Przypisy do Historii Szałasu ...

Strona Gl�wna

dandi3 - 04-04-2009 06:55

zastanawiam się tylko - jak długo tak się da :-? W Twoim przypadku długo - Ty jesteś wyjątkowo optymistycznie nastawiona czaegoś :)

ale dobrej myśli jestem :D Wiosnę mamy, czyż nie :lol: a no :)

pasie, jak nie zaczęłaś to nie zaczynaj - mówię Ci, kup gotowy 8)

pasie - 04-04-2009 08:31
Dobry :D

zastanawiam się tylko - jak długo tak się da
W Twoim przypadku długo - Ty jesteś wyjątkowo optymistycznie nastawiona czaegoś

ale dobrej myśli jestem Wiosnę mamy, czyż nie
a no

pasie, jak nie zaczęłaś to nie zaczynaj - mówię Ci, kup gotowy Malka to zaiste świętą cierpliwością obdarzona :P

Dandi ja lubię wyzwania :D

Fenix999 - 04-04-2009 10:57

i jak małża Twa naprawdę będzie gromy rzucać http://foto2.m.onet.pl/_m/b3f349d457...9a,10,19,0.jpg

Malka to nie chodzi o porządek, przyjrzyj się uważnie zdjęciu (podpowiem że strzałce i ramce z tekstem).

to witam sasiadów :D Też mieszkasz w R.Ś. ? :o

Fenix999 - 04-04-2009 11:18
A tak poza tym to Dzień Dobry dzisiaj wszystkim (mam nadzieję że dobry, wszak gorączka przedświąteczna tuz za progiem). :)

Co do budowy , teraz już wiem że pewne etapy budowy zostały przeze mnie poważnie niedoszacowane . Ta pula ,cały czas rośnie i to jest przerażające .
Zreszta nasz kochany dostawca też się troche do tego przyłożył przy wycenie (dużo w tym mojej winy , że tego dokładnie nie sprawdziłem , co oni tam powyliczali- za to nalezy sie solidny kop w dupe, ale samemu mi trudno - lmoże ktos pomoże ?). Ostatnio okozało się ,że w tym całym ustrojstwie kominowym, co leży na placu brak pustaków wentylacyjnych (sprawdzałem tylko zgodność z fakturą - i znowu się kop należy) ! Nastepna sprawa która wyszła , hurtownik w wycenie radośnie pominał nadproża (no dobra , mea culpa , mea maxima culpa - ale juz bez kopania , dobra ?!).

Widać jeszcze patrze na to wszystko zbyt różowo i to jest gruby błąd.
Ja się chyba do tego nie nadaje i zwale wszystko na szanowną małżę , kobiety i tak dłużej od nas żyją ( a mnie tylko siwków na skroniach przybywa).

dandi3 - 04-04-2009 12:47

Dandi ja lubię wyzwania :D ahaaaaaa, a zdrowa być lubisz?

malka - 04-04-2009 21:11

pasie, jak nie zaczęłaś to nie zaczynaj - mówię Ci, kup gotowy 8) Pasie,nie słuchaj, to stary dywersant jest.

Kupisz na rynku pierwotnym - wylądujesz jak Nitu, kupisz na wtórnym , bedziesz miała to co ja - czy tak czy tak - będziesz budować.

Feniks - jestem sąsiadka zza miedzy, do RS mam jednak spory kawałek :-?

pasie - 04-04-2009 21:19

Dandi ja lubię wyzwania ahaaaaaa, a zdrowa być lubisz? lubię ale czy nadal jestem :wink: :roll: :D

Malka rynek wtórny już przerabiałam dwa razy, od dewelopera nigdy nie kupię bo znajomy ma firmę i wiem jak się buduje dla obcych :roll:

dandi3 - 04-04-2009 21:45

pasie, jak nie zaczęłaś to nie zaczynaj - mówię Ci, kup gotowy 8) Pasie,nie słuchaj, to stary dywersant jest. gdyby nie to że ta cala malka to jedna z moich ulubiennic na forum to już bym rozpoczął spektakularną pyskówkę 8)

malka - 04-04-2009 22:02
to ja już wolę jak pyskujesz niż zawstydzasz :oops:

:wink:

Fenix999 - 05-04-2009 09:42
Dzień dobry wszystkim dzisiaj .

Pogoda dopisuje , jak na razie ....

Malka , przeczytałem twój dziennik ...wyrazy współczucia , że się taka ekipa trafiła . Wiem że to marne pocieszenie , ale moze to i lepiej , że sami zrejterowali , zamin zdążyli więcej napsuć . http://emoty.blox.pl/resource/sad23.gif

Widoki na okolice , znajome , tylko nie umiem ich umiejscowić. 8)

dandi3 - 05-04-2009 21:34
Bo Wy się wszyscy Bóg wie gdzie budujecie. Biżej nie mozna było?

malka - 05-04-2009 23:05
My jesteśmy blisko, to Tyś jakos daleko.

Ja jak za antenkę berecik złapię, ładnie rozbujam to do Fenixa doleci, a do Cię ni cholery nawet Sedych nie dorzuci :-?

Fenix999 - 06-04-2009 16:14

Bo Wy się wszyscy Bóg wie gdzie budujecie. Biżej nie mozna było? Bliżej , dokąd ?

http://www.atticus.pl/okladki/37000/36614d.jpg

malka - 06-04-2009 18:26
:lol: :lol: :lol:
Ja pójdę krok dalej

http://members.optusnet.com.au/~pmja.../img/uklad.jpg

dandi3 - 07-04-2009 23:16

Z góry mówie , okoliczne budowy objechałem (nie mają już) , internet przeczesałem , nadzwoniłem się ja mam setkę na zbyciu... :oops:

malka - 07-04-2009 23:27
Hej, hej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ten z popiołów - jesteś tam ??

i nie wzywam Gintułta - tak dla jasności :D

Fenix999 - 08-04-2009 05:11
Jezdem , jezdem . Ale o tej porze to ja już chrapie . Nie ma się juz 20 lat , żeby cały tydzień , spać po 4h. :roll:

Fenix999 - 08-04-2009 05:14

ja mam setkę na zbyciu... :oops: No widzę że humory dopisują . 8)

pasie - 10-04-2009 09:18
http://lh4.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/Sd...%BCyczenia.jpg

malka - 10-04-2009 23:42
http://www.kompleksor.itl.pl/slac/nu...reszwykly3.jpg

kasiaa256 - 11-04-2009 15:47
http://smietnikkoniczynka.blox.pl/resource/kartka.jpg

Fenix999 - 14-04-2009 16:27
Wszystkim bardzo dziękuję za życzenia. :D

p.s. niestety dla nas święta zakoćzyły się na wizycie u lekarza z małą, diagnoza - ospa - po prostu piknie , szczególnie teraz :( .

pasie - 14-04-2009 20:16
Doberek :P

ooooo :o no z tą ospą to niedobrze a czy podwójna połówka chorowała :roll:

w każdym razie życzę dziewczynom zdrówka :D

Fenix999 - 14-04-2009 20:40
Chorowała , ale ja nie ! Już mnie terroryzują , półpaściem , czy jak się to tam nazywa.

malka - 14-04-2009 20:47

Chorowała , ale ja nie ! Już mnie terroryzują , półpaściem , czy jak się to tam nazywa. półpaśca mieć nie bedziesz, ospę najwyżej :-?

Fenix999 - 14-04-2009 20:56

półpaśca mieć nie bedziesz, ospę najwyżej :-? W moim wieku ? Podobno takie stare dziady jak ja , juz sie nie łapią na ospę , tylko na to drugie paskudztwo. 8)

malka - 14-04-2009 20:58

półpaśca mieć nie bedziesz, ospę najwyżej :-? W moim wieku ? Podobno takie stare dziady jak ja , juz sie nie łapią na ospę , tylko na to drugie paskudztwo. 8) ale co by chwycić to drugie paskudztwo to najpierw trzeba to pierwsze przejść :lol: :lol:

z dwojga złego ospa lepsza -swędzi nie boli.

