ped 003


ż




Agnieszka Widera-Wysoczatiska
izęta niż martwego człowieka, jakby unikało w ten sposób stawiania sobie pytań dotyczących własnego przeznaczenia. Dzieci w trzeciej fazie rozwojowej, od dziewiątego do dziesiątego roku życia, ujmują śmierć jako proces, który obejmuje wszystkich ludzi, również je same, oraz jako zjawisko dostrzegalne, dotyczące ciała ludzkiego. Wyraźnie rozpoznają, że śmierć jest finalna, nieunikniona i powszechna. Prawdopodobnie w tym okresie utrwala się strach przed śmiercią.
Widzimy, że poszczególne przekonania dotyczące śmierci nie kształtują się u dziecka jednocześnie. Najpierw uświadomione zostaje pojęcie utraty ruchu, a po nim utraty funkcji. Potem dziecko uświadamia sobie pojęcie nieodwracalności, następnie zmian zachodzących po śmierci i wreszcie przyswaja sobie ideę powszechności śmierci.
Ostateczne rozstanie
Już pierwsi badacze przemijania starali się dostarczyć informacji pokazujących, jaka jest natura ustosunkowania się małego dziecka do śmierci drugiej osoby. W pewnych retrospektywnych badaniach dorośli ludzie przypominali sobie swoje najwcześniejsze doświadczenia związane z ostatecznym rozstaniem. Okazało się, że pierwsze wrażenie śmierci pochodzi z doświadczenia dotyku ciała zmarłej osoby w sytuacji, gdy w kontakcie oczekiwane było ciepło. Dalej zauważona jest nieruchomość twarzy i bierność ciała, które zwykle reagowało ruchem. Często z przerażeniem dzieci spostrzegają na wpół otwarte oczy. Ich przeżywanie zostaje pobudzone atmosferą żałoby i opłakiwania. Doświadczenie w pracy terapeutycznej z ludźmi przeżywającymi w wieku od pierwszego do szóstego roku życia stratę bliskiej osoby pokazuje, że pamiętają oni ciało zmarłego (ale nic poza tym), a jeszcze częściej pogrzeby, stanie nad mogiłą i przejmujące poczucie bezsilności i opuszczenia.
Spotkania terapeutyczne, które odbywałam z osieroconymi dziećmi oraz osobami dorosłymi, które przeżyły w dzieciństwie śmierć bliskiego ukazują, że zniknięcie ukochanej istoty powoduje przede wszystkim doświadczenie uczucia pustki oraz przeżywanie psychicznej i fizycznej obecności i zarazem nieobecności zmarłego. śNieobecność” oznacza, że bliski żyje śgdzie indziej” i śodwraca się od dziecka plecami”. Obecność wyrażona jest poprzez mniej lub bardziej wyraźne wspomnienia o zmarłym, które to wypełniają powstałą pustkę i często bywają ambiwalentne. Raz podkreślają jego wady innym razem idealizują go. Dzieje się to w celu znalezienia usprawiedliwienia dla siebie i zmniejszenia własnego poczucia winy, a innym razem w celu wybaczenia przez wspominającą osobę wyrządzonych jej przez zmarłego krzywd. Przypomina to słowa filozofa Heideggera mówiącego o dwoistości natury przemijania, które tak znsialy wyrażone przez I. Dąbrowskiego w książce śŚmierć” (1950): ś[...] Siiiipić przekształca więc życie w totalny bezsens lub najwyższą war-
w    ___:________"
!
!
Świat dziecięcych doświadczeń...    99
