Jeden WLZ i dwa liczniki

Menu


Jeden WLZ i dwa liczniki





Puszka - 01-11-2008 22:25
Witam

Domek jednorodzinny ale docelowo na parterze ma mieszkać jedna rodzina a na piętrze druga.
Czy na jednym WLZecie bedzie mozna podłączyć 2 liczniki energii( 2 umowy ).
Narazie myslimy o zamontowaniu podlicznika ale nigdy nie wiadomo co bedzie w przyszłości.
Dziś jeden z elektryków powiedział mi ze jezeli chce 2 liczniki (2 umowy) to musze mieć 2 WLZ-ety. Kwestia jest taka ze mam juz dom ocieplony i nie chciałbym wycinać w styropianie albo kłaść na nim drugiego WLZeta.

W poniedziałek zapytam w Enionie ( Mój dostawca) ale nie wiem czy do tego czasu wytrzymam.

Pozdrawiam

Puszka



CoolaTT - 01-11-2008 23:28

Witam

Domek jednorodzinny ale docelowo na parterze ma mieszkać jedna rodzina a na piętrze druga.
Czy na jednym WLZecie bedzie mozna podłączyć 2 liczniki energii( 2 umowy ).
Narazie myslimy o zamontowaniu podlicznika ale nigdy nie wiadomo co bedzie w przyszłości.
Dziś jeden z elektryków powiedział mi ze jezeli chce 2 liczniki (2 umowy) to musze mieć 2 WLZ-ety. Kwestia jest taka ze mam juz dom ocieplony i nie chciałbym wycinać w styropianie albo kłaść na nim drugiego WLZeta.

W poniedziałek zapytam w Enionie ( Mój dostawca) ale nie wiem czy do tego czasu wytrzymam.

Pozdrawiam

Puszka
Niestety ale w moim odczuciu Twój elektryk ma rację. Potrzebny będzie drugi WLZ.



mpoplaw - 02-11-2008 07:59

Dziś jeden z elektryków powiedział mi ze jezeli chce 2 liczniki (2 umowy) to musze mieć 2 WLZ-ety. Kwestia jest taka ze mam juz dom ocieplony i nie chciałbym wycinać w styropianie albo kłaść na nim drugiego WLZeta nie rozumiem pytania, wewnętrzna linia zasilającą idzie od licznika do głównej tablicy bezpiecznikowej, jeśli piszesz o styropianie to wynika z tego ze masz licznik w ogrodzeniu, a jeśli tak jest, to w jaki sposób ZE ma zamontować ci 2 liczniki na jednym przewodzie zasilającym ??

ewidentnie jak chcesz mieć 2 liczniki na pojedynczym kablu to musisz złącze kablowe wraz z pomiarem przenieść do wnętrza domku, mniej więcej tak jak to wygląda w kamienicach czynszowych



robdk - 02-11-2008 08:28
Witam
WLZ - wewnętrzna linia zasilająca jest elementem łączącym przyłącze napowietrzne lub ziemne z licznikiem umiejscowionym w budynku i jest tak zabezpieczona by użytkownik nie mógł się do niej podłączyć i kożystać z darmowego prądu.
Dawniej można było zrobić by z jednego WLZ były podłączone dwa liczniki. Obecnie Energetyka w swoich warunkach wymaga by do każdego licznika były oddzielne WLZ-ty ze względu na zastosowanie oddzielnego zabezpieczenia przedlicznikowego zgodnego z umową oddzielną dla każdego licznika.

EDIT:
Przyłącze do budynku może być jedno do zabezpieczeń przedlicznikowych umiejscowione przeważnie na ścianie budynku, dalej zabezpieczenia oddzielne i linie oddzielne do liczników (jeśli oczywiście opomairowanie jest w budynku, bo jeśli w ogrodzeniu to cały rozdział jest w skrzynce i do domu trzeba prowadzić dwa kable...)



