Strona 6 z 61, 2, 3, 4, 5, 6

- Sądzę, że jednak lepiej na osobności.
Kim ona jest? - myśli, wychodząc i starając się zachować pozory spokoju. Serce wciąż bije mu szybciej niż powinno. Zerka tylko, czy rudowłosa idzie za nim i wychodzi. Kieruje swe kroki w najbliższe miejsce, które wygląda na w miarę ustronne.
Zafon spokojnie przyjął zarządzenie Leny i podążył za grupą w kierunku bandy. Krystal zrobiła na nim wrażenie - silna, stanowcza i, jakby nie patrzeć - kobieta, która rządzi jednym z największych gangów w Klatce. Nigdy nie rozmawiał z nią osobiście, choć słyszał, iż przeżyła tu potężną masakrę parę lat temu. Niezwykła to osoba, nawet jak na Sigil, pomyślał.
Informacja o Vato utwierdziła go w przekonaniu, że dalej siedzi w księgach u kapłana. A ten, jak niemal każdy wiedział, zbierał haki na Panią, studiował ją solidnie, by przywrócić Aoskara na tron. Więc, jeśli ten kwiat faktycznie pochodzi z ogrodu Pani, trop może być owocny.
Jednak możliwość obmycia się, przespania - nawet i bez towarzystwa - i ogólnego doprowadzenia do porządku kusiła strasznie, a i Lena, jako przewodnik grupy na terenie Węgłów, wyraźnie skłaniała się ku temu. Toteż Zafon rzucił do reszty:
- To co, idziem spać? Rano załatwimy resztę.
Do Bashara zaś skierował dyskretny znak, który powinien znać każdy "mniej legalny" mieszkaniec Sigil, a znaczący "oczy dookoła głowy". Bądź co bądź znajdowali się na terenie gangu, który mógł ich powiesić za jaja na katedrze bez żadnych konsekwencji. Nadzieja, że znajomość Leny z Krystal, która nazwała ją siostrą, może ich ochronić, nie wygrała z doświadczeniem.
Kiedy już znajdujecie się w sali na dole, Lena , najwyraźniej obznajomiona z miejscem, otwiera jakąś skrzynię stojąca pod jedna ze ścian i zaczyna wywalać z niej grube koce
- Bierzta śmiało- Informuje, po czym wyciąga jeszcze z głębi kufra jakiś amulet, który Wam pokazuje- I bez wszów!- Dodaje ze śmiechem wrzucając amulet z powrotem do skrzyni; bierze dwa pledy i zwinnie instaluje się między beczkami moszcząc sobie miejsce do spania.

Strona 6 z 61, 2, 3, 4, 5, 6

Pokrewne tematy