tość”. Osoba fizycznie nieżywa stale jest obecna w wyobraźni dziecka. Wspomnienia o niej mieszają się z aktualnie przeżywanymi uczuciami. ! Matka często wykrzykująca do dziecka: śDoprowadzisz mnie do śmier-, ci!” może wywołać w nim silne poczucie winy, zwłaszcza, gdy umrze w okolicznościach, które przez najdalsze skojarzenia czy niewłaściwe rozumowanie dziecko może przypisać swojemu zachowaniu. I później w człowieku dorosłym brzmi, pewnie już nielogiczne dla niego, ale ciągle trudne przekonanie: śTo ja spowodowałem śmierć matki”. Podobnie może się zdarzyć w sytuacji, gdy matka umarła przy urodzeniu dziecka i nikt z nim potem o tym nie rozmawiał, nie wytłumaczył. Zauważyłam, że dziecko mało troszczące się o swoje chore rodzeństwo lub nie przeżywające z powodu jego choroby nieustannego żalu może później czuć się winne. Także rywalizacja rodzeństwa wywołuje nieraz życzenie śmierci, a gdy przypadkowo dojdzie do niej, poczucie winy bywa przytłaczające i utrzymuje się przez długie lata. Upominane, by było spokojne z powodu choroby ojca czy matki, może do późnych lat swojego życia uznać za swoją winę fakt, że on lub ona umrze wkrótce po takim upomnieniu. Nie mogąc odwiedzać osoby bliskiej w szpitalu może myśleć, że coś śzawiniło czy przeskrobało” i teraz jest karane separacją od najbliższego mu człowieka. Dzieci często wyrażają agresję w stosunku do osób dorosłych, co może iść w parze ze świadomym lub nieuświadomionym pragnieniem ukarania a nawet ich eliminacji. Gdy następuje śmierć któregoś z rodziców, dziecko może odnieść wrażenie, że jest ona skutkiem okazywanego przez nie gniewu. Tu nie ma miejsca na logiczne rozumowanie. We wspomnieniach dziecka, a potem już człowieka dorosłego małą rolę odgrywają rzeczywiste fakty. To często nieuświadomione poczucie winy może tkwić w osobie przez długie lata i dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy nie mogła ona go wyrazić podczas rozmowy z drugą osobą czy w sposób symboliczny.
Ostateczne rozstanie może wywołać gniew. Małe dzieci odbierają śmierć jako intencjonalne opuszczenie przez osobę bliską. Trudno im przemóc uczucie, że gdyby ona naprawdę chciała, mogłaby wybrać życie (bycie z dzieckiem). To rozstanie przez długie lata przeżywane jest jako niewierność czy swoista śdezercja” i dzieciom, a potem dorosłym wydaje się, że zostały ukarane za przywiązanie i miłość. Jest to doznanie bardzo bolesne i wyzwala ono u nich często nieuświadomioną złość. Ostateczna nieobecność zmarłego odbiera wszelką nadzieję. Śmierć kogoś bliskiego może więc powodować uczucia bezradności i niemocy, które także prowadzą do gniewu. Tu także logika jest mniej ważna od przeżyć.
Spotykam podczas terapii dorosłe osoby, które zostały osierocone we wczesnym dzieciństwie i teraz mówią, że czuły wówczas mniej lub bardziej świadomą nienawiść do ojca lub matki i nie mogą do dnia dzisiejszego znaleźć odpowiedzi na pytanie: śTato, dlaczego mnie opuściłeś, ja tak bardzo Cię wtedy potrzebowałam”, dodając: śNienawidziłam cię wtedy za to, teraz rozumiem, że to od ciebie nie zależało, ale ta nienawiść trwa do dzisiaj”. Dziecko, a potem człowiek dorosły, nieświadomie obar-
<



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obraz 003
skan 003
Ocena wniosków o dofinansowanie 7 1 003 10(1)
Pęd układu materialnego i bryły
Wypieki kudłaczy (odc 003) Pieróg kornwalijski
ZESTAWY PYTAN NA EGZAMIN Z PED
01 wykład ped
MT003
org 003
Referat kult ped
log ped przyczyny nieporozumien
11 wykład ped
grv 003
15 wykład ped
Tematy maturalne z Polskiego 2010 003

więcej podobnych podstron