Kennan9

Kennan9



340


GEORGE F. KENNAN

Rzeczą, której wielu ludzi analizujących wydarzenia w Europie Wschodniej

nic doslrzegls, jest gotowość Rosjan do zgody na znaczne zmiany wewnętrzne

w tvch krajach, nawet na zmiany, których nie aprobują. pod warunkiem, że

zostaną one wprowadzone odgórnie i nic nie wskazuje na ich oddolną inspirację. Rosjanie nie tolerują żadnych form reformy spontanicznej; sądzę, że byl to jeden z kluczowych elementów w Czechosłowacji w 1968 roku. Pozwolą oni, na przykład, wprowadzić w Niemczech Wschodnich reformy gospodarcze idące znacznie dalej niż te, które zamierzał wprowadzić Dubćck, o ile zostanie to zrobione po dyklatorsku - o ile będzie widoczne, że partia w pełni kontroluje sytuację.

Niechętnie odnoszą się również do takich /mian w’ państwach satelickic h, które wprowadzają tam swobody i standardy życiowe nieosiągalne dla Rosjan. Lecz jeśli tak jest. to czy są szanse na zmiany ? Przecież Niemcy Wschodnie. Polacy. Czesi i Węgrzy będą zawsze-ze względu na swe bogatsze tradycje kulturalne - domagać się czegoś więcej, niż żądają, a tym bat dziej - niż osiągają. Rosjanie.

Cała koncepcja sowieckiej hegemonii nad Europą Wschodnią jest bezzasadna nawet z rosyjskiego punktu widzenia. Nadto, perspektywy kontynuowania tej hegemonii stoją pod znakiem zapytania wobec stopniowego tracenia przez Związek Sowiecki przywództwa światowego ruchu komunistycznego: gdy wielkie zachodnioeuropejskie partie komunistyczne staną się w pełni niezależne od Moskwy, partie wschodnioeuropejskie zyskają możliwość alternatywnej orientacji. Może się to okazać bardzo ważne.

Na przykład, jestem przekonany, że uniezależnienie się Jugosławii miało znaczny wpływ na fakt, że Rumuni w dość istotny sposób złamali szeregi sowieckiej polityki zagranicznej. Jeśli zaś - co nie wydaje się niemożliwe - dojdą do władzy komuniści włoscy, może to wywrzeć na partie wschodnioeuropejskie jeszcze silniejszy wpływ. Mając alternatywę ideologiczną komuniści wschodnioeuropejscy mogą żądać od Moskwy pewnego stopnia swobody, nie sugerując tym samym, że „przechodzą na stronę kapitalizmu". Mogą powiedzieć: „Takie a takie idee komunistów chińskich, włoskich czy francuskich uważamy za słuszne i chcielibyśmy zastosować je u siebie. Nie odstępujemy od marksizmu i nie przyłączamy się do wrogów...”

Chciałbym w tym miejscu zwrócić uwagę na inteligenckie zaplecze komunizmu zachodnioeuropejskiego, którego popularność wciąż rośnie. Weźmy Francuską Partię Komunistyczną. Od wielu lat jest to partia protestu i w spectrum polityki francuskiej zajmuje miejsce, które normalnie zajmuje silny ruch protestu. Gdy jednak patrzę na politykę francuską jako całość i lu rzuca mi się w oczy (podobnie jak w innych częściach Europy) szeroka popularność idei marksistowskich wśród młodzieży studenckiej i intelektualistów. Nawet taki dziennik jak «Le Monde» - jedna z najlepszych gazet świata - jest głęboko przeniknięty duchem socjalizmu, nic zaś tylko umiarkowanie socjalistyczny, ilekroć bowiem pojawia się jakiś spór pomiędzy Pekinem czy Moskwą a Zachodem, dziennik ten instynktownie popiera stronę komunistyczną. Jestem tym przerażony.

Czy nie jest to dowód, że intelektualiści nie są lepsi, jeśli nawet nie gorsi, niż inni śmiertelnicy? Gwałtownie potrzebują kilku prostych pewników -

- i chwytają się fałszywych, o ile nic potrafią znaleźć rzeczywistych pewników.

Marksizm może być doktryny staromodny i nieaktualny, posiada jednak kojącą aurę wiary, a tego właśnie potrzebują intelektualiści i zapewne w ogóle większość ludzi. Przypuszczam, że wgłębi serca wszyscy jesteśmy dziećmi spragnionymi wzorców ojca. a im większy chaos nas otacza, tym prostsze pociągają nas wzorce. Dekadencja naszej cywilizacji zdaje się być zbieżna z infantylizmem naszej kultury politycznej - czy nie ma w tym przerażającej prawidłowości?

OD POWSTRZYMYWANIA...