Fenix999 - 14-04-2009 21:05
A tego nie wiedziałem . Generalnie , tego typu zarazy mnie nie ruszają . Zdaje się że jako jedyny z rodziny ospy nie miałem . 8)
Za to wszelkie choroby dróg oddechowych , mam jak w banku , przynajmniej raz w roku. :evil:

malka - 14-04-2009 21:07
i zyczę by nie ruszały nadal :D

a mała raz dwa do siebie dojdzie - dzieci tak mają :D

Fenix999 - 14-04-2009 21:19
Mam nadzieję . Szczególnie teraz nie wygląda to za wesoło. Obyspana strasznie. :(

p.s. no dobra ja się zmywam już , małże chce mnie wykończyć brakiem snu - co noc zapuszcza TRAKTOR i żyć nie daje. - dałem najmniejszą czcionkę żeby nie przeczytała. :wink:

malka - 14-04-2009 21:42
to ja tez małą
może spikniemy Ją z moim ślubnym,będzie makabryczny w brzmieniu duecik :wink:

pasie - 14-04-2009 23:02

półpaśca mieć nie bedziesz, ospę najwyżej W moim wieku ? Podobno takie stare dziady jak ja , juz sie nie łapią na ospę , tylko na to drugie paskudztwo. a i tu Cię rozczaruję :roll: mój brat przechodził osę w wieku 34 lat i cięzko baaardzo ją przechodził, mam nadzieję, że Cię jednak nie dopadnie :lol:

Fenix999 - 15-04-2009 05:17
Też mnie straszycie ? Stresa będe miał ! Juz teraz mam irracjonalne uczucie , że mnie wszystko swędzi - to się nazywa autosugestia ! :wink:

malka - 15-04-2009 07:32

Też mnie straszycie ? Stresa będe miał ! Juz teraz mam irracjonalne uczucie , że mnie wszystko swędzi - to się nazywa autosugestia ! :wink: to się "fachowo" histeria nazywa :lol: :wink:

Miłego , słonecznego dnia zyczę - bez wysypki :D

pasie - 15-04-2009 08:47
Bry :P

najpierw wysypuje dopiero potem swędzi :wink: :lol: :D

dobrze będzie :D

Fenix999 - 15-04-2009 11:16

to się "fachowo" histeria nazywa :lol: :wink: że niby faceci to histeryczki ? No może co poniektórzy :wink:

Mnie to , do koniowała, muszą zazwyczaj wykopać zdesperowani wspólokatorzy domu lub biura , sam nie pójde. 8)

dandi3 - 16-04-2009 07:47
ja nigdy nie robiłem tajemnicy z tego, że jestem głupi ale co mnie nerwów kosztuje przetrawienie gwary śląskiej w Twoim dzienniku to sora

Fenix999 - 16-04-2009 11:12

ja nigdy nie robiłem tajemnicy z tego, że jestem głupi ale co mnie nerwów kosztuje przetrawienie gwary śląskiej w Twoim dzienniku to sora No wez nie przesadzej . Jako gwara , chyba wtręty gwarowe. Nawet jo mom pewne kłopoty ze zrozumieniem prawdziwy gwary (znaczy co poniektórych wyrażen nie znom ).

Zresztą zawsze możesz zajrzeć tu :

http://www.republikasilesia.com/RS/slownik/

albo tu:

http://www.isibrno.cz/~malczyk/slownik.htm

:wink:

kasiaa256 - 17-04-2009 14:04
Mój sąsiad zza miedzy jest na podobnym etapie. Jakżesz mnie te jego postepy wkurzają - przyjezdżam na budowę - u mnie bez zmian, bo przy tynkach na końcówce roboty nie widać, a u niego z godziny na godzinę taaakie przemiany :)
Z łezką w oku przypominam sobie jak mnie kazda nowowymurowana cegła cieszyła :)

Fenix999 - 17-04-2009 15:24
Ja tam znowu tak bardzo się nie ciesz , bo przy ich expresowym tempie prac , jak czegoś nie dopatrze , to już po zawodach , nie da sie odkręcic. :(

barto307cc - 21-04-2009 20:00
No szybko to idzie u Ciebie :wink: .Aż fajnie się patrzy :wink:

Fenix999 - 21-04-2009 20:03
Faktycznie , szybko . Potem będzie , czekanie i robota i robota a mało wizualnych efektów. :)

kasiaa256 - 22-04-2009 11:54
Ja tak teraz mam z zamiataniem - bez przerwy zamiatam i bez przerwy syf jest. Może po wylewkach bede mogła przystopować :) Ale póki co jeszcze jedno zamiatanie mnie czeka, a dopiero wczoraj sprzatnęlam po docieraniu tynków :(

Fenix999 - 22-04-2009 15:21
My też troche sprzątamy , ale bez przesady i tak nam to zdążą zaświnić jeszcze z pieć razy . Po ostatnim sprzątaniu jesteśmy pełni podziwu dla inwencji murorzy w znajdowaniu zakamarków w kere można upchnąć paczki po papierosach i pochować puste butelki plastikowe po napojach .
Ja juz się nie dziwie że im drutu wiązałkowego zabrakło , bo walał się dosłownie wszędzie .

Ponieważ zazębiają sie nam dwa zdarzenia , staramy sie dzielić czas na obie . Tu się rozglądamy za oknami , tu za wózkami i łóżeczkami . :)

malka - 22-04-2009 15:50
moje sprzatanie to zajmie tyle samo czasu co budowa, ale jak sprzedam butelki po piwie, tejekipy która (ponoć nie piła nigdy alkoholu w pracy_) - to se pierdyknę deskę dębowa na taras :wink:

a śmieciory miałam nawet w kominie systemowym - na szczęście jeszcze w kawałkach...a kanapki panów same wyszły z socjalnego :evil:
Większych syfiarzy nie znam :evil:

Fenix999 - 22-04-2009 16:40

a śmieciory miałam nawet w kominie systemowym tam to tylko parę petów znalazłem . :o

ooo czwarta strone se walnałem nichcący , no no...

pasie - 22-04-2009 22:44
dobry :P
kurcze jak szybko idzie, czytam o przerwie do maja ale maj to już w przyszłym tygodniu się zaczyna :wink: :D
chyba zdążycie z kredytem, no w każdym razie trzymam za to kciuki :lol: :lol:

Fenix999 - 23-04-2009 05:19
Tak konkretnie to chodzi o połowe maja . Zresztą podobno decyzja juz jest , uwierze jak zobacze I transze na koncie . Myśle że reszta (piętro , dach, ścianki działowe) się uwiną w dwa , góra trzy tygodnie z resztą . A potem się zaczną wizyty róznych przedstawicieli od wycen . 8)

pasie - 23-04-2009 09:07
Doberek :P

wreszcie i tu dotarłam :roll: :lol: :D

same dobre wieści od rana :D super, że już tylko na kaskę czekacie

a jak zdrówko Połówki ???????

Fenix999 - 23-04-2009 09:31
Zobaczymy czy wystarczy tego przy naszym hulaszczym trybie ich wydawania na budowę . :roll: A małży zdrowie dopisuje. Zresztą to dopiero ósmy miesiąc. Jesteśmy na etapie finiszowania z wyborem wózka , łożećzka i innych mebelków. :wink:

malka - 23-04-2009 10:42

Zobaczymy czy wystarczy tego przy naszym hulaszczym trybie ich wydawania na budowę . :roll: A małży zdrowie dopisuje. Zresztą to dopiero ósmy miesiąc. Jesteśmy na etapie finiszowania z wyborem wózka , łożećzka i innych mebelków. :wink: Ja jestem optymistka (czasem niezdrowa), ale chyba nie planujesz sie wybudować przed porodem :lol: :lol:

choć kto tam wie - nie takie cuda ludzie są w stanie zdziałać w miesiąc :lol:

Fenix999 - 23-04-2009 11:01
Nasz majster twierdzi że SSO jakby mu kierbud nie przeszkadzał czyli przerwy techniczne to no taki domek machnie 6 tygodni. :roll:

Fenix999 - 23-04-2009 16:22
Zaraz mnie trafi , znowu się zaczyna , dostaje powiadomienia o prywatnej wiadomości a skrzynka pusta. :evil:

malka - 23-04-2009 18:17
A nie masz zawalonej skrzynki ?
jak jest pełna nie moze otworzyć nowej wiadomości ??

