PRZETWORY NA ZIMĘ

Menu


PRZETWORY NA ZIMĘ





fiona zielona - 13-07-2007 10:00
I zaczęłam szaleć. Uwielbiam robić przetwory na zimę. Mam już 120 :wink: słoików kompotu z truskawek, dżem i sok (do herbaty) z czerwonych porzeczek, i jeszcze kilka rodzajów sałatek z zeszłego roku. Na jutro zapłanowałam skok na ogórki: korniszonki, ogóreczki na mizerię i w słupkach, oraz kiszone na zupkę. A potem jeszcze jagody - sok i dżem; maliny - sok i dżem. I może jeszcze papryka, sałatka warzywna i z zielonych pomidorków.

Napiszcie czy robicie jakieś przetwory, a może powymieniamy się przepisami?



mbz - 13-07-2007 10:49
Fiona, zaintrygowaly mnie te ogoreczki na mizerie i w slupkach - jak je robisz???

Ja to sie przyznam otwarcie, ze zadnych przetworow nie robie :oops: , raz robilam ogorki malosolne - wyszly dobre :lol:
Za to duzo dostaje od mam i moge sie podzielic bardzo ciekawymi smakami, np. ogorkow z chili, ogorkow z kolendra itp.



fiona zielona - 13-07-2007 17:50
mbz, te przepisy to łatwizna, i pychotka, jak zrobi się je raz to potem nie można wyobrazić sobie bez nich zimowych obiadów i kolacji, pasują do mięska i kanapeczek.

OGÓRKI "SŁUPKI"

4 kg ogórków > pokrojone w ćwartki (nie obierane)
3 szt. papryki (mieszna czerwona i żółta) > pokrojona w kostkę
4 cebule > pokrojona w piórka (ale nie małe)
wszystkie składniki wkładam w solankę: 9 szklanek wody + szklanka grubej soli kamiennej - zostawiam na 4 godziny, mieszam od czasu do czasu.

Po 4 godzinach odlewam sok. Robię zalewę:
8 szklanek wody + 4 szklanki octu 10% + 6 szklanek cukru + liscie laurowe (połamane)+ ok 40 ziarenek ziela angielskiego.
Napełniam słoiki ogórkami i wlewam gotującą się zalewę> staram się żeby w każdym słoku było wszystko, zamykam słoiki.
Pateryzuję 10 minut w kociołku, wyjmuję odwracam i góry dnem, a jak wystygną do spiżarki.

MIZERIA
1 kg ogórków
sól i pieprz do smaku wg uznania
1,5 szkl. wody 3 łyżki octu 10% 1dkg cukru

Ogórki obieram, kroję w plastry, mieszam z solą i pieprzem.
Układam ciasno w słoikach.
Wodę gotujęz octem i cukrem. gorącą zalewam ogórki, zakręcam słoiki i pasteryzuję 10-15 minut, odwram, a jak zimne do spiżarki.

Smacznego

Poproszę o przepis na ogórki z chili



DPS - 13-07-2007 20:43
Trochę robię...

http://images21.fotosik.pl/87/5f5b5096f51bc72d.jpg

Nie zmieściła mi się cała półka... :oops: 8)



fiona zielona - 14-07-2007 01:00
Ja póki co nie umiem wklejać zdjęć :oops: , ale mam troszkę wiecej słoiczków.
Postaram się za kilka dni.

Dompodsosnami, podaj jakieś przepisy.



DPS - 16-07-2007 09:54
U nas właśnie zaczęły się grzyby, więc może coś z tej półki: koncentrat grzybowy. Kiedyś go już podawałam w kulinariach.
Grzby dobrze nasolić i wstawić do lodówki na kilka dni, najlepiej w kamiennym garnku. Kiedy puszczą sok, wstawić razem z garnkiem do gorącej kąpieli wodnej. Wyraźnie bardziej płynne wrzucić do miksera i zmiksować, po czym całość jeszcze raz zagotować. Można dodać do smaku ocet, gałkę muszkatołową, pieprz itd. Gorący koncentrat pakować do słoiczków, pasteryzować co najmniej 20 min. Świetne jako baza do sosów i zup! Smacznego! :D



Chef Paul - 17-07-2007 05:09
podgrzybki - w solance i marynowane

http://www.chefpaul.net/spizarnia/podgrzyb1.jpg
podgrzybki, czyścimy i segregujemy wg wielkości :
największe suszymy, lub przygotowujemy jakąkolwiek potrawę ze świeżych grzybów, np zupę grzybową,
średniej wielkości konserwujemy w solance,
najmniejsze marynujemy,

Podgrzybki w solance - apertyzowane

http://www.chefpaul.net/spizarnia/podgrzyb2.jpg
SKŁADNIKI:
Średniej wielkości oczyszczone podgrzybki
1 litr wody
1 łyżka soli kamiennej
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Grzyby dokładnie myjemy pod bieżącą ciepłą wodą. Do wrzącej wody dodajemy sól i wkładamy grzyby. Gotujemy 15 minut. Nakładamy do wyparzonych słoi i zalewamy do pełna solanką, w której się grzyby gotowały. Apertyzujemy 30 minut.

Apertyzacja - proces sterylizacji, polegający na długotrwałym ogrzewaniu we wrzącej wodzie lub parze, żywności w hermetycznie zamkniętych szklanych pojemnikach.
Metoda opracowana już w XVIII wieku przez Nicolasa Apperta, francuskiego wynalazcę.


Podgrzybki marynowane

http://www.chefpaul.net/spizarnia/podgrzyb3.jpg
SKŁADNIKI:
Małe oczyszczone podgrzybki
1 litr wody
1 łyżka soli kamiennej
SKŁADNIKI NA MARYNATĘ:
3 szklanki wody
1 szklanka octu
1 mała cebulka
1 łyżeczka gorczycy
1 łyżeczka czarnego pieprzu w całości
2 liście laurowe
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Grzyby dokładnie myjemy pod bieżącą ciepłą wodą. Do wrzącej wody dodajemy sól i wkładamy grzyby. Gotujemy 15 minut.
Przygotowujemy marynatę - cebulkę kroimy w cienkie półtalarki, zagotowujemy wodę z octem i dodajemy cebulę, gorczycę, pieprz i laurowe liście, zagotowujemy.
Grzyby nakładamy do wyparzonych słoi i zalewamy gorącą marynatą. Pasteryzujemy 15 minut.

... więcej nie tylko o grzybach tutaj.

Smacznego.



DPS - 17-07-2007 08:52
Chefie, przepraszam za głupie pewnie pytanie, ale... na czym w takim razie polega różnica między pasteryzacją a apertyzacją? :oops: Do tej pory myślałam, że to, co napisałeś w wyjaśnieniu apertyzacji to jest pasteryzacja... :oops:
A ja robię prawdziwki w zalewie słodko - kwaśnej i grzyby w rozmarynie, ale te ostatnie to już moja słodka tajemnica. Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś poczęstować Ciebie, Chefie i Twoją Małżonkę, jak się spotkamy. :wink: Ogromna większośc próbujących mówi, że świetne. Są zupełnie inne od tradycyjnie przyrządzanych grzybów. Moja siostra ostatnio wrąbała sama prosto ze słoika łyżeczką... 3 słoiki. Nie dopuściła nikogo. :lol:



- 17-07-2007 11:13
fiona zielona - robiłem wg Twojego przepisu "ogórki w słupki"
pyszotka :D
dzięki za przepis
p.s.
o jedna szklanke zmniejszyłem tylko ilośc cukru w zalewie



