MPEG 2 -> AVI
mirek67 - 28 Gru 2004 11:11
Witam wszystkich CZYM i JAK przekonwertować mpeg2 na avi? Sam VirtualDub tego nie potrafi. Jakiego użyć programu i jak to zrobić, aby móc określić (wpływać na) wielkość przekonwertowanego filmu? Dziękuję z góry - pozdrawiam wszystkich
zodiak318 - 28 Gru 2004 11:16
Mógłbym podać wiele linków ale......... "pomęcz się" trochę i wpisz w google mpeg2avi .
Pozdrawiam
mirek67 - 28 Gru 2004 15:47
Zodiak - gdybym był masochistą to pewnie chciałbym się męczyć i nie wchodziłbym na to forum z prośbą o pomoc. Na przyszłość - jeśli masz udzielać takich odpowiedzi to napisz wprost, że chodzi Ci o nabijanie punktów za posty i wszystko będzie jasne. Po co robić nadzieję, tym którzy czekają na poradę.
A teraz ponownie zwracam się do wszystkich poważnych ludzików z prośbą o pomoc. Potrzebuję darmowego narzędzia do konwersji mpeg na avi. Darmowego, albo takiego, które nie zatrzyma się po konwersji 50% zawartości pliku. Raz jeszcze proszę o pomoc lub namiary na takowe narzędzie. Pozdrawiam
zodiak318 - 28 Gru 2004 18:54
Kurde, człowieku - ja grzecznie żebyś spróbował na google bo sprawdziłem że jest tam tego pełno a Ty z .....
Po prostu nie chaciałem Cię zarzucić linkami tylko żebyś sobie sam je przejrzał. Czy to aż tak ciężko wpisać w google słowo które ci podałem na tacy : mpeg2avi ? Minimum "wysiłku" wystarczy by mieć co trzeba.
Z nabijaniem punktów mi tutaj nie wyjeżdzaj bo tego nie robię, zresztą mam tyle że mało się z nimi liczę a to nie moje posty lądują w koszu jak np taka porada poważnego ludzika jak ta : http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=1052193&highlight=#1052193
PS. http://www.google.pl/search?hl=pl&q=mpeg2avi&btnG=Szukaj&lr=
Pozdrawiam i mniej nerwów życzę bo szkodzą
fido - 28 Gru 2004 20:14
sprobuj na www.divx.pl
Dydzio - 28 Gru 2004 21:16
Jak lubisz VirtualDuba poszukaj w necie programu VirtualDub-MPEG2!!! Jest to zmodyfikowany VirtualDub otwierający pliki MPEG2!!!
Pozdrawiam
mirek67 - 28 Gru 2004 22:24
OK - Ludziki kofane - przejrzałem, zadziałało i mam. Ale mam też problem nr 2 W skonwertowanym filmie chciałbym przyciąć trochę początek i koniec, aby pozbyć się "wnerwiających" reklam. I jak robię to VirtualDubem, to kompresuje on materiał ponownie i z filmu, który już doprowadziłem do optymalnych rozmiarów, czyli ok 700 MB robi mi niecałe 400. Aż taki kompres nie jest mi potrzebny, bo jakość itd, itp. JAK albo przy pomocy JAKIEGO narzędzia wyciąć to, co jest niepotrzebne? Jeśli VirtualDubem proszę o SZCZEGÓŁOWE ustawienia. Próbowałem bowiem wszystkiego i bez widocznych efektów. Jeszcze raz dzięki WSZYSTKIM za pomoc Pozdrawiam
WidgetSW - 29 Gru 2004 00:33
Chyba jednak wszystkich opcji nie sprawdzałeś. Musisz ustawić (i video, i dźwięk) na DIRECT STREAM COPY, a nie na FULL PROCESSING MODE, to wtedy nie będzie ci przekompresowywał wszystkiego na nowo.
P.S. Używaj lepiej VirtualDubMod - lepszy.
Zajrzyj też tam : www.studiopik.akcja.pl/start.html
Dydzio - 29 Gru 2004 01:49
Chyba jednak wszystkich opcji nie sprawdzałeś. Musisz ustawić (i video, i dźwięk) na DIRECT STREAM COPY, a nie na FULL PROCESSING MODE, to wtedy nie będzie ci przekompresowywał wszystkiego na nowo.
P.S. Używaj lepiej VirtualDubMod - lepszy.
VirtualDubMod jest raczej dla zaawansowanych użytkowników, ma troche dużo funkcji i można sie pogubić; menu dośc znacząco różni sie od zwykłego VirtualDuba!!!
Przycinając VirtualDubem pamiętaj, że końcówke możesz obcinać bodajże bez ograniczej, jednak początek musi zaczynac się od klatki kluczowej (takiej, gdzie zapisana jest cała klatka!!!). Oczywiście dotyczy to przede wszystkim AVIków!!! Żeby przewijać filmik po klatkach kluczowych naciskaj klawisze kursora z wciśniety shiftem!!! Jak dojdziesz tam gdzie chcesz po prostu naciśnuj klawisz HOME i już masz wybrany początek. Z końcem masz podobnie, ale chyba nie musisz trzymać sie klatek kluczowych!!! Klawisz END. Pamiętaj o Direct Stream Copy!!
