Menu
|
Pekniecia na scianach wewnętrznychbudulec - 02-06-2005 21:42 GENO- nieprawdą jest, że jeśli jest niepoliczone to nie jest to żelbet. Ja np. mam nieliczone: wieńce, nadproża i wiele innych elementów, które jak najbardziej są nieliczone i nie obawiaj się nie spadną nawet przez najbliższe 10 lat. Prawda połowiczna :wink: - ktoś kiedyś musiał zadać sobie trud i policzyć wieniec - skądś te zalecenia musiały się wziąść. Być może jednak trochę z tym przesadziłęm , w każdym razie głównie rozchodzi się o to ,że umeiszczająć stal w betonie a nie zapewniająć odpowiedniej współpracy z betonem żelbetem tego nie sposób nazwać i włąściwie to o to główne mi chodziło. Zresztą mająć spore doświadczenie wielu projektantów elementy podobne do wcześnej liczonych kolejny raz już nie liczy ale potraktować możńa z racji doświadczenia jako liczone - chyba ,że muszą być obliczenia w projekcie- zwykle nadproże się liczy jednak. Geno co do nadproży to moje są "spod dużego palca", natomiast co do wińca to ktoś wykonuje jego obliczenia (pomijam riozwiązania specjalne) to jest po prostu fanatykiem i to takim którekgo powinno się już izolować od społeczeństwa. Swoją drogą jestem ciekawy jak policzyłbyś typowy wieniec w domu jednorodzinnym :D (napisz po krótce tak opisowo) Oczywiście moje wypowiedzi nie dotyczą obliczeń, które były konieczne do opracowania teorii żelbetu. pzdr Geno - 02-06-2005 21:47 GENO- nieprawdą jest, że jeśli jest niepoliczone to nie jest to żelbet. Ja np. mam nieliczone: wieńce, nadproża i wiele innych elementów, które jak najbardziej są nieliczone i nie obawiaj się nie spadną nawet przez najbliższe 10 lat. Prawda połowiczna :wink: - ktoś kiedyś musiał zadać sobie trud i policzyć wieniec - skądś te zalecenia musiały się wziąść. Być może jednak trochę z tym przesadziłęm , w każdym razie głównie rozchodzi się o to ,że umeiszczająć stal w betonie a nie zapewniająć odpowiedniej współpracy z betonem żelbetem tego nie sposób nazwać i włąściwie to o to główne mi chodziło. Zresztą mająć spore doświadczenie wielu projektantów elementy podobne do wcześnej liczonych kolejny raz już nie liczy ale potraktować możńa z racji doświadczenia jako liczone - chyba ,że muszą być obliczenia w projekcie- zwykle nadproże się liczy jednak. Geno co do nadproży to moje są "spod dużego palca", natomiast co do wińca to ktoś wykonuje jego obliczenia (pomijam riozwiązania specjalne) to jest po prostu fanatykiem i to takim którekgo powinno się już izolować od społeczeństwa. Swoją drogą jestem ciekawy jak policzyłbyś typowy wieniec w domu jednorodzinnym :D (napisz po krótce tak opisowo) Oczywiście moje wypowiedzi nie dotyczą obliczeń, które były konieczne do opracowania teorii żelbetu. pzdr Wiesz dobrze,że nie napiszę bo nigdy nie liczyłem i nawet mi się nie che zastnawiać nad tym :) mnie tu na testy nie naciągaj, wystarczająco już mnie w czasie studiów namęczono :wink: szczególnie ze stali - sam wariacki prawie :wink: . - 03-06-2005 09:55 o wiec zapytam po raz ktorys juz: geno- wiec wedlug ciebie roznica miedzy betonem zbrojonym podluznie a zelbetem jest jedynie takak roznica, ze jeden juz kiedys ktos policzyl i przyjmuje sie te zbrojenie na nosa natomiast zelbet liczy sie dla kazdej konstrukcji indywidualnie? czy tak? jesli tak to przeciez beton to nic innego jak najpopularniejszy zelbet.....;) budulec - 03-06-2005 10:03 o wiec zapytam po raz ktorys juz: geno- wiec wedlug ciebie roznica miedzy betonem zbrojonym podluznie a zelbetem jest jedynie takak roznica, ze jeden juz kiedys ktos policzyl i przyjmuje sie te zbrojenie na nosa natomiast zelbet liczy sie dla kazdej konstrukcji indywidualnie? czy tak? jesli tak to przeciez beton to nic innego jak najpopularniejszy zelbet.....;) Leon, nie rozumiem pytania, a chetnie bym Ci odpowiedział zamiast GENO. pzdr - 03-06-2005 10:09 poczekaj zaraz rzuce cytat geno z ktorego wynikaloby mniej wiecej to o co pytam - 03-06-2005 10:17 element żelbetowy będzie tylko i wyłącznie żelbetowym kiedy go się liczy jako żelbetowy. Ława betonowa z prętami podłużnymi jest liczona jako betonowa - w obliczeniach nie uwzględnia się zbrojenia - dlatego,mimio ,że zbrojenia stalą (konstrukcyjnie) jest to ława betonowa a nie żelbetowa. chodzi mi wlasnei o ten cytat genia on twierdzi, ze sie nie liczy zbrojenia w mojej lawie 4 x fi 12 a ja twierdze, ze ktos to kiedys wyliczyl czyli wychodzi na to ze lawa (czy inny element) betonowy rozni sie od zelbetowego (wedlug genia) tym, iz w jednym zbrojenie zostalo policzone ryczaltem (minimalne, maxymalne zbrojenie, normy itp) a w drugim sie liczy szczegolowo , konkretnie itd (moze z braku norm albo co...??? ) czyli wniosek beton czy zelbet to wedlug was kwestia popularny element- dawno policzony i robiony juz teraz na nosa czy tez (dla zelbetu) element ktory konstruktor liczy konkretnie dla danego elementu i umieszcza te obliczenia w projekcie czyli de facto dwa elementy moga byc identyczne i roznic sie tylko tym kto jak je obliczal a wedlug was juz jest roznica w nazwie ;) budulec - 03-06-2005 10:27 Leon, przeczytaj proszę moje wcześniejsze posty, bo nie chce mi się ich jeszcze raz przepisywać. Była w nich również odpowiedź na Twojw pytanie. Tak na marginesie to w jednym z nich napisałem małą bzdurkę ale całkiem nieszkodliwą. Miałem skorygować, ale jestem ciekawy czy ktoś to zauważy. Na koniec. Twojego zbrojenia podłużnego w ławach z całą pewnością nikt nie liczył. Ani wcześniej, ani teraz. pzdr Strona 2 z 2 • Zostało znalezionych 240 wypowiedzi • 1, 2 |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |