
dzieki mmpoplaw za podsunięcie tego wątku o sąsiedzie. No cóż znalazłam się w tej samej sytuacji co martadela. Za gapowe się płaci. Mój rachunek jest wyższy niestety ale nie udowodnie tego że sąsiad mnie oszukuje bo moze tak nie jest chociaz aż trudno wyobrazic sobie że agregat tynkarski który (w dużym zaokragleniu w góre) chodził nawet 14 dni mógłby wyczerpac aż tyle energii.
Nie wiem jaka to taryfa, sąsiad mieszka sobie na niej. Na rachunku z Zakładu Energetycznego nie jest okreslone.
No cóz zapace ale mam nadzieje że odbije sobie tą stratę bo na mojej działce znajduje się kabel energetyczny (bez mojej zgody). Jak się okaże że to Zakładu Energetycznego to tez zabulą za bezumowne korzystanie z mojej nieruchomości.

pozdrawiam i dziękuje
gośka



Marek30022 - 12-05-2009 10:56

dzieki mmpoplaw za podsunięcie tego wątku o sąsiedzie. No cóż znalazłam się w tej samej sytuacji co martadela. Za gapowe się płaci. Mój rachunek jest wyższy niestety ale nie udowodnie tego że sąsiad mnie oszukuje bo moze tak nie jest chociaz aż trudno wyobrazic sobie że agregat tynkarski który (w dużym zaokragleniu w góre) chodził nawet 14 dni mógłby wyczerpac aż tyle energii.
Nie wiem jaka to taryfa, sąsiad mieszka sobie na niej. Na rachunku z Zakładu Energetycznego nie jest okreslone.
No cóz zapace ale mam nadzieje że odbije sobie tą stratę bo na mojej działce znajduje się kabel energetyczny (bez mojej zgody). Jak się okaże że to Zakładu Energetycznego to tez zabulą za bezumowne korzystanie z mojej nieruchomości.

pozdrawiam i dziękuje
gośka
Tak na 90% jutro podam ile zużyto prądu na budowę 145 m domu, jak na zdjęciu. Ekipa mieszkała w barakowozie a w czesną wiosną w domu, gotowała, pewnie i dogrzewała się.

Dodam jeszcze, że założenie prowizorki budowlanej to też koszt 1500 -2000 zł., którego nie ma jak prąd się "pożycza".



M@riusz_Radom - 12-05-2009 11:47
Na całość budowy zużyliśmy prądu za kwotę 1 550 PLN + rachunek który pewnie niebawem przyjdzie.

Można przyjąć, że łącznie będzie to około 2 000 PLN ( z uwzględnieniem rachunku o którym wspominałem )



małgosia2005 - 12-05-2009 12:07
dzięki za odpowiedzi

czyli w uproszczeniu - za całą budowe mniej wiecej płaci sie około 2 tys . Ja juz zapłaciłam 500 zł na początku a teraz nowy rachunek 2 tys -i to za okres 2 m-cy.

pzdr gosia



mpoplaw - 12-05-2009 12:18

Nie wiem jaka to taryfa, sąsiad mieszka sobie na niej od tego trzeba była zacząć, bo jeśli on ma G12 popularnie nazywany systemem 2 taryfowym gdzie występuje cholernie drogi prąd w dzień kosztem taniutkiego w nocy to sama sobie dopowiedz jaki tego jest skutek



lutek34 - 22-06-2009 16:22
No mnie od kąd mieszkamy w domu od końca 2006 to rachunki za prąd przerażają, w 2009 roku dostaję rachunki w granicach 480-500zł za 2 miesiące. Ostatni rachunek opiewa na kwotę 488zł za dwa miesiące i zużycie 957kWh.

Dom 150m, 2+2 osoby, większośc żarówek energooszczędnych, pralka, zmywarka, dwa komputery po 12h, router, 2x TV, gazowy piec CO, BOILER 100l z grzalką 2kW.
Nawet kupiłem urządzenie do pomiaru zużycia energii i wyszło że boiler zużywa na dobę około 1,2kWh.
Już sam nie wiem na czym oszczędzać żeby zmniejszyć rachunki za prąd ale chyba następnym krokiem bedzie wymiana bojlera elektrycznego na zasobnik CWU podłączonego do kotła gazowego.

Może ktoś kto grzeje CWU prądem się wypowie jakie ma rachunki za prąd?



MAREK&KASIA - 22-06-2009 16:49

BOILER 100l z grzalkÄ… 2kW.
Nawet kupiłem urządzenie do pomiaru zużycia energii i wyszło że boiler zużywa na dobę około 1,2kWh.
Już sam nie wiem na czym oszczędzać żeby zmniejszyć rachunki za prąd ale chyba następnym krokiem bedzie wymiana bojlera elektrycznego na zasobnik CWU podłączonego do kotła gazowego.