Chef Paul - 18-07-2007 03:11

...
na czym w takim razie polega różnica między pasteryzacją a apertyzacją? :oops: Do tej pory myślałam, że to, co napisałeś w wyjaśnieniu apertyzacji to jest pasteryzacja... :oops:
...
w procesie pasteryzacji słoje nie musza byc całkowicie zanurzone we wrzacej wodzie ... w procesie apertyzacji słoje (lub inne pojemniki) muszą być całkowicie zanurzone we wrzątku ... różnica temperatur i ciśnień powoduje nie tylko zamknięcie się naczynia ("zawekowanie") ale również częściową sterylizację zawartości konserwy

serdecznie i smakowicie pozdrawiam

ps - na grzybki czuję się zaproszony http://www.chefpaul.net/smiles/thanks11.gif i ... w przyszłym roku zamierzam z niego skorzystać



Chef Paul - 18-07-2007 03:13

...
na czym w takim razie polega różnica między pasteryzacją a apertyzacją? :oops: Do tej pory myślałam, że to, co napisałeś w wyjaśnieniu apertyzacji to jest pasteryzacja... :oops:
...
... w procesie pasteryzacji słoje nie muszą być całkowicie zanurzone we wrzącej wodzie ... w procesie apertyzacji słoje (lub inne pojemniki) muszą być całkowicie zanurzone we wrzątku ... różnica temperatur i ciśnień powoduje nie tylko zamknięcie się naczynia ("zawekowanie") ale również częściową sterylizację zawartości konserwy

serdecznie i smakowicie pozdrawiam

ps - na grzybki czuję się zaproszony http://www.chefpaul.net/smiles/thanks11.gif i ... w przyszłym roku zamierzam z niego (z zaproszenia "of course") skorzystać



DPS - 18-07-2007 18:36
Chefie, dziękuję za wyjaśnienie. :D A grzybki już teraz będę zbierać jak najęta... :D :D :D

Fiona zielona - te ogórki rzeczywiście bardzo dobre, też zrobiłam, tylko zalewę robię dużo łagodniejszą, 1:6, i oczywiście odpowiednio mniej cukru. Dzięki za przepis! :D



fiona zielona - 19-07-2007 10:04
To super, że smakują Wam ogórki słupki, ja też robiąc je myślałam że zalewa jest za mocna, ale zrobiłam zgodnie z przepisem, jak postały kilka miesięcy, zalewa złagodniała, wciągają ją ogóreczki. I są pyszne, ja w tym roku zrobiłam x2. W sumie przerobiłam 50 kg ogórków: słupki, kiszone, korniszonki, ogórki plasterki - sałatka. A poza tym sok i dżem z jagód i czarnych porzeczek. Moja spiżarnia zaczyna wyglądać super.To znaczy narazie u rodziców, ale ja też mam w projekcie, napiszcie jakiej wielkości macie spiżarki, ja mam pod schodami 0,7 m2, więc będzie malutka, a przetworów robię dużo.

A grzybki wyglądają super, niestety nie mam lasu blisko, a na bazarku kosztują tyle, że można zwątpić. Ale wyglądają tak apetycznie w tych słoiczkach, że kupię i zrobię chociaż kilka.



bratki - 19-07-2007 17:07
Jestem patentowanym leniem, więc w najlepszym razie mrożę różne rzeczy (mus truskawkowy, grzyby).

Od roku robię też przetwory z wiśni... konserwowanych wyłącznie cukrem i spirytusem :) :D :D :P



DPS - 19-07-2007 17:32
Ja oprócz półki w kuchni mam dwie piwniczki: jedną pod domem, tam półki 5-piętrowe (tzn. 5 poziomów półek), długości jakieś 4 metry i druga pod stodołą, 4 poziomy półek, około 4 metry. Zapełniam je razem ze swoją Teściową, jak na razie mamy pełne jakieś 2/3 wszystkich półek. Nie wiem, ile kg ogórków będzie, cały czas rosną nowe i się je przerabia. :roll: Dotąd przerobiłyśmy jakieś ... chyba też 50 kg, zobaczymy ile jeszcze ich będzie. Moja koleżanka z innego gospodarstwa robi rocznie około uwaga: 3 tysięcy słoików. Widziałam je wszystkie już niejeden rok! Jak ona to robi, to ja nie wiem, chociaż pomaga jej zatrudniona gospodyni. Jeszcze do tego codziennie przygotowują posiłki dla dwudziestu kilku do 30 osób! :o Brrr!



- 20-07-2007 09:22
mam nieduża piwniczkę /pod częscia budynku/ w której jest hydrofor, spory regał na przetwory /ale gdzie mi do Waszych regałów.../ spory zapas soków malinowych, porzeczkowych i wiśniowych, marynaty i kiszonki
w piwnicy temperatura jest odpowiednia na przetwory ale troche za sucho /przy centralnym/ na przechowywanie ziemniaczków, marchewki



Wciornastek - 20-07-2007 10:35

Ja oprócz półki w kuchni mam dwie piwniczki: jedną pod domem, tam półki 5-piętrowe (tzn. 5 poziomów półek), długości jakieś 4 metry i druga pod stodołą, 4 poziomy półek, około 4 metry. Zapełniam je razem ze swoją Teściową, jak na razie mamy pełne jakieś 2/3 wszystkich półek. Nie wiem, ile kg ogórków będzie, cały czas rosną nowe i się je przerabia. :roll: Dotąd przerobiłyśmy jakieś ... chyba też 50 kg, zobaczymy ile jeszcze ich będzie. Moja koleżanka z innego gospodarstwa robi rocznie około uwaga: 3 tysięcy słoików. Widziałam je wszystkie już niejeden rok! Jak ona to robi, to ja nie wiem, chociaż pomaga jej zatrudniona gospodyni. Jeszcze do tego codziennie przygotowują posiłki dla dwudziestu kilku do 30 osób! :o Brrr! Jako rodowita Poznanianka zakonseruję nawet wodę po ogórkach :wink:
A serio dom bez spiżarni to nie dom. W starym domu mam spiżarnie 7 m kw. Dokładnie taką samą w nowym. Do tego piwnica 40 m kw. A przetwory to oprócz wspomnainych grzybów i ogórków ( u mnie głównie kiszone), to tez kapusta kiszona, buraczki, cukinia, popryka, pomidory, groszek, fasolka, wiśnie, porzeczki, jabłka, gruszki, aronie ..................................... i tak dalej w każdym razie w róznych wersjach smakowych. Najgorsze to to że ciągle brak słoików a już o nakrętkach to nie wspomnę.[/list]



DPS - 20-07-2007 20:46

Najgorsze to to że ciągle brak słoików a już o nakrętkach to nie wspomnę. Oj, to, to! Już cała rodzina i znajomi zbierają dla mnie słoiki, a ciągle tragicznie mi ich brak! Już nawet patrzyłam na słoiki do kupienia w marketach, ale dać 2 zł za słoik z zakrętką mający 0, 75 l to stanowczo za dużo. 12 zł 6 słoików, a co to jest 6 słoików! :evil:

Ponieważ zaczął się sezon fasolki szparagowej, podrzucam przepis na fasolkę nietypowo - z bazylią. :D
2 kg fasolki obrać z ogonków, gotować 5 minut w posolonej wodzie, zahartować bardzo zimną wodą i odcedzić. Pokroić w słupki kilka ząbków czosnku, umyć i osuszyć papierowym ręcznikiem dużą ilość świeżej bazylii (jakieś dwa pęczki). Zetrzeć na grubej tarce mały kawałek korzenia chrzanu. Wkładać fasolkę do słoików razem z chrzanem, bazylią i czosnkiem (bazylii nie kroję tylko daję oberwane z łodyżek listki). Ugotować zalewę: pół litra wody, pół litra octu, 20 dag cukru, przyprawić ją solą do smaku. Zalać nią fasolkę, zamknąć, pasteryzować ok. 30 min. Smacznego! :D



tabaluga1 - 21-07-2007 12:11
Melduję, że ogórki w słupkach i mizerię zrobiłam -pychotka. Na pewno jeszcze będę musiała dorabiać- bo czuję, że szybko się skończą. (Do ogórków w słupkach dałam 1 szklankę mniej cukru).
Podam jeszcze przepis na pyszną sałatkę wielowarzywną:

4kg ogórków (obrać i pokroić w plasterki)
0,5 kg marchwi (zetrzeć na tarce)
0,5 kg papryki (drobno pokroić)
0,5 kg cebuli (drobno pokroić)
Ja wszystko oprócz papryki traktuję malakserem z róznymi tarczami

1 szklanka cukru
1 szklanka octu 10%
1 szklanka oleju
3 łyżki soli
1 główka czosnku
pieprz do smaku.

