Strona 3 z 101, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10

:przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony:

:szok: ekierotomierz :wstyd:
:rotfl: :rotfl: tak sie nieda :rotfl: obejrzalem wszystkie 3 filmy iiiii :rotfl: :przestraszony:
potwierdzam, ciastosza stara pierze w rzecze.


chyba go pamietacie? :wstyd: :lans:

Tak pamiętamy, ale o co chodzi?? Krychu lubisz tego chłopca ?? :oczami:
Krychu lubi młodych chłopców :wstyd:
:rotfl: a jak!
http://www.youtube.com/wa...related&search=
Ja niewidze nic w tym smiesznego... spalil troche i pojechal,sie polaki w angli bawia :hyhy:


a to z linka Maru_ to mozna okreslic jednym zdaniem :hyhy: ale on ma silnego i wytrzymalego :rotfl: :wstyd:





Padlem jak szmata :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
haha Krychu fajny masz tatuaż :hyhy:
:rotfl:
kadr ze starej basni

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Przychodzi matka z dzieckiem do sklepu,dziecko szarpie matkę za rękaw i mowi
- Mamo,mamo chce mi się jeść i pić

Obok stoi facet i mówi
- Niech mu pani kupi arbuza to zje i sie napije

Na co matka
- Zwal se pan konia nogami to se pan poruchasz i potańczysz
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
nie no kawal mnie rozpie.....lił :padam: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy
drechol, grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną siedzi.
Jeden z tych kolesiów do drugiego:
- Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie
łysego w glace.
Łysy się odwraca, a koleś:
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam...
Łysy:
- Żaden Krzychu, k********, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jebn*!
- i się odwraca.
Na to ten pierwszy koleżka do drugiego:
- Stary, świetnie to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta,
że go drugi raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli sobie ten drugi i
pac łysego w glace.
Łysy zjeżony się odwraca, a koleś:
- Krzychu, no k********, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej
ławce przesiedzielismy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie?
Łysy:
- k********, nie bylem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak
przypier**le, że się nie pozbierasz!
Zaczyna się podnosić, żeby wylutować kolesiowi, ale
dziewczyna łapie go za rękaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś
cieniasa bił, chodź do pierwszego rzędu i ogladajmy...
Łysy niezadowolony idzie z dziewczyną do pierwszego rzędu, siadają.
Pierwszy koleś znowu do drugiego:
- Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, nieźle to wymysliłeś,
ale idę o 1000, że go trzeci raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi.
Ida do drugiego rzędu, siadają za łysym i koleś wali łysego
w łeb. Łysy się odwraca, na maksa napięty, a koleś:
- Krzysiu, to ja tam na górze jakiegoś łysego w glace
napierd*lam, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz!


Wchodzi facet do domu i widzi jak pakuje się jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodzę od ciebie.
- Ale dlaczego?!
- Bo jesteś pedofilem!!!!
- Mocne słowa jak na ośmiolatkę.

Lata Zajączek po lesie i podśpiewuje:
"...Wyjeb...m Lwicę, wyjeb...m Lwicę, wyjeb...m Lwicę..."
Na to inne zwierzęta mówią mu:
"Słuchaj Zając, Lwica to dziewczyna Króla Lwa, nie krzycz tak, bo usłyszy..."
Ale Zając nie słuchał dobrych rad innych zwierząt, tylko podśpiewywał dalej i latał jak opętany po lesie.
Oczywiście natknął się na Króla Lwa, który usłyszał jego śpiew i wku...ł się niepomiernie.
"Ja ci dam mały gnojku. Moją Panią obrażasz. Jak mogłeś (o ile to prawda) przyprawić mi rogi ?!"
I goni Zająca po lesie...
Zając ucieka co sił w nogach. Ledwo co mu się udaje, przeskakuje w ostatniej chwili przez drzewo o dwóch konarach w kształcie litery "V".
Lew większy, przeskakuje za nim i klinuje się między konarami swoimi szerokimi biodrami...
Zając zatrzymuje się, wraca, obchodzi konar z zaklinowanym Królem Lwem od tyłu, zdejmuje spodnie, zakłada prezerwatywę i mówi:
"No ku..a, w ten numer to chyba mi już nikt nie uwierzy..."

Rosjanie wymyślili maszynę do obierania ziemniaków. Zwołali Amerykanów, aby ją przetestowali. Wsypali do pojemnika garnek ziemniaków, po pięciu minutach wysypały się ziemniaki obrane. Za chwilę wsypali wiadro ziemniaków, po 10 minutach wysypały się obrane ziemniaki. Po paru minutach Amerykanie podjeżdżają ciężarówką i wsypują do pojemnika. Po chwili wychodzi murzyn i mówi: "Sam se to h*ju obieraj"


Pułkownik zwraca się do żołnierzy mających jechać na wojnę do Czeczenii:
- Za każdą głowę Czeczeńca będę wam płacił po 3 dolary, zrozumiano? A teraz rozejść się.
Po kwadransie do pułkownika przychodzi kilkunastu żołnierzy. Każdy z nich trzyma po kilka ludzkich głów. Pułkownik:
- Nie przesadzacie, chłopaki? Przecież jesteśmy jeszcze pod Moskwą!


Idzie klient z dwoma trumienkami pod pachą. Wchodzi do klatki idzie na drugie pietro dzwoni do drzwi.
Kiey drzwi sie otworzyły pyta:
Pani Kowalska?
- tak...
a na to facet:
- Dzieci z kolonii przywiozlem...

Przychodzi Jasiu do domu i krzyczy w drzwiach:
-Mamo mamo dostałem dzisiaj piątkę z polskiego!!!
A mama na to:
-Co się tak cieszysz i tak masz raka


Mąż mówi do żony:
- Daj piwo!
Żona na to:
- A magiczne słowo?
- HOKUS POKUS TY STARA KU*WO!!!
jak sie niemyle to bylo ale i tak kawaly w pyte :rotfl:
Wszystkie te kawały były wczesniej.
http://video.google.pl/vi..._pol&plindex=78
:rotfl:
no fakt dałem plame :wstyd: ...

a może to?

http://video.google.pl/vi...earch&plindex=0
oooo kur..a zakapiorek :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
a kto wie z jakiego zakapiorek jest filmu ??
Kilka ciekawych linków.

To już dość stare, do świąt jeszcze troche ale ta muza wymiata.
http://www.youtube.com/watch?v=nD8_7c36yfw

Tu wywiad z kolesiem.
http://www3.thestar.com/c..._lights_sm.html

Kilka fajnych reklam:
http://www.youtube.com/watch?v=vcHLcNisAbc
http://www.youtube.com/watch?v=tZslkC4y2qY
http://youtube.com/watch?v=BSUGQdvOreE
http://www.youtube.com/watch?v=0d0rQnVIOvA
http://www.youtube.com/watch?v=hm9lG3ePPQg

Troszke fleshowych animacji.

Fajna Koreanska piosenka:
http://www.flashring.com/...heresheis.shtml
Ping? Pong!
http://www.cda.pl/gry-online/g/f_pong.html
Lama! :wstyd:
http://www.albinoblacksheep.com/flash/llama.php
I jeszcze kilka:
http://www.cda.pl/gry-online/g/f_dustball.htm
http://www.cda.pl/gry-online/g/f_icons.html
http://www.lodger.tv/tuote/doorsteps.swf

Włochy strasznie są podobne do Polski w tej animacji. :luka:
http://tcc.itc.it/people/rocchi/fun/europe.html
a kto wie z jakiego zakapiorek jest filmu ??



