monikach - komentarze i takie tam;)

Menu


monikach - komentarze i takie tam;)





Agduś - 21-01-2008 09:50
Ja też na humor nie narzekam. Z tym więksym zdziwieniem dowiedziałam się, że dzisiaj jest najbardziej dołujący dzień w roku. :o



braza - 21-01-2008 10:02

Ja też na humor nie narzekam. Z tym więksym zdziwieniem dowiedziałam się, że dzisiaj jest najbardziej dołujący dzień w roku. :o A gdzie tę informację zamieszczono???? Bo ja też nie narzekam!!!!



monikach - 21-01-2008 10:08

Ja też na humor nie narzekam. Z tym więksym zdziwieniem dowiedziałam się, że dzisiaj jest najbardziej dołujący dzień w roku. :o Właśnie o tym czytałam :o :roll: ...dziwne to jakieś :-?

Moje laski już od rana siedzą nad laurkami 8) :lol: :lol:



monikach - 21-01-2008 10:11

Ja też na humor nie narzekam. Z tym więksym zdziwieniem dowiedziałam się, że dzisiaj jest najbardziej dołujący dzień w roku. :o A gdzie tę informację zamieszczono???? Bo ja też nie narzekam!!!! Hej Brazunia! :D
Tu mozesz o tym poczytać
http://wiadomosci.onet.pl/1676813,11,item.html



Agduś - 21-01-2008 10:26
Braza, jak mogłybyśmy narzekać, skoro dzień zaczęłyśmy od umawiania się na szlajanie po Krakowie?! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



monikach - 21-01-2008 10:30
Fajnie macie 8)
aż Wam zazdroszczę :wink:

właśnie dzwoniłam do Istebnej
nie mają ani grama śniegu :( :(
miałam nadzieję na jakies narty :-? :roll:



Agduś - 21-01-2008 10:34
Podobno w połowie tygodnia ma zima wrócić. Ja też na to liczę, bo nigdzie na narty ni epojedziemy i, jeżeli w Sieprawiu śniegu nie bedzie, to nie pojeździmy. My to pikuś, ale Małgosi obiecaliśmy, że w tym roku pójdzie na wyciąg. Nie możemy jej zawieść!!!



monikach - 21-01-2008 10:52
Słowo rzecz święta 8) ...obiecaliśmy wyjazd na narty :roll:

Dziewczyny jaki dach (kolor) do całej reszty??? :-? ...ten jakoś mi nie leży...chyba ...zresztą sama nie wiem :roll:

http://images23.fotosik.pl/143/928f1e4af6b6eeeb.jpg

Nasza elewacja ma być pod koniec tygodnia...już się boję :roll: :wink: :lol:



braza - 21-01-2008 12:30

Braza, jak mogłybyśmy narzekać, skoro dzień zaczęłyśmy od umawiania się na szlajanie po Krakowie?! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: No oczywiście!!!!! Jaki wredny dzień :o ??

Monia pokombinujemy później!!!! Zaraz (wiem, to wielka bakteria :-? :wink: ) muszę iść po zdjęcia (zmusili mnie; siłą mnie wzięli; a ja tak tego nie nawidzę!!!).



Agduś - 21-01-2008 13:21
A reszta taka jak na obrazku? To dach mi też nie leży. Całość jakaś mdła taka.
Ja bym widziała jakiś ciemniejszy dach. Ciemny brąz, jednolity (nie lubię tych dachówek w ciapy) i matowy.



- 21-01-2008 18:23
Monikach, a brałaś pod uwagę ciemnozielony dach? Wydaje mi się że ładnie by wyglądał przy takiej elewacji



braza - 21-01-2008 19:57
Monia, tutaj jest strona,na której można dobrac kolory dachów - idealne to nie jest, ale zawsze to coś.

Ja też pomyślałam o ciemnozielonym, awentualnie takim grafitowym ciemnym.

http://www.euronit.pl/dobcnr_kolorcnw/

http://www.monier.pl/katalog-braas/d...jego-domu.html



mikopiko - 21-01-2008 19:59
dziewczyny a ja mam pytanie :roll:
czy gdzieś jest taka strona , na której możnaby było wkleić obrazek swojego domu i zrobić elewacje :roll: dobrać kolory itd :roll:



monikach - 21-01-2008 20:40
Cześć dziewczyny! :D

Dzięki za wszystkie podpowiedzi, napewno będą pomocne w podejmowaniu decyzji wszelakich :wink: :D

Właśnie o czymś podobnym myślałam, tzn. żółty kamień (piaskowiec) + drewniane dodatki...chciałam się upewnić czy moje odczucie dotyczące (tego konkretnego) dachu jest na miejscu, czy już mi się miesza od nadmiaru przeglądanych elewacji :roll:

Miko ja byłam na takiej stronce, ale wtedy mój dom miał tylko piwnice, więc zapisałam w ulubionych z myślą, że przyda się w odpowiednim czasie. Potem padł nam komputer i ulubione poszły się wietrzyć :cry: :cry: :cry:



braza - 21-01-2008 23:57

dziewczyny a ja mam pytanie :roll:
czy gdzieś jest taka strona , na której możnaby było wkleić obrazek swojego domu i zrobić elewacje :roll: dobrać kolory itd :roll:
Widziałam kiedyś cośtakiego, ale nie zapisałam :oops: Jeśli uda mi się odnależć, to dam znać.



mikopiko - 22-01-2008 00:21

dziewczyny a ja mam pytanie :roll:
czy gdzieś jest taka strona , na której możnaby było wkleić obrazek swojego domu i zrobić elewacje :roll: dobrać kolory itd :roll:
Widziałam kiedyś cośtakiego, ale nie zapisałam :oops: Jeśli uda mi się odnależć, to dam znać. dzięki :D



mikopiko - 22-01-2008 00:27

Słowo rzecz święta 8) ...obiecaliśmy wyjazd na narty :roll:

Dziewczyny jaki dach (kolor) do całej reszty??? :-? ...ten jakoś mi nie leży...chyba ...zresztą sama nie wiem :roll:

http://images23.fotosik.pl/143/928f1e4af6b6eeeb.jpg

Nasza elewacja ma być pod koniec tygodnia...już się boję :roll: :wink: :lol:
a co to jest za kolor na na tym obrazku? :roll:

ja bym dała brązowy albo mocno ceglasty , też wole jednolity niż melanż :roll: i matowy a nie błyszczący 8)



Agduś - 22-01-2008 18:39
Ciemna zieleń też by była całkiem, całkiem. Tylko wtedy balustrada na balkonie też zabejcowana na taki kolor.
Grafitowy, owszem, jeżeli ktoś lubi takie połączenie kolorków, mógłby wyglądać interesująco i niebanalnie.



braza - 22-01-2008 19:59
W Paincie zrobiłam - nie patrz na maziaje, bo ręka mi drżała, tylko na efekt kolorystyczny

Ciemna zielen - ozywiście odcień umowny
http://images33.fotosik.pl/116/839066b2930ad139.jpg

Grafit - też umowny
http://images28.fotosik.pl/145/f837916639a6999d.jpg

Te wszystkie drobne kreseczki przedstawiające elementy drewniane już sobie darowałam - nie na moje nerwy. Musisz wysilić wyobraźnię :oops:



monikach - 23-01-2008 13:06
Hejka! :)

Braza dzięki baaardzo...jesteś WIELKA 8) :D
Nie wiem jak wam, ale mnie do tego zestawu (żółta elewacja+drewno) najbardziej pasi ten grafitowy dach :roll: ...normalnie szare mydło pójdzie w ruch :-? :oops: ...

Wiadomość z ostatniej chwili:
do sanatorium nie jedziemy :roll: ....młoda wstała cała zakroszczona :o :o ...ospa nas dopadła :( :( pewnie za jakieś 2 tyg. młodsza dołączy do klubu :roll: :-? ...

Jutro jedziemy do Poznania na targi...młoda już jęczy, że chora a my ją zostawiamy :roll: ...mam wątpliwości :roll: :( :(



braza - 23-01-2008 13:33
Też mi jakoś ten grafit bardziej podchodzi, taki dystyngowany jest, ale z zielenią nie jest źle - tak ... świeżo i wesoło :D

Na ospę nie ma rady, trzeba odleżeć - sanatorium poczeka. A skoro młoda marudzi, to zaproponuj coś na ten czas, gdy będziecie na targach .. coś atrakcyjnego... albo, że coś Jej przywieziecie ekstra... (dobra, to przekupstwo, ale ...)



monikach - 23-01-2008 23:37
Właśnie skończyłam smarowanie Młodej pudrodermem ...masakra :roll: ... jest bardzo mocno obsypana :( :( a najgorsza jest głowa... ciągle ją swędzi :roll: :-? ...
dobra zmykam.... do Poznania droga daleka 8) :D (dziecko przekupione :wink: :lol: :lol: )

mam nadzieję, że nie będę żałować :roll: :wink:
pozdrowionka



braza - 24-01-2008 08:22
Baw się dobrze ... na pewno nie będziesz żałować :D



Agduś - 24-01-2008 10:59
A u nas też była niedawno ospa i najmłodsza, mimo że nie chorowała jeszcze, nie złapała jej. Starsze już mają za sobą. Madzia miała 2 miesiące i jedną krostkę na pupie, czteroletnią wtedy Weronikę zdrowo wysypało. Za to ja złapałam ospę będąc na studiach i leżałam przez tydzień jak skóra z diabła. Z tego wniosek, że młodą trzeba jak najszybciej zarazić.



maanmy - 24-01-2008 21:28
pracy przed wami moc , trzymam paluchy za wasze świeta 2008 :D



kze - 27-01-2008 04:53
To chyba jakiś sezon na ospę. :roll: Sąsiad w bloku, gdzie wynajmuję mieszkanie, co ma 22 lata zachorował na ...ospę. :o



monikach - 27-01-2008 13:08
Zdaje się, że to faktycznie "sezon ospowy" :roll: ...wszystkie dzieci w okolicy chorują, a moja córcia w dniu kiedy zauważyłam, że ma wysypkę była na meczu koszykówki :roll: :-? ...mąż ją okrzyczał, że niepotrzebnie przyjechali skoro jej się nudzi, a ją już rozkładało :oops: :oops: ... teraz czekamy aż młodsza załapie :roll: ...

Manmy pracy mamy opór :roll: więc kciuki trzymaj mocno...bo jeśli coś nie wypali będzie na ciebie :wink: :lol: :lol:



braza - 27-01-2008 15:39
Witam popołudniowo!!! Jak się "ospowate" czują :wink:



monikach - 28-01-2008 13:26

Witam popołudniowo!!! Jak się "ospowate" czują :wink: Młode siedzą w domu, więc marudzą okropnie :roll: ...ale niestety na razie inaczej się nie da...trzeba to przeżyć :roll: :wink:

Dziś mam spotkanie z panem od kuchni ma rzucić jakimś projektem :P



braza - 28-01-2008 13:27
Byle pan rzucał celnie ... :roll: :D

Normalka, że młode marudzą, moja siedzi dzisiaj w domu, bo ciągnie nosem jak natchniona ... ale nie marudzi - ogląda "Piratów ... " :D



braza - 08-02-2008 09:10
Nie podoba mi się ta cisza, oj nie podoba :-?

Monika, gdzie Cię wcięło???



Agduś - 08-02-2008 19:43
Czyżby dzieci ją tak zaabsorbowały?



monikach - 10-02-2008 14:52
Jestem, jestem :oops: :oops: :wink:

Tym razem prędkość internetu wyleczyła mnie z forum :x :x ... podobno to chwilowe, ale jednak :roll: :-? ...

Co do dzieci to starsza kończy ospę (3,5 tyg.), a młodszą właśnie wysypało i muszę powiedzieć, że pierwsze dni i noce były bardzo ciężkie...płacz, marudzenie i drapanie, teraz jest już znośnie, tylko to drapanie :roll: :( ...
Miałam nadzieję, że młodsza będzie mniej obsypana...niestety stało się zupełnie odwrotnie :( :( :( ...martwię się o jej buźkę :cry: :cry: :cry:...



frosch - 10-02-2008 14:54
oj moniczka
pozdrow dziewczynki od cioci frosi i usciskaj od wujka froscha :)
zycze im szybkiego powrotu do zdrowka



braza - 10-02-2008 17:20
Ucałowania da dziewczynek!!! Nie martw się, będzie dobrze :D



braza - 10-02-2008 21:49
Ja wiem, że dziewczynki chore i rozumiem i szanuję, ale .... no qurde belans ... co na budowie???!!!



monikach - 10-02-2008 22:03
Laski ucałowane :D
dzięki bardzo 8) :D
śpią jak aniołki...kto by pomyślał :roll: :wink: :lol: :lol:

a o budowie może jutro :roll: :wink: :lol:

dobranocka :D



Agduś - 10-02-2008 22:16
No i co z tym paskudnikiem od zaliczki?
Kurczę, mogłam tam, gdzie niedawno byłam, poszukać jakichś speców od odzyskiwania długów i poprosić ich o wizytówki (dla Ciebie i dla Brazy po jednej). Ponoć potrafią przekonać...



braza - 10-02-2008 22:50

No i co z tym paskudnikiem od zaliczki?
Kurczę, mogłam tam, gdzie niedawno byłam, poszukać jakichś speców od odzyskiwania długów i poprosić ich o wizytówki (dla Ciebie i dla Brazy po jednej). Ponoć potrafią przekonać...
Mogłam .... mogłam .... :-? Trza było .... teraz po ptokach ... no, chyba że stdiów psychologicznych nie mieli, to i dobrze się stało :wink:



Agduś - 10-02-2008 23:03
Jakby co, to jakieś kontakty tam mam... Mogę poprosić...
Kurczę, jakieś bydlę łazi mi po klawiaturze i mruczy jak głupie. Co zdejmę, to wraca!



braza - 10-02-2008 23:20

Jakby co, to jakieś kontakty tam mam... Mogę poprosić...
Kurczę, jakieś bydlę łazi mi po klawiaturze i mruczy jak głupie. Co zdejmę, to wraca!
Idź spać ... zmęczona jesteś ... kota z bydlątkiem mylisz, znaczy się niedobrze ... :wink:



Agduś - 10-02-2008 23:22
Właśnie garba dostaję, bo kota uwaliła mi się na plecach pomiędzy mną a oparciem fotela i tam odstawia toaletę. A ja się boję ruszyć, bo póki jej wygodnie, póty mi po klawiaturze nie łazi. A spać muszę iść, żeby jutro mieć siłę na te generalne porządki przed inspekcją.



braza - 10-02-2008 23:25

Właśnie garba dostaję, bo kota uwaliła mi się na plecach pomiędzy mną a oparciem fotela i tam odstawia toaletę. A ja się boję ruszyć, bo póki jej wygodnie, póty mi po klawiaturze nie łazi. A spać muszę iść, żeby jutro mieć siłę na te generalne porządki przed inspekcją. Eeee taaaam, inspekcja!!! Turystycznie!!!! Nie szalej z porzadkami, bo się głupio będe czuła w takim czystym, ja niezwyczajna ... :wink:



Agduś - 10-02-2008 23:28
NIe nerwujsia! W obecnym stanie trwającej wykończeniówki osiągnięcie porządku doskonałego a'la wiadomo kto, jest niemożliwe. Ale Andrzej zalał betonem dziurę w pomieszczeniu gospodarczym, więc przynajmniej kurzu tyle nie będzie! Jak ja się z tego cieszę!!!



braza - 10-02-2008 23:29
Jestem spokojniejsza!

A tak przy okazji, czy my nie moemy pogadać u mnie albo u Ciebie, tylko tak latamy po wewątkach :roll:



Agduś - 10-02-2008 23:34
Póki co, nie gubimy wątku, a to najważniejsze.



braza - 10-02-2008 23:37

Póki co, nie gubimy wątku, a to najważniejsze. Też prawda!!! Póki co...



Agduś - 10-02-2008 23:39
To zanim nam się zaplączą, może damy spokój Monice. Kiedy rano zobaczy, jak się tu rozpanoszyłyśmy, to nam da...



frosch - 11-02-2008 08:45
monia!!!!!!!!!!!!!!

sto lat !!!! sto lat !!!!!!!!!!!!!!!!!! ....................... :D :D :D :D

http://www.blume2000.de/images/produ...ts/97331_4.gif



braza - 11-02-2008 08:50
Czegóż można Ci życzyć .... :roll: Już wiem ... bądż taka, jaka jesteś!!! Ciesz się każdą chwilą, uśmiechaj się i pamiętaj, że dobry humor i pozytywne myślenie to podstawa naszej egzystencji!!!!

Happy Birthday Monia!!!!!!

http://img212.imageshack.us/img212/6...angegifxt7.gif



monikach - 11-02-2008 10:19

No i co z tym paskudnikiem od zaliczki?
Kurczę, mogłam tam, gdzie niedawno byłam, poszukać jakichś speców od odzyskiwania długów i poprosić ich o wizytówki (dla Ciebie i dla Brazy po jednej). Ponoć potrafią przekonać...
Mogłam .... mogłam .... :-? Trza było .... teraz po ptokach ... no, chyba że stdiów psychologicznych nie mieli, to i dobrze się stało :wink: Taką opcję też bierzemy pod uwagę :roll:
No cóż panu złodziejowi postawiono zarzut, ale się nie przyznał, więc 11.04. odbędzie się rozprawa w Sądzie :roll: :-? ... Poza tym złożyliśmy pismo w sądzie cywilnym i czekamy na odzew...
Kurcze, gdyby moje łóżko tak mocno nie warczało, to bym wczoraj z Wami posiedziała :roll: :wink:



monikach - 11-02-2008 10:25
Frosia Braza serdecznie dziękuję za pamięć, życzenia i kwiaty 8) :D
...ale to miłe :oops: :wink: :D



- 11-02-2008 14:37
Wszystkiego najlepszego Monika
http://images4.fotosik.pl/202/87c18f8517a1f70amed.jpg



Agduś - 11-02-2008 22:36
http://www.e-gify.strefa.pl/gify/oka...urodziny12.gif
To i ja się przyłączę do życzeń wszystkiego najlepszego, a w prezencie posyłam dżina, który spełni każde życzenie.



monikach - 12-02-2008 11:28
Vercia Aga dzięki bardzo :D

Taki dżin to fajna sprawa 8) :wink: :lol: ...



dominikams - 15-02-2008 19:10
Cześć Monia :D

Słuchaj, a w tej drugiej wersji stołu nie przewiduje się?

Bo póki co, to pierwsza (właśnie ze względu na stół) mi bardziej odpowiada.



monikach - 16-02-2008 11:15
Cześć Dominiś! :D
Właśnie mówiłam do męża, że idę do Ciebie spisać nazwy drzewek owocowych, bo już niedługo sezon ogródkowy się zacznie :D ...a co fachura, to fachura 8) :D ...

Co do kuchni, to właśnie stół stał się powodem do sporu, bo...
miał tam być od zawsze :roll: , a teraz w wersji drugiej (która jednak najbardziej nam leży) po prostu się nie mieści :( ...

Wersja pierwsza ładnie się prezentuje, ale trudno wyobrazić sobie smażenie np. kotletów :roll: ...już widzę jak pryskający tłuszcz ląduje na tym właśnie stole :-? :oops: ...do tej wersji nie jestem jakoś przekonana :-? ...

W tej chwili mocno rozważamy przeniesienie stołu do salonu i zrobienie miejsc siedzących przy wyspie nie wiem jak to wyjdzie? :-?



- 16-02-2008 11:30
Mnie sie bardziej pierwsza wersja podoba, wydaje mi się że to ustawienie będzie wygodniejsze w obsłudze. Masz tzw. zachowany trójkat- lodówka, zlewozmywak, kuchenka, wszystko blisko i pod ręka. A z tym pryskaniem to nie przesadzaj, aż tak daleko nie pryska :lol:



monikach - 16-02-2008 12:06

Mnie sie bardziej pierwsza wersja podoba, wydaje mi się że to ustawienie będzie wygodniejsze w obsłudze. Masz tzw. zachowany trójkat- lodówka, zlewozmywak, kuchenka, wszystko blisko i pod ręka. A z tym pryskaniem to nie przesadzaj, aż tak daleko nie pryska :lol: Verunia z tym trójkatem masz rację, też o tym myślałam :roll: , ale co do pryskania to wiem coś o tym :oops: :oops: :wink: :lol:...
Wyobrażam sobie moje miodowe skrzydełka :P ...nie dośc, że do smażenia trzeba założyć kosmiczny kombinezon, to jeszcze potem umyć pół kuchni :roll: :oops: :wink: :lol:

Kurza d.pa nie wiem co robić?! :-?



- 16-02-2008 12:56

Mnie sie bardziej pierwsza wersja podoba, wydaje mi się że to ustawienie będzie wygodniejsze w obsłudze. Masz tzw. zachowany trójkat- lodówka, zlewozmywak, kuchenka, wszystko blisko i pod ręka. A z tym pryskaniem to nie przesadzaj, aż tak daleko nie pryska :lol: Verunia z tym trójkatem masz rację, też o tym myślałam :roll: , ale co do pryskania to wiem coś o tym :oops: :oops: :wink: :lol:...
Wyobrażam sobie moje miodowe skrzydełka :P ...nie dośc, że do smażenia trzeba założyć kosmiczny kombinezon, to jeszcze potem umyć pół kuchni :roll: :oops: :wink: :lol:

Kurza d.pa nie wiem co robić?! :-? A może na tej wyspie taką przegrodę zrób, coś jak podwyżenie od strony stołu.