Wszystko razem wymieszać i zostawić na 12 godzin. Potem wkładać do słoików i pasteryzować 15 minut. Smacznego.



Maxtorka - 22-07-2007 13:52
Aż się głodna zrobilam czytając Wasze przepisy :lol:
Wstyd sie przyznać ale do tej pory zrobiłam tylko ogórki małosolne w kamionkowej beczułce :oops:
I ususzylam kilka grzybków .
Ale za przetwory się na pewno wezmę :D
Ogorki kiszone , kiszone z ostrą papryką , konserwowe , w zalewie musztardowej i curry , grzybki marynowane , o ile będą .
Jako że przepisu na ogórki z curry nikt nie podał to moze i ja swoje 3 grosze dorzucę :lol:

Ogórki z curry

Zagotować :

1 litr wody
1,5 szklanki octu
2 szklanki cukru
2 łyżki soli
2 łyżeczki curry

Por , nać selera , koperek posiekać .
Ogórki pokroić w podłużne plastry .

Do słoika włożyć łyżeczkę gorczycy , ogórki układane pionowo , 1 talarek cebuli i garsteczkę pokrojonych wcześniej warzyw .

Zalać , zakręcić i gotować 5 minut .

W tym roku będę je robić pierwszy raz ale są naprawdę pyszne :D



Maxtorka - 22-07-2007 13:57

Poproszę o przepis na ogórki z chili Moje sąsiadki robią takie cudo :D
W zeszłym roku tez spróbowałam i ogórki wyszły super , twardziutkie i baaardzo ostre :lol:

Jesli chodzi o przepis to robiłam według swojego sprawdzonego i do każdego słoiczka dodałam od 1/4 do całej małej papryczki chili .



DPS - 22-07-2007 20:50
Maxi, a te ogórki z curry to obierać czy nie?



Maxtorka - 22-07-2007 21:02

Maxi, a te ogórki z curry to obierać czy nie? Zdecydowanie nie obierać :D
Generalnie preferuję kiszone ale te mi wyjątkowo podeszły 8) :lol:



mbz - 22-07-2007 21:29

Poproszę o przepis na ogórki z chili Przepraszam, ze tak dlugo kazalam czekac, ale musialam odszukac przepis, a nie bylo to takie proste :oops: :wink: :lol:

OGORKI PO MEKSYKANSKU:

2,5 kg ogorkow,
1,5 szklanki octu,
1 lyzeczka sypkiej "Chili",
4 plaskie lyzki soli,
1/2 kg cukru,
8 lyzek oleju/ oliwy
1 1/2 glowki czosnku

Ogorki pokroic na cwiartki i posolic- odstawic na 2-3 godziny. Odlac wode. Olej/ oliwe zagotowac. Ogorki ( po odlaniu wody) posypac chili, zalac goracym olejem/ oliwa, nastepnie dodac ugnieciony czosnek i zagotowany z cukrem ocet. Wszystko wymieszac, odstawic na 2 godziny.
Pozniej gotowac ok. 5 minut sloiki.

Ogorki sa fantastyczne w smaku, ostre, a zarazem troche slodkawe, super pasuja do mies, ale nie tylko, ja np. lubie je zawijac w posmarowany keczupem plasterek sera zoltego :roll: :-? :D



mbz - 22-07-2007 21:33
Maxtorka - prosze o przepis na ogorki w zalewie musztardowej :)



Maxtorka - 22-07-2007 22:12

Maxtorka - prosze o przepis na ogorki w zalewie musztardowej :) Się robi :wink: :D

Ogórki w musztardzie

Przepis na 3 kg ogórków .

Zalewa :

2 szklanki wody
1,5 szklanki cukru
3/4 szklanki octu
3 łyżeczki soli
6 łyżeczek musztardy sarepskiej
Zagotować i ostudzić .

Ogórki obrać i przekroić wzdłuż na 4 części .

Do słoika włożyć ogórki , ząbek czosnku , 2 ziarenka ziela angielskiego , 1 listek laurowy , koper .

Zalać przestudzoną zalewą i gotować 4-5 minut .

Smacznego :D

A Twój przepis na ogórki po meksykańsku na pewno wypróbuję :D



Ew-ka - 23-07-2007 00:19
nareszcie mam przepis na pikle w musztardzie :lol:
Maxi -dzieki bardzo :D



mbz - 23-07-2007 08:25

Maxtorka - prosze o przepis na ogorki w zalewie musztardowej :) Się robi :wink: :D

A Twój przepis na ogórki po meksykańsku na pewno wypróbuję :D Maxtorka - dziekuje bardzo :D

A przepis na ogorki po meksykansku, to nie moj, z rodziny tesciowej :D



EDZIA - 23-07-2007 19:34
Mbz- wody do zalewy do ogórków po meksykańsku sie nie dodaje?



mbz - 23-07-2007 21:19
Edzia, sprawdzilam w przepisie, no i wychodzi, ze nie. W sloiku, jak popatrze :wink: to tez jej nie widze, one sa w takiej zawiesinie tlustej jakby :roll:



EDZIA - 24-07-2007 17:38

Edzia, sprawdzilam w przepisie, no i wychodzi, ze nie. W sloiku, jak popatrze :wink: to tez jej nie widze, one sa w takiej zawiesinie tlustej jakby :roll: Spisywałam wczoraj przepisy i w Twoim odruchowo wpisałam wodę i ... :o

Czy ma ktoś przepis na dobry przepis keczup ?



DPS - 24-07-2007 18:47
Edziu, mam przepis, ale nie robiłam go, więc nie wiem, czy dobry. Ale podaję:

Ketchup z całych pomidorów
1 kg pomidorów
10 dag cebuli
3-4 ząbki czosnku
1 szklanka octu winnego
1 łyżka oliwy z oliwek
sól, cukier, pieprz, listek laurowy i gałka muszkatołowa

Wszystkie składniki gotuj na wolnym ogniu 90 min. następnie przetrzyj masę przez sitko. Otrzymany przecier przypraw, dodaj trochę cukru i dalej gotuj, aż masa osiągnie konsystencję ketchupu. Gorącą przełóż do słoików. Przenieś do piwniczki.

Mam nadzieję, że to będzie dobre. :lol: Jak zrobisz daj znać, czy to jadalne jest. :lol: :roll:



- 08-08-2007 13:51

MIZERIA
1 kg ogórków
sól i pieprz do smaku wg uznania
1,5 szkl. wody 3 łyżki octu 10% 1dkg cukru

Ogórki obieram, kroję w plastry, mieszam z solą i pieprzem.
Układam ciasno w słoikach.
Wodę gotujęz octem i cukrem. gorącą zalewam ogórki, zakręcam słoiki i pasteryzuję 10-15 minut, odwram, a jak zimne do spiżarki.

