Mode Com model: FEEL-300ATX eksplodujące tranzystory naprawa





Seweryn01 - 19 Lis 2007 23:25
Witam .
Mam pytanie odnośnie zasilacza jak w temacie.
Po włączeniu zasilacza i wymuszonym starcie próbuje "wystartować, ale słychać tylko jego przerywaną pracę ( może co sekundę słychać impuls).
Napięcie pojawia się impulsowo na jego wyjściach.
Powymieniałem wszystkie "podejrzane kondensatory".
Natomiast kiedy zasilacz włączę w celu dokonania pomiarów po chwili rozrywa dwa bipolarne tranzystory znajdujące się na radiatorze po stronie pierwotnej.
Dodam, że po odłączeniu go od sieci słychać charakterystyczny dźwięk kiedy przetwornica się wyłącza.
Gdzie może być usterka?
Transformatory czy układ scalony.
Układ scalony jest tam jakiś ciężki do zidentyfikowania.
Jeśli ktoś będzie w stanie pomóc wtedy napiszę nazwę tego układu.
Pozdrawiam.

Edit: 20 Lis 2007 09:20
Znaczy się do ścisłości to nie zasilacz, który jest w komputerze i dawno w nim już nie był.
W komputerze mam inny zasilacz sprawujący się bez zastrzeżeń.
Poprawiłem TONI_2003





TONI_2003 - 20 Lis 2007 14:51
Witam.
Proszę podać jakie elementy i układ występują na stronie pierwotnej i wtórnej. (nazwy)
Mile będą widziane dobrej jakości fotki.
Potem dopiero dojdziemy do naprawy jest wiele modeli tego zasilacza firmy Mode Com...



Seweryn01 - 21 Lis 2007 15:00
Na radiatorze od strony pierwotnej to dwa tranzystory:
2x D13007K ( to właśnie te dwa rozrywa ).
Czyli: STD13007

Oraz trzeci tranzystor w przetwornicy standby:
02N60.
Czyli: CMT02N60

Diody na drugim radiatorze strona wtórna to:
D15 =SBL2040CT
D16 = SB1645CT
D17, D18 =SBL2040CT ( dwie połączone ze sobą równolegle).

Sterujący układ scalony to 2005 KA235500511H.
Znalazłem ostatnio jeden uszkodzony tranzystor C945 (Q5).
Czyli: 2SC945

Po jego wymianie przetwornica startuje, ale słychać piszczenie i po chwili mały huk związany z tranzystorami.

Tak jak wspominałem wszystkie kondensatory powymieniałem.
Rezystory mierzyłem diody również.

Jedyne co do układu nie wiem jaki jest (nie mam możliwości go sprawdzić nie mam drugiego takiego zasilacza)?
Poprawiłem TONI_2003



TONI_2003 - 22 Lis 2007 09:37
Schemat na, którym jest układ scalony 2003.
Jest również zamieszczony link do układu w wersji Układ ATX 2005.
Natomiast gdybyś odpalał zasilacz poprzez żarówkę 40-60W 230V wpiętą szeregowo od strony sieci 230V to nie miałbyś takich skutków ubocznych...
Być może masz zwartą np. diodę FR204 (lub inną podobną) prostującą napięcia ujemne (jedną lub dwie) i takie efekty uzyskujesz (tranzystory D13007K).
Nie napisałeś gdzie się znajduje i jaki to tranzystor (Q5) uszkodzony.
Jeszcze jedno po uszkodzeniu tych tranzystorów D13007 na pewno masz przy każdym z nich uszkodzone opory (mogą być rozwarte)...





Seweryn01 - 22 Lis 2007 22:48
Oznaczenie tranzystora Q5 = C945.
Diody w całym zasilaczu mierzyłem i wyglądają na sprawne.
Rezystory także są dobre wartości oporów zgadzają się z kodami barwnymi na rezystorach.
Jedyny rezystor, który był raz uszkodzony to rezystor znajdujący się w okolicy tranzystorów D13007K o ile się nie mylę o wartości R11=10Ω.
Jeszcze nie napisałem, że zawsze zasilacz podłączam przez żarówkę 40W, ale mimo tego dzieje się co się dzieje w tym przypadku.
Poprawiłem TONI_2003



WojtasJD - 23 Lis 2007 22:47
Układ ATX 2005

Czuć jakieś zwarcie na stronie wtórnej i brak reakcji układu zabezpieczenia (pare elementów od środkowego odczepu trafka sterującego do 5 nogi układu '2005'); jeszcze może przyczyna siedzieć w otoczeniu kluczy półmostka (13007) - jednoczesne przewodzenie no ale powinny się szybko rozwalić a tu najpierw piszczą - ta żarówka może to powodować.

