Mode Com model ATX-350GTF(PF) 360W /PFC naprawa
domin_lodz - 17 Gru 2005 18:47
Witam,
Zglaszam sie do Was z nastepujacym problemem.
Otoz posiadam u siebie zasilacz, ktory przez dlugi okres dzialal poprawnie, ale byl za glosny, wiec postanowilem zalozyc w nim na tranzystory mocy wiekszy radiator.
Niestety pod 2 z nich zapomnialem zalozyc podkladek i przy podlaczeniu jeden z nich wystrzelil.
Jest oznaczony jako D209L. a ja nie wiem gdzie go szukac.
Nie wiem nawet co to wlasciwie jest, bo w 4 sklepach elektro w ktorych bylem powiedzieli mi ze cos takiego wogole nie istnieje
Mam nadzieje ze elektronika w zasilaczu jest sprawna i wytrzymala ten wybuch.
Te tranzystory tam sa w liczbie sztuk 2, drugi nie jest wogole naruszony.
Mam pytanie : co to wlasciwie jest ?
Czy to tranzystor mocy jak przypuszczam, czy moze cos innego,
Prosze o pomoc, nie mam ochoty wyrzucac dobrego zasilacza.
Moze cos z niego jeszcze da sie zrobic.
tronic1 - 17 Gru 2005 20:02
To jest tranzystor Mosfet 12A/400V.Poszukaj w sklepach internetowych.Na Elektrodzie są linki.
domin_lodz - 17 Gru 2005 21:29
Jeszcze jedno pytanie.
Czy możliwe jest żeby wybuch tego tranzystora nie uszkodził reszty zasilacza ?
Oczywiście to są tylko takie spekulacje, a zal mi po prostu wywalić 170zł na nowy zasilacz, powiedzmy jakiegoś Chiefteca, ale to już temat na inny dział forum.
Model tego zasilacza to dokładnie: ATX-350GTF(PF)
nazwa walniętego układu to dokładnie D209L
pod nim jest napisane 406II
Wygrzebałem z innego zasilacza podobna kostkę, wiem, że nie można się sugerować kwestia "podobności" w elektronice zważając jedynie na fakt obudowy, ale ma oznaczenie 2SC3277.
Może ktoś z Was wie co to jest i mógłby służyć za zamiennik.
Jeśli jest to mosfet 12A/400V to może ktoś mi napisze o jakimś jego popularnym odpowiedniku, takim dostępnym w sklepach elektronicznych. chodzi mi o rozkład wyprowadzeń na tym uszkodzonym D209L, wtedy można by coś do niego dobrać.
Poza tym w dziale baza elementów nie mogę go znaleźć.
poszukam jeszcze co do schematu.
Z góry dziękuję za wszelka pomoc.
tronic1 - 17 Gru 2005 21:39
Po pierwsze to musisz sprawdzić wszystkie elementy od wejścia 230V~.
Zwarcie na tym tranzystorze spowodowało pewnie zjaranie prostownika i.t.d.
Na elektrodzie są schematy zasilaczy, ściągnij coś i popatrz na schemat.
Tranzystor na pewno można zamienić, a poszukaj w katalogach sklepowych Mosfet'a typu N 12A/400V, na pewno coś znajdziesz.
Wpisując w Google symbol tego tranzystora znajdziesz wszystkie dane na jego temat.
domin_lodz - 17 Gru 2005 21:51
Tego się właśnie obawiałem, ze on za sobą pociągnie coś innego.
Oczywiście nie wiem czy to rozsądne, ale mam zamiar najpierw ściągnąć do niego jakiś zamiennik, ze sklepu i polutować, może nic tam się nie stało, a jak nie zadziała, to dopiero kombinować z siecią. co myślisz?
Idąc najprostsza linia oporu.
PS.
Przeszukałem cale google i nigdzie nie mogę znaleźć wyprowadzeń tego mosfeta, jak tez schematu Mode Coma. w bazie schematów w elektrodzie nie ma wyszczególnionej takiej firmy.
Czy ktoś mógłby mi pomoc ?
tronic1 - 17 Gru 2005 22:19
Schemat to ściągnij jakiś podobny abyś miał ogląd sytuacji.
Nie radzę ci uruchamiać tego zasilacza po wlutowaniu tego tranzystora.
Jak "poszedł" mostek prostowniczy to zjarasz następny,"wywalisz elektrolity" i będzie drożej kosztować.
Masz w ogóle miernik? Masz pojecie o elektronice?
Jak nie to się lepiej nie bierz za to.
Zaczekaj aż na forum zjawi się TONI_2003, on to ma w małym palcu.
W.P. - 17 Gru 2005 22:32
Sprawdź mostek choć intuicyjnie wyczuwam, że nic mu nie dolega.
