85874 skanuj0012 (359)

85874 skanuj0012 (359)



72    Antropologia strukturalna

wyobraża sobie, że jej nie uprawia, zachowuje się jak dobry historyk, który byłby ograniczony przez taki sam niedostatek źródeł.

III

Jakie są właściwie różnice między metodą etnografii (ujmowanej w ścisłym sensie, określonym na wstępie tego artykułu) a metodą historii? Obie badają społeczeństwa inne niż to, w którym żyjemy. To, czy owa inność bierze się z oddalenia czasowego (może ono być dowolnie małe), czy z oddalenia w przestrzeni, czy nawet z odrębności kulturowej — jest cechą wtórną wobec podobieństwa stanowisk. Jaki jest cel, do którego dążą obie dyscypliny? Czy jest nim dokładne odtworzenie tego, co działo się lub dzieje w badanym społeczeństwie? Głosić taki pogląd można wtedy tylko, gdy zapomina się, że w obu przypadkach mamy do czynienia z systemem przedstawień, które są inne dla każdego członka grupy i które — brane łącznie — różnią się od przedstawień badacza. Najlepsze dzieło etnograficzne nigdy nie przeobrazi czytelnika w tubylca. Rewolucja 1789 r. przeżywana przez arystokratę nie jest tym samym zjawiskiem co rewolucja 1789 r. przeżywana przez sankiu-lotę; ani pierwsza, ani druga nie będą nigdy zgodne z rewolucją 1789 r. myślaną przez Micheleta czy Taine’a. Wszystko, czego jest w stanie dokonać historyk czy etnograf, wszystko, czego można od nich wymagać — to aby poszerzyli doświadczenie cząstkowe do wymiarów doświadczenia ogólnego lub bardziej ogólnego, które stałoby się, właśnie dzięki temu, dostępne jako doświadczenie dla ludzi z innego kraju czy innego czasu. Historyk i etnograf osiągają to, gdy spełniają te same warunki; są nimi wprawa, przestrzeganie rygorów, sympatia, obiektywność.

Jak postępują? Tu właśnie zaczyna się trudność. Często przeciwstawiano bowiem — nawet w Sorbonie — historię i etnografię pod pozorem, że pierwsza opiera się na badaniu i krytyce dokumentów, pochodzących od wielu obserwatorów, poddających się przeto konfrontacji i wzajemnej kontroli, podczas gdy druga miałaby się sprowadzać do obserwacji dokonywanej przez jednostkę.

Na krytykę tę można odpowiedzieć, że najlepszym sposobem, zdolnym umożliwić etnografii przezwyciężenie tej przeszkody, jest zwiększenie ilości etnografów. Na pewno nie osiągnie się tego zniechęcając do uprawiania etnografii przez wysuwanie gołosłownych zastrzeżeń. Zresztą, argument ten został uchylony przez sam rozwój etnografii; nieliczne są dziś ludy, które by nie były studiowane przez wielu badaczy i których obserwacja, prowadzona z różnych punktów widzenia, nie rozciągałaby się na wiele dziesiątków lat, a niekiedy nawet — na wiele stuleci. Co więcej, historyk, gdy wgłębia się w swe źródła, nie robi nic innego, jak tylko korzysta ze świadectw etnografów-amatorów, zazwyczaj równie oddalonych od opisywanej przez nich kultury, co współczesny badacz od Polinezyjczyków czy Pigmejów. Czy historyk dawnej Europy byłby uboższy w wiedzę, gdyby Herodot, Diodor, Plutarch, Sakso Gramatyk i Nestor byli zawodowymi etnografami, zdającymi sobie sprawę z problemów, świadomymi trudności, na jakie napotykają badania, wyuczonymi obiektywnej obserwacji? Miast lękać się etnografów, historyk dbający o przyszłość swej' dyscypliny powinien domagać się od nich największego wysiłku.

Ale paralelizm metodologiczny, który usiłuje się ustanowić między etnografią i historią, by przeciwstawić je sobie, jest tworem złudzeń. Etnografem jest ten, kto gromadzi fakty i kto przedstawia je (jeśli jest dobrym etnografem) zgodnie z tymi wymogami, które spełniać musi również historyk. Jest obowiązkiem historyka, by korzystał z tych prac, gdy pozwalają mu na to obserwacje obejmujące do-; stateczny okres czasu; jest to również rola etnologa, gdy; umożliwiają mu to obserwacje tego. samego typu, odnoszące: się do wystarczającej liczby różnych regionów; W każdym-przypadku etnograf opracowuje dokumenty, które mogą;


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
72 Antropologia strukturalna wyobraża sobie, że jej nie uprawia, zachowuje się jak dobry historyk, k
skanuj0023 (201) 96    Antropologia strukturalna zdawał sobie jednak sprawy ze środkó
skanuj0023 (201) 96    Antropologia strukturalna zdawał sobie jednak sprawy ze środkó
22700 skanuj0002 (290) Kacper nie lubi być grzeczny. Wyobraź sobie, że nigdy nie rpówi dziękuję! o K
DSCN0219 się poruszać?... (30 sek.) Stańcie. Wyobraźcie sobie, że wasze nogi i ramiona składają się

więcej podobnych podstron