PRZETWORY NA ZIMĘ

Menu


PRZETWORY NA ZIMĘ





DPS - 06-08-2009 20:27
I jeszcze:


Kureczki do pomidorów!
PodajÄ™ przepis:
Kurki obgotować( króciutko,wrzucam na wrzątek i czekam tylko aż ponownie sie zagotują)
1/2 kg cebuli posiekać,zeszklić na 1 szkl.oleju z zielem ang,.listkiem laurowym i ziarnistym pieprzem.Następnie dodać 1 szkl. wody,1/2 szkl. octu,7 łyzek przecieru pomidorowego,7 łyżek cukru,sól.Zalewę zagotować,dodać kurki,wkładać do słoików i pasteryzować 15-20 min.Miodzio Ille słoików bym nie zrobiła,w styczniu juz nic nie ma...Mozna tak robic wszystkie blaszkowe i maślaczki.Robilam tez podgrzybki,ale nie sa tak dobre jak kurki czy np. opieńki.
:D



Agnieszka.d7 - 07-08-2009 08:49
Magpie101 może ja jestem głupia, :oops: ale napisz ile to jest 5 dkg octu :oops: :oops: :oops: to dziś wyprubuję przepis na mizerie



magpie101 - 07-08-2009 08:59

Magpie101 może ja jestem głupia, :oops: ale napisz ile to jest 5 dkg octu :oops: :oops: :oops: to dziś wyprubuję przepis na mizerie Zwaze pozniej to Ci napisze, bo sama nie wiem :roll: :P .



gabula - 07-08-2009 16:06

Magpie101 może ja jestem głupia, :oops: ale napisz ile to jest 5 dkg octu :oops: :oops: :oops: to dziś wyprubuję przepis na mizerie 5 dkg octu to 50 ml :wink:



Agnieszka.d7 - 07-08-2009 23:02
Dzięki :lol:



jea - 07-08-2009 23:05
nie ma jak blondi...



DPS - 08-08-2009 06:47
Królik, Ty nie bądź taki złośliwy, marchewką się zajmij. :wink: :lol:
Do mnie na słoiki drugi rok jedziesz, niecnoto. :evil:



mbz - 08-08-2009 20:42


OGORKI PO MEKSYKANSKU:

2,5 kg ogorkow,
1,5 szklanki octu,
1 lyzeczka sypkiej "Chili",
4 plaskie lyzki soli,
1/2 kg cukru,
8 lyzek oleju/ oliwy
1 1/2 glowki czosnku

Ogorki pokroic na cwiartki i posolic- odstawic na 2-3 godziny. Odlac wode. Olej/ oliwe zagotowac. Ogorki ( po odlaniu wody) posypac chili, zalac goracym olejem/ oliwa, nastepnie dodac ugnieciony czosnek i zagotowany z cukrem ocet. Wszystko wymieszac, odstawic na 2 godziny.
Pozniej gotowac ok. 5 minut sloiki.

Ogorki sa fantastyczne w smaku, ostre, a zarazem troche slodkawe, super pasuja do mies, ale nie tylko, ja np. lubie je zawijac w posmarowany keczupem plasterek sera zoltego :roll: :-? :D
Zrobiłam, ale dodałam wody i oleju, bo te 8 łyżek nie wystarczyło aby zalać chociaż jeden słoik - chyba jakiś błąd się wkradł w te proporcje :roll: - póki co wyglądają pięknie, nie wiem jeszcze jak smakują, ale dam znać. Chyba nie ma bledu, zwlaszcza, ze po odlaniu wody z ogorkow, jak dodaje sie przyprawy, te 8 lyzek oleju, to dolewa sie tez 1,5 szklanki octu z cukrem. No i po odstaniu 2 godzin, to tak jak pisala DPS, troche sie tego plynu znowu nazbiera.



magpie101 - 08-08-2009 20:56


OGORKI PO MEKSYKANSKU:

2,5 kg ogorkow,
1,5 szklanki octu,
1 lyzeczka sypkiej "Chili",
4 plaskie lyzki soli,
1/2 kg cukru,
8 lyzek oleju/ oliwy
1 1/2 glowki czosnku

Ogorki pokroic na cwiartki i posolic- odstawic na 2-3 godziny. Odlac wode. Olej/ oliwe zagotowac. Ogorki ( po odlaniu wody) posypac chili, zalac goracym olejem/ oliwa, nastepnie dodac ugnieciony czosnek i zagotowany z cukrem ocet. Wszystko wymieszac, odstawic na 2 godziny.
Pozniej gotowac ok. 5 minut sloiki.