Jakby przesunąć żarówke za kondensatory (troche szkoda rozwalać co chwila tranzystory za kilka PLN)?

Sprawdź oba napięcia z przetwornicy pomocniczej, zasilanie '2005', kondensator 1µF/250V szeregowo z obciążeniem półmostka (uzwojenie pierwotne głównego trafa).


Tak jak wspominałem wszystkie kondensatory powymieniałem.


Naprawde wszystkie czy może wszystkie elektrolityczne ?



Seweryn01 - 24 Lis 2007 09:18
Wymieniałem wszystkie kondensatory elektrolityczne, a pozostałe sprawdzałem czy maja pojemność taką jak pisze na obudowie.
Kondensator elektrolityczny: 1µF/250V?
Takiego kondensatora tam nie widziałem nigdzie.
Teraz myślę, że ktoś przede mną mógł naprawiać ten zasilacz i kto wie co tam na czarował, a co do tranzystorów to mam ich nieco z rozbiórek innych zasilaczy.
Jeśli bym je miał kupować to na pewno bym tego zasilacza nie próbował ożywić.
Pozaglądam tam jeszcze może coś przeoczyłem. Spytam, a co to za link?
Bo niestety otwiera mi się on pusty.
Poprawiłem TONI_2003



WojtasJD - 24 Lis 2007 14:00
Link pod zestawem: Opera + Foxit Reader -> działa.
Co do 1µF/250V - to taki z większych zwijanych.




Seweryn01 - 25 Lis 2007 14:45
Dzięki za kawałek schematu.
Jak znajdę chwilę to to jeszcze poprzemierzam wszystko.
Chciałem zapytac jeszcze o inny zasilacz to dosyć stary zasilacz ATX 200W na układzie TL494 i jakimś 8 nóżkowym.
Problem polega na tym, że palą sie dwa oporniki 100Ω w okolicy układu TL494.
Napięcie na układzie (kiedy jest wyjęty) wynosi +20V.
Jaka wartość napięcia powinna być na tym układzie.
I jeszcze chciałem zapytac jakie napięcie (wartość) powinno pojawiać się na wejściu stabilizatora +5V( od pomocniczej przetwornicy).



WojtasJD - 25 Lis 2007 15:50
ATX 200W pewnie standardowo dwa układy scalone: TL494 + LM393 - powiem w ciemno, zależnie od kondycji przetwornicy pomocniczej - na wejściu układu do stabilizacji napięcia np. KA7805 ~ 15V ± kilka V, a na 12 nodze ~ 24V ± kilka V.
Najlepiej wymień od razu słynny kondensator po stronie pierwotnej; możesz też mieć tak jak ja niedawno - uszkodzony bez przyczyny (robiący zwarcie) szajsowaty AZ494, zasilanie (do 12 nogi) doprowadzał rezystor który się usmażył - dałem 22Ω.



Seweryn01 - 25 Lis 2007 22:22
Kondensator wymieniałem już i z oporników dymi się nieco mniej, ale i tak bez rewelacji.
Jutro wskoczę do sklepu i kupię kilka elektrolitów i powymieniam je. wtedy zobaczymy jak sie okaże.
Wszystkie pozostałe rezystory mają dobre wartości (zgadzają się z kodami barwnymi).
Co do tych palących się rezystorów palą się nawet wtedy kiedy mam wyciągnięty układ TL494.
Więc coś tam jeszcze musi robić zwarcie.
Pozostają jak już wspominałem pozostałe kondensatory.
Dzięki za wsparcie.
----------------------
Edit: 26 Lis 2007 23:04
Więc zasilacz o którym była mowa w temacie Mode Com FEEL-300ATX dziś ruszył.
Przyczyna tych eksplozji były wadliwe kondensatory już na samym wyjściu zasilacza.
Niby nowe, ale miały nieznaczne zwarcie.

Natomiast miałbym pytanie do tego "maleństwa" 200W co może być przyczyną, że te oporniki się palą w okolicy układu scalonego?

Wszystkie kondensatory elektrolityczne wymieniałem na nowe, a pozostałe mierzyłem i są dobre.
Natomiast rezystory jak i diody i tranzystory także są sprawne.
Czy wina może być po stronie jakiejś cewki lub transformatora?
Jeśli ktoś by dysponował schematem takowego zasilacza był bym wdzięczny za udostępnienie.
Może bym się czegoś doszukał na schemacie jak gdzie to napięcie z przetwornicy pomocniczej "wędruje"...
I dlaczego wartość prądu jest taka znaczna, że robi szkody po drodze.
Co do tego pierwszego zasilacza to jeszcze raz dzięki.
Poprawiłem TONI_2003