Pozdrawiam
PS. Czyżbyś konwertował jakieś VideoKlipy??? Jeśli tak to przeslij mi linka do stronki;))) Ja zbieram;)))
mirek67 - 29 Gru 2004 08:35
I oto właśnie chodzi, że mam ustawione Direct Stream i w zakładce Video, i w Audio. Konwersja z wyciętymi klatkami idzie bardzo szybko - tyle tylko że do rozmiaru trzystu kilkunastu MB. Niestety! Więc to nie te ustawienia trzeba zmienić. Proszę o kolejne sugestie, pozdrawiam
Dydzio - 29 Gru 2004 10:56
Jeśli masz ustawione DSC i plik zajmuje tylko 300mb znaczy, że tak duzo pliku wyciąłeś; obawiam się, że innej rady nie ma. Spróbuj może jeszcze innej wersji VD, ale nie sądzę, żeby to cos dało.
Konwersja idzie szybko, bo klatki sa po prostu kopiowane, VD nic z nimi nie robi!!!
Dla przykładu: film w DiVX z włączonym DSC osiąga 1500-2500fps na nienajszybszym (moim) kompie!!! Jeśli masz dużo mniejsza wartość, to znaczy, że coś w tych opcjach masz niezaznaczone albo zaznaczone za dużo. Sprawdź, przejrzyj wszystkie ustawienia i odpisz!!
Pozdro
mirek67 - 29 Gru 2004 11:54
Jeśli masz ustawione DSC, to już niewiele możesz zmienić w ustawieniach, ponieważ wszystkie opcje dotyczące kompresji robią się nieaktywne w rozwijanym nagłówku Video. Powinno się zatem dziać, jak napisałeś - ustawiając DSC program kopiuje klatki takimi, jak je zapisał i nic nie dokłada od siebie. No a u mnie jest inaczej.
Film nagrałem z TV. Ale ponieważ w/g TVP zegraków regulować nie można na początku jest ponad 3 minuty bardzo interesujących reklam. Na końcu również. I chciałbym to wyciąć. Całość nagrana z TV ma 6 862 MB, czyli sporo i zapisany jest jako mpg Gordian Knotem udało mi się skonwertować tą całość do rozmiaru 744 MB i formatu avi. Teraz chcę się pozbyć "podpasek". I jak wycinam je VD ustawionym w DSC z tych 744 MB robi mi się 386 MB (lub coś koło tego). To taki krótki rys historyczny.
Natomiast teraz zacząłem bawić się samym VirtualDubem (na "oryginale", przed kompresją do avi). I kiedy na mpg-u wycinam reklamy, ustawiam mu DSC, otrzymuje komunikat, że nie mogę kompresować filmu w tej opcji. Tak więc "avi" nie mogę z niego zrobić. Ale VD w ogóle nie chce go zapisać. Pomijając kompresję nie zauważam takiej opcji, aby VD zapisał film w takim, jak jest formacie, czyli nie skompresowany i nie skonwertowany, ALE pozbawiony zbędnych (wyciętych) dodatków.
Jak ustawię Full Procesing Mode mam błąd nr 100.
Ani go tędy, ani tędy
Dydzio - 29 Gru 2004 14:55
Natomiast teraz zacząłem bawić się samym VirtualDubem (na "oryginale", przed kompresją do avi). I kiedy na mpg-u wycinam reklamy, ustawiam mu DSC, otrzymuje komunikat, że nie mogę kompresować filmu w tej opcji. Tak więc "avi" nie mogę z niego zrobić. Ale VD w ogóle nie chce go zapisać. Pomijając kompresję nie zauważam takiej opcji, aby VD zapisał film w takim, jak jest formacie, czyli nie skompresowany i nie skonwertowany, ALE pozbawiony zbędnych (wyciętych) dodatków.
Jak ustawię Full Procesing Mode mam błąd nr 100.
Ani go tędy, ani tędy
Nie możesz zrobić DSC na MPG bo VD zapisuje tylko AVIki, tak samo nie da się zrobić Append AVI Segment na eMPeGach. Tak jak pisałeś - wczytaj orginał, wytnij rekalmy i skompresuj na nowo do AVIka. Jak chcesz, żeby twój filmik miał np. równe 700MB ściągnij sobie jakis BitRate Calculator, albo kolejny zmodyfikowany VD o nazwie NanDub; w nim w opcjach kompresji video możesz wpisać wielkość pliku wynikowego, a on sobie sam obliczy jaki zastosowac BitRate!!
Napisz mi jeszcze dokładniej co to jest ten błąd 100; najlepiej zrób screenshota!