Ogorki sa fantastyczne w smaku, ostre, a zarazem troche slodkawe, super pasuja do mies, ale nie tylko, ja np. lubie je zawijac w posmarowany keczupem plasterek sera zoltego :roll: :-? :D
Zrobiłam, ale dodałam wody i oleju, bo te 8 łyżek nie wystarczyło aby zalać chociaż jeden słoik - chyba jakiś błąd się wkradł w te proporcje :roll: - póki co wyglądają pięknie, nie wiem jeszcze jak smakują, ale dam znać. Chyba nie ma bledu, zwlaszcza, ze po odlaniu wody z ogorkow, jak dodaje sie przyprawy, te 8 lyzek oleju, to dolewa sie tez 1,5 szklanki octu z cukrem. No i po odstaniu 2 godzin, to tak jak pisala DPS, troche sie tego plynu znowu nazbiera. Tez robilam i z podanych skladnikow bylo tyle zalewy, ze wszystkie sloiki mam zalane do pelna bez dodatku wody.



monka - 17-08-2009 10:17

Podam przepis na ogorki-mizerie bez dodatku wody, bo takie bede robic w sobote.

Mizeria na zime:
-1,20 kg ogórków obranych
-1 łyżka soli
-1 łyżka kopiata cukru
-kilka ziaren pieprzu /zmielonych/
-5 dkg octu

Ogorki poszatkowac, dodac sol,cukier, pieprz i ocet.
Wymieszac, napelniać sloiki, pasteryzowac 5 min.
magpie zrobiłam mizerię według Twojego przepisu.
Powiedz mi tylko jak ją jadacie? Samą czy ze śmietaną jak tradycyjną?



magpie101 - 17-08-2009 10:46

Podam przepis na ogorki-mizerie bez dodatku wody, bo takie bede robic w sobote.

Mizeria na zime:
-1,20 kg ogórków obranych
-1 łyżka soli
-1 łyżka kopiata cukru
-kilka ziaren pieprzu /zmielonych/
-5 dkg octu

Ogorki poszatkowac, dodac sol,cukier, pieprz i ocet.
Wymieszac, napelniać sloiki, pasteryzowac 5 min.
magpie zrobiłam mizerię według Twojego przepisu.
Powiedz mi tylko jak ją jadacie? Samą czy ze śmietaną jak tradycyjną? Robilam ja pierwszy raz ale zima zamierzam odlac sok i zrobic ze smietana tak jak w sezonie, sama jestem ciekawa jak to bedzie smakowac.

A ja wczoraj robilam swoja marchewke krojona w kostke w zalewie:
-1 litr wody
-3 dkg cukru
-2 dkg soli
Marchewke zalac goraca zalewa i gotowac 50 minut. Zima podgrzac z maselkiem i doprawic.



BetaGreta - 26-08-2009 10:30
Dostałam trochę śliwek ale są miękkie i nie wiem co z nich zrobić.
Może jakiś sos?
PoproszÄ™ o sprawdzony przepis.



DPS - 26-08-2009 22:18
ProszÄ™ bardzo.
Polecam, znakomite, pamietaj o próbie niespadania z łyżki - do dzisiaj stosujemy w domu, przepyszne są. :D



BetaGreta - 26-08-2009 22:34

ProszÄ™ bardzo.
Polecam, znakomite, pamietaj o próbie niespadania z łyżki - do dzisiaj stosujemy w domu, przepyszne są. :D
Dzięki.
Myślałam co prawda o jakimś sosie do mięs, bo u mnie nikt nie chce jeść ani dżemów ani konfitur :(



DPS - 27-08-2009 07:22
Spróbuj na tej samej stronce poszukać przepisów autorstwa Macieja albo Chefa Paula - one są zawsze niezawodne. 8)



