36917 PICT6208

36917 PICT6208



22 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAŃ PEDAGOGICZNYCH %

-    formułowanie myśli w sposób zawiły i trudny w rozumieniu także dla specjalisty z zakresu omawianej problematyki;

-    enigmatyczne, niedokładne i zbyt skrótowe omówienie problemów lub w sposób nadmiernie rozwlekły i nużący;

-    posługiwanie się cytatami, które niczego nie wnoszą, a przeciwnie utrudniają rozumienie wywodów autora;

-    popełnianie błędów gramatycznych i stylistycznych.

Z poprawnością językową i logiczną, zwłaszcza tekstów z pedagogiki,

łączy się ich przystępność (komunikatywność). Wynika to ze służebnęj funkcji pedagogiki na rzecz szeroko rozumianej praktyki pedagogicznej. A więc - co za tym idzie - celem pedagogiki jest również przychodzenie z fachową pomocą rodzicom, wychowawcom, nauczycielom. Cel taki jest niemożliwy do zrealizowania bez w miarę przystępnego wyrażania swych myśli. Teksty mało komunikatywne świadczą o uprawianiu pedagogiki za pomocą tekstów, w których forma dominuje nad treścią. W przypadku takim za liczący się wskaźnik postępu naukowego pedagogiki uchodzą nie tyle realne osiągnięcia w usprawnianiu i unowocześnianiu procesu wychowania, nauczania i kształcenia oraz wyjaśnianie mechanizmów leżących u ich podstaw, co raczej zawiłość wywodów autora i jego zabieganie o oryginalną terminologię, obfitującą w słowa obcego pochodzenia; Nie trudno zauważyć, że powstające w ten sposób teksty naukowe są nie tyle tworzone dzięki prawdziwie twórczej inwencji autora, ile niejako ! „budowane" przez niego po to, by nadać im charakter „dzieła" mało komunikatywnego i trudnego w odbiorze. W ten sposób pragnie się podkreślić czy raczej upozorować ich „wysoki" poziom naukowy. W gruncie rzeczy jednak teksty takie robią wrażenie, że sam autor ma trudności w ich rozumieniu. Gdyby bowiem dokładnie wiedział, o czym pragnie napisać, pisałby prawdopodobnie w sposób bardziej komunikatywny, dostatecznie jasny i wyraźny.

Często niestety zapomina się, iż wywody mało komunikatywne i niezrozumiałe tracą swój głębszy sens. Są przejawem „sztuki dla sztuki", W takiej bowiem postaci są zaledwie dostępne i rozumiane tylko przez osoby wtajemniczone. Razi w nich „styl najeżony dziwolągami językowymi i napuszonymi zwrotami"; wywody takie przybierają „charakter pseudonaukowy i kompromitujący zarówno autora, jak i ośrodek naukowy, który autor reprezentuje" (A. T. Troskolański, 1982, s. 318). Zapomina się tu, że język naukowy powinien być niezagmatwany i napuszony, lecz ze wszech miar komunikatywny, zwięzły i prosty, a tylko „na tyle zasobny, aby umożliwiał nienaganne przekazywanie myśli" (J. Pieter, 1974, s. 131). Stąd też nigdy za dużo czasu zużytego na jasne i wyraźne przedstawię-

I. MINIMUM WYMAGAŃ STAWIANYCH BADANIOM... 23

nie swych myśli. Dlatego słuszny wydaje się postulat, aby także tekstów o charakterze wybitnie teoretycznym i abstrakcyjnym nie pozbawiać konkretyzacji, czyli powoływania się na konkretne przykłady ukazujące ich praktyczne zastosowanie w procesie wychowania, uczenia się lub kształcenia.

Ogółem można powiedzieć, że językowa i logiczna poprawność w podejmowaniu badań pedagogicznych w dużej mierze decyduje nie tylko o ich należytym przygotowaniu i zastosowaniu, lecz także o poprawnym opisie i analizie zgromadzonego z ich pomocą materiału badawczego wraz z wnioskami końcowymi i ich uzasadnieniem. Nie bez znaczenia w trosce

0    poprawność logiczną i językową w poszczególnych etapach badań pedagogicznych jest też unikanie zawiłych zdań, wypowiadanych w stylu nadmiernie hermetycznym lub wyrażeń obliczonych na efekty czysto zewnętrzne czy zwrotów banalnych i zbyt wyszukanych, a także wyrazów zbędnych, czyli tzw. pleonazmów. Chodzi głównie o to, by wywody uczonego były równoznaczne z tym, co rzeczywiście chciał powiedzieć; by wyrażał się zwięźle, tj. używał tylko tylu wyrażeń, ile jest niezbędne dla trafnego oddania swych myśli; by odwoływał się do w miarę prostych

1    adekwatnych wyrazów i zwrotów w wypowiadaniu tego, co ma do powiedzenia; by wreszcie liczył się z zasobem współczesnej polszczyzny i wykluczał dwuznaczne rozumienie używanych przez siebie pojęć (A. T. Tros-kolański, 1982, s. 293-295).

4. Wystrzeganie się błędów w badaniach pedagogicznych

Pragnąc sprostać wymaganiom stawianym podejmowaniu badań pedagogicznych, warto także wystrzegać się błędów, jakie popełniają nierzadko młodzi pracownicy nauki, specjalizujący się w pedagogice. Uświadomienie sobie przynajmniej tych najczęściej popełnianych błędów może dopomóc w ich skutecznym pozbywaniu się lub naprawianiu. Należą do nich: brak precyzji w formułowaniu celów badawczych i hipotez roboczych, mało trafny dobór metod i technik badań, brak pogłębionego opisu i analizy wyników badań, wyciąganie z nich błędnych wniosków końcowych, wadliwa struktura pracy powstałej w wyniku przeprowadzonych badań pedagogicznych i niedosyt obudowy teoretycznej przyjętej koncepcji.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PICT6264 134 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAŃ PEDAGOGICZNYCH TWorzenie hipotez roboczych wymaga ogr
PICT6295 196 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAŃ PEDAGOGICZNYCH zachodzić sytuacja taka, że zastosowan
PICT6296 198 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAŃ PEDAGOGICZNYCH Wybieramy wśród nich tylko ściśle okre
PICT6299 204 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAN PEDAGOGICZNYCH metody. Szczególnie brak bezpośrednieg
45675 PICT6209 24 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAŃ PEDAGOGICZNYCH Brak precyzji w formułowaniu celó
60530 PICT6292 190 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAN PEDAGOGICZNYCH go faktami w codziennym życiu sz
23387 PICT6291 188 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAŃ PEDAGOGICZNYCH2. Zaistnienie sytuacji problemow
31456 PICT6298 202 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAŃ PEDAGOGICZNYCH papieru, długopisów czy ołówków.
13907 PICT6204 14 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAŃ PEDAGOGICZNYCH Ł MINIMUM WYMAGAŃ STAWIANYCH BADA

więcej podobnych podstron