slawinski3

slawinski3



5.    Z odmiennym od poprzedniego stylem myślenia wiążą się dociekania nad archetypicznymi uniwersaliami przestrzennymi, ich rolą w kształtowaniu imaginacji pisarzy oraz uzewnętrznieniami w stylistyce, semantyce i tematyce utworów. Powracal-ne obrazy czy fabuły osnuwające się wokół wyobrażeń Pionu. Poziomu, Centrum, Domu, Drogi, Czeluści, Podziemia, Labiryntu — to uporczywe przypomnienia archaicznych złóż kolektywnej podświadomości, wariacje kilku elementarnych teraa-t ó w, żyjących w najdłuższym czasie historii — w czasie antropologicznym. Rozległa sfera zagadnień — zasilana zwłaszcza ideami Junga i Bachelarda — która narosła w związku z badaniami nad literackimi formami przejawiania się owych tematów, nie funkcjonuje dziś w myśli literaturoznawczej jako całość samodzielna. Występuje zwykle w powiązaniu z problematykami stylistyki, poetyki historycznej czy kulturologii; najczęściej przy tym jest traktowana jako ich fundament.1 2

6.    Wątek refleksji do niedawna najbardziej chyba wpływowy wyznaczają wielorakie rozważania filozoficzne — o charakterze spekulatywnym — dotyczące natury i form przestrzeni literackiej ujmowanej jako odwzorowanie, analogon lub swoiste przeinaczenie przestrzeni fizycznej. W dociekaniach tego typu nader chętnie korzysta się z metaforyki odsyłającej do języków teorii fizycznych, kosmologicznych lub astronomicznych; można tu nierzadko spotkać odwołania do kategorii przestrzeni eukli-desowej, newtonowskiej, czasoprzestrzeni einsteinówskiej itp. Przedmiotem roztrząsań są takie właściwości świata przedstawionego, jak rozmieszczenie obiektów, odległości między nimi, rozmiary i kształty, ciągłość i dyskretność, skończoność i nieskończoność; dotyczą one również sposobów orientowania przestrzeni przedstawionej, stabilności lub przesuwalności centrum orientacji, relatywizacji prezentowanego układu prze-

strzennego wobec stanowiska domniemanego obserwatora. Kwestie wymienione ostatnio dały początek całej rozwiniętej koncepcji „punktów widzenia”, stanowiącej ważny składnik współczesnej teorii przekazu narracyjnego.3

Wątek zainteresowań badawczych, o którym obecnie mowa, charakteryzuje się w ramach dzisiejszej myśłi teoretycznolite-rackiej całkowitą bezstylowością. Jest — można rzec — doktrynalnie nienacechowany. Pojawia się w kontekstach bardzo rozmaitych: sam przez się nie wyklucza bowiem, ani nie zakłada ukierunkowanych tez interpretacyjnych odnośnie przestrzeni literackiej, toteż wiązać się może z najróżnorodniejszymi. Na pozór jest teoretycznie neutralny, w sposób analogiczny — powiedzmy — do zdroworozsądkowej psychologii przyjmowanej jako język tłumaczący zachowania postaci literackich.

7. Wreszcie na końcu wyliczenia trzeba uwzględnić takie ujęcia, w których chodzi nie o przestrzeń jako komponent rzeczywistości przedstawionej dzieła, lecz o samo to dzieło pojmowane jako sui generis przestrzeń. Mam na uwadze wszelkie koncepcje morfologii utworu, zakładające jego model stereo-metryczny — wprowadzające do rozważań teoretycznoliterac-kich terminologię „warstw”, „poziomów”, „układów”, „stref’... We wszystkich tego rodzaju koncepcjach pojawia się pewna wspólna — choć rozmaicie racjonalizowana metodologicznie — skłonność do traktowania dzieła jako swoistego urządzenia, którego elementy, płaszczyzny, przekroje itp. są rozmieszczone w jakimś obszarze, mającym po części charakter przestrzeni w sensie zbliżonym do matematycznego, po części zaś naturę rozciągłości — jeśli tak rzec wolno — fizycznie skonkretyzowanej, danej „naocznie”. Nie ma przy tym większego znaczenia, jak pojmowane są elementy, z których składa się utwór-urządzenie: czy przypisywany im status jest czysto

177


1

średniowiecza na temat czasu i przestrzeni — w książce Kategorie kultury średniowiecznej, tłum. J. Dancygier, Warszawa 1976.

2

Na styl tego rodzaju dociekań przemożny wpływ wywarł w ostatnim dwudziestoleciu G. Bachelard; por. jego La poetiąue de 1'espace, Paris 1957.

3

Fundamentalne znaczenie zachowują nadal w tym nurcie dociekań odpowiednie ustalenia R. Ingardena zawarte w Das literarische Kunst-werk; por. przekład polski O dziele literackim, rozdz. 7: Warstwa przedmiotów przedstawionych, tłum. M. Turowicz, Warszawa 1960.

12 — Próby teorctycmoliterackic


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
206 i nieco na lewo od. poprzedniej), ku Pd. Z otwiera się widok na Liptów i Niżnie Tatry (2045
2 Wspólny rynek Wspólny rynek jest wyższą i odmienną od poprzednich formą integracji. Istotą wspólne
Obraz&5 (3) -    trudniej od poprzednio wymienionych. związków sulfonują się węglowod
CCI00147 2. OKRES V REPUBLIKI V Republikę charakteryzuje nowy, zasadniczo odmienny od poprzedniego s
JAK TO ZROBIĆ MAM 5 LAT (20) Ćwiczenie jest przygotowaniem do na u ki Poprzez odwzorowywanie dziec
JAK TO ZROBIĆ MAM 5 LAT (20) Ćwiczenie jest przygotowaniem do nauki pisania. Poprzez odwzorowywani
skanuj0032 (38) Siedliska terenów górskich 62 domieszkowymi - Jw i Jd (od poprzedniego typu różni si
skanuj0096 (25) Metody fonetyczne różnią się od poprzednich pod Wieloma względami. Punkt wyjścia sta
img14 (3) Utracone aktualizacje Utracone aktualizacje są problemem nieco odmiennym od ttzech poprzed
pic 11 06 013530 58 ERAZM 1CU2MA szych od niej. Z Biblią wiążą się innego rodzaju trudności. Pierws
Finanse p stwa Wypych 2 093 Finnnsownmc przcasięDiorsrwn unaocznia jej odmienność od spółki jawnej.
136 PRZEOLĄD CZASOPISM Nowy rocznik Jahrbuchu nie różni się niczem zasadniczem od poprzedniego, tote

więcej podobnych podstron