Agduś - 16-02-2008 20:41
Ja proponuję taką szklaną klatkę jak w szkolnych pracowniach chemicznych. Na pewno nie będzie pryskało!



monikach - 16-02-2008 21:03
Aga Ty sobie jaj nie rób :-? ...to poważna sprawa :lol: :lol:

Czekam na was jak na boskie zmiłowanie, że doradzicie, skrytykujecie.... a tu takie rzeczy :roll: :-? :cry: :cry:

Niestety nikt z moich znajomych nie ma tak ustawionej kuchenki i nie wiem jak sprawdza się w użytkowaniu :roll: ...teraz ewentualnie zetrę płytki i po sprawie :roll: :wink:

Verunia bez tej "przegrody" ani rusz :wink: :lol:



- 17-02-2008 14:31

Ja proponuję taką szklaną klatkę jak w szkolnych pracowniach chemicznych. Na pewno nie będzie pryskało! :lol:



maanmy - 20-02-2008 10:20
:D zaraz zaraz czyżby mnie jakaś impreza ominęła , wy tu balujacie a człek w chłodzie tyra :D :D :D życzeń moc składam i ja :D

pozdrawiam maanmy



maanmy - 20-02-2008 10:29
nie doradze w sprawie kuchni :( nie znam sie na tym , choć jesteśmy na tym etapie ,temat ten zostawiłem żonie , mamy juz projekty , teraz tylko wybór .



braza - 21-02-2008 21:09
Witam wieczornie :D
Też podoba mi się wersja pierwsza - bez dwóch zdań!!! Ile razy w tygodniu robisz miodowe skrzydełka ???



Agduś - 21-02-2008 21:20
Nie wyobrażam sobie już kuchni bez stołu. No ale nie każdy ma tak ograniczoną wyobraźnię jak ja...



braza - 21-02-2008 22:46

Nie wyobrażam sobie już kuchni bez stołu. No ale nie każdy ma tak ograniczoną wyobraźnię jak ja... Z tą wyobraźnią to przesadziłaś ... chyba, że i ja jej nie mam :roll:

Monikach, ta pierwsza wersja - ja Ci to mówię!!!!



monikach - 22-02-2008 10:09

:D zaraz zaraz czyżby mnie jakaś impreza ominęła , wy tu balujacie a człek w chłodzie tyra :D :D :D życzeń moc składam i ja :D

pozdrawiam maanmy
:o :o :o ...wszelki duch :wink: :lol: ... pojawiał byś się częściej Waść :roll: :-?

Jak budowa?? Na jakim jesteście etapie?? Co z tymi paprokami od dachu?? Kurcze napisałbyś coś :-? ...

Dzięki za życzenia :wink:



monikach - 22-02-2008 10:33

Witam wieczornie :D
Też podoba mi się wersja pierwsza - bez dwóch zdań!!! Ile razy w tygodniu robisz miodowe skrzydełka ???
Cześć Brazunia! 8) :D
Wersja pierwsza powiadasz :roll: hmmmm..... wiesz co mówisz :roll: :wink:

Do tej pory nie wyobrażałam sobie kuchni bez stołu, ale p. architekt zburzył moje wizje mówiąc, że kuchnia jest dosć duża, ale wbrew pozorom mało ustawna :( :( ...poza tym ta druga, która w sumie była pierwszą wersją :wink: bardziej mi się spodobała i nawet już męża przekręciłam, żeby stół przenieść do salonu :-? :oops: ...

Teraz czekam jeszcze na wersaję z krzesłami barowymi :-? ... ale opornie to idzie... :evil:

W każdym bądź razie dzięki za wszelki sugestie, są naprawdę potrzebne :D

Aga w tej chwili mamy kuchnię zamknietą (18m), ale z dużym stołem i powiem Ci, że goście zawsze siedzą w kuchni :roll: :-? nie chcą iść do pokoju :oops: :oops: ... też nie wyobrażam sobie tej kuchni bez stołu :roll:



Agduś - 22-02-2008 11:18
No właśnie, też tak mam. U nas wprawdzie ta część nazywa się jadalnią i tkwi na winklu pomiędzy kuchną właściwą a salonem, ale tak naprawdę to bliżej jej do kuchni. Goście raz posadzeni przy stole kategorycznie odmawiali przeniesienia się do salonu, mimo że tam siedzisko wygodniejsze. No a poza tym, kiedy wpadnie kumpela na ploty, to ja ją sadzam przy stole z kawką, robię obiadek i nawijamy. A gdyby stołu nie było to co? Stałaby z tą kawką na środku kuchni? Siedziała sama w salonie, a rozmowy odbywałyby się za pomocą krzyku? Nie, najprawdopodobniej obiadku bym nie zrobiła :wink: Takoż dla dobra rodziny, stół w kuchni musi być! Howgh!



braza - 22-02-2008 12:12
Wiem co mówię, szczera prawda!!!! Ta pierwsza wersja jest git i p. architekt powinnien(na??) coś wymyślić!!! Toż za to jej(mu) płacisz!!!!! No ja bym go na pewno tam upchnęła :wink: i jeszcze miejsca by było, że ho ho!!!



kasia w - 22-02-2008 22:43
Moniczka spóźnione życzenia urodzinowe :)
http://www.tapety24.net/miniatury/20...ton_ru_177.jpg
Jak najmniej paproków (super to ujęłaś) i duuuużo, duuuużo miłości :D
Żeby za rok urodzinowa imprezka odbywała w Waszym wymarzonym domku :)
Pozdróweczki kasia



monikach - 23-02-2008 10:54
Kasiu serdecznie dziękuję za życzenia :D ... mam nadzieję że się spełnią :wink: :D



monikach - 23-02-2008 10:57

Wiem co mówię, szczera prawda!!!! Ta pierwsza wersja jest git i p. architekt powinnien(na??) coś wymyślić!!! Toż za to jej(mu) płacisz!!!!! No ja bym go na pewno tam upchnęła :wink: i jeszcze miejsca by było, że ho ho!!! Brazka czy Ty możesz coś pokombinować z tą moją kuchnią?? :-? ...i z salonem też :-? :oops: ...



braza - 23-02-2008 12:06
Mogę!!! Pewnie, że mogę!!!! Daj mi tylko, bo nie pamiętam czy w dzienniku są dokładny rzut z wymiarami i z usytuowaniem okien itp. Jak się pokombinuje, to wszystko wejdzie :D



braza - 24-02-2008 17:11
I gdzie te wymiary???? Na rzutach w dzienniku nie ma, jest tylko wielkość okien. A ja żeby coś popełnić muszę wiedzieć, ile mam miejsca!!!



braza - 26-02-2008 00:26
No ile mogę czekać :evil: :wink:



monikach - 26-02-2008 09:35
Braza Ty się nie denerwuj :oops: :oops: ...bo wiesz złość piękności :wink: :lol:

Muszę ogarnąć parę ważnych spraw :roll: ...
wieczorkiem wrzucę potrzebne wymiary, a na razie papatki :)



braza - 26-02-2008 10:08
Ja się denerwuję :o Oceany świata skute podbiegunowym lodem nie wyglądają tak łagodnie i spokojnie :wink:
Do wieczorka :D



monikach - 26-02-2008 20:38
Jezdem :roll: :wink: :lol: ...

Właśnie nadeszła "magiczna" godzina 8) :wink: ...
3 lata temu, dokładnie o tej porze poczułam, że nocka będzie bezsenna :roll: ...i nie myliłam się ....całą noc spacerowałam po pokoju, żeby w ostatnim momencie wpaść do szpitala i....o 7.20 urodzić Maję :D :D :D :D

Jutro moje słonko skończy 3 latka 8) :P

Brazunia specjalnie for you 8) :wink:

http://images32.fotosik.pl/157/3869e40cd967a03fm.jpg



braza - 26-02-2008 22:22
Mam! Będę kombinować!!

A to dla Twojego Słonka od cioci Brazy - wszystkiego najlepszego Maleńka!!!!

http://www.deef.pl/fotki/2820.JPG



monikach - 27-02-2008 09:45
Brazunia Maja jest zachwycona!!! :D Dzięki bardzo :P
Pyta czy one będą miałczyły? :lol: :lol:

Pędzę po prezent, bo jeszcze nie mam :oops: :oops: ...
Narka



braza - 27-02-2008 10:11
Miałczoł cały czas :D Specjalnie dla Niej!!

