Powiedz prosze Barbossa, byles chlopie w armii?

Menu


Powiedz prosze Barbossa, byles chlopie w armii?





Barbossa - 05-09-2007 23:55
tak brzmi PEŁNE pytanie Kolegi 2112wojtek

co Wy na to?



retrofood - 05-09-2007 23:57
Człowiek jest ciekawy. Czemu nie odpowiesz?



Tedii - 06-09-2007 00:21
To czy był to mało ważne.Ważne w której armii. :wink: (Allenstein to typowo polska nazwa miasteczka)
Ja byłem i się dużo nauczyłem.
N.p. że "trawę maluje się na zielono" a opony pastuje się pastą do butów.
:wink:



retrofood - 06-09-2007 00:39
A jest czarna pasta do butów?
pytam, bo w reklamówce LIEDL'a jest jakaś farba do malowania opon :wink:
Tedii, gratulacje z powodu "tysiączka"!!!



metrys - 06-09-2007 11:53
Do armii biorą tylko ludzi nadających się do tego. resz tę pozostawiam bez komentarza , bo znowu ktoś może mnie poskarżyć o obrażanie.



Barbossa - 06-09-2007 12:09

Do armii biorą tylko ludzi nadających się do tego. resz tę pozostawiam bez komentarza , bo znowu ktoś może mnie poskarżyć o obrażanie. tak ta rura Cię wzięła?
a używaj sobie na zdrowie :D



metrys - 06-09-2007 12:16
Przepraszam ale o co Ci tak naprawdę chodzi, bo nie rozumiem co masz do mnie?



M@riusz_Radom - 06-09-2007 12:18
Nie byłeś. Zając Ciebie, to ty jesteś autorem tego :

Mam 24 lata i ożeniłem się z wdową lat 44, która ma 25 letnią córkę. Mój ojciec, który jest wdowcem ożenił się z tą dziewczyną i został
moim zięciem, bo to mąż mojej córki. W ten sposób moja pasierbica
została moją macochą, bo jest żoną mojego ojca. Urodził nam się syn,
który stal się bratem żony mojego ojca i jego kuzynem i odpowiednio
moim wujkiem, bo jest bratem mojej macochy. Mój syn jest teraz moim
wujkiem. Żona mojego ojca też urodziła syna, który został
jednocześnie moim bratem, bo jest synem mojego ojca, i jednocześnie
moim wujkiem, bo jest też synem córki mojej żony. O ile mąż matki
kogokolwiek jest jego ojcem wychodzi na to, ze ja jestem ojcem swojej
żony i bratem swego syna i w ten sposób jestem swoim własnym
dziadkiem. Proszę Panie Ministrze o rozpatrzenie mojej prośby o
demobilizację, gdyż zgodnie z prawem nie można powołać do służby
wojskowej jednocześnie syna, ojca i dziadka.



metrys - 06-09-2007 12:22
dobre!!! :D



mTom - 06-09-2007 12:49
Ależ Ty masz Barbossa problemy... :-?



retrofood - 06-09-2007 12:57

Ależ Ty masz Barbossa problemy... :-? Jak byś sie tak ożenił, to nie byłbyś inny ...



metrys - 06-09-2007 12:58
Ciekawych rzeczy można sie tu dowiedzieć :D



Barbossa - 06-09-2007 15:03

Jak byś sie tak ożenił, to nie byłbyś inny ... k... Panowie to nie tak, ja się nie mogę wyrwać :D



retrofood - 06-09-2007 15:53

Jak byś sie tak ożenił, to nie byłbyś inny ... k... Panowie to nie tak, ja się nie mogę wyrwać :D Wcale się nie dziwię, że z takiej rodziny nie możesz sie wyrwać.
" ... wychodzi na to, ze ja jestem ojcem swojej
żony i bratem swego syna i w ten sposób jestem swoim własnym
dziadkiem. "

Szczególnie z objęć dziadka. :wink:



Barbossa - 07-09-2007 15:12
wyjaśnienie dziś?
czy jutro?



e-Mandzia - 07-09-2007 15:36
Był,
nie był..
jaka to różnica, na budowlance się zna, ja bym nawet powiedziała, że z branży jest :D , ale Barbossa mówi, że piekarz jest :wink: :o



retrofood - 07-09-2007 15:42
Barbossa, chyba jednak byłeś w tej armii. Na obronie mostów się znasz ....



