Real Power Enterprise CO. Power Suncheer model 230 A ATX




Roburr - 02 Gru 2003 20:23
Napisane jest na nim, że ma moc 115W.
Zasilacz został przeciążony i spalił się rezystor [b]R15[/b] nie mogę zidentyfikować jaką miał wartość. Spalił się jeszcze bezpiecznik w taki sposób jak gdyby wystąpiło konkretne zwarcie.
Czy ktoś mi może pomóc?



spec - 02 Gru 2003 20:37

napisane jest na nim że ma moc 115W.
Twój opis niewiele mówi.
Przydało by się więcej informacji.
Gdzie był ten rezystor i z czym połączony, jakiś model zasilacza (nie tylko moc)...


Roburr - 02 Gru 2003 22:45
Model: 230A ATX . Power Output 115W.
Tyle było napisane, a to był rezystor włączony między kolektorem tranzystora sterującego uzwojeniem pierwotnym transformatorka, a (o ile dobrze pamiętam) mostkiem prostowniczym. Chodzi oto, że zasilacz był sprawny po włożeniu nowej karty graficznej, która pobierała więcej prądu komputer nie chciał włączyć się przyciskiem, po kilkukrotnej próbie włączenia pojawił się ogień i dym.
Spaliły się rezystor i bezpiecznik. tranzystor sterujący to jakiś 2SCxxxx, on jest sprawny, a nie wiem, czy po stronie wtórnej mogło się coś uszkodzić.


spec - 02 Gru 2003 22:56

Model: 230A ATX . Power Output 115W. tyle było napisane. to był rezystor właczony do między kolektorem trazystora sterującego uzwojeniem pierwotnym transformatorka a (o ile dobrze pamietam) mostkiem prostowniczym.
Nie wiem czy dobrze mysle wiec na 100% sie nie sugeruj moja opinia, ale jesli on byl w takim miejscu, to musial przez niego plynac calkiem duzy prad, wiec nie powinien to byc jakis zwykly rezystorek 0,25W tylko taki troche wiekszy. W prymitywnych ukladach stosowalo sie takie jako "bezpieczniki" i mialy one wartosc kilkunastu - kilkudziesieciu Ohmow i mozliwie duzo W.... w tym ukladzie raczej nie mniej niz 2W.

Ale powtorze ze to tylko moje przemyslenia na ten temat i 100% pewnosci nie mam a od zasilaczy to majster nie jestem wiec moze poczekaj na opinie kogos pewniejszego.



Roburr - 02 Gru 2003 23:05
Tak on miał ze [b]2W[/b] i był przy radiatorze faktycznie mógł pełnić taką funkcję.
Wstawię [b]0.47Ω[/b] i zobaczę najwyżej będzie ogień.


spec - 02 Gru 2003 23:29

on miał ze 2W i był przy radiatorze faktycznie mógł pełnić taką funkcję. wstawie 0.47ohma i zobacze najwyżej będzie ogień
Wartość 0,47Ω to chyba może nie zdać egzaminu... no chyba ze tam taki był (jak nie byla biala kostka to pewnie był trochę większy).
Ja zawsze przed trafo dawałem min 25Ω ....
W końcu jakieś ciepło musi się na tym wydzielać żeby zdał egzamin...
Ale jak chcesz to próbuj, a pewnie zadziała, tylko ze przy następnym "podpięciu grafiki" zamiast niego pójdzie jakaś inna cześć!


Magirus - 07 Gru 2003 10:32
Witam.
W zasilaczu L&C 235W jest wstawiony rezystor 4R7-1W.

(+mostka)--->(rezystor 4R7)--->(uzw.pierw.trafo)--->(kolektor tran.ster.)--->(emiter tran.ster.)--->(- mostka)

Mam nadzieję że to się choć trochę przyda.


Roburr - 08 Gru 2003 02:05
Sam rezystor na wiele się nie zdał. Spalony się również okazał tranzystor BUL216. nigdzie nie można go dostać.


kwarki - 08 Gru 2003 09:22
Myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest kupno zasilacza, już za 30zł można dostać 300W ATX trzeba poszukać w komisach, a ten może być dawcą organów.
Można wykorzystać radiatory i wentylator, a reszta na niewiele się przydaje...
Chyba, że akurat ktoś ma taką potrzebę.


Magirus - 07 Sty 2004 09:52

sam rezystor na wiele się nie zdał. spalony się również okazał tranzystor bul216. niegdzie nie można go dostać

Jeżeli ten tranzystor jest od kluczy to spróbuj podstawić jakiegoś 2SC
np. 2SC4242, a jeżeli od sterowania to np. 2SC3457.

Tranzystory te spróbuj kupić u Gembary.

Ja z kupnem tranzystorów do kluczy i ster. nie miałem problemu i kosztowały niewiele.

P.S.
Te które na 100% kupiłem u Gembary podam oznaczenia jak będę w domu.
Bezbłenie działają nawet w 300W ATX.
Nie pamiętam dokładnie oznaczeń.
Przy pomocy tych tranzystorków naprawiłem już 3 zasilacze.


