Płytki na podłodze bez fug

Menu


Płytki na podłodze bez fug





zibicwikla - 09-01-2005 16:12
Płytki na podłodze bez fug czy to możliwe? Podoba mi się podłoga z płytek np. z gresu jako jedna tafla. Czy ktoś coś takiego zakłdał? I czy w ogóle jest to możliwe? Czy można położyc płytki " do czoła" i czy są specjalne płytki do takiego układania?



Jarek.P - 09-01-2005 16:43

Płytki na podłodze bez fug czy to możliwe? Podoba mi się podłoga z płytek np. z gresu jako jedna tafla. Czy ktoś coś takiego zakłdał? I czy w ogóle jest to możliwe? Czy można położyc płytki " do czoła" i czy są specjalne płytki do takiego układania? Mozna wszystko, ale to bardzo trudne zadanie, wymaga idealnego przygotowania podłoża, płytek naprawdę dobrej jakości i fachowca perfekcjonisty. Wydaje mi się, że ryzyko spieprzenia roboty jest na tyle duże, że nie wiem, czy warto. Nawet minimalna niedokładność zaowocuje szparą, na której rozjada się kolejne rzędy i efekt końcowy będzie straszny.

J.



Wowka - 09-01-2005 18:02
Nie wiem czy tak można.
Myslę sobie, że fuga jest także czymś w rodzaju amortyzatora mającego na celu reagowanie na zmiany termiczne wielkości płytki.
Przypuszczam, że jeśli te płytki były by położone na większej powierzchni (jak dużej ? ) to za jakiś czas na szkliwie pojawi się pajęczynka pęknięć.
To moje przemyslenie - fachowcem od płytek nie jestem.



sta28 - 09-01-2005 18:30
Płytki na podłodze bez fug - świetny pomysł. Po prostu daj odstępy ale nie wypełniaj fugą - dzięki temu bardzo łatwo zamiata się podłogę (niepotrzebna szufelka) :D Tylko raz na pewien czas trzeba opróżnic szczeliny (np. odkurzaczem) :D :D :D



zibicwikla - 10-01-2005 07:14
Dzieki Wowka i Jarek.P-utwierdziliście mnie w moich wątpliwościach. Sta28: prosze o powtórne przeczytanie postu(słabo zrozumiałeś(aś) tekst.



Sonika - 10-01-2005 08:11
Przerabiałam ten temat całkiem niedawno i fuga musi być jeśli chcesz spać i chodzić po podłodze spokojnie.
Nawet taka najwęższa, ale musi.
Można poza tym dobrać kolor fugi tak by się zlewał z kolorem płytek.



Lukrecja - 10-01-2005 11:16
oczywiście, że istnieją płytki bezfugowe, są jak łatwo się domyślić drogie (ok. 200/m2), polecam stronkę: www.irisceramica.com



Sonika - 10-01-2005 11:53
My nie mówimy tutaj o płytkach bezfugowych, mając na myśli ich równość przycięcia (tzw. kalibracja), tylko o naprężeniach i mogących z tego powodu wyniknąć problemach.



arturo1960 - 10-01-2005 11:53
Dostac idealnie równe płytki nawet za duże pieniądze jest bardzo ciężko.W zeszłym roku znajomy też chciał bez fug i kupił na zamówienie po ok 400złm2,podobno Mercedes wśród płytek,glazurnik wyjął je z paczki rozłożył na sucho i okazało się że rożnica w wmiarach sięga 1-2mm aniektóre boki sa lekko wklęsłe.Przy kładzeniu z fugą jest to do ukrycia ale bez niestety nie.Jeśli koniecznie chcesz położyc bezfugowo to jedynym wyjściem jest przed kupnem otworzyc losowo 1-2 paczki i sprawdzic .A tak na marginesie przy ''bezfugowym'' kładzeniu minimalne fugi też sie robi,a fachowiec musi byc pierwsza klasa.Życzę powodzenia



kroyena - 10-01-2005 11:54
A co wtedy z ogrzewaniem podłogowym i to niekoniecznie całej podłogi, ale np. przeprowadzeniem przez całą łazienkę rurek do grzejnika (u mnie pomimo otuliny czuć wyraźnie, którędy biegnie rurka).

