CIMG0014

CIMG0014



dzięki któremu możemy dokładnie prześledzić ówczesne wydarzenia oraz utożsamić się z ofiarami.

Niektórym znana jest może historia epidemii w małej wiosce Eyam w Derbyshire leżącej na granicy Peak District w północnej Anglii. Po wybuchu zarazy proboszcz kościoła anglikańskiego wraz z parafianami dokonali bohaterskiego czynu, tworząc kordon sanitarny wokół wioski i dobrowolnie poddając się kwarantannie. Nikt nie mógł uciec, by uniknąć zarażenia i pewnej śmierci. W ten sposób mieli nadzieję powstrzymać wybuch epidemii i zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby na okoliczne gminy. Przez cały czas trwania ich męki mieszkańcy sąsiednich wiosek donosili im jedzenie. Uwięzieni mogli jedynie czekać i obserwować, jak umierają jeden po drugim, na początku rzadko, aż do kilkunastu osób dziennie w szczytowym okresie zarazy. Straszliwa epidemia trwała 15 okropnych miesięcy i pod jej koniec Eyam przypominało wioskę duchów. Jednakże ich poświęcenie nie poszło na marne — zaraza nie przeniknęła i nie rozprzestrzeniła się na inne gminy.

Czy jest to jednak wszystko, co wiemy o zarazie? Kto obecnie potrafi podać dokładne daty tych katastrofalnych wydarzeń? Czy były to epidemie tej samej choroby? Uważa się, że wielka zaraza w Londynie była następstwem dżumy dymieniczej, choroby roznoszonej przez zainfekowane stada szczurów, lecz czy wierzymy, że tak było naprawdę? To co pamiętamy ze szkoły, to informacja, że w czasie wielkiej zarazy w 1666 roku padły wszystkie szczury, co uratowało Anglię przed rozprzestrzenieniem się choroby.

/\]ctS2e śledztwo

W 1990 roku zdobyliśmy większą wiedzę na temat plag nawiedzających ludzkość. Dopóki przypadkowo nie trafiliśmy na zapiski na temat zarazy, która wybuchła w małym handlowym miasteczku pod koniec epoki elżbielańskiej, wiedzieliśmy tak samo niewiele jak większość ludzi. Wtedy po raz pierw szy w naszych badaniach nad historią zaludnienia natknęliśmy się na zagadnienie plag. Wzbudziło to nasze zainteresowanie, które później przerodziło się w fascynację i pragnienie zdobycia jak najgłębszej wiedzy na temat tej wzbudzającej ogromny strach choroby.

Po rozpoczęciu badań zrozumieliśmy, że doprowadzą nas one do obalenia popularnych przesądów dotyczących tej starożytnej plagi. Zmierzaliśmy do wywrócenia historii. Ku naszemu zdumieniu odkryliśmy prze-

rażający fakt, że ten średniowieczny zabójca może pozostawać uśpiony, czekając na odpowiedni moment, aby uderzyć znowu.

To jest nasza historia.

"Początki

Sue Scott przeprowadzała dogłębne badania nad historią ludności zamieszkującej Penrith w XVI i XVII wieku. Ta mała miejscowość znajduje się w dolinie rzeki Eden w Cumbrii w północnej Anglii, blisko granicy ze Szkocją. Tamtejsza społeczność została odcięta od reszty Anglii przez otaczające ją od zachodu malownicze góry Lakę West, dzikie pasmo Pen-nine od wschodu i łagodniejsze zbocza Westmorland od południa. Droga do Szkocji wiodła przez środek Penrith i przez stulecia drogą tą podążali podróżni, kupcy i poganiacze bydła. Byli oni potencjalnymi nosicielami śmiertelnych chorób, takich jak dżuma czy ospa. Mogli przywlec chorobę z daleka, nawet z Londynu leżącego 450 kilometrów na południowy wschód, w odległości kilku dni jazdy konnej.

Z badań Sue wynika, że pod koniec XVI wieku okolice Edenu uważano za zbyt odległe od wielkich aglomeracji i centrów handlowych. Obcy wypowiadali się na ich temat z niechęcią; były zbyt niedostępne, w łaściciele ziem często mieszkali daleko, wokół włóczyło się bez przeszkód wielu bandytów. W centrum miasteczka znajdował się mały rynek, który, jak pokazują mapy wydane 200 lat później, był skupiony wokół kościoła st. Andrew i przylegał do ruin dawno opuszczonego zamku wzniesionego w celu obrony miasta przed częstymi najazdami plądrujących Szkotów. Życie mieszkańców Penrith było ciężkie i często egzystowali oni na granicy śmierci głodowej. Był to obszar mało żyzny. W rodzinach rodziło się zwykłe około czwórki dzieci, z których średnio tylko dwoje dożywało do wieku 15 lat.

I tak nasza opowieść zaczyna się, kiedy Sue siedzi przy jednym z w leł-kich mahoniowych stołów w Biurze Archiwów w Carlisle. mieszczącym się w dwupiętrowym ceglanym budynku obok dziedzińca zamku, w którym była więziona Maria Stuart, królowa Szkocji, oraz obok domów należących do dawnego hrabstwa Cumberland, obecnie włączonego do Cumbrii. Sue badała tam metrykalne księgi parafialne, oficjalne dokumenty związane z kościołem anglikańskim, niektóre datowane w roku 1538, przechowywane w archiwach hrabstwa rozrzuconych po całym okręgu. Znajdowały się tam zasoby genealogiczne, dokumenty dotyczą-

13


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
osoba007 JOSEPH RATZINGER odmiennego, pojęcie Boga. Możemy zatem powiedzieć, że tym drugim, dzi
Następnym etapem modelowania korpusu chwytaka jest wykonanie wycięcia, dzięki któremu uzyskuje się m
t15 Zmiana definicji tabeli Do zmiany definicji tabeli służy polecenie ALTER TABLE. Dzięki niemu moż
IMG02 (6) jak rezultatem tworzenia (teckni), dzięki któremu powstai inne rodzaje towarów krążących
IMG098 dzięki któremu powstały gatunki zwierzęce. same prawa postępującej złożoności,
IMGC rozdział drugi 86 staje się mechanizmem, dzięki któremu różne grupy społeczne mogą nauczyć się
Obraz 18 Obecnie obserwuje się wzrost temperatury o 0,8°C/rok jest to wynikiem efektu cieplarnianego
K: studenc L; MOST - program wymiany studenckiej, dzięki któremu semestr lub rok studiów można spędz
Ą. TwmeA, Plan żywieniowy, dzięki któremu zapobiegniesz i wyleczysz się z ZAPARĆ. ZAPALENIA
zwierciadła, w którym ludzka zbiorowość oglądała swoje własne odbicie i dzięki któremu mogła ujrzeć
dzięki któremu ludzie interpretują własne doświadczenia i kierują swoimi działaniami; struktura
lowych, kotów, naszyjników, jedzenia, fotografii czy słów jako języka, dzięki któremu odczytują i
Gennep Obrz?dy przej?cia0 o charakterze bezpośrednim, dzięki któremu opuszcza się jeden śwliu, cz

więcej podobnych podstron