MZ 250 TS chodzi jakby chciala a nie mogla





MZ TROPHY - 21 Paź 2006 19:27
Mam mz 250 ts.mam taki problem bo nie moge jej przeciagnac bo brakuje jej paliwa jakos(tak mi sie wydaje).paliwo kranikiiem dobrze leci,iglice mam jak najwyzej,czy to moze byc wina tego ze w komorze plywakowej jest za maly poziom paliwa??





goldwinger - 21 Paź 2006 19:30
może być za niski poziom.
Jak jedziesz i pociągniesz ją na wyższe obroty i puścisz gaz to jak się silnik zachowuje? szarpię czy nie?



MZ TROPHY - 21 Paź 2006 19:35
silnik szarpie a jak mu przycisne na wolnych to zaczyna dzwonic(pierscienie) a cylinder po szlifie(przejechane 2000km)..mysle ze z tym dzwonieniem to jest tak ze dostaje za malo paliwa a za duzo powietrza i sie troszke przyciera.Czyli jak ustawic ten jezyczek plywaka??

Dodano po 2 [minuty]:

A jeszzce jakbys moze mogl mi pomoc....bo moj silnik ma duze drgania i nie wiem czemu



goldwinger - 21 Paź 2006 19:38
nie wiem czy dobrze pamiętam ale w komorze pływakowej jest chyba taki odlew coś jakby płaskowniczek na ściance poziom paliwa ma być równy z tym "łaskowniczkiem" ale naprawdę nie pamiętam czy ten patent jest w mz czy w czymś innym. Jak nie to ustawiaj na oko chyba że znajdziesz gdzieś opis. Ustaw trochę większy poziom i zobacz jak będzie. Co do tego dzwonienia to zapłon masz dobrze ustawiony?





MZ TROPHY - 21 Paź 2006 19:40
o a jeszzce na temat zaplonu...Ustawia sie go w tedy gdy na pierdola jest rozlozona??i jaka powinna byc swieca??