CoolaTT - 02-11-2008 08:47
Szanowni forumowicze nie ma już przyłączy realizowanych wewnątrz budynków prywatnych (nie ogólnodostępnych). Przyłącze powinno być realizowane w linii ogrodzenia, tak ażeby dostęp do niego był z drogi publicznej.Oczywiście w przypadku przyłączy napowietrznych szafka pomiarowa realizowana jest na elewacji budynku.



robdk - 02-11-2008 08:57

Szanowni forumowicze nie ma już przyłączy realizowanych wewnątrz budynków prywatnych (nie ogólnodostępnych). Przyłącze powinno być realizowane w linii ogrodzenia, tak ażeby dostęp do niego był z drogi publicznej.Oczywiście w przypadku przyłączy napowietrznych szafka pomiarowa realizowana jest na elewacji budynku. Zgadza się....
Ale chyba tu chodzi o istniejąca już instalację gdzie licznik jest w domu i WLZ tradycyjnie... a nie nowe przyłącze które defakto nie ma WLZ w jej definicji - no może 20 cm ;)



mpoplaw - 02-11-2008 09:00

Szanowni forumowicze nie ma już przyłączy realizowanych wewnątrz budynków prywatnych (nie ogólnodostępnych) niestety założyciel wątku nie poinformował gdzie znajduje się jego ZK+P, teoretycznie istnieje możliwość że ma licznik tak gdzieś umiejscowiony że dało by się założyć 2 osobne bez rujnowania elewacji, pytanie czy się tego kiedyś dowiemy



Puszka - 02-11-2008 10:03
W warunakch przyłącza określono że tablica licznikowa ma się znajdować na ścianie budynku (nie musi być w ogrodzeniu)

Ze słupa kabel idzie do haka na budynku a z niego do skrzynki licznikowej(WLZ) dopiero ze skrzynki idzie na rozdzielnie bezpiecznikową do wewnątrz budynku.

Skrzynke mam na 2 liczniki 3fazowe pod kazdym licznikiem jest zabezpieczenie przedlicznikowe.

Ze skrzynki wychodza 2 kable na 2 rozdzielnie (parter i piętro)

Narazie myślimy żeby w skrzynce licznikowej zamontować licznik główny(z zakładu energetycznego) i podlicznik do rozliczania się między parterem a górą.
Jednak nigdy nie wiadomo co będzie w przyszłości i dlatego chciałbym przewidzieć ewentualność ze w skrzynce licznikowej będą 2 liczniki z zakładu energetycznego(2 umowy, 2 przydziały mocy)
Przekrój kabla na WLZ jest na tyle duży że nie bedzie problemu z obsługą 2 liczników.

Pozdrawiam

Puszka



CoolaTT - 02-11-2008 10:23
No to chyba wszystko jasne. Zawrzyjcie 2 umowy na sprzedaż. Całą resztę macie OK



Puszka - 02-11-2008 11:06

No to chyba wszystko jasne. Zawrzyjcie 2 umowy na sprzedaż. Całą resztę macie OK Czyli wg Ciebie wystarczy 1 WLZ na te 2 liczniki??

Jeden z elektryków twierdzi ze na kazdy licznik (mimo ze sa w jednej skrzynce i maja oddzielne zabezpieczenia przedlicznikowe) potrzeba bedzie oddzielny WLZ.



CoolaTT - 02-11-2008 11:15
Jeżeli tylko przekrój kabla jest odpowedni to jak najbardziej wystarczy. W opisanym przypadku WLZ to kabel pomiędzy rozdzielniami a licznikiem. Z tego co pisałeś że z każdego licznika jest oddzielny kabel do każdej rozdzielni. Czyli już masz 2 WLZty.



Puszka - 02-11-2008 13:42

Jeżeli tylko przekrój kabla jest odpowedni to jak najbardziej wystarczy. W opisanym przypadku WLZ to kabel pomiędzy rozdzielniami a licznikiem. Z tego co pisałeś że z każdego licznika jest oddzielny kabel do każdej rozdzielni. Czyli już masz 2 WLZty. Nie WLZ to kabel od słupa do licznika (liczników)