Może ktoś kto grzeje CWU prądem się wypowie jakie ma rachunki za prąd?
Nie opłaci sie wymiana - ja grzeję zasobnik 100 l gazem (cyrkulacja i programowanie czasowe) i zużywam srednio 1,15m3 na dzień czyli wychodzi mnie znacznie drożej



MARTA24 - 22-06-2009 18:21
Witam teraz was zaszokuje mieszkanie w kamienicy okolo 40m2(bojler,komp,czajnik,rtv)ostatnie zuzycie1820kwh koszt 888,20zl na 2 miesiące 3 osoby do południa nikogo niema w domu.!!



lazik - 22-06-2009 18:46
Miałem u siebie problem ze zwiększonym zużyciem prądu. W miesiącu mi wychodziło coś około 430kWh co było dość wysokie a w domu:
- piec gazowy
- pompa co
- pompa cyrkulacyjna
- 2 x TV i 2 tunery cyfrowe z tym że na jednym w danym czasie się cokolwiek ogląda
- 3 x komp (jeden stacjonarny + 2 laptopy)
- router + acces point
- lodówka A+
- piekarnik elekryczny (kuchnia gazowa)
- zmywarka 45cm
- pralka małogabarytowa (stara z 8 lat)
- rekuperator
- zamrażarka
- oświetlenie normalne - nieenergooszczędne

Koniec końców podczas mierzenia wyszło, że:
- zamrażarka do wywalenia bo to istny pożeracz prądu. Była dość stara - ruska.

Inna rzecz jednak okazała się większym pożeraczem. Otóż miałem zakopane w ziemi przewody elektryczne, które w poźniejszym czasie miały posłużyć do oświetlenia tarsau, ogródka itd. Wyszło że musiało na nich być zwarcie i była dość stabilna upłynność prądu. Wyłączyłem ich obwód.
Od tego czasu zużycie prądu w okolicach 270kWh. Zaoszczędzone 160kWh miesięcznie. A sprawdzałem zużycie wpinając sie cengami w obwody.



HenoK - 23-06-2009 12:43

BOILER 100l z grzalkÄ… 2kW.
Nawet kupiłem urządzenie do pomiaru zużycia energii i wyszło że boiler zużywa na dobę około 1,2kWh.
Zakładając, że zużywasz ciepłą wodę o temperaturze 55 st. C i podgrzewasz ją od 10 st. C oraz nie ma dodatkowych strat energii, przy pomocy 1,2kWh energii możesz podgrzać ok. 23 litry wody. To bardzo małe zużycie, no chyba, że dotyczy jednej osoby w domu.



HenoK - 23-06-2009 12:49

Witam teraz was zaszokuje mieszkanie w kamienicy okolo 40m2(bojler,komp,czajnik,rtv)ostatnie zuzycie1820kwh koszt 888,20zl na 2 miesiące 3 osoby do południa nikogo niema w domu.!! Najwięcej na pewno idzie na ciepłą wodę. Wystarczy codzienna kąpiel w wannie każdego z domowników i bez problemu można taki wynik osiągnąć.
No chyba, że masz zepsuty licznik.



Izulek - 30-07-2009 08:22
Wrócę jeszcze do tematu prądu podczas budowy. Wczoraj otrzymałam rachunek i o mało nie usiadłam. Pierwsza rata 2000 zł. To zużycie od stycznia do czerwca, w tym czasie chodziła już PC oraz trwały prace wykończeniowe. Zszokowana jestem.



NOTO - 30-07-2009 08:59

Wrócę jeszcze do tematu prądu podczas budowy. Wczoraj otrzymałam rachunek i o mało nie usiadłam. Pierwsza rata 2000 zł. To zużycie od stycznia do czerwca, w tym czasie chodziła już PC oraz trwały prace wykończeniowe. Zszokowana jestem. Ustal co to za taryfa ... po cenie, po rachunku, lub dzwoniąc do energetyki.
Na rachunku moim zdaniem MUSI być podana taryfa .... szukaj dużej litery C lub G z cyferkami....
Wrzuć gdzieś skan - zamaluj nazwiska i adres.



piwopijca - 30-07-2009 09:24

No mnie od kąd mieszkamy w domu od końca 2006 to rachunki za prąd przerażają, w 2009 roku dostaję rachunki w granicach 480-500zł za 2 miesiące. Ostatni rachunek opiewa na kwotę 488zł za dwa miesiące i zużycie 957kWh.