Monia, jaki kolor mebli będzie w kuchni i w salonie? Jasne, czy ciemne?



braza - 27-02-2008 13:00
Monia, zrobiłam coś takiego. W programie nie ma lamp, więc niestety nie mogłam umieścić ich nad stołem, ale myślę o podobnych, jak w projekcie architekta.
http://images31.fotosik.pl/159/588e686c8723b140m.jpghttp://images32.fotosik.pl/158/dddecf4c2e3cb6bam.jpg
http://images29.fotosik.pl/166/11cffbe6512c88d3m.jpghttp://images33.fotosik.pl/159/75a7f77339185080m.jpg
http://images25.fotosik.pl/165/aea40a13f61904d0m.jpghttp://images24.fotosik.pl/167/ace3783f93441f6fm.jpg
http://images25.fotosik.pl/165/77c7e501760ffe8am.jpg

To narazie pierwsza wersja. Mogę coś zmienić



braza - 28-02-2008 22:22
Czy ja się doczekam jakowych pochwał?? :wink:

Za salon się wezmę troszkę później, bo mam biegane. Odezwij się i wypowiedz, co nie pasuje, a co jest okey.



monikach - 05-03-2008 14:33

Czy ja się doczekam jakowych pochwał?? :wink: Noooooo :roll: :wink: :lol: :lol:

Przepraszam najmocniej, że dopiero teraz, ale coś początek roku mamy dość kiepski jeśli idzie o zdrowie :roll:

Dziewczynki wciąż chore :( :( zwłaszcza starsza...ospa, angina, uszy, oskrzela i jeszcze sprawy alergiczne :( ... Poza tym rodzina nam się po szpitalach włóczy i jak by tego było mało ja też szukam przyczyny pewnych dolegliwości i dość opornie mi to idzie ... :cry: :cry:

Brazunia ta wersja jest o.k. :D , ale myślałam o wyspie i stole jednocześnie...czy coś takiego się uda :-? :roll: ...nawet to "rozbicie" lodówki i piekarnika jest ciekawe :D

Jakbyś miała ochotę to proszę o więcej :oops: :oops: :wink: :D



mayland - 05-03-2008 16:07
Braza super kuchnia :o
Bardzo mi sie podoba!!!



braza - 05-03-2008 23:12
Maylandziu, dzięki :oops: Siem nawet z lekka zapłoniłam :D

Monia, a co Ty chcesz na tej wspie?? Ja bym się w kuchenkę nie pchała, może zlewozmywak? Masz już przyłącza porobione?? Jeśli nie to można się zastanowić nad zlewozmywakiem i blatem roboczym na tej wyspie.

Pokombinuję. Skupie się na razie na kuchni, jak już będzie na cacy, wezmę się za salon.



mikopiko - 05-03-2008 23:17
:o o w mordkę :o ale fajna kuchnia :o
Braza :roll: ty wiesz co :oops: :wink:



braza - 05-03-2008 23:50
Tak na szybko stworzyłam wyspę, bo nie moge znaleźć gotowej w tym programie.
Ta jest ze zlewozmywakiem - mi sie wydaje, że to najlepsza opcja (Twoje skrzydełka :D :wink: )
http://images32.fotosik.pl/167/c85482226252d232m.jpghttp://images34.fotosik.pl/168/3d52de47dd4a3eabm.jpghttp://images24.fotosik.pl/171/607f0f9c3ffd124bm.jpg
http://images34.fotosik.pl/168/123816f5290f7eaam.jpghttp://images32.fotosik.pl/167/b5661a247af27e47m.jpghttp://images25.fotosik.pl/170/f46529d965b5cc26m.jpg



braza - 05-03-2008 23:50

:o o w mordkę :o ale fajna kuchnia :o
Braza :roll: ty wiesz co :oops: :wink:
Wiem, al musze wiedzieć, co robić i i le mam miejsca :D



monikach - 06-03-2008 10:31
Brazunia JESTEŚ WIELKA!!!!!! 8) 8) 8) :D :D :D

Już wszystko wiem :P ... dzięki bardzo!!!!! :D :D



dominikams - 06-03-2008 10:50
Hej dziewczyny!

Widzę, że nieźle tutaj kombinujecie :D Dobrze braza, że się wzięłaś za tę kuchnie Monisi, bo by przeklinała tą swoją architekt do końca życia :wink:

Trzymanko

:D

Monika, powodzenia w walce z tym )$#^#(@*(#&*0!!!!



monikach - 06-03-2008 11:02
Hej Dominiś! :D

Właściwie to Braza kombinuje :oops: :wink: :D i chwała jej za to 8) :D
Mnie do gustu przypadła wersja z wyspą po środku, ale zmartwił brak stołu :roll: ...potem pomysły i sugestie rodziny :roll: ... i powstał dylemat :wink:

Całe szczęście, że jest forum :wink: :lol: ...no i Braza nasza kochana 8) :D



- 06-03-2008 16:06
Najbardziej mi się podoba ta ostania Brazy, chociaż ja dalej jestem za kuchenką na wyspie zamiast zlewu. Ale wiem 8) te skrzydełka :wink:



monikach - 06-03-2008 19:01
Vercia a Ty z natury taka czepliwa??? :-? :wink: :lol: :lol:
Skrzydełka to podstawa 8) :lol: :lol: ...

Pozdrowionka! :D



braza - 06-03-2008 21:38
Wiecie, przyszło mi do głowy, że takie "skrzydełka" to przekleństwo naszych kuchni. I wydaje mi się, że na wyspie w związku z ciągłym przygotowywaniem posiłków wiecznie byłby niezły bajzel. Czy komuś chciałoby się dzień w dzień, po parę razy sprzątać po gotowaniu??? No mi na pewno nie!!!! Kuchenka schowana pod ścianą w ciągu jest po prostu praktyczniejsza - nie widać tych wszystkich "przydasiów", które zazwyczaj ma się po ręką w czasie gotowania.

No to się wymądrzyłam :oops:



- 06-03-2008 21:45
No to chyba kwestia przyzwyczajeń . Ja z kolei bajzel to mam zwykle w zlewie albo na suszarce, bo nie wszystko mi się mieści do zmywarki lub nie wszystko się nadaje. Na kuchence mam czysto bo po gotowaniu zaden problem wyczyścic gładką płyte elektryczną. Zreszta większy obiad to tylko w weekend robię a w ciągu tygodnia to cos na szybko po pracy.
To tak tylko wtrąciłam, żeby potrzymac mit o mojej czepliwości :lol:



braza - 06-03-2008 21:47
No proszę, stara prawda się potwierdza, że jesteśmy absolutnie różni, tylko chwilami podobni :D

Ja mam wiecznie bajzel przy kuchence, ale z drugiej strony moja obecna kuchnia bardziej przypomina izolatkę w więzieniu 2mx2m niz normalną kuchnię :-? Może to stąd się bierze??



- 06-03-2008 21:56
Ciekawe czy Monika się przyzna gdzie ma bajzel :lol:



braza - 06-03-2008 22:06

Ciekawe czy Monika się przyzna gdzie ma bajzel :lol: :D :D :D



monikach - 07-03-2008 10:06

Ciekawe czy Monika się przyzna gdzie ma bajzel :lol: No cóż nie lubię sterylnych domów i mój do takowych nie należy :wink: ...ale bez przesady czasami da się normalnie przejść 8) :lol:

A mówiąc poważnie, to jeśli idzie o kuchnię, w tej chwili newralgicznym miejscem jest kuchenka i zlew, a to dlatego, że są tuż obok siebie :roll: z tym, że jeśli pozostała część kuchni wygląda przyzwoicie, to ta schowana przy ścianie aż tak bardzo po oczach nie daje :roll: :wink: :lol:



braza - 07-03-2008 10:10
Ja sobie magnes kupiłam na lodówkę z moim życiowym mottem: "Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy!!!!"