"Komedia romantyczna" jeśli dobrze pamiętam.
WTF?! Pit,jak mogłeś przekroczyć prędkość :rotfl: :rotfl:

patrząc na datę to dopiero przekroczy. :dontgetit:
:przestraszony: to jest fota z przyszłosci !! :rotfl:
http://pl.youtube.com/wat...related&search=

Buehhehe gleba na maxa ma 3 min ale gleba ostra z tego teledysku co w 35 sek puszcza :rotfl: :rotfl: :wstyd:
http://www.youtube.com/watch?v=azT695Wbo78

kozacka reklama :rotfl:
http://www.youtube.com/watch?v=azT695Wbo78

kozacka reklama


niezła niezła, ale ciekawy jestem czy widzieliście tą :hyhy: :rotfl:
http://video.google.pl/vi...earch&plindex=7
albo tą (stara ale niezła :oczami: )
http://video.google.pl/vi...earch&plindex=0
Cytaty z for.
Lamborghini Forum:
Powietrze swiszcze pod uszczelkami szyb przy 330 km/h, czy to normalne?!

Fiat Forum:
Halo? Jest ktos jeszcze na tym forum?

MX-5 Forum:
Jakis bydlak w VW Touaregu przejechal dzisiaj nade mna ! .

Porsche-Cayenne-Forum:
zuzycie paliwa ponizej 40L/100km - czyzby cos z motorem sie dzialo?

Smart Forum:
wbudowalem motor od kosiarki: wreszcie wiecej koni pod maska!

Camaro Forum:
Moja przyjaciolka puscila sie z moim bratem i jego przyjaciolka.czy powinienem ich zabic za to ?

Mustang Forum:
jakis dupek w Civicu probowal mnie dzis wyprzedzic!

Civic Forum:
jakis dupek probowal mnie dzis Mustangiem wyprzedzic.

Mazda MX-5 Forum:
czy wlasciwie nie jest glupio jezdzic babskim autem ?

Viper-Forum:
Wessalo mi smarta do kolektora wlotowego ,jak go wyciagnac?

Seat Marbella Forum:
He he dzisiaj dogonilem ciezarowke!!!

Honda-Forum:
moja Integra przestaje na 9000 obrotow,czyzby cos z motorem ?

Hummer Forum:
Zgialem sobie zderzak,10 zabitych i 24 rannych.Czy musze kupowac lakier u Dealera ,bo musze do niego jechac 25 kilometrow ,to bedzie jakies 35 litrow paliwa?

Bentley Forum
Uzylem dzis popielniczki,gdzie dostane nowa?

Pontiac Fiero forum
kupilem sobie wlasnie nowy kombinezon ognioodporny.....

Cadillac forum
wczoraj bylem na bingo i nie moglem tylem zaparkowac.

Chevy Suburban Forum
kiedy potanieje benzyna?

Honda Accord forum
Mama dala mi wlasnie to auto.Gdzie dostane tanie 18 calowe aluski ?

Porsche forum
zlapalem wlasnie kapcia,czy lepiej oddac auto w rozliczeniu ,czy sprzedawac na wlasna reke?

Jaguar forum
czy to zamowienie zbiorowe na karbonowa deske rozdzielcza jeszcze aktualne?

Ford 2.3 forum
Pomocy ! wymienilem juz wszystko i dalej nie startuje!

Jaguar Forum
Gdzie wbudowac dodatkowy zbiornik oleju,aby wyrownac braki z powodu wyciekow ?

Twingo-Forum
Brewki z prawdziwego konskiego wlosia (Zdjecia)

Fiat-Forum
czy poza warsztatem jest jeszcze jakis inny swiat ?

Lexus-Forum
Gdzie dostane tylne swiatla w stylu VW?

Renault-Forum:
Odsprzedam karte miesieczna na autobus.Samochod naprawili wczesniej niz oczekiwalem

Honda CRX Forum:
Pomocy ,jak sie otwiera pasy bezpieczenstwa ? konczy mi sie prad w notebooku....

TDI Forum
Pomocy ,sportowy wydech nie daje odpowiedniego dzwieku

Bora Forum
Kto ma numery czesci od Passata ,co pasuje ?

Golf Forum
Pasuje W8 Motor do 1,6?

Polo Forum
wreszcie skrocilem sprezyny zawieszenia, ale mikrofon w McDrive teraz za wysoko!

Audi A6 TDI-Forum
Gdzie jest wlew paliwa?

VW-Forum
Jak zrobic mojego Polo 1.0 zeby byl glosniejszy?

Audi A8 Forum:
Gdzie naprawiaja Rolexy?

Opel Forum:
moja corsa nie rdzewieje (NAPRAWDE) (Temat zablokowany przez admina).

Opel Forum:
Hamerit ,czy pomoze?

Omega Forum
odlecial mi wentylator,gdzie szukac???

Manta Forum
pomuszcie ,polycjnty muwiom ze musze do djagnozdy ,co to jezd??

Calibra Forum
ktory spojler wybrac? (Link)

MB 190D Forum
sprzedalem auto na allegro,kupujacy zagraniczniak ,zna ktos Kiswahilli?

Mercedes C-Klasse Forum:
W niedziele padalo i w drodze do kosciola auto zrobilo sie mokre ,co robic?

BMW M3 Forum:
Gdzie do ciezkiej cholery dostane lusterka od Golfa3 ?

BMW 3er E36-Forum:
gdzie stoja najlepsze laski?


BMW M5
pomocy ,cos wprowadzilem do programu ,i nie moge teraz wyjsc do menu!!!!!

Źródło: smtforum.webd.pl
Jeden gościu był kiedyś tak załamany, że postanowił się zabić. Poszedł nad rzekę, gdzie było wielkie drzewo. Chciał się powiesić na jednej z gałęzi, ale zauważył, że na tej gałęzi siedzi jakiś facet. Pyta się go:
- Coś ty za jeden?
- Święty Mikołaj. A czemu chcesz sie zabić?
- No bo dom musiałem sprzedać, bo długi miałem, żona ode mnie odeszła i nie mam już po co żyć.
- No to ja ci pomogę. Dam ci prezent. Dom jest już twój.
- A co z żoną?
- Czeka na ciebie w domu.
- Dziękuje, a jak ci się mogę odwdzięczyć?
- Hmm... obciągnij mi.
- Co? W sumie tu nikogo nie ma. A co mi tam.
Facet obciąga Mikołajowi i w pewnym momencie Mikołaj głaszcze faceta po głowie i się pyta:
- Ile ty masz lat?
- 40
- I ty jeszcze w świętego Mikołaja wierzysz?
http://moto.allegro.pl/it...yssawka_fv.html

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :wstyd: :wstyd: :wstyd: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
ooo fuck :rotfl: :rotfl: :rotfl: :wstyd:
"przeprowadzka"

12 sierpnia.
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże jak tu pięknie.
Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.


14 października
Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi!

Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone.

Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni.

Jakie wspaniałe! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi.

Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba.


11 listopada.
Wkrótce zaczyna się sezon polowań.

Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń .
Mam nadzieję, że wreszcie spadnie śnieg.


2 grudnia
Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdra.

Widok jak pocztówki bożonarodzeniowej.

Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową.

Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), a potem przyjechał pług śnieżny,
zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową.
Kocham Beskidy.



12 grudnia
Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową.

Po prostu kocham to miejsce.



19 grudnia
Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy.

Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy.

Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem.

Pieprzony pług śnieżny.



22 grudnia
Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien.

Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty.

Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka tuz za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Skurwysyn!



25 grudnia
Wesołych Pierdolonych Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu.

Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwysyn od pługu śnieżnego... przysięgam - zabiję.

Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to gówno.



27 grudnia
Znowu to białe kurestwo spadło w nocy.

Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług.

Nigdzie nie mogę dojechać.

Samochód jest pogrzebany pod górą białego gówna.

Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć centymetrów tej nocy.
Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?



28 grudnia
Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego kurestwa.

Teraz to nie odtaje nawet do lata.

Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten ch## przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę!

Powiedziałem mu, że sześć już połamałem kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej,

a potem ostatnią rozpierdoliłem o jego zakuty łeb.



4 stycznia
Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia

i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi pierdolony jeleń i całkiem go rozjebał.

Narobił szkód na trzy tysiące.

Powinni powystrzelać te skurwysyńskie jelenie.

Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!



3 maja
Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście.

Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej jebanej soli, którą posypują drogi.



18 maja
Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak
ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w
Beskidach.
:rotfl: :rotfl: Super.
Siedzi kolo przy stoliku w barze. Patrzy i wchodzi taka super laska. Dlugie nogi, blond wlosy, gustownie umalowana. No poprostu marzenie wielu mezczyzn.
No i koles sobie tak mysli.
-Podejde zagadam, przeciez mam dobra gadke.
Po chwili
-Albo nie, nie podchodze, obciach bedzie.
Pije piwko i dalej rozmysla
-No ale przeciez ja mam za***ista gadke, wiec podejde i bedzie moja.
Ale nadal ma watpliwosci
-Kurde ale jak podejde i mnie wysmieje?
No ale jednak sie przelamal. Wstaje i kobieta niestety wyszla.
Koles w myslach mowi:
-No i dobrze. Problem mam z glowy.
Ale ona poszla tylko do WC.
Wrocila.
Koles juz przekonany, ze pojdzie.
-Mam to ZA***ISTA GADKE. Na bank ja wyrwe, bedzie fajnie i wogole. Ide !
Podchodzi. Ona na niego spojrzala figlarnie. No i koles zaczyna swoja gadke
-SRALAS ?
Dobre :rotfl: :rotfl:





Dresiarz z bejsbolem wchodzi do pralni. - Czy jest chleb wiejski?
- Przecież to jest pralnia
Drechu wziął i wpier****ł pracownikowi pralni.
Nastepnego dnia drech znów wchodzi do pralni.
- Bagietke poproszę!
- Chłopie zrozum t.o.j.e.s.t.p.r.a.l.n.i.a
- Bagietke poprosze!
- Spierd***j!
Dresiarz znów pobił pracownika pralni.
Trzeciego dnia facet pracujący w pralni kupił 10 gatunków chleba. Znów wchodzi dres.
- Czy macie banany?
- Przecież wczoraj i przedwczoraj chleb chciałeś?
- Cóż... chleb teraz nawet w aptece kupić można...
Skąd wy to bierzecie? :rotfl:
z nienacka :rotfl:
Leci para gejów samolotem...jednemu sie zachciało i mówi do drugiego
- choć się pobzykamy
- no co ty, tu jest za dużo ludzi...
- ale nikt nie zwraca uwagi.Sam popatrz...
Gej wstał i głośno zapytał
- Czy ma ktoś z państwa długopis ?!!!!
Zaden z pasażerów się nie odezwał więc chłopięta zabrały się za siebie.W trakcie wysiadania stuardesa zauważyła ze jeden facet jest obrzygan..
- Dlaczego nie poprosił pan o torebkę ??
- Nie jestem głupi... jeden poprosił o długopis to go wyruchali...


edit

Przyszedł facet do burdelu
- Dzień dobry, chcialbym zamówić sobie panienkę.
- Proszę, tu jest cennik - mowi burdelmama.
- Ale ja nie mam tyle pieniędzy...
- Niech pan pokaże ile ma.
- ...
- Uuuu, za tą forse to żadnej panienki pan nie dostanie, jedynie może być pan Marian
- No jak ma być to niech będzie - odparl facet.
Zeszli do kotlowni, do palacza Mariana
- Panie Marianie, klient do pana!
Pan Marian odstawil wiadro z węglem, szufle, zdjąl spodnie i wypiął się w strone klienta. Klient spojrzał z niesmakiem na brudnego tlustego i zarośniętego Mariana, próbuje się do niego dobrać, ale nie bardzo wie jak.
Mówi więc:
- Ty, może byś mi pomógł?
Na co Marian odwrócił głowę, wypluł papierosa, zatrzepotał rzęsami i powiedział ochrypłym basem:
- KOCHAM CIĘ...





Przedstawienie "Romeo i Julia"
Julia umiera, Romeo pada na kolana i mówi:
-Co mam robić, co mam robić???
Głos z widowni:
-pie**ol póki ciepła!!!

:rotfl:
hehe co wy bierzecie ja tez to chce
romeo i pan marian mnie powlalilu :rotfl: :rotfl: :padam:
qrw.... zajebiste :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
http://www.youtube.com/wa...related&search=

jebłem :rotfl: ale mają ryje :hyhy:
:rotfl: :rotfl: :rotfl: ale oni są niedoje......... :rotfl: :rotfl: :rotfl:
kurwa ludzie, nowy god juz tu był dawno temu ze ho ho!
ale tam jest brat romka :rotfl: :rotfl: :rotfl:
to jest szok :rotfl: :rotfl: no faktycznie bardzo podobny do Romka :hyhy:
http://www.youtube.com/watch?v=4TNiBN01PFE

:zdziwko: :rotfl: :wstyd: :hyhy: :przestraszony: :rotfl:
fiesta w hispani - 100 euro
pogon za bykiem wpisowe - 10 euro

dziura w nodze - bezcenne :shock:


auuuućć chyba bolalo az mnie skreca jak na to patrze
az mnie skreca jak na to patrze


Mam to samo
eee na lajcie

tylko pod skórkę mu wbił
lizik pracując jako rzeźnik już gorsze rzeczy widziałem
http://moto.allegro.pl/it...mierz_foto.html

type-r :zdziwko: :wstyd: :rotfl:


przyznawać się, którego to wypracowanie
mam nadzieje ze tego nie bylo jeszcze http://www.youtube.com/watch?v=11OgSkcrtmU
...więc lis postanowił go wyruchać... :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Ten list powala mnie na suty. Czytałem już wcześniej.... nie wiem czy śmiać się czy płakać :hyhy:
Buhehe dzis niechcacy znalazlem w necie stary dobry film :rotfl: ktore pewnie widzieliscie ale moze nie wszyscy :hyhy:

http://www.youtube.com/watch?v=lwhO-gMA0Wk
Widziałem i stwierdzam, że bardoz dobrze opisuje calibre:D
filmik mistrzowski :rotfl: :rotfl:
dokładnie, dobrze opisuje kalibre :wstyd:
http://motoryzacja.interi...-slupami,942017
jakub476, niezła historia
Liber i Doniu - Najszybszy w mieście

„Mam- mam najlepszy wóz, najszybszy w mieście,
Za- zawsze chciałem -chcia- chciałem mieć taką bestię,
Teraz się toczę powoli to- to- to- toczę się,
A one gonią go- gonią a one gonią mnie.

Mam najlepszy wóz,
Biegi, przednie, wsteczny, luzz
Chcę, żeby mnie wiózł,
Jade, nie ma na co czekac już,
Jade, po bandzie - szeroko,
Cały świat ogląda mnie przez okno,
Mam dobre ścierwo,
Ty nie będziesz miał tego na pewno.

Mam- mam najlepszy wóz, najszybszy w mieście,
Za- zawsze chciałem -chcia- chciałem mieć taką bestię,
Teraz się toczę powoli to- to- to- toczę się,
A one gonią go- gonią a one gonią mnie.

Don Diego, Diego don,
Jeszcze nie mam na chrom,
Narazie zwykłe alu,
Wiozę się na nim bez żalu,
Konie grają pod maską,
Zaraz jade na miasto,
Zbieram ekipę całą,
telefon dzwoni:
-halo... halo
-hej, a ty gdzie jestes? która jest godzina?
-spoko już jade... ty, już cię widze... już cię widzę.
Otwieram furtke z gracją
Wtapiam się welur,
Odpalam furę, włączam tuner,
Jade do celu,
Pedał w podłodze, na drodze,
Znów królem jestem
Sunę, lecę, toczę się,
W końcu mam najlepsze cztery koła w mieście!

