nastolatki i seks

Menu


nastolatki i seks





ziaba - 16-06-2009 13:52
Moja 17 letnia córa z regularnością zegarka chadza do endokrynologa. Zawsze jej towarzyszę , żeby wytłumaczyć później z "polskiego na nasze".
Jako że mamy 30 minut wizyty, zdarza się pogadać o tym i owym.

I tu można by elaborat pisać w temacie antykoncepcji oraz ciekawostek z życia.
Po pierwsze : KAŻADA mama winna odbyć wizytę u endokrynologa z dziecięciem płci każdej. Zrobić badania rutynowe określające poziomy hormonów wszelakich . I tu prawie u każego młodego człowieka wychodzą zajawki : a to chłopak lat 16 ma tak wysoki poziom progesteronu, że mógłby owulować, jak by mógł..a to dziewczyna ma testosteron jak chłop i nie dziwne , że walczy z trądzikiem i owłosieniem ..itd itd.

Po drugie : kiedyś, kiedyś nasze pociechy będą chciały mieć dzieci - a tu bociana ni widu ni słychu - okazuje się , że a i owszem, dziecko może będzie, ale poziomy hormonów są w stanie totalnego bałaganu i na dziecko przyjdzie czas ..za lat 6-7 intensywnego leczenia.

Po trzecie : ginekolog dający antykoncepcję bez zbadania poziomów hormonów winny jest albo ciąży albo niepłodności w przyszłości.

Hormony w nadmiarze odkładane sa w tkance tłuszczowej, taki zapasik z każdego miesiąca "nadmiaru" , będzie zużyty jako antykoncepcja kiedyś tam.
I rok źle ustawionych leków może skutkować np. 5 letnim okresem totalnej niepłodności.

Straszenie na NIE - " bo będzie młoda osoba chora ( zakrzepica, wątroba w szczątkach itd) jest bezpodstawne w przypadku dobrze ustawionych i dobranych leków, nic na ładny wygląd pudełka, na modę i " a koleżanka bierze takie same".

Dobrze ustawiona antykoncepcja działa zbawiennie na organizm kobiety : oddala widmo bóli, krwawień po kolana ( anemia ) napięć i wszystkiego co straszyło nasze mamy czy nas same. Dobrze działa na cerę, nie ma wahań nastrojów .itd.

Przy antykoncepcji trzeba - jak amen w pacierzu - pilnować prób wątrobowych co 3 miesiące.

A teraz po długim kazaniu - retrospekcja : jak to drzewiej bywało jak nie było anty prócz śmierdzących gum i globulek pieniących się niczym mentos w coli - ileż nerwów , nocy nie przespanych, trzęsiawki , płaczów.." łojesu a co ja zrobię jak jestem w ciąży.." Tyczące oczywiście kobiet, bo facet zawsze inaczej podchodzi do tematu.
I miast cieszyć się sobą, wzajemną miłością , bliskością..było albo liczenie dni na palcach ( " jesssu, zaraz zaraz..kiedy był pierwszy dzień cyklu...a teraz mamy ..który to dzisiaj.... albo " no starzy mnie z domu wygnają jak nic- jak będzie coś z tego " ) I niby chcieć się chciało , ale już nie tak , jak powinno się chcieć.
A szkoda - czasu nikt nie cofnie .

Piptolenie o "zawiąż na supeł" jest durne, bo sprawa "odmawiania sobie " jest taka sama u 16 letniej dziewczyny jak i u małżeństwa ze stażem nastoletnim.

"Swędzi" jednakowoż. 8)

Kochajmy się, ale z głową - jak mawiała Wisłocka ( też za moich czasów czytana cichcem bo by matka łeb urwała prz tyłku )

Uczmy dzieci nasze szacunku do seksu w sobie.
Bo "masz czas, za młoda/y jesteś " zawsze tylko wpaja szybsze ściaganie majtek.

I to by było na tyle.



daggulka - 16-06-2009 14:26
........................................



malka - 17-06-2009 23:47
Ziaba mądrze pisze, a ja powiem z własnego doswiadczenia

Biore pigułki od 15 roku zycia, czyli przez jego większość (z przerwą na dziecko oczywiście :D ) i nie wiem skąd to demonizowanie :roll:
Dobrze dobrana pigiułka, a dla nastolatek tzw minipigułka, moze przynieść więcej pozytku niz szkody. Nie bedę powtarzac wypowiedzi Ziaby, ale głównie chodzi tu o kontrole lekarskie i badania. Bo która kobieta, jeśli nie musi idzie co 2 miesiące do ginekologa ?? a jeśli lekarz jest "konkretnym" lekarzem, nie wypisze recepty bez badania ,także piersi (przynajmniej co 6 miesięcy).

Tak ze bez wielkich obaw, wizyta u dobrego lekarza i bedzie git.

Dziewczyny gratuluje Wam dobrego wychowania córek, jesteście swietnymi mamami :D



daggulka - 02-07-2009 15:25
...........................................



seba_x - 07-07-2009 11:16
cholera ! , tak czytam sobie i myślę dlaczego za moich młodych czasów tak ciężko było znaleźć chętną "szesnastkę" :D

>elutek , a kto bardziej pragnie seksu córka czy jej przyjaciel ? , może wytłumacz córce żeby nawet nie próbowała seksować jak "on" nie założy gumki ! wszyscy piszą tu o tabletkach a przecież gumka w tym wieku to podstawowa ochrona przed ciążą i jakąś niechcianą chorobą .



elutek - 07-07-2009 16:34

>elutek , a kto bardziej pragnie seksu córka czy jej przyjaciel ? najbardziej to ja pragnę tego seksu, o niczym innym nie myślę, tylko seks i seks... 8) :wink:



seba_x - 08-07-2009 07:32

>elutek , a kto bardziej pragnie seksu córka czy jej przyjaciel ? najbardziej to ja pragnę tego seksu, o niczym innym nie myślę, tylko seks i seks... 8) :wink: to musimy się spotkać 8) :wink:



cieszynianka - 08-07-2009 12:06

>elutek , a kto bardziej pragnie seksu córka czy jej przyjaciel ? najbardziej to ja pragnę tego seksu, o niczym innym nie myślę, tylko seks i seks... 8) :wink: to musimy się spotkać 8) :wink:
:o :o :o



Princesa - 09-07-2009 20:47

Tak czytam tę dyskusję i czytam i zastanawiam się, czemu nikomu nie przyszło do głowy, że skoro ustawodawca stwierdził, że seks wolno uprawiać od 15 roku życia, to pewnie poparte jest to jakimiś rozsądnymi argumentami.

Zastanawiam się też, skąd bierzecie teorie o szkodliwości antykoncepcji hormonalnej u młodych dziewcząt? Z jakiś badań naukowych, czy tylko tak się Wam zdaje?
.
Z własnego doświadczenia... czego jak mogę się domyślać brakuje samcom więc nie ma o czym dyskutować.


Strona 2 z 2 • ZostaÅ‚o znalezionych 198 wypowiedzi • 1, 2

Sitedesign by AltusUmbrae.