Dom 150m, 2+2 osoby, większośc żarówek energooszczędnych, pralka, zmywarka, dwa komputery po 12h, router, 2x TV, gazowy piec CO, BOILER 100l z grzalką 2kW.
Nawet kupiłem urządzenie do pomiaru zużycia energii i wyszło że boiler zużywa na dobę około 1,2kWh.
Już sam nie wiem na czym oszczędzać żeby zmniejszyć rachunki za prąd ale chyba następnym krokiem bedzie wymiana bojlera elektrycznego na zasobnik CWU podłączonego do kotła gazowego.

Może ktoś kto grzeje CWU prądem się wypowie jakie ma rachunki za prąd?
Hehe, ja takie rachunki mam za mieszkanie a Ty mieszkasz juz w domu 150m2 i w 4 osoby, masz jednoczesnie uruchomionych wiecej urzadzen niz ja, wiecej pomieszczen etc. i rachunki mamy podobne :wink:
Mysle ze za duzo juz nie dasz rady zjechac, jakies koszty w koncu musisz miec :lol: :wink:
Nie wydaje mi sie zeby Twoj wynik byl jakis specjalnie kiepski (za wysokie koszty)
BTW. Tez mam w tej chwili boiler elektryczny ale z czasowka a cyrkulacje wogole wylaczylem, generalnie wszystkie urzadzenia w domu mam na prad -nie mam gazu.

Pzdr.



NOTO - 30-07-2009 09:27
Cyrkulacja to ogromny pożeracz energi cieplnej i do zasilania pompy. Ogranicz to czasowo (proste urządzenie do kontaktu za 9,90 zł) to zyskasz dużo.



Izulek - 30-07-2009 09:34

Wrócę jeszcze do tematu prądu podczas budowy. Wczoraj otrzymałam rachunek i o mało nie usiadłam. Pierwsza rata 2000 zł. To zużycie od stycznia do czerwca, w tym czasie chodziła już PC oraz trwały prace wykończeniowe. Zszokowana jestem. Ustal co to za taryfa ... po cenie, po rachunku, lub dzwoniąc do energetyki.
Na rachunku moim zdaniem MUSI być podana taryfa .... szukaj dużej litery C lub G z cyferkami....
Wrzuć gdzieś skan - zamaluj nazwiska i adres. Taryfa to G11



Marek30022 - 30-07-2009 10:22

Wrócę jeszcze do tematu prądu podczas budowy. Wczoraj otrzymałam rachunek i o mało nie usiadłam. Pierwsza rata 2000 zł. To zużycie od stycznia do czerwca, w tym czasie chodziła już PC oraz trwały prace wykończeniowe. Zszokowana jestem. A czym się szokować. To tylko 330 zł miesięcznie. Ogrzewanie domu PC nie jest przecież bezkosztowe, trochę prądu trzeba zużyć.



Izulek - 30-07-2009 10:26
Może faktycznie przeliczając na miesiące to 330 zł nie szokuje, ale wolałabym płacić te 330 co miesiąc niż jednorazowo 2000 - to jest różnica.
A PC wiem że prądu pociągnęła, bo wygrzewany był budynek - chodziła od 24 grudnia, a dom nie był ocieplony (poddasze). Martwi mnie to że kolejny rachunek też będzie wysoki bo przecież prognozy będą wyliczone na podstawie zużycia w I półroczu 2009.



HenoK - 30-07-2009 11:24

Martwi mnie to że kolejny rachunek też będzie wysoki bo przecież prognozy będą wyliczone na podstawie zużycia w I półroczu 2009. Jeżeli już masz oddany budynek, to idź do dostawcy energii i wyjaśnij im sytuację. Zapłać zaległe rachunki i uzgodnij raty jakich się faktycznie spodziewasz (na wszelki wypadek nie podchodź do tego zbyt optymistycznie - dodaj 20-30% - Twój dom jeszcze schnie).



isztar - 30-07-2009 11:26
U mnie dwa ostatnie rachunki w sezonie letnim 685 i 590zł na dwa miesiące

zużycie z ostatniego rachunku 1351 kWh/kW razem strefa dzienna i nocna (pół na pół) przed dwa miesiące

dom 85m pow. użyt., 2+2

1 komputer, 1 telewizor, piekarnik i płyta, czajnik elektryczny, pralka, lodówka, no i niestety codziennie przez 3 godziny włączony na II strefie kocioł elektryczny do grzania wody + 1 pompa w tym czasie tylko, żarówki w 90% energooszczędne, a i podgrzewacz do jedzenia małego( zapomniałam o nim) często włączony w nocy przez kilka godzin



NOTO - 30-07-2009 11:41
Można przekazywać do energetyki co miesiąc stan rachunku i wtedy płaci się tylko za to co rzeczywście się "wypaliło". Informację chyba nawet telefonicznie można przekazać.
Ja z gazownią tak robiłem.



