IBOX model:i325 B2 M250-S13-SP _V.2.03_20A_12A_14A
kalasz47 - 24 Wrz 2005 15:50
Witam wszystkich!
Mój problem jest następujący...
Włączony komputer, na zewnątrz burza z piorunami, błysk huk i cisza - komputer padł. Lekka panika, ale po chwili już wszystko jasne, zamieniam zasilacz na inny i komputer działa.
Wniosek jest wiec jasny: przepięcie w sieci -> awaria zasilacza.
Zasilacz ma oznaczenia: iBOX i325 M250-S13-SP 300W
Zajrzałem do środka i znalazłem:
KA7500B, dwa radiatory (dziwne oznaczenia na częściach) 2N60B, 2x E13007, 40N03P, LT 324, S30040C.
Poszukałem w sieci i na forum, nie znalazłem konkretnego schematu, ale mam kilka podobnych na układzie KA7500, przeanalizowałem go i mniej więcej schemat pasuje.
Zgodnie ze znalezionymi radami pod obciążeniem (żarówka 20W), zwieram zielony do masy, pomierzyłem co nieco i tak:
- wszystkie napięcia wyjściowe 0V
- bezpiecznik OK
- termistor OK
- mostek OK
- na kondensatorach elektrolitycznych za mostkiem 150V, to chyba za mało bo powinno być ok. 350V.
Zwracam się z prośbą do doświadczonych kolegów co mogło paść przy takiej usterce i gdzie tego szukać?
Pomocna będzie też identyfikacja w/w części bo wiem, że mogło paść cokolwiek albo nawet wszystko.
Niemniej proszę o wszelkie rady, które ułatwią naprawę, a w ostateczności czeka mnie sprawdzanie wszystkich elementów krok po korku.
Dzięki za wszelką pomoc.
Poprawiłem TONI_2003
WojtasJD - 24 Wrz 2005 16:03
Na kondensatorach elektrolitycznych powinno być po 150V, ale na każdym z nich, a co z elementami: 40N03P, LT324, S30040C - jak się zachowują po pomiarach?
kalasz47 - 24 Wrz 2005 16:54
Odlutowałem tego 2N60, a to jest MOSFET chyba z obwodu Stand-by.
Przy pomiarach miernikiem, tak jak testuje się diody (pomiar spadku napięcia na złączu) wychodzi:
G-D 580mV
G-S 50mV
Wychodzi że jest padnięty, ale może się mylę i źle mierzę?
Poprawiłem TONI_2003
TONI_2003 - 24 Wrz 2005 17:02
Witam ... wszystko ładnie pięknie widać że coś poczytałeś !
Jedno ale czemu nie podpiąłeś zasilacz od strony sieci 230V żarówkę 40 W ? Jeśli świeci Ci cały czas masz zwarcie na stronie pierwotnej. Tam szukasz uszkodzenia strona pierwotna przetwornica standby na 2N60B . Tylko nie pasuje mi że na tych głównych elektrolitach nie masz około 310V sprawdź mierząc na przemian jak Ci na nich po wyłączeniu zasilacza spada napięcie ( czy spada jednakowo na obu ) jeśli nie zmierz oba opory na ich obciążeniu !
Pozdrawiam Brać lutującą !
kalasz47 - 24 Wrz 2005 17:25
Z elektrolitami to wygląda tak, że na każdym z nich jest ok 155V, natomiast napięcia na wyjściu mostka ( czyli szeregowo na obu w/w elektrolitach) to równo 310V.
Podłączyłem w szereg żarówkę i błyska w momencie podłączania do sieci (to chyba ładują się te w/w kondensatory).
Napięcie na obydwu spada jednakowo, a co sprawdzać dalej, jakieś sugestie?
Poprawiłem TONI_2003
TONI_2003 - 24 Wrz 2005 17:30
no to jedziemy dalej !
Podaj napięcia na układzie : KA7500 na wszystkich jego nogach bez zwierania przewodu zielonego z czarnym.
