Hejnicka Bezwinska ped og 12

Hejnicka Bezwinska ped og 12



czania i tzw. teorię wychowania. Tego rodzaju podział nie ma usprawiedliwienia w samej rzeczywistości wychowawczej, powoduje wiele nieporozumień, utrudnia właściwe oświetlenie wzajemnych stosunków między kształceniem umysłowym a kształceniem moralnym i społecznym, uniemożliwia analizę podstawowo ważnych problemów osobowości, poglądu na świat, działania, problemów, które nie mieszczą się ani w jednej, ani w drugiej grupie wymienionego podziału” (Suchodolski 1958).

Te cytaty pokazują, że „pedagogika socjalis ty cznju_._uzys-kiwała donmąsję^iękij)olitydSi3ffOK§EKsy~C5itrum stosującego^ rożne formy przemocy (nie tylko symbolicznejJTDSKSliy-walo się to pod hasłem lepszego służenia praktyce. W istocie zaś dzięki jej upraktycznieniu pedagogika mogła stać się narzędziem fśrodkiem manipulowaiua świadomością społeczną i to nie Tylko w systemie oświaty. Pierwej jednakTnuśiałfi się dokonać secesja całej problematyki pedagogicznej między dwa jej działy — teorię nauczania i teorię wychowania — aby w ten sposób zakwestionować potrzebę istnienia pedagogiki ogólnej i faktycznie doprowadzić do tego, iż stała się ona „martwa”. Te wszystkie postulaty zostały spełnione w całej pełni w systemie pedagogicznym autorstwa Heliodora Muszyńskiego w latach siedemdziesiątych.

Prawdą jednak też jest, że na marginesie dominującego paradygmatu „pedagogiki socjalistycznej” istniały również i inne orientacje pedagogiczne oraz powstawały prace, które nie stawiały sobie za cel zaprojektowania programu edukacyjnego, za pomocą którego realizowano by cele formułowane przez Centrum. Orientacje te, badacze oraz prace powstające i rozwijające się poza dominującym paradygmatem pedagogicznym dotknięte były wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z faktu marginalizacji. Uznać też trzeba, że w latach osiemdziesiątych (w dużej mierze dzięki drugiemu obiegowi), a jeszcze bardziej w latach dziewięćdziesiątych, znacznie wzrasta liczba przekładów z literatury Zachodniej oraz badań, dla których inspiracją i źródłem interpretacji były i są idee, teorie i doświadczenia Zachodnie.

28 TERESA HEJNICKA-BEZWIŃSKA

Z tym faktem związane są jednak dwa problemy:

1)    Na ile (w jakim stopniu) tamte opisy i wyjaśnienia oraz wyniki badań empirycznych i ich interpretacje mówią również

0    rzeczywistości, która jest naszym udziałem, o faktach, zjawiskach i zdarzeniach, których jesteśmy uczestnikami lub (i) świadkami?

2)    Na ile (w jakim stopniu) chcemy i umiemy czytać

1    interpretować teksty, w których nie ma prostych programów edukacyjnych i gotowych recept kształtowania człowieka i społeczeństwa określonej jakości, w których nie ma jednej uniwersalnej iiisobowiązującej interpretacji?

Te pytania wydają się ważne, ale brakuje podstaw, aby na nie odpowiedzieć wprost. Jedyną zatem strategią w takiej sytuacji wydaje się metoda kolejnych przybliżeń z różnych perspektyw i różnych miejsc. I tak właśnie zamierzam postąpić.

4. Wycieczka IV:

OFERTA PEDAGOGICZNA WOBEC OCZEKIWAŃ

Powrót do problematyki epistemologicznej, refleksja nad statusem nauki, a szczególnie nad legitymizacją nauk społecznych — stanowią główne płaszczyzny zainteresowań i sporów w poszukiwaniu nowej tożsamości dyscyplin naukowych w świecie po-nowoczesnym.

Ważnym ustaleniem dla refleksji nad tożsamością polskiej pedagogiki współczesnej stało się stwierdzenie, iż wychowanie „może stać się przedmiotem refleksji naukowej na dwa sposoby: jako fakt i jako zadanie” (Konarzewski, 1982, s. 5).

Ze względu na wagę problemu zacytuję fragmenty, które bliżej opisują owe dwa przedmioty naukowej refleksji pedagogicznej:

„Gdy mówimy o wychowaniu jako zadaniu, nie interesują nas faktycznie stosowane działania wychowawcze; naszym celem jest opisskoro rzecz opisywana jeszcze nie istnieje

EDUKACJA - KSZTAŁCENIE - PEDAGOGIKA 29


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Hejnicka Bezwinska ped og 3 mi się ważne i pilne również i z tego powodu, że może dostarczyć przesła
Hejnicka Bezwinska ped og 33 liwości „rozparcelowania” całej problematyki pedagogicznej między teori
Hejnicka Bezwinska ped og Teresa Hejnicka-BezwińskaEdukacja - kształcenie - pedagogika (Fenomen pew
Hejnicka Bezwinska ped og 1 r U »!Wstęp „...od samego początku świat życia codziennego jest wszechśw
Hejnicka Bezwinska ped og 10 Wielkie nadzieje związane były z pracą Stefana Wołoszyna (1992). Jest t
Hejnicka Bezwinska ped og 11 Nie jest oczywiście zaskoczeniem, że interpretacje i oceny tych samych
Hejnicka Bezwinska ped og 13 projekt działań wychowawczych, które przy założonym poziomie kosztów i
Hejnicka Bezwinska ped og 14 Demisty fikać ja źródeł szczególnej atrakcyjności pedagogiki instr
Hejnicka Bezwinska ped og 15 stwa nowoczesnego w warstwie ideowej, kulturowej i materialnej. Nic moż
Hejnicka Bezwinska ped og 16 „naturę ludzką”, mogą być jedynie potworami, „monstrami” lub szaleńcami
Hejnicka Bezwinska ped og 17 rolę w takim rozwoju zdarzeń odegrało zablokowanie naturalnych kanałów
Hejnicka Bezwinska ped og 18 znajdowała swoje uzasadnienie w ideologii epoki nowoczesnej, tzn. sposo
Hejnicka Bezwinska ped og 19 charakterze. Z jednej strony ujawnia się nadal właściwa epoce nowoczesn
Hejnicka Bezwinska ped og 2 świadczeń jest niewyczerpalnym źródłem problemów i okazji do uczenia się
Hejnicka Bezwinska ped og 20 samym władzę i wszelkie przywileje związane z faktem jej posiadania (Bo
Hejnicka Bezwinska ped og 21 1.    Uniwersalnie normatywna, tzn. tworząca uniwersalny
Hejnicka Bezwinska ped og 22 sób pośredni, stosując techniki perswazji — a nie przemocy. W tym miejs
Hejnicka Bezwinska ped og 23 3. Demistyfikacja III:STEREOTYP POTOCZNEGO MYŚLENIA O PEDAGOGICE Uznani
Hejnicka Bezwinska ped og 24 2.    Opisują one rzeczywistość — lub jej fragment — w s

więcej podobnych podstron