Smacznego ...
fiona zielona
zrobiłem mizerie wg tego przepisu
pyszna - dziekuje za przepis
i chyba ~ 70kg przetworów z ogórków ...
wyjatkowy urodzaj na ogórki w tym roku ...



Maxtorka - 08-08-2007 13:58

Poproszę o przepis na ogórki z chili Przepraszam, ze tak dlugo kazalam czekac, ale musialam odszukac przepis, a nie bylo to takie proste :oops: :wink: :lol:

OGORKI PO MEKSYKANSKU:

2,5 kg ogorkow,
1,5 szklanki octu,
1 lyzeczka sypkiej "Chili",
4 plaskie lyzki soli,
1/2 kg cukru,
8 lyzek oleju/ oliwy
1 1/2 glowki czosnku

Ogorki pokroic na cwiartki i posolic- odstawic na 2-3 godziny. Odlac wode. Olej/ oliwe zagotowac. Ogorki ( po odlaniu wody) posypac chili, zalac goracym olejem/ oliwa, nastepnie dodac ugnieciony czosnek i zagotowany z cukrem ocet. Wszystko wymieszac, odstawic na 2 godziny.
Pozniej gotowac ok. 5 minut sloiki.

Ogorki sa fantastyczne w smaku, ostre, a zarazem troche slodkawe, super pasuja do mies, ale nie tylko, ja np. lubie je zawijac w posmarowany keczupem plasterek sera zoltego :roll: :-? :D Zrobiłam , wyszly pyszne i.......już wyszły 8) :lol:
Muszę dorobić nowe :D
Ale chyba bardziej posolę :roll:



Ew-ka - 08-08-2007 22:47


Zrobiłam , wyszly pyszne i.......już wyszły 8) :lol:
Muszę dorobić nowe :D
Ale chyba bardziej posolę :roll:
a te ogórki po meksykańsku obrać czy zostawić w skórkach ?



Maxtorka - 09-08-2007 09:10


Zrobiłam , wyszly pyszne i.......już wyszły 8) :lol:
Muszę dorobić nowe :D
Ale chyba bardziej posolę :roll:
a te ogórki po meksykańsku obrać czy zostawić w skórkach ? Zostawić w skórkach :D
Właśnie wczoraj dorabiałam 8)



aneta1235 - 11-08-2007 02:20
Witam wszystkich w tym kąciku.Moze i ja zapodam przepis na sałatke z ogórków.Sama dostałam ją kilka dni temu i już zrobiłam.Mi smakuje i dlatego chciałam się pochwalić nowością.Jest super.

Ogórki z kalafiorem w curry

4 kg ogórków (pokroić ze skórką w plasterki)
3 duże papryki czerwone i żółte (pokroić w kawałki)
1/2 kg cebuli (pokroić w krążki)
1 korzeń selera (zetrzec na tarce)
1 kalafior surowy (podzielić na różyczki)

Wszystkie składniki wymieszać i zalać 6 szkl. wody wymieszanej z 1 szkl. soli.Zostawić na 2 godziny.Przemieszać co jakiś czas.
Odcisnąć i włożyć do słoików.

Zalewa

12 szkl.wody
3 szkl.octu 10%
5 szkl. cukru
2 łyżki gorczycy
3 łyzki curry

Zalewę zagotować i wlać do słoików.Wekować 15 min.do zagotowania.

Moja opinia:
Mi zostało pół zalewy (szkoda składników) być może dlatego że robiłam same małe słoiczki takie po koncentracie pomidorowym i być może za bardzo upychałam składniki.Nastepnym razem zrobie połowe zalewy,zawsze można dorobić.
Ponieważ miałam różne wielkości ogórków niektóre duże kroiłam w kostke.

Dla mnie jak na razie jest super (pewnie mi sie przejje) :lol:
Zajadają sie nią nawet moje dzieci 4 i 8 lat.

Pozdrawiam i zyczę smacznego.



JANINKI-AMORKI82 - 11-08-2007 09:35
Hej!
ja co prawda nie mam jeszcze swojej wymarzonej spiżarni - ale w miarę możliwości lokalowych również szaleję z przetworami.
Robię:
sałatkę szwedzką
buraczki
pomidory w zalewie solnej (super zimą pomidorowa na nich smakuje lub pizza z całymi pomidorami, a spaghetti mmmm...)
grzybki marynowane
powidła śliwkowe

więcej niestety mi sie nie mieści na półeczce.

a marzą mi się ogóry kiszone w ilościach hurtowych ;-), ogóry pod każdą inną postacią, wszelakie sałatki, papryki, dżemy, powidła, przeciery owocowe i warzywne, kompoty..i piwko domowej roboty (a może nawet winko?)



mbz - 11-08-2007 23:21

Hej!
ja co prawda nie mam jeszcze swojej wymarzonej spiżarni - ale w miarę możliwości lokalowych również szaleję z przetworami.
Robię:
sałatkę szwedzką
Poprosze przepis na salatke szwedzka :)



JANINKI-AMORKI82 - 12-08-2007 08:44

Hej!
ja co prawda nie mam jeszcze swojej wymarzonej spiżarni - ale w miarę możliwości lokalowych również szaleję z przetworami.
Robię:
sałatkę szwedzką
Poprosze przepis na salatke szwedzka :) się robi :lol: :

zalewa:

po 2 szklanki oleju, octu 10% i cukru
1 i 1/3 szklanki wody
przyprawy (pieprz, papryka ostra, można dać odrobinę gorczycy białej)

reszta:
4 kg ogórków,
sól do smaku
1,5 kg cebuli
główka czosnku
0,5 kg marchwi w talarki

Ogórki ze skórką umyte pokroić na plasterki co jakiś czas przesypując je solą. Odstawić na na 30 - 45 minut. Odlać wodę z ogórków. Pokroić cebulę w pół talarki (niezbyt grube).
Zrobić zalewę: ocet, olej, cukier i wodę oraz przyprawy - podgrzać do zagotowania (najpierw mieszam aż cukier się rozpuści).
Przełożyć ogóry na przemian z cebulą i marchewką w słoiki (dodać po pół ząbka czosnku do każdego słoika), zostawiając wolną powierzchnię ok. 1,5 cm od wierzchu słoiczka. Zalać gorącą zalewą.
Pasteryzować 15 minut.

proste i pyszne (szczególnie do sałatki gyros lub do środka tostów z serem i szynką mmm), ale też na kanapkę czy do obiadu są super.



izat - 13-08-2007 20:00
bardzo ciekawy i pożyteczny wątek
dziękuję za niego i
podnoszę :)



magpie101 - 14-08-2007 00:06
A ja mam pytanie troche z innej beczki: napiszcie prosze jaka panuje temperatura w pomieszczeniach gdzie trzymacie przetwory?
Jak mialam piwnice to robilam duzo przetworow i wszystko bylo z nimi ok. Niestety od 4 lat zamiast piwnicy mam skrytke na stryszku (wysokosc pomieszczenia 1,60 m) i gdy zrobilam w pierwszym roku posiadania skrytki przetwory to przetrwaly tylko te z dodatkiem octu (grzybki, ogorki, papryka, buraczki), natomiast owocowe wszystkie mi sfermentowaly podczas upalow panujacych w skrytce.
W tym roku sie przeprowadzam do nowego domku i nie mam w nim piwnicy, bedzie za to skrytko-pralnia (wysokosc pomieszczenia 2,75 m) i caly czas sie zastanawiam czy po zrobieniu przetworow sytuacja sie nie powturzy. W skrytce w nowym domu nie jest tak goraco jak na stryszku ale i nie mozna porownac tej temperaturt z piwnica. No i zima bedzie musial byc wlaczony w skrytce grzejnik aby pranie mi schlo.
Stad moje pytanie do Was o przechowywanie przetworow w domkach. Bede wdzieczna za kazda odpowiedz, pozdrawiam.