WojtasJD - 24 Wrz 2005 17:39
G-D 580mV
G-S 50mV
Jeśli nie pomyliłeś nóg to wychodzi że padnięty, a ze sprawdzaniem MOSFET-a (z wbudowaną diodą czy bez) można się nabrać:
Patrząc ma oznaczenie nogami w dół: G, D, S
a) między G i D ; G i S - ma być rozwarcie
b) między S i D - spadek jak dla diody
c) między D i S - rozwarcie, ale bez przypadkowego wprowadzenia ładunku przedtem do bramki (najlepiej tuż przed tym/w czasie pomiaru zewrzeć na chwile nogi)...
kalasz47 - 25 Wrz 2005 18:34
Pomierzyłem KA7500 wyszły takie napięcia (wszystkie względem masy):
1,2,3,4,5,6 - 0V
7,9,10 - masa
8,11, 12 - 0.3V
Nie ma znaczenia czy zielony zwarty do masy czy nie, napięcia są identyczne.
Sprawdzam wszystkie tranzystory i diody.
Ten 2N60B jest na pewno padnięty, czym mogę go zastąpić?
Mam jeszcze pytanie natury ogólnej:
Od czego w głównej mierze zależy jakość i wydolność prądowa - moc w tego typu zasilaczach?
Czy wystarczy zamontować elementy o "mocniejszych" parametrach i uzbroić je w solidne radiatory?
PS.
Jednak schemat jaki posiadam nie jest w 100% zgodny z tym modelem, ma ktoś może dokładny schemat do tego właśnie iBOXA?
PS.
TONI dzięki za zmianę tematu, a dokładnie o to chodzi!
Poprawiłem TONI_2003
WojtasJD - 25 Wrz 2005 19:31
Po co schemat, to co masz oraz PDF dla TL494 wystarczy ;
Zauważ, że noga nr.12 to zasilanie kontrolera więc przydałoby się żeby tu było jednak więcej niż 0.3V, a być może zasilany jest z przetwornicy pomocniczej (na 2N60B), tak samo powinno być 5V na pinie +5V SB
(jak na zielonym nie ma napięcia to jego zwieranie do masy nic nie da)
Co do 2N60B - szukaj nMOSFETa w TO220 ma mieć: 2A , 600V z rezystancją kanału poniżej 4Ω - np.:
MTP2N60E , IRFBC30 , IRFBC20 też może by się sprawdził...
kalasz47 - 25 Wrz 2005 20:50
Pytam o schemat bo bardzo by to ułatwiło sprawę, nie trzeba dłubać i wszystko widać jak na dłoni.
Co do przetwornicy Stan-by to jest takowa i zbudowana właśnie na tym 2N60B, postaram się sprawdzić i wymienić wszystko w jego okolicy i napisze co z tego wynikło.
Czy KA7500 to to samo co TL494?
Poprawiłem TONI_2003
TONI_2003 - 25 Wrz 2005 21:10
KA7500 to to samo co TL494?
Jak najbardziej tak !
Podaj na jakim schemacie się opierasz na ile on jest podobny jako, ze ten zasilacz nie miałem jeszcze możliwości naprawiać.
Sądzę, że o ile jest dobry ten mosfet tak zakładam poszukaj przy nim diody zenera na 18V i jeszcze jedno czy masz tam optotriak?
Postanowiłem cos napisać i posyłam Ci na PW odnośnie pomiaru tego mosfeta.
kalasz47 - 27 Wrz 2005 00:40
Wymieniłem 2N60B na IRFBC20 i zasilacz ruszył...
Wszystkie napięcia wyjściowe w normie. Zasilacz sprawdziłem pod obciążeniem na żarówkach halogenowych 12V/20W, teraz zrobię mu całonocny test pod obciążeniem i zobaczę jak to zniesie.
Dzięki wszystkim za pomoc, szczególnie Tobie TONI dzięki za ten sposób pomiaru MOS FET-ów, który mi podesłałeś.
Odnośnie schematu to mam trochę inny, ale niepasujący (stand-by na tranzystorze bipolarnym), a przeglądnąłem dokładnie płytkę zasilacza i stwierdzam, że ten który tutaj zamieściłeś pasuje.
Jeśli możesz to podrzuć go całego i najlepiej w wyższej rozdzielczości.