Izulek - 30-07-2009 11:41

Martwi mnie to że kolejny rachunek też będzie wysoki bo przecież prognozy będą wyliczone na podstawie zużycia w I półroczu 2009. Jeżeli już masz oddany budynek, to idź do dostawcy energii i wyjaśnij im sytuację. Zapłać zaległe rachunki i uzgodnij raty jakich się faktycznie spodziewasz (na wszelki wypadek nie podchodź do tego zbyt optymistycznie - dodaj 20-30% - Twój dom jeszcze schnie). Dziękuję za radę. Czyli jak rozumiem, teraz zapłacić ten rachunek - w sierpniu, październiku i grudniu tak jak jest i przy kolejnym odczycie udać się do Energii i spróbować uzgodnić zużycie na kolejne miesiące ?
Budynek już oddany.
Raz jeszcze dziękuję.



czaguz - 30-07-2009 11:44
I tu sie pojawia pytanie czy taryfa dwustrefowa jest oplacalna? Niby placisz w nocy mniej ale... W naszym przypadku z maly dzieckiem caly czas ktos jest w domu. Uzytkowanie normalne wszystkiego. Nie mamy czajnika elektrycznego i plyty elektrycznej. Co wg mnie jest niezlym rozwiazaniem ( oprocz oplat nizszych ) w przypadku braku zasilania mozna sobie cos przygotowac. Oplata za miesiac 150zł.



Izulek - 30-07-2009 11:46

Można przekazywać do energetyki co miesiąc stan rachunku i wtedy płaci się tylko za to co rzeczywście się "wypaliło". Informację chyba nawet telefonicznie można przekazać.
Ja z gazownią tak robiłem.
Z gazownią też tak robiłam, płaciłam za faktyczne zużycie. Mówisz że z energią też tak można? I wtedy "olać" te prognozy na kolejne półrocze i ten rachunek? Tzn to co zużyłam to zapłacę, ale np od 1 września będę im podawać stany rzeczywiste?



Darek Rz - 30-07-2009 12:56
Witam

Potwierdzam to co napisał NOTO . Zadna z firm sprzedających energie nie ma prawa ządać zaplacenia rachunkow prognozowanych . Jeśli klient na to sie zgadza to dobrze ,jednak jesli wyrazi sprzeciw Firma x czy y musi złożyc uszy po sobie i przyjmować telefonicznie stany liczników od klienta i na tej podstawie wystawiać faktury . Robię to już od 3 lat i nikt nawet nie próbował się sprzeciwiać w firmach Gazowniczych czy ZE .

pozdrawiam



isztar - 30-07-2009 13:04

I tu sie pojawia pytanie czy taryfa dwustrefowa jest oplacalna? Niby placisz w nocy mniej ale... W naszym przypadku z maly dzieckiem caly czas ktos jest w domu. Uzytkowanie normalne wszystkiego. Nie mamy czajnika elektrycznego i plyty elektrycznej. Co wg mnie jest niezlym rozwiazaniem ( oprocz oplat nizszych ) w przypadku braku zasilania mozna sobie cos przygotowac. Oplata za miesiac 150zł. ależ oczywiście że jest opłacalna, obecnie przy małym dziecku mamy najmniejsze zużycie w strefie nocnej w porównaniu do dziennej a i tak sie opłaca, kiedyś różnice były dużo większe

policzyłam sobie ostatni rachunek gdzie mieliśmy 683 kWh/kW w strefie dziennej i 668 strefie nocnej

różnica bez opłat stałych:
przy jednej strefie 554zł netto
przy dwóch dzienna 318 i nocna 142 czyli 460zł netto

to najmniejsza różnica odkąd mieszkamy a i tak na +

My nie mamy w ogóle gazu, więc to jedyny rachunek za energię, nie ma co tak porównywać :)


lutek34
w odpowiedzi na twoje pytanie z poprzedniej strony ja grzejÄ™ CWU prÄ…dem



ubek - 30-07-2009 13:27
Dużo płacicie. JA na początku też tak płaciłem. Nauczyliśmy się trochę oszczędzać. Żarówki energooszczędne prawie wszędzie. Mamy płytę ceramiczną i rzadko wykorzystywany piekarnik. Poza tym mikrofala, zmywarka. ponadto standardowy sprzęt (TV, komputery, inne gadgety. Pranie, zmywanie w II taryfie. Gotowanie w tygodniu - przeważnie dzień wcześniej II taryfa a w dniu konsumpcji podgrzewanie, w weekend bez ograniczeń. Rachunek ostatni: 380 brutto za 2 miechy.

zużycie od 12.08.2008 :
zużycie ->D ->N ->% dziennej ->% nocnej

28.08.2008 ->97 ->108 ->47,3171 ->52,6829
18.10.2008 ->365 ->245 ->59,8361 ->40,1639
1.11.2008 ->151 ->142 ->51,5358 ->48,4642
17.12.2008 ->496 ->467 ->51,5057 ->48,4943
1.01.2009 ->128 ->27 ->82,5806 ->17,4194
17.01.2009 ->137 ->29 ->82,5301 ->17,4699
30.01.2009 ->111 ->24 ->82,2222 ->17,7778
19.02.2009 ->172 ->36 ->82,6923 ->17,3077
1.03.2009 ->78 ->61 ->56,1151 ->43,8849
22.04.2009 ->404 ->317 ->56,0333 ->43,9667
24.06.2009 ->403 ->309 ->56,6011 ->43,3989

Moje uwagi do tego - tam gdzie stosunek jest 82:17 to inkasent sam sobie zaproksymował - był jeden odczyt a w międzyczasie kilka zmian cen i przy tej okazji namieszali -z koniem kopał się nie bedę. W tym czasie kolega pożyczał prąd na zasilenie traka do cięcia drewna, przetarli ok 100 m^3 surowca.



Izulek - 30-07-2009 13:35

Witam

Potwierdzam to co napisał NOTO . Zadna z firm sprzedających energie nie ma prawa ządać zaplacenia rachunkow prognozowanych . Jeśli klient na to sie zgadza to dobrze ,jednak jesli wyrazi sprzeciw Firma x czy y musi złożyc uszy po sobie i przyjmować telefonicznie stany liczników od klienta i na tej podstawie wystawiać faktury . Robię to już od 3 lat i nikt nawet nie próbował się sprzeciwiać w firmach Gazowniczych czy ZE .

pozdrawiam
No to super, od wrzesnia spisuje licznik co miesiac i tak będę płacić



pluszku - 30-07-2009 13:53

I tu sie pojawia pytanie czy taryfa dwustrefowa jest oplacalna? Niby placisz w nocy mniej ale... W naszym przypadku z maly dzieckiem caly czas ktos jest w domu. Uzytkowanie normalne wszystkiego. Nie mamy czajnika elektrycznego i plyty elektrycznej. Co wg mnie jest niezlym rozwiazaniem ( oprocz oplat nizszych ) w przypadku braku zasilania mozna sobie cos przygotowac. Oplata za miesiac 150zł. Oplaca sie, oplaca. Tez nie mam czajnika elektrycznego ani płyty elektrycznej, wystarczy puszczac pralki i zmywarke w nocy i juz mamy spora oszczednosc. Biorac chocby taka lodowek pod uwage, pompe do c.o. czy inne urzadzenia pracujace 24h/d suma oszczednosci rośnie.



NOTO - 30-07-2009 14:18
Dodam że prawa z licznikiem dwutaryfowym to też oszczędność srodowiska ... bo w nocy wiele prądu się marnuje bo elektrownie (systemowe) i tak muszą chodzić. Schodzi tez Wasze obciążenie z "górek" energetycznych.

To taki dodatkowy argument - za.



ubek - 30-07-2009 14:28

I tu sie pojawia pytanie czy taryfa dwustrefowa jest oplacalna? Niby placisz w nocy mniej ale... W naszym przypadku z maly dzieckiem caly czas ktos jest w domu. Uzytkowanie normalne wszystkiego. Nie mamy czajnika elektrycznego i plyty elektrycznej. Co wg mnie jest niezlym rozwiazaniem ( oprocz oplat nizszych ) w przypadku braku zasilania mozna sobie cos przygotowac. Oplata za miesiac 150zł. Oplaca sie, oplaca. Tez nie mam czajnika elektrycznego ani płyty elektrycznej, wystarczy puszczac pralki i zmywarke w nocy i juz mamy spora oszczednosc. Biorac chocby taka lodowek pod uwage, pompe do c.o. czy inne urzadzenia pracujace 24h/d suma oszczednosci rośnie. Ja mam wszystko na prąd i się opłaca. zerknij na udział obu taryf w ogólnym zużyciu.



NOTO - 31-07-2009 07:20
A gdzie ma zerknąć ?



HenoK - 31-07-2009 07:51

A gdzie ma zerknąć ? Pare postów wyżej, albo : http://forum.muratordom.pl/post3531272.htm#3531272 ;).



ubek - 31-07-2009 10:16

A gdzie ma zerknąć ? Pare postów wyżej, albo : http://forum.muratordom.pl/post3531272.htm#3531272 ;). Tak, zapomniałem dodać że chodzi o moje zużycie :)



mery26 - 31-07-2009 13:32
Mi chałupa "ciągnie" wg licznika tyle:
maj: 153 zł tj. 291,03kWh (I-139,21; II-151,82);
czerwiec: 196 zł tj. 411 kWh (I- 214,60, II-196,40)
lipiec: 160 zł tj. 328 kWh (I-188, II-140)
wyposażenie standardowe, 2+2. Wszystko na prąd.



czaguz - 31-07-2009 14:14

Dużo płacicie. JA na początku też tak płaciłem. Nauczyliśmy się trochę oszczędzać. Żarówki energooszczędne prawie wszędzie. Mamy płytę ceramiczną i rzadko wykorzystywany piekarnik. Poza tym mikrofala, zmywarka. ponadto standardowy sprzęt (TV, komputery, inne gadgety. Pranie, zmywanie w II taryfie. Gotowanie w tygodniu - przeważnie dzień wcześniej II taryfa a w dniu konsumpcji podgrzewanie, w weekend bez ograniczeń. Rachunek ostatni: 380 brutto za 2 miechy.

zużycie od 12.08.2008 :
zużycie ->D ->N ->% dziennej ->% nocnej

28.08.2008 ->97 ->108 ->47,3171 ->52,6829
18.10.2008 ->365 ->245 ->59,8361 ->40,1639
1.11.2008 ->151 ->142 ->51,5358 ->48,4642
17.12.2008 ->496 ->467 ->51,5057 ->48,4943
1.01.2009 ->128 ->27 ->82,5806 ->17,4194
17.01.2009 ->137 ->29 ->82,5301 ->17,4699
30.01.2009 ->111 ->24 ->82,2222 ->17,7778
19.02.2009 ->172 ->36 ->82,6923 ->17,3077
1.03.2009 ->78 ->61 ->56,1151 ->43,8849
22.04.2009 ->404 ->317 ->56,0333 ->43,9667
24.06.2009 ->403 ->309 ->56,6011 ->43,3989

Moje uwagi do tego - tam gdzie stosunek jest 82:17 to inkasent sam sobie zaproksymował - był jeden odczyt a w międzyczasie kilka zmian cen i przy tej okazji namieszali -z koniem kopał się nie bedę. W tym czasie kolega pożyczał prąd na zasilenie traka do cięcia drewna, przetarli ok 100 m^3 surowca.
Wiec poszedlem twoim watkiem i po sprawdzeniu twoich wyliczen w Enerdze w ich cenniku. Mianowice w ich taryfie z tanimi godzinami czyli g12 gdzie ceny "dzienne" to 0,2638 zł/kWh a "nocne"to 0,1910 zł/kWh, a w taryfie stalej czyli g11 za 0.2348 zł/kWh. Wyszlo mi ze oszednosc roczna na powtarzam, twoich zuzyciach wyszla mi 4 zł rocznie Nie jestem pewiem czy sprawa jest warta zachodu.



NOTO - 31-07-2009 14:25
To chyba przez ten ryczałt tak źle wyszło. Spróbuj nie uwzględniać tego okresu w wyliczeń i podaj je proszę na FORUM.



ubek - 31-07-2009 14:27
A Uwzględniłeś składnik za przesył?
Poza tym ja pisałem o pewnym problemie z rozliczeniem "gorszego okresu" - weź pod uwagę stosunek dziennej do nocnej na poziomie 56%do 44%



czaguz - 31-07-2009 14:31
Podaje tylko to co napisales. Ryczalt mozna odjac. Ale uwzgledniajac twoje dane oto moje wyliczenia:
2542 kWh x 0.2638 = 670.5796 zuzycie dzienne
1765 kWh x 0.1910 = 337.115 zuzycie dzienne
W sumie 1007.7 zł
czyli sumujac wszystko w jednej cenie czyli za 0.2348zł/kWh.
4307 kWh x 0.2348 = 1011.3 zł



Jezier - 31-07-2009 14:39

g12 gdzie ceny "dzienne" to 0,2638 zł/kWh a "nocne"to 0,1910 zł/kWh, a w taryfie stalej czyli g11 za 0.2348 zł/kWh. Coś jest nie tak z tymi cenami. Sprawdź dokładnie wszystkie składniki stałe i zmienne, przesyłowe i podatek. Wtedy wyjdzie gdzie tkwi błąd.



HenoK - 31-07-2009 14:40

Wiec poszedlem twoim watkiem i po sprawdzeniu twoich wyliczen w Enerdze w ich cenniku. Mianowice w ich taryfie z tanimi godzinami czyli g12 gdzie ceny "dzienne" to 0,2638 zł/kWh a "nocne"to 0,1910 zł/kWh, a w taryfie stalej czyli g11 za 0.2348 zł/kWh. Wyszlo mi ze oszednosc roczna na powtarzam, twoich zuzyciach wyszla mi 4 zł rocznie Nie jestem pewiem czy sprawa jest warta zachodu. Skąd Ty wziąłeś takie ceny ? Pewnie nie uwzględniają one VAT i opłaty przesyłowej.
Po ich uwzględnieniu u mnie przy taryfie G12 są ceny : 0,55754 i 0,29414 zł/kWh.



ubek - 31-07-2009 14:44

... Pewnie nie uwzględniają one VAT i opłaty przesyłowej.
Po ich uwzględnieniu u mnie przy taryfie G12 są ceny : 0,55754 i 0,29414 zł/kWh.
Mam podobnie w Enionie



ubek - 31-07-2009 14:46
a dokładnie 0,2594 nocna
0,5625 dzienna
ceny brutto



Jezier - 31-07-2009 14:49
Sprawdziłem ceny są netto za energię tylko.
Trzeba dodać składnik przesyłowy:
G11 0,1580 zł
G12 0,1890 zł i 0,0415 zł
Oraz składnik jakościowy
0,0098
No i do wszystkiego podatek VAT 22%
Wyjdzie
G11 - 49,12 gr
G12 - 56,43 gr drogi i 29,56 gr tani



laspalmas - 31-07-2009 14:55
wtrącę, iż w enei składnik stały + abonament stanowi (dla okresu rozliczeniowego 2 m-ce i 3 fazach):
przy jednej taryfie 6,83 zł, przy układzie dwutaryfowym: 9,44 zł a prz taryfie mój weckend: 15,25 zł. ponadto w układzie dwutaryfowym druga taryfa jest między 13 a 15 i 22 a 6 rano, przy mój weckend druga taryfa /tańsza/ jest między 22 a 6 i od piątku 22 do poniedziałku 6 rano /u niektórych operatorów też od 13 do 15/ tak więc trzeba wziąść pod uwagę też inne składniki niż tylko cena prądu bo przy oszczędności kilku czy kilkunastu zł niem anajmniejszego sensu. Poza tym jeśli się nie używa ogrzewania elektrycznego to też sens jest wątpliwy drugiej taryfy /chyba że ktoś lubi czekać z jedzeniem do 22 albo myć się o 24/.



Jezier - 31-07-2009 14:56

Podaje tylko to co napisales. Ryczalt mozna odjac. Ale uwzgledniajac twoje dane oto moje wyliczenia:
2542 kWh x 0.2638 = 670.5796 zuzycie dzienne
1765 kWh x 0.1910 = 337.115 zuzycie dzienne
W sumie 1007.7 zł
czyli sumujac wszystko w jednej cenie czyli za 0.2348zł/kWh.
4307 kWh x 0.2348 = 1011.3 zł
Wyjdzie 1955,93 zł w G12
i 2115,5 zł w G11
Oszczędność 160 zł (minus jakieś różnice w abonamencie)



czaguz - 31-07-2009 15:01
Podalem ceny ze strony energi. Oczywiscie netto. chcialem pokazac ze roznica nie jest taka wielka, a wlasciwie pomijalna. To tyle.



ubek - 31-07-2009 15:07

Podalem ceny ze strony energi. Oczywiscie netto. chcialem pokazac ze roznica nie jest taka wielka, a wlasciwie pomijalna. To tyle. Podałeś część ceny. To wiele zmieniło, nie jest to różnica pomijalna.



mery26 - 31-07-2009 15:10

Nie jestem pewiem czy sprawa jest warta zachodu. Na podstawie danych ZEW-T mi się wydaje że jest warta..
G11 netto
0,407 zł/kWh + 8,5 zł/m-c
G12 netto
I - 0,455 zł/kWh, II-0,264 zł/kWh +11,97 zł/m-c
Skala korzysci zeleży jedynie od tego ile kWh zużyjemy i w jakiej strukturze.
Na dziennej (przy G12) trzeba dopłacić ok. 12% ale na nocnej zyskujemy 35%.
U mnie w zimie (grzanie prądem) nocna taryfa stanowiła 73% zużycia. W lipcu tylko 43%. Tylko latem zużywam 300kWh a zimą 1-1,5 tys. kWh



czaguz - 31-07-2009 15:13
No widze ze liczby Cie nie przekonuja ( z Vatem i dodatkowymi oplatami za taryfy czy z czym kolwiek innym). Kazdy ma swoje racje ale wg mnie nie warto np wstrzymywac sie z praniem do 22 -ej i pozniej wstawac i wyciagac je z pralki powiedzmy o 24 -ej zeby zaoszczedzic pare zloty.Prac w domu jest tak duzo ze szkoda czasu na takie detale. Takie jest poprostu moje zdanie w tym temacie.



