IMG)69

IMG)69



68 I. Romantyczny „sposób odczuwani#

MITOLOGIA SKANDYNAWSKA WSROD ŹRÓDEŁ LITERATURY POLSKIEJ

Maurycy Mochnacki w r. 1825 opublikował program romantyż. mu polskiego", który wywołał wiele wrzawy. Oświadczył kategorycznie, że „przedmiotem poezji romantycznej w Polszczę jest starożytność sławiańska, mitologia północy i duch średnich wieków” (12). Wszystkie te zjawiska ówczesnej kontrkul tury w rozumieniu Mochnackiego łączyło „uduchownienie'. nie skażone „zmysłową kulturą”, jak w poganizmie greckie i rzymskim oraz „czucie i imaginacja”, bliskie naturze i właściwe poezji. Wstępując w ślady Tadeusza Czackiego ", Mochnacki utrzymywał, że „narody zamieszkałe na całej przestrzeli ziemi Sławian miały liczne stosunki z ludami północy. Ślad; praw, handlu, instytucji, zwyczajów i pieśni północnych ni naszej ziemi, ręką czasu zatarte, przekonywają, że ojczyzn i pienia Skaldów naszym przodkom musiały być znane Przedłużmy więc wątek poezji sławiańskiej i plon z ojczystych pamiątek zebrany pomnóżmy smętnymi podaniami północy. Literatura nasza ozdobiona bogactwy olbrzymiej ojczyzny tyk narodów przybierze nowy, właściwy charakter kształcony da wacznym może, lecz oryginalnym duchem północnej romafr tyczności” (16).

Jak widać, literatura polska ma prawo korzystać z północ nej romantyczności z dwóch powodów: ze względu na dawni związki z kulturą Północy (której jest częścią), ale i równiei ze względu na świadomy wybór pokrewieństwa — stąd zwrfr ty to o „pomnażaniu”, to o „ozdabianiu”. Dlatego też uzasadnione wydaje się mówienie o programie Mochnackiego programie, w którym koniecznością staje się wybór przodków oraz jasne określenie kryteriów tego wyboru. „Dzika i sęptf imaginacja narodów skandynawskich”, „mitologia północna' „olbrzymie marzenia geniuszu północy” (21), wszystko to Mochnacki traktował jako inspirację, ale i jako protezę romantyt mu polskiego, cierpiącego w końcu na brak rodzimej mitofr

T M. Mochnacki, O duchu i źródłach poezji to Polszczę, w: Pisę* po raz pierwszy edycją książkową objęte. Wydał i przedmową pe przedził A. Śliwiński. Lwów 1910.

M O północnym micie zawartym w dziele Czackiego z r. 18* (O litewskich i polskich prawach, o ich duchu, źródłach, związki oraz złudzeniach autora kompetentnie informuje Cz. Hernas * książce W kalinowym lesie. Tom 1: U źródeł folklorystyki polskió Warszawa 1965 w rozdz. „Mit osjaniczny. Poszukiwania polskie* tradycji pierwotnych" (s. 214—225).

gii i poezji pierwotnej. Z całą świadomością programotwór-czego gestu kreował nową przestrzeń romantyzmu polskiego, przestawiał drogowskazy poetyckie: „Kierunek imaginacji i uczuć, cofnione w odległe wieki, przez samą historyczną niepewność obdarzone przywilejem dziedziny poetyckiej, przeniesiony do sępnej krainy olbrzymów lodu i straszliwych cudów przyrodzenia, obszerniejsze bez wątpienia zakreśli granice wymysłom i natchnieniom Poezji, zbyt długo u nas więzionej w ciasnej sferze rzeczywistości i stosunków towarzyskich, a przez naśladowanie (dawniej) Greków i Rzymian, (teraz) Francuzów, zlodowaciałej i prozaicznej*' (22—23).