DPS - 14-08-2007 08:02
Część przetworów trzymam na takiej półce stojącej w kuchni (gdzieś na początku wątku jest foto) - siłą rzeczy jest tam dość ciepło. Spora część tych przetworów to owocowe sprawy. Nie ma problemu z przechowywaniem, nie przeszkadza im normalna temperatura pokojowa, a czasem nawet wyższa, jeśli w kuchni węglowej mocniej się napali. Myślę, że u Ciebie też nie powinno nic złego się dziać.



Ew-ka - 22-08-2007 10:11

nareszcie mam przepis na pikle w musztardzie :lol:
Maxi -dzieki bardzo :D
zrobiłam -pycha :D ale nie byłabym soba gdybym czegoś nie zrobiła od siebie ......dodałam do kilku słoików odrobinę ...KURKUMY - i pikle dostały ślicznego żółtego koloru :D nie zmieniły smaku ale poprawił sie ich wygląd :wink:

http://www.mFoto.pl/uploads/1501/pikle_fcfb4.jpg



lucky - 23-08-2007 18:04
Witam poszukuję dobrego przepisu na zaprawienie pomidora koktajlowego.
Pozdrawiam
:roll:



braza - 23-08-2007 20:21
Witam wszystkich. Ogórki już jakiś czas temu robiłam - i te z papryką i te w musztardzie i ... właśnie dzisiaj dorabiałam :D W podziękowaniu przepis na paprykę po węgiersku (chociaż ni jestem pewna, czy Węgrzy ją znają :wink: )
Voila
Na 2 słoiki po 450ml
800 g czerwonej papryki (lub pół na pół czerwonej i żółtej)
3-4 cebule (na wagę 250g)
4-5 ząbków czosnku
po 10 ziaren kolendry i pieprzu
parę (5-8) ziaren jałowca
listki laurowe
3/4 szklanki octu 6% lub 10% jak kto woli
tak około 1/2 szklanki cukru (najlepiej posmakować),
sol

Paprykę zblanszować we wrzątki tak około minuty. Pokroić w kawałki (większe) lub w paski. Cebule pokroić w pióra, zalać szklanką wody i gotować przez minutę. Odcedzić. Do wywaru z cebuli dodać ocet, doprawić solą i cukrem. Odstawić na 15-20 min. i ponownie zagotować. Paprykę i cebulę układać warstwami w słoikach, przekłądając plasterkami czosnku i przesypując ziarnami pieprzu, kolendry i jałowca. Dodać listki laurowe. Zalać wszystko zalewą. Pasteryzować przez 25 min.

Pycha



DPS - 23-08-2007 22:02
Zostałam na forum zapytana o przepisy na przetwory z kapusty. podaję więc także tutaj i życzę smacznego! :D
1/ KAPUSTA Z JARZĘBINĄ
Dużą główkę białej kapusty umyć i poszatkować. Posypać dwiema łyżkami soli i odtawić na kilka godzin. Odlać sok. Dwie duże cebule obrać i pokroić. Dwie kiście dojrzałej jarzębiny, przemrożonej w zamrażarce, umyć i odszypułkować. W słoju lub kamionce ułożyć kapustę, jarzębinę, cebulę, po kilka ziarenek pieprzu oi ziela angielskiego, 10 liści laurowych i łyżeczkę kminku. Zakryć. Po kilku dniach odlać powstały sok. Mieszankę przełożyć do mniejszych słoików, pasteryzować 20 min.
2/ KAPUSTA PO TURECKU
    l- 1 kg białej kapusty
    - 1 szkl. octu winnego
    - 2 ząbki czosnku
    - 1/2 papryczki chili
    - sóll
Zagotować i ostudzić pół litra wody. Wziąć zewnętrzne, najtwardsze liście kapusty, blanszować 3 min., przelać zimną wodą, osączyć. najpierw pokroić liście niegotowane, następnie te blanszowane. Jedne i drugie umieścić w słoiku. Dodać czosnek (obrany, w ząbkach) i pokrojoną papryczkę chili. Na koniec ocet wymieszać z przegotowaną zimną wodą, doprawić solą. Zalać kapustę, zakręcić słoik i odstawić na 2 tygodnie do ciemnej i chłodnej piwniczki. Po tym czasie - MNIAM!!! :D



Maxtorka - 23-08-2007 23:36
dpsia , widziałam te przepisy u Ciebie , nawet chciałam za nie podziękować , ale tak sie jakoś wstydziłam :oops: :roll:

Na pewno zrobie jedną i drugą :D
Dzięki :D



Wciornastek - 24-08-2007 07:46

Witam poszukuję dobrego przepisu na zaprawienie pomidora koktajlowego.
Pozdrawiam
:roll:
Mozesz zrobić pomidorki koktajlowe (vel czereśniowe) wtedy w zalewie solnej. Osobiście z róznymi pomidorami jeśli chcę je mieć w całości robię tak. Do dużego gara wrzucam porozrywane pomidory. Rozdotowuje. Przecieram przez nylonowe sito. Pzrecier doprawiam solą i cukrem do samku. Do soikw wrzucam male pomidorki ze skorka i zalewam przecierem. Pasteryzuje ok 10 min.



DPS - 24-08-2007 16:14

dpsia , widziałam te przepisy u Ciebie , nawet chciałam za nie podziękować , ale tak sie jakoś wstydziłam :oops: :roll:

Na pewno zrobie jedną i drugą :D
Dzięki :D
Maxi, Ty się nie wstydź tak, bo wstyd będzie! :lol: Mam nadzieję, że będzie smakowało! :D 8)



mati_sowee - 24-08-2007 16:45
pod wplywem tematu - postanowilam zrobic ogorki "slupki" - wyszlo mi 11 sloiczkow - :)
a w poniedzialek bede walczyc z pozostalymi przepisami



mati_sowee - 24-08-2007 16:46
a moze ktos z Was ma dobry przepis na smaczny czosnek marynowany



DPS - 24-08-2007 20:26
Mówisz i masz.

CZOSNEK W BIAŁYM WINIE Z ESTRAGONEM

Kilogram czosnku obrać i wrzucić na 2 min. do osolonej wrzącej wody. Wyjąć na sito i przelać zimną wodą. Ułożyć w słoikach. Zagotować szklankę wody z kilkoma ziarnami pieprzu, ziela angielskiego, kilkoma gałązkami estragonu, łyżką soli, 4 łyżkami cukru i strąkiem papryki chili. Dodać szklankę białego wina i szklankę octu winnego. Ponownie zagotować. Odstawić do ostygnięcia. Czosnek zalać przestudzoną marynatą. Pasteryzować 10 minut.
Smacznego! :D
Oczywiście ilości składników trzeba odpowiednio przeliczyć, jesli nie chce się robić kilograma czosnku... :wink: 8)



Ew-ka - 24-08-2007 21:00
To ja też zapodam mój przepis na .....

Papryka marynowana

1 litr wody
3/4 szklanki octu ( 10%)
4 łyżki cukru
1 łyżka soli

Zagotować i gorącą zalewą zalać pokrojoną paprykę (różnokolorowa) w słoikach ....do popryki dodać czosnek i peperoni.....słoiki zakręcić ..zagotować do 5 minut

z 5 kg papryki zrobiłam 15 słoików 0,7 l ..... :D

http://img207.imageshack.us/img207/687/paprykanl1.jpg

smacznego :D



niktspecjalny - 24-08-2007 22:32
Kapusta słodka w pomidorach i korniszonach.

Liście kapusty blanszuje na wrzątku, studze i wkładam do słoików na dno tak żeby zostawić miejsca na pomidorki i korniszony(surowe).Zalewam słodkim przecierem pomidorowym zrobionym z normalnych przegotowanych pomidorów i przykrywam z góry znowu kapustą.Pasteryzuje 5min.Przecier mam też z żółtych pomidorów.W tym zestawie ...jak to mówi moja małż kolor bije sie ze smakiem.Za to dzieci wiedzą ,że taki słoik jest jednorazowy i to dla jednej osoby.Nieoszczędne ale pyszotka.



mati_sowee - 25-08-2007 07:39

To ja też zapodam mój przepis na .....

Papryka marynowana

1 litr wody
3/4 szklanki octu ( 10%)
4 łyżki cukru
1 łyżka soli

Zagotować i gorącą zalewą zalać pokrojoną paprykę (różnokolorowa) w słoikach ....do popryki dodać czosnek i peperoni.....słoiki zakręcić ..zagotować do 5 minut

z 5 kg papryki zrobiłam 15 słoików 0,7 l ..... :D

http://img207.imageshack.us/img207/687/paprykanl1.jpg

smacznego :D
mam bardzo podobny przepid tylko do sloikow daje jeszcze dwa plasterki cebuli - zrobilam juz 43 sloiczki



mati_sowee - 25-08-2007 07:39
zrobie czosnek w winie, a moze ktos ma jeszcze jakis przepis



lucky - 25-08-2007 08:55
A co można zrobić z dynią??? :roll:
Pozdro



niktspecjalny - 25-08-2007 09:22
czosnek w winie po babcinemu

1.Ząbki czosnku
2.białe wino
3.miód

Wlewam wino do garnka.(1 but).Następnie wsypuje czosnek.Dodaje 2 łyżki miodu.Gotuje 10 min.Tak powstały roztwór wraz z czosnkiem wlewam do małych słoiczków(nawet te po koncentratach 3/4 bo są najlepsze).Nie pasteryzuje już tylko odwracam do góry nogami.Koniec

mielonka do chleba z czosnyczkiem(do smarowania bagietki na grill)

Gotuje czosnek w skórkach aż "odlezą".Następnie smarze na maśle podlewając czerwonym wytrawnym winkiem.Wkładam do słoika taką mase i pasteryzuje 10 min.Bez pasteryzowania śmiało mi wytrzymuje cały okres na grillowanie.

czosnek z brokułami ale to już na inny czas.
:-?



niktspecjalny - 25-08-2007 10:03

A co można zrobić z dynią??? :roll:
Pozdro
Pytasz o domowe specjały czy takie np.
http://kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/1,54682,671687.html[/quote]



DPS - 25-08-2007 10:25
No to

KRESOWA KONFITURA Z DYNI

Dynię należy wziąć niezupełnie dojrzałą. Obrać, pokroić w równe paseczki lub wydrążyć specjalnym przyrządem w kulki. Dobrze sparzyć wrzącą wodą. Na kilogram obranej dyni wziąć półtora kg cukru, 2 szklanki wody i sok z całej cytryny. Smażyć tak długo, aż konfitura będzie przezroczysta. Pasteryzować słoiczki 20 min. Mniam!



lucky - 25-08-2007 12:17

A co można zrobić z dynią??? :roll:
Pozdro
Pytasz o domowe specjały czy takie np.
http://kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/1,54682,671687.html [/quote]

Tak miej więcej o to mi chodziło. :D, jednak jestem bardzo ciekawy co WY robicie z dyni i co możecie polecić.
Przepisów jest wiele jednak nie każdy godny polecenia.
Pozdrawiam :wink:



DPS - 27-08-2007 21:52
Skoro dynia zrobiona, to teraz chyba czas na kapustę. :D

No to:

BIAŁA KAPUSTA

Potrzebujesz (na kamienny garnek 10 l):

- 5 główek kapusty
- korzeń chrzanu, obrany i pokrojony w cienkie plasterki
- 40 - 50 g soli do kwaszenia i 30 g do solanki i blanszowania
- 10 dag cukru
- cebula [pokrojona w plasterki
- 1 l cierpkiego białego wina
- pieprz, kminek, kilka ząbków czosnku

Odetnij zewnętrzne liście kapusty, umyj i odłóż. Główki poszatkuj, lekko posól kapustę, żeby puściła sok, po godzinie odlej go. Spód garnka wyłóż połową odłożonych liści, potem wkładaj warstwami kapustę, cebulę, czosnek, przyprawy, sól i cukier. Całość przykryj resztą odłożonych liści. Zalej białym winem, potem marynatą (przygotuj ją w proporcji 2 - 3 łyżeczki soli na 1 l wody).Połóż na to odwrócony do góry dnem talerzyk, obciąż go kamieniem, żeby nie dochodziło tam powietrze. Kilka dni potrzymaj w temp. pokojowej, potem zbierz pianę i postaw w chłodnej piwnicy. Po 5 - 6 tygodniach... Mmmmm... Możesz ją trzymać cały czas w garnku, albo przełożyć do słoików. Cały czas musi być zabezpieczona przed dostępem powietrza (talerzyk i kamień). To prosty przepis, a kapusta jest pyszna! :D 8)



lucky - 28-08-2007 14:37
Dzięki na pewno spróbuję :D



DPS - 31-08-2007 12:58
PYSZNA KONFITURA Z WINOGRON

Weź 5 kg winogron i zasyp na noc 1 i 1/4 kg cukru. Rano postaw na słabym ogniu, mieszaj aż rozpuści się cukier. Dodaj 3 płatki pelargonii lub 7 gożdzików. Smaż powoli, aż konfitury zgęstnieją. W czasie smażenia zbieraj łyżką pływające po wierzchu pestki. Pod sam komiec smażenia (kilka minut) dodaj 2 płaskie łyżeczki kwasku cytrynowego. Pasteryzuj słoiczki 20 min. :D



ila66 - 01-09-2007 16:30
maDOMOWNIK FORUM (min. 500)

marmolada pomaranczowa
- proponuje taki oto przepis:

-wyszorowac porzadnie 6 duzych pomaranczy z gruba skorka
-3 pomarancze obrac ze skorki, pokrajac w duza kostke i zasypac 1 kg cukru.
- 3 cale pomarancze zalac wrzatkiem i obgotowac, dwukrotnie zmieniajac
-wode, ostudzic, a nastepnie pokrajac je w cienkie polplasterki, uwazajac, by zachowac sok.
- usmazyc marmolade z zasypanych cukrem pomaranczowych kostek i plasterkow ze skorka.
- goraca ladowac do sloikow.



rodan - 07-09-2007 00:21
To ja tez podam wam przepis na sałatkę z ogórków
4kg ogórków przerośniętych (duże , mogą być zażółcone)
0/5 kg marchwi
10 łyżeczek soli
po 3/4 szklanki cukru, octu i oleju
10 dkg zielonego kopru
2-3 ząbki czosnku zmiazdżonego
ogorki pokroić w grube plastry ze skórą , marchewkę zetrzeć na grubej tarce, dodać sól, ocet, cukier,olej, czosnek i pokrojony koperek, to wszystko wymieszać. Odstawić na pół godziny, powkladac w słoiki zalać pozostałym sokiem i pasteryzować od 5 do 10 minut. polecam są pyszne! :)



JANINKI-AMORKI82 - 09-09-2007 13:20
a czy był już przepis na pomidory w zalewie solnej? są świetne zima na zupkę pomidorową, do spaghetti, pizzy.

przepis jest banalny - pomidory (najlepiej gat. LIMA - ponieważ są wąskie i długie), dojrzałe ale zarazem twarde, obrać ze skórki (sparzyć i ściągnąć skórkę), powsadzać do słoików (nie za ciasno), podsypać ulubionymi przyprawami (bazylia, oregano, czosnek, pieprz), zalać zalewą solną (duża łyżka soli na litr wody), na wierzch kilka kropelek oliwy lub oleju i gotowe.