Nie uniesię się wtedy cała podłoga ze względu na rozszerzalność cieplną?



Maffin - 10-01-2005 12:01
Istnieje coś takiego jak płytki do kładzenia bezfugowego . Mają one specjalnie wyprofilowane krawędzie, ale konieczne jest użycie przynajmniej 1mm fugi (daje to pewność, że płytka będzie stabilna). Fuga ta jeżeli dobierze się dobrze kolor jest praktycznie niewidzialna. Dodatkowo warunkiem koniecznym jest zastosowanie dylatacji. Przy ścianach i w progu kładzie się specjalne listwy, które przejmują naprężenia, są estetyczne i nie szpecą podłogi. Faktem jest to, że podłoże musi być idealnie równe. Widziałam tak położone płytki wyglądają bardzo fajnie. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
:)



Wowka - 10-01-2005 12:41

Istnieje coś takiego jak płytki do kładzenia bezfugowego . Mają one specjalnie wyprofilowane krawędzie, ale konieczne jest użycie przynajmniej 1mm fugi .... Czyli całkiem jak piwo bezalkoholowe.
Alkohol w nim jest tyle tylko, że coś jakby było go odrobine mniej.

Cóż się nie robi dla marketingu. :wink:



Maffin - 10-01-2005 13:02
Jedno jest pewne, płytki o których mowa są niestety drogie (od 150zł wzwyż), ale jeżeli podoba Ci się "jednolita tafla" to może pomyśl o posadzce epoksydowej?



sta28 - 10-01-2005 13:23

Sta28: prosze o powtórne przeczytanie postu(słabo zrozumiałeś(aś) tekst. Dzięki za takt i wyrozumiałość :D Wczoraj usiadłem do kompka w stanie wskazującym na... bliski kontakt z teściem (czyli po zakrapianym obiadku) :oops: Jedynym moim usprawiedliwieniem jest fakt, że kropelki ściśle wiązały się z budową domku :D



zibicwikla - 10-01-2005 17:34
Ok. Postawisz flaszkÄ™ i jestesmy kwita.



Senser - 10-01-2005 23:22
Sprawa się komplikuje jeśli pod nimi ma być ogrzewanie podłogowe...fachowcy odradzają...



1950 - 11-01-2005 14:46
a co z marmurem, przecież kładzie się go bez fug na podłogówce?, czym to się różni od płytek?



Piotrek T - 11-01-2005 18:32
Marmur też się fuguje bo szczeliny zawsze będą a jek ich nie zafugujesz to zajdą brudem . Robiłem łazienki z płytką bezfugową i wszystko jest ok tylko roboty sporo ściany muszą być jak stół i sporo rysowania i mierzenia ale płytki nigdy nie są idealne wymiary ok ale powierzchnia płytki nie zawsze jest taka jak by się chciało. Niech ktoś mi powie jak się wkleja do postu zdjęcie z cd to wam pokażę jak wygląda taka łazienka



1950 - 11-01-2005 22:18
nie chodzi mi o to, każde płytki nawet "bezfugowe" potrzeba fugować, chodzi mi o podłogówkę pod marmurem, przecież nic się nie dzieje!, i po co pisać o dzwiganiu podłogi bo płytki pracują, owszem pracują ale temperatura podłogi może wynosić normowo maksymalnie 32 stopnie. jaka to praca w przypadku gdy różnica temperatur to maksymalnie pomiędzy latem a zimą szacując ostrożnie 15C. o co tu kruszyć kopie?



modulor - 12-01-2005 00:52
...........



Sonika - 12-01-2005 06:06
A co to jest fuga fleksyjna?



ppp.j - 12-01-2005 10:05
Jeszcze jako niedoÅ›wiadczony „glazurnik” :wink: poÅ‚ożyÅ‚em pÅ‚ytki bezfugowo na podÅ‚odze w WC w bloku, ale to powierzchnia 2x2,5. WyszÅ‚o nienajgorzej lecz robota upierdliwa strasznie. Wówczas kÅ‚adÅ‚em to na karb braku doÅ›wiadczenia.

Sitedesign by AltusUmbrae.