Menu
|
Dziennik Truskawekwiolasz - 06-11-2008 20:48 Znalazłam idealny kolor elewacji dla mnie. To domek damarel Płytki elewacyjne to "elewacja rustico, kolor rott" - producent Cerrad. http://images31.fotosik.pl/373/81224fc07df69e44.jpg Niestety nie ma swojej galerii a ma co pokazać, uwierzcie mi :lol: A to łazienka, która mnie oczarowała prostotą http://images32.fotosik.pl/393/9f8f82bebb074efb.jpg To łazienka POEMY wiolasz - 09-11-2008 09:34 Drugi kolor do kuchni Pastelowy jaśmin http://www.dulux.pl/swatch/69.jpg wiolasz - 10-11-2008 07:40 Kolejne "inspiracje". Nie wiem czy coś uda sie z tego wybrać, bo niestety nakłady finansowe ograniczają nas do minimum ale warto zachować sobie na przyszłość, bo może wygram coś :P http://img352.imageshack.us/img352/9...lkomodatx7.jpg http://images42.fotosik.pl/21/156ff48fb7a75545.jpg http://images50.fotosik.pl/21/320664d6cf0c762amed.jpg ta łazienka strrraszniście mi się podoba :lol: http://img530.imageshack.us/img530/4655/zienka3xg0.jpg wiolasz - 11-11-2008 18:38 W takim stanie domek bedzie czekał wiosny, zagruntowany, ocieplony. http://lh3.ggpht.com/_e-Cfm87-CEs/Sa...4/DSCF1183.JPG Tutaj widać tymczasowe wejście do domku. Boję się, bo prowizorka jest wieczna :-? Folia na balkonach będzie do czwartku, w czwartek mają być wylewki na balkonach. A do tego czasu przykryliśmy rozłożony styropian żeby nie zmókł. A to nasz "uciekinier" :lol: Powoli przyzwyczaja sie do jazdy samochodem. Niestety Małgoś2, nie mam zdjecia aportującego Mańka, to wkleję to co mam :lol: http://images25.fotosik.pl/293/60ba80c3d0e79aea.jpg Dziś zeskrobałam folie z salonu, sprawdziłam czy ten specyfik od marmurów działa na brud- działa :lol: tylko śmierdzi okropnie i w maseczkach powinno sie przy nim stać. Aż gardło boli. Czyli dwa parapety umyte prawie. Pozostało jeszcze ich sporo, ale póki nie mam odkurzonego dołu nie będę dwa razy roboty odwalać. Umyłam kuchnię: blat, podłogę, odkurzyłam też i zakleiliśmy oba wejścia do kuchni folią. Może choć troche powstrzyma kurz. Odnośnie płytek w kuchni- rewelka. Tylko kilka śladów gumy czarnej od szafek nie zmyłam bo już mnie palce bolały od tych taśm okiennych. Zworkowaliśmy prawie cały węgiel, została końcówka ze spodu bo jeszcze nie wyschła. Jutro dokończymy. Poza tym rozpaliliśmy w kominku. Siwo było w domu :o i śmierdziało...uuuu Oczywiście jak to na działce- musiał być halny. Jak to dobrze, ze mnie znajomi na rolety zewn. namówili. otworzyłam okno, drzwi, zasłoniłam rolety i dym wyszedł a przeciągu niet :lol: Co jeszcze? Wywalam cały styropian do garażu, bo trzymając go w domu w życiu nie zrobie porządku. No i kota przywyczajam do działki i okolic. Łaził pół dnia aż sie zmęczył i poszedł za hydrofor spać. Jak ja go wołam-tylko mruczy, jakby chciał powiedzieć że jest i śpi dalej. Jak mąż go woła- od razu wychodzi :o Ponieważ telefon znowu mi siadł (upadł mi dziś na posadzke) nie mogę nigdzie zadzwonić. No ale numery chociaż mam :lol: Acha, zapomniałabym. Wysłałam mailem mapkę do firmy zajmującej sie oczyszczalniami, Pan obiecał mi narysować tam wszystko, żebym mogła iść z tym do urzędu i coby nie tracić czasu. I tak 30 dni musi tam odleżeć. A mąż wrócił na działkę, żeby w końcu żarówki mi założyć. :lol: wiolasz - 15-11-2008 07:51 Wczoraj miałam porąbany dzień. Nie znoszę piątków a dlaczego? Zaraz opowiem: 1) tel. z rańca z Urzędu Skarbowego z Białej Podlaskiej, że trzeba przyjść na korektę i brak kilku dokumentów-dowodów wpłaty. No akurat jeden to wiem że brak bo mamy fakturę "do zapłaty". Teraz muszę wyciąg wydrukować i dostarczyć. Generalnie Pani niesamowicie miła i uczynna, bo zrozumiała że nie jest mi łatwo wziąć kilka dni urlopu do końca listopada żeby do nich przyjechać. Ostatecznie jesteśmy w kontakcie telefonicznym i zamiast mnie podejdzie moja mama aby sie podpisać a ja jej (mojej mamie) tylko upoważnienie dam. A resztę doślę pocztą ja do Urzędu i wypełni/ poprawi Miła Pani. :lol: Super. 2) Na czwartek miały być wylewki na balkonach. DOstałam tel. z biura firmy, że w czwartek nie zdążą. Na piątek ok. południa. Jeszcze sie upewniałam, że ok. południa to ok. 12-tej :wink: TAK-mówi mi szanowna pani. Więc ja w pracy, dziecko z nianią-ciocią w domu, mąż w pracy i to on biedkok urywa sie i jedzie ok. 11 na działkę. Stamtąd dzwoni do mnie ok. 13 gdzie są wylewkarze? dzwonię do firmy, pani łaskawie mówi, że chyba teraz sie nie wyrobią, za jakieś 2-3 godz. będą. Dzwonię do mężą, ten wkur...iony wraca do pracy (ma jakiś ważny projekt i musi jak najszybciej to skończyć a tu wychodzi sobie na kilka godzin :-? ). Po 16 dzwoni pani z tego biura, że chyba już dziś nie zdążą do nas, jak chce to mogę próbować dzwonić w przyszłym tygodniu, i jeśli bedzie jakaś robota w pobliżu to podjadą bo dla 10 m2 nie opłaca się im do mnie wysyłać ekipy :o Jak to usłyszałam (akurat wchodziłam na klatke) to takim hukiem się moje wrzaski roznosiły po bloku całym.. :oops: ale na finał weszłam do mieszkania. Już mi było wszystko jedno bo przed oczami widziałam minę mego męża, jak właśnie któryś raz z kolei jedzie i wraca na działkę i znowu do pracy, bo swoje 8 godzin musi odsiedzieć. Na koniec powiedziełam pani, że ja sie nie targuję o cene bo wiem ze to mała powierzchnia, ale skoro umawiając się ze mną podali już cenę