Pozdrawiam
PS. na przyszłość o ile możesz, kozystaj z wbudowanego do VB rippera obrazu (ne wiem jak to nazwać) zapisuje do avika i możesz mu walnąć jaka tylko chcesz kompresje już na etapie rippowania
mirek67 - 29 Gru 2004 20:11
Chwilowo zacząłem zabawę od nowa - tak jakby. Użyłem ponownie Gordian Knota. W module DVD2AVI usunąłem - a przynajmniej tak mi się wydaje - niepotrzebne paści. Ten program korzysta w fazie konwersji z VD, więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Proces zaczął się gdzieś tak koło 14:45, teraz jest 18:55 i VD pokazuje gotowość w 51%. Dam znać jutro, jak już zobaczę produkt finalny - jeżeli w ogóle . Dzięki za wszystkie posty, pozdrawiam
WidgetSW - 29 Gru 2004 23:39
Dydzio, przecież VirtualDubMod wizualnie i funkcyjnie prawie niczym się nie różni od VirtualDub'a - oprócz tego, że ma więcej filtrów i lepiej działające (przynajmniej u mnie). Obsługa praktycznie identyczna, ustawienia te same. Nie wiem, o co ci chodzi ???
Dydzio - 30 Gru 2004 00:14
Dla mnie różnice poniżej są dość znaczące, nie wiem jak dla ciebie. Zniknęło menu Audio a pojawiło się Streams. Dla mnie, który przyzwyczaił się do starego dobrego VD, jest to bardzo istotna zmiana!!!
WidgetSW - 30 Gru 2004 00:22
O właśnie - i tylko tym się różni, co przedstawiłeś, ale tylko wizualnie. Jakbyś wszedł w STREAM LIST i kliknął prawym przyciskiem myszy na wybranej ścieżca audio, to masz dokładnie to samo, co w zakładce AUDIO w zwykłym VD. Cała reszta jest identyczna.
Naprawdę warto używać VDM, zamiast VD. Popróbuj, to się sam przekonasz.
Dydzio - 30 Gru 2004 10:35
O właśnie - i tylko tym się różni, co przedstawiłeś, ale tylko wizualnie. Jakbyś wszedł w STREAM LIST i kliknął prawym przyciskiem myszy na wybranej ścieżca audio, to masz dokładnie to samo, co w zakładce AUDIO w zwykłym VD. Cała reszta jest identyczna.
Naprawdę warto używać VDM, zamiast VD. Popróbuj, to się sam przekonasz.
Każdy ma swój gust, ja wolę normalne VD, no może mod z obsługą MPEG2;)
mirek67 - 30 Gru 2004 11:39
Witam - dziękuję za posty i zainteresowanie tematem Przyznam szczerze, że nawet nie zwróciłem uwagi na zaprezentowaną przez Ciebie różnicę. Pewnie dlatego, że mam dwie wersje VD - jedną w pakiecie programu Gordian Knot i drugą "solo". Jeśli chodzi o wyniki działań, które miałem przedstawić - no więc ... ... udało mi się w końcu uzyskać to co chciałem. Korzystałem z GK od początku do końca. W module DVD2AVI wyciąłem reklamy z końca i początku, ustawiłem rozmiar płyty i otrzymałem wyjściowy plik avi, o zadanych prametrach. Nawet zdąrzyłem już sobie wypalić płytkę, choć przyznam, że ze względu na czasochłonność procesu nie miałem okazji sprawdzić (w całości) nagranego materiału. A teraz ... a teraz wyższa szkoła jazdy Ponieważ walczę - aktualnie - z filmem, który ma reklamy 3 razy w trakcie trwania, co oznacza, że musze go zgrywać w 3 kawałkach i łączyć, gdyż moduł DVD2AVI programu GK nie posiada możliwości wycinania "scen" z środka materiału i łączenia go w jedną całość, przy jednoczesnym konwertowaniu do innego formatu. Proces w toku - podejście nr 3, hehe. Jeśli jesteście zainteresowani wynikami dajcie znać - napiszę. Bardzo dziękuję za wszystkie posty (raz jeszcze!) i wszystkie cenne uwagi. Pozdrawiam gorąco - i noworocznie
Dydzio - 30 Gru 2004 12:35
A teraz ... a teraz wyższa szkoła jazdy Ponieważ walczę - aktualnie - z filmem, który ma reklamy 3 razy w trakcie trwania, co oznacza, że musze go zgrywać w 3 kawałkach i łączyć, gdyż moduł DVD2AVI programu GK nie posiada możliwości wycinania "scen" z środka materiału i łączenia go w jedną całość, przy jednoczesnym konwertowaniu do innego formatu.
Tutaj tez z pomoca przychodzi VD. Musisz skompresować np. do DiVX wszystkie kawałki po kolei, a później w VD wczytać pierwszą a następnie dać File/Append AVI Segment; na dole ci napisze na której części sie zatrzymał. Jak poszczególne częsci nazwiesz tak samo z cyferkami na końcu, wczyta bez problemu; DSK i po krzyku;) Jeśli plik pierwotny jest w AVIku, możesz najpierw podzielić go na same "filmowe" części a dopiero potem scalić poprzez Append i skompresować. Da ci to tyle, że łatwiej będzie ci ustalic końcową wielkość pliku.