Wóz... najszybszy w mieście
Wóz... najszybszy w mieście
Wóz... najszybszy w mieście
Wóz...

Mam- mam najlepszy wóz, najszybszy w mieście,
Za- zawsze chciałem -chcia- chciałem mieć taką bestię,
Teraz się toczę powoli to- to- to- toczę się,
A one gonią go- gonią a one gonią mnie.

Toczę się jak król,
Ludziom na mieście zgaszę gul,
Bo, to najlepsza z fur,
To wzór luksusu,
Jade, bez przymusu,
I ekipe wiozę,
Bo każdy chce się bujać takim wozem,
Najbogatszy model,
Najszybsza bestia na drodze,
Skórami rządzi bass, ćwiara idzie na raz,
Pod stopą perski dywan - dwieście kucy się wyrywa, ( zaszalał )
Dziś w nocy mamy misję, pi*rdolić prohibicję!
Wozić na pełnym geście,
Wóz... najszybszy w mieście...

Wóz... najszybszy w mieście
Wóz... najszybszy w mieście
Wóz... najszybszy w mieście
Wóz...

Mam- mam najlepszy wóz, najszybszy w mieście,
Za- zawsze chciałem -chcia- chciałem mieć taką bestię,
Teraz się toczę powoli to- to- to- toczę się,
A one gonią go- gonią a one gonią mnie.

:wstyd: :wstyd: :wstyd: :wstyd:




http://www.maxior.pl/?p=index&id=62413&8
mam nadzieje ze tego nie bylo jeszcze http://www.youtube.com/watch?v=11OgSkcrtmU




bozzze dla takeigo kolesia az bym poswiecil bagaznik w mojej hani. :wstyd: ..wywiesc i zakopac w lesie.............nikt by nie zatesknil :rotfl:
hehehe ma troche film koles, naogladals sie teledyskow o murzynach
żeli papą jest stareeee
no stare ale smiechawa dobra, rece opadaja
Co LoooooooL :rotfl: :wstyd: :hyhy: Taka nowa THIS IS SPARTA

http://www.youtube.com/watch?v=rZBA0SKmQy8
Zajebiste!!
Biegnie sobie zajączek przez las czy tam przez jakąś sawannę, nieważne gdzie, ważne że sobie biegnie. Nagle patrzy, a tu stoi żyrafa i chce sciagnac kreskę, no to on do niej:
- Żyrafa, nie bierz tego gówna, lepiej ze mną pobiegaj to zdrowsze!
Żyrafa tak myśli, myśli i w końcu mowi:
- W sumie to masz rację zając, pobiegam z Tobą.
I tak sobie biegną, biegną, a tu stoi słoń i już ma właśnie zapalać jointa. Zając jak to zobaczył od razu wkroczył do akcji:
- Te słoń! Nie pal tego gówna! Lepiej chodź z nami pobiegać! to zdrowsze!
Słoń sie lekko zdziwił, ale w końcu dał się namówić.
I tak sobie biegną w trójkę aż tu nagle stoi lew.
Na ręce już zawiazany pasek, w łapie strzykawka i ma zamiar zapodac sobie heroinę. Zając (tradycyjnie już) postanowił interweniować!
- Ty! Lew! Zamiast wstrzykiwać sobie jakieś gówna to byś lepiej z nami pobiegał! to zdrowsze!
Na to lew spokojnie podszedł do zajaca i z całej siły walnął go w łeb! Żyrafa i słoń w szoku!
- Dlaczego go uderzyłeś??
- A bo jebany zawsze każe wszystkim biegać jak sie piguł nałyka.

:rotfl:
Szybki Traktorek
http://www.youtube.com/watch?v=dnvyQOat8Pw
jeb niezly ten traktor , szaleniec
Biegnie sobie zajączek przez las czy tam przez jakąś sawannę, nieważne gdzie, ważne że sobie biegnie.



i jeszcze:
:hyhy: :rotfl:
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3130534

opis :rotfl:
http://bytom.naszemiasto.pl/wydarzenia/754880.html

:rotfl:
ale hardcore :rotfl:
heh niezle syfiary
Niech moja przygoda będzie przestrogą dla innych - nie marnujcie czasu i pieniędzy na podróż, nie warto - chyba ze chcecie jej przylać w ten opalony na solarium pysk.



:rotfl: :rotfl:
http://bytom.naszemiasto.pl/wydarzenia/754880.html

:rotfl:




:przestraszony: :przestraszony: :orany: :orany: :szok: :szok:


Tu wszyscy kłamią! Nam się piwo rozlało





:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
http://www.youtube.com/wa...related&search=
buahahaha dobre dobre
byłooooo
ale ma łysą pałe :hyhy: :rotfl: :rotfl:
http://youtube.com/watch?v=IDCS7_NVQp0

elo :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :wstyd:
Tak mi Ciebie brak kochanie :serce:
http://www.youtube.com/watch?v=620y8CBjR8M&mode=related&search=



To cie bawi?? Pozwol, ze zacytuje "Ja pierdole!" wymiekam. Brak mi slow... Zreszta to nie pierwszy link "na poziomie" w tym temacie :kwasny:
http://www.youtube.com/wa...related&search=

Teletubisiów nigdy dość!
spotyka się dwóch kolesi....
-wiesz jak zajeb.....e jest na promie do Szwecji?
-no jak?
-jak tylko się rejs rozpoczął-drinki za darmo-ile i jakie chcesz,a potem ruchanie,ruchanie,ruchanie.... i znowu drinki za darmo-ile i jakie chcesz,a potem ruchanie,ruchanie,ruchanie......i tak do białego rana.W drodze powrotnej-to samo-drinki za darmo-ile i jakie chcesz,a potem ruchanie,ruchanie,ruchanie..........
-no co ty!!!?????Skąd wiesz,byłeś?????
-. . . . . . ja nie,ale moja siostra...


Jadą dwa samochody na przeciwko siebie. W jednym (cinquecento) siedzi dwóch pedałków, a w drugim (BMW) dwóch napakowanych gości. Dochodzi do stłuczki i wszyscy panowie wychodzą ze swoich samochodów.
Napakowani: -Panowie nie dzwońcie po policję, zapłacimy wam 100zł, tylko nie dzwońcie, dobra?
Pedałek: -Dzwoń na policję.
Napakowani: -No to damy wam 2000zł, tylko nie dzwońcie na tą policję.
Pedałek: -Dzwoń na policję.
Napakowani: -To damy wam 5000zł i pokryjemy koszty naprawy, tylko nie dzwońce, dobra?
Pedałek: -Dzwoń na policję.
Napakowani: -To ch** wam w dupe!
Pedałek: -Nie dzwoń, panowie chcą negocjować


Tata wysłał Jasia i Małogosie do lasu. No i idą Jaś i Małgosia przez las, nagle małgosia zauważyła jak dwa niedźwiedie uprawiają sex zdziwiona małgosia pyta sie jasia:
-Jasiu, co te niedzwiedzie robią
-widzisz małgosiu oni pieką placki.
Idą dalej i dwa zajączki sie pier....Małgosia więc znów pyta sie jasia:
-Jasiu czy te zajączki tez pieką placki
-tak-odpowiada jaś
-A czy my możemy tez upiec troche placków
-czemu nie- mówi jaś zaczynając rozbierać małgosie
No i zaczeli smażyć te placki
W końcu po paru godzinach wracaja do domu. tata sie ich pyta:
-co tyle czasu robiliście dzieci w tym lesie
Małgosia mówi:
-piekliśmy placki
-a zostało cos dla mnie- pyta tata
Małgosia mysląc przez chwile podnosi spudniczke i mówi:
-nie, ale mozesz patelnie wylizać


