Zasilacz ATON model: A-DR-350ATX zatarł się wentylator...




tomek27bedzin - 17 Maj 2007 23:38
Witam.
Mam problem z zasilaczem do PC jak w temacie.
Zatarł się wentylator w zasilaczu, ten się przegrzał ale działał, został uruchomiony wentylator, zasilacz działał dalej ale nie długo. Pewnego dnia komputer się nie uruchomił.
Padł zasilacz nic ze sobą nie zabierając i w tym momencie dostałem go do zabawy.

Wymieniłem sześć spuchniętych kondensatorów elektrolitycznych na wyjściu oraz spalony rezystor 22Ω jak na zdjęciu. Komputer się dalej nie uruchamia, świeci kontrolka na pamięci i płycie głównej, wymieniony rezystor się kopci.

Proszę o rade co można jeszcze wymienić, wizualnie wszystko jest w porządku, i ewentualnie proszę o cenę przykładowych części bo nie wiem czy się kalkuluje go robić.
Z góry dziękuje za pomoc.




Quarz - 18 Maj 2007 19:52
Witam,
typowe uszkodzenie na tego typu PCB zasilacza; przepalony rezystor - bezpiecznik w obwodzie zasilania sterownika PWM na układzie TL494N lub jego zamienniku (często jednak nie wystarczy wymiana tylko owego układu scalonego, ale i jeszcze kilku innych elementów).
Skoro nie masz wprawy w naprawie zasilaczy komputerowych, to lepiej kup nowy zasilacz, jeśli jeszcze niczego w tym komputerze"nie pogrzebałeś".
Przecież sprawdzanie zasilacza komputerowego formy ATX po naprawie, używając za obciążenie właśnie to, co on ma docelowo zasilać (bez obciążenia wyjść; +3,3V +5,0V i +12V też nie wolno zwierać zielonego przewodu z czarnym)), to (przepraszam za mocne słowo): więcej jak głupota...
Nowy zasilacz tego typu kosztuje maksymalnie ok. 50,00 zł, a to co możesz przez niesprawny zasilacz zniszczyć może być (i jest) warte wielokrotnie więcej, pomijając utratę Twoich danych na HDD.

Pozdrawiam


TONI_2003 - 18 Maj 2007 20:28
Witam !
Wydaje mi się że zasilacz dokładnie ten już był naprawiany !
Fotki są dokładnie te same podaję link do tematu jego naprawy:
Zasilacz ATON A-DR-350ATX
Ludzie czy wam się wydaje że naprawa zasilacza to wymiana żarówki?
Takie są właśnie tego skutki dobrze że nic nie pociągnął za sobą...


Quarz - 18 Maj 2007 20:48
Witam,

Witam !
Wydaje mi się że zasilacz dokładnie ten już był naprawiany !
Fotki są dokładnie te same podaję link do tematu jego naprawy:
Zasilacz ATON A-DR-350ATX
ano fakt, był, ale ten egzemplarz nie przeze mnie...
Czy to ATON, czy, XPOWER, to PCB jest w nich jest identyczne i co gorsze "ograbione" (co widać) z istotnych elementów (skończona pazerność "skośnookich").
Sam zaś projekt elektryczny tego zasialcza jest bardzo poprawny, więc "nie zabiera" on za sobą tego, co zasila.
Lecz to nie jest regułą, tak jest tylko w obwodzie głównym, ale przetworniczka SB potrafi tu "narozrabiać", co i tu miało miejsce, a o czym świadczy ów spalony rezystor (skutek, bo przyczyna to padnięty KA7500B), ponieważ z drugiego prostownika tej przetwornicy SB zasilany jest właśnie ten układ.
W przypadku przeciążenia (z powodu "spuchniętego" elektrolitu, lub przeciążenia na wyjściu) gdzie kontrolowane jest tylko napięcie +5,0V SB, to to drugie napięcie potrafi wzrosnąć do 50V i więcej, co powoduje, iż "kontroler" PWM zwiera i ów 22Ω rezystor idzie z dymem.


Ludzie czy wam się wydaje że naprawa zasilacza to wymiana żarówki?
Takie są właśnie tego skutki dobrze że nic nie pociągnął za sobą...
Taaa... mnie na pewno nie..., ale nie będę tu pisał wprost, kto ma, a kto nie ma szczęścia...

Pozdrawiam