P1020646 (2)

P1020646 (2)



Alt■


17*1

cntioio j ucruc użvi ic n\ułtrwliV I <j(.

JH^Bj tunawiimiH B .tuiuralnr" (na przykład rytnrru); /nar/, mr więkuH ttictl/a a /apatłuth przvn»dy i więksw na nie wra/lj. wnśi, iwłauiB jcdi (hod/i o kwiatv, więk^it świndotTHdk pi /ykrej tvom 'palm uirH<diodoMvih i wlu chtmikaluW wykrywanyrh 8 rzrkaiłt i morzach, a sumwi^mh pizejaw ro/Ieglejszych. ukir*mvth /ajfrożeń. wtrunr (iwnr /mzumtenie, że ochrona kiajobra/u dotvr/v nic tylko kwotii wizualizacji, lecz także zagrożo-Bn wnniobra/u. Kulturowe przemieszczenie w stronę sfery przyrody imcjujc więt nowe kwestie różnych woniobra/ów, które wchodził w złożone interakcje / dominującymi procesami wizualizacji. W następnych rozdziałach poznamy niektóre ważne metafory zapachowe współczesnego enwitonmentalizmu.

Na koniec ro/waimy przestrzeń akustyczną. Rodaway zauważa, że jeśli świat wizualny można włączać i wyłączać na kształt oglądania zdjęć w książce czy na ekranie TV lub monitora, to przestrzeni akustycznej nie można. Nic możemy zatkać uszu. Ihde (1976) stwierdza, że chociaż jesteśmy na skraju zmysłu wzroku, który w pewien sposób zawsze pozostaje po części odległy od nas, to nie możemy uniknąć znajdowania się w centrum zmysłu akustycznego. Jest on po prostu wszędzie wokół nas, nawet jeśli panuje dojmująca cisza (jak wtedy, gdy gaśnie silnik lub gdy biwakujemy w okolicach arktycznych, lub gdy ginie ekosystem; zob. Hibbitts 1994: 273; Tuan 1993: 75).

Rozważymy tu trzy punkty. Po pierwsze, tak jak w przypadku powonienia, nastąpiło zasadnicze historyczne przemieszczenie - tu od kultur oralnych do wizualnych. Tuan (1974) zauważa, że zanim zaczęto mieszkać w dużych miastach, hałas był przywilejem przyrody. Chociaż ludzie mogli krzyczeć, wyć i grać na instrumentach muzycznych, te hałasy były niczym wobec odgłosów przyrody, łoskotu gromu, świstu wichru czy ryku wód rzeki podczas powodzi. Było to przepotężne zmysłowe pośrednictwo między ludzkim społeczeństwem a światem fizycznym. Tak więc na przykład przestrzeń ludów pierwotnych często interpretuje się jako akustyczną, gdy współczesna przestrzeń zachodnia jest raczej wizualna. Jednak wydaje się, że od niedawna następuje na Zachodzie jakby odrodzenie kultury słuchowej. Daje temu wyraz wszechobecność głośników, przenośnych odbiorników radiowych, dzwonków telefonicznych, odgłosów ruchu ulicznego, motorówek itd. (zob. Hibbitts 1994: 303 o rosnącym zapotrzebowaniu na „rozrywkę słuchową”). W konsek-

wrn* p trudno d/U |    luiuralnr    «nlnf ihI «!/vi^ńw

lub choćby dźwięlun*, któir nic R iMimdm- 1 4 mtuI H H Prutrction of Rtiral kngland donosi, /«* w Anglii pn/i*t*iy ju/ H ko trzy 'I refy „Ipokoju j to /iwh /y rejony j»o/,t r.iuęgwm itn^ku h (Klljtirtow, oświetlenia uht/iu-go ora/ ikIkIiww ruchu (lioj(iiwr|{ti Strefy te to północ l)rvonu, niektóre «/ęś« i MnHoidshur ! i>ohi<« |Vnnines (zob. GPRE ntęjjj),

Pd drugie jednak niektóre dzięki rnngą by< nader dobre* /vn-ne. Morlcy (199Ó) przedstawia w tym kontekś* ie interesujące badanie ważności dźwięku jiodr/a* oglądania telewizji. Stwieid/a, że telewizor jako przedmiot został włożony w zwykły pi/estr/rn do mową i domową rutynę. Dochodzi do wniosku, ze dominujący wizualny tryb oglądania TV to nuty oka, a może im ylacja między izu-tem oka a oglądaniem, gdy widz zręcznie wchodzi w reżim śledzenia wydarzeń i z niego wychodzi, ale nie hardzie| stałe oglądami1charakteryzujące, jak się zdaje, widza przed ekranem kinowym (zob. Sharratt 1989; zob. też dyskusja powyżej). Co jednak ważniejsze, twierdzi, że głównym zmysłem zaangażowanym w relac ję z telewizją jest słuch. Gdy telewizor jest włączony, wykonuje sic; ogromną liczbę różnych innych czynności, a dźwięk pozostaje zazwyczaj w tle. Choć więc TV ewidentnie jest składnikiem kultury wizualnej, może też być ważnym kontrprzykładem do ogólniejszego zjawiska panowania wizualności. Może jest to przypadek dźwięku organizującego widzenie. Jego głosobrazy są częścią życia domowego większości rodzin i w coraz większym stopniu różnych „prywatnych” przestrzeni publicznych ( jak bary, kluby czy kawiarnie).

Po trzecie, w minionych dekadach na Zachodzie znaczną część tej kultury słuchowej zaczęto uważać za nienaturalną i zanieczyszczającą środowisko. Typowe jest więc uznawanie niektórych odgłosów za oderwane od przyrody, za powodujące „skażenie dźwiękowe”. Ta kwalifikacja często wykorzystuje odróżnienie smaku od wytwarzania głosobrazów uważanych za szczególnie zanieczyszczając c Wiele konfliktów na terenach miejskich i wiejskich powoduje spór wokół głosobrazów. Urok pewnych miejsc ma po części źródło w ich domniemanych dźwiękowych właściwościach. Angielska wieś, jak się powiada, przyciąga ludzi po części ze względu na to, że uchodzi za zupełnie inny głosobraz niż tereny miejskie. Wiejscy planiści stale używali pojęcia „cichej rekreacji”, aby wykluczyć wiele aktywności, które uważa się za niezgodne z przekazanymi przez historię koncepcjami tego, jakie odgłosy, jaka aktywność i jacy ludzie


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
68535 Untitled Scanned 04 (17) CIĄGI 7 1.14 Wyznacz ic wartości x. dla których poniższe liczby tworz
skanuj0069 (17) 142 Postmodernizm nizmu, gdy podano w wątpliwość przyjmowane implicite przesłanki na
f f 17 PRAWDA O KWESTYI RZYMSKIEJ. siadujemy, ale bronimy się przed zamachami na całość włoskiej oj
S5006954 (2) “k (16,17) ze stopu złota oraz gliniana płytka (18) znaleziona badań na stanowisku Jank
S8000789 17. Sc wynosi osiadanie punktu A, jeżeli rozkład naprężenia    jest jak na s
IMGI53 (4) 17N? ł 17 O pozostają nie zrealizowane. Strategia rozumiana w kategoriach wzorca kładzie
lastscan (17) CZĘSC ID PALE I FUNDAMENTY PALOWE 1.    Podział pali: -   &nb
Gdańsk, 17.11.2015 r. RAPORT „REALIZACJA ZAŁOŻEŃ SYSTEMU ZAPEWNIANIA JAKOŚCI KSZTAŁCENIA NA

więcej podobnych podstron