Pozdro
mirek67 - 30 Gru 2004 18:56
Powoli zaczynam łapać o co w tym programie (VirtualDub) chodzi, choć cały czas korzystam z pakietu Gordian Knota. Właśnie się zastanawiam czy przy pomocy samego tylko VD możesz określać rozmiar końcowego pliku? Z tego co napisałeś w ostatnim poście wynika jednak, że nie. Zatem sam VD do tego, co robię - choć to dużo - to i tak trochę za mało Dziękuję wszystkim za posty i pomoc, pozdrawiam noworocznie
Dydzio - 30 Gru 2004 19:02
Powoli zaczynam łapać o co w tym programie (VirtualDub) chodzi, choć cały czas korzystam z pakietu Gordian Knota. Właśnie się zastanawiam czy przy pomocy samego tylko VD możesz określać rozmiar końcowego pliku? Z tego co napisałeś w ostatnim poście wynika jednak, że nie. Zatem sam VD do tego, co robię - choć to dużo - to i tak trochę za mało Dziękuję wszystkim za posty i pomoc, pozdrawiam noworocznie
W samym VD nie ustalisz rozmiaru końcowego pliku, chyba, że dobrze liczysz; możesz sobie policzyć ile ma film (czasu), jaki będzie dźwięk (np. 128kbit) i wyliczyć jaki ma byc ustawiony BitRate do Video. NanDub, klon VD, robi to za Ciebie, ale nie wiem, czy nie jest ograniczony do DiVX3. Zawsze możesz tez użyć jakiegos BitRate Calculatora, jak chcesz to daj znak, wrzuce ci na Elektrode, zawsze sie może przydać!!
Pozdro i szampańskiego sylwestra;)
WidgetSW - 30 Gru 2004 22:41
Ludzie, ale wy jesteście leniwi !!! Ja w 5 min. zrobiłem sobie w Excelu prościutki kalkulator, w którym podaję zmienne i wylicza mi rozmiar końcowy - i odwrotnie.
Dydzio - 31 Gru 2004 00:23
Ludzie, ale wy jesteście leniwi !!! Ja w 5 min. zrobiłem sobie w Excelu prościutki kalkulator, w którym podaję zmienne i wylicza mi rozmiar końcowy - i odwrotnie.
Hmm, w sumie tak tez można;) Ale co racja, to racja - JESTEM LENIWY!!!
mirek67 - 31 Gru 2004 10:04
Przy korzystaniu z pakietu Gordian Knota nie potrzebny mi kalkulator, ponieważ bitrate jest wyliczany w programie i tam też samemu określasz rozmiar pliku wynikowego. Ale pojawił się następny problem, z którym walczę od wczoraj. VirtualDub nie potrafi scalić trzech części podzielonego filmu. Bitrate kawałków jest taki sam, Append AVI posłusznie i bez protestów zapisuje wskazane części (kiedy za pierwszym razem kawałki nie były takie same od razu pokazał błąd), a po 10 godzinach pracy otrzymuję komunikat o błędzie z informacją że nie potrafi otworzyć tego pliku, albo że jest on niewłaściwy. Co tym razem jest "nie tędy"? Pozdrawiam
zodiak318 - 31 Gru 2004 11:11
Na wymienionej powyżej stronie http://www.studiopik.akcja.pl/start.html jest AVI++ i divxresizer służące do dzielenia/łączenia plików avi. Spróbuj nimi.
Dydzio - 31 Gru 2004 15:54
Przy korzystaniu z pakietu Gordian Knota nie potrzebny mi kalkulator, ponieważ bitrate jest wyliczany w programie i tam też samemu określasz rozmiar pliku wynikowego. Ale pojawił się następny problem, z którym walczę od wczoraj. VirtualDub nie potrafi scalić trzech części podzielonego filmu. Bitrate kawałków jest taki sam, Append AVI posłusznie i bez protestów zapisuje wskazane części (kiedy za pierwszym razem kawałki nie były takie same od razu pokazał błąd), a po 10 godzinach pracy otrzymuję komunikat o błędzie z informacją że nie potrafi otworzyć tego pliku, albo że jest on niewłaściwy. Co tym razem jest "nie tędy"? Pozdrawiam
Skoro po 10 godzinach rozumiem, że nie zaznaczyłeś DSC więc najpierw wycinasz reklamy a potem kompresujesz. Może spróbuj na odwrót. I jeszcze jedna ważna sprawa; jeśli któreś pliki trzymasz na partycji FAT to ich rozmiar nie może przekraczać 2giga!!. Tak samo pliki AVI większe niż chyba też 2 giga musza byc zapisane w standardzie AVI 2.0. Zobacz co i daj i daj znak.
Pozdro
mirek67 - 02 Sty 2005 15:04
Dzień doberek - noworoczny z najlepszymi życzeniami 4 all Nie miałem jeszcze czasu aby skorzystać z programu, do którego link zostawił mi Zodiak, ale już się za to biorę Natomiast w kwestii samego procesu konwersji - reklamy wycinam z nieskonwertowanego do AVI plike MPEG (potem robię z niego avika w częściach do scalenia). No i wszystko jest na partycji NTFS. Dzięki raz jeszcze za pomoc i posty. Pozdro
Dodano po 5 [godziny] 43 [minuty]:
No cóż... programiki zaproponowane przez Zodiaka nie działają. DivX resizer, o ile dobrze zrozumiałem służy do podzielenia pliku AVI, po to,aby nagrać go sobie na dwie płytki - na przykład. Ja mam podzielony film, ponieważ wycinałem z niego reklamy. Po wprowadzeniu (otwarciu) tych kawałków w programie nic się nie dzieje. Zupełnie, jakby ktoś zapomniał o przycisku "Execute". W przypdaku AVI++ przy wprowadzeniu części do scalenia pojawia się błąd krytyczny: Value must be between 1 to 2147483647. Natomiast value mojego filmu, wyswietlane tuż nad ekranem z kolejką pracy to (uwaga!!):- 2094401536. No i też nie działa No więc nie posunąłem się ani o krok. Dzięki, pozdrawiam
WidgetSW - 02 Sty 2005 22:14
A ja właśnie wczoraj obrabiałem mpeg2 dla kuzyna. Pociąłem go, powycinałem conieco i połączyłem w całość już jako .avi. I wszystko to zrobiłem programem VirtualDubMod 1.5.10
Ale jak nie chcecie słuchać, to wasza sprawa. Męczcie się dalej.
