Zasilacz KME model PX-230 ATX nie włącza się...





Maciej_30 - 02 Sty 2009 21:06
Zasilacz nie startuje po przyciśnięciu przycisku zasilania.
Przy zwarciu zielonego przewodu z masą normalnie się uruchamia.
Płyta główna jest dobra, bo z innym zasilaczem wszystko działa poprawnie.
Gdzie szukać problemu?





bandzior2 - 02 Sty 2009 21:15
A sprawdzałeś włącznik? Może jest już uszkodzony.



Maciej_30 - 02 Sty 2009 21:34
Wyłacznik w zasilaczu jest OK, bo "na krótko" się uruchamia.
Przycisk na obudowie też jest OK, bo inny zasilacz normalnie się nim włącza. Jaką rolę spełnia przewód PG (szary)?



tronic1 - 02 Sty 2009 21:48
To jest kontrola płyty Power Good.
I tu płyta może podawać inne od wymaganego (5V) lub zasilacz źle odczytuje sygnał.
Zmierz napięcie na PG.





Maciej_30 - 02 Sty 2009 23:09
Napięcie na PG jest prawidłowe, jeżeli zasilacz się załączy, bo raz się to uda a raz nie (częściej się nie włącza). Z drugim zasilaczem jest OK za każdym razem. Przy okazji na płycie głównej znalazłem spuchnięty kondensator, ale po jego wymianie nic się nie poprawiło. Z pewnością problem jest w zasilaczu, ale trudno będzie go określić, bo raz działa, a raz nie.



W.P. - 03 Sty 2009 00:14
Tak bez wdawania się w szczegółowe tłumaczenia istoty uszkodzenia (podajesz mało danych) masz wysuszone kondensatory w filtrach napięć wyjściowych.

cytat:
...bo raz działa, a raz nie.

Nie działa, bo jedno z monitorowanych napięć wykracza poza dopuszczalną wartość.
Bez obserwacji przebiegów trudno określić która gałąź (+3,3V, +5V, czy +12V) jest odpowiedzialna.
Warto więc wymienić wszystkie.

Dwa "duże" po stronie pierwotnej możesz spokojnie pozostawić. Nie zapomnij jednak przy tym o obwodach +5Vst-by.



Maciej_30 - 03 Sty 2009 23:39
Kondensatory były w normie. Największe ubytki pojemności nie przekraczały 20%. Poza tym wysuszenie kondensatorów to proces dosyć powolny, a omawiana usterka pojawiła sie nagle. Oczywiście najprościej i najtaniej byłoby wymienić cały zasilacz, ale tak dla sportu warto go naprawić....



WojtasJD - 04 Sty 2009 00:08
Dla sportu powinieneś podać z czym mamy do czynienia (np. fotki wnętrza) o co już czerwonym flamastrem prosił Toni w pierwszym poście.

Mimo że proces wysychania kondensatorów jest dosyć powolny to akurat sprzyja takim nagłym usterkom (znaczy się aby usterka wystąpiła kondensator nie musi wyschnąć do cna )



Maciej_30 - 04 Sty 2009 00:13
Zasilacz to KME model PX-230 ATX



WojtasJD - 04 Sty 2009 00:21
Z tym symbolem to takie coś znalazłem
KME model PX-230W ATX
Czyli do sprawdzenia najpierw przetwornica +5V_StBy



TONI_2003 - 04 Sty 2009 10:19
Chyba, ze to jednak jest taka przetwornica, ale to już niech określi założyciel tematu.

Dla mnie po tylu latach do wymiany newralgiczne kondensatory w całym zasilaczu to jest zasilacz impulsowy i grają główne role nie tylko pojemności...



Maciej_30 - 04 Sty 2009 19:28
Wymieniłem kondensatory na wyjściu i dalej to samo. Nowe ustalenia są takie, że problemy występują jeżeli zasilacz był odłączony od sieci. Jeżeli cały czas jest pod napięciem uruchamia się prawidłowo za każdym razem.



WojtasJD - 04 Sty 2009 19:49
Skup się najpierw na przetwornicy StandBy - podłącz się woltomierzem do jej 1 wyjścia (np. wejście 7805) a potem 2 wyjścia (w ciemno bo nie napisałeś co tam masz). Może się okaże że winny jest mały kondensatorek elektrolityczny po jej stronie pierwotnej.



Maciej_30 - 04 Sty 2009 20:30
Na wejściu układu 7805 jest 12,5V. Na wyściu 5,1V.
Bez obciążenia.
Może to kondensator na wejściu 7805. Ma tylko 85µF zamiast 100.



TONI_2003 - 04 Sty 2009 21:00
Patrząc na mój ostatni post schemat wymień C27 10uF/50V i C31 220uF/16V.
Oraz na tych największych od strony sieci 230V zmierz napięcia i podaj je (powinno być około 310V).
Oraz sprawdź jak na nich spada napięcie po wyłączeniu zasilacza mierząc je na przemian...



Maciej_30 - 04 Sty 2009 21:36
Chwilowo nic z tego bo brak mi 10/50V na wymianę



dipol - 04 Sty 2009 22:50
Kondensator C12 wymień na 100uF/50V/105°C od tego kondensatora zaczynają się problemy z zasilaczem i 90% uszkodzeń.
Natomiast kondensator C31 1000uF/25V/105°C.
Nie ma co sprawdzać kondensatorów na przyrządzie bo w warunkach dynamicznych inaczej się zachowuje wymieniamy na nowe.
73!



W.P. - 05 Sty 2009 22:00
Wymiana C27 na schemacie Kolegi Toni_2003 czy C12 w układzie Kolegi WojtasJD to tylko połowiczne załatwienie problemu.

Nawet większy kondensator elektrolityczny po kilku latach straci swoje własności i problem wróci.

Ja w podobnych przypadkach w miejsce C27 (C12) wstawiam 1µF/100V MKSE jednocześnie zwiększając wartość R52 (R22) do ok. 2K2.
Na kondensatorze pozostaje wprawdzie niewielka składowa zmienna, ale wobec stałości pojemności kondensatorów tego typu mam pewność, że nic się nie zmieni po czasie.
Oczywiście jeśli miejsce pozwala to można wstawić większy, 2.2µF lub więcej.