Zlewozmywak w parze z kuchenką jest u mnie - matko jedyna, dobrze że tej parki nie widać z przedpokoju :-? :wink:



kaśka maciej - 07-03-2008 10:13
U mnie największy bajzel jest w pokoju dzieci :oops:
Tam to tylko napalm rzucić ( uprzednio zabrawszy stamtąd dzieci ofkors 8) )
nic innego nie pomoże :-?



monikach - 07-03-2008 10:23

U mnie największy bajzel jest w pokoju dzieci :oops:
Tam to tylko napalm rzucić ( uprzednio zabrawszy stamtąd dzieci ofkors 8) )
nic innego nie pomoże :-?
Cześć Dziewczyny! :D

Kasia o pokoju dzieci nawet nie wspominam :oops: :oops: ...w tamtym tygodniu robiłam generalne porzadki, bo rodzina ze swoimi pociechami na weekend przyjechała :) ....ale dziś wygląd jest ...... :o :o :o :roll: .....nawet słowo TAJFUN jakieś takie mało odpowiednie :roll:



monikach - 07-03-2008 10:58

Ja sobie magnes kupiłam na lodówkę z moim życiowym mottem: "Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy!!!!" Znam takowe osobiście :roll:
Co najdziwniejsze mają dzieci :o ...i te dzieci w ogóle nie bałaganią :o ...normalnie nie wiem jak 5 letnie dziecko może bawić się 1 zabawką, a nastepną dopiero po odłożeniu tej pierwszej :-?



braza - 07-03-2008 11:41
Dla mnie to chore - współczuję dziecku, a mamusię na leczenie bym posłała :-?



Renka Grabow - 07-03-2008 11:51
Piękny "kawał" domu !!! Gratulacje!!! I bardzo gratuluję tego momentu, gdy mogłaś powiedzić niesłownej ekipie, że ich nie potrzebujesz!!! Znam to z autopsji, aczkolwiek satysfakcja nie wynagrodziła mi tych trzech miesięcy opóźnienia :roll: :roll: :roll:
Trzymam kciuki za nowy sezon, kiedy zaczynacie?



braza - 07-03-2008 12:04
Monia, mów szybko jaki wymiar ma ściana z kominkiem - tego nie zaznaczyłaś :-? 8)



dominikams - 07-03-2008 12:10
Oj, tematy porządkowe, widzę, to ja się lepiej zmywam :oops: :lol:



Agduś - 07-03-2008 13:36

U mnie największy bajzel jest w pokoju dzieci :oops:
Tam to tylko napalm rzucić ( uprzednio zabrawszy stamtąd dzieci ofkors 8) )
nic innego nie pomoże :-?
Cześć Dziewczyny! :D

Kasia o pokoju dzieci nawet nie wspominam :oops: :oops: ...w tamtym tygodniu robiłam generalne porzadki, bo rodzina ze swoimi pociechami na weekend przyjechała :) ....ale dziś wygląd jest ...... :o :o :o :roll: .....nawet słowo TAJFUN jakieś takie mało odpowiednie :roll: Miód lejecie na moje serce!!! Ja myślałam, że to tylko moje dziecka tak mają, bo co do kogoś przyjdę, to tam w pokojach dziecinnych porządeczek sterylny. No fakt, że kiedy wychodzę z dziećmi stamtąd, to porządku już nie ma...



Agduś - 07-03-2008 13:53
A tak w ogóle, to przyszłam tu, żeby się o kuchni wypowiedzieć, ale temat porządków mnie zafrapował i zapomniałam.
Ad rem:
Ten pomysł nie podoba mi się w ogóle ani w szczególe. Ta wyspa z czymś wysokim nie łączy tylko dzieli. Przy tym wysokim nie da się usiąść i zjeść obiadu, bo nie ma gdzie dać nóg! To na grzyba toto ma być? Do ozdoby, że niby taka nowoczesna jesteś i masz stołki barowe?
Wyspa - owszem, podoba mi się ta idea. Stół koniecznie! Normalny, wygodny stół. Na wyspie raczej nie kuchenka, to takie trochę udziwnione. Kuchenka ładnie wygląda, kiedy nie ma na niej garów, ale przecież czasem muszą stać! No chyba, że gdzieś z boku będzie ukryta druga kuchenka do gotowania, a ta na wyspie zostanie do ozdoby.
Wyspa i stół. Przy stole koleżanka, która wpadła na ploty, dziecko, które po powrocie ze szkoły chce pogadać z mamą, małż jedzący po pracy obiad. Zakładamy, że pani domu w tym czasie coś musi zrobić i nie może sobie usiąść i pogadać. Co pani domu wtedy robi? (Już widzę, jak by mnie za ten tekst zjechały feministki, do których zresztą mój małż mnie zalicza!) No wałśnie. Co wtedy robisz Monika? Gary myjesz? Pewnie robi to zmywarka, ale jeżeli nie, to na wyspie powinien być zlew, żebyś stojąc przodem do stołu, mogła myć i rozmawiać widząc rozmówcę (koleżance pewnie to strzyka, ale dziecku i małżowi już nie - wolą mieć kontakt wzrokowy). Oczywiście wtedy musi byc pod nim wygodna szafeczka na płyny do mycia, gąbki do mycia, suszarkę, co by to wszystko nie stało na wierzchu (druga ewentulaność - nie stoi na wierzchu, ale już masz dosyć ciągłego chowania tych rzeczy gdzieś daleko od zlewu). Może kroisz coś na sałatkę? Przygotowujesz kanapki? Taplasz skrzydełka w miodzie? No to powinnaś mieć tam zwykły blat roboczy.

I wiecie co? Kiedyś załatwialiśmy coś w firmie, która miałą "biuro" w salonie domu. W dodatku salon był połączony z kuchnią. W kuchni sterylna czystość. Jak z katalogu. NICZEGO na wierzchu! Kuchenka na półwyspie miedzy salonem a kuchnią. My tu załatwiamy, a biedna właścicielka firmy i pani domu zarazem usiłuje zacząć robić obiad. Jak by tu postawić bigosik przy interesantach?
No dobra, wiem, że interesantów w kuchni przyjmowała nie będziesz, ale chciałam napisać, że widok tej sterylnej kuchni był jaiś nienormalny! I nie chodzi mi o czystość, bo ta była godna pochwały, tylko o tę idealną pustkę na blatach. Nawet butelki z mineralną, nawet jednej przyprawy, płynu do garów koło zlewu, dozownika z mydłem - NIC! Ciekawe, czy oni tak mają zawsze, czy tylko, gdy ktoś ma przyjść?