Pewna kobieta wpadła na pomysł żeby kupić mężowi na urodziny zwierzątko. Udała się w tym celu do sklepu zoologicznego. Wszystkie fajne zwierzaki były niestety dla niej za drogie. Zrezygnowana pyta się sprzedawcy:
- Macie tu jakieś tańsze zwierzaki?
- Z tańszych mamy tylko żabę po 50 zł.
- 50 zł za żabę?! Dlaczego tak drogo?
- Bo ta żaba to, proszę pani, jest całkiem wyjątkowa.. Ona potrafi świetnie robić laskę!
Kobieta nie zastanawiając się długo kupiła żabę, licząc że ta ją wyręczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynności. Gdy nadszedł dzień urodzin kobieta wręczyła żabę mężowi i opowiedziała mu o jej niesamowitych zdolnościach. Facet był nieco sceptyczny, ale postanowił swój prezent wypróbować jeszcze tego samego wieczora. Grubo po północy żonę obudziły dziwne dźwięki dochodzące z kuchni. Wstała i poszła sprawdzić co tam się dzieje. Gdy weszła do kuchni zobaczyła męża i żabę przeglądających książkę kucharską. Wokół nich porozstawiane były przeróżne garnki i patelnie. Zdumiona kobieta spytała:
- Dlaczego studiujecie książkę kucharską o tej godzinie?
- Jak tylko żaba nauczy się gotować - wypierdalasz!


przychodzi facet do lekarza i zaraz po wejściu,bez słowa,ściąga spodnie,majtki i kładzie na stół swoje przyrodzenie........

lekarz patrzy,ogląda.......
w końcu pyta:
-za mały??
-NIE
-krzywy?
-NIE
-za duży?
-NIE
-no to o co chodzi????
-..........fajny,nie???


Po kilku nocach panna młoda skarży się matce:
- Wiesz mamo, już kilka nocy śpimy razem i nic. Jeszcze się nie kochaliśmy.
- Ależ córeczko, może jest zestresowany...
- Ale mamo, on tylko książkę czyta i wcale nie zwraca na mnie uwagi.
- Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi, to może ja się położę zamiast ciebie i sprawdzę, o co chodzi.
I tak zrobiły. Maź w łóżku czyta książkę, teściowa się kładzie i leży. Nagle maź wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać. Wyskoczyła teściowa z łóżka i do córeczki:
- Ależ kochanie, chwile leżałam i zaczął się do mnie dobierać.
- Tak, tak... Palec zmoczy, kartkę przewróci i dalej czyta...
6:30, student odsypia ciężką imprezę. Nagle ze snu budzi go telefon.
- Klinika?
- Nie, pomyłka. - odpowiada zaspany student.
Po trzech minutach znowu dzwoni telefon.
- Klinika?
- Nie, pomyłka! - odpowiada jeszcze raz.
Po następnych trzech minutach znowu telefon.
- Klinika?
- Do jasnej cholery, ile mam razy mam tłumaczyć, że nie! - krzyczy wściekły.
- Rysiu, a może jednak walniemy z rana jednego klinika.

----------

Aula. Wykłady prowadzi starszy już wiekiem profesor. W pewnym momencie mówi:
- Za moich czasów nieobecność w szkole usprawiedliwiana była w dwóch wypadkach. Pierwszy - kiedy umarł ktoś bliski z rodziny, drugi – choroba udokumentowana zwolnieniem lekarskim.
Nagle ktoś z końca sali krzyknął:
- Panie profesorze, a jeżeli ktoś jest skrajnie wyczerpany seksem?
Cała sala wybucha śmiechem, a profesor po krótkim zastanowieniu odpowiada:
- W twoim wypadku, możesz po prostu pisać drugą ręką...

----------

Egzamin w szkole agentów CIA. Do sali wchodzi student. Instruktor mówi:
- W pokoju obok znajduje się twoja dziewczyna. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w przeciągu 30 sekund!
Po 30 sekundach student wraca i mówi:
- Sorry, nie mogę tego zrobić...
Kolejny student.
- W pokoju obok znajduje się twoja narzeczona. Masz tu pistolet, rozkaz: zastrzel ją, czas: 30 sekund - dyktuje instruktor.
Mija pół minuty, student wraca, prowadząc za rękę narzeczoną.
- Sorry, nie mogłem tego zrobić...
Następny student.
- W pokoju obok czeka twoja żona. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w ciągu 30 sekund! - mówi instruktor.
Student wchodzi do pokoju. Słychać kilka strzałów, a potem niesamowity rumor. Po 20 sekundach, lekko zziajany student wraca, poprawia ciemne okulary i mówi:
- Jakiś kretyn wpakował mi ślepaki do pistoletu. Musiałem babkę taboretem zajebać!

