Pracownia komputerowa. Prowadzić i nie osiwieć





sieger - 26 Paź 2005 18:31
Witam
Mam pod opieką pracownie studencką na 12 komputerów z windows Xp.
Z racji przekonań ostatnio nie przykładałem się do gromadzenia wiedzy nt. windows. Prosiłbym o rady i namiary na materiały dotyczące opieki nad tego typu obiektem.
Interesuje mnie np jak zapewnić w miarę spójny zestaw programów i reguł na komputerach bez skakania od jednego do drugiego instalując wszystko po kolei.
Chciałbym jak najlepiej wykorzystać mechanizmy systemu. Nie wchodzi w grę dokupywanie oprogramowania, co najwyżej sprawdzony opensource.
Jednym słowem mam braki w administrowaniu systemów NT.





Mystic Vintage - 26 Paź 2005 19:00
Na szczęście 12 maszyn to mało...

W panelu sterowania jest ikonka Narzędzia Admininstracyjne. Znajdziesz tu wiele opcji do ograniczania swobody niesfornych uczniów i nie tylko...

To jest podstawowe narzędzie admina w XP (oczywiście obok CMD)
Nie mam natomiast pewności, czy znajdziesz w tym miejscu jakiekolwiek mechanizmy autoinstalacji itp...



jankolo - 26 Paź 2005 19:17
Podałeś zbyt mało informacji:
- czy komputery połączone są w sieć i jak?
- czy pracownia ma podłączony Internet i w jaki sposób?
- czy jest serwer pracowniany i jaki?
- jakie oprogramowanie muisz mieć na tych komputerach?



sieger - 26 Paź 2005 19:36
Komputery są połączone w sieć. Internet dostają z serwera linuksa pracującego też dla innych komputerów.
Na nim stoi samba, czyli można się bawić z SMB, ale chciałbym jak najmniej uzależniać komputery od niego (jest awaria serwera - nie ma internetu, poza tym chodzi wszystko ok). Wynika to z tego, że serwer ustawiał ktoś inny, zostawił trochę bałaganu, a ja nie jestem najwyższej klasy specjalistą od zarządzania linuksem, codziennie jest potrzebny serwer dla conajmniej paru użytkowników, więc wole nie robić eksperymentów.

Znalazłem secpol.msc, ustawiłem maks. 5 prób na hasło i blokada, bo po co student ma probować rozczaić hasła pracowników.

Nie mam pojęcia jak sterować możliwością włączania danej aplikacji tylko dla wybranych użytkowników.

Druga rzecz mnie ciekawiąca, czasami instalator pyta się czy tylko dla danego użytkownika czy dla wszystkich ma aplikację instalować, jak tym sterować, żeby np dać paru innym dostęp, a pozostałym nie, bo jeśli dam dla mojego użytkownika, to rozumiem, że pozostali nawet nie będą wiedzieli o tej aplikacji. Praktyczne zastosowanie to mi się nasuwa od razu, tylko jednemu pracownikowi dam możliwość korzystania z ms-office, bo robi dokumenty, które muszą być bezbłędne, a studentów i resztę będę przyzwyczajał do openoffice.