CoolaTT - 02-11-2008 13:49

Jeżeli tylko przekrój kabla jest odpowedni to jak najbardziej wystarczy. W opisanym przypadku WLZ to kabel pomiędzy rozdzielniami a licznikiem. Z tego co pisałeś że z każdego licznika jest oddzielny kabel do każdej rozdzielni. Czyli już masz 2 WLZty. Nie WLZ to kabel od słupa do licznika (liczników)
WLZ to kabel zalicznikowy!!!



robdk - 03-11-2008 09:05

Jeżeli tylko przekrój kabla jest odpowedni to jak najbardziej wystarczy. W opisanym przypadku WLZ to kabel pomiędzy rozdzielniami a licznikiem. Z tego co pisałeś że z każdego licznika jest oddzielny kabel do każdej rozdzielni. Czyli już masz 2 WLZty. Nie WLZ to kabel od słupa do licznika (liczników)
WLZ to kabel zalicznikowy!!! Hmmm, a mnie uczyli, że WLZ to zakryty przewód łączący zaciski przyłącza (kablowe lub napowietrzne) wraz z zabezpieczeniem przedlicznikowym z licznikiem energii. Jest to wydzielona część instalacji która ma być zabezpieczona przed ingerencją osób postronnych w celu podbierania nielegalnego prądu.
Obecnie zaciski przyłącza (tzw. linia zasilająca) są wprowadzane bezpośrednio do skrzynki licznikowej (przy liniach napowietrznych stosuje się już przewód zespolony a nie gołe druty na izolatorach ceramicznych) i w zasadzie WLZ-tem są 20 cm odcinki drutu/linki łączące bezpiecznik przedlicznikowy z licznikiem.
Przewody za licznikiem łączące się ze skrzynką bezpiecznikową są normalnym elementem instalacji elektrycznej tak jak i przewody w ścianach.



CoolaTT - 03-11-2008 09:49

Jeżeli tylko przekrój kabla jest odpowedni to jak najbardziej wystarczy. W opisanym przypadku WLZ to kabel pomiędzy rozdzielniami a licznikiem. Z tego co pisałeś że z każdego licznika jest oddzielny kabel do każdej rozdzielni. Czyli już masz 2 WLZty. Nie WLZ to kabel od słupa do licznika (liczników)
WLZ to kabel zalicznikowy!!! Hmmm, a mnie uczyli, że WLZ to zakryty przewód łączący zaciski przyłącza (kablowe lub napowietrzne) wraz z zabezpieczeniem przedlicznikowym z licznikiem energii. Jest to wydzielona część instalacji która ma być zabezpieczona przed ingerencją osób postronnych w celu podbierania nielegalnego prądu.
Obecnie zaciski przyłącza (tzw. linia zasilająca) są wprowadzane bezpośrednio do skrzynki licznikowej (przy liniach napowietrznych stosuje się już przewód zespolony a nie gołe druty na izolatorach ceramicznych) i w zasadzie WLZ-tem są 20 cm odcinki drutu/linki łączące bezpiecznik przedlicznikowy z licznikiem.
Przewody za licznikiem łączące się ze skrzynką bezpiecznikową są normalnym elementem instalacji elektrycznej tak jak i przewody w ścianach. Szanowny kolego

Jeżeli masz ZK w linii ogrodzenia to WLZ jest kabem pomiędzy ZK a rozdzielnią. Kabel jest już kablem zalicznikowym dlatego każda ingerencja w w/w kabel będzie i tak opomiarowana.

Odnośnie Twojego pytania co jest WLZ w przypadku przyłącza napowietrznego to mogę Ci powiedzieć, że w opisanym przez inwestora przypadku WLZ jest kable od licznika 1 do rozdzielni 1 , a drugim WLZ jest kabel od licznika 2 do rozdzielni 2.

Nie klep gołych definicji tylko pomyśl.



robdk - 03-11-2008 09:58
Hmmm, nadal to tylko obiegowa nazwa tych elementów nic nie związana z WLZ. Poprostu tak się mówi dla ułatwienia, bo dawniej było WLZ....

Jak sama nazwa wskazuje wewnętrzna linia zasilająca - element znajdujący się w budynku zasilający licznik z elementami zabezpieczającymi od zacisków przyłącza które kończyło się na izolatorach w linii napowietrznej lub zaciskach bezpieczników BM w skrzynkach kablowych - TAK było dawniej....