Nowe obszary dla wyobraźni zostały w ten sposób łatwo zdobyte — tym więcej, że Mochnacki nie miał skrupułów porzucając domeny opanowane przez klasycyzm — zmysłowy i dworski. Eksploatacja Nowej Ziemi zdawała się zapewniać nieogarnione wprost korzyści.

Zwracając się ku średniowieczu, Mochnacki kierował się podobnymi motywami. Wyłożył je zresztą wprost z typową beztroską awangardowego zdobywcy: poezja romantyczna zagarnęła już mitologię słowiańską i północną, „dlaczegóż nie mielibyśmy jej berłu obszerniejszej jeszcze poddać krainy i duch poganizmu połączyć z duchem chrześcijańskich wieków?” (23). Tak się pojawiły u Mochnackiego czasy średniowiecza, które „stronniczy na zarozumiałej niewiadomości oparty przesąd zbyt długo barbarzyńskimi nazywał” (23). Krytyk dostrzegał zaś w nich przede wszystkim panowanie indywidualności, nieskrępowanej instytucjami nowożytnej cywilizacji; wtedy „namiętności nosiły cechę prawdy’* (24). Indywidualności i namiętności rzeczywiście tworzyły społeczeństwo — nie tak jak dzisiaj, kiedy jesteśmy „rezultatem porządku społecznego” (24). Twórczość górowała nad współczesnym determinizmem. Imponująco przedstawiał się ten „kolos gotyckiej romantyczności” (33), przede wszystkim dlatego, że był absolutem Poezji. Bo jakże nie mogły poetyckimi stać się „czasy osobistego męstwa, dzieł rycerskich, idealnej miłości i religijnego zapału” (29). Wymienił tu właściwie Mochnacki wszystkie cechy, które złożyły się na romantyczny mit średniowiecza.

Trzeba zaś jeszcze dorzucić do tego, że wieki średnie rysowały się Mochnackiemu jako twór zwycięskich „synów olbrzymiej północy ”, którzy pokonali „zmysłowy egoizm starożytności”. Mogli zaś to uczynić, gdyż „ożywiał narody północne ten zapał do wszystkiego, co jest wyniosłym i świętym, który


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG)71 72 I. Romantyczny „sposób odczuwani# miały, obumarły. To już mitologia grecko-rzymska jako og
IMG)40 10 I. Romantyczny „sposób odczuwania’ Estetyka średniowiecznej Północy U Historyzm kolorytu
IMG)46 22 I. Romantyczny „sposób odczuwania■» Estetyka łrednłoioieczne) Północy 23 nego mitu
IMG)47 24 1. Romantyczny „sposób odczuwania* Estetyka iredniowieczncj Północy 25 W ówczesnej histori
IMG)49 28 2. Romantyczny „sposób odczuwani, Estetyka średniowiecznej Północy 29 Mickiewicz grzmiał d
IMG)50 30 I. Romantyczny „sposób odczuwa Estetyka średniowiecznej Północy SI nie mógłby zrodzić styl
IMG)51 32 I. Romantyczny „sposób odczuwani« Estetyka średniowiecznej Północy 33 tycznej tęsknoty czy
IMG)60 50 I. Romantyczny „sposób odczuwania rę niż przez poezję” (163). Dreszcz tajemnicy i cudowno
IMG)70 70 i. Romantyczny „sposób odczuwani# dzieje średnich wieków tak dalece zajmującymi i ciekawym
IMG)73 76 1. Romantyczny „sposób odczuwaniq? dze wzorów francuskich”, krzywił się na to, że „jest zb
IMG)75 80 I. Romantyczny „sposób odczuwanio* Estetyka średniowiecznej Północy•I Tam, gdzie Szajnosze
IMG)41 12 I. Romantyczny „sposób odczuwania1 antagonistyczną postawę. Wielkim twórcom udawało się je
IMG)49 28 2. Romantyczny „sposób odczuwani, Estetyka średniowiecznej Północy 29 Mickiewicz grzmiał d

więcej podobnych podstron