Tommy82 - 26 Paź 2005 20:11
U mnie na uczelni sa 2 rodzaje pracowni jedna na ktorych student ma swoje konto ma na serwerku 50 mega (swoja partycje) i tyle odddzielny profil
Do tego dostep do jednej partycji na serwerku Publicznej (ulatwienie dla cwiczeiowcow z dowolnego kompa sa w stanie podzielic sie wszystkim ze studentami) wszustkie ustawienia sa na serwerku wiec admin ma pelna kontrole nad wszystkim tego i tego nie wolno i tyle zaden z nas sie w nic nie babze bo szkoda sie bawic kazdy pracuje na swoim kkoncie i nie ma co sobie syfu robic. W razei czego backup z obrazu (kompy identycznie) I wszystko biega bo wszystkie ustawienia na serwerku kazdy mze pracowac naswoim kompie z dowolnego kompa w pracowni sytuacja idealna. Ale nas na roku jest 60 osob wiec pozakladanie kont w pracowniach to zaden problem. No i jest tez kilka pracowni chyba 3 pracownie do ciwczen "brutalnych" dzialajaca na zasadzie 2 uzytkownikow admin i uczen ale w jednaj opiekun (dosc powazny brain notabene i moj ulubiony wykladowca) poprostu podal nam hasla admina i tyle i o dziwo nic sie nie stalo nikt nic nie na pierniczyl ani nic, zalezy jaka to jest uczelnia i jacy ludzi tam chodza ale naprawde studeci w wiekszosci to powazni ludzie nie ma sensu psuc sobie kompa w pracowni bo to ja na nim pracuje a nie admin ani nie cwiczeniowiec.
Natomiast na drugiej uczelni na ktorej studjuje juz studentow na roku jest 400 (na kilku specjalnosciach ) i tu jest problem bo jak uczelnai ma 3 wydazily x 5 rocznikow X stednio 300 osob na roku (zal od wydzilu) do teg zaoczni i wieczorowi t jak by pozakadac wszystkim konta to by sie admini pocieli i skonczyli by poid koniec roku
wiec najczesciej jest to tak ze stoja sobie kompy i bez pierniczenia raz na 2 tygodnie do miesiaca wszystkie maja system odtwazany z obrazu i nikt sie nie bawi i niczym nie przejmuje bo i nie ma czym jak sie cos spapra to z backupu i periodycznie na wszelki wyopadek i niech roboia co chca.
Ja tam w sumie nie wiem ale ani na jednej ani na drugiej uczeli (choc sa rozni agenci) nikt sie nie bawi w zgadywanie hasel ani takie pierdoly komp jest po to zeby dzialal kazdy robi to co a zrobic wylogowywuje sie i wychodzi.
NIe zabezpieczysz sie nigdy na 100% a im barddziej bedziesz sie to staral pokazac i ograniczyc wladze nad kompem tym wiecej ludzi zmotywujesz do tworczego wysilku.
Ogolnie polecam nastepujace rozwiazanie
Biezesz to co potrzebujesz wyliczas ile to zajmie po instalacji pytasz sie cwiczeiowcow co beda potrzeboac instalujesz to na jednym kompie robisz na nim 2 partycje robisz obraz i klonujesz go na resztte kompow system odpal sie z jednej part a druga jest na dane niech sobie tam zakladaja katalogi jak cos pada to odtwazasz partycje pieerwsza partycje z obrazu i tyle komp z nowu dzial a masz bezstresowa robote zeby ci kompow nie rozwalili pilnuja i nie pokradli cwiczeniowcy, jesli z nimi uwzglednisz jakie programy maja byc pouinstalowane to oni tez beda szczesliwi nie beda na ciebie klac jak to sie czasem zdaza niebedziesz biegal i doinstalowywal a jak cos padnie to z backupu i po klopocie uzytkownik admin i student i pozamiatane na studenata zakladasz ograniczenia np partycja c readonly i po klopocie a na d niech robia co chca tylk kazaes zakladac katalogi z nazwa cwiczen zebys ogl je na koniec semestru wykasowac zeby ci kiedys na d miejsca nie braklo



sieger - 26 Paź 2005 22:53
Dzięki Tommy za wyczerpującą odpowiedź, większość Twoich rad pokrywa się z tym, co obserwowałem w okresie swoich studiów.
Zawsze dobrze jest skonfrontować informacje z różnych miejsc.
W zasadzie temat strategii jest wyczerpany (Twój post można by żywcem do FAQ wkleić ).
Pozostaje rzecz inna, może tego zbyt nie zaznaczyłem, brakuje mi mówiąc szczerze znajomości dostępnych mechanizmów. Najszerzej stosowałem do tej pory w2000, jednak nie miałem potrzeby korzystać z wszystkich pomocnych rzeczy, które chronią system choćby przed nieumiejętrością obsługi w systemie z wieloma użytkownikami. Polityka bezpieczeństwa siedziała w mojej głowie . Może macie namiary na jakieś dobre artykuły? Mogą być po angielsku - poszczególne funkcje sobie znajdę w polskiej dystrybucji.
Wartościowe są hasła. Gdzieś w tekstach trafiłem na secpol.msc i to dużo do przodu sprawę popchnęło.



misiek38 - 27 Paź 2005 00:17
Mam przed sobą PC WORLD KOMPUTER z marca'99 opisujący krok po kroku sposób instalacji Win95 (niestety ..), dzięki któremu cały system jest uruchamiany w RAMie kompika. Nie testowałem go, ale dzięki Twojemu zapytaniu przypomniałem sobie o tym artykule - jak znajdę chwilkę czasu to się z tym pobawie .. Może uda się przerobić go na XP, choć przewaga Win95 polega na o wiele mniejszej ilości zajmowanego miejsca, a cały myk polega na tym że musisz mieć nieco więcej RAMu niż objętość systemu.. Instalacja ma ten plus, że nikt nie jest w stanie doinstalować czegokolwiek, albowiem ponieważ system operacyjny działa w wirtualu



sieger - 27 Paź 2005 20:37
Znalazłem jakiś czas temu projekt mojego poprzednika dla tej pracowni. Opierał się on o serwer na Xeonie albo dwóch i cienkich terminalach. Całkiem profesjonalnie to wyglądało, cena win serwer i sprzętu troche dobijała. Ja zastałem już część pecetów i zamówienie na resztę.