Fenix999 - 23-04-2009 18:54

A nie masz zawalonej skrzynki ?
jak jest pełna nie moze otworzyć nowej wiadomości ?? dopiero 16 % zapełnienia , ale za drugim powiadomieniem już rzeczywiście dostałem :)

barto307cc - 23-04-2009 20:03
Fenix999 to ja pisałam do Ciebie na PW :lol: .Chciałam się dowiedzieć gdzie i za ile kupowałeś piasek do zasypywania fundamentów :roll: ,bo akurat mnie to czeka :wink: .

Fenix999 - 23-04-2009 21:02
A możesz poczekać do jutra ? Faktury zostały u teściów a nazwy nie pamiętam . Wiem tylko że to jakaś firma z Zabrza . Tylko że jest jedno ale , transport kosztował niewiele mniej od samego piasku . Z tego co pamietam brał ze 300 za kurs a piasek wychodził jakies 18 z groszami za tone :roll:

kasiaa256 - 23-04-2009 21:30
Nierównościami stropu się nie przejmuj - w porównaniu z tym co u mnie jest to Twój strop jest gładki jak pupa niemowlaka :) Ale co tam - schizy są tylko przy zamiataniu, bo po takiej nierównej powierzchni ciężko gruz przegarniać. Pocieszające jest to, że takiego zamiatania na tip top to zaledwie ze 3-4 razy będzie. Ja mam za sobą już 3 - czwarty czeka mnie przed układaniem styropianu, ale chyba tym razem pożyczymy odkurzacz przemysłowy.

barto307cc - 24-04-2009 08:19
Hmm czyli gdzieś 48zł/tonę :o :o .To nie szukaj nawet tych faktur :lol: ,bo zbankrutuję.My mamy załatwiony za 22,5zł/tonę z transportem,a i tak myślałam,że to drogo :lol:

Fenix999 - 24-04-2009 08:56
Trochę dziwnie to liczysz . Przecież wanna bierze 23 do 25 ton. Jeśli zsumujesz teraz koszty piasku i transportu to daje niecałe 30 zł za tonę . :roll:

barto307cc - 24-04-2009 10:24
Aha no tak,ja przeliczałam na 10 ton :oops: .Jakieś zaćmienia chyba mam z rana :lol:

Fenix999 - 24-04-2009 11:28
Znalazłem. Kopalnia piasku Kotlarnia , sprzedaż zabrze biskupice. Niewykluczone że zwykła 10 tonowa wywrotka jest tańsza . :)

Fenix999 - 24-04-2009 15:29

Nierównościami stropu się nie przejmuj - w porównaniu z tym co u mnie jest to Twój strop jest gładki jak pupa niemowlaka :) Ale co tam - schizy są tylko przy zamiataniu, bo po takiej nierównej powierzchni ciężko gruz przegarniać. Pocieszające jest to, że takiego zamiatania na tip top to zaledwie ze 3-4 razy będzie. Ja mam za sobą już 3 - czwarty czeka mnie przed układaniem styropianu, ale chyba tym razem pożyczymy odkurzacz przemysłowy. ja bym se cos takiego machnał na stałe , te tańsze warsztatowe mają nawet przystępną cenę. :)

kasiaa256 - 26-04-2009 15:33
Dzień Dobry :)
Pytasz o okna - odpowiadam. W mieszkaniu tak się dziwinie ułożyło, że od południa mielismy okna PCV, a od północy drewniane - także miałam okazję jednocześnie wyrobić sobie zdanie i o jednych i o drugich.
Jeżeli chodzi o użytkowanie to lepiej zachowywały się drewniane - bez problemu się domykały, łatwo się je myło (ramy). Plastiki trzeba było dość często regulować - często musialam się z nimi siłować przy zamykaniu - ramy do mycia były tragiczne. Dodam tylko, że i plastiki i okna drewniane miałam białe - nigdy wiecej :)
Po około 3-4 latach drewniane okna zaczęły być nieszczelne, zaczęły sie również problemy z mechanizmami do uchylania okien, do tego ich wygląd przestał zachwycać - wyglądały gorzej od plastików. Nieuchronnie zaczęło zbliżac się malowanie, ale naszczęście pojawił sie pomysl pozbycia się mieszkania :)
Po tych doświadczeniach i spostrzeżeniach innych osób posiadających okna PCV w okleinie drzewopodobnej podjęliśmy decyzję o wstawieniu okien plastikowych.

Fenix999 - 26-04-2009 16:12
A oba typy okien były nowe ? Troche poczytaliśmy w necie opinii i wszyscy piszą (wbrew sugestiom producentów) że po 5 latach malowanko okien drewnianych to konieczność . Ostatnio pojawiły się też okna łączone czyli rama wewnętrzna drewniana , zewnętrzna aluminiowa.
Mamy zamiar zaprosić do wyceny , która przecież nic nie kosztuje, producentów okien zarówno drewnianych jak i z PCV. Zobaczymy co z tego wyjdzie . Od razu mówię że białych i dwukolorowych (czyli białych od strony uzytkowej) nie przewidujemy w swoich planach . Stawiamy na kolor okołobrązowy że tak powiem. 8)

kasiaa256 - 27-04-2009 11:01
Okna były nowe - drewniane wstawione pół roku później niż plastiki :)

Fenix999 - 27-04-2009 16:48
Czyli wniosek z tego taki , że drewniaki nie wytrzymują w dobrym zdrowiu nawet pierwszej pięciolatki eksploatacji . :-?

malka - 27-04-2009 17:56
My nie braliśmy pod uwage drwna, PCV lub alu....lecz te ostatnie lekko zabiły nas ceną.
Staneło na PCV, czekaja na składzie od listopada....moze lada dzień znajda się na swoim miejscu :P

Fenix999 - 28-04-2009 18:15
Dziwne rzeczy , a dałbym sobie reke obciąć że sprawdzałem komenty wczoraj ...

Coś mi tak się widzi że pewna wizja upadnie pod naporem argumentów .

A tak z innej beczki - ROLETY macie , czy zrezygnowaliście ?! :o

barto307cc - 28-04-2009 18:56
My okna mamy zamówione pcv-złoty dąb kolor dwustronny i rolety zewnętrzne wszędzie :wink:

Fenix999 - 28-04-2009 19:25
Pytam o te rolety bo zauważyliśmy że coraz więcej osób z nich rezygnuje , na rzecz lepszej klasy okien . Zależy też do czego będziemy uzywać rolet . Chronić przed złodziejami - można , chronić dom w upał przed nadmiernym nagrzewaniem - tu już bym polemiozował czy spełniaja swoją funkcję . :-?

barto307cc - 28-04-2009 21:59
My rolety zakładamy głównie jako ochrona przed złodziejami :evil: .Wolimy dmuchać na zimne i spać trochę spokojniej jak nas nie będzie w domu :wink: .Rodzice mają,i powiem,że gdy są okropne upały a mają spuszczone rolety to naprawdę nie jest tak gorąco :roll

malka - 28-04-2009 21:59

Pytam o te rolety bo zauważyliśmy że coraz więcej osób z nich rezygnuje , na rzecz lepszej klasy okien . Zależy też do czego będziemy uzywać rolet . Chronić przed złodziejami - można , chronić dom w upał przed nadmiernym nagrzewaniem - tu już bym polemiozował czy spełniaja swoją funkcję . :-? tak właśnie uczynilim :D
przed złodziejami ochrona marna, zaciemniać latem to ja nie planuję bo jakoś grobowiec rodzinny mi się jeszcze nie marzy i jeszcze w pigułę kasy kosztuje - po co mi to?