Obecnie na inne standardy wykonania i technologie WLZ w zasadzie nie istnieje - a została tylko potoczna nazwa która określa różne elementy instalacji wprowadzając w błąd ludzi którzy o tym nie wiedzą i stąd powstała ta dyskusja - bo dla jednego to jest to co za licznikiem a przed bezpiecznikami a dla innych od słupa do licznika....



marcin714 - 03-11-2008 10:02
Ale kombinujecie z tymi definicjami WLZ yów z przed lat, które już dawno nie nadążyły za współczesnymi rozwiazaniami i są nieaktualne.

Po pierwsze to nie ma żadnego znaczenia umiejscowienie licznika. Bo jeśli się tego nie rozumie to wychodzą jakieś śmieszne 20 cm WLZ ty.

W skład układu zasilajacego instalację w budynku wchodzi:
-trafo
-linia elektroenergetyczna
-przyłącze (nie zawsze)
-złącze
-wewnętrzna linia zasilająca jedna lub kilka
-instalacja odbiorcza jedna lub kilka

WLZ to odcinek układu zasilania łączący złącze z ostatnią tablicą rozdzielczą i gucio mnie obchodzi gdzie jest licznik. Może być przed, za lub na WLZ cie.
Jest tylko jedno odstępstwo od tej reguły przy przyłączy napowietrznym gdzie WLZ zaczyna się na zaciskach przy haku na ścianie tak właśnie jak jest u puszki. I jak sami widzicie licznik jest w środku WLZ tów. Czasem zaciski przy haku nie występują i wtedy przyłącze kończy sięa WLZ zaczyna w szafce licznikowej.

Tak więęc u puszki nie trzeba wykonywać oddzielnego WLZ tu od haka do szawki licznikowej bo z takiego WLZ tu można zasilać dowolną liczbę instalacji odbiorczych z oddzielnymi pomiarami. Pozostaje jedynie kwestia tytułu prawnego do obiektu . Obie rodziny muszą go mieć lb mieć zgodę tego kto taki tytuł posiada.



CoolaTT - 03-11-2008 10:52

Ale kombinujecie z tymi definicjami WLZ yów z przed lat, które już dawno nie nadążyły za współczesnymi rozwiazaniami i są nieaktualne.

Tak więęc u puszki nie trzeba wykonywać oddzielnego WLZ tu od haka do szawki licznikowej bo z takiego WLZ tu można zasilać dowolną liczbę instalacji odbiorczych z oddzielnymi pomiarami. Pozostaje jedynie kwestia tytułu prawnego do obiektu . Obie rodziny muszą go mieć lb mieć zgodę tego kto taki tytuł posiada.
Wiem jak jest zbudowana sieć elektroenergetyczna. Cieszę się też że podsumowaniu Twojej opinii jest to samo co mówią od początku, niezależnie od nomenklatury.



Puszka - 04-11-2008 11:28


Tak więęc u puszki nie trzeba wykonywać oddzielnego WLZ tu od haka do szawki licznikowej bo z takiego WLZ tu można zasilać dowolną liczbę instalacji odbiorczych z oddzielnymi pomiarami. Pozostaje jedynie kwestia tytułu prawnego do obiektu . Obie rodziny muszą go mieć lb mieć zgodę tego kto taki tytuł posiada.
ja (pierwsza rodzina) i moja siostra (druga rodzina) figurujemy jako właściciele (współwłaściciele) w akcie notarialnym.



Tomkii - 04-11-2008 12:20
O tym co będzie można zrobić a co nie decyduje ZE. Nie ma żadnej gwarancji czy za rok albo i dłużej ZE się nie odwidzi i nie każe robić inaczej. Jeśli przewidujecie konieczność osobnego rozliczania się z ZE to najbezpieczniej zrobić to od razu.



mkzibi - 21-01-2009 21:36

O tym co będzie można zrobić a co nie decyduje ZE. Nie ma żadnej gwarancji czy za rok albo i dłużej ZE się nie odwidzi i nie każe robić inaczej. Jeśli przewidujecie konieczność osobnego rozliczania się z ZE to najbezpieczniej zrobić to od razu. Widze że są tu znawcy którzy wiedza co i jak więc mam pytania. Otóż sytuacja wygląda następująco:

1. Kilka lat temu dostałem warunki i podłączenie prądu na prowizorkę budowlana. Wtedy jeszcze licznik umieścili mi w domu.