BetaGreta - 28-08-2009 12:23
Zrobiłam z tego przepisu:
http://www.kuron.com.pl/przepisy/art888.html
Sos w smaku jest pyszny. Tylko po pasteryzacji obróciłam słoiczki do góry dnem i trochę (naprawdę nieznacznie) tego sosu przeleciało na zewnątrz. Czy coś źle zrobiłam? Nie wiem czy sos się przechowa :roll:



DPS - 28-08-2009 16:56
Po zagotowaniu słoiczków nie odwracamy do góry dnem. Jeżeli coś przeleciało, to znaczy, że słoik nie trzymał. Odkręć wszystkie, które puściły, przetrzyj dokładnie do czysta gwinty na słoikach, wymyj nakrętki i wszystkie jeszcze raz zakręć i zagotuj 15 minut. Upewnij się, że nakrętki są właściwe (tzn. że i gwint i zakrętka są na taką samą ilość zaczepów, niektóre są na 6, a niektóre na 4), np. ta

tutaj

jest na 4.
Po zagotowaniu nie odwracaj słoików, pozwól im wystygnąć, będzie OK.
Powodzenia!!!

O, tutaj wyraźnie widać 4 zaczepy na zakrętce:

http://a.swistak.pl/003/875/3875438_1024.jpg

i to się musi zgadzać z tymi wystającymi częściami gwintu na słoiku:

http://www.wgm.com.pl/Files/image/preformy_sloiki.jpg

Jeśli gwint jest na 6, a nakrętka na 4, to doopa, nie będzie trzymało. :wink:



BetaGreta - 28-08-2009 19:36
Dzięki!
Nakrętki na pewno były dobrze dopasowane.
Ale zrobię tak jak mi napisałaś.
Nie wiem czemu ale myślałam, że zawsze trzeba odwrócić do góry dnem :roll:



DPS - 28-08-2009 21:43
Bo to działa na takiej zasadzie, że po podgrzaniu w słoiku tworzy się wyższe ciśnienie i ono utrzymuje nakrętkę na swoim miejscu i nie puszcza. :wink:
Słoik odwracamy do góry dnem, jeśli do zimnego, czystego słoika nakładamy gorące (ważne!) przetwory. Wtedy, po odwróceniu do góry dnem, także wytworzy się takie ciśnienie i nie trzeba będzie zagotowywać słoika.
Chociaz przyznam, że jakoś nie mam zaufania do tej odwracanej metody i wszystkie słoiki po prostu apertyzuję (zagotowuję znaczy się). :D



monia77w1 - 28-08-2009 21:56
A moze pokrywka była krzywa?



madd - 05-09-2009 12:57
No. Przetarlam 10 kg pomidorow i zrobilam przecier. tera sie biore za zielone pomidorki. Jeszcze papryczka w przyszlym tygodniu i zadna wojna mi niestraszna. :wink:



DPS - 06-09-2009 19:39
A jak robisz paprykę, tradycyjnym sposobem czy masz może jakiś przepisik fajny?
Ja od jutra walczę ze śliwkami, własnie zaczęły u nas dojrzewać.
No i cukinia słodko-kwaśna czeka na wykonanie. :D



madd - 07-09-2009 09:59
Papryczka normalnie
3.5 litra wody, pol litry octu, 12 lyzek cukru i 6 lyzek soli + ziele angielskie i lisc laurowy. Wychodzi pychotka



DPS - 07-09-2009 20:12
No i zamiast cukinii słodko - kwaśnej zrobiłam cukinię w musztardzie. :lol:
Oprócz tego zaczęłam konfiturę śliwkową, zrobiłam i jutro będę apertyzować śliwkowy chutney, no i eksperymenta prowadzę.
Jak się coś uda, to napiszę, trzeba jednak ze dwa tygodnie poczekać.
Samą ciekawość mnie żre, co mi wyjdzie. :lol:



cieszynianka - 12-09-2009 01:38
Szukałam, ale nie znalazłam :roll: przepisu na chrzan do słoików. Jakoś się rozpędziłam i sporo mi go zostało. Szkoda wyrzucić, więc pomysłałam, że go wpakuję w słoiki, niestety nie mam sprawdzonej receptury, a szkoda by było nadaremnie płakać podczas tarcia, gdyby miał się nie przechować.