Fenix999 - 28-04-2009 22:06
Tak więc zdania są podzielone . U nas podobnie , małża jest za roletami , ja coraz bardziej skłaniam się ku rezygnacji z nich .

A powiedzcie , te wasze okna mają jakieś dodatkowe zabezpieczenia , takie bajerki typu "głośne klikanie" przy przekręcaniu klamiki , albo zamki w niej ?

malka - 28-04-2009 22:29
mnie się tez roletowy bajer podoba, ale przydatność znikoma, da się toto zwykłym nożem do tapet unieszkodliwić (a propos antywłamaniowej ochrony), chłodek mogą zapewnić estetyczne rolety wewnętrzne lub inne zasłony vel żaluzje, a jak juz total skwar bedzie, to za cenę rolety na okno tarasowe - mam klimę do całego domu.

dlatego darowlim sobie, ale jak bym miała zbędne 18 k - to pewnie bym sobie machnęła, tak dla bajeru :wink:

malka - 28-04-2009 22:35
a co do zabezpieczeń, to sorki za laicki jezyk, ale poprostu nie znam się na tym
1- mamy w oknach jakieś rygle (ponoć w naroznikach) co by nie dało się okna w całości wywalić
2 - szyby antywłamki z jakąś folia czy innym czyś co ma zapewnić, że jak ktoś z młotka lub buta przywali, to szyba sie pokruszy, ale nie wypadnie, wgniecie się jakby- wybacz ale nie sprawdzę tego na własnych szybach :wink:
3 - proponowano nam jeszcze kluczyk od wewnątrz - rozważamy :D

pasie - 28-04-2009 22:41
my też zastanawiamy się nad roletami, chyba tylko dla większego swojego spokoju, bo często jestem sama z dzieciami :roll: a jak coś to może usłyszę, że majstrują coś przy roletach i zdążę antynapada nacisnąć :roll: :roll: :roll:

Fenix999 - 29-04-2009 05:17
Zobaczymy co będzie po pierwszych wycenach , może argument ekonomiczny pomoże nam rozwiązać problem . O roletach opowiadał nam jeden pan na targach (okna drewniane) że da się je zneutralizować w 60 sekund i w dodatku bezszmerowo . Jakiś filmik im pokazywali na szkoleniu . :o

A tak przy okazji to ilu komorowe okna zamówiliście ?

barto307cc - 29-04-2009 06:40
My będziemy mieć 5-cio komorowe z ALUPLAST-a :wink:

Fenix999 - 29-04-2009 16:08
Muszę rzucić namiary małży , niech wybiera , potem będzie na nią ! :wink: Jak się tak troche im przyjrzałem to dojrzałem że są już nawet szesciokomorowe . :o

malka - 29-04-2009 19:57

Muszę rzucić namiary małży , niech wybiera , potem będzie na nią ! :wink: Jak się tak troche im przyjrzałem to dojrzałem że są już nawet szesciokomorowe . :o są, ale moim skromnym zdaniem, to taka sztuka dla sztuki jest :roll:

Fenix999 - 29-04-2009 20:48
No ale wskażniki, współczynniki działają niektórym na wyobraznię . Ja te wszystkie zapewnienia o samych superlatywach przyjmuje z przymrużeniem oka 8)

malka - 29-04-2009 21:14

No ale wskażniki, współczynniki działają niektórym na wyobraznię . Ja te wszystkie zapewnienia o samych superlatywach przyjmuje z przymrużeniem oka 8)
q, k, r czy inne literki 0,00000000001 w jedną czy drugą stronę , wsjo rawno, mnie nie przekonuje - nieadekwatne do ceny.

sukces - to dobrze wstawione okna :D

Fenix999 - 29-04-2009 21:54

sukces - to dobrze wstawione okna :D No i tu jest sedno sprawy . Mam nadzieje że te okna mnie nie przyprawią o zawał caną jak i wykonaniem .

Tak przy okazji dalszego ciągu molestowania , to jakie parapeciki przewidujecie ? :wink:

malka - 29-04-2009 22:33

sukces - to dobrze wstawione okna :D No i tu jest sedno sprawy . Mam nadzieje że te okna mnie nie przyprawią o zawał caną jak i wykonaniem .

Tak przy okazji dalszego ciągu molestowania , to jakie parapeciki przewidujecie ? :wink: wewnętrzne marmur, na zewnątrz blacha ocynk

kasiaa256 - 30-04-2009 12:17

Przemówie z pozycji lenia . Niech spadnie deszcz , to nie trzeba będzie betoniku podlewać ciągle . Hahaha - tak samo mi sie marzyło :) Raz nawet kropiło i mielismy podlewanie darowane :)

Właściwie to powinienem się cieszyć dzisiaj , cyrografik podpisany , jeszcze tylko parę drobnych formalności i powinno być z górki . Oczywiście nie obeszło się bez paru zgrzytów . Pan rzeczoznawca jakoś tak przeoczył te kupe materiałów co była przed domem no i jeszcze studzienki z przyłączem wod też nie zauważył , co w rezultacie obniżyło nasz wkład własny. Zamiast zadowolenia że wszystko idzie do przodu czuję się jakbym miał dużego kaca . No ale ja malkontent i wielka maruda jestem .... Z rzeczoznawcami tak to jest - przed kredytem robią 3-4 zdjęcia, na których g... widać, ale potem jak będziesz wnioskował o kolejną transzę to przyjedzie Pan i wytknie Ci każde niedociągnięcie. Ja musiałam sciągnąć dekarza na dach, żeby udawał, że pracuje, bo leżąca blacha i faktura za nią rzeczoznawcy nie wystarczyły :)

Wkleje jeszcze ze dwie foty z wnętrza domu . Teraz to jeszcze wygląda jakby tam było dużo wolnej przestrzeni, ale to się zmieni i będzie - takie małe ? Po tynkach znowu zobaczysz przestrzeń - jakies większe te pomieszczenia się wydają :)

A w weekend malowanko pokoju , tak na przygotowanie maluszka . :( A to przyjemny weekend Cię czeka :) Godzina zero już niedługo :)

Fenix999 - 30-04-2009 16:00
No nie przesadzajmy z tą godziną zero . Terminowo to jeszcze ok. 6 tygodni , ale wole to zrobic przynajmniej z miesięcznym zapasem . :)

No i niestety stało się dzisiaj , co miało się stać . Już wczoraj zauważyłem pierwsze oznaki , ale myślałem że jakaś krwiożercza komarnica (bo tylko samice kąsają) mnie użarła . Ale rano miałem już drugą i to w takim miejscu... Ale zlekceważyłem to i poszedłem do pracy . Pod koniec dniówki już intesywnie sie drapałem bo miałem atak swędzonki . Poinformowałem zaraz kolege o swoich podejrzeniach , który miał urlop zaplanowany od przyszłego tygodnia , ucieszył się bardzo .

Następnie nastąpiła seria komentarzy w stylu :

- jako ty to bydziesz mioł , wieczno ? Bo na wieczny spoczynek już się szykuj...

albo

- a to dlatego dwa lata temu żeś był nad morzem , bo do piachu żeś się już przyzwyczajoł...

Potem nastąpiły grożby , a to że spala mi szafę i biurko w ramach walki z zarazą , mnie zresztą też przyjdą wypolić :wink:

O 18tej jade na pogotowie potwierdzić wyrok . Dlaczego na pogotowie ? Bo od 13tej juz dzisiaj w przychodni nie przyjmują , fajnie nie ?! :evil: [/b]

Fenix999 - 30-04-2009 16:16

wewnętrzne marmur, na zewnątrz blacha ocynk Czyli rozsądny kompromis . Nie wiem jeszcze co małża wymyśliła w tym temacie , aż boje sie spytać . Marmurek wewnątrz na pewno będzie , tego mi nie odpuści .