----------

Ksiądz i rabin mieli zderzenie czołowe. Kiedy opadł pyl - masakra. Samochodów właściwie nie ma... Z jednego wysiada rabin, lekko potłuczony. Z drugiego ksiądz - parę siniaków... Patrzą na siebie - na samochody - niedowierzanie...
Rabin mówi do księdza: to niemożliwe, że żyjemy...
Ksiądz: no właśnie - to musi być znak od Szefa...
Rabin: tak, to znak od szefa, żebyśmy się wreszcie pogodzili.
Ksiądz: tak, koniec waśni między religiami...
Rabin (wyciąga piersiówkę): napijmy się, żeby to uczcić.
Ksiądz wziął butelkę, pociągnął parę łyków i oddal rabinowi.
Rabin zakręcił i schował.
Ksiądz: a ty ????
Rabin: a ja? ja poczekam, aż przyjedzie policja.
Zabawne koty
http://korzik.net/2007/08...on.html#comment wygrzany koles :rotfl: :rotfl:
Kurwa dopiero co wchodziłem do domu a filmik już na sieci... XXI wiek :rotfl:
niezły lanser :rotfl:
http://youtube.com/watch?v=1BJkWMsDqeo :rotfl: :padam:
http://www.youtube.com/wa...Eereoh%2Ecom%2F
:hyhy:
"the Brothers gonna work it out" :rotfl: :rotfl: :rotfl:
HARDCORE!
http://www.youtube.com/wa...related&search=
Sorki za długości.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Któregoś dnia poszłam do miejscowej księgarni katolickiej i ujrzałam naklejkę na zderzak z napisem: "ZATRAB, JEŚLI KOCHASZ JEZUSA". Akurat byłam w szczególnym nastroju, ponieważ właśnie wróciłam ze wstrząsającego występu chóru, po którym odbyły się gromkie, wspólne modlitwy - więc kupiłam naklejkę i założyłam na zderzak.
Jak dobrze, że to zrobiłam!!! Co za podniosłe doświadczenie nastąpiło później! Zatrzymałam się na czerwonych światłach na zatłoczonym skrzyżowaniu i pogrążyłam się w myślach o Bogu i o tym, jaki jest dobry... Nie zauważyłam, że światła się zmieniły. Jak to dobrze, że ktoś również kocha Jezusa, bo gdyby nie zatrąbił, nie zauważyłabym... a tak odkryłam, że MNÓSTWO ludzi kocha Jezusa! Więc gdy tam siedziałam, gość za mną zaczął trąbić, jak oszalały, potem otworzył okno i krzyknął: "Na miłość Boską! Naprzód! Naprzód! Jezu Chryste, naprzód!" Jakimże oddanym chwalcą Jezusa był ten człowiek! Potem każdy zaczął trąbić! Wychyliłam się przez okno i zaczęłam machać i uśmiechać się do tych wszystkich, pełnych miłości ludzi.
Sama też kilkakrotnie nacisnęłam klakson, by dzielić z nimi tę miłość! Gdzieś z tyłu musiał być ktoś z Florydy, bo usłyszałam, jak krzyczał coś o "sunny beach". Ujrzałam innego człowieka, który w zabawny sposób wymachiwał dłonią, ze środkowym palcem uniesionym do góry. Gdy zapytałam nastoletniego wnuka, siedzącego z tyłu, co to może znaczyć, odpowiedział, że to chyba jest jakiś hawajski znak na szczęście, czy coś takiego. No cóż, nigdy nie spotkałam nikogo z Hawajów, więc wychyliłam się z okna i też pokazałam mu hawajski znak na szczęście.
Wnuk wybuchnął śmiechem... Nawet jemu podobało się to religijne doświadczenie!
Paru ludzi było tak ujętych radością tej chwili, że wysiedli z samochodów i zaczęli iść w moim kierunku. Z pewnością chcieli się wspólnie pomodlić, lub może zapytać, do jakiego Kościoła należę, ale właśnie zobaczyłam, że mam zielone światła. Pomachałam więc do wszystkich sióstr i braci z miłym uśmiechem, po czym przejechałam przez skrzyżowanie. Zauważyłam, że tylko mój samochód zdążył to zrobić, bo znowu zmieniły się światła - i poczułam smutek, że muszę już opuścić tych ludzi, po okazaniu sobie nawzajem tak pięknej miłości; otworzyłam więc okno i po raz ostatni pokazałam im wszystkim hawajski znak na szczęście, a potem odjechałam.
Niech Bogu będzie chwała za tych cudownych ludzi!!!"
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pewien włamywacz planuje skok swojego życia.
Realizując swój perfekcyjny plan dostaje się nocą bez problemu na teren okazałego banku.
Po chwili stoi przed pokaźnym sejfem. Z dziecinną łatwością otwiera go i znajduje w ośrodku... - 2 jogurty. Szok jest wielki, więc dla poprawy nastroju wtranżala je bez wahania. Bezzwłocznie udaje się do ... kolejnego sejfu licząc, że tam się obłowi. Po jego otwarciu zaskoczenie jest spore ale wtórne - w środku znajduje 12 jogurtów... Wchłania je i zastanawia się gdzie może podziewać się ta cała kasa...
Musi być w trzecim sejfie, który stoi już po chwili otworem. Zawartość: 30 jogurtów. Już nie głodny, ale z czystej chęci podreperowania własnego ego pochłania je wszystkie co do ostatniego. "Te cholerne banki też już nie są tym czym były kiedyś" myśli sobie wkurzony włamywacz opuszczając z pełnym brzuchem budynek banku. Na drugi dzień rano kupuje gazetę i czyta jej nagłówek:
"Niecodzienne włamanie do Banku Spermy SA...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Facet postanowił wybrać się z żółwiem do kina. Trzyma zwierzątko pod pachą, podchodzi do kasjerki i prosi o bilet.
- Poproszę jeden normalny i jeden ulgowy, dla żółwia.
- Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie może pan wejść z żółwiem!
- Ależ to mały żółw, zachowuje się cichutko, przecież nikomu nie będzie przeszkadzał.
- To porządne kino, proszę nie blokować kolejki!
- Ależ proszę pani, kupię dwa normalne...
- Nie i już. Następny!
Facet odszedł jak niepyszny, za zakrętem wsadził sobie żółwia w spodnie i po chwili wrócił do kasy - pod pachą nie miał już
tylko pudełko z popcornem, w ręce kolę. Tym razem dostał normalny bilet bez większych problemów.
W środku seansu postanowił pozwolić biednemu zwierzęciu pooddychać trochę świeżym powietrzem - rozpiął więc rozporek,
aby żółw mógł w końcu wychylić szyję...
Rozmowa w tym samym rzędzie - kilka siedzeń dalej:
- Stary - widziałeś?
- Co?
- Ten facet tam - ma fiuta na wierzchu!
- No i co z tego? To erotyczny film - ty też prawie masz.
- No... ale mój nie wpieprza popcornu!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Matka przyprowadziła swoją osiemnastoletnią córkę do lekarza, informując go, że córka nieustannie cierpi na mdłości. Lekarz po zbadaniu córki stwierdził, że jest ona mniej więcej w czwartym miesiącu ciąży.
- Co też pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miała do czynienia z żadnym mężczyzną! Prawda, córeczko?
- Prawda, nawet się nigdy nie całowałam - zapewniła córeczka.
Lekarz bez słowa podszedł do okna i zaczął intensywnie wypatrywać w dal.
- Panie doktorze, czy coś nie tak? - pyta po pięciu minutach zaniepokojona mamuśka.
- Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda i przybywa trzech króli. No więc stoję i czekam...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
- Biorą?
- Nie bardzo.
- Złapał pan coś?
- Jednego.
- Gdzie jest?
- Wrzuciłem go do wody.
- Duży był?
- Taki jak pan i też mnie wkurw*ał !!!!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
- Dziadku, jak to jest, masz już 98 lat, a codziennie przychodzą do ciebie napalone laski... Jak ty to robisz?
- A bo ja wiem - rzekł dziadek oblizując leniwie brwi...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przyleciał facet do Stanów. Dostał do wypełnienia ankietę. Facet spokojnie wypełnia sobie tę ankietę i oddaje urzędnikowi. Urzędnik patrzy, a on w rubryce SEX wpisał: "Twice a week". No więc próbuje mu to wytłumaczyć i mówi: "No, no. Male or female?". A facet na to: "Doesnt matter"
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie, gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach?
Pacjent spokojnym głosem:
- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy
sobie ból zadawali ... Prawda, Panie Doktorze...?
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeszcze przed wojną w Iraku. Na biurku Saddama H. odzywa się telefon.
- Słucham - mówi Saddam.
- Saddam? - odzywa się bełkotliwy głos z silnym akcentem - Słuchaj jestem Paddy, czyli rozumiesz, Irlandczyk. Strasznie mnie wkurwiasz i dlatego wypowiadam ci wojnę.
- Tak? - zamyślił się Saddam - a ile ty masz żołnierzy?
- Nooo... jestem ja, mój szwagier i nasi koledzy od rzutek z pubu - w sumie osiem osób!
- Ale ja mam 1 600 tys. wojska!
- Tak? To ja jeszcze zadzwonię, tylko się naradzę.
Za tydzień na biurku Saddama znów dzwoni telefon:
- Saddam? Znowu mówi Paddy, pamiętasz? Ja w sprawie tej wojny, cośmy ci wypowiedzieli. Poczyniliśmy pewne przygotowania i mamy sprzęt.
- Tak? A jaki można wiedzieć?