TONI_2003 - 07 Sty 2004 10:44
Tak zgadzam sie z kolega 4R7-ale 2W. Tranzystor proponuje BUT 11 (zawsze go daje i cena dobra oraz parametry)Ale poszukaj obok powinna byc zenerka bedzie uwalona i moze jeszcze 1N 4148 tez. Natomiast na skutek przeciazenia zasilki to na pewno po stronie wturnej poszla Ci jeszcze dioda podwujna pozdrawiam i spokojnej naprawy


Magirus - 07 Sty 2004 14:42

Tak zgadzam sie z kolega 4R7-ale 2W.

TONI_2003 >Masz rację.


Trzek - 18 Lis 2004 22:33
Własnie naprawiam taki sam zasilacz. I juz wczesniej znalazlem te wszystkie uszkodzone elementy. Szukałem u was tylko co to za rezystor R15. (Znalazłem - dzięki). Ale co to jest dioda podwójna ?? Bo to też mam sprawdzić - jak wyczytałem powyżej.


TONI_2003 - 18 Lis 2004 23:07
Witam ... są to diody podwójne ( xxA Schottky Rectifiers (DUAL) / TO-220AB ) znajdują się na drugim radiatorze od strony kabli wychodzących z zasilacza zwykle padają te w gałęzi +12V lub +5V . Lepiej je wylutuj do pomiaru Byś był pewien co do ich stanu .
Pozdrawiam brać lutująca .


Trzek - 19 Lis 2004 14:32
Dzięki za szybką odpowiedź. Podwójne diody wylutowałem i wyglądają, że są ok. Tylko mam pytanie jeszcze dwa pytania:
1. Jaka to dioda zenera, bo u mnie ma jakies oznaczenie 2C 6 albo 6 C2 (więc kupiłem 6.2V, ale nie jestem pewien)
2. Nie jestem też pewien czy dobrze sprawdzam te podwójne diody, ale wyglada na to że we własciwą stronę mają opór 2 x mniejszy niż w przeciwną, a od nóżki 1 do 3 zsumowane są te dwa opory, więc mysle, że są OK. ??
Przepraszam, że zadaję pewnie pytania z przedszkola, ale studiuję architekturę, a elektronika i inf. to hobby


TONI_2003 - 19 Lis 2004 19:34
... rozumiem Twoje rozterki . Jeżeli chodzi diodę zenera to prawidłową kupiłeś 6V2. Natomiast podwójne diody bez w chodzenia w szczegóły mierz na pomiarze diody ( mając nogi w kolejności 1,2,3 czyli licz od lewej do prawej strony i na środkową dajesz przewód czarny ,a czerwonym dotykasz do nogi nr.1 i masz na mierniku np. 125 i taki sam wynik masz w przybliżeniu uzyskać na nodze nr. 3.) Zamień teraz końce miernika i na środek dajesz czerwony kabelek i dotykasz jak poprzednio i na mierniku powinna Ci wyskoczyć cyfra 1 ( czyli pomiar nieskończoności ) i tylko w tedy możesz powiedzmy powiedzieć że masz diodę dobrą . Z tego co napisałeś wychodzi ze tak nie jest i diodę masz raczej nie dobrą chyba ze ja Cię źle zrozumiałem lub Ty źle napisałeś. Pozdrawiam i życzę pewności przy pomiarach .


Trzek - 19 Lis 2004 21:40
19 Lis 2004 21:36
Witam. zanim napisałeś mi odpowiedź posprawdzałem jeszcze podwójne diody w działającym zasilaczy i jest to samo (zależy tylko od wartości diody) we właściwą stronę jest mały opór, a w przeciwną około dwa razy większy.
Ale może dzieje się tak dlatego, że sprawdzam opór diody, ustawiając na mierniku na odczyty oporu, a nie na odczyty diody. Czy to o to chodzi ?
Ale ma teraz z czymś innym problem, bo już wymieniłem wszystkie te elementy i nie pojawia się nawet napięcie stand by.
Więc zacząłem sprawdzać gdzie znika i wyszło że nic nie dochodzi do tego pierwszego (tego co ma 4 nóżki po stronie pierwotnej i 3 po wtórnej).
Więc do niego ciągle nic nie dochodzi. Sprawdzam dalej o co chodzi, ale jeśli wiesz gdzie może być problem proszę o podpowiedź.
Dzięki z góry
EDIT:
No tak, jak ustawiłem miernik na sprawdzanie diod, to jest tak jak pisałeś, jeden albo wartość.
Więc podwójne diody są ok. Biorę działający zasilacz i sprawdzam co z tym napięciem, tyle że on ma inny układ przed tym transformatorem - tylko z jednym tranzystorkiem i zupełnie innymi elementami, więc nie wiem czy znajdę przyczynę metodą porównawczą.