dwa razy większą niż za normalne wylewki i wiedzielić ze tego jest mało, to niech mi teraz nie wciska kitu że im sie nie opłaca. I jakby mi krzyknęli cenę 5 razy wiekszą to też bym się zgodziła bo mi zależy na czasie. I że nie będę czekać łaskawie aż zgłosi się ktoś do nich z moich okolic zeby im sie opłacało do mnie też i wysłaś bo tam wszystko leży gotowe i czeka od tygodnia na ekipę a ja sie modlę co wieczór żeby nie padało. Najbardziej mnie podniosło "ja panią rozumiem" któryś raz z kolei :x " Gówno Pani rozumie" to bardzo dobre zdanie. Takie...pozytywne, nie? Na koniec powiedziałam że czekam na telefon, kiedy najszybciej to moze zostać zrobione. Pani już nie oddzwoniła. Po ok.10 min. zadzwonił Pan z ekipy, ze juz jadą do mnie i gdzie mają skręcić :o Wiecie, już bałam sie dzwonić do męża, ze jadą. Dłuuugo sie zbierałam, bo po rozmowie z panią, zadzwoniłam ze wogle nie przyjadą :lol: Dobrze, że jeszcze na działce go złapałam, to nie musiał wracać. No i tak cięzko wywalczone mamy wylewki na balkonach. Może kogoś zdziwic, czemu te wszystkie wiadomości przechodzą przeze mnie na około a nie bezpośrednio do Mojego Szanownego Małżonka. Otóż, kiedy Jego wkurzą, zacina sie w sobie, rzuca słuchawką bez słowa i sam robi. Jest kulturalniejszy niż ja :oops: Kiedy mnie ktoś porządnie podkur..i to Matko!! Daję upust złosci bez krępacji. Zresztą, rzadko tak sie wkurzam, ale od razu ciśnienie mi podności jak ktoś sie ze mną umawia, zgadzamy się co do ceny a potem że nie da rady.. :o ja jestem konkretną osobą: tak to tak, nie to nie i tyle. I oczekuję słowności. Moze to błąd przy dzisiejszych ekipach, nie wiem.. 3) Płytki zaczną sie układać ok. Środy. spoko :lol: 4) schody wew. przełożone na "przed świetami". To moja inicjatywa, Panu też bardzo pasuje :wink: 5) Zamówiona zmywarka i lodówka Lodówka Ariston - BCB 312 AA Zmywarka Amica - ZIA 6628 to tyle na dziś. wiolasz - 15-11-2008 11:31 Skopiowano od Kachny28 Oto deserek własnoręcznie przeze mnie wczoraj wykonany ;-) http://images38.fotosik.pl/30/d69e9503f1cbfb99med.jpg Podaję przepis: PTASIE MLECZKO 3 łyżki żelatyny zalać ok. 150ml gorącej wody, rozpuścić, rozdzielić na 3 równe części –wystudzić. I warstwa: 2 białka, 3 łyżki cukru –ubić na sztywną pianę i dodać utarte żółtka, cukier waniliowy, wlać jedną porcję żelatyny –rozlać do szklanek, wstawić do lodówki aby stężało. II warstwa: 2 białka, 3 łyżki cukru –ubić na sztywną pianę, dodać 2 łyżki kakao i jedną porcję żelatyny –wylać na poprzednią masę - wstawić do lodówki aby stężało. III warstwa: 1 do 1,5szklanki śmietany (tłustej –ok. 20-30%), 3 łyżki cukru –ubić na pianę, dodać żelatynę i aromat (fajnie smakuje z cytrynowym) –wylać na poprzednia warstwę, wstawić do lodówki aby stężało. IV warstwa: Ułożyć owoce, zalać tężejącą galaretką –wstawić do lodówki –i GOTOWE :-) (PS –pamiętajcie żeby sparzyć jajka!) http://images33.fotosik.pl/405/b3062acd01613672med.jpg wiolasz - 16-11-2008 10:26 Zapiekanka makaronowo -brokułowa od Kachny oczywiście :lol: 1 podwójna pierś z kurczaka 200g makaronu (muszelki, rurki) 25dag pieczarek 1 brokuł (nie za duży) 150ml śmietany 1 jajko 0,5szkl bulionu (może być z kostki) 15 dag sera żółtego (starty na drobnych oczkach) Piersi kroimy w kostkę, podsmażamy, pieczarki kroimy -podsmażamy (osobno), makaron gotujemy al dente, brokuła obgotowujemy ok 10-15min we wrzącej wodzie. mieszamy śmietanę+jajko+ wystudzony bulion oraz starty ser. Dodajemy sól+pieprz. W żarorodpornym naczyniu układamy na przemian: makaron, pieczarki, piersi, brokuł -itd. na wierzchu wylewamy sos śmietanowo-jajeczny z serem. Zapiekamy ok 20 minut w temp 160-180stopni. SMACZNEGO! kolejne pomysły na łazienkę http://www.cermag.com.pl/pl/l_geo_davos2.php http://www.cermag.com.pl/pl/l_imola_chine.php wiolasz - 18-11-2008 09:19 Dziś, 18 litopada, z okazji urodzin mojej Jedynaczki z samego rańca zafundowaliśmy Julce badanie krwi :-? Dzielna była jak niejeden dorosły. Niestety z konieczności aby wykluczyć jedną z gorszych chorób dziecięcych. Ale wolę dmuchać na zimne. Z okazji 4 Urodzin :lol: http://republika.pl/blog_yq_489760/1..._i_szampan.jpg Tort w niedzielę :P wiolasz - 19-11-2008 11:41 Odebrałam lodówkę i zmywarkę. Na razie zapakowane :lol: onna - 20-11-2008 23:16 witaj wiolasz. Tak sobie zajrzalam i przy okazji zobaczylam Twoje ostatnie inspiracje łazienkowe. Ta druga przypomniala mi widziane kiedyś płytki Organic z Opoczna. Nie wiem czy znasz - wklejam linka http://www.opoczno.com/index2.php?id=42&KolekcjaID=239 Ja widzialam je połaczone z takimi szklanymi listwami - paseczkami. Pięknie wyglądaly, może i Tobie coś wpadnie w oko :) wiolasz - 21-11-2008 10:12 Dzięki onna, właśnie oglądałam i chyba fajnie wygląda. Muszę na żywo pomacać :lol: wiolasz - 21-11-2008 16:23 Pewne sprawy wyglądają niewesoło. Zrobiona wylewka na balkonie ciągle ma pecha, bo padający deszcz zacina na tę właśnie stronę i biedna wylewka jest polewana. Tym samym woda wcina sie też pod styropian. Kombinowalićmy na wszystkie strony jak ją osłonić, ale wiatr jest tak silny, że niestety żadne plandeki nie pomagają. Robiliśmy wczoraj nawet coś a'la namiot nad balkonem ale dziś już nic z niej nie zostało. Trochę wyschło, niestety akurat nie ta strona, o którą nam chodziło. Jak zmoknie pod styropianem