Chef Paul - 09-09-2007 13:42
... chyba już gdzieś na tym Forum podawałem :)
pomidory pasteryzowane ... właśnie "lima" :) (choć przepis bardziej prosty od powyższego)

http://www.chefpaul.net/spizarnia/Lima1.jpg

smaczne pozdrówka



zielonooka - 09-09-2007 14:53
Paul na Twojej stronie znalazlam 1 mały "bug"
Mianowcie link "szpinak czosnkowy" prowadzi do opisu "sos z zielonego pieprzu":)
(ps. zalezalo mi na przepisie na szpinak i weszlam na niego z przepisu na dorade na ktorej jest odniesienie do szpinaku) ale na gl stronie niestety wskakuje do tego pieprzu :)



Chef Paul - 09-09-2007 15:08
... serdecznie dziękuję ... cóż zdarza się, ... chyba się starzeję :oops: :roll:

pozdrówka serdeczne i smaczne

ps - jak szpinaczek ? :)



zielonooka - 09-09-2007 15:24
nie wiem jeszcze bo 15 minut temu dopiero o nim przeczytałam :):):)
ale na pewno wyprobuje!!!
(ps. "bug" nie ma nic wspolnego ze staroscia!:))

ps. wlasnie sie smieje (i zaluje żem gapa stulecia :-? ) bo... czytam twoja strone - tak od deski do deski i trafilam na artykul o Poznaniu i imprezie przedwigilijnej "Betlejem Poznanskie" w 2006 roku (w okolicach 20 grudnia)
Otóż JA BYŁAM wtedy w Poznaniu i BYŁAM na Rynku Poznanskim (wieczorem) i PRZECHODZILAM tuz obok tej Waszej wedzarni!!!! (nawet ze znajomymi chcelismy cos zjesc ale byla duza kolejka i zrezygnowalismy - pamietam te wedlinki i cale "stoisko"!!! ) ale Ciebie nie zauwazylam (albo nie poznalam ??? ) buuuu!!!!

(a rzezby lodowe byly extra tylko było dosyc cieplo i pamietam ze mocno "ciekły" juz wieczorem :):):)



Chef Paul - 10-09-2007 11:16
... :cry: :cry: :cry: ... wieczorem to już może "ciekłem" razem z rzeźbami ... (albo wpadłem się na chwilę "ogrzać" do knajpki "za moimi plecami" :wink:
... rano to zwykle jeszcze w "miarę normalnie" wyglądałem :lol: :wink:

http://www.chefpaul.net/route66/pSR2006/pSR2006_05.jpg

pozdrówka serdeczne



frosch - 09-10-2007 14:00
obiecalam dziewczynom , wiec wklejam przepis

currowa salatka ogorkowa


2,5 kg ogorkow (obranych i pokrojonych w plasterki)
1 szkl. cukru
1 szkl. octu 10 % (moja mama daje 3/4 szkl.)
1 szkl. wody
2 lyzki stolowe soli
2 lyzeczki posiekanego kopru (mama daje wiecej)
2 lyzeczki gorczycy
1 paczka przyprawy curry
5 duzych cebul (pokrojonych w polplasterki)

wszystko razem wymieszac zostawic na 2h
nalozyc do sloiczkow
pasteryzowac ok.10 min

moja mama taka robi , ja ja z froschem bardzo lubie a i ponoc depeesi bardzo smakowala :roll:



DPS - 09-10-2007 14:39
Ja sobie wypraszam "ponoć". 8) Ogórki są tak smaczne, że w życiu lepszych nie jadłam. Zeżarłam sama cały słoik za jednym posiedzeniem :oops: i bardzo żal mi było, że nie mam więcej. :oops: Pyszne! Niebo w gębie! :D W przyszłym roku na pewno zrobię tego mnóstwo! 8) :D



waldibmw - 11-10-2007 20:31
Czy ktos wie jak sie robi grzyby kiszone???



Tratwa - 23-11-2007 20:36
Ponieważ u nas w tym roku był POTWORNY wysyp maślaków, też szukałam przepisu na grzyby kiszone. Ale w końcu go nie wypróbowałam, bo spotkałam się z określeniem, że grzyby kiszone mają "oryginalny" smak.

Składniki:
3 kg świeżych i zdrowych grzybów,
zajęczaki),
30 dkg małej cebuli,
9 dkg soli,
1 szkl. kwaśnego mleka,
2 dkg cukru,
1 ząbek czosnku,
3 liście laurowe,
5 ziaren ziela angielskiego.
Grzyby oczyścić, dokładnie opłukać i krótko obgotować we wrzącej wodzie, po czym odcedzić na sicie i wystudzić. W kamiennym garnku układać warstwami grzyby tak, aby były one skierowane kapeluszami w dół. Każdą warstwę przesypać niewielką ilością soli. Cebulę obraną i pokrojoną w plastry lub piórka układać z odpowiednio podzielonymi dawkami przypraw pomiędzy poszczególnymi warstwami grzybów. Kwaśne mleko połączyć z cukrem, dokładnie wymieszać i delikatnie skrapiać nim kolejne warstwy. Wierzch grzybów przykryć czystą płócienną sciereczką i obciążyć podobnie jak przy kiszeniu kapusty lub ogórków. Gdyby grzyby nie puściły po kilku godzinach wystarczającej ilości soku, wówczas należy go uzupełnić przegotowaną i wystudzoną wodą z solą (na 1 l wody 4 dkg soli).

A robicie jakieś wędliny na święta? My z mężem w zeszłym roku wędziliśmy całkiem sporo (oczywiście amatorsko, na użytek własny). Macie jakieś fajne przepisy na kiełbasy? Nam najbardziej smakuje jałowcowa. I czosnkowa. Ale chętnie wypróbujemy coś sprawdzonego. [/list][/code]



DPS - 01-03-2008 08:35
Pozwolę sobie wkleić smakowitości Chefa - Chefie, darujesz mi, co...???? :wink:


Marmolada z mandarynek
Składniki:
1 kg mandarynek
1 kg cukru
opcjonalnie: sok z jednej cytryny
http://www.chefpaul.net/spizarnia/marmM01.jpg

Przygotowanie:
Owoce umyć szczoteczką pod gorącą bieżącą wodą. Obrać ze skórek. Skórki oczyścić z białego miąższu (abedo) i pokrajać w bardzo cienkie paseczki. Resztę owocu pokrajać w kostkę i odrzucić pestki.
http://www.chefpaul.net/spizarnia/marmM02.jpg
Zagotować półtora litra wody wraz z sokiem cytrynowym i wrzucić do wrzątku owoce wraz ze skórkami. Gotować na średnim ogniu około 2 godzin (do odparowania wody o połowę). Wsypać cukier i dalej gotować do momentu prawie całkowitego odparowania wody a miękka część owocu się rozgotuje (około półtorej godziny), często mieszając aby uniknąć przypalenia.
Kiedy marmolada zacznie się lekko podsmażać, zdjąć z ognia i gorącą przelać do słoików. Pasteryzować pół godziny.
http://www.chefpaul.net/spizarnia/marmM04.jpg
Uwaga:W ten sam sposób przygotowujemy marmoladę pomarańczową.
Marmolada z mandarynek, świetnie nadaje się jako składnik glazury do wieprzowiny.