Tak sobie jeszcze pomyślałem, że skoro już mam tego iBOXA na stole to może można go w jakiś sposób "podratować", chodzi mi dokładnie o to, które elementy można zawczasu podmienić żeby uniknąć w przyszłości przykrych niespodzianek.
Pozdrawiam wszystkie pomocne dłonie.
Poprawiłem TONI_2003
TONI_2003 - 27 Wrz 2005 09:06
Witam!
Zgodnie z Twą prośbą załączam na PW cały schemat jaki posiadam i w formie jakiej go mam .
Sądzę by pożytecznym dla forum było naniesienie danych z Twego zasilacza na schemat chodź by w formie sama przetwornica standby , przetwornica mocy , oraz linie wyjściowe dla głównych napięć 5,12,3.3V dla potomnych , a w ten czas możemy na forum podyskutować co możemy dla Twego zasilacza zrobić ! Do obciążeń przed zakończeniem pasowały by żarówki o mocy 40/45 12V.
Pozdrawiam Brać lutującą !
kalasz47 - 30 Wrz 2005 16:48
Witam ponownie po krótkiej przerwie.
Już myślałem że wszystko OK, ale jednak iBOX nie daje za wygraną.
Normalnie jak testuje zasilacz "na sucho" to zwieram zielony-czarny i działa.
Po maratonie pod obciążeniem przyszedł czas na sprawdzenie go na komputerze, a tu po podłączam klops.
Wygląda to tak, że jak wciskam guzik to rusza na ok. 0.5 sekundy i się wyłącza, a wiatraczki się zakręcą i staje. Doszedłem, że aby wystartował muszę klawisz powciskać kilkakrotnie w krótkim odstępie czasu, wtedy rusza i komputer normalnie wstaje. Natomiast jak potem go wyłączę to wystartuje dopiero jak wyjmę wtyczkę sieciową i włożę z powrotem.
Mnie to wygląda na jakiś trafiony kondensator tylko który, a może się mylę?
Napięcia wyglądają następująco, a obciążenie to żarówki 20W/12V na liniach +5V i +12V:
Przewody zielony i czarny – zwarte
Czerwony +5.2V
Żółty +12.18V
Pomarańczowy +3.42V
Niebieski -12.83V
Biały -4.97V
Fioletowy 3.37V
Szary +5.23V PG
Przewody zielony i czarny – rozwarte
Czerwony 0V
Żółty 0V
Pomarańczowy 0V
Niebieski 0V
Biały 0V
Fioletowy +4.77V
Szary 0V
Zielony +2.55V
PS.
Co dokładnie mam nanieść na schemat?
Z tego co się przyjrzałem przetwornica stand-by wygląda bardzo podobnie, a niema układu scalonego SG105, napięcie PG powstaje inaczej.
Poprawiłem TONI_2003
WojtasJD - 30 Wrz 2005 16:56
Czy "Fioletowy" to u Ciebie +5V STB ?
Jak tak to ma kiepskie napięcia - zobacz co się dzieje na wejściu stabilizatora 7805 (jeśli taki jest na Twoim schemacie - zasilaczu -> nie wiem, nie widze), a może być to jest oparte o układ z rysunku wyżej [standby.jpg] (na nalepce: 5V , 2A);
no i napięcie na nodze 12 KA7500.
TONI_2003 - 30 Wrz 2005 20:41
Podaj napięcia na elektrolitach tych dużych zaraz za mostkiem, a powinno być na obu razem około 310V.
Następnie wyłącz zasilacz ATX i rób na przemian na tych kondensatorach elektrolitycznych pomiary czy jednakowo w jednostce czasu spada na nich napięcie?
kalasz47 - 04 Paź 2005 15:26
Zmierzyłem dokładnie napięcia na tych kondensatorach elektrolitycznych zaraz za mostkiem, i na każdym z nich jest około 155V, w sumie na obu jest dokładnie 310V.
Robiłem testy z pomiarem napięć po odłączeniu zasilania, i wyszło że napięcie spada jednakowo.
Kolega WOJTAS wspomniał coś o napięciu stand-by, sprawdziłem i nie ma w tym zasilaczu żadnego stabilizatora np. KA7805, a więc gdzie szukać usterki?