a złapie mróz to może rozsadzić styropian (tak zrozumiałam), poza tym groźi poważnym zagrzybieniem ścian. Teraz musimy czekać na choćby wiatr (wszystko tylko nie deszcz) aby podeschło i można było założyć tam folię w płynie i taką specjalną membranę. Tylko, że niestety prognozy pogodowe zapowiadają deszcze ze śniegiem i jeszcze mrozy. No koszmar :cry: Kolejna niewesoła sytuacja: Patowa wg mnie, jeśli chodzi o oczyszczalnię. Nie bedę opisywać dokładnych rozmów z panami z urzędu miasta i kierownikiem budowy i z panem od oczyszczalni. Generalnie albo zmieniły się przepisy i zgłoszenie budowy oczyszczalni nie jest zgłoszeniem tylko pozwoleniem na budowę chyba albo panowie z urzędu miasta chcą na mnie porządnie zarobić. :evil: Wyjaśni sie wszystko w najbliższych dniach, mam wielką nadzieję. Dziś zaczęły się robić płytki- to dobra wiadomość. Nawet z koniczności wielkiej pojechałam SAMA samochodem na działkę (drżyjcie korzystający z trasy Rzeszów-Dynó). No ale dojechałam i jakby co żyję :lol: samochód tyż :wink: Teraz potrzebuję rady: jaką fugę dać do tych moich płytek łazienkowych? Płytki są ciemno-brązowe z wzorkiem złotym i białe całkowicie. 1. Między białe płytki jaką fugę? Białą? 2. Między brązowe płytki? brązową? złotą? 3. Miedzy biąłą płytkę i brązową? :roll: Płytka brązowa jest taka (przypominam) http://www.tizzio.cz/wp-content/gall...a/Melibea6.jpg http://images25.fotosik.pl/260/e36e3200fda94a1a.jpg efilo - 25-11-2008 08:38 ja głosuje za: 1. białą 2. piaskową (nie wiem co to złota :oops:) 3. białą wiolasz - 25-11-2008 13:41 :lol: :lol: :lol: kupiona jest biała :lol: :lol: wiolasz - 25-11-2008 20:02 Dziś już przedpokój i wiatrołap zrobiony, jutro i w czwwartek fugowanie i Pan L. opuszcza nas na 2 tygodnie. Ma zaległe roboty. Oglądałam dziś panele, już wiem jakie chcemy, co dziwne, oboje wskazywaliśmy (ja i małżonek szanowny) na te same :lol: Nawet zdjęcia zrobiliśmy. Zakupione listwy na łączenia między płytkami i panelami, brakujące 4 płytki białe do łazienki, fugi. Generalnie znowu kasa poszła z konta :roll: W czwartek mam urlop i fruu po panele i drzwi. Byliśmy u kiera naszego. Wszystko wiem. Znalazłam płytki, które strrrraszniście nam się spodobały do górnej łazienki. Wielki minus to cena :o wiolasz - 25-11-2008 20:42 Znalazłam przepiękny dom, niby nie w moim stylu ale cudny, jeden z niewielu jaki znalazłam na forum w którym podoba mi sie absolutnie WSZYSTKO http://forum.muratordom.pl/dom-kasi-...my,t145750.htm wiolasz - 26-11-2008 12:09 Ukradłam znowu, ta chyba bardziej mi odpowiada niż ta mała na poprzedniej stronie wymiary drewutni: podaję 8 x 3, z tego 5 x 3 to drewutnia, a 3 x 3 to szopka do której wchodzi sie z drugiej strony Drewutnię robił mój mąż sam, jest jeszcze nie do końca skończona, ale i tak jest juz uzytkowana. http://images28.fotosik.pl/284/0df6bdc7629885c3.jpg http://images44.fotosik.pl/19/bcbc49c0eb50fdc0.jpg Acha, żeby ktoś nie myślał, że budowa naszego domu idzie totalnie bezproblemowo. Absolutnie nie, nie jesteśmy wybrańcami losu. Otwory drzwiowe do łazienki i sypialni na dole są za duże. Znowu trzeba podklejać i tynkować. Lepsze za duże niż za małe :lol: Pati i Marcin - 27-11-2008 01:47 W takim stanie domek bedzie czekał wiosny, zagruntowany, ocieplony. http://images39.fotosik.pl/29/06a7baff9b1a332b.jpg Tutaj widać tymczasowe wejście do domku. Boję się, bo prowizorka jest wieczna :-? http://images33.fotosik.pl/402/df90ce69051c9f5f.jpg Folia na balkonach będzie do czwartku, w czwartek mają być wylewki na balkonach. A do tego czasu przykryliśmy rozłożony styropian żeby nie zmókł. A to nasz "uciekinier" :lol: Powoli przyzwyczaja sie do jazdy samochodem. Niestety Małgoś2, nie mam zdjecia aportującego Mańka, to wkleję to co mam :lol: http://images25.fotosik.pl/293/60ba80c3d0e79aea.jpg Dziś zeskrobałam folie z salonu, sprawdziłam czy ten specyfik od marmurów działa na brud- działa :lol: tylko śmierdzi okropnie i w maseczkach powinno sie przy nim stać. Aż gardło boli. Czyli dwa parapety umyte prawie. Pozostało jeszcze ich sporo, ale póki nie mam odkurzonego dołu nie będę dwa razy roboty odwalać. Umyłam kuchnię: blat, podłogę, odkurzyłam też i zakleiliśmy oba wejścia do kuchni folią. Może choć troche powstrzyma kurz. Odnośnie płytek w kuchni- rewelka. Tylko kilka śladów gumy czarnej od szafek nie zmyłam bo już mnie palce bolały od tych taśm okiennych. Zworkowaliśmy prawie cały węgiel, została końcówka ze spodu bo jeszcze nie wyschła. Jutro dokończymy. Poza tym rozpaliliśmy w kominku. Siwo było w domu :o i śmierdziało...uuuu Oczywiście jak to na działce- musiał być halny. Jak to dobrze, ze mnie znajomi na rolety zewn. namówili. otworzyłam okno, drzwi, zasłoniłam rolety i dym wyszedł a przeciągu niet :lol: Co jeszcze? Wywalam cały styropian do garażu, bo trzymając go w domu w życiu nie zrobie porządku. No i kota przywyczajam do działki i okolic. Łaził pół dnia aż sie zmęczył i poszedł za hydrofor spać. Jak ja go wołam-tylko mruczy, jakby chciał powiedzieć że jest i śpi dalej. Jak mąż go woła- od razu wychodzi :o Ponieważ telefon znowu mi siadł (upadł mi dziś na posadzke) nie mogę nigdzie zadzwonić. No ale numery chociaż mam :lol: Acha, zapomniałabym. Wysłałam mailem mapkę do firmy zajmującej sie oczyszczalniami, Pan obiecał mi narysować tam wszystko, żebym mogła iść z tym do urzędu i coby nie tracić czasu. I tak 30 dni musi tam odleżeć. A mąż wrócił na działkę, żeby w końcu żarówki mi założyć. :lol: Piękny ten wasz domek :lol: Widze że bardzo zapracowaną kobietą jesteś;) chyle czoła :o Maniek sliczniusi ja miałam też kotka przybłakał się ale moje haszczaki go załatwiły w zeszłym roku :evil: A Maniuś leży w Vectrze? Ale mi się zdjae ale deska jak w naszym opelku 8) :D wiolasz - 27-11-2008 09:24 Pati, zarobiona jestem jak każda baba budująca :lol: :wink: Dla mnie ważne żeby szybciej wejść i oby ciepło było i na głowę nie kapało. Reszta rybcia :wink: A samochód? Faktycznie opel vectra-samochód rodzinny dla ludu :P Teraz z innej beczki: Jestem dumna z mojego dziecka, Pieknie wytrzymała wizytę u dentysty, płakała owszem, ale bolało to miała prawo. Oboje z mężem baliśmy się jak nie wiem, ale dobrze poszło. Na 3 miesiące mamy spokój. wiolasz - 27-11-2008 16:26 Nowe zdjęcia z budowy Płytki wokół kominka http://i582.photobucket.com/albums/s...z/DSCF1262.jpg wiolasz - 27-11-2008 19:35 Znalazłam płytki do górnej łazienki. Są urzekająco śliczne na żywo. Tylko jak je rozmieścić w łazience? To seria Azuvi Ethnic Sand-Brown.Tylko w sklepie jest sporo droższa i trzeba czekać 4 tygodnie. Na necie jest taniej. http://www.domzbajki.pl/images/aranz...d_brown_02.jpg A to zdjecia z BOZu zrobione przeze mnie. Dodatkowo dekory, których na necie nie ma i nie mam ich nazwy. Tanie nie są ale naprawdę wyglądają ślicznie. Nam chodzi o kolory beż+ bordo wiolasz - 03-12-2008 20:21 Spieszę donieść, ze Urząd Skarbowy załatwiony- dzieki Mamusi mojej i Pani z Urzędu :lol: nie musiałam jechać 300 km w jedną stronę. Kończy sie robić kotłownia. Ależ płytki wybrał mój mąż. Byłam wtedy w pracy i pojechał sam...Obiecuję, ze do górnej łazienki SAMA wybieram płytki, SAMIUSIA :wink: Nie to że źle, posłuchał mnie i wybrał. Zresztą, sami zobaczycie niedługo. Jutro wybieram sie po panele bo mi wykupią i nic nie zostanie albo będę musiała kupować droższe. Nestety nadal cierpimy notorycznie na brak czasu. Jeszcze w grudniu zamierzam ułożyć panele choćby na dole- to już na bank- i pomalować sufity. I wchodzę, a co? Jutro dzwonię umówić sie z oczyszczalnią bo zaczynamy robić i do pana od schodów przypomnieć sie :D wiolasz - 03-12-2008 20:21 Spieszę donieść, ze Urząd Skarbowy załatwiony- dzieki Mamusi mojej i Pani z Urzędu :lol: nie musiałam jechać 300 km w jedną stronę. Kończy sie robić kotłownia. Ależ płytki wybrał mój mąż. Byłam wtedy w pracy i pojechał sam...Obiecuję, ze do górnej łazienki SAMA wybieram płytki, SAMIUSIA :wink: Nie to że źle, posłuchał mnie i wybrał. Zresztą, sami zobaczycie niedługo. Jutro wybieram sie po panele bo mi wykupią i nic nie zostanie albo będę musiała kupować droższe. Nestety nadal cierpimy notorycznie na brak czasu. Jeszcze w grudniu zamierzam ułożyć panele choćby na dole- to już na bank- i pomalować sufity. I wchodzę, a co? Jutro dzwonię umówić sie z oczyszczalnią bo zaczynamy robić i do pana od schodów przypomnieć sie :D wiolasz - 04-12-2008 22:27 Łóżko jakie mi się strrrasznie podoba :lol: a jaka cena :o No i muszę tłumacza znaleźć niemieckiego :lol: http://cgi.ebay.de/VAGO-Design-Doppe...1%7C240%3A1308 http://www.narotica.de/Ebay/Liscio1.jpg To już sporo droższe bo 700 euro http://cgi.ebay.de/Polsterbett-Doppe...1%7C240%3A1318 http://www.amd-moebel.de/ebay-tool/i...0001589-1.jpeg To też piękne, i chyba mój faworyt :lol: http://cgi.ebay.de/VAGO-Design-Doppe...QQcmdZViewItem http://www.narotica.de/Ebay/Vago1.jpg wiolasz - 10-12-2008 15:26 Odnośnie łóżek Znalazłam łóżko nr 2 (swoją drogą też piękne) z postu powyżej z możliwością wysyłki do Polski, ale cena....2800 zł prawie i nadal nie wiem, czy opcja ta już jest z materacem czy jeszcze muszę dokupić materac? No i nie wspomniałam, że wielkość tego łóżka to 180x200 :lol: Musze policzyć czy mnie stac na nie :roll: wiolasz - 12-12-2008 19:18 Uwaga, uwaga. Moja mama zakupila dzisiaj rewelacyjny srodek Domestos Grot Buster. Czysci sie nim fugi idealnie. Nawet takie zalegle i zapiekle brudy i plesnie znikaja. Jest tam chlor, wiec smierdzi jak cholera ale czysci super. http://www.hipernet24.pl/prodinfo.ph...o_id=&char_id= WAŻNE :lol: z rzeczy budowlanych: Urwałam sie z pracy, żeby zobaczyć jakie schody bedą. Otóż, będą ładne :lol: teraz zagwozdka, bo musimy znaleźć jesionowe poręcze, żeby kolor poręczy zgadzał sie z kolorem schodów. Pan od schodów nie robi takich poręczy jak chcemy, więc robimy sami. Zaczynam mieć obawy. Montaż schodów zaplanowano na pierwszy tydzień stycznia :lol: Dodatkowo będzie też Pan robił nam opaskę przy wejściu do salonu i dwa schodki, które będą w pokojach na poddaszu, w których jest wyjście na wykusz. Ogólnie wykusz, jako ocieplony od góry, jest wyżej niż podłoga w tychże pokojach. Tak więc mąż wymyślił tam po jednym schodku. Mąż obkuwa schody wewn. z tynku. Obiecał mi, że skończy w tym tygodniu. Niedużo już zostało i tylko jutrzejszy dzień :lol: Od poniedziałku ja wchodzę ze sprzątaniem pokoi z kurzu i gruzu. Może nawet okna umyję :wink: Teraz już mogę, bo nie będzie prac kurzowych wielkich, więc moja robota nie pójdzie na marne. W planie mamy wycieczke po drzwi, oczywiście z dechą schodową, żeby choć ciut odcień dopasować. Coś nie bardzo nawet mam nadzieję, ze tak dopasujemy ale co tam, tzreba wierzyć :lol: wiolasz - 15-12-2008 07:14 Przepis oczywiście skradziony tudzież pożyczony :wink: Ważne, żeby smakowało bo uwielbiam szpinak :lol: witanko wieczorne maz szpinak na kolacje robi wiec mam chwile na FM ;) mniam, mniam...... uwielbiam szinak....z pieczonym kurczaczkiem, albo chipsami mexicano...!!! :) przepis, przepis, przepisssssss!