p2190411

p2190411



B OSOBA ! CZYN

psycłto-somatyce człowiek*. Wglądając w nie, możemy urobić sobie obraz człowieka jako psycho-somatycznej jedności. Ponieważ jednak obraz ten zakłada bardziej podstawowe widzenie jedności osoby i czynu, co zawiera się w doświadczeniu „człowiek działa”, przeto i ów obraz jedności psycho-soma-rycznej z niego czerpać musi właściwe swe znaczenie. Pojęcie integracji osoby w czynie jest kluczowe dl* uzyskania tego właśnie znaczenia. W czynie ludzkim biorą odział różnorodne dynam izmy właściwe człowiekowi w warstwie somatycznej oraz w warstwie psychicznej jego naturalnej potencjał-ności*0. Każdy czyn jest jakimś ich „scaleniem", jednakże pojęcie scalenia wskazywałoby tylko na ukształtowanie całości z homogennych części, co w wypadku czynu nie zachodzi. Zachodzi natomiast coś więcej. Owe dynamizmy właściwe łódzkiej somatyce oraz psychice biorą czynny udział w integracji - jednakże nie na swoim własnym poziomie, ale na poziomie osoby. I to jen właśnie integracja osoby w czynie, przez którą, jako przez aspekt komplementarny względem transcendencji, urzeczywistniają się właściwe osobie struktury samo-panowania i samo-posiadania. Integracja oznacza więc w tym wypadku również wprowadzenie do wyższej jedności, niż o tym mówi termin jedność psycbo-somatyczna” rozumiany dosłownie.

Integracja Jako wprowadzenie uczynnień psycho-somatycznych w dynamiczną jedność czynu osoby

Dynamizmy właściwe somatyce oraz psychice człowieka w tej wyższej jedności osoby i czynu jakby znikają, tracą swoją odrębność. Nie znaczy to jednak, że przestają istnieć. Istnieją i realnie współtworzą dynamiczną rzeczywistość czynu osoby. W każdym czynie dokonuje się to w jakiś inny sposób, zależnie od jego indywidualnej specyfiki. Jeżeli np. dany czyn zawiera w sobie określony ruch ciała jako widzialny element swej indywidualnej specyfiki, to w czynie takim zawierają się i współtworzą go dyni* niżmy somatyczne, bez których ruch taki nie mógłby się dokonać. Jeżeli jest 10 czyn całkowicie wewnętrzny, polegający np. na ostatecznym podjęciu decyzji w jakiejś ważnej sprawie, to wiemy z doświadczenia, że w jego indywidualnej specyfice często dochodzą do głosu różne dynamizmy psychiczne natury emocjonalnej i stanowią o jego konkretnej postaci.

•wBgsjgg1 iSB j§g|g§|p gg | IWac*. nrrfcoeo u*esc na laacitM fltawfiomj haasqi c*wb n3mn ggę| ja— siebie potiidł i tobie papaje”' zan*»'co * baa—at*. 0 i • pntyu    (pt* n w fUliawaka, kooctpćja tamofpótdt

M I    prycktwęk    U) (w łwUlU ŁsiątU Karśjnata Karpia Woftjtj .Oi*

1 afa'1. Aukua OwiMU’, Mdró-ltli) 221-242).

Wiadomo z analiz przeprowadzonych nade wszystko w rozdz. II. te dyna-oizmy lc same w sobie nie „działaniem". Utożsamiają się one nie | doświadczeniem .człowiek działa**, ale z doświadczeniem Jicoi) dzieje się w człowieku". Wglądnięcie w dynamiczne elementy psycho-somatycznej złożoności człowieka prowadzi do analizy tych właśnie różnorodnych 5825 B czy też., jak wówczas określono, różnorodnych „uczynnieA" (przez analogię.

I zarazem i przeciwstawienie do czynu, który jeden odpowiada doiwiadczeaia człowiek działa"). Integracja osoby w czynie stanowi równocześnie dynamiczne wprowadzenie tych różnorodnych uczynnicó. właściwych ludzkiej ptycho-somatycc. w czyn. który jeden jest dynamicznie właściwy osobie. Czyn jest ich nową i zarazem nadrzędną jednością, w której fi czynny odział, podczas gdy poza nim jako dynamizmy somatyki czy tez psychiki tylko „dzieją się" w człowieku jako podmiocie. I właśnie owo przejście granicy pomiędzy „dzianiem się" a „działaniem" jest szczególną funkcją integracji.

