Komputer a niemowle ?
Nowik13 - 25 Sty 2009 00:08
Witam.
Dziś usłyszałem od znajomej że w pomieszczeniu gdzie znajduje się komputer nie powinno być niemowlaka lub powinno się wietrzyć bo niby komp coś tam emituje ale ona nie potrafi tego sprecyzować.Mam małą córeczkę w pokoju więc pytam co niby ten komputer emituje chyba kurz z wentylatora Ale pytam może ktoś ma jakieś konkrety na temat.
ozzman - 25 Sty 2009 00:23
Komputer promieniuje fale elektromagnetyczne, tak jak wszystko co jest podłączone do prądu.
chrupex - 25 Sty 2009 00:24
Aczkolwiek nie są to na tyle silne fale, aby mogły zaszkodzić dziecku... już bardziej prawdopodobna jest wersja z kurzem z wentylatora
Makro1993 - 25 Sty 2009 00:30
Monitor bodajże ujemnie jonizuje powietrze co nie jest najzdrowsze, aczkolwiek zjawisko te jest na tyle silne żeby zaszkodzić człowiekowi tylko w starych typach monitorów CRT. I wtedy warto wywietrzyć pomieszczenie.
Osmo - 25 Sty 2009 00:34
Tym bardziej ciekawi mnie co takiego komputer mógłby 'promieniowac' (poza kurzem) co wymagało by wietrzenia pomieszczenia...
Równie dobrze przy dziecku nie powininny znajdowac sie telewizor, radio, toster, inkubator z elektroencefalografem (też promieniuje)...
Niekiedy bujdy rozpowiadane przez ludzi potrafią doprowadzi do łez...
i choc prawda że smog Em zdrowy,m nie jest, to jednak tak małe dawki... Sytuacja analogiczna do narażenia na radiacje, dom z pustaków wykonanych z zużlu i każdy obrywa, pomijajac naturalne promieniowanie xiemi.
Dodano po 54 [sekundy]:
PS. Nie brałem pod uwage efektu jonizacji, żadko obecnie spotykam monitory CRT, tym bardziej 10-letnie.
romano5809 - 25 Sty 2009 00:41
Kurz to na pewno, a jak kurz, to i krwiożercze potwory:
czyli roztocza...
Poza tym jak każde urządzenie pobierające prąd z sieci emituje fale elektromagnetyczne, które w połączeniu z jaskrawym światłem emitowanym przez monitor mogą zaburzać czynności psychofizyczne człowieka, powodując
rozdrażnienie, agresję, łatwowierność w nawiązywaniu kontaktów z nieznajomymi oraz w konsekwencji uzależnienie od internetu
ozzman - 25 Sty 2009 00:59
Może ta znajoma to Moherek? To by pasowało do jej teorii:P
Nowik13 - 25 Sty 2009 01:09
Nie moherek ale gdzieś to wyczytała na forum baby coś tam i chciała zaświecić a moja żona oczywiście zaraz otwierała okna Ja tak sobie pomyślałem że nic innego jak kurz nie może od kompa zaszkodić dziecku ale dla pewności zapytałem.
ozzman - 25 Sty 2009 01:14
Dziecku może zaszkodzić przeciąg z otwartych okien, tak bym jej powiedział;>
luke666 - 25 Sty 2009 01:16
Dziecko jest narażone na hałas wentylatorów pracującego komputera.
Może i nie chodzi tutaj o natężenie, ale wielogodzinną obecność szumu- dziecko może ogłupieć
Nowik13 - 25 Sty 2009 01:19
Dziecko jest narażone na hałas wentylatorów pracującego komputera.
Może i nie chodzi tutaj o natężenie, ale wielogodzinną obecność szumu- dziecko może ogłupieć
Nie wiem jak u Ciebie kolego ale mojego kompa nie słychać
romano5809 - 25 Sty 2009 01:21
Ewentualnie może "ogłupieć" opiekun / opiekunka dziecka, zapominając o "bożym świecie" podczas przeglądania www - pisania na gg itp. - ale jest na to rada: kamerka na niemowlę i podgląd na monitorze
Futrzaczek - 25 Sty 2009 10:03
Monitor bodajże ujemnie jonizuje powietrze co nie jest najzdrowsze, aczkolwiek zjawisko te jest na tyle silne żeby zaszkodzić człowiekowi tylko w starych typach monitorów CRT. I wtedy warto wywietrzyć pomieszczenie.
Dodatnio.
Jony ujemne masz po burzy - wychodzisz na dwór, czujesz się rześko i świeżo. Jony dodatnie zaś powodują senność i znudzenie. Nadmiar jednych jak i drugich jest szkodliwy, toteż nie należy przesadzać z jonizatorami powietrza. Natomiast wietrzenie pomieszczeń (z komputerem czy bez) jest zawsze w modzie
Darrieus - 25 Sty 2009 11:49
Pewnie chodzi o jonizacje powietrza , ale to robi monitor i telewizor
luke666 - 25 Sty 2009 13:40
Nie wiem jak u Ciebie kolego ale mojego kompa nie słychać
A u mnie wentylatory szumią i szumią
A np. w laptopach praktycznie nic nie słychać i dlatego są fajne
niutat - 25 Sty 2009 14:12
Co wy z tym kurzem, przecież monitor ani komputer nie wytwarza kurzu tylko go gromadzi z otoczenia więc niejako oczyszcza powietrze.
No chyba że mu ktoś zasadzi kopa wtedy uwalnia nagromadzone zapasy
Chris_W - 26 Sty 2009 10:44
Zauważyłem że pedagodzy i psychologowie dziecięcy próbuja wmawiać nam różne mity - aby usankcjonować swoją potrzebe istnienia.
Wietrzenie jest zawsze wskazane - i nie ważne czy jest komp czy nie.
Bezstresowe wychowanie to kolejny mit tychże pedagogów - klaps mobilizujący dziecko do szczególnego posłuszeństwa - jest stosowany u wszystkich zwierząt wychowujących swoje potomstwo.