Smacznego




Chef Paul - 22-04-2008 21:18

Pozwolę sobie wkleić smakowitości Chefa - Chefie, darujesz mi, co...???? :wink:
...
... ależ oczywista, ... tym bardziej, że marmoladka służy również jako komponent do bejcy i sosów :) ... w Polsce niebawem wielkie majowe grillowanie więc w stosownym kulinarnym dziale wrzucę kilka nowych przepisów

pozdrówka niezmiernie serdeczne i smaczne



DPS - 30-04-2008 06:35
Z prawdziwą przyjemnością stwierdzam, że sezon przetworów i słoiczków już został przeze mnie rozpoczęty. :D :D :D
Na pierwszy ogień poszły syropki: z mniszka i z pączków sosnowych. 8)
Najpierw było tak:

http://images33.fotosik.pl/235/b02494862b6533fdm.jpg

Potem pod kuchnią wesoło trzaskał ogień:

http://images30.fotosik.pl/205/86bf550504427591m.jpg

Drugi koszyczek był prawie pełen sosnowych pączków:

http://images31.fotosik.pl/235/fdfec1b10abf1a10m.jpg

Pączki zostały zmiażdżone w moździerzu i przesypane cukrem. Za kilka tygodni zleję powstały na ciepłym oknie syropek i będzie Tussipini, wykrztuśny na kaszel. :D
Ten z mniszka to na drogi żółciowe i moczowe, ogólnie wzmacniający, dobry przy uporczywym kaszlu. :D



matka dyrektorka - 30-04-2008 21:06
mniam dzieciństwo mi sie przypomniało
nie byłam chora a syropki babci spijałam :oops: :lol:
kiedyś robiłam "winko"z mleczyków pyszne i zdradliwe :wink:
chyba muszę przepis znależć :D na letnie wieczory bomba :P



DPS - 30-04-2008 23:11
Domek masz taki fajoski, że na pewno zaczniesz wracać do starych specjałów, w nim chyba nie da się jadać chińszczyzny. :D



matka dyrektorka - 30-04-2008 23:36
tylko czasu brakuje na zabawę w kuchnię :(
mrożonki na razie żremy głównie :-? ale niedługo się to zmieni :D
powyciągam babcine zeszyciki tajemne a tam rzeczy niezwykłe :P



DPS - 01-05-2008 06:21
Ja to już się cieszę na następne słoiczki. :oops:
No lubię robić słoiczki i już. 8)
Fajnie jest mieć pełną spiżarnię. :D
I potem sobie pojadać. :wink:



mati_sowee - 04-05-2008 09:47
ja bardzo poproszę przepis na ten syrop z mniszka :)



DPS - 04-05-2008 14:53
A bardzo proszę. :D
Weź jakieś 250 kwiatków mniszka (może być więcej), zbieranych w południe, otwartych, rozłóż na białym papierze, żeby żyjątka ewentualne wylazły. Po godzinie umyj kwiatki, wrzuć do gara i zalej 1 litrem wody. Wkrój do tego 1 cytrynę, uprzednio dobrze wyszorowaną w gorącej wodzie. Zagotuj przez 20 minut i zostaw do następnego dnia.
Nazajutrz odcedź całość, dobrze wyciśnij kwiatki i cytrynę. Dodaj 1 kg cukru do roztworu, mozna dać miodu. Gotuj jakieś 2-3 godziny, aż zgęstnieje. Uważaj, żeby nie zrobił się karmel. Można gotować kilka dni. Zlać do słoiczków (nie buteleczek, pleśnieje nie wiedzieć czemu) i pasteryzować 20 minut.
Smacznego! :D



izat - 04-05-2008 21:21
dompodsosnami,
jak się mają Twoje pączki na parapecie?? ;)
nie wiem czy nie za bardzo upchałam swoich ... ale powoli zaczynają puszczać sok
boję się, że mi to wszystko sfermentuje :(



DPS - 05-05-2008 08:36
Nie bój nic, jak dałaś odpowiednio dużo cukru, to nie ma prawa sfermentować.
Chyba, że taki był zamysł. :wink:
Sosnóweczka, hmmm... 8)
Moje pączki stoją, naciągają, już widać u nich postępy, zrobiło się mniej w słoiku. :lol:
Same z siebie jakoś się zmniejszają. :D



ewusia - 13-05-2008 08:19
sosnóweczka to chyba z młodych szyszek? za jakies dwa tygodnie beda dobre?
DPSia, Ty na pewno masz przepis na taką naleweczkę... piłam kiedyś herbatkę z "duchem" sosnóweczki i była rewelacyjna...
a syropek zgodnie z Twoim przepisem nastawiłam 8) ależ pachnie.... :D :roll:



DPS - 14-05-2008 23:51
Sorki, teraz mam szaleństwo w oku i mnóstwo pracy, postaram sie w przyszłym tygodniu, dobra? :D



ewusia - 15-05-2008 11:47
:D jasne, wiem że matura, goscie agro, wiosenne prace w ogrodzie itd, itd, kiedy Ty masz czas na to wszystko?
pozdrawiam i podziwiam :D no i czekam cierpliwie ... :D



DPS - 15-05-2008 16:54
Hmmm... Ja tego nie robię, ale wkleję może przepis kolegi na lecznicze wino z pędów sosnowych:

I proszę nie pytać, co to są te BLG - pojęcia nie mam. :oops:
O tej reszcie też. :oops:



ewusia - 16-05-2008 07:07
dzieki :) ja jednak poczekam cierpliwie na sposób na naleweczkę :D



DPS - 16-05-2008 22:14
E, no w sumie proste. Pączki szykujesz jak na syrop, a po kilku dniach, jak puszczą sok, zalewasz je wódką lub spirytusem z wodą. Pozwalasz, żeby nalew naciągnął przez jakieś dwa tygodnie, a potem zlewasz i przecedzasz. Świetnie pachnie żywicą, ale - nie powinna stać zbyt długo, potem smak i zapach (już po jakichś 2 tygodniach) zaczynają bardzo tracić, a po pół roku nalewka jest naprawdę niedobra. :P 8)
Ale za to ta świeża - mmmmmmmm..... :D



ewusia - 19-05-2008 07:52
dzięki Depesia :D masz rację, przepis prosty... ale to nie to... tamta naleweczka była z młodych szyszek sosnowych, takich zbieranych w maju...
ale dzięki za pomoc, może spróbuję dla odmiany takiej ? :D
pozdrawiam serdecznie :D



DPS - 23-05-2008 22:54
Kto pamieta, że sezon szparagowy w pełni? :D

Mozna zrobić znakomite

SZPARAGI DO MLASKANIA

Trzeba wziąć jakieś 6 kg szparagów i obrać je, najlepiej takim specjalnym przyrządem.

http://images24.fotosik.pl/219/1cfc57782aae1714.jpg

Zbierać w pęczki i przycinać od dołu równo, na taką wysokość, aby weszły, pionowo postawione, do słoików.
Teraz trzeba wstawić pełen garnek wody, jakieś 5 - 6 litróww i wsypać do niej 3 łyżki soli. Kiedy woda się zagotuje, połowę rozlać do słoików, będzie służyła jako zalewa. W pozostałej wodzie ugotować szparagi - najwyżej 10 minut.
Potem powkładać do słoiów w ułożeniu pionowym, starając się, by równo stały i apetycznie wyglądały.
Zalewa powinna je zakrywać.
Teraz słoiki apertyzujemy - co najmniej godzinę.
Zimą wyciągamy sobie szparagi ze słoiczka, przelewamy wrzątkiem, kładziemy na talerz i polewamy tartą bułeczką albo jakimś sosem, holenderskim, czosnkowym czy innym, jaki lubimy.

Smacznego! :D

http://images27.fotosik.pl/218/cce57e020eb13c2d.jpg


Strona 1 z 4 • Zostało znalezionych 482 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4

Sitedesign by AltusUmbrae.