Już mnie uświadomiła "czyś ty ocipiał stary , wiesz ile marmur kosztuje?" , jutro jak zobaczy ten tekst to juz mnie nie posmaruje tym białem świnstwem w miejscach dla mnie niedostępnych...

pasie - 01-05-2009 22:30
Halo :roll:

no i jak zdrówko, jest wieczna czy nie :roll:

Fenix999 - 01-05-2009 22:40
Jest , jest niestety . W moim wieku w dodatku , zgroza . Ogólnie da się żyć , nawet antybiotyk dostałem (1 dawka na dzień - co to za świństwo że tylko 1/24h) . Tylko te pinkle, najbardziej wnerwia mnie taki jeden w kąciku lewego oka . No i najwięcej mam .... gdzie słoneczko nie dochodzi. :(

pasie - 01-05-2009 22:46
biedaku współczuję :roll: :( a smarowideł żadnych lekarz nie zapisał ?
bo jak mój syn miał ospę to 40 minut zajmowało jego wysmarowanie, a miał zaledwie 4 lata, a co dopiero dorosłego wysmarować :roll: :roll: :roll:

Fenix999 - 01-05-2009 22:54
Smarowidło też jest , białe świństwo jakieś , generalnie jestem uwalony na jakieś dwa tygodnie . :evil:

pasie - 01-05-2009 22:55
:( :( :( :(

malka - 01-05-2009 23:29
Ja pierdziu :o jednak Cię nie ominęło :(

ale mówiłam, że półpaśca nie bedzie :lol:

a ślubna przechorowała już, bo w "jej stanie" to chyba niebezpieczne jest :o

Fenix999 - 02-05-2009 09:14
Jak na razie to jeszcze nie , zresztą ona przechoidziła wieczną w dzieciństwie w przeciwieństwie do mnie .

Dostałem nakaz eksmisji z łóżka , to jest szykanowanie chorego. :(

malka - 02-05-2009 11:02

Jak na razie to jeszcze nie , zresztą ona przechoidziła wieczną w dzieciństwie w przeciwieństwie do mnie .

Dostałem nakaz eksmisji z łóżka , to jest szykanowanie chorego. :(
tylko z łóżka :o ale masz fajną zonkę, ja bym Cię wysiedliła do mamusi , lub teściowej

Fenix999 - 02-05-2009 14:08
Ale te wasze chłopy biedne . Chcociaż z drugiej strony , do mamusi, hmmm... dobre obiadki he he :D

kasiaa256 - 03-05-2009 15:36
Współczuję tej ospy, zyczę szybkiego powrotu do zdrowia (i łóżka własnego :))

Fenix999 - 03-05-2009 16:52
Dziękuję :)

Dzisiaj rano mnie połamało w dodatku, to pewnie z tego spania byle gdzie :wink:

pasie - 03-05-2009 20:48
doberek :P

niestety ospa w wieku po dziecięcym :wink: to może ciężko przebiegać ale życzę żeby jednak tak nie było, tylko grzecznie proszę w domku leżeć, żeby jej nie zaziębić :P

malka - 03-05-2009 23:53
boję się tu teraz przychodzić.........................to mocno zakaźne paskudztwo.......

obiecaj ,że nie kichniesz na mnie :roll:

swędzi ?

Fenix999 - 04-05-2009 10:30
Eeeeee Ciiiuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu....

musiałaś mi przypominać o swędzeniu :(

nie jest tak zle juz , mam nadzieje że raczej szybko mi to zejdzie. :)

maren100 - 06-05-2009 15:11
witam
wlasnie zglebiam lekture budowy Twojego domku :lol:
pozdrawiam serdecznie

Fenix999 - 06-05-2009 16:25
Dzień dobry

Mam nadzieję że się nie zniechęcisz do budowania po lekturze.

pozdrawiam :)

maren100 - 06-05-2009 16:31

Dzień dobry

Mam nadzieję że się nie zniechęcisz do budowania po lekturze.

pozdrawiam :) wrecz odwrotnie :wink: :lol: :lol: chcialoby sie miec juz u siebie na dzialeczce takie przygody :lol: :lol: :lol:

malka - 06-05-2009 16:33
Bry Fenixie , bry Czytający Fenixa :D

Jak tam ospa, dalej Cię trzyma ??

ile jeszcze posuchy na budowie ?

Fenix999 - 06-05-2009 16:57

wrecz odwrotnie :wink: :lol: :lol: chcialoby sie miec juz u siebie na dzialeczce takie przygody :lol: :lol: :lol: ale chyba tylko te pozytywne , te negatywne potrafią zatruć życie na długo :) :roll:

Fenix999 - 06-05-2009 17:00

Bry Fenixie , bry Czytający Fenixa :D

Jak tam ospa, dalej Cię trzyma ??

ile jeszcze posuchy na budowie ? Ospa trzyma , ale nowych ognisk (czyt. pinkli) brak

A posucha (ha ! właśnie dzisiaj pierwszy deszczyk spadł) jeszcze z tydzień potrwa , potem Cię dogonię . :wink:

maren100 - 06-05-2009 17:37

wrecz odwrotnie :wink: :lol: :lol: chcialoby sie miec juz u siebie na dzialeczce takie przygody :lol: :lol: :lol: ale chyba tylko te pozytywne , te negatywne potrafią zatruć życie na długo :) :roll: jeszcze nie slyszalam, zeby u kogos wszystko szlo jak po masle ale daj Boze :wink: :lol: :lol:

kasiaa256 - 12-05-2009 08:01
Mieliśmy podobne przejścia z gazem :) Jak wreszcie odsyłani od jednych drzwi do drugich nacisnęłismy odpowiednia klamkę to tam kompetentna Pani stwierdziła, że do samej kuchenki to im się nie opłaca :) Bo gdybyśmy się zdecydowali na ogrzewanie to może może, ale pod warunkiem, że jeszcze sąsiadów namówimy - ta pewnie - już lecą i gaz zakładają :)
Koniec końców gazu nie budziet. Gotować będziemy na indukcji :)

Fenix999 - 12-05-2009 09:08
Jeśli nic nie wyjdzie z gazu , to też będziemy korzystać z prundu tylko . Ale mam nadzieje że coś wyjdzie . Ogrzewanie raczej nie , bo wiem ile potrafi trzasnąć w zimie nawet w dobrze ocieplonym domu. Ale ciepła woda przez cały rok , bez konieczności maltretowania kotła poza sezonem grzewczym , to byłoby coś. 8)

kasiaa256 - 12-05-2009 23:55

Ale ciepła woda przez cały rok , bez konieczności maltretowania kotła poza sezonem grzewczym , to byłoby coś. 8) Poza sezonem planujemy korzystać z energii słonecznej :)

Fenix999 - 13-05-2009 09:36
Taaak , my też mieliśmy takie plany . Do momentu aż się zorientowaliśmy w skali kosztów dodatkowych , teraz gaz to dużo tańsza alternatywa. :roll:

pasie - 13-05-2009 09:39
ooo to tak jak my :(

doberek :)

Fenix999 - 13-05-2009 09:49
Dzień dobry

Noo ostatni dzień mam okazję poszaleć rano na forum , jutro już do pracy spowrotem . Miałem dzisiaj na kontrole iść do le.. koniowała , ale jak zwykle w rejestracji olewka . Tzn albo nikt nie odbiera , albo wiecznie zajęta , jak się człowiek w końcu dodzwoni to potem już za pózno , no to niech sie walą . :evil:

pasie - 13-05-2009 09:51
tak od czwartku do pracy :o :wink: :D a nie można jakoś zwolnienia do końca tygodnia przedłużyć :D

Fenix999 - 13-05-2009 09:57
W sumie może i by się przydało (komodo/kredens w piątek trzeba odebrać, bilans szesciolatka małża załatwi) , ale ja jakoś tak nie mam sumienia naciągać , zreszta kloega któremu zeżarłem urlop już pewnie dość się nazgrzytał zębami pod moją nieobecność. :roll:

dandi3 - 15-05-2009 21:23
cze. jak wieczór bo u mnie do dupy?