Po stronie pierwotnej są zazwyczaj 2 tranzystory kluczujące najczęściej bipolarne. Jeśli miałbyś wymieniać to na 2 identyczne.
Niestety, bez miernika i zasad posługiwania się nim nic nie zrobisz. Pozostaje Ci poprosić kogoś o pomoc w diagnozie.
Strona wtórna "na bank" (po czymś takim) sprawna więc nie przejmuj się.
domin_lodz - 17 Gru 2005 22:37
Znam się na elektronice na poziomie podstawowym.
Miernik chyba każdy już ma co najmniej jeden.
Wiec z częściami poradzę sobie bez problemu.
Widzę, ze będę musiał sprawdzić wszystko od początku, bo wlutowując sam tranzystor to fakt - można tylko pogorszyć sprawę.
Nasuwa się tez pytanie o to czy jest sens naprawiać taki zasilacz jak ja mam stoi w allegro, za jakieś około 40 zł. , ale przecież go nie wywalę.
Wiec postaram się coś tam wykombinować pomierzę go tak jak napisałeś i dam znać...
TONI_2003 - 18 Gru 2005 11:23
To jest tranzystor Mosfet 12A/400V.Poszukaj w sklepach internetowych.Na Elektrodzie są linki.
Witam ... w kradło sie tu sporo nieścisłości zaczniemy od wyjaśnień , a potem dopiero będziemy naprawiać
kolego tronic1 podaj te linki
kolego domin_lodz wolałbym Byś jeszcze raz odczytał na tym tranzystorze jak tam pisze zacytuję Twe słowa:”nazwa walnietego ukladu to dokladnie D209L
pod nim jest napisane 406II „
Masz teoretycznie jeszcze jeden dobry więc podaj również wyniki pomiarów miernikiem pomiędzy Bazą a Emiterem oraz Baza a Kolektor ( jako że myślę że jest to nie Mosfet jak sugeruje kolega b] tronic1[/b] )
Podaj również jakie na tym samym radiatorze masz tranzystory oraz jakie diody masz na drugim radiatorze oraz na jakich scalakach (układach) jest ten zasilacz. Jeśli masz aparat mile widziane są zdjęcia z niego i to najlepiej po wy lutowaniu samych radiatorów !
Załączam również naklejkę by się upewnić że to jest dokładnie ten model co na niej.
Pozdrawiam Brać lutującą
domin_lodz - 18 Gru 2005 12:26
Trafiłeś z fotki to jest identycznie ten zasilacz.
Na jednym radiatorze były tylko te dwa T209L, a na drugim radiatorze były dwa układy:
MBR4045PT,
oraz
S40SC4S,
Wyglądają z opisu na ich obudowach jak dwie diody, w jednej obudowie.
Wszystko załączam na fotkach, a na fotce jednego układu brakuje i jest to właśnie D209 ten spalony.
__
PS.
Teraz jestem na siebie zły, bo muszę siedzieć na laptopie (cale szczęście, ze mam), zachciało mi się cichego zasilacza ehh...
Jednak było lepiej ew. sprzedać tego i kupić jakiegoś Tagana, byłby cichy, a nie przerabiać konstrukcje tego.
No, ale cóż, mam nadzieje ze uda mi się ten naprawić
TONI_2003 - 18 Gru 2005 12:33
... dobra ale zrób te pomiary i podaj resztę -układy! ( drugą fotkę zlikwiduj ) a porób super fotki z wnętrza zasilacza w przetwornicy stan-by masz jeszcze jeden tranzystor i jakie tam są układy 7500,494,393?
domin_lodz - 18 Gru 2005 13:39
Jest ten szósty co był na radiatorze, zostawiłem go samego na radiatorze w środku obudowy.
Fotki prezentują właśnie jego, a ma oznaczenie SR2060.
Oczywiście nie mam pojęcia co to za układ. na obudowie ma opis ~ + ~
jakiś układ stabilizacyjny ?
Tak wogole mógłbyś podesłać jakiś schemat tego zasilacza ?
Popatrzyłbym sobie na niego i od razu by było wiadomo.
Napisz mi co w szczególności od początku mam sprawdzić,
czy te dwa układy na radiatorze to po prostu po dwie diody prostownicze ?
.
TONI_2003 Kliknij aby powiększyć!
TONI_2003 - 18 Gru 2005 14:33
2SD209L PHILMORE=D209L = 12A/400V/
Zamienniki:
2SC2626 Fuji Electric = 15A/400V
KSE13009L=12A/400V i wiele innych choć lepiej by były w obudowie takiej jak D209L
Podwójne Diody Schottky
SR2060 ( ~ + ~ ) = podwójna dioda Schottky 20A/60V
MBR4045 (->/-.-\<-) = podwójna dioda Schottky 40A/40V
S40SC45 (->/-.-\<-) = podwójna dioda Schottky 40A/45V
Dlaczego nie napisałeś jaki masz tam ten układ (długi i ten krótki na zdjęciu nie widać ) ?
