25787 IMGp93 (2)

25787 IMGp93 (2)





Kwadratowe płyty w przedpokoju zdobi formujący się deseń jodełki, podobny do tego na wodzie potoku, aczkolwiek bardziej regularny.

Korytarz prowadzi prosto do innych drzwi, tych, które wychodzą bezpośrednio na dziedziniec. Wielki niebieski samochód zatrzymał się w samym środku dziedzińca. Wysiada z niego pasażerka i zaraz kieruje się w j stronę domu, kamienisty .grunt nie sprawia jej trudności, mimo pantofli na wysokich obcasach. Pojechała odwiedzić Krystianę i teraz ł Frank odwiózł ją z powrotem.

To właśnie Frank siedzi w fotelu, ustawionym pod pierwszym z okien gabinetu. Cień filara zbliża się ku niemu; przecina ukośnie drugą połowę tarasu, ciągnąc się wzdłgż całej szerokości sypialni, mija drzwi do korytarza i sięga niskiego stolika, na który A... dopiero co odłożyła książkę. Przed powrotem do domu Frank wstąpił tylko na chwilę po skończonym dniu pracy.

Dochodzi godzina aperitifu. A... nie zwie-, ka już dłużej i woła boya, który pojawia się w narożniku domu, przynosząc na tacy dwie butelki, trzy duże szklanki i wiaderko do lodu. Boy, idąc po kamiennych płytach, posuwa się równolegle do ściany domu i osiąga linię cienia dochodząc do okrągłego i niskiego stolika, na którym ostrożnie stawia tacę obok powieści w lakierowanej okładce.

Ta powieść staje się przedmiotem rozmowy. Nie zagłębiając się w zawiłości psychologiczne akcji, jest to klasyczna opowieść o pobycie w koloniach, w Afryce, z opisem tornado, buntu tubylców i życia wyższych sfer. A... i Frank mówią o niej z ożywieniem, sącząc jednocześnie małymi łykami koniak z wodą sodową, który pani domu nalała do trzech szklanek.

Główną postacią książki jest urzędnik komory celnej. Ta postać nie jest urzędnikiem, lecz wyższym funkcjonariuszem starej spółki handlowej. Interesy tej spółki idą źle, Wkrótce zaczynają się nadużycia. Interesy spółki idą bardzo dobrze. Główna postać — jak dowiadujemy się — to człowiek nieuczciwy. Jest uczciwy, chce na nowo odzyskać pozycję firmy narażoną na szwank przez jego poprzednika, który zginął w wypadku samochodowym. Ale nie miał poprzednika, bo towarzystwo akcyjne powstało całkiem niedawno; i to nde był wypadek. Chodzi zresztą o wielki biały okręt, a nie o samochód.

W związku z tym Frank zaczyna opowiadać jakąś historyjkę o sobie samym i o popsutej ciężarówce. A..., jak tego wymaga grzeczność, dopytuje się o szczegóły, co ma świadczyć o uwadze, jaką darzy swego gościa; gość wstaje niebawem i żegna się, wraca na swą plantację, położoną nieco dalej na wschód.

A... wspiera się łokciami o balustradę. Na

155


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
zima 4 - Ćwir! ćwir! ćwir! ćwierkają wróble, drą się sroki, jemiołuszki i szybują do karmnika&n
PwTiR080 158 Rozdział 6 może odbywać się tylko w miejscach specjalnie do tego celu wyznaczonych i pr
IMG 41 74 CsfJ& i, rozdani /X Przez podobność więc z tego, co się dzieje w nałogach ręki do gran
IMGW18 (3) WACŁAW BERENT nikogo prócz kelnerów, nie zdziwił się nawet bardzo. „I do tego dojść można
22494 Zdjęcie061 (14) Auksyny przemieszczają się ze strony przylegającej do podpory na przeciwległą,
img049 (4) Dopiero teraz rozpocznie się wykonywanie nr 1. Zanim do tego doszło (w efekcie odczytu dł
podobnie jak goryle mogą się nauczyc jeżyka podobnego do głuchoniemych ale wykorzystującego kolorowe
pic 11 06 094149 330 LAUREL BRINTON [Przysłuchiwał się ich krzykowi podobnemu do mysiego pisku [dos
CCF20081221020 czy owak się dzieje — mamy co do tego naoczne prze-świadczenie, aliści nie zauważam
pic 11 06 094149 330 LAUREL BRINTON [Przysłuchiwał się ich krzykowi podobnemu do mysiego pisku [dos
,S1^0 tĄTRWA REKRUTACJA NA STUDIA LICENCJACKIE W SGHZAREJESTRUJ SIĘ! Masz czas tylko do Rekrutacja n

więcej podobnych podstron