Fenix999 - 15-05-2009 21:56
Poza silnym stresem dzisiaj rano :( . Jest w miare ok . 8)
Mebla przywiozłem i złozyłem , kolejny raz przekonując się że to jednak "patrz ale nie używaj" co mnie wnerwia teraz . Mnie jeszcze miesuiąc został do rozwiązania (mnie - małży a nie mnie ) . Imie juz wybrane , mebel jest można za wyprawką się rozglądać (czyt. kupować) i innymi rzeczami .

pasie - 19-05-2009 16:46
Doberek :P

czytam, że ekipa wróciła i suuuper :P znowu się dzieje :lol: :lol: :lol:

no i było to gradobicie ? :o bo u nas tylko burza :o

Fenix999 - 19-05-2009 17:39
Gradobicia nie było , nawet nie lało . Za to dzisiaj przez pół dnia żabami rzucało . Ale ekipa poza przerwami konsumpcyjnymi ostro pracowała . Wczoraj skończyli o wpół do ósmej , zobaczymy jak dzisiaj . 8)

pasie - 19-05-2009 19:25
nasi też do ciemnej nocy pracują i co drugi weekend do domu, czyli na Mazury jadą :D

barto307cc - 19-05-2009 19:38
Oj jak już fajnie ten Wasz domek rośnie :lol:

Fenix999 - 19-05-2009 22:58
Moi jadą do domu w każdy weekend. A dzisiaj na działku był już jeden pan zaklepać se stempelki. :wink:

Fenix999 - 20-05-2009 05:05

Oj jak już fajnie ten Wasz domek rośnie :lol: A rośnie , rosnie w szybkim tempie bo ...... następni na ekipę czekają . Zresztą na ten rok ma już pełne obłożenie i na przyszły przyjmuje zamówienia . Dzisiaj mają się wieńcem (na pogrzeb ?) zająć . 8)

malka - 20-05-2009 07:32
Jeeeeeeeeeeeeeee, chłopie Ty spać nie możesz, czy już o takiej bandyckiej godzinie w pracy jesteś :o :o :o

Dzień dobry :D

Fenix999 - 20-05-2009 08:09
Kawusie se pije przed praca rano . W pracy trzeba już przytomnym być . :wink:

pasie - 20-05-2009 08:15

Kawusie se pije przed praca rano . W pracy trzeba już przytomnym być . a ja myślałam, że jakiś nocny dyżur był grany :roll: :wink:

Fenix999 - 20-05-2009 08:23
No trochę późno wczoraj wróciłem z meczyku i niewyspany dzisiaj jezdem. 8)

pasie - 20-05-2009 08:41

No trochę późno wczoraj wróciłem z meczyku i niewyspany dzisiaj jezdem. a w pracy podrzemać się nie da ? :D :D :D

Fenix999 - 20-05-2009 08:44
Nie ma gdzie albo raczej na czym. :wink:

barto307cc - 29-05-2009 08:33
Jak nikt tu nie zagląda :evil: :evil: ????Ja sprawdzam codzienne co napisałeś :lol:

Fenix999 - 29-05-2009 20:43
http://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_129_11.gif

Bo już myślałem , że tylko ja sam to czytam (sprawdzająco po wklejeniu) . No dobra , koniec tego marudzenia. Sam przyznaje , że z uwagi na kurczący się czas wolny , coraz mniej czasu spędzam na forum . A jak się pojawi maleństwo to już chyba tylko okazyjnie będe wpadał tu. :wink:

malka - 29-05-2009 22:08
Fenix, czytam, czytam :oops: i zazdraszczam :oops: :oops:

bo moi panowie wiechy do dziś nie zrobili i dach mi bankowo zerwie wiater, albo więźba się rozeschnie, albo inne kataklizmy nań spadną :(

a domek Ci rośnie cudnie :D

pasie - 29-05-2009 22:24
ja zajrzałam :)

gratuluję wiechy :P

a my mieliśmy mieć luksfery w garażu a będzie jednak okno :roll:
u nas ścianek działowych jeszcze ni ma, bo też kombinujemy co i jak pozmieniać, żeby wyszło lepiej :lol:

Fenix999 - 30-05-2009 05:14
Witam , witam z samego rana moje Drogie Panie :D

Ja mam tylko nadzieję że skutki zespołu dnia wczorajszego powstałego po odczarowywaniu wiechy się nie przełożyły na cuś , co daszkowi zaszkodzi.

Lada chwila się pokaże całe to dachowe ustrojstwo , czyli dachówki (Roben - antracyt) , rynny , wyłaz , okna dachowe , stopnie kominiarskie i cała masa innego badziewia , łącznie z folią paropszepuszczalną (MARMA DACHOWA 3 - co to znaczy , dobre toto w ogóle?) .

No dobsze , to ja do pracy zmykam . 8)

pasie - 30-05-2009 13:34
Doberek :P

to ja czekam na te dachowe ustrojstwa :lol: :lol: :lol:

Fenix999 - 30-05-2009 15:02
Dzień dobry

Już po pracy dzisiaj . Zdjątka będą w poniedziałek dopiero (znaczy z materiałów , bo kiedy to się na daszku pojawi to sam nie wiem ) . :roll:

dandi3 - 03-06-2009 18:27
CHOPIE CO TY ZA DZIDZIĘ MASZ W PODPISIE??????? TO JUŻ?????

Fenix999 - 03-06-2009 18:40
Ano już . A Ty dawałeś mi złudną nadzieję na TRZY godziny . A było o 1 więcej , czyli 1 +3 = 13 . Ale od szesciu godzin jest już na świecie . :D

malka - 03-06-2009 18:49
GRATULUJĘ TATUŚKU

Kwiaty dla Mamusi
http://www.twojekwiaty.pl/do/image/_big/BOU06_78.jpg

i mis dla Kruszynki

http://www.twojekwiaty.pl/do/image/_big/U082.jpg

Fenix999 - 03-06-2009 18:54
Dziękuję , dziękuję . Właśnie biorę się za składanie łóżeczka , po które mieliśmy jechać dopiero w czwartek , no bo termin za 11 dni był. :D

malka - 03-06-2009 19:08
to się Tatuśku bier za robotę, nie ma totamto, dziecię sie pospieszyło , musisz zasuwać. A to dopiero początek :wink:

Fenix999 - 03-06-2009 20:06
Po raz kolejny stwierdzam że projektujący meble a dokładniej ich sposób montazu to złośliwe ch..e , którzy maja pewnie okrutną radoche z tego jak się ludzie męczą stosując się do ich kretyńskich rozwiązań. :(

malka - 03-06-2009 20:12

Po raz kolejny stwierdzam że projektujący meble a dokładniej ich sposób montazu to złośliwe ch..e , którzy maja pewnie okrutną radoche z tego jak się ludzie męczą stosując się do ich kretyńskich rozwiązań. :( no co Ty, ja łózeczko młodego w 10 minut poskręcałam i to z brzuchem zasłaniającym oczy :wink:

To wy panowie, macie zwyczaj komplikować nawet najprostrze sprawy :roll:

Fenix999 - 03-06-2009 20:26
No to wygląda na to że to ja dokonuje złych wyborów (ale szczerze mówiąc , te pierwsze też szybko poskładałem) . Nie wiem kto projektował ale dokonał paru irracjonalnych jak dal mnie wyborów (rysunek - jedna kartka zamazana czyli standard) sposobu montażu . Ale już stoi i błyszczy więc jest zaje..ie .