Podobnie nie podajesz jaki tranzystor jest na tym małym radiatorku (to jest przetwornica stand-by) podaj również jakie masz opory w otoczeniu każdego z tranzystorów D209L
(napisz tak R22=22K to oczywiście przykład ) i każden z nich sprawdź bo mogą być po tym zwarciu uwalone.
Proszę Cię o dokładność w pisaniu i podawaniu bo mnie to zabiera za dużo czasu !
domin_lodz - 18 Gru 2005 14:56
Mam nadzieje, ze te zamienniki maja te same wyprowadzenia, ale chyba lepiej jak zajrzę w dokumentacje tych układów.
Proszę przy okazji o wyrozumiałość. moja wiedza o elektronice jest naprawdę elementarna, za naprawę zasilacza biorę się po raz pierwszy, a widzę tutaj parę elementów o których nawet jeszcze nie słyszałem.
Chciałbym zapytać co rozumiesz jako otoczenie tranzystora ?
na płytce zasilacza są tylko dwa tranzystory na radiatorze, ten mniejszy ma symbolikę M0405.
ankuch - 18 Gru 2005 16:53
TONI_2003 Mistrzem nad Mistrze
Do tego wspaniały nauczyciel.
Ale wracając do tematu, radiatory dość pokaźne, jednak zamknięte w obudowie komputera nie odprowadzą takiej mocy.
Choć przerzuciłem tego sprzętu wiele sztuk, ten mi się nie trafił.
Po opisie niektórych elementów sądzę, że sprzęt godny naprawy i jeszcze długo będzie służył.
Sam pomysł chłodzenia grawitacyjnego jest dość ciekawy. Wszelkie wyniki testów (poza komputerem) będą mile widziane.
Z braku możliwości utworzenia działu n/t zasilaczy komputerowych możemy założyć temat zaznaczony na "niebiesko", w nim zrobić podział na marki i nieliczna grupa zaawansowanych serwisantów będzie się mogła podzielić swoimi doświadczeniami. Mam nadzieję, że będzie to za wsparciem Szanownego Kolegi TONI_2003.
PS. Przy większej liczbie zainteresowanych "kukniemy" do administratora, aby pozwolił na utworzenie zamkniętego działu.
domin_lodz - 18 Gru 2005 17:20
Wiec powiem tak.
Przede wszystkim pomysł zrodził mi się po tym jak na allegro gdzieś zobaczyłem zasilacz pasywny. Wypełniony po brzegi radiatorami z rurami heat-pipe.
Taki zasilacz miał prosty system chłodzenia, bo mia wystawiony radiator na zewnątrz i dzięki temu on się automatycznie chłodzi powietrzem pokojowym.
Pomyślałem wiec, ze gdy ten mój tez się nieznacznie grzeje z cichym chłodzeniem, to można tez tak zrobić.
Oczywiście kiedy radiator był sam, bez żadnego wiatraka w obudowie, przez pierwsze 25 min jest lekko ciepły, a później oczywiście gorący, dlatego postanowiłem wystawić go za obudowę. Ewentualnie wiatrak na 5V jakiś wolnoobrotowy okazałby się wystarczający.
Musze tylko go naprawić , a poza tym ma dobra opinie wśród zasilaczy...
ste3an - 04 Sty 2006 19:51
Dlaczego nie napisałeś jaki masz tam ten układ (długi i ten krótki na zdjęciu nie widać ) ?
Podobnie nie podajesz jaki tranzystor jest na tym małym radiatorku (to jest przetwornica stand-by) podaj również jakie masz opory w otoczeniu każdego z tranzystorów D209L
(napisz tak R22=22K to oczywiście przykład ) i każden z nich sprawdź bo mogą być po tym zwarciu uwalone.
Proszę Cię o dokładność w pisaniu i podawaniu bo mnie to zabiera za dużo czasu !
Ja ci podam dlugi uklad i pare innych wnetrza tego psu (moge zdobyc kazde zdjecie wnetrza tych Fortronow)
pozdro
..
..
tzok - 04 Sty 2006 20:34
Kilka uwag - wentylator chłodzi nie tylko elementy na radiatorach...
Montowanie tranzystorów kluczujących na przewodach spowoduje wzrost strat na tych tranzystorach (przewody mają pewną indukcyjność, która zniekształci przebieg sterujący), zwłaszcza jeśli są to tranzystory polowe.