341


Potrafię wyjaśnić to zjawisko, lecz w gruncie rzeczy nie potrafię go zrozumieć. Naiwność marksizmu-leninizmu i jego nicaktualność we współczesnych warunkach zostały tak gruntownie i wszechstronnie pokazane! A mimo toduża część niemieckiej, francuskiej i włoskiej młodzieży studenckiej gwałtownie obstaje przy tej doktrynie. Mogę, oczywiście, istnieć powody, by żądać większej kontroli państwa nad sprawami społecznymi w krajach zachodnich; osobiście chciałbym tego raczej z powodów ekologicznych niż społecznych - może więc jest tu jakiś związek. Zdumiewa mnie jednak powierzchowność sposobu myślenia cechująca nawet ludzi z «Lc Monde», a także podwójne standardy tak szeroko przez nich stosowane. Każdy reżym, który postanowi nazywać się marksistowskim, może być pewny, że wszelkie przejawy brutalności i ucisku zostaną mu wybaczone, reżym zaś, który tego nie uczyni, zostanie zakwalifikowany jako prawicowy, a wówczas najmniejsze nawet naruszenie praw i swobód jednostki na jego terytorium wywoła natychmiast najwyższe oburzenie.

Słaba to pociecha, że po Węgrzech i Czechosłowacji Moskwa już nigdy nic odzyskała swego prestiżu w oczach zachodnioeuropejskich komunistów, przestając tym samym czerpać automatyczne korzyści z radykalizmu zachodnioeuropejskiej młodzieży studenckiej. Najnowsze pokolenie zachodnich komunistów wykazuje tendencję do znacznie bliższych związków z antyzachodnimi, nacjonalistycznymi ruchami lewicowymi Trzeciego Świata niżz Moskwą. Kryterium tych związków uczuciowych stanowi najwyraźniej stopień nienawiści danego ruchu do Zachodu, zwłaszcza zaś do własnego społeczeństwa. Zapytałem ostatnio pewnego norweskiego studenta, coćadykalni studenci Uniwersytetu w Oslo darzą największym uznanfem - co uważają za przykład upragnio; ncj cywilizacji? Po dość długim namyśle i głośnym rozważaniu tego pytania powiedział, żc jest to... Albania!

Czy można wymyśleć coś bardziej odpychającego niż. reżym albański? Oczywiście, w poglądach tych studentów nie ma ani krzty poczucia rzeczywistości -obiektywna prawda o Albanii wogóle ich nic interesuje. Wybierają Albanię po prostu dlatego, żc wydaje im się ona najbardziej kolczastą maczugą, którą można uderzyć we własne społeczeństwo, własną tradycję, własnych rodziców. Jest to rebelia przeciwko Zachodniej Europie - nie zaś na rzecz czegokolwiek innego.

..i

Dwie katastrofy

Wróćmy do kwestii podziału Europy: powiedział pan. żc Finowie osiągnęli całkowity niezależność wewnętrzny. Mój ostatni pobyt w Finlandii każe mi wątpić, czy tak jest naprawdę. Finowie narzucili sobie, pod pewnym niezbyt za-woalowanym naciskiem lub groźby nacisku, pewne wyrzeczenia, z których najbardziej szkodliwym a zarazem najbardziej rzucającym się w oczy jest auto-ccnzura ich prasy.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img063 (13) Ed Ludbrook Pierwszym powodem jest to, że istnieje wielu ludzi, którzy po prostu uwielbi
PC060235 162 O człowieku przez wielu ludzi na raz, mogą być obrzędy, jako że ci ludzie mogą stanowić
Kennan6 356 GEOKGE F. KENNAN i nie chciał w ogóle mieć do czynienia ze Wschodem. Można i lak, póki
Kozielecki11 i
Zagadka Leży pod ziemią i wielu ludzi, chcąc go wydobyć, bardzo się trudzi. Lecz kiedyś skończą
IMGA14 PODZIĘKOWANIA Wielu ludzi miało swój udział w tworzeniu baśni. Wie-1 I lu ludzi ma też swój u
w8 Wodorotlenek * zasada Wielu ludzi stosuje, dwa pojęcia, jako równoznaczne: WODOROTLENEK i ZASADA
WIELKA UCZTA Wielka uczta Ewangelia według św. Łukasza 14 Wielu ludzi .wyczekiwało nadejścia królest
P1080937 ROZMOWA Z JEANEM VANIFRf.v mówią, a co innego robią... Wielu ludzi zamyka się na Kościół i
C.G. Jung o modlitwie Dla wielu ludzi modlitwa stanowi trudność. Nie potrafią nawiązać kontaktu z
działaj aktywnie w kołach naukowych, organizacjach studenckich i innych - pozwoli Ci to poznać wielu
Stretching s027 btretcnmg aia operaiorow Klawiatury Łączny czas: 76 sekund Wielu ludzi nie zdaje sob
47858 Słownik1 U* ć c ZUUX>HEKATOMB7)t^yC>ć, p -*jtLryę 7<uJL HEKATOMBA ‘poświęcenie życi
testy 1 Nie należę do osób stale martwiących się. 1 2 3 4 5 2 Lubię mieć wielu ludzi wokół
W ŻYCIU SPOTYKAM WIELU LUDZI bmp W życiu spotykam wielu ludzi tylko kilku m oje serc e budzi w

więcej podobnych podstron