2. aktualnie kończę budowę i chcę podłączyć się normalnie i dostałem warunki że licznik powinien być w linii ogrodzenia.

3. Przewidziałem to i zakupiłem skrzynkę i przygotowałem miejsce na skrzynkę z licznikiem.

Aktualnie wygląda to tak, że:

1. Przyłącze jest zrobione i ze stacji trafo wprowadzone kable do skrzynki na granicy działki gdzie są BeMy (to chyba nazywa się skrzynka ZK). Sa tam też wpieci moi sąsiedzi z doków szeregowych obok więc przyłacze ejst odebrane i uruchomione.

2. Z tej skrzynki jest poprowadzony kabel (ten chyba siÄ™ nazywa WLZ z tego co rozumiem) do licznika w domu.

3. Obok skrzynki ZK mam już podmurówkę na skrzynkę z licznikiem.

Teraz pytania.
1. Jak można to najprościej załatwić i podłączyć żeby już było wszystko według zaleceń ZE?

2.Czy mogę tego WLZ który idzie od ZE do licznika w domu wsadzić do skrzynki z licznikiem przy płocie i z tej skrzynki krótkim kablem pociągnąć z licznika do ZK?

3. Ile żył taki kabel powinien mieć od licznika do ZK. I kto te podłączenie wykonuje ja czy ZE.

4. Co wsadzić w miejsce starego licznika w budynku? Po prostu połączyć czy jakieś zabezpieczenie wrzucić?

Za informacje będę wdzięczny. Najgorzej mnie przeraziło to że ZE powiedziało ze na tą robotę to oni mają do 12 m-cy ,...... załamka.



Tomkii - 22-01-2009 08:47

1. Kilka lat temu dostałem warunki i podłączenie prądu na prowizorkę budowlana. Wtedy jeszcze licznik umieścili mi w domu. Trzeba było zrobić od razu przyłącze docelowe - tylko taryfa byłaby budowlana. No ale teraz to pozamiatane.
Nie wiem czy w całej PL jest tak samo (co ZE to obyczaj) ale w/g mnie ZE załatwia wszystko (włącznie ze skrzynką i postawieniem). Dla Ciebie są w niej tylko zaciski do podpięcia kabla do domu.

Tak, za licznikiem to Twoja część instalacji i jeśli będzie prowadzona zgodnie ze sztuką to nikomu nic do tego.
To ile żył itp. jest napisane w warunkach jakie dostałeś w ZE. Podłączenie wykonujesz Ty (elektryk z uprawnieniami).
Decyzję podejmie elektryk. Nie da się odpowiedzieć nie wiedząc jaki kabel przychodzi z zewnątrz w to miejsce i potem co leci dalej. Dochodzą jeszcze kwestie uziemienia i połączeń wyrównawczych. Za dużo niewiadomych.



mkzibi - 22-01-2009 09:01

Trzeba było zrobić od razu przyłącze docelowe - tylko taryfa byłaby budowlana. No ale teraz to pozamiatane. hmm w zasadzie to może w ZE mnie robią w balona bo to przyłącze robił poprzedni właściciel i mówi że nie trzeba nic przełączać a Energa swoje ze to prowizorka... po cyzm poznać jak jest faktycznie?



Tomkii - 22-01-2009 12:07

Trzeba było zrobić od razu przyłącze docelowe - tylko taryfa byłaby budowlana. No ale teraz to pozamiatane. hmm w zasadzie to może w ZE mnie robią w balona bo to przyłącze robił poprzedni właściciel i mówi że nie trzeba nic przełączać a Energa swoje ze to prowizorka... po cyzm poznać jak jest faktycznie? Po papierach - tylko i wyłącznie - trzeba zobaczyć na co był składany wniosek (i wydane warunki).

Sitedesign by AltusUmbrae.