Zastanawiam się na ile przydatny jest wirtualny pulpit - pewno by mi oszczędził jeżdżenia z krzesłem między 12 stanowiskami.



misiek38 - 28 Paź 2005 00:12
"Zastanawiam się na ile przydatny jest wirtualny pulpit - pewno by mi oszczędził jeżdżenia z krzesłem między 12 stanowiskami. " - jeśli te słowa są akierowane do mnie to może niejasno się wyraziłem.. Opis instalacji Win95 o którym pisalem polega na CAŁKOWITYM uruchomieniu windy w wirtualu, całego systemu i zainstalowanego oprogramowania!! Parę lat temu sposób ten sprawdził się w kafejce necikowej którą prowadził mój znajomy, jednak "przyznaję się bez bicia" - Win95 nieco się różni od WinXP:)..



Tommy82 - 28 Paź 2005 17:10
jesli chodzi o 98 to wg takiego doktorka z ktorym mialem zajecia (koles czasem pisuje dla Heliona)
Da sie zrobic 98 w wersji livecd, nie prubowalem nigdy ale jak bede mial kiedys chwilke to sie pobawie



HenryK3 - 29 Paź 2005 22:04
Bart's PE builder
Narzędzie umożliwiające przygotowanie samostartującej płyty CD lub DVD z systemem Windows.



krzkomar - 29 Paź 2005 23:11
Ja to widzę tak, że wszystkie komputery pracują w domenie NT, jako kontroler domeny samba. Jeśli chodzi o soft na pojedynczy komputer to obraz dysku na CD(wspólny dla wszystkich komputerów jeśli licencja na to pozwala) - reinstalacja chwila czasu, trzeba jedynie po odtworzeniu ustawić nazwę domenową.



jankolo - 29 Paź 2005 23:23
Zastanów się nad zakupem licencji MSDN AA (800 euro w pierwszym roku, 400 euro w każdym następnym, niezależnie od ilości licencji). Wtedy stawiasz Windows 2003 Server jako kontroler domeny i masz wszystko jednolite. A przy okazji wszyscy pracownicy i studenci mają za darmo dowolną wersje Windows, Access-a, Visio oraz Visual Studio Net.



sieger - 30 Paź 2005 14:12
Tą licencję chyba dla wydziału kupili więc moglibyśmy skorzystać. O ile sie orientuje, to to jest przeznaczone dla tych co (się) uczą danego oprogramowania?



jankolo - 30 Paź 2005 15:16
Proszę przeczytać: http://www.microsoft.com/poland/edukacja/uczelnie/default.mspx



ave_cezar - 31 Paź 2005 00:09
Witam
Przeczytałem Twoje pytanie odnośnie narzędzi administrowania XP i od razu narzuciło mi się parę odpowiedzi. Niestety wszystkich nie pamiętam, ponieważ jestem w trakcie reorganizacji na administrowanie systemami Linux. Wracając do XP. Podstawowymi narzędziami administracyjnymi w XP są:
- Narzędzia administracyjne z panelu sterowania
- Przystawka szablonów zasad zabezpieczeń ( w polu uruchom wpisujesz gpedit.msc ) - ustalasz tutaj szablony dla maszyny lub użytkownika
- trzecia rzecz, rzadko kto przegląda płytę instalacyjną Windowsa a jest tam dodanych trochę narzędzi np. Klient usług terminalowych tzw. zdalny pulpit lub narzędzie do przygotowywania plyty instalacyjnej z systemem chyba sysprep
- na plycie Win98 było tez fajne narzędzie Poledit
Ze stron www polecam www.itfaq.pl - mają chyba trudne chwile ale strona jest OK wiele pożytecznych informacji dla adminów
Poszukaj w necie ResourceKit dla XP lub Windowsa 2000 tam tez znajdziesz wiele interesujących rzeczy

Pozdrawiam



Krzychu78 - 31 Paź 2005 15:36
A co byście poradzili nad Win98 ? Przeinstalowanie na XP nie wchodzi w gre... To są 6 komputerów w kafejce pod Win98...



Platon - 01 Lis 2005 13:32
na Win98 to:
=poledit
=wylaczenie bootkeys (F5, F8, Fx itp) przy starcie
=haslo na bios+bootowanie z c.

Mozna tez w pracowaniech probowac kart typu Magic card - przy wiekszei ilosci lepsze beda te wersje z lan



sieger - 03 Lis 2005 23:15
Jak pracownia już ruszy pełną parą, to musze zakładać, że zgodnie z wolą prowadzących nowe programy będą często doinstalowywane.



invx - 07 Lis 2005 09:42
ja jak mialem pod opieka 15 PC, to sie wszytsko aldnie instalowalo, robilo obraz dysku na CD, w magic boot (czy jakos tak), i jak cos padlo to sie odtwarzalo w kilka minut bo to win98 byl. Niestety jest to dosc malo elastyczne pod wzgledem doinstalowywania programow.



sieger - 05 Lut 2006 01:54
Chyba postaram się o win-server, żeby postawić ActiveDirectories. Może MS opublikuje specyfikację i samba mogłaby wreszcie pociągnąć AD, byłoby fajnie.
W dhcp poustawiam na sztywno numery ip kompow w pracowni i będe wykorzystywał wirtualny pulpet.
Dziękuje wszystkim za rady.