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :) Mnie szpinakiem zaraział rrmi :) I o dziwo mojego małża też Ja to robię tak..... Patelnia, na patelnię rozpuszczam masło ( około 1/4 kostki) do tego dodaje szpinak ( najczęściej kupuję zamrożony Hortex), jak już szpinak połączy się z masłem... dodaję zgnieciony czosnek ( około 2-3 ząbków), solę do smaku i na samym końcu dodaję śmietanę gęstą ( śmietana sałatkowa-Jana 12% kubeczek biało-niebieski). Jest lekko kwaskowaty i całość smakuje wyśmienicie. ja podobnie ale dodaje boczus i fete i zolty ser mniam czasem ziarenka slonecznika Ja też dodaję boczek jak podaję szpinak z chipsami, ale jak robię z kurczaczkiem to nic dodatkowo nie dodaję. A kurczaczek robię w bardzo prosty sposób... kroję pierś z kurczaka na paski , posypuję przyprawą do kurczaków i obsmażam na patelni na złoty kolor. Kawałki kurczaka maczam w gęstym szpinaku... mniam, mniam...... wiolasz - 16-12-2008 18:31 Dziś mam zwariowany dzień, naprawdę. Byłam na działce, góra posprzątana oprócz garderoby, tam mąż ma obecnie swój składzik i obiecał że sprzątnie. Ponadto pozostała jeszcze wełna z ocieplenia poddasza. Też do wyniesienia. Odkurzacz spisuje się jak na razie super, dziś chodził non stop, tylko worki wymieniałam. a dole niby już prawie czystka prócz naszej sypialni. Ale jej nie ruszam, bo stoi tam podajnik do pieca i trochę waży.Oprócz tego resztki płytek potrzebnych na cokoliki w przedpokoju, resztki kleju, fug i takich tam. W tym tygodniu muszę zamówić drzwi, nie ma zmiłuj. Zanim przywiozą to minie jakieś 5 tygodni a do tego czasu powinniśmy zdążyć z panelami w pokojach. Przywiózł dziś pan żwirek do oczyszczalni. Przy okazji zakopał się jelczem, musiałam pomagać podsypywać koła gruzem, który wcześniej musieliśmy wykopać. No zmachałam się...i przeziębiłam chyba też. Na poniedziałek mam zaplanowany wyjazd świąteczny już. I to z Mańkiem :o co to będzie u rodzinki z tym kotem to aż się boję... wiolasz - 17-12-2008 15:57 Ja wiem, ze to forum budowlane, ale co to za dom, w którym nie ma zapachów życia czyli ciasta, zup, obiadów i deserów? :wink: znowu skradzione Pierniczki, ktore wczoraj pieklam: -1 kg maki -2 jaja -4 lyzeczki sody -1/2 szklanki mleka -20 dkg cukru -50 dkg miodu plynnego -1 kostka masla prawdziwego -30 g przyprawy do piernika -1 plaska lyzka kakao Do miski wkladamy wszystko procz masla. Maslo topimy i wlewamy, a sode rozpuszczamy w mleku i dopiero dolewamy do reszty skladnikow. Zarabiamy ciasto i odstawiamy w chlodne miejsce najlepiej na kilka dni (u mnie staly jeden dzien). Walkujemy ale nie za cienko i pieczemy na 170 stopni po 10 minut. Nie pieke na srodkowym ryszcie tylko o jednen wyzej na pergaminie. Przed pieczeniem http://images34.fotosik.pl/419/10711b26a9f7ddf6med.jpg Po wyjeciu z pieca i udekorowane http://images29.fotosik.pl/304/b90fc0e9daac5a4fmed.jpg http://images50.fotosik.pl/40/889d6eda7413d28bmed.jpg Z tego przepisu wyszlo 101 sztuk. wiolasz - 18-12-2008 11:21 http://images25.fotosik.pl/305/bf8d6343af8ad456med.jpg http://images37.fotosik.pl/41/0b2726a4163b0e3cmed.jpg http://images25.fotosik.pl/305/bee0c94ad00407b6med.jpg to jest jedna próbka moich schodów, ale dziś dzień pochmurny i szukałam jakiegoś naturalnego światła. To jest półmat, ale wg mnie jakoś on taki... :-? mężowi bardzo się podoba, powiedział, że taki bierzemy. Ale czy ja chcę taki odcień? Może powinnam prosić o poler? podobają mi się takie: http://www.jata.rzeszow.pl/component...ry/sub_wm.php? czy to jest poler? cholercia, proszę wszystkich którzy czytają ten dziennik, a wiem że jest takich osób sporo, o jakiś głos, bo to dopiero mój pierwszy dom :-? wiolasz - 19-12-2008 19:19 Ten dziennik to niezła kronika zmian w życiu naszej rodzinki. I moje trzecie świeta Bożego Narodzenia na forum :lol: Ponieważ coraz bardziej jesteśmy zabiegani bo to już 24 niedługo pragnę wszystkim Forumowiczom czytającym dziennik truskawek by wiolasz i nie tylko :lol: złożyć jak najserdeczniejsze życzenia świąteczne: Niech się spełnią świąteczne życzenia, te łatwe i trudne do spełnienia. Niech się spełnią te duże i te małe, te mówione głośno lub wcale. Niech się spełnią te wszystkie krok po kroku, niech się spełnią w Nowym Roku ! http://kartki.net.pl/kartki/4/133.jpg wiolasz - 20-12-2008 23:29 Zamówiliśmy dziś drzwi wewnętrzne, całość 12 sztuk + klamki wyszło 8910 zł czy jakoś tak. Bez montażu bo chcę odzyskać jeszcze 15 % a wiem, że mąż zamontuje lepiej bo u siebie. Będą w okolicach koniec stycznia-początek lutego '09. Drzwi Centurion, gdzieś już w dzienniku pisałam o nich. Oprócz tego nie dałam sie zbyć i kupiłam co? stojak na wąż ogrodowy z przeznaczeniem tymczasowym na zwijanie kabli i przedłużaczy, które muszę ciągle rozplątywać i przerzucać z miejsca na miejsce. Koszt 50 zł. :lol: :lol: Do tego kupiliśmy agrowłókninę pod oczyszczalnię. No