- 07-03-2008 15:08
Nie przekonałaś mnie i tak :lol: Jak ewentualnie zmywam gary to nie patrze nigdzie indziej tylko na te zmywane gary i kontakt wzrokowy nie jest mi wcale potrzebny. A kuchenka na wyspie ma sens jesli jest też spory kawałek blatu roboczego i lubi sie wspólne przygotowywanie posiłków. Najlepiej jakby było jedno i drugie ale to juz by wyszla ogromna wyspa, a mało kto ma taka wielką kuchnię. Każdy musi dopasowac kuchnie do siebie i swoich potrzeb i Monika wybierze tak jak jej będzie najwygodniej



monikach - 07-03-2008 17:22
:o :o :o
...ups myślałam, że pomyliłam dzienniki :oops: :lol: :lol:

Kochani, ja dosłownie na chwilkę...dzięki za odwiedziny, sugestie i dobre rady 8) :D

12.03. jedziemy do sanatorium i znowu wszystko stanęło na głowie!!! :-? Na gwałt załatwiam wszystkie pilne sprawy + pranie, prasowanie, pakowanie i takie inne :roll: ...jesku czy tam mają internet :-? ...zapomniałam się przyznać, że jestem uzależniona :oops: :wink:

Uciekam, bo mąż kończy zlecenie (na wczoraj :roll: )...
PS. Braza ta ściana w salonie ma jakieś 3,40 a kominek jest po środku :D

Pozdrowionka! :)



Agduś - 07-03-2008 21:24

Nie przekonałaś mnie i tak :lol: (...) Każdy musi dopasowac kuchnie do siebie i swoich potrzeb i Monika wybierze tak jak jej będzie najwygodniej Wcale nie miałam zamiaru nikogo przekonywać. Chciałam tylko pokazać tok myślenia, z którego wynika to, co napisałaś w ostatnim zdaniu. Każdemu według potrzeb! Krótko mówiąc: tylko Monika wie, co, jak, kiedy, z kim i po co będzie robiła w kuchni (jestem dyskretna i nie wnikam :wink: ). Sama musi wyobrazić sobie, co dla niej będzie wygodne.
Ja tam jestem zadowolona z naszej kuchni (no, może poza faktem, że w tej chwili nie ma w niej zmywarki - pojechała do szpitala dla zmywarek), ale wiem, że komuś innemu mogłaby zupełnie nie pasować.



braza - 07-03-2008 22:24
I zupełnie niechący okazało się, że drugim pomysłem wyspy wpasowałam się w myślenie Agduś :D Znaczy się, chyba podobnie myślimy :D

Monia, zanim wybierzesz się na ową "krzkoterapię" - jak subtelnie w moim sanatoryjnym mieście nayzwa się takowe turnusy - obejrzyj salon. Tylko bardzo Cię proszę, nie marudź za dużo :wink:
http://images34.fotosik.pl/170/fc4a07212a8b78dbm.jpghttp://images24.fotosik.pl/172/41a6c3957276ab20m.jpghttp://images26.fotosik.pl/172/474b74831588e587m.jpghttp://images25.fotosik.pl/171/161c0599a0df16a5m.jpg
http://images31.fotosik.pl/170/46491ad0250b0db9m.jpghttp://images31.fotosik.pl/170/6d008e598327c260m.jpghttp://images30.fotosik.pl/172/b80256b4fb619fadm.jpghttp://images24.fotosik.pl/172/47f39aad2b94fe00m.jpg
http://images34.fotosik.pl/170/e5ada01278410844m.jpghttp://images27.fotosik.pl/171/30ee0b4c4f6fb3bcm.jpg



dominikams - 07-03-2008 23:14
Stół w kuchni jest jeszcze dobry do.... :oops:



mikopiko - 07-03-2008 23:22

Stół w kuchni jest jeszcze dobry do.... :oops: rozsadzania roślinek? :roll: :wink:



monikach - 08-03-2008 09:19

Stół w kuchni jest jeszcze dobry do.... :oops: Taaaaak w kwestii stołu TEN argument jest najważniejszy 8) :P



monikach - 08-03-2008 09:22

Stół w kuchni jest jeszcze dobry do.... :oops: rozsadzania roślinek? :roll: :wink: :lol: :lol: :lol:

Całkiem sensowne skojarzenie 8)
Dominikams = roślinki :D



monikach - 08-03-2008 09:25


Monia, zanim wybierzesz się na ową "krzkoterapię" - jak subtelnie w moim sanatoryjnym mieście nayzwa się takowe turnusy - obejrzyj salon. Tylko bardzo Cię proszę, nie marudź za dużo :wink:
Brazunia nie marudzę :) ...czekam na jeszcze :P ... ale to już na spokojnie :wink:

Pozdróweczki! :D



dominikams - 08-03-2008 09:57

Stół w kuchni jest jeszcze dobry do.... :oops: rozsadzania roślinek? :roll: :wink: :lol: :lol: :lol:

Całkiem sensowne skojarzenie 8)
Dominikams = roślinki :D Dobra, może lepiej załóżmy, że chodziło o roślinki :lol:



braza - 08-03-2008 10:04


Monia, zanim wybierzesz się na ową "krzkoterapię" - jak subtelnie w moim sanatoryjnym mieście nayzwa się takowe turnusy - obejrzyj salon. Tylko bardzo Cię proszę, nie marudź za dużo :wink:
Brazunia nie marudzę :) ...czekam na jeszcze :P ... ale to już na spokojnie :wink:

Pozdróweczki! :D A jakieś preferencje :roll: Bo ja w ciemno robię ...



braza - 08-03-2008 15:37
To jeszcze to, też w ciemno zrobione
http://images32.fotosik.pl/170/d66edc47021f213fm.jpghttp://images26.fotosik.pl/172/07fd39190fda5164m.jpghttp://images27.fotosik.pl/171/b3faadb7dc5ec20am.jpghttp://images24.fotosik.pl/173/2fb223859e09da3bm.jpg
http://images31.fotosik.pl/171/3719df858e097f8bm.jpghttp://images25.fotosik.pl/171/98729bef44e7379em.jpghttp://images33.fotosik.pl/171/4dd87c6725696746m.jpghttp://images26.fotosik.pl/172/3c87037830cf1eecm.jpg



braza - 13-03-2008 09:51
I co, mają ten internet???

Dzień dobry :D



Agduś - 13-03-2008 11:55

Stół w kuchni jest jeszcze dobry do.... :oops: rozsadzania roślinek? :roll: :wink: :lol: :lol: :lol:

Całkiem sensowne skojarzenie 8)
Dominikams = roślinki :D Dobra, może lepiej załóżmy, że chodziło o roślinki :lol: A ja miałam inne skojarzenie :oops:



DPS - 21-03-2008 06:41
Oby zdrówko dopisało
By jajeczko smakowało
By babeczka nie tuczyła
Atmosfera była miła
By zajączek uśmiechnięty
Przyniósł radość w ten dzień święty


http://www.twojezyczenia.pl/kartki_z...kompozycja.jpg



braza - 21-03-2008 08:34
Ze świątecznego korzystam zwyczaju,
By przesłać życzeń tyle, ile kwiecia w maju
I życzyć Wam naprawdę z całą serdecznością
By święta napełniły Wam duszę radością

http://kartki.net.pl/kartki/3/102.jpg



daggulka - 21-03-2008 10:09
http://republika.pl/blog_ds_1189624/...epaques006.gif

Oby zdrówko dopisało, by jajeczko
smakowało, by szyneczka nie tuczyła
atmosfera była miła, by zajączek
uśmiechnięty przyniósł wreszcie te prezenty.

WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!!!!



Nefer - 21-03-2008 10:22
Wesołych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych
http://www.wks-grunwald.poznan.pl/fo...lkanoc2007.jpg

Buziaczki
D.



kolakao - 21-03-2008 10:25
http://images30.fotosik.pl/180/5bdbc32a3a5d2d8e.jpg

Zdrowych i spokojnych świąt!!!!!!!!!!



mayland - 21-03-2008 16:12
http://images32.fotosik.pl/187/1b855ab2c9cc6169.jpg



tola - 21-03-2008 16:33
RADOSNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH
DOBREGO HUMORU, PIĘKNEJ POGODY
I ODROBINY SZALEŃSTWA
W LANY PONIEDZIAŁEK
życzy tola

http://www.borow.ug.gov.pl/news/wielkanoc.jpg



kasia w - 21-03-2008 21:52
Dużo miłości i uśmiechu w te Święta :)

http://www.przedszkole134.poznan.pl/...ielkanoc33.gif



Agduś - 21-03-2008 23:14
http://kartki.net.pl/kartki/3/95.jpg
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!