Poprawiłem TONI_2003
TONI_2003 - 04 Paź 2005 16:27
Widzisz sam prosiłem w przedostatnim poście Byś naniósł poprawki w pewnych miejscach byśmy nie błądzili jak kolega "WOJTAS" wiec czekam trzeba spróbować wyeliminować na fioletowym za niskie napięcie choć nie wiem czy to właśnie może być przyczyna bo zaś nie wiem na jakich diodach w jakich gałęziach (40N03P, LT 324, S30040C) jest dane napięcie być może potrzeba wymienić w nich elektrolity .
Przypuszczam że nie obciążałeś napięć minusowych i nie wiesz czy się nie wyłączają pod obciążeniem .
Zapewne napięcie 3,3V jest robione 40N03 i nie wiem czy masz tam stabilizację tego napięcia robiona na TL 431 ?
kalasz47 - 05 Paź 2005 22:02
Dobrze więc już się poprawiam:
Przetwornica stand-by, zbudowana tak jak na podanym schemacie, SSP2N60 (wymieniony), transoptor COSMO 817 przy nim HA431.
Przetwornica mocy para tranzystorów: MJE13007
Linia napięć +5V S30D40
Linia napięć +12V STPR1020CT
Linia napięć +3.3V STP40N03L-20
Dodatkowo siedzi jeszcze jeden:KIA431A, ale zupełnie nie mogę dojść czemu służy.
Żadnych innych charakterystycznych części, sporo 2SC945 i 2SA733, zwykłe tranzystorki.
Pozdrawiam.
Poprawiłem TONI_2003
TONI_2003 - 06 Paź 2005 08:06
HA431 jest po prostu sterowaną diodą zenera i często służy do stabilizacji danej gałęzi . Cechą charakterystyczną jest sytuacja gdy na nóżce nr. 1 nie ma dokładnie +2,5V (musi być by wszystko było dobrze ) jeśli nie ma +2,5V masz uszkodzony rezystor w aplikacji TL431 lub sam element ! Często jest ona również przy transoptorze , ale go nie wymieniłeś czy jest w tym zasilaczu zastosowany?
kalasz47 - 18 Paź 2005 16:54
Witam po przerwie.
Jak już pisałem doszukałem się dwóch HA431, napięcia na nich (noga nr1) to odpowiednio:
Bez zwarcia zielony-masa: +2.3V 0V
Zwarcie zielony-masa: +1.6V 2.5V
Co wy na to?
W tym zasilaczu znajduje się transoptor, a dokładnie to jest w przetwornicy Stand-by.
Pozdrawiam.
Poprawiłem TONI_2003
TONI_2003 - 18 Paź 2005 17:33
Ma być po zwarciu ziel. do GND na każdej nodze
nr. 1 HA431 dokładnie 2,5V i tego się trzymaj !
kalasz47 - 18 Paź 2005 17:42
Zmierzyłem dokładnie i po zwarciu napięcie na nodze nr.1 jest jak w poprzednim poście(po zwarciu).
Zamieniłem te 2 diody miejscami i nic się nie zmieniło.
Co to oznacza, a może mam wymienić oporniki w okolicy HA431?
TONI_2003 - 18 Paź 2005 17:59
Dlaczego nie czytasz co piszę np. w przedostatnim poście :"jeśli nie ma +2,5V masz uszkodzony rezystor w aplikacji TL431 lub sam element ! Często jest ona również przy transoptorze , ale go nie wymieniłeś czy jest w tym zasilaczu zastosowany? ".
Tak nie może być ja by Ci odpisać i sobie przypomnieć musiałem przeczytać wszystkie posty w tym temacie !
Natomiast tobie się nie chce ani przeczytać co napisałem dwa posty do tyłu .
Miałeś sklecić na podstawie schematu jaki Ci posłałem swoje parametry ....
kalasz47 - 18 Paź 2005 18:23
Bardzo przepraszam, ale zapewniam Cie że czytam wszystkie posty bardzo dokładnie.
Poprawki naniosłem "kilka postów temu", a wymieniłem w nim jakie posiadam elementy, i wspomniałem również o transoptorze.
Doceniam bardzo pomoc i pracę jaką wkładasz w ten temat, ja również ze swojej strony bardzo się staram. Nie ma sensu wytykanie kto co komu i jak napisał, jest temat i widać czarno na białym co i jak.
Natomiast o te rezystory pytam ponieważ bardzo mnie dziwi, że mogły "paść".
Na dzisiejszą chwilę wygląda to tak iż zasilacz działa poprawnie przy zwarciu (zielony-masa), na wyjściu są poprawne +5V i +12V (działają pod obciążeniem), natomiast nie chce ruszyć w komputerze.
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak jest skonstruowany obwód załączający ATX? Pewnie tam kryje się usterka.
Pozdrawiam.
WojtasJD - 18 Paź 2005 23:11
Na dzisiejszą chwilę wygląda to tak iż zasilacz działa poprawnie przy zwarciu(zielony-masa), na wyjściu są poprawne +5V i +12V(działają pod obciążeniem), natomiast nie chce ruszyć w komputerze. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak jest skonstruowany obwód załączający ATX? Pewnie tam kryje się usterka. Pozdrawiam
Nie szukałbym w obwodzie załączającym, ale w przetwornicy stan-by.
Gdy odpalasz zasilacz z zewnątrz zwierając zielony z czarnym nie wykorzystujesz napięcia z przewodu fioletowego.
Gdy podpinasz wtyczkę zasilacza z nieprawidłowo działającą przetwornicą pomocniczą do płyty, która otrzymuje jak wcześniej napisałeś:
Napięcia wyglądają następująco (obciążenie żarówki 20W/12V na liniach 5 i 12):
zielony i czarny zwarte
...
Fioletowy +3.37V
zielony i czarny rozwarte
...
Fioletowy +4.77V
Czyli niestandardowe +5V, a jakieś inne mniejsze wartości to układy na płycie też 'działają' niestandardowo i przy dobrych wiatrach udaje się załączyć zasilacz 'poprzez' płytę, a innym razem nie.
Jeśli element HA431 steruje diodą nadawczą w transoptorze od strony wtórnej przetwornicy i sam z kolei jest sterowany z dzielnika rezystancyjnego 1/2 (w prawidłowo pracującym układzie 5 -> 2.5V, a u Ciebie widzę z pierwszego przypadku -> Fioletowy 3.37V czyli 3.37V / 2 = ~ 1.68V (na nodze HA431) i drugi przypadek Fioletowy 4.77V czyli 4.77V / 2 = ~ 2.38V (HA431)
Oraz dodatkowo kluczowanie po pierwotnej 'kuleje' to napięcie na nodze może być niższe od +2.5V zarówno przy sprawnych: HA431 jak i rezystorach obok niego.
Po włożeniu wtyczki zasilacza do kontaktu na fioletowym przewodzie powinno być +5V i to do obciążenia max 2A (testowo rezystor 2.5Ω między fioletowy i czarny).
To tyle mojego teoretyzowania na podstawie tego rysunku stand-by .jpg wyżej oraz schematu z analogiczną przetwornicą na transoptorze, NMOS-fecie SSS2N60A oraz PN2222 i AZ431, a może coś jeszcze uwalone jest po pierwotnej stronie przetwornicy...
west222 - 19 Gru 2005 18:09
Witam założyciela tematu.
Mam identyczny zasilacz i po lewej stronie radiatora po wtórnej stronie blisko układu scalonego KA7500 mam czarna plamę po rezystorze i tu moje pytanie jaka on ma wartość?
Leży miedzy D9, a C23 pierwszy po lewej od radiatora...
zbycho1 - 29 Gru 2005 18:53
Odpowiedź dla west222.
Sprawdziłem, że jest to rezystor 22Ω (czerwony, czerwony, czarny) w linii zasilającej KA7500B (noga 12) co może znaczać, że powinieneś wymienić ten scalak.
pozdr zbycho1
west222 - 30 Gru 2005 15:21
Wielkie dzięki
Ponieważ po wymianie spalonego rezystora, dwóch tranzystorów, diody prostowniczej i dwóch kondensatorów elektrolitycznych z widoczna "ciążą" , a kilku innych profilaktycznie zasilacz wstał od reki i ma +5.18V na fioletowym wiec chyba dobrze.