Nie byłem dzisiaj na budowie a wieść o moim szczęsciu rozeszła się lotem błyskawicy i panowie czekali na coś . Sam nie wiem co o tym myśleć . Na co czekali ? :roll:

malka - 03-06-2009 20:33

No to wygląda na to że to ja dokonuje złych wyborów (ale szczerze mówiąc , te pierwsze też szybko poskładałem) . Nie wiem kto projektował ale dokonał paru irracjonalnych jak dal mnie wyborów (rysunek - jedna kartka zamazana czyli standard) sposobu montażu . Ale już stoi i błyszczy więc jest zaje..ie .

Nie byłem dzisiaj na budowie a wieść o moim szczęsciu rozeszła się lotem błyskawicy i panowie czekali na coś . Sam nie wiem co o tym myśleć . Na co czekali ? :roll: no jak na co ?? chcieli Ci pogratulować

:wink:

kasiaa256 - 03-06-2009 20:34
Fenix gratulacje wielkie!!! Zdrówka dla mamusi i dzidziusia życzę.

Fenix999 - 03-06-2009 20:39

no jak na co ?? chcieli Ci pogratulować

:wink:
może i tak ale podobno swoim zachowaniem niedwuznacznie coś sugerowali... :roll:

malka - 03-06-2009 20:41

no jak na co ?? chcieli Ci pogratulować

:wink:
może i tak ale podobno swoim zachowaniem niedwuznacznie coś sugerowali... :roll: wywal ich, to jacyś zboczeńcy :o :o

:wink:

Fenix999 - 03-06-2009 20:41

Fenix gratulacje wielkie!!! Zdrówka dla mamusi i dzidziusia życzę. Dziękuję . Przekaże jej wszystko na jutrzejszej wizycie . Mnie (jak byłem drugi raz) to wyrzucili normalnie z pokoju , bo obchód , tylko jedną fotę zdązyłem aparatem cyknąc (reszta na komórce , ale słaba jakość). :(

Fenix999 - 03-06-2009 20:42

wywal ich, to jacyś zboczeńcy :o :o

:wink: A myślałem że słabość do pewnych napojów to u nas normalne .

malka - 03-06-2009 20:56

wywal ich, to jacyś zboczeńcy :o :o

:wink: A myślałem że słabość do pewnych napojów to u nas normalne . aaaaaa, to oni alkohilu chcieli :lol: :lol: :lol:

eeeeeee, to to normalka :D

Monis - 04-06-2009 09:44
To jeszcze tutaj napiszę- SERDECZNE GRATULACJE !
Dom faktycznie rośnie Ci bardzo szybko, zanim się obejrzysz a już zamieszkacie :roll:
ps. bardzo podoba mi się dachówka :D

pasie - 04-06-2009 10:02
No nie tylko jeden dzień do kompa nie siadałam a tu taaaaakie nowiny :o

OGROMNE GRATULACJE

dla Was obojga

i czekam choć na jedną malusia foteczkę potomka :P :P :P

Fenix999 - 04-06-2009 10:47
Jeszcze raz dziękuję . :D

Wprawdzie z zasady nie zamieszczam zdjęć rodziny (nigdzie) , ale ten jeden raz zrobię wyjątek .

http://i630.photobucket.com/albums/u...ota333/mar.jpg

Tak wygląda Marcinek . :)

Monis - 04-06-2009 11:08
Ja wprawdzie z zasady nie zachwycam się małymi dziećmi, ale zrobię wyjątek :wink:
cudny Wasz Marcinek!

można go spiknąć z Dansysową młodą :roll:

Fenix999 - 04-06-2009 13:39

Ja wprawdzie z zasady nie zachwycam się małymi dziećmi, ale zrobię wyjątek :wink:
cudny Wasz Marcinek!

można go spiknąć z Dansysową młodą :roll:
Taaa tylko jeszcze ta odległość . :P

Monis - 04-06-2009 14:06
miłość nie zna granic 8)

dandi3 - 04-06-2009 15:48

można go spiknąć z Dansysową młodą :roll:
w żadnym wypadku chyba, że ojciec przedstawi mi swój i małżonki PIT za ubiegły rok i na piśmie da, że potomka bogato wywianuje. Moja hrabinia za biednego nie pójdzie. O nie!!!

Teraz z większą atencją będę śledził dziennik budowy i zobaczymy jak będzie wyglądał dom co to go mój zięć odziedziczy.

Marcino rzeczywiście nadobny. Chciałoby się rzec wykapany ojciec ale to "wykapany" aż nadto mi się wizualizuje dlatego nie przepadam za określeniem. Poza tym ojciec się jeszcze nie objawił więc nie wiem. No to jak swacie? wkleisz zdjęcie z synem? Niech Cię zobaczymy... 8)

Monis - 04-06-2009 16:13
no proszę jaki materialista pospolity!
a gdzie romantyzm i miłość? hę?
to ja chciałam pomyśleć aby swojej córze pokazać zdjęcie Maćka- ale jak teść okazał się taki jaki się okazał to zostawię sprawy same sobie :roll: z naciskiem żeby nie zadawała się z Dansysową rodzinką :wink:

dandi3 - 04-06-2009 16:22
Ty masz córkę? co? masz? no i co? może masz? no sama powiedz...

malka - 04-06-2009 16:56
No toś Fenixie zaszalał :D Fotki rodziny w necie...toz to szok dla mnie jak , jak....no nie wiem co jak :oops:

Marcinio uroczy :D

tak mi się łeza zakręciła....kiedy to mój Potwór był taką kruszyną :roll:

Fenix999 - 04-06-2009 17:23

Poza tym ojciec się jeszcze nie objawił więc nie wiem. No to jak swacie? wkleisz zdjęcie z synem? Niech Cię zobaczymy... 8) Witam

Po pierwsze zdjęcia takowego jeszcze nie mam . Pewnie jutro , jak juz do domu zajedziemy to się zrobi. Po drugie co wy dzieci chcecie straszyć mojom fizjonomią . Zresztą z moją kilkudziesięciokilową nadwagą ( :wink: ) już się nie znamy z mości wagą a i z wacpanem aparetem nader niechętnie się widujemy :D

Monis - 04-06-2009 19:38

Ty masz córkę? co? masz? no i co? może masz? no sama powiedz... córka jest, co prawda jeszcze nie na zewnątrz ale zawsze coś :roll:

dandi3 - 04-06-2009 19:46

z moją kilkudziesięciokilową nadwagą ( :wink: ) już się nie znamy z mości wagą a i z wacpanem aparetem nader niechętnie się widujemy :D
kokietka!

dandi3 - 04-06-2009 19:53
ZACZĄŁEM STRONĘ - DAWAC WÓDKĘ

Fenix999 - 04-06-2009 20:01
Może na początek to

http://emoty.blox.pl/resource/sluze.gif

a wódka potem... 8)

Monis - 04-06-2009 21:25
to może ja zakąskę doniosę :wink:
http://emoty.blox.pl/resource/000672828.gif

dandi3 - 04-06-2009 21:39
szampan i ciastka...????? eeeee, sory, oblewamy Marcinka czy jestesmy na gejowskiej prywatce?

Fenix, wytaczaj wódę, mówię Ci - syn Ci tego nie wybaczy

dandi3 - 04-06-2009 21:41
PS: Moniś i Malka prosiły mnie na prv żebym Cie naciskał w sprawie tego zdjęcia co to masz je sobie zrobić z potomkiem bo są strasznie ciekawe jak wyglądasz. Wstawiasz?

Fenix999 - 04-06-2009 21:54

szampan i ciastka...????? eeeee, sory, oblewamy Marcinka czy jestesmy na gejowskiej prywatce?