Żelka - 21-03-2008 23:24
http://kartki.onet.pl/_i/d/zloty_d.jpg



Renka Grabow - 22-03-2008 10:17
Kolorowych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych i szybkiego nadejścia wiosny
:D :D :D

http://konopki.ovh.org/obrazy/galeri...ddes%20252.jpg



maanmy - 22-03-2008 13:41
http://images33.fotosik.pl/188/2b66ca55f4f38a8f.jpg
Dwa kurczaki w koszyku siedzą i rzeżuche sobie jedzą, , ksiądz za stolem już się buja Wesołego Alleluja!



TomKa - 22-03-2008 15:16
.
Pogody w sercu i radości płynącej

z faktu Zmartwychwstania Pańskiego

życzy TomKa



http://images31.fotosik.pl/186/cea5ddc9f54a26b3.jpg



braza - 30-03-2008 10:12
Moniaaaaaa!!!!! Jesteś?????? Jak Cię nie ma, to powiedz :wink: :D



monikach - 04-04-2008 19:26

Moniaaaaaa!!!!! Jesteś?????? Jak Cię nie ma, to powiedz :wink: :D Jestem 8) :D

Dziękuję pięknie za wszystkie życzenia!!!! :D
Niestety nie mogłam wcześniej odpisać, bo zostałam zupełnie odcięta od świata... zero internetu (nawet komórka nawalała :roll: ) - tylko góry, oscypki, "Michałowa Chata", śnieg, narty, kiosk, sklepik i sanatorium :P :lol: ...ale się rozleniwiłam :oops: :lol:



braza - 04-04-2008 19:48
Noooo, nareszcie :D Uczucie rozleniwienia ze wszechmiar zrozumiałe i wybaczone!!! Ale nie przyzwyczajaj się :wink:



braza - 06-04-2008 21:12
I zwnou zamilkłaś :-? Rozumiem, że powrót do normalności (szarej pewnie też) trochę trwa, ale no ... :-? :)



monikach - 09-04-2008 11:43

I zwnou zamilkłaś :-? Rozumiem, że powrót do normalności (szarej pewnie też) trochę trwa, ale no ... :-? :) Pojawiam się i znikam...i znikam :wink: :lol:

Brazunia faktycznie powrót do domku sprawił, że jestem "ciutkę" zajęta, ale bez przesady jestem, czytam...tylko się nie udzielam :oops: :roll:

Poza tym dwa dni przed moim przyjazdem do domu, małż poleciał na Kanary na tzw. "szkolenie" :wink: i jesteśmy w trakcie witania się :wink: 8) :D



braza - 11-04-2008 09:02
A ja komputrera nie miałam do wczoraj i nie mogłam odpowiedzieć :oops:

Witanko dla Męża :D



braza - 24-04-2008 09:25
Wywczasy się skończyły, przypominam.
Czy naprawdę u Ciebie nic się nie dzieje :o Noooo, daj spokój :D



monikach - 09-05-2008 09:51

Czy naprawdę u Ciebie nic się nie dzieje :o Noooo, daj spokój :D Dzieje się dzieje....tylko nie to, co byśmy chcieli :( :(
Same przykre (rodzinne) sprawy :cry: :cry:



braza - 25-05-2008 10:11
Moniu, przykro mi bardzo :( Może jakoś uda nam się podtrzymac Cię chociaż na duchu...

Witam niedzielnie :D



monikach - 13-06-2008 10:23
Jestem :oops:



mikopiko - 13-06-2008 12:09

Jestem :oops: :D



monikach - 13-06-2008 20:26

Jestem :oops: :D Miko też się cieszę :wink: :D



kasia w - 13-06-2008 20:36
Cześć Monika :lol:
Ależ Cię długo nie było :(
Mam nadzieję, że wróciłaś na dobre i będziesz pisać na bieżąco co u was się dzieje.
Domek z oknami prezentuje się ślicznie :)
Jakie prace planujecie w lecie???

Pozdróweczki
kasia



mikopiko - 13-06-2008 23:02

Jestem :oops: :D Miko też się cieszę :wink: :D gdzieś była jak Cię nie było :roll:
Fajne okna :D



frosch - 13-06-2008 23:34
czesc Ziomalka 8) :wink:
czekalam na Ciebie na zlocie :roll: :(
ladnie domek juz wyglada
teraz to juz chyba z gorki bedzie , co?
buziaki dla wiesz kogo 8) :D



monikach - 14-06-2008 12:00

Cześć Monika :lol:
Ależ Cię długo nie było :(
Mam nadzieję, że wróciłaś na dobre i będziesz pisać na bieżąco co u was się dzieje.
Domek z oknami prezentuje się ślicznie :)
Jakie prace planujecie w lecie???

Pozdróweczki
kasia
Witam, witam "starych" znajomych :D :D ale miło, że ktoś jeszcze mnie pamięta :wink: :lol:

No fakt nie było mnie dość długo :( z powodów bardzo dla nas przykrych i zbyt osobistych by o nich pisać...czas jednak czyni cuda, a uzależnienie forumowe daje się we znaki :wink: :lol: :lol: ...no i jestem :P

Co do okien to jesteśmy zadowoleni, a jak nam zmienią stronę przesuwanki to już w ogóle będziemy hepi :lol:
W tej chwili robi się hydraulika, a zaraz po niej wchodzi elektryka i tynki....przynajmniej taki jest plan :roll: ...z terminami mam przykre doświadczenia, więc na razie się nie wypowiadam....aczkolwiek jestem dobrej myśli :D



monikach - 14-06-2008 12:07

gdzieś była jak Cię nie było :roll:
Fajne okna :D
Byłam z Wami myślami :wink:
Cieszę się, że okna się podobają :D



monikach - 14-06-2008 12:21

czesc Ziomalka 8) :wink:
czekalam na Ciebie na zlocie :roll: :(
ladnie domek juz wyglada
teraz to juz chyba z gorki bedzie , co?
buziaki dla wiesz kogo 8) :D
Frosieńko kochana luknęłam na zdjęcia ze spotkania i aż mnie serce ścisnęło jak Was wszystkich zobaczyłam (w ogóle to świetnie wyglądałaś 8) :D ).
Sądziłam, że uda mi się "wpaść"na imprezkę, ale w ostatniej chwili plany się zmieniły ... Piotrek spadł ze schodów, rozerwał torebkę stawową i porządnie skręcił kostkę ...no i zamiast na zlot jechałam z nim na pogotowie :( :(
Wiesz miałam jechać sama i nie wiem, czy ta kostka to taki "zupełny" przypadek był :roll: :wink: :lol:
W każdym bądź razie żałuję strasznie, że Was nie wyściskałam :cry: :cry: ...no i było tyle osób, które chciałam poznać :( ...no cóż może innym razem :wink:

Za buziaki dziękujemy i tym samym gorąco się odwdzięczamy :P



braza - 16-06-2008 15:47
Fajnie, że już jesteś :D :D


Strona 5 z 7 • Zostało znalezionych 1601 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7

Sitedesign by AltusUmbrae.