Jeśli ktoś zna dobry sposób to proszę o poradę :D



magpie101 - 12-09-2009 10:48

Szukałam, ale nie znalazłam :roll: przepisu na chrzan do słoików. Jakoś się rozpędziłam i sporo mi go zostało. Szkoda wyrzucić, więc pomysłałam, że go wpakuję w słoiki, niestety nie mam sprawdzonej receptury, a szkoda by było nadaremnie płakać podczas tarcia, gdyby miał się nie przechować.

Jeśli ktoś zna dobry sposób to proszę o poradę :D
Chrzan zawsze robil moj tesc śp ale przepisu nie znam, wiem ze sloikow na pewno nie gotowal, a chrzan stal tak do okolo 3 msc, bo on robil na biezaco nawet zima wykopywal jak mrozu nie bylo i na swiezo robil.



cieszynianka - 12-09-2009 21:59

Szukałam, ale nie znalazłam :roll: przepisu na chrzan do słoików. Jakoś się rozpędziłam i sporo mi go zostało. Szkoda wyrzucić, więc pomysłałam, że go wpakuję w słoiki, niestety nie mam sprawdzonej receptury, a szkoda by było nadaremnie płakać podczas tarcia, gdyby miał się nie przechować.

Jeśli ktoś zna dobry sposób to proszę o poradę :D
Chrzan zawsze robil moj tesc śp ale przepisu nie znam, wiem ze sloikow na pewno nie gotowal, a chrzan stal tak do okolo 3 msc, bo on robil na biezaco nawet zima wykopywal jak mrozu nie bylo i na swiezo robil. Może ktoś z rodziny pamięta :roll:



DPS - 13-09-2009 17:55
Zetrzyj chrzan na drobnej tarce i dodaj trochę soku z cytryny lub kwasku, żeby nie ściemniał, wymieszaj dobrze. Do smaku dodaj sól (np. 1 łyżeczkę do 30 dag startego chrzanu), ocet (też chyba 1 łyżeczka będzie dobrze na te 30 dag), można też troszkę cukru. Zapakuj ściśle do słoików i odłóż do lodówki, możesz trzymać max do 3 miesięcy.



cieszynianka - 13-09-2009 22:06

Zetrzyj chrzan na drobnej tarce i dodaj trochę soku z cytryny lub kwasku, żeby nie ściemniał, wymieszaj dobrze. Do smaku dodaj sól (np. 1 łyżeczkę do 30 dag startego chrzanu), ocet (też chyba 1 łyżeczka będzie dobrze na te 30 dag), można też troszkę cukru. Zapakuj ściśle do słoików i odłóż do lodówki, możesz trzymać max do 3 miesięcy. Bardzo Ci dziękuję, jutro wykonam według zaleceń :wink:



Chef Paul - 14-09-2009 04:42
http://www.chefpaul.net/PdfKon/SwietaWielkiejNocy.pdf ... tutaj Koleżanko znajdziesz również bardzo dobry (moim zdaniem) sos chrzanowy ... można go przechowywać w lodówce przez kilka tygodni (najlepszy jednak jest kilkudniowy) :)
Smaczne pozdrówka



cieszynianka - 14-09-2009 23:13

http://www.chefpaul.net/PdfKon/SwietaWielkiejNocy.pdf ... tutaj Koleżanko znajdziesz również bardzo dobry (moim zdaniem) sos chrzanowy ... można go przechowywać w lodówce przez kilka tygodni (najlepszy jednak jest kilkudniowy) :)
Smaczne pozdrówka
Dziękuję :D



DPS - 19-10-2009 20:10
Dżem pomarańczowo - cytrynowy z dyni popełniłam! :lol:
Pamiętacie, kiedyś w PRL-u takie ersatze dyniowe masowo produkowali na święta. :lol:
Ten to nie ersatz, to najprawdziwsza dynia, ale bardzo smaczna.
Polecam! :D



BetaGreta - 16-06-2010 10:48
Podciągam wątek, bo po zmianach o nim zupełnie zapomniałam.
Mam nadzieję, że i w tym roku uda mi się zrobić jakieś przetwory.


Strona 4 z 4 • ZostaÅ‚o znalezionych 770 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4

Sitedesign by AltusUmbrae.