Barbossa - 07-09-2007 15:51

Barbossa, chyba jednak byłeś w tej armii. Na obronie mostów się znasz .... bo mnie tym pubem omamiłeś, a tak o suchym pysku to niewiele można :(



Barbossa - 12-09-2007 09:23
ajajaj
zapomiałem
otóż
nie byłem :oops:
a miałem A2

ale dlaczego?
nie mieli kasy, chociaż pan w komisji przekonywał mnie, że to fajna przygoda i kazał mi czekać na wezwanie (SPR Toruń), poprzednio jak byłem (po średniej szkole) proponowali mi Szczecin, nie zgodziłem się, dostając się na studia
i nie odezwali się do dziś, a parę latek minęło

ale w mundurku się tochę biegało :D



Majka - 12-09-2007 09:25
niektórzy to mają szczęście. Mojego szanownego to co roku wzywają. pewnie do emerytury bedzie im niezbędny :roll:



retrofood - 12-09-2007 09:50

niektórzy to mają szczęście. Mojego szanownego to co roku wzywają. pewnie do emerytury bedzie im niezbędny :roll: Mój szef niedawno miał 2 tygodnie ćwiczeń. Jego (i nie tylko) zadaniem było pilnowanie słupa energetycznego (niedaleko mojego bloku) przed atakiem terrorystycznym.
O mamo, jak po tej obronie głowa nas bolała ...



Barbossa - 12-09-2007 09:58
trzeba było hełm założyć

albo dużo 2ck, alka prim, kwasu acetylosalicylowego



mTom - 12-09-2007 10:07

niektórzy to mają szczęście. Mojego szanownego to co roku wzywają. pewnie do emerytury bedzie im niezbędny :roll: Majka, sprawdź no dokładnie te wezwania. Ponoć takie podrabiane na Kleparzu można nabyć... :wink:



Majka - 12-09-2007 12:56

niektórzy to mają szczęście. Mojego szanownego to co roku wzywają. pewnie do emerytury bedzie im niezbędny :roll: Majka, sprawdź no dokładnie te wezwania. Ponoć takie podrabiane na Kleparzu można nabyć... :wink: od paru lat się miga.
za pierwszym i drugim razem zostalismy zaskoczeni z nienacka. Listonosz przyniósl polecony i tesciowa podpisała :evil:
W kolejne lata, najpierw dokladnie ogladalismy koperte, a potem - odmawialismy przyjęcia. Wzięli się za sposób - przyjeżdżali osobiście szukać męża.
Dzieci zostaly wyuczone - obcych się nie wpuszcza, tatusia nie ma, wyjechał, nie wróci :roll:
Ale pary razy udalo im się. Ze 2 razy przez pracę.
Cwiczenia są 2 dniowe, nalezy dopasować mundur, poganiać z przestarzalym sprzętem. Szkoda czasu



retrofood - 12-09-2007 13:12

Ale pary razy udalo im się. Ze 2 razy przez pracę.
Cwiczenia są 2 dniowe, nalezy dopasować mundur, poganiać z przestarzalym sprzętem.
Wiemy, wiemy, nawet w "Czterdziestolatku" to pokazywali ... :wink:



Majka - 12-09-2007 13:21

Ale pary razy udalo im się. Ze 2 razy przez pracę.
Cwiczenia są 2 dniowe, nalezy dopasować mundur, poganiać z przestarzalym sprzętem.
Wiemy, wiemy, nawet w "Czterdziestolatku" to pokazywali ... :wink: patrz panie, od 20 lat nic sie nie zmienilo :wink:



wilcza75 - 12-09-2007 14:20

Do armii biorą tylko ludzi nadających się do tego. resz tę pozostawiam bez komentarza , bo znowu ktoś może mnie poskarżyć o obrażanie. tylko 1 kategoria :o ?
odkrywcze

a wg. mnie tylko:
1. masochistów :-?
2. pechowców :cry:

Sitedesign by AltusUmbrae.