wyższa konieczność. Pati i Marcin - 21-12-2008 00:52 Niech Betlejemskiej stajenki gwiazdka rozjaśni pokoje waszego gniazdka, i szczęściem rozjaśni cały mrok, a z dróg życia usunie wszelki smutek i zło. Patrycja z Marcinem http://img355.imageshack.us/img355/5...ztytuu7qi3.png http://img355.imageshack.us/img355/b...png/1/w380.png wiolasz - 22-12-2008 09:34 Zaliczka na drzwi wpłacona, całe 4 tys. domówiłam jeszcze system synchronizujący do zamykania drzwi przesuwnych- 400 zł dodatkowe Oczyszczalnia sie wlasnie robi :lol: z przebojami ale jakoś idzie. Najpierw koparka jedna nie dojechała- źle się mąż dogadał z Panem T. nie dało załatwić się koparkowego. Potem mąż znalazł koparkę wolną z koparkowym, tylko dość długo czekali na niego. Potem jak już myśleli, że nie przyjedzie ta druga koparka a ja załatwiłam trzecią- ta druga przyjechała. Przez ten czas panowie od oczyszczalni, którzy też nieźle błądzili zanim na działkę trafili, odpoczęli sobie przez 2,5 godziny zanim zdążyli sie zmęczyć. Potem zaczęła się jazda. Z relacji telefonicznych z mężem wiem tylko, że najpierw cięzko było się wbić bo glina, potem koparka sama się unosiła bo łyżka z gliną przeciążała całość, potem koparka sie zakopała- cóż za paradoks :o - potem jak już wszystko wypali i mieli osadzić zbiornik- obsypała sie ściana, i tak od początku... Przed chwilą mąż po 12 godzinnej walce był coś zjeść i wziął termosy z gorącą herbatą i cytryną i wrócił na działkę. Zapowiedział sie w domu około północy. Mam nadzieję, że to będzie działać bo aż serce pęknie jak tyle pracy i trzebaby jeszcze poprawiać.. wiolasz - 30-12-2008 07:47 INSTRUKCJA OBSŁUGI STORCZYKA :lol: Coffee, ja po kwitnieniu zostawiam zielone pędy nie ruszone i daję (dosłownie) do kąta w pokoju - jest tam mniej światła, bo zasłony zacieniają :wink: . W tym czasie podlewam, ale ciut mniej (tzn. na krócej wkładam do wody). Wyjmuję z tego kąta po ok. miesiącu, czasami wcześniej. Czasami zdarza się, że pędy zaczynają usychać i wtedy ucinam nad oczkiem, które jest jeszcze w pełni zielone (gałązka zaczyna usychać od góry) - ta czynność niekiedy skutkuje tym, że z oczka wypuszcza nowe pędy i ponownie zakwita, a dodatkowo wypuszcza spomiędzy lisci nowe zupełnie pędy. Tym sposobem niektóre storczyki mają kwitnących jednocześnie kilka pędów :D Jeśli znów, pomimo obcięcia pędy uschną do końca, to nie należy się tym przejmować - prędzej czy później wypuści nowe. Jeśli gałązki nie uschną wcale (czyli nie uległy przycinaniu), to przedłużają się po opadnieciu starszych kwiatów i wisi później taka długa kiść kwiatów jak w tym białym na zdjęciu (dlatego tak długo trwało to kwitnienie). Ja do tego doszłam metodą prób i błędów po 2 letniej hodowli tych pięknych kwiatów. Ważne, aby kupować stroczyki mocno ukorzenione, to wtedy naprawdę pięknie rosną. Zauważyłam też, że najchętniej kwitną różowe - w zasadzie niemal bez przerwy :roll: Przynajmniej w przypadku moich storczyków takie sztuczki się sprawdzają. Co do podlewania, to podlewam przegotowaną wodą lub "odstaną" z kranu w temp. pokojowej. Wkładam storczyki do miski z wodą, zeby się dobrze napiły i po 2-3 godz. wyjmuję - tak robię mniej więcej co tydzień - 2 tyg. (jak korzonki zrobią się stalowe, a doniczka jest lekka to wtedy je poję) wiolasz - 31-12-2008 10:54 WItam w ostatnim dniu roku 2008. Dla mnie to jak każdy inny dzień, tyle że od jutra muszę znowu przyzwyczaić się do zmiany cyferki przy wpisywaniu dat :wink: Plany się zmieniły, dziecko zostaje z nami w domu i robimy kinder party sylwestrowe :P Najważniejsze że muzykę odpowiednią mamy (fasolki i Pan Kleks) Nie będę robić podsumowań bo po co? Nic to nie zmieni, w tym roku nawet postanowień nie będzie. Jedyna rzecz jaką chętnie bym zmieniła to w końcu wyjechała na wakacje :lol: To zmęczenie daje się już we znaki całej naszej trójce. Ze spraw budowlanych: Mam wszystkie okna oskrobane, wszystkie pokoje wysprzątane oprócz garderoby- tam królują narzędzia męża. Panele na parter kupione, pozostało nam podłączyć piec na dobre i grzać w domku, to wtedy możemy już panele układać. Byliśmy wczoraj w Jata-firma od schodów i balustrad i parkietów. Chcemy zrobić balustradę, policzyli nam prawie tyle co za całe schody zapłacimy bez montażu i malowania drewna :o 2400 zł Szukamy więc sami, znalazłam sklep netowy www.balustrady.com i zobaczymy. Może pojedyncze elementy wyjdą taniej i sami ją złożymy. Acha, muszę zapisać bo potem zapomnę. Do sypialni na parterze panele są Wiąz kanadyjski Kronopol, do salonu Dąb Winny Classena. Kupilłam też w końcu drabinę malarską, bo powoli przymierzamy sie do malowania. Czekam tylko na ciepełko w domu i zamontowanie schodów wewn. co podobno ma nastąpć niebawem, na dniach :lol: Dziekuję wszystkim za życzenia, ja również w ostatniej chwili co prawda ale jednak pamiętam i z jęzorem na brodzie lecę wszystkim życzyć Przyjemności w dotyku, Słodkości w przełyku, Szelestu w kieszeni, I słońca promieni, Oraz by Rok cały Po prostu był wspaniały ! http://www.kartki.lagata.pl/kartki/16/1350.JPG wiolasz - 03-01-2009 07:30 Znalazłam już chyba najtańszy możliwy komplet do kuchni. Wystarczy tylko pomalować pod kolor blatu kuchennego. Cena 350 zł za komplet: stół + 4 krzesła :lol: http://www.ikea.com/PIAimages/41352_PE135783_S3.jpg wiolasz - 04-01-2009 16:01 Od kilku dni (czy nawet kilkunastu) chodzi za mną podłoga w łazience z paneli. I znalazłam http://www.quick-step.com/images/flo...995/UR1205.jpg http://www.quick-step.com/images/flo...kamervloer.jpg Quick Step, 150 zł/m2 Tek szary, shipdeck Lagune UR1205 http://www.quick-step.com/images/flo...491/UR1035.jpg Rustikalny dąb ciemny satynowy, shipdeck Lagune UR1035 Fajne nie? tylko jak zrobić resztę łazienki? Te szare mi bardziej podchodzą, bo mam okno okrągłe i jakoś tak marzy mi sie coś na wzór kajuty na statku? :oops: Głupie, wiem, ale co poradzę. No i jeszcze nad wanną chciałabym mieć płytki ze starą mapą świata. Tylko takich to nigdzie nie widziałam. Ale jak wtedy obudować wanne? bo wannę mam narożną PoolSpa, raczej nie starodawną na nóżkach. wiolasz - 06-01-2009 19:29 http://s.meble.pl/gfx/meble/pl/nowos...meble_Teak.jpg Pomysł na łazienkę, moze pasowałby do moich szarych drewnianych paneli podłogowych :lol: :lol: wiolasz - 07-01-2009 20:02 Byliśmy wczoraj w Jata-firma od schodów i balustrad i parkietów. Chcemy zrobić balustradę, policzyli nam prawie tyle co za całe schody zapłacimy bez montażu i malowania drewna :o 2400 zł Szukamy więc sami, znalazłam sklep netowy www.balustrady.com i zobaczymy. Może pojedyncze elementy wyjdą taniej i sami ją złożymy. Sklep przez telefon powiedział mi za balustradę ze zdjecia 850 zł z montażem. Chyba chodziło im o cenę za m2 bo w mailu dostałam wycenę: Koszt balustrady wykonanej z drewna i stali to 5635,00zł brutto bez montażu. Jeśli ma Pani swojego tokarza to jest możliwość zakupienia samych akcesoriów ze stali bez wałków drewnianych wtedy cały kpl. będzie kosztował 4100 brutto. Balustrada cała ze stali nierdzenej kosztuje 4800,00zł butto bez montażu(czas realizacji około 2 tygodni) ocipieli wszyscy??? :o Stanęło na tym, ze ośmieliłam się pokazać mężowi balustradę Arcobaleno (taras też ośmieliłam się pokazać :wink: ) i mój maż, któremu wjechano na ambicję zrobi balustradę sam :lol: :lol: wiolasz - 10-01-2009 09:29 kradzione od Kachny28 bo chcem takie samiuśko :wink: http://images28.fotosik.pl/312/d41808d296e91435med.jpg wiolasz - 14-01-2009 11:10 Jadę po farbę brakującą do kuchni :lol: http://www.dulux.pl/swatch/65.jpghttp://www.dulux.pl/swatch/69.jpg kolory kuchni: orzech włoski i pastelowy jaśmin wiolasz - 14-01-2009 15:05 Dzisiejsze zakupy: * koror do kuchni jednak nie pastelowy jaśmin a pastelowa orchidea * bateria do kuchni z Armatury Kraków Lazur - 404 zł http://www.kfa.pl/_img_produkty/pdf/1454.jpg * farba biała cieszynka-zamiast gruntu * kurtka zimowa dla Julki na za rok- tylko 50 zł :lol: * spódniczka struksowa czerwona też dla Julki- to tatusia zakup znalazłam lampy na schody wewn. potrzebuję 3 szt. Ale mój mąż stwierdził ze sam je takie zrobi i wyjdzie ich koszt 20 zł + żarówka. W LM koszt 200 zł za szt. http://www.subito.com.pl/ftp/4/56/[22840]_FD1_52.jpg ta akurat jest owalna a ja potrzebuję prostokątnej ale na necie nie mogłam znaleźć. Kolor drewna identyczny jak schody. Do dolnej łazienki ta http://www.subito.com.pl/ftp/0/193/[5313]_GL_5450-1.jpg Lampa reflektorowa "Frank" GL_5450-1 42,00 zł lub ta http://www.subito.com.pl/ftp/7/217/[2009]_5610-1.jpg Lampa kinkiet "Biella" GL_5610-1 61,00 zł ze stronki www.subito.com.pl wiolasz - 15-01-2009 20:56 Sprawy niebudowlane: ponieważ nasze resztki styro z budowy nie były nam (znaczy mi bo mąż to chomik i wszystko jest mu potrzebne) do niczego, nie za bardzo było jak to sprzedac, postanowiłam pozbyć się ich inaczej: oddam do schroniska na ocieplenie bud. Jutro mam rozmowę z panią kierownik w tej sprawie. :lol: wiolasz - 18-01-2009 11:32 Linki do stron, przede mną zakupy to dobrze mieć takie rzeczy pod ręką http://light4u.pl/price_match.php?products_id=3734 ŁÓŻKO http://www.mkfoam.pl/index.php?page=...com_virtuemart Materace http://www.janpol.pl/ wiolasz - 19-01-2009 19:08 Ważne: GLINA NA DZIAŁCE http://forum.muratordom.pl/nawiezion...ic,t147853.htm wiolasz - 20-01-2009 10:35 Lampa do salonu, pikna :lol: ukradziona oczywiście od Efilko http://www.dober.pl/images/img_bg/MA-402783110.jpg wiolasz - 04-02-2009 14:48 Szukam baterii do łazienki dolnej. Wrzucę co znalazłam. http://image.ceneo.pl/data/products/272594/product.jpg http://www.ceneo.pl/272594 HANSGROHE METRIS S 31060000 Chrom, cena od 415 zł http://www.ceneo.pl/294787 ROCA TARGA chrom A5A3060C00 w cenie od 230,00 zł do 285,00 zł http://image.ceneo.pl/data/products/1297419/product.jpg http://www.ceneo.pl/1297419 Grohe Essence 33532 chrom w cenie od 388,06 zł do 953,63 zł (jaki rozrzut cenowy!! :o ) Te dwie bardzo mi się podobają ale nie znam firmy, moze ktoś ma? http://image.ceneo.pl/data/products/813614/product.jpg http://www.ceneo.pl/813614 KLUDI ZENTA 382500575 w cenie od 248,00 zł do 362,34 zł http://www.ceneo.pl/1340702 Ferro TORINO CHROM BRT2 cenie od 189,15 zł do 227,10 zł A to jest bateria prysznicowa z termostatem, i chyba tą kupimy bo niedroga i prosta w swej formie. http://image.ceneo.pl/data/products/651339/product.jpg HansGrohe Croma 100 Multi/Ecostat Combi 27086000 chrom cenie od 573,00 zł do 721,65 zł Drzwi wewn. już czekają na odbiór i zapłatę. Na piątek planowane jest układanie paneli. A Pan od schodów jest chory, ma grypę wiec niech sie leczy. My