Fenix, wytaczaj wódę, mówię Ci - syn Ci tego nie wybaczy
No dobra niech będzie ta wóda :

http://smileys.smileycentral.com/cat/12/12_13_5.gif

albo jakaś kolorowa

http://smileys.smileycentral.com/cat/12/12_13_8.gif

na drinki też się miejsce znajdzie

http://smileys.smileycentral.com/cat/12/12_4_63.gif

Fenix999 - 04-06-2009 21:56

PS: Moniś i Malka prosiły mnie na prv żebym Cie naciskał w sprawie tego zdjęcia co to masz je sobie zrobić z potomkiem bo są strasznie ciekawe jak wyglądasz. Wstawiasz?
jak na tę chwilę mogę zaproponować tylko te :

http://smileys.smileycentral.com/cat/10/10_3_10.gif

wiesz ile ludzi mnie rozpozna ? never !

poza tym ja nie mam ciemnych okularów :wink:

dandi3 - 04-06-2009 22:00

wiesz ile ludzi mnie rozpozna ? never ! Bosz, ile no ile o Bosz gwiazda się znalazła. 8)

Fenix999 - 04-06-2009 22:11
Co już pożartować nie wolno ? http://smileys.smileycentral.com/cat/10/10_1_20.gif

malka - 04-06-2009 23:42

PS: Moniś i Malka prosiły mnie na prv żebym Cie naciskał w sprawie tego zdjęcia co to masz je sobie zrobić z potomkiem bo są strasznie ciekawe jak wyglądasz. Wstawiasz?
jak na tę chwilę mogę zaproponować tylko te :

http://smileys.smileycentral.com/cat/10/10_3_10.gif

wiesz ile ludzi mnie rozpozna ? never !

poza tym ja nie mam ciemnych okularów :wink:
o właśnie takiego Cię pamiętam z naszej pierwszej randki :oops:

nadal taki nieśmiały

Monis - 05-06-2009 08:51
to nawet Dandi się wkleił na forum :roll: :roll: :roll:

pasie - 05-06-2009 09:20
noooo i ja chętnie bym dumnego Tatę z synkiem obaczyła :lol: :lol: :lol:

dobry dzionek dla wszystkich :P

Fenix999 - 05-06-2009 09:51

to nawet Dandi się wkleił na forum :roll: :roll: :roll:
Niom , ale w ciemnych okularach .

Proponuje swoje zdjęcie , jak byłem jeszcze piękny i młody :lol: , miałem harry , zero tłuszczyku i bez okularów . Może być ?

Fenix999 - 05-06-2009 09:52

noooo i ja chętnie bym dumnego Tatę z synkiem obaczyła :lol: :lol: :lol:

dobry dzionek dla wszystkich :P Dzień dobry

Wcale nie jest pewne czy małżę dzisiaj wypuszczą . Mogą ją potrzymać ze względu na długośc porodu . :(

Monis - 05-06-2009 10:07
to niech ją potrzymają dłużej- lepiej żeby trochę posiedziała i mieć 100 % pewności, że wszystko ok :wink:

dandi3 - 05-06-2009 10:38

to nawet Dandi się wkleił na forum :roll: :roll: :roll: ja ? gdzie? wklepilm Tosię - owszem a poa tym nigdzi więcej nie da się mnie zobaczyć. Oprócz avataru oczywiście - od zawsze wstawiam w avatar moj i tylko moje zdjęcia

malka - 05-06-2009 10:38

Dzień dobry

Wcale nie jest pewne czy małżę dzisiaj wypuszczą . Mogą ją potrzymać ze względu na długośc porodu . :( a to ja powinnam miesiąc po porodzie w szpitalu leżeć :lol: :lol: :wink:

Wypuszczą, napewno jest wszystko ok i już lada chwila bedą w domku :D

a Ty się tu tłuszczykiem nie wykręcaj, bo to wymówka marnej mocy jest, ja w takim układzie nie miałabym zdjęcia w dowodzie, skoro z tłuszczykiem nie przystoi :roll:

dandi3 - 05-06-2009 10:40

ja w takim układzie nie miałabym zdjęcia w dowodzie, skoro z tłuszczykiem nie przystoi :roll: łże!!!!! widzialem jej zdjęcie. Było na FM - jest chuda, chudziutka, jak szczypawka

Fenix999 - 05-06-2009 10:41
Sam nie wiem . Rano małża mi dzwoniła że może nie wyjść po 48h , bo jeszcze jakieś badanie chcom robić , właśnie ze względu na długi poród. :roll:

dandi3 - 05-06-2009 10:42

Proponuje swoje zdjęcie , jak byłem jeszcze piękny i młody :lol: , miałem harry , zero tłuszczyku i bez okularów . Może być ?
ja sie zgadzam

pasie - 05-06-2009 10:44

noooo i ja chętnie bym dumnego Tatę z synkiem obaczyła :lol: :lol: :lol:

dobry dzionek dla wszystkich :P Dzień dobry

Wcale nie jest pewne czy małżę dzisiaj wypuszczą . Mogą ją potrzymać ze względu na długośc porodu . :( kurcze ja też miałam złyyyy poród, po 12 godzinach bóli krzyżowych zrobili mi wreszcie cesarkę, bo byśmy obie z Zu zeszły, a w 3 dobie won do domu :roll:

malka - 05-06-2009 10:49

ja w takim układzie nie miałabym zdjęcia w dowodzie, skoro z tłuszczykiem nie przystoi :roll: łże!!!!! widzialem jej zdjęcie. Było na FM - jest chuda, chudziutka, jak szczypawka coś sie obywatelwi pozajączkowało, mojego zdjecie nigdy nie było na FM...NEVER

Monis - 05-06-2009 10:52

to nawet Dandi się wkleił na forum :roll: :roll: :roll: ja ? gdzie? wklepilm Tosię - owszem a poa tym nigdzi więcej nie da się mnie zobaczyć. Oprócz avataru oczywiście - od zawsze wstawiam w avatar moj i tylko moje zdjęcia a tu!

a jak tam pierwzy dzień majówki? My byliśmy na kinder party nad samym Bugiem w domku znajomych.... domku - dobre. 180m powierzchni, dom stoi na skarpie nad sama rzeką a widoki zapierają dech, ale nasze Podlasie własnie takie jest.

Z zasady nie wklejam swoich zdjęć tutaj ale co mi tam.

http://img27.imageshack.us/img27/4705/dsc2133.jpg

dandi3 - 05-06-2009 14:04

a tu! o żesz kuffa, to ja :o ja to wkleiłem? ja przestaję niniejszym chlać. A nie mówiłem że w avatarze to też ja? to znaczy okulary się zgadzają

Monis - 05-06-2009 14:22

a tu! o żesz kuffa, to ja :o ja to wkleiłem? ja przestaję niniejszym chlać. A nie mówiłem że w avatarze to też ja? to znaczy okulary się zgadzają albo alkoholizm Cię dopadł, albo skleroza- tak czy siak- muszę poszukać innego teścia :roll:

malka - 05-06-2009 14:41
a wiecie czym się różni Alzheimer od Parkinsona ??

pogłówkujcie, ja spadam po Młodego :D

Monis - 05-06-2009 14:45
ja stawiam, że Dandi ma to pierwsze :roll:

Fenix999 - 05-06-2009 15:19
Nooo i Marcinek już w domu . Ide poszukać jakichś ciemnych breli od łojca .
po zejsciu ze szmaty wreszcie lece do banku i na budowe . :wink:

pasie - 05-06-2009 17:05

Nooo i Marcinek już w domu . Ide poszukać jakichś ciemnych breli od łojca .
No to super, znaczy się, że wszystko w porządku z mamą i synkiem :D

Fenix999 - 05-06-2009 17:46
W porządku . Tylko musiałem po drodze zjechać do T. żeby kupić flaszke i mleko , bo cosik stracił na wadze. W T. jak zwykle na kasie osiągnałem stan ciężkiego wkur..a niestety. :(

malka - 05-06-2009 21:52
Fenix, a ja Ci kolego zadam chyba pierwsze pytanie budowlane, jak oni Ci ten klinkier na kominy położyli, jak tam już folia i łaty i te kont też :o :o
nic, a nic nie włazi klinkieru " do domu" :o :o

kurna chyba powino :roll:

Strona 2 z 5 • Zostało znalezionych 1461 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5

Sitedesign by AltusUmbrae.

Przypisy do Historii Szałasu ...

Menu

Przypisy do Historii Szałasu ...