Fortron 60PNA - nie włącza się
CSA - 13 Mar 2009 14:56
Witam,
mam problem z zasilaczem FORTRON 60PNA(PF), działał jakiś czas temu ostatnio parę razy był przenoszony, aktualnie nie włącza się, wygląda to tak że na chwilkę ruszy wiatraczek i od razu się zatrzymuje. Przyglądałem się kondensatorom ale są OK, cewki też, oproniki posprawdzałem i wszytkie OK. Moje podejrzenie to kodensatory 200V/1000mikro bo to przeważnie wina tego ustrojostwa przy takich objawach, ale nie wyglądają źle, żadnych wybrzuszeń, mogę je wylutować i wlutować inne ale wole się upewnić czy może to być coś innego, bo jak się okaże że przelutowałem dobre kondensatory to będzie mi przykro
TONI_2003 - 13 Mar 2009 15:53
Witam.
Czy posiada kolega odpowiednią wiedzę aby zmierzyć napięcia na tych elektrolitach i ma miernik, lutownicę?
Proszę również zamieścić kilka fotek rozebranego zasilacza i należy go przedtem odkurzyć...
CSA - 13 Mar 2009 22:37
Zasilacza nie trzeba odkurzać. To w miarę nowy sprzęt (góra cztery lata ) Tak wygląda to w środku, co do mierzenia elektrolitów, to nie za bardzo wiem jak mam to zrobić skoro zasilacz włącza się tylko na sekundę po czym gaśnie. Mimo wszystko możesz podać sposób na pomiar to powiem czy coś to dało
Co do lutowania to nie chciałbym wlutować nowych kondensatorów tym bardziej że ich nie mam a potem by się okazało że nie działają. Ale po oględzinach i pomiarach oporów wygląda na to że to chyba te kondensatory.
Oczywiście nie widać żadnych nadpaleń, czy zmatowień na lutach, inne kondensatory brak oznak uszkodzenia.
TONI_2003 - 13 Mar 2009 22:56
Pokazujesz to co nie trzeba, a zasilacz miał być bez obudowy poczytaj inne posty co do pomiaru (ile razy mam ja czy ktoś inny ma opisywać tak nudne, a niebezpieczne sprawy).
Działa chyba Ci zabezpieczenie lub masz po prostu zwarcie na wyjściu, ale nikt nie jest wróżką to Ty masz zasilacz i poczytaj co i gdzie masz pomierzyć, a następnie podać na forum.
Dopiero gdy zrobisz pomiary i napięć i głównych elementów zasilacza będziemy radzili...
W tej chwili zapraszam do lektury forum bo widzę, że nie masz pojęcia na tym polu.
PiotrGr - 13 Mar 2009 23:08
Witam.
A odpalasz go pod obciążeniem?
CSA - 14 Mar 2009 01:04
Odpalam go podpiętego pod płytę lub na sucho i w obu przypadkach napięcia brak, faktycznie może być to zwarcie, ale mogą być ten kondensatory na 230V, muszę za dnia sprawdzić czy to nie zwarcie na wtyczce lub zewnętrznym 12V. Zasilacz ma bardzo dobre zabezpieczenia przeciwprzepięciowe.
EDITED: Zewnętrzne 12V jest dokładnie 12.0V, +5VSB, dokładnie 5,10V, cała reszta 0V, kondenastory 200V/1000mikro mają 150V, stabilne. Po wyłączeniu oddają prąd jeszcze przez 5 sekund, więc one są OK.