longines - 03 Sty 2005 00:11
Witam wszystkich CZYM i JAK przekonwertować mpeg2 na avi? Sam VirtualDub tego nie potrafi. Jakiego użyć programu i jak to zrobić, aby móc określić (wpływać na) wielkość przekonwertowanego filmu? Dziękuję z góry - pozdrawiam wszystkich
Poszukaj sobie VirtualDub MOD. Konwertuje Mpeg2 pochodzący z satelitarnego streamu. Jeśli twoje Mpeg2 sa tego samego pochodzenia powinno pomóc
WidgetSW - 03 Sty 2005 00:27
Dzięki longines, cały czas mówię o tym programie, ale panowie wolą się męczyć z jakimiś innymi wynalazkami. I jeszcze jedno do Dydzio i reszty :
VirtualDub nie łapie mpeg2, a VirtualDubMod tak.
Dydzio - 03 Sty 2005 01:19
Dzięki longines, cały czas mówię o tym programie, ale panowie wolą się męczyć z jakimiś innymi wynalazkami. I jeszcze jedno do Dydzio i reszty :
VirtualDub nie łapie mpeg2, a VirtualDubMod tak.
Sorki Łidżet, nie zauważyłem twojej odpowiedzi, bo przeskoczyła na następna stronę;(
VirtualDub-MPEG2 też jest modem standardowego VD, ale mniej skomplikowanym i wg mnie fajniejszym. Lubię go a VirtualDubMODa nie;D No, ale cóż: każdy orze jak może Każdy używa tego co lubi: ja lubię VD-MPEG2 i go używam, Ty lubisz MODa i go używasz. Ach, darmowe oprogramowanie jest piękne;)))
PS. VirtualDub-MPEG2 jak sama nazwa wskazuje łapie pliki MPEG2!!!
longines - 03 Sty 2005 02:11
Dzięki longines, cały czas mówię o tym programie, ale panowie wolą się męczyć z jakimiś innymi wynalazkami. I jeszcze jedno do Dydzio i reszty :
VirtualDub nie łapie mpeg2, a VirtualDubMod tak.
No problemo A ja. A ja ... poczekam, aż kolega mirek67 się zmęczy autorytarnymi postami Dydzia i sprawdzi sobie wersję, o której wspominamy.
Reszty postów z "wykrzyknikami" nie skomentuję, bo mi się najzwyczajniej nie chce :sm15:
Dydzio - 03 Sty 2005 15:10
Wybór należy do kolegi Mirka!
mirek67 - 03 Sty 2005 22:06
Otóż bardzo chciałem posłuchać! Tym bardziej, że wczoraj raz jeszcze od początku próbowałem dokonać tego przy pomocy pakietu Gordian Knota z rezultatem wiadomym Idąc zatem za radą kolegów (WidgetSW, longines) posłużyłem się programem VirtualDubMod 1.5.10.1 (build 2366\release) - żeby było jasne . Nota bene - ten właśnie program wykorzystuje również Gordian Knot, ale ... posłuchałem bardziej doświadczonych i porzuciłem go na rzecz VDM. Zaznaczyłem przy pomocy shifta i strzałki początek i koniec poszczególnych "kawałków" - doszedłem niestety tylko do dwóch i to nie całych. Pierwszy poszedł bez prostestów ze strony VDM. Drugi - niestety zaciął się przy 86% i wywalił błąd, który mam nadzieję Wam zaprezentować (o ile uda mi się tylko wkleić tu screena). Więc już naprawde nie wiem, czym i jak to zrobić. I niestety .... kolejny raz proszę o pomoc Pozdrawiam wszystkich wytrwałych i dziękuję za szczere chęci i wszystkie porady.
Dydzio - 04 Sty 2005 17:21
Mnie to ewidentnie wygląda na uszkodzony plik źródłowy, tyle, że... przy DSC nie powinno ci cos takiego wyskoczyć; przynajmniej tak mi sie wydaje;D Pewnie koledzy Łidżet i longines zjadą mnie równo, ale z uporem maniaka: spróbuj to samo zrobić przy pomocy VD-MPEG2!!! a jeśli jest to zwykły AVIk a nie MPEG2 to spróbuj standardowego VD (bez modyfikacji) ale w najnowszej wersji. Znajdziesz na sourceforge
Pozdro
mirek67 - 04 Sty 2005 17:36
Plikiem źródłowym jest mpeg - dzieło zapisu filmu z TV, poprzez kartę TV (WinFasta zresztą). I plik ten - mpeg - jest dobry na 100%, bo w tym formacie mogę go sobie zobaczyć, przewijać, a nawet wycinać reklamy w VD i nadal go podglądać. Wszystko chodzi do chwili konwersji na AVI. A skonwertować chcę go bardzo, bardzo, ponieważ w formacie "oryginalnym" zajmuje ponad 6 GB miejsca, a to o wiele za dużo, niż moje możliwości "archiwizacji". Więc co tu jest uszkodzone? Źródło nie... Czy zatem uszkodzeniu ulego sam plik w czasie konwersji na AVI? Ja już nic z tego nie rozumiem, ale jak sami widzicie nie jest to problem z cyklu "dodaj chłopie małorolny dwa do dwóch, a wyjdzie Ci cztery". Raz jeszcze dzięki za wszystkie posty i nadal - proszę o pomoc. Pozdrawiam
Dydzio - 04 Sty 2005 17:45
Plikiem źródłowym jest mpeg - dzieło zapisu filmu z TV, poprzez kartę TV (WinFasta zresztą). I plik ten - mpeg - jest dobry na 100%, bo w tym formacie mogę go sobie zobaczyć, przewijać, a nawet wycinać reklamy w VD i nadal go podglądać. Wszystko chodzi do chwili konwersji na AVI. A skonwertować chcę go bardzo, bardzo, ponieważ w formacie "oryginalnym" zajmuje ponad 6 GB miejsca, a to o wiele za dużo, niż moje możliwości "archiwizacji". Więc co tu jest uszkodzone? Źródło nie... Czy zatem uszkodzeniu ulego sam plik w czasie konwersji na AVI? Ja już nic z tego nie rozumiem, ale jak sami widzicie nie jest to problem z cyklu "dodaj chłopie małorolny dwa do dwóch, a wyjdzie Ci cztery". Raz jeszcze dzięki za wszystkie posty i nadal - proszę o pomoc. Pozdrawiam
To, że plik mozesz podglądać i przewijąc, wcale nie musi oznaczać, że jego wewnętrzna struktura jest dobra!!! Najlepszym przykładem sa stare pliki ASF, które niby dobrze działają, można je przewijać i w ogóle a przy wczytywaniu do starego VD wyskakuja błędy.
mirek67 - 04 Sty 2005 17:56
Wszystko pięknie i ładnie, tylko nie przybliża mnie to do rozwiązania "problemu". Mam nadzieję, że jest jakaś szansa, tudzież możliwość, aby sprawdzić, co jest zepsute, naprawić to i wreszcie zamknąć ten rozdział Nadal czekam na ten magiczny sposób Pozdrawiam
longines - 04 Sty 2005 18:21
To, że plik mozesz podglądać i przewijąc, wcale nie musi oznaczać, że jego wewnętrzna struktura jest dobra!!! Najlepszym przykładem sa stare pliki ASF, które niby dobrze działają, można je przewijać i w ogóle a przy wczytywaniu do starego VD wyskakuja błędy.
Z tym się zgodzę. Spróbuj programu Strumento, przeznaczonego do naprawy i konwersji satelitarnego streamu Mpeg2. Nie wiem, czy będzie potrafił naprawić Twój plik wejściowy, ale spróbować nie zawadzi, gdyż prawie na pewno (po komunikacie) masz uszkodzony plik wejściowy
Stąd krytyczne zatrzymania programu.
Poniekad aby się upewnić co do błedu lub jego braku, uzyj opcji "Scan video stream for errors..." z menu Video.
Jesli jest bład w streamie, to wywali Ci komunikat. Dopiero potem bierz sie za Strumento. Aby "przepisać" uszkodzony plik wejsciowy Mpeg2 do zdrowego pliku wejściowego Mpeg2 musisz ustawić Strumento jak na obrazkach (opcja defaults).
Program uruchamiasz poleceniem MAKE PS.
A potem zostaje już tylko czekanie ...
I powót do VD Mod ...
Dydzio - 04 Sty 2005 18:55
Poniekad aby się upewnić co do błedu lub jego braku, uzyj opcji "Scan video stream for errors..." z menu Video.
Z doświadczeń wiem, że ta opcja nie jest zbyt dobra: jest czasochłonna i jeszcze nigdy nie napisała mi, że jest jakis błąd, mimo, że przy odtwarzaniu pliku widac było jakies uszkodzone klatki. Ale spróbuj tym Strumento - osobiście pierwszy raz o nim słysze, ale może...
Pozdro
WidgetSW - 04 Sty 2005 21:49
Plik źródłowy ma 6GB ??? Myślę, że to stąd mogą wynikać problemy. Jeszcze tak dużego pliku nie obrabiałem, a słyszałem, że są jakieś problemy z plikami ponad 4GB.
P.S. Jaki ty masz system plików - FAT32 czy NTFS ?
Dydzio - 04 Sty 2005 23:58
Plik źródłowy ma 6GB ??? Myślę, że to stąd mogą wynikać problemy. Jeszcze tak dużego pliku nie obrabiałem, a słyszałem, że są jakieś problemy z plikami ponad 4GB.
P.S. Jaki ty masz system plików - FAT32 czy NTFS ?
Na Facie nie zapiszesz 6-ciogigowego pliku, poza tym, jak mnie pamięć nie myli Mirek już pisał, że ma NTFS (chyba, że to było na privie)
tirex - 05 Sty 2005 01:53
witam .ja jednak poleciłbym do wstępnego przycięcia filmu
mpg2cut a następnie wirtualdubb mpg2 .pomógł mi on w odzyskaniu wielu cennych fragmentów filmów z padniętego dysku ,po przepuszczeniu przez mpg2cut nie wykładał mi sie wirtual dub ani inne programy.na wyjsciu mam voba i nie wszystki e programy go czytają ale od czego są konwertery .sama operacja cięcia jest krótka i warto ją zastosować do filmów z którymi śą problemy
longines - 05 Sty 2005 02:20
witam .ja jednak poleciłbym do wstępnego przycięcia filmu
mpg2cut a następnie wirtualdubb mpg2 .pomógł mi on w odzyskaniu wielu cennych fragmentów filmów z padniętego dysku ,po przepuszczeniu przez mpg2cut nie wykładał mi się wirtual dub ani inne programy.na wyjsciu mam voba i nie wszystki e programy go czytają ale od czego są konwertery .sama operacja cięcia jest krótka i warto ją zastosować do filmów z którymi śą problemy
Mpg2cut robi dokładnie to samo co Strumento (zrzuca trafione klatki, przeprowadza resynchronizację z dźwiękiem, aktualizuje indeksy, itp), z tą różnicą, ze Strumento jest bardziej rozbudowany i znacznej mierze "odgaduje zamiary uzytkownika", oprócz tego "widzi" także VOB-y
PS. Mirek nie masz możliwosci zgrywania TV do plików TS ? Ten format to taki rodzaj bezpiecznego zapisu bez błędów. Potem konwertujesz Strument'em i ... zapominasz o potencjalnych błedach.
Do konwersji możesz użyć jeszcze jednego dobrego programu: TMPGEnc 2.5 , który też łapie Mpeg2.
mirek67 - 05 Sty 2005 09:23
Panowie (longines, tirex, WidgetSW, Dydzio) !! Jesteście WIELCY i wróciliście mi wiarę w potęgę wymiany wiedzy i doświadczenia Po krótce: system moich plików, to - jak już wspominałem - NTFS, plik źródłowy ma dokładnie 6,126 GB i zapisany jest w formacie mpg. Karta ma możliwości zapisywania "przechwyconego" materiału w formatach: mpeg1, mpeg2, vcd, s-vcd, dvd, wmv, uncompressed avi. To chyba wszystkie pytania, jakie pojawiły się w Waszych postach. Ja zapytam tylko, czy jest jakaś zależność - być może to wina karty, albo sposobu zapisu - bo ten własnie komunikat o błędzie i takie zachowanie VDM, VD-MPEG2 czy G-K otrzymuję przy próbie obróbki każdego filmu. Wszystkie mają zbliżoną wielkość, czyli powyżej 6 GB. Rozumiem, że raz - to mógłby być przypadek (mowa o uszkodzeniu pliku źródłowego), w tym jednak przykładzie to już chyba reguła. Jeden jedyny film, który z powodzeniem udało mi się "przerobić" na AVI, to taki, z którego reklamy wycinałem zanim się zaczął i po jego skończeniu - środek nie był "ruszany" - i poszło. I działa. Jego rozmiar przed kompresją, to również powyżej 6 GB (tu "kładzie" się teoria o regule...). Ponieważ dziś losy i praca zmuszają mnie do wyjazdu, spróbuję pobawić się w sprawdzanie błędów w error mode (strasznie długo to trwa, brałem się za to już kilka razy, ale jakoś cierpliwości nie wystarczyło ... ) i programem Strumento. Możecie być pewni (hihi), że o wynikach Was poinformuję, jak tylko wrócę. Chwilowo - bardzo, BARDZO Wam wszystkim dziękuję za zainteresowanie tematem i pomoc. Pozdrawiam, "do zobaczenia"
Dydzio - 05 Sty 2005 14:29
http://forum.digital-digest.com/archive/topic/27242-1.html
Spróbuj nie kompresować do XViDa, tylko np. do DiVX 3.11. Z XViDem i VD juz miełąem problemy, dlatego wróciłem do DiVIXa.
Spróbuj
Pozdro
longines - 05 Sty 2005 23:31
Panowie (longines, tirex, WidgetSW, Dydzio) !! Jesteście WIELCY i wróciliście mi wiarę w potęgę wymiany wiedzy i doświadczenia Po krótce: system moich plików, to - jak już wspominałem - NTFS, plik źródłowy ma dokładnie 6,126 GB i zapisany jest w formacie mpg. Karta ma możliwości zapisywania "przechwyconego" materiału w formatach: mpeg1, mpeg2, vcd, s-vcd, dvd, wmv, uncompressed avi. To chyba wszystkie pytania, jakie pojawiły się w Waszych postach. Ja zapytam tylko, czy jest jakaś zależność - być może to wina karty, albo sposobu zapisu - bo ten własnie komunikat o błędzie i takie zachowanie VDM, VD-MPEG2 czy G-K otrzymuję przy próbie obróbki każdego filmu. Wszystkie mają zbliżoną wielkość, czyli powyżej 6 GB. Rozumiem, że raz - to mógłby być przypadek (mowa o uszkodzeniu pliku źródłowego), w tym jednak przykładzie to już chyba reguła. Jeden jedyny film, który z powodzeniem udało mi się "przerobić" na AVI, to taki, z którego reklamy wycinałem zanim się zaczął i po jego skończeniu - środek nie był "ruszany" - i poszło. I działa. Jego rozmiar przed kompresją, to również powyżej 6 GB (tu "kładzie" się teoria o regule...). Ponieważ dziś losy i praca zmuszają mnie do wyjazdu, spróbuję pobawić się w sprawdzanie błędów w error mode (strasznie długo to trwa, brałem się za to już kilka razy, ale jakoś cierpliwości nie wystarczyło ... ) i programem Strumento. Możecie być pewni (hihi), że o wynikach Was poinformuję, jak tylko wrócę. Chwilowo - bardzo, BARDZO Wam wszystkim dziękuję za zainteresowanie tematem i pomoc. Pozdrawiam, "do zobaczenia"
A więc jest tak:
Ja zgrywam cyfrowy materiał z satelity i około 90% streamu jest mniej lub bardziej uszkodzona. To chyba o czymś świadczy, no nie?
Myślę, że tak "ma być". Sprzęt, którym operujemy nie jest doskonały. a zgrywanie materiału w formacie MPEG2 wymaga odrobiny mocy z "komputra". Ty o tyle mozesz mnieć tej mocy mniej, bo zgrywając ze zwykłej TV nie zapisujesz naraz do jednego pliku, kilku ścieżek dźwiekowych, kilku ścieżek z napisami - gdzie dodatkowo "w locie" odbywa się dekodowanie sygnału z satelity. Ale jak widać z Twojego opisu, wcale nie zapobiega to zapisywaniu filmów razem z błędami.
I w zasadzie nie ma co się dziwić, bo tak naprawdę Mpeg2 niczym specjalnym nie różni sie od formatu VOB (biorąc pod uwagę rozdzielczość, jakość dźwięku itp.)
A zaleznosć jest taka, ze format Mpeg2 jest stosunkowo młodym formatem, a do tego trudnym. Wierzę jednak, ze z czasem bedzie lepiej, bo mało że powstaną lepsze sterowniki do sprzętu, nowe, lepsze oprogramowanie, a moze i nawet doskonalszy rodzaj formatu Mpeg2.
Na razie trza sie "szarpać" z tym co jest
Dydzio - 06 Sty 2005 08:52
I w zasadzie nie ma co się dziwić, bo tak naprawdę Mpeg2 niczym specjalnym nie różni się od formatu VOB (biorąc pod uwagę rozdzielczość, jakość dźwięku itp.)
A zaleznosć jest taka, ze format Mpeg2 jest stosunkowo młodym formatem, a do tego trudnym. Wierzę jednak, ze z czasem bedzie lepiej, bo mało że powstaną lepsze sterowniki do sprzętu, nowe, lepsze oprogramowanie, a moze i nawet doskonalszy rodzaj formatu Mpeg2.
Na razie trza się "szarpać" z tym co jest
Jak to niczym specjalnym się nie różni?? Niczym sie nie różni!!! To tak jakby powiedzieć, że jeden film skompresowany DiVX jest inny od drugiego bo ma inna rozdzielczość! Standard DVD, czyli pliki VOB jest oparty na kodeku MPEG2!!!
longines - 06 Sty 2005 22:54
Jak to niczym specjalnym się nie różni?? Niczym się nie różni!!! To tak jakby powiedzieć, że jeden film skompresowany DiVX jest inny od drugiego bo ma inna rozdzielczość! Standard DVD, czyli pliki VOB jest oparty na kodeku MPEG2!!!
Błędne myślenie kolego.
Standard DVD, czyli pliki VOB jest oparty na KOMPRESJI mpeg2, nie na kodeku. Różnica jest taka, ze pliki w formacie Mpeg2 na płytkach DVD są kompresowane sztandarowym kodekiem gigantów: Sony/Philips i Toshiba - opartym na specyfikacji Grand Alliance HDTV , a całością nadzoru licencji zajmuje się European Digital Video
Broadcasting Group ......... i niczego innego na płytkach DVD nie znajdziesz!
Jak się przyjrzysz plikom VOB, to zawsze bedzie to w/w licencja.
Natomiast sam plik w formacie Mpeg2 słuzący do zapisywania np. streamu z TV czy TV-Sat można juz kompresować zupełnie innymi kodekami np. kodekiem fimy Moonlight (czego na DVD i w VOB-ach nie znajdziesz za groma).
A obydwa formaty noszą znamiona tej samej specyfikacji, jednak różnią się w/w szczegółami. No i mają wspólną nazwę : MPEG2.
I to jest ta właśnie różnica. Łapiesz? -)
Lukisz - 07 Sty 2005 22:46
ja tam kompresowałem dr. DIVX 1,XX i jakość jest bardzo dobra jeszcze mozesz uzyc gordian knot