WA308Y0 II10105 POCZATKI SZTUKI240 I djvu

236

na, zamieszkujące blizkie sobie terytorja, są pod względem językowym wzajemnie sobie dalekiej Chociaż przedstawiciele rozmaitych plemion potrafią niekiedy z wielkim wysiłkiem zrozumieć się wzajemnie, nie obala to jednak naszego twierdzenia, iż ta właśnie obfitość różnorodnych języków i narzeczy nie pozwala utworom poetyckim rozpowszechniać się i wywierać wpływ. Wprawdzie pojedyncze piosenki wędrują ze swej ojczyzny do najdalszych zakątków lądu, lecz przekonaliśmy się, że w tych wypadkach tubylcy bardziej cenią muzykalność formy, niż ich treść poetycką. — Na drobnej grupie wysp Andamańskich istnieje ni mniej ni więcej, tylko ośm odrębnych narzeczy. Porucznik Tempie, porównawszy dwa sąsiednie narzecza, znalazł, iż na każde trzydzieści wyrazów przypada jednakowych nie więcej nad trzy**). Również i każde plemię Busz-meńskie mówi Swoim odrębnym narzeczem. A chociaż Bleek cz3'ni uwagę, że w kolonji Kapskiej niema ani jednego narzecza buszmeńskiego, które różniłoby się od reszty tak dalece, jak od narzeczy Hottentotów, to nie należy wyciągać stąd jeszcze wniosku, iż narzecza te mało tylko różnią się pomiędzy sobą, albowiem ten sam badacz powua-da:« język buszmeński bynajmniej nie jest bliżej spokrewniony z językiem hottentockim, niż angielski z łacińskim*. Narzecza Eskimów, zdaje się, są sobie bliższe, aczkolwiek «ję-zyk plemion mieszkających na zachód od rz. Mackenzie bardzo znacznie różni się od języka plemion mieszkających na wschód****); ale za to na dalekiej północy szybkiemu i szerokiemu rozpowszechnianiu się utworów poetyckich stoi na przeszkodzie niezwykłe rozproszenie bardzo małej ludności. « Rozsiane po pustyni drobne osady Eskimów — powiada Rink — oddzielone są od siebie wzajem o io, 20

*) Waiiz-Gerland. VI, 707.

**) Man. Journ. Anthrop. Inst. XII, 122.

***) Rink. 14- „Różnica językowa pomiędzy Grenlandją a Labradorem jest mniejsza, niż pomiędzy Szwecją i Danją“.

http://rcin.org.pl