- Kosiarkę do trawy, traktor ogrodowy i dwa kije do bejsbola!
- No... ale ja mam 20 tys. czołgów i 30 tys. transporterów opancerzonych, a od ostatniej naszej rozmowy zmobilizowałem dodatkowe pół miliona żołnierzy.
- To wiesz co? Ja jeszcze muszę parę rzeczy sprawdzić i ci oddzwonię.
Za kolejny tydzień Paddy dzwoni znów:
- Saddam? Wiesz ja jeszcze raz w sprawie tej wojny, cośmy ci ją wypowiedzieli. Wiesz co, zapomnij o tym.
- O! A cóż to skłoniło cię do zmiany decyzji?
- Bo wiesz, poczytaliśmy ze szwagrem konwencję genewską i doszliśmy do wniosku, że za chuja nie wyżywimy dwóch milionów jeńców.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Do hotelu w Związku Radzieckim późną porą przybył podróżny:
- Poproszę o pokój na jedną noc.
- Niestety, mamy tylko wolne jedno miejsce w pokoju pięcioosobowym.
- Może być, w końcu to tylko jedna noc - odpowiedział podróżny i pomaszerował do wskazanego pokoju. Ułożył się wygodnie i zamierzał zasnąć, ale współtowarzysze grali w brydża, opowiadali sobie kawały i co chwila wybuchali głośnym śmiechem. Podróżny ubrał się i zszedł do recepcji:
- Poproszę 5 herbat na górę za jakieś 10 minut.
Wrócił do pokoju i mówi:
- Panowie tak swobodnie opowiadacie sobie dowcipy, a przecież tutaj może być założony podsłuch!
- Co pan! w hotelu?
- Możemy to łatwo sprawdzić - panie kapitanie! poproszę 5 herbat pod 14-stkę.
Rzeczywiście, w tym momencie przynoszą herbatę. Współtowarzysze z lekką obawą kładą się spać. Rano podróżny wstaje i widzi że prócz niego w pokoju nie ma nikogo. Schodzi do recepcji:
- Co się stało z moimi współlokatorami?
- Rano zabrała ich milicja.
- A mnie dlaczego nie zabrali? - Bo kapitanowi spodobał się ten dowcip z herbatą.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Gość spóźnił się do kina. Seans już się zaczął, w sali ciemno, nic nie widać. Podchodzi do pierwszego z brzegu rzędu i pyta:
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 15 - pada krótka odpowiedź.
Idzie dalej.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 14.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 13.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 12.
I tak dalej, aż wreszcie...
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Tak, to pierwszy rząd! - tym razem głos jest dość zniecierpliwiony.
- Bomba! Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Nie, 15.
- Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Nie, 14.
- Przepraszam...
I tak dalej, aż...
- Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Tak, to pierwsze miejsce! - warczy zapytany.
Gość siada, wyciąga chipsy, otwiera, już ma zacząć jeść gdy...
- Chce pan spróbować? - zwraca się grzecznie do sąsiada.
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani chce?
- Nie!
- A może pan łysy chce spróbować?
- Nie!!!
Gość wciął chipsy i wyciąga colę. Niestety, na butelce jest kapsel...
- Ma pan otwieracz?
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani ma?
- Nie!
- A może pan łysy ma otwieracz?
- Nie!!!
Jakoś jednak się uporał z kapslem, podnosi butelkę do ust, ale...
- Chce się Pan napić?
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani chce?
- Nie!
- A może pan łysy chce się napić?
I nagle z głębi sali dobiega histeryczny wrzask:
- Łysy! Kurwa! PIJ!!!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Stoi na trawniku podpity gość i siusia.
Przechodząca obok "dama" mówi z niesmakiem - ale bydlę.
Na to gościu - No bydlę, ale niech się pani nie boi, dobrze go trzymam
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ślepy i jednoręki płyną malutka łódeczka po morzu. Jednoręki wiosłuje ile sił w ręku. W pewnym momencie wypadło mu wiosło. Patrzy i patrzy w wodę i mówi no kurcze dopłynęliśmy! A Ślepy wysiadł.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Chorobliwie nieśmiały chłopak dostrzegł przy barze piękną dziewczynę. Przez godzinę zbierał się, wreszcie podszedł do niej i zapytał cicho:
- Czy możemy chwilę porozmawiać?
Dziewczyna popatrzyła na niego i wrzasnęła:
- Nie! Chcę się z Tobą przespać!!!
Wszyscy w knajpie zamilkli i zaczęli im się przyglądać. Przerażony chłopak wrócił chyłkiem do stolika. Po chwili dziewczyna podchodzi do niego i przeprasza:
- Jestem studentką psychologii i badam jak ludzie zachowują się w kłopotliwych sytuacjach.
Na to chłopak ile sił w płucach:
- Dwie stówy Ci wystarczą?!!!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Żona do męża:
- Kochanie, rżniesz mnie jak zwykłą dziwkę. Powiedziałbyś chociaż ze 2 słówka...
- Wyżej dupę!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jedzie na koniu gościńcem Zbyszko z Bogdańca. Nagle przed sobą widzi stojącego na poboczu starca. Zbyszko podjeżdża do niego, zatrzymuje się, zaczyna mu się przyglądać i mówi:
- Człowieku! Ktoś ci wyłupił oczy!
Starzec nie reaguje, więc Zbyszko dalej go ogląda i mówi:
-Człowieku! Ktoś ci wyrwał język!
Starzec nadal nic. Zbyszko dalej mu się przygląda i mówi:
-Człowieku!! Ktoś cię torturował. Jesteś cały we krwi!
Starzec nadal nic. No więc Zbyszko w końcu go pyta:
- Człowieku. Kto ci to wszystko uczynił?
Na to starzec podnosi rękę i kreśli nią na piersiach znak krzyża. A Zbyszko na to:
-Człowieku! Nie pierdol! Pogotowie ?
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozmowa w kolejce stojącej przed sklepem.
- Czy pan jest ostatni?
- Nie, są gorsi ode mnie.
- Czy pan stoi na końcu?
- Nie, na nogach.
- Świnia!
- Bardzo mi przyjemnie, Kowalski jestem.
- Niech mnie pan w d*.*ę pocałuje!
- Ależ, proszę pani ja tu przyszedłem po cytryny, a nie po pieszczoty.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy?
- jestem bardzo głodny i jestem pedałem
Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy? - chce mi się pić i jestem pedałem
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
- a ty pedale czego chcesz?
- prawo jazdy i dowód rejestracyjny
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na pierwszej odprawie przed treningiem Leo Benhaker trener narysował na tablicy wielki prostokąt i zaczął uderzać w niego piłką.
- Piłka, rozumiesz? Bramka, tu, prostokąt. Bramka, piłka do bramki to dobrze, rozumiesz?
Wstał nasz nowy Murzyn, lekko poszarzały ze złości i odzywa się do trenera
- Panie trenerze, ja od kilkunastu lat mieszkam w Polsce, mam tu żonę, dzieci a studiowałem filologię Polską i mówię w tym języku lepiej niż niejeden Polak! A w piłkę gram od 5 roku życia...
Trener popatrzył na niego ze zdumieniem i powiedział:
- Siadaj ku...wa, tłumaczę Rasiakowi!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziadzio wchodzi do celi pełnej strasznych zakapiorów:
- Za co cię posadzili dziadygo?
- Za figle.
- Za jakie k*rwa figle?! Co ty będziesz kit wciskał, gadaj zgredzie za co, bo po tobie!
- To ja to mogę pokazać - mówi dziadzio.
- Ta? No to pokaż! - mówi zaintrygowany herszt celi.
Dziadzio przeżegnawszy się bierze wiadro służące w celi za ubikację i puka w drzwi. Kiedy uchylił się judasz, dziadzio chlust zawartością wiadra przez judasz, odstawił wiadro na miejsce i stanął obok drzwi na baczność.
Po chwili drzwi się otwierają, staje w nich gromada wku**ionych klawiszy, w tym jeden wysmarowany gównem, każdy pała w ręku i mówią:
- Dziadek, ty się odsuń na bok, żeby i ci się przypadkiem nie oberwało.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=Tx1XIm6q4r4
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3136824 czytać opis :rotfl:
Dwóch gejów zabawia się w najlepsze...
- Wacuniu, byłem dziś u lekarza i badałem się na HIF-a ...
- No, co ty dopiero dzisiaj?
- Żartuję, ale lubię jak ci się dupka kurczy....
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
szok :hyhy: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
... :rotfl: :hyhy:
szczerze, słabe
http://pl.youtube.com/watch?v=eIpysEyLfrk :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
przynajmniej nikt mu nie zarzuci w tym Kadetcie, że plastikowymi spojlerami auto obwiesił :rotfl: profi robota, całe widebody wykonane z blachy
te body chyba z E36 pochodzi?
http://youtube.com/watch?v=iLA85LT5nq0
kolejna gwiazda :looka:
ja pierdole co za pokraka