poczekamy. wiolasz - 05-02-2009 14:15 Kupione są HANSGROHE METRIS S 31060000 Chrom, cena 420 zł http://image.ceneo.pl/data/products/272594/product.jpg i pod prysznic komplet HansGrohe Croma 100 Multi/Ecostat Combi 27086000 chrom cenie 573 zł http://image.ceneo.pl/data/products/651339/product.jpg wszystko + oczywiście wysyłka :lol: wiolasz - 06-02-2009 16:33 Ponieważ pytałam w kilku wątkach o lampy kuchenne i nikt mi nie odpowidział, zmuszona jestem pomęczyć się sama i poszukać. Najgorzej, że nie wiem jakie chcę. :roll: Znalazłam takie http://www.ikea.com/PIAimages/51454_PE151112_S3.jpg Kroby z Ikea za 60 zł http://www.ikea.com/PIAimages/51455_PE151113_S4.jpg i ta z tej samej serii za 99,95 zł http://www.ikea.com/PIAimages/72775_PE189002_S4.jpg Kulla za 199,95 zł wiolasz - 08-02-2009 20:15 http://images28.fotosik.pl/324/43143b823ddefa4dmed.jpg http://images44.fotosik.pl/60/c79e53c28aef345cmed.jpg http://images45.fotosik.pl/59/210034317190e535med.jpg http://images25.fotosik.pl/323/54b3757e6e3485c5med.jpg wiolasz - 11-02-2009 22:18 Gotowe schody (jeszcze nie obrobione niektóre elementy) i trochę brudne, ale to na świeżo po zamontowaniu. http://i582.photobucket.com/albums/s...z/DSCF9002.jpg http://i582.photobucket.com/albums/s...z/DSCF9001.jpg http://i582.photobucket.com/albums/s...z/DSCF8997.jpg Widok z góry http://i582.photobucket.com/albums/s...z/DSCF9005.jpg wiolasz - 15-02-2009 08:59 Lampa do kuchni kupiona Kosz na śmieci wysuwany- całosć z systemem 80 zł http://www.ikea.com/PIAimages/60914_PE166966_S2.jpg Uchwyt na ściereczki do zamontowania na drzwiach wewn. - 20 zł http://www.ikea.com/PIAimages/23055_PE083497_S3.jpg jeszcze mamy kupić kosz na środku czyszczące bo to fajne rozwiązanie -40 zł http://www.ikea.com/PIAimages/32585_PE084480_S3.jpg dodatkowo mamy lampy do przedpokoju ale nie wiem czy będą nam pasować. Zobaczymy, jak nie, to pójdą do sypialni. Nie mogę ich znaleźć na stronie sklepu. wiolasz - 16-02-2009 09:12 Podkradzione od Moni, ale za pozwoleniem :lol: Zaczyna się czas prac ogrodniczych. Wprowadzam sobie kalendarz koniecznych prac ogrodniczych na kazdy miesiąc. Myślę, że przyda się również czytającym mój dziennik. Luty Ostatni czas na podcięcie gałęzi u drzew owocowych oraz wapnowanie pni tych drzew. Mocne słońce w dzień, przymrozki w nocy, mogą źle wpływać na korę drzewek (zwłaszcza młodych, z delikatną korą), a biel na pniu dobrze odbija promienie słońca i zapobiega zbytniemu nagrzaniu kory w ciągu dnia. Taka śnieżna zima jak w tym roku zapewnia dość bezpieczne zimowanie większości roślin (tworzy naturalną ocronę przed mroźnym wiatrem). Niestety długo utrzymująca się pokrywa śniegu szkodzi trawnikom i trawom ozdobnym. Trzeba pamiętać, aby, w miarę możliwości, unikać zadeptywania śniegu na trawnikach. Tworząca się skorupa zapewnia idealne warunki rozwoju patogenowi grzybowemu zwanemu pleśnią śniegową. Choroba ta, w zależności od stopnia intensywności, prowadzi do powstawania brunatnych placów obumarłej trawy trwale szpecących powierzchnię trawnika. wiolasz - 17-02-2009 12:39 Przepisy od Maylandzi wiolasz - 17-02-2009 14:29 Takiej okazji jak znany przepis Dobroszki nie mogłam przegapić :lol: no dobra to wklejam jeszcze raz karpatkę dla wszystkich i tiramisu dla chętnych : Karpatka Składniki: 2 żółtka 1 szklanka cukru 1 szklanka mąki 2 cukry waniliowe 1 litr mleka 1 masło roślinne 2 opakowania krakersów Zacząć o wyłożenia formy krakersami ( ja używam takiej blaszki jak do szarlotki- 20 x40 ) Do GARNKA - 2 żółtka i wszystkie cukry.Zmiksować.Dodac mąkę i mleko.Zmiksować.Dodac masło roślinne.Postawic garnek na małym ogniu i podgrzewać wciąż mieszając ,aż do zagotowania ( na koniec tuż przed zabulgotaniem masa zgęstnieje). Jak masa zgęstnieje , szybko przelać ją do formy.Na to położyć drugą warstwę krakersów. Jak przestygnie posypać cukrem pudrem. I już TIRAMISU składniki: 4 jajka 20 dkg cukru pudru cukier waniliowy 0,5 serka mascarpone ok 3 filiżanki mocnej , parzonej kawy 2 kieliszki amaretto 2 opakowania podłużnych biszkoptów kakao Zaparzamy kawę , odcedzamy , wlewamy do miseczki,żeby przestygła , jak przestygnie dolewamy amaretto. W tym czasie ucieramy żółtka z połową cukru pudru.Do dobrze utartych stopniowo dodajemy serek mascarpone i dalej ucieramy. Białka z druga połowa cukru pudru i cukrem wanioliowym ubijamy na sztywną pianę. Delikatnie mieszamy masę serową z białkami - dodajemy białka do masy , a nie na odwrót. Dno naczynia wykładamy pierwszą warstwą biszkoptów delikatnie nasączonych kawą z amaretto.Na to połowa masy , posypujemy przez sitko kakao , następna warstwa biszkoptów , reszta masy i posypujemy kakao. Tiramisu do lodówki - najlepiej na calą noc - minimum to 2-3 godziny. wiolasz - 18-02-2009 14:00 Wszystkie zdjęcia były na fotosiku, dziady zabrali :evil: trudno. Nie bedę uzupełniać bo zwyczajnie nie chce mi się. Kolejne zdjęcia postaram sie dać już z innego albumu. Od soboty mamy psa :lol: mieszka z nami w domciu, razem z kotem :wink: :lol: i wszyscy mamy sie w miarę dobrze. dziś przyszła paczka zamówówiona przez neta: baterie do dolnej łazienki. ładniusie :lol: wiolasz - 18-02-2009 14:01 No tak, teraz zdjęcia już się pokazują :-? Strona 4 z 7 • Zostało znalezionych 744 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |