Racjonalny wybór polityczny CEEOL


Racjonalny wybór polityczny
«Rational Political Choice
by Ryszard Stemplowski
Source:
The Polish Diplomatic Review (Polski PrzeglÄ…d Dyplomatyczny), issue: 4 (20) / 2004, pages: 5­9, on
www.ceeol.com.
The following ad supports maintaining our C.E.E.O.L. service
Racjonalny wybór polityczny
Podejście badawcze do problemu wyboru w polityce
opiera się przeważnie na jakimś wariancie koncepcji (teorii?)
racjonalnego wyboru. Kiedy człowiek staje wobec wyboru
spośród dostępnych mu możliwości zachowań, wybiera tę,
którą w danym momencie uważa za najkorzystniejszą dla
maksymalizacji obranego celu1. Cel ten również może podle-
gać racjonalnemu wyborowi, maksymalizującemu przyszłe
zaspokojenie interesu (lub potrzeby) decydenta. Sam cel
może być definiowany jako hierarchia celów cząstkowych.
Decyzja może więc dotyczyć pewnego kierunku postępo-
wania. Jeżeli ma być kolektywna, wymagana jest współpraca
między członkami kolektywnego decydenta, ale zrozumienie
(przewidywanie) wyniku współdziałania wymaga poznania
ich indywidualnych decyzji (poczynajÄ…c od intencji opartych
na przekonaniach, preferencjach i ocenach szans strategicz-
nych). Stosowanie koncepcji racjonalnego wyboru może pole-
gać na poszukiwaniu stanu równowagi, czyli stanu akcepto-
wanego przez aktorów, a więc podmioty uczestniczące
w procesie decyzyjnym, jako optymalny splot ich wzajem-
nych stosunków.
1
K. Arrow, Social Choice and Individual Values, Yale University Press, New
Haven 1951; D.P. Green, I. Shapiro, Pathologies of Rational Choice Theory.
A Critique of Applications in Political Science, Yale University Press, New
Haven 1994. Porównaj J.Z. Pietraś, Decydowanie polityczne, Wydaw-
nictwo Naukowe PWN, Warszawa Kraków 2000, s. 192.
D

D
L
Y
G
P
E
L
Z
t
.
O
4
R
n
r
M
4
(
2
0
P
)
l
i
p
A
i
e
I
c
-
-
s
T
i
e
K
r
p
i
e
Å„
Y
S
2
0
L
C
0
4
Z
O
P
N
Y
Polski Instytut Spraw Międzynarodowych
Krytycy koncepcji racjonalnego wyboru zwracajÄ… uwagÄ™
na to, że poznanie i decydowanie są wynikiem całokształtu
interakcji między człowiekiem jako organiczną całością a oto-
czeniem. Toteż rozważania nad racjonalnym wyborem mogą
prowadzić do pojmowania procesu decyzyjnego jako splotu
tego, co wynika z koncepcji racjonalnego wyboru i tego, co
wynika z innych zasad i współzależności, na przykład z nauki
ekonomii2 czy z teorii kultury3. Mogą też odnosić tę koncepcję
tylko do niektórych dziedzin polityki, wykluczając jej
stosowanie do innych, jak na przykład wybory powszechne,
a zalecając posługiwanie się nią w badaniu poszczególnych
decyzji podejmowanych przez jednostkÄ™ ludzkÄ…4, czy nawet
preferując jej stosowanie do badania sytuacji, w których stres
nie osiąga stanów ekstremalnych5. Wymienione dziedziny
badań, a także analiza systemowa, teoria gier, psychologia,
cybernetyka etc.  literatura liczy tysiące tytułów książek
i artykułów  dostarczają narzędzi umożliwiających poszerze -
nie pola analizy zgodnej z teoriÄ… racjonalnego wyboru. W naj-
lepszym polskim podręczniku autor kładzie nacisk na
metodÄ™ politologicznej analizy decyzyjnej i zwraca uwagÄ™ na
fakt, że w nauce o stosunkach międzynarodowych rutynowa
analiza sytuacji polega na stosowaniu znanego dylematu
2
J.A. Schumpeter, Capitalism, Socialism and Democracy, Harper and Row,
New York 1942.
3
J. Ferejohn, Rationality and Interpretation: Parliamentary Elections in Early
Stuart England, [w:] K.R. Monroe (red.), The Economic Approach to
Politics: A Critical Reassessment of the Theory of Rational Action, Harper
Collins, New York 1991, s. 283 286.
4
D. Satz, J. Ferejohn, Rational Choice and Social Theory, manuskrypt
(1993), za: D.P. Green, I. Shapiro, Pathologies of Rational Choice Theory& ,
op.cit., s. 27.
5
Z. Maoz, National Choices and International Processes, Cambridge
University Press, Cambridge 1990, s. 24 25, 318 321. Przy bardzo nis-
kim stresie motywacja decydenta jest niewyrazna, przy bardzo
wysokim  emocje utrudniajÄ… prowadzenie analizy.
6
Ryszard Stemplowski
więznia, wypracowanego w teorii gier6. Krytyczne podejście
do koncepcji racjonalnego wyboru może też polegać na
nazbyt wąskim postrzeganiu jej jako racjonalności analitycz-
nej, przeciwstawianej koncepcji racjonalności politycznej. Ta
ostatnia w przeciwieństwie do pierwszej miałaby zapewniać
uwzględnienie takich czynników procesu decyzyjnego, jak
środki osobowe i rzeczowe zespołu wykonującego analizę,
wymagany czas podjęcia decyzji i  najważniejsze politycznie
 możliwości legitymizacyjne decydenta (poparcie w parla-
mencie, poparcie właścicieli środków masowego przekazu
czy redaktorów)7. W rzeczywistości uwzględnienie elemen-
tów składających się na wspomnianą racjonalność polityczną
jest przejawem działania aktora będącego racjonalnym anali-
tykiem, w przeciwnym razie nie można by mówić o racjo-
nalności8. Trafny osąd wymaga wszak uwzględnienia
wszystkich przesłanek w sposób właściwy decydentowi
roztropnemu, który taki osąd potrafi sformułować. Teoria
decydenta roztropnego jest jednak tylko postulatem. Ponadto
jeżeli decydent taki jest jednostką, czy mamy jej ufać bez-
granicznie?
Zwykło się sądzić, że decydent jednostkowy ma przewagę
nad decydentem grupowym. Taka opinia może wynikać
z tego, że każdy z tak myślących sam jest jednostką, postę-
pującą, jak przeważnie uważa, moralnie i ferującą mądre
opinie. Może też wynikać z przekonania, że w przypadkach
6
J.Z. Pietraś, Decydowanie polityczne, op.cit., s. 235. Porównaj G. Rydlew-
ski, RzÄ…dowy system decyzyjny w Polsce: studium politologiczne okresu
transformacji, Dom Wydawniczy Elipsa, Warszawa 2002.
7
A.L. George, Analysis and Judgment in Policymaking, [w:] S.A. Rehson,
D.W. Larson (red.), Good Judgment in Foreign Policy. Theory and
Application, Rowman & Littlefield Publishers, Inc., Lanham  Boulder 
New York  Oxford 2003, s. 259 268.
8
Porównaj D. Snidal, Rational Choice and International Relations, [w:]
W. Carlsnaes, T. Riesse, B.A. Simmons (red.), Handbook of International
Relations, SAGE Publications, London  Thousand Oaks  New Delhi
2003, s. 73 94.
7
Polski Instytut Spraw Międzynarodowych
skomplikowanych  a problematyka polityki zagranicznej jest
nimi przepełniona  lepiej jest kierować się mądrością i mo-
ralnością jednostki niż bezdusznymi regułami nietolerujący-
mi wyjątków, które właśnie jednostka potrafi lepiej ocenić.
W rzeczywistości osąd jednostki nie jest ex definitione trafniej-
szy; w niektórych sytuacjach trafniejszy osąd jest rezultatem
wypośrodkowania opinii wyrażanych w dużej grupie, a to
kieruje naszą myśl w stronę dyskursu publicznego.
Dyskurs publiczny w pewnym stopniu odzwierciedla
 i współformuje  relacje między podmiotami bezpośrednio
kształtującymi politykę zagraniczną. Odznacza się także
bardzo częstym występowaniem kryteriów etycznych9, wto-
pionych w uogólnienia. Uogólnienia mogą być: prawdziwe,
czyli mieć status twierdzeń naukowo zweryfikowanych,
uproszczone (lecz zasadniczo trafne) i fałszywe. Te ostatnie są
stereotypami, lecz bywają nimi także uogólnienia zasadniczo
trafne. Nasza postawa wyraża się zwykle w odrzuceniu
stereotypów jako takich, lecz postawa realistyczna mogłaby
wyrazić się w uznaniu, że są nieuniknione i powszechne. Nie
da się osiągnąć stanu, w którym każda jednostka i każdy
zespół będą analizować politykę zagraniczną, tak jak robi to
uczony analityk nieomylny, czyli nieistniejÄ…cy, nie wystarczy
też rozwijanie badań naukowych. Chodzi o to, żeby także
środkami właściwymi dyskursowi publicznemu minimali-
zować liczbę uogólnień fałszywych i maksymalizować, tole-
rując  na zasadzie zła mniejszego  częstość występowania
stereotypów, będących wprawdzie uogólnieniami uproszczo-
nymi, lecz zasadniczo trafnymi, w oczekiwaniu na uogólnie-
nia prawdziwe. Ten pozornie skromny postulat stawia przed
uczestnikami dyskursu publicznego niemałe wymagania, ale
jeśli będzie realizowany, przyczyni się do podejmowania
trafnych decyzji.
9
Porównaj J. Barcz, J. Baszkiewicz, W. Chrzanowski, B. Lewandowski,
T. Pieronek, R. Stemplowski, J.J. Wiatr, Etyka dyplomacji, Wykłady Publicz-
ne w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, PISM, Warszawa 2003.
8
Ryszard Stemplowski
Prowadzenie polityki zagranicznej przez Radę Ministrów
(art. 146 Konstytucji RP)  zasadniczy nurt procesu jej kształ-
towania  wymaga, ażeby ten decydent zespołowy korzystał
z jak najszerszej konsultacji, czyli zarówno z opinii ekspertów
instytucjonalnych, jak i opinii wyrażanych w najszerzej
pojętym dyskursie publicznym. Postulat ten dotyczy również
Prezydenta Rzeczypospolitej (szczególnie art. 133 Konstytucji
RP). Staje się to tym ważniejsze, że mamy za sobą okres
wysokiej konsensualności uczestników procesu kształtowa-
nia polityki zagranicznej. Decydent  i jednostkowy, i zespo-
łowy  jeżeli będzie świadom swych ograniczeń, będzie umiał
wykorzystać zarówno działalność ekspertów, jak i dyskurs
publiczny, aby zwiększyć swą szansę podjęcia trafnej decyzji.
Tak dokonuje wyboru racjonalnego decydent roztropny10.
15 sierpnia 2004 Ryszard Stemplowski
10
Szerzej o tym R. Stemplowski, Kształtowanie polskiej polityki zagranicznej.
Wstęp do analizy, PISM, w druku.
9


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Waldemar Marciniak Polityka zagraniczna II Rzeczpospolitej (racjonalista pl)
W Rudny Polityka religijna pierwszego cesarza Rzymu (Racjonalista)
Balcerzak Paradowska Polityka spoleczna, Wybor artykulow
notatek pl teorie polityki racjonalna
Planowanie przestrzenne a polityka
Zasady ustroju politycznego państwa UG 2012
Choresterol nie jest groźny margaryna art Polityki
Polityka Gospodarcza
Nauka o polityce

więcej podobnych podstron