Jest to funkcja nieodzowna dla urzeczywistnienia osobowej struktury podstawowej samo-panowania i samo*posiadania, co dokonuje się w czynie i przez czyn.,S4# Gdyby nie dokonywała się integracja osoby w czynie - a w ciej integracja dynamizmów właściwych psycho-somatycznej złożoności człowieka - wówczas w jego ontycznym supposiium mogłaby urzeczywistnić się tylko podmiotowość, a nie sprawczość. Wiadomo zaś z doświadczenia, źe sprawczość w nim dominuje. Sprawczość natomiast i wolność, które odkrywamy w tym doświadczeniu jako pierwiastki konstytutywne czynu, wciągają wszystkie dynamizmy psycho-fizycznc w tó jedność, w której własne ga" staje się dla siebie samego pierwszym przedmiotem w działania (por. rozdz. III). Dzięki integracji dynamizmy te biorą czynny odział R samostanowieniu, czyli w urzeczywistnianiu się wolności osoby ludzkiej.

4. Integracja oraz integralność człowieka na podłożu wzajemnych uwarunkowań psycho-somatycznycb

Celem rozważali - zasadnicza charakterystyka dynamizmów somatycznych ł psyrWcząjeh

Potrzeba wgłądnięcia w psychosomatyczną złożoność człowieka oraz w złożoność dynamizmów właściwych jego somatyce i psychice wiąże się fciłłc z analizą osoby i czynu w aspekcie integracji, jak to właśnie zostało stwier-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
p2190425 OSOBA CZYN esy Mo somatycinym. Tam również zachodzi pewne „poruszenie”, pewna zmiana, która
p2190390 m OSOBA I CZYN Właściwa i zupełna funkcja sumienia nie jest li tylko poznawcza, nie pole. ■
p2190400 m OSOBA
p2190416 OSOBA I CZYN H ui dynamizm ciała, jego czyato naturalna „ruchliwość**. zalety od tamtego dy
p2190421 m OSOBA I CZYN świadomej posuwy I podstawowej zarazom dążności, której celem jest podstawow
p2190426 m. OSOBA I CZYN nuK-tcnia integracji osoby w czynie od strony ludzkiej emotywności - wisi-B
p2190431 OSOBA I CZYN I«j podtiaw doświadczalnych). Punkiem takim jest określone przebycie o ciiamkt
p2190432 n OSOBA I CZYN sprowadza » do dynamizmu tej jednej warstwy. Ma on również właściwe sobie ce
p2190433 OSOBA I CZYN •ieku. oarasu w nim. a czasem w szczególny sposób się utrwala. Wtedy aachodri
p2190434 OSOBA I CZYN W ,w*7. Emotywność podmiotu a sprawczość osoby,3,b Różnicowanie sit uczuć prze
p2190442 OSOBA I CZYN 300 źródło w ciek-materii. 10 di* czynu w Jego i stołowej transcendencji źródł
p2190445 OSOBA I czyn wticie spełniony, jeżeli wykazuje braki w zakresie autentycznego wtenia w różn
p2190374 OSOBA I CZYN ni 4f cuoba działa, kiedy    5 się w sposób sobie właściwy,
DSC01358 (4) stawia we wszystkich swoich częściach tak wielką różnorodność, że nie możemy wyobrazić
wybiec tak daleko w przód, że już nas nie ma, zawsze jesteśmy. Nie możemy pomyśleć o sobie jako o
p2190438 221 OSOBA I CZYN każda lynica czynu i ruchu zawdzięcza usprawnieniom nabywanym przti człowi
KAROLWOJTYŁA Osoba i czyn oraz inne studia antropologiczne CZŁOWIEK I MORALNOŚĆ
Wojtyla21 324 OSOBA I CZYN solidarny nie tylko spełnia to, co do niego należy z racji członkostwa ws
369 OSOBA LUDZKA ludzka stanowi „węzeł świata“ nie dlatego tylko, że człowiek to najdoskonalszy byt

więcej podobnych podstron