skan1

skan1



nych jest także rezultatem zniszczenia środowiska materialnego. Ulice, budynki, parki i inne miejsca sprzyjające tworzeniu się i podtrzymywaniu zadowalających kontaktów społecznych mogą być tymczasowo niedostępne albo po prostu mogą już nie istnieć. Codzienne i prozaiczne czynności, takie jak chodzenie na zakupy, na spacer, do świątyni, do kawiarni czy do kina - wszystko to staje się dość trudne lub wręcz niemożliwe (Kaniasty, Norris, 1999). Zycie towarzyskie i rekreacja ulegają zawieszeniu. Rok po powodzi 1997 roku osoby, które doświadczyły szerszego rozmiaru skutków klęski, wycofały się z życia towarzyskiego do większego stopnia niż osoby, które doświadczyły mniej strat (Kaniasty, 1999). Powódź także wpłynęła ujemnie na zadowolenie z życia wśród dzieci i młodzieży (Bokszczanin, 2000). Poszkodowanym brakuje czasu, pieniędzy i energii na zwykłe przyjemności, które zaraz po kryzysie, a także w procesie odbudowy mogą wydawać sie luksusami, na które „nie wypa-


na długi czas chęć i radość z kontaktów towarzyskich, które niewątpliwie / są nie tylko ważnym składnikiem wsparcia społecznego, ale także źró/ dłem satysfakcji i zadowolenia z życia (Rook, 1985).

Woda odeszła, a wraz z nią solidarność

Obniżenie poczucia wsparcia społecznego doświadczane przez ofiary kryzysów grupowych nie jest spowodowane jedynie obiektywnymi konsekwencjami katastrofy, takimi, jak zniszczenie środowiska, przymusowe przesiedlenie czy wyczerpanie zasobów finansowych i materialnych. Niewątpliwie przyczyną poczucia utraty wsparcia społecznego są także dynamiczne procesy psychologiczne związane z rolą bycia ofiara wydarzeń kryzysowych. Początkowy zryw heroizmu i spontaniczne zaangażowanie w proces pomagania innym może być na początku kryzysu psychologicznie pożyteczne i terapeutyczne, jako że odrywa od obsesyjnego myślenia i lamentowania nad doznanymi stratami. Na dłuższą metę jednak takie „rzucanie się w wir wydarzeń” może opóźnić psychologiczny wgląd w swój własny los, znalezienie głębszego znaczenia tego doświadczenia, co wydaje się niezbędne w procesie adaptacji i psychicznej odnowy (Jerusalem, Kaniasty, i in., 1995; Park, Folkman, 1997). Ofiary doświadczające wspólnego stresu często same siebie wprowadzają w stan, który można by nazwać „epidemią stresu” albo „zarażaniem się emocjami” (Riley, Eckenrode, 1986). Paradoksem jest, że w takim „emocjonalnym szybkowarze” (Hobfoll. London, 1986) interakcje ofiar, dzielenie się przeżyciami, emocjami i lękami często wyolbrzymia objawy psychiczne, poczucie zagrożenia i strat. Rozprzestrzeniają się plotki i dezinformacja, co utrudnia kontakt między ofiarami, poszkodowanymi a przedstawicielami różnych źródeł pomocy (Kaniasty, Norris, 1999; Łukaszewski, 1997).

Słuchanie zbyt wielu tragicznych relacji poszkodowanych i przesycenie emocjami innych może być psychologicznie zagrażające. Sieć wsparcia społecznego może doświadczyć przesytu takich historii i emocji. Badania wykazują, że w takich sytuacjach tak ofiary, jak i osoby wspierające zaczynają pomniejszać poczucie strat i zagrożenia, mogą też unikać kontaktów (Coyne, Wortman, Lehman, 1988; Silver, Wortman, Crofton, 1990). Ludzie zmęczeni ciągłym przeżywaniem emocji „barykadują się” psychicznie i odgradzają się od innych. Cztery tygodnie po trzęsieniu ziemi w San Francisco w 1989 r. ludzie zaczęli nosić koszulki z napisem { „Bardzo dziękuję, że nie podzielisz się ze mną swoimi przeżyciami ż trzęsienia ziemi” (Pennebaker, Harber, 1993). Jest to obraz psychospołecznego paradoksu: z jednej strony poszkodowani potrzebują i szukają możliwości opowiadania innym o swoich przeżyciach, a z drugiej - oni sami, jak też ich otoczenie nie mają zbyt wielkiej ochoty, aby wysłuchiwać opowieści o przeżyciach innych. W dodatku ofiary, mimo że mają wielką potrzebę miłości i akceptacji, stają się często nieufne i mają prawdziwe trudności z uznaniem pomocy innych za manifestację szczerej troski. Ofiary kryzysów odczuwają istotne zrujnowanie wiary w sprawiedliwy i życzliwy świat. Dlatego też próbom wsparcia i pomocy ze strony innych może towarzyszyć poczucie nieufności i braku wiary w ich szczerość i efektywność (Litton, Olson, 1976). Wszystko to wzbudza poczucie frustracji i rozgoryczenia, co utrudnia i opóźnia wgląd we własne uczucia i uczucia innych - element bardzo istotny w procesie radzenia sobie z kryzysem i odbudowywania utraconego zaufania do świata (Janoff-Bulman, 1991; Lepore, Silver, Wortman, Wayment, 1996).

Jak na ironię sam proces udzielania pomocy ofiarom może nasilać poczucie nieufności i nierówności społecznej. Naturalny podział na bardziej i mniej poszkodowanych, jak i na pomagających i obserwatorów początkowo funkcjonuje pozytywnie, ponieważ mobilizuje społeczeństwo do pomocy. Z czasem jednak może przekształcić się w źródło niesnasek,

65


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
55936 skanuj0011 (235) Bezwodnik kwasu octowego. Stosowany jest także jako rozpuszczalnik w środowis
img062 (11) r Bezwodnik kwasu octowego. Stosowany jest także jako rozpuszczalnik w środowisku niewod
Skan1 Wyjaśnij co to jest zmęczenie, jakie są jego rodzaje i czym się charakteryzują: Zmęczenie - p
celem tego działania obok ładu przestrzennego jest także ochrona środowiska przyrodniczego jak i kul
skan1 raluości nie jest uszczęśliwianie ludzi, lecz przygotowanie ich do życia wiecznego”. To pewne
ochrona środowiska (6) wszystkimi organizmami i ich zależności od czynników biotopu. Założeniem sozo
11 Metoda EBSP jest także świetnym sposobem badaniąj szczególności, w materiałach
12(2) Metoda EBSP jest także świetnym sposobem badania tekstury, w szczególności, w materiałach
305 § 6. Iloczyny nieskończone 1° Jeżeli jest zbieżny iloczyn nieskończony (2), to jest także zbieżn
484 XIII. Całki niewłaściwe 1° Jeżeli całka ff(x) dx jest zbieżna, to zbieżna jest także całka f f{x
Morine Dusza kina1 „ cieni i świateł... Widz bierny jest także wi- film--na równi z jego autorami
86960 IMG50 (3) 38 Elżbicu Pulkiewicz środowisku dziecięcym. Czynnikiem istotnym jest także osoba n

więcej podobnych podstron