edit:

z cyklu "mistrzowie drugiego planu"













A ta laska z balonami to co tam śmiesznego jest ??
Na dupsko sie jej patrza kolesie...
Czyli zdjęcie w ogóle nie zaskakuje
wlosy sie jej elektryzuja zwroccie uwage
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C2783850

TypeR :rotfl: :rotfl:
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C2783850
TypeR :rotfl: :rotfl:


http://www.iwoc.co.uk/jpstir.html
http://www.subaruimpreza....a1&tresc=wrxsti
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2783850

TypeR :rotfl: :rotfl:



Co w tym smiesznego? Niektore posty na tym forum zaczynaja sie robic debilne. Forum zamiast JDM robi sie klubem Civica gdzie mega rarytasna JDM'owa Impreza smieszy ludzi, bo przeciez Type R to tylko Hondy panie byly Zalosne...
Już to mówiłeś. :zdziwko:
Pierwszy raz to mowie...
Nie dosłownie, chodiz mi o taka przyczepke.
Ktoś cie tu trzyma? Co na celu ma taki post?
Krew mnie zalewa jak na forum fanow JDM ktos sie nasmiewa z mega JDM rarytasa zamiast bic mu poklony. Zeczywiscie nic mnie tu nie trzyma i chyba nie ma sensu abym sie nadal tu udzielal.
Subek nie ma się co spinać, olej. Na każdym forum debila znajdziesz, nic nie poradzisz.
Ekzakli Nie ma co się spinać pewnie nie wiedzą też co to np. jest Zero Fighter i niechodzi mi tu o myśliwiec
nie smieje sie z auta tylko z wlasciciela ktory "dobrze" tytuluje ogloszenia, po co te nerwy? :looka:
nie smieje sie z auta tylko z wlasciciela ktory "dobrze" tytuluje ogloszenia, po co te nerwy? :looka:



A ty nie jesteś w stanie zrozumieć że właśnie ta wersja WRX'a nazywała się TypeR? :zdziwko: I to nie właściciel tak nazwał ogłoszenie, tylko Subaru nazwało tak ten model?

P.S. Patrz jeszcze sobie debil na starą Imprezę nalepki "WRX" wlepił...
no dobrze, przyznaje sie do bledu, ale po co sie odrazu rzucac tak na mnie ? rozumiem, przeoczylem ten link z poprzedniej strony bo odrazu mnie na ta przerzucilo. Juz sie wiecej nie powtorzy :padam:
Vonter, wpadłes :rotfl:
tak wiec zapraszamy na www.wpadka.pl :hyhy:
massive donkey
no dobrze, przyznaje sie do bledu, ale po co sie odrazu rzucac tak na mnie ? rozumiem, przeoczylem ten link z poprzedniej strony bo odrazu mnie na ta przerzucilo. Juz sie wiecej nie powtorzy :padam:



Luz, przynajmniej dotarlo do ciebie. Bo Jakub476 to juz w ogole jakis niekumaty osiol do kwadratu.
Poprostu nie rozumiem co chcesz osiągnąć takim postem.
Rzucasz się odrazu a czy każdy musi wiedzieć, że była impreza type r?
A ty jeszcze nie kumasz?


Tytuł wpłaty
Ta cena to chyba abonament za cały miesiąc :hyhy:
http://www.maxior.pl/?p=index&id=66873&0
http://www.maxior.pl/?p=index&id=60949&5
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
buahahahah co za baba xD ja po czarnym jestem xD i po białym buahahahhaa

buaha wariatka jakas heretyczka
Ciekawa seria, polecam

http://www.youtube.com/wa...related&search=
http://www.youtube.com/wa...related&search=
http://www.youtube.com/wa...related&search=
http://www.youtube.com/wa...related&search=
http://www.youtube.com/wa...related&search=
http://www.youtube.com/wa...related&search=
http://www.youtube.com/wa...related&search=
http://www.youtube.com/watch?v=DSj37GOEPF8
http://www.youtube.com/wa...related&search=
Padłem :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Tutaj oryginal http://www.youtube.com/watch?v=BgoOihBb78w
4mln obejrzeń :przestraszony: Aż dziw bierze jak popularne mogą byc takie wygłupy :zdziwko: Musze coś nakręcić :rotfl:
Po tym filmiku jakis dwóch gosci nakreciło takie coś, ze niby 15 lat pózniej :hyhy: : http://pl.youtube.com/watch?v=elIAMgSulWM
A potem ktos to porównał: http://pl.youtube.com/watch?v=_bj570ZqJEM - polecam jak ktoś ma zły humor
podobno ktoś z forum :looka:
Lol, u nas sie czasami mowi "maly ale waryiot" moze to jeden z nich, cicha woda brzegi brwie



ku$%$%&$ polalem sie............................ :wstyd: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
crazy frok KONFRONTACJA
http://www.youtube.com/wa...related&search=







to tez dobre :rotfl:
http://joemonster.org/fil...eni-twoje-zycie
ciekawe jak bede tutaj tak taxi wolal co zrobia...(a tu taxiarze to same jeba$%^ pakistany) zig haj! :hyhy:
http://two.xthost.info/bundz/259_l.jpeg

:wstyd: :rotfl: :wstyd: :rotfl: :wstyd:
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3220675
przeczytajcie opis
chyba coś zeżarł koleś i mu sie pisanie wkręciło
Ziemia Lubuska
http://www.smog.pl/wideo/...gorsza_pobudke/

JDM'owe pobudki :rotfl:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3220675
przeczytajcie opis
chyba coś zeżarł koleś i mu sie pisanie wkręciło



"KRÓTKO I NA TEMAT NIE BĘDE ROZPISKI ROBIŁ"

Toś się Pan rozpisał :rotfl:
this is..... :hyhy:

http://www.meblowy.com.pl...arta-p-144.html
bardzo przyjemnie


"scaredy cat" :hyhy:
http://moto.allegro.pl/it..._p28_mugen.html :rotfl: :wstyd:
Mike O długo nie wiedziałem o co chodzi z tym zdjeciem, ale juz zauważyłem spierdalającego kota :rotfl: :wstyd:
http://moto.allegro.pl/item225594767_chip_honda_d16z6_p28_mugen.html :rotfl: :wstyd:



jak to się montuje? bo coś strona z linku na allegro nie działa :rotfl:
Przyklejasz na lusterko wsteczne ten chip,a rezystory wkładasz do bagażnika
http://fotkapeel.blogspot...01_archive.html
blachary alert :hyhy:
fajna calibra... :wstyd:
http://pl.youtube.com/watch?v=-jFkP9R1_oU
http://pl.youtube.com/watch?v=eDklHx6cHxQ
i najlepsze na koniec:
http://pl.youtube.com/watch?v=91GXpXidNNw
Wszyscy mówią złote przeboje...

http://www.joemonster.org...-Zlote-Przeboje
hardcore :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
wszyscy mówią złote przeboje :rotfl:
Dobre :rotfl:
heh
http://www.youtube.com/watch?v=kkNEmKTuLnA
4:07 :rotfl:
http://www.youtube.com/watch?v=kkNEmKTuLnA


dobry ziomek :rotfl:

http://www.youtube.com/watch?v=EBu44ROnebY :rotfl:
http://www.youtube.com/watch?v=jIJCpcdxa4w - to jest dobry numer... :wstyd:
http://www.allegro.pl/ite...er_jakosc_.html dla prawdziwego fana Hondy
http://pl.youtube.com/wat...related&search=


odp na 2 posty wcesniej
achmed the dead terrorist: http://www.youtube.com/watch?v=1uwOL4rB-go

Strona 3 z 101, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10

Podobne wątki