TONI_2003 - 19 Lis 2004 21:58
... no wiec chyba trzeba zacząć od początku . Napisz dokładnie co za model i firma zasilacza? Czy odpalasz go przez żarówkę 40-60W? Jakie elementy miałeś spalone ?


Trzek - 21 Lis 2004 17:28
22 Lis 2004 19:14
Dzięki za wszystkie rady. Zabieram się do testowania. Pozdrawiam
EDIT:

Ten zasilacz to : Real Power Enterprise CO. (Power Suncheer) model 230 A ATX.
Przy podłączonej żarówce szeregowo z zasilaczem (na kablu sieciowym) żarówka mruga na ok 0.5s i gaśnie.
Elementy które były spalone to:
1. bezpiecznik
2. rezystor R5 = 4,7Ω
3. tranzystor C945
4. tranzystor BUL216 (wymieniłem na BUT11)
5. dwie diody 4148
6. dioda zenera 6.2V
Jeszce przegrzany był pierwszy (z trzech, licząc od strony wiatraka) transformator, więc też go wymieniłem (EEL-16 pc na TS-042B ACE z innego zasilacza)
I właśnie przy sprawdzaniu gdzie ginie napięcie - wychodzi na to, że nie dochodzi do tego transformatora, znaczy dochodzi na zewn nóżki, ale na wewn. dwie nic nie widać.
Więc wygląda, że ciągle coś jest nie tak po stronie pierwotnej.
Wszystkie elementy, które wymieniłem, wylutowałem jeszce raz i sprawdziłem - są OK.
Nie wiem co dalej sprawdzac.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.


TONI_2003 - 21 Lis 2004 20:18
... zacznijmy od żarówki jaka moc? Ma ona błysnąć raz , a potem się ledwo żarzyć lub zgasnąć . Nic nie napisałeś czy mostek Graetza był sprawny jeśli nie wymień go całego . Czy nie ma tam elementu ograniczającego udar prądowy diod gdy zasilacz jest podłączany do sieci ( taka pastylka zwykle zielona lub czarna) ? Czy obok BUT11 nie ma jeszcze elektrolitu małego? Jakie masz napięcie na tych dużych elektrolitach powinno być około 310V następnie sprawdź jak po wyłączeniu spadają na nich napięcia ( mają jednakowo spadać -ważne) . Zastosowany przez Ciebie T3 może nie spełniać wymogów. Jeżeli w zasilaczu jest układ XX494 lub KA7500 podaj jakie masz napięcia na poszczególnych nogach. Pozdrawiam


Trzek - 22 Lis 2004 14:53
Witam. Już znalazłem i zasilacz działa. Sprawdziłem jeszcze resztę elementów w pobliżu tego co już wymieniłem wcześniej i wyszło na to, że rezystor 0,5Ω 1W nic nie przewodził (to chyba jakby bezpiecznik). Po wymianie na nowy wszystko ruszyło Teraz tylko zastanawiam się jak upewnieć się, że na pewno wszystko jest z nim ok, przed podłaczeniem do płyty. Czy jest na to jakiś sposób ?


TONI_2003 - 22 Lis 2004 18:40
... wiadomo ze teraz powinieneś obciążyć zasilacz na poszczególnych napięciach stosownie do jego mocy na poszczególnych gałęziach i po testować go przez kilka godzin mierząc na nim poprawność poszczególnych napięć . Nie można inaczej postępować nigdy ponieważ czym to grozi chyba nie muszę opisywać . Pozdrawiam


Trzek - 02 Gru 2004 00:28
Witam
Znalazlem dzisiaj pare fajnych stronek ze schematami zasilaczy ATX
Wiec je tutaj podam jakby ktos szukal w przyszlosci
Schemat zasilacza ATX (to tak jak ktos wpisze w wyszukiwarce to zeby to mu wyskoczylo

http://fileshare.eshop.bg/index.php?what=search2&searchstring=ATX
www.mikroelektronika.co.yu/ domestic/services/download/zip/atx.pdf

a to wpisalem w google zeby mi szukal: "power supply ATX schema"

Pozdrawiam i zycze powodzenia ja juz naprawilem


Trzek - 02 Gru 2004 00:44
Ach i jeszcze chciałem zapytać. TONI_2003 napisałeś, że T3 który zastosowałem może nie spełniac wymogów, więc z chęcia go wymienie, tylko na jaki ? (bo to chyba wzmocni zasilacz)
Pozdrawiam


TONI_2003 - 02 Gru 2004 09:24
... najlepiej na taki jaki był tylko pomiary takiego jak był i tego jaki masz coś w niosą lub przewinięcie tego spalonego . Pozdrawiam


@GUTEK@ - 05 Kwi 2008 17:52
Witam. Temat dość stary ale nie chce zakładać nowego dla jednego pytania. Mam dokładnie ten sam zasilacza i tak samo uszkodzony. Tylko jeden problem, wylutowałem te trzy diody i niestety nie wiem teraz w którym miejscu była dioda zenera, na płytce nie ma oznaczenia która to zenera, jedynie numery diód 5,6,7.