ubek - 31-07-2009 15:13

Nie jestem pewiem czy sprawa jest warta zachodu. Na podstawie danych ZEW-T mi się wydaje że jest warta..
G11 netto
0,407 zł/kWh + 8,5 zł/m-c
G12 netto
I - 0,455 zł/kWh, II-0,264 zł/kWh +11,97 zł/m-c
Skala korzysci zeleży jedynie od tego ile kWh zużyjemy i w jakiej strukturze.
Na dziennej (przy G12) trzeba dopłacić ok. 12% ale na nocnej zyskujemy 35%.
U mnie w zimie (grzanie prądem) nocna taryfa stanowiła 73% zużycia. W lipcu tylko 43%. Tylko latem zużywam 300kWh a zimą 1-1,5 tys. kWh czyli podobnie ten lipiec.
ile metrów grzejesz, jak, 1,5 tyskWh na calą zimę?



ubek - 31-07-2009 15:18

No widze ze liczby Cie nie przekonuja ( z Vatem i dodatkowymi oplatami za taryfy czy z czym kolwiek innym). Kazdy ma swoje racje ale wg mnie nie warto np wstrzymywac sie z praniem do 22 -ej i pozniej wstawac i wyciagac je z pralki powiedzmy o 24 -ej zeby zaoszczedzic pare zloty.Prac w domu jest tak duzo ze szkoda czasu na takie detale. Takie jest poprostu moje zdanie w tym temacie. Odnoszę wrażenie że nie trafia do Ciebie, ze policzyłeś to tylko dla jednego składnika stawki za KWh. Ten drugi składnik - za przesył- w tym przypadku jest kluczowy - poczytaj wcześniej jezier pisze:
"Trzeba dodać składnik przesyłowy:
G11 0,1580 zł
G12 0,1890 zł i 0,0415 zł "
w nocnej taryfie za kWh (przesył) płacę 0,0415 gr!

co do wyciÄ…gania prania o 24 - wyciÄ…gam rano.



mery26 - 31-07-2009 15:32

ile metrów grzejesz, jak, 1,5 tyskWh na calą zimę? ok. 800m3 (220-podłogówki) ale to zużycie to za m-c :lol:
jak chcesz porównać to 3.12.08 - 03.02.09 to 2 749kWh (w tym II - 2006kWh) co daje 1012 zł do zapłaty, tj 506zł/m-c za całą chałupę

na marginesie sąsiadom "z gazem" sugerowałem G11



isztar - 31-07-2009 23:51
ubek ja tez wyciÄ…gam pranie rano :lol:

mam taryfę G12e tak w ogóle

czyli 2 strefa od 21.00 do 7.00 i 13.00 do 15.00..

Warto :wink:



ubek - 02-08-2009 10:18

ile metrów grzejesz, jak, 1,5 tyskWh na calą zimę? ok. 800m3 (220-podłogówki) ale to zużycie to za m-c :lol:
jak chcesz porównać to 3.12.08 - 03.02.09 to 2 749kWh (w tym II - 2006kWh) co daje 1012 zł do zapłaty, tj 506zł/m-c za całą chałupę

na marginesie sąsiadom "z gazem" sugerowałem G11 A możesz coś powiedzieć o izolacji domu? 220 m^2 podłogówki - taką powierzchnię grzejesz? Masz jakieś grzejniki? Jaka temp w domu? jaki kocioł?
Ci sąsiedzi z gazem to miałeś na myśli gaz z butli czy ziemny?



ubek - 02-08-2009 10:21

ubek ja tez wyciÄ…gam pranie rano :lol:

mam taryfę G12e tak w ogóle

czyli 2 strefa od 21.00 do 7.00 i 13.00 do 15.00..

Warto :wink:
Ja też mam taką taryfę. A tak w ogóle to sąsiadami jesteśmy, ja mieszkam dalej na południe, miejscowość Godziszka - pod Skrzycznem.



NOTO - 03-08-2009 13:27
Małzonka pranie ustawia na 14:00. o 17:00 jesteśmy w domu i wyciągamy pranie.
Zmywarka nie ma takiej funkcji - ale moglibyśmy właczać ją wieczorem - ostygną do rana.

Na razie mamy I taryfę - ale gdyby przyszło zmienić to nie trzeba strasznie przestawiać sobie życia. I w weekendy też jest tanio.....

Sitedesign by AltusUmbrae.