Strona 6 z 111, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11

harnessbar i szeleczki zamoncone



znowu jakies zelastwo


oraz.. skapitulowalem z tym starym clarionem.. 3 wizyty w serwisie, bez sensu wydane pieniadze, a ten strucel nadal gra kiedy mu sie podoba kupilem wiec cos nowszego i troche "bardziejszego"..



ps.
NIE polecam harnessbara produkcji nrg. powiedziec o nim, ze pasuje, to zdecydowanie zbyt wiele.. potrzebne jest takie zajebiste, solidnie zamocowane imadlo, zeby powyginac mocowania w celu dopasowania go do slupkow. inaczej poprostu nie da sie go zamontowac. aha - producent twierdzi, ze
Full-aluminum solid construction

jak dla mnie jest to jakas najzwyklejsza w swiecie stal
do czego ty tam przykreciles te tylne szelki?
z tego co widze to tylne nie są przykrecone tylko zawinięte wokół harnessbara, a nadmiar sobie zwisa do tyłu.

a same pasy - very sexy, very macho
tez tak mi sie wydaje wlasnie.

a o pasach mowilem juz dawno ze sa 'metro'
na szczescie sobie kupilem normalniejsze.
mocowanie szelek do takiego "patyczka" można uznać za solidne? w razie jakiegoś dzwona nie wygnie sie to w chińskie osiem?
pasy beda zamocowane do podłogi. tamtedy tylko przechodzą. ów 'patyczek' ma jeszcze zastrzały do progów. jest solidny.
pasy zamocowane sa na patyczku, nie na podlodze. zapewniam cie emre, ze ten patyczek predzej powygina bude w chinskie osiem, niz sam sie wygnie

ps.
pierwsze proby dokrecenia patyczka bez giecia uszu konczyly sie sciaganiem i skrecaniem slupkow b
fajne to, tylko te pasy nie pasują mi, są za szerokie do foteli, do nich nich to powinien byc duzy sztywny kubeł!
Harnes kozak!
Markos nie narzekaj na NRG, przyjmij do informacji że masz auto po dachowaniu!
a nie lewa strona z jednego, a prawa z drugiego?
fajne to, tylko te pasy nie pasują mi, są za szerokie do foteli , do nich nich to powinien byc duzy sztywny kubeł!



Podzielam zdanie. Do tych foteli te szelki nie pasują.
nie musze nawet pytac, bo znam odpowiedz - takata bylaby odpowiednia, co nie?
co to znaczy że szelki są za szerokie do foteli? aż tak czerwony sztywny bride lepiej wygląda z szelkami niż cywilny recaro ?
ja tam nie bronie tych szelek - żeby nie było, bo ja jestem w ogóle anty szelkowy i nigdy mi się one jakoś nie podobały
takata bylaby odpowiednia, co nie?


no jasne ...
daje glowe, ze gdybym zapodal takate, to pasy bylyby bardzo super wow lans odpowiednie i zajebiste


tylko, ze takata tez ma 3"
a mi sie te bzk podobaja, patrzac na cene za zielony lan$$ i na te, to te sa mega zwlaszcza ze sa takie same jak takata, gratki zakupu
mi też się podobają. pasują kolorystycznie o niebo lepiej niż Takata. poza tym nie każdy JDMowy pojazd musi mieć zielone szelki
Zajefajny ten harness
Co to pasów,to też mi się podobają ,tylko czy będą też jeszcze zakładane od strony pasażera??
Tieesto - w takim razie moj tez jest po dachowaniu bo do mnie tez nie chcialy pasowac
2" szelka jest moim zdaniem pomyłką. pasy są dobre.
luuzz z tym dachem to było w kit

Takata to Takata one wogule są zielone i do niczego tak bardzo nie pasują że pasują do wszystkiego, klasa sama w sobie! aż sie dziwie Markos że z takim tekstem wyjechałeś

Musze je obadać na zywo, moze na tym zdjęciu tak to wygląda ale patrze po przelotkach!

Aaa i Markos kupiłeś tylko na jeden fotel? czy jeszcze nie monciłes na drugi?

apropo JVC super wybór! a pilota to ty mi nie zakosiłeś?? musze chyba sprawdzić czy jeszcze swój mam ;P

[ Dodano: 2008-04-23, 20:01 ]
ma i na drugi fotel.
takate kupilem ja
Takata to Takata one wogule są zielone i do niczego tak bardzo nie pasują że pasują do wszystkiego, klasa sama w sobie! aż sie dziwie Markos że z takim tekstem wyjechałeś

Musze je obadać na zywo, moze na tym zdjęciu tak to wygląda ale patrze po przelotkach!

chodzilo mi o idealne pokrycie sie rozmiarow takaty i rci. sa takie same na szerokosc. wiec jak rci be - to takata tez powinna byc be, a wiem, ze jakbym kupil zielone, to byloby "oooo jaaaa, kupiles takate, aaaaleeee suuuuper!"


zdemontowalem rozpinke, zamienilem ja na 44mm aluminiowy dystans i jest idealnie. musze sie jeszcze troche z tym oswoic, ale chyba tak zostanie, bo odleglosc do kierownika jest poprostu idealna
takate kupilem ja


i ja
o. to ja musze dokupic fotele Bride
no musisz, nie masz wyboru
1. pasy wezsze niz 3 cale to jak montowanie blow offa do samochodu bez turbiny. Jak juz szelki, to pozadne i 3 cale sa jak najbardziej dobre.
2. wzorem wszystkich rajdowek, zwinal bym ten nadmiar pasow w rulonik i spial. Jak tak lataja w nieladzie to zle wyglada.

Yo!
wzorem wszystkich rajdowek, zwinal bym ten nadmiar pasow w rulonik i spial. Jak tak lataja w nieladzie to zle wyglada.

wlasnie wypelzam i mam naszykowany zestaw czarnych trytytek, ktore zuzyje wlasnie w tym celu
Czy harness bar ma jeszcze inne zadanie poza trzymaniem szelek? Czy dodatkowo w znacznym stopniu usztywnia budę?

Tak, trochę z innej beczki, daj prosze znać na gg lub priv co z WIC'iem?
jak kazdy stalowy pręt dokręcony do budy w kilku miejscach troche usztywnia
HB jest jedynym sposobem oprocz klatki na usztywnienie budy w srodkowym jej miejscu, chociazby w minimalnym stopniu. takie OT
mozna jeszcze kupic b-pillar zamiat HB jesli juz mowimy o usztywnianiu ale do niego juz sie nie zamocuje pasow
mozna jeszcze kupic b-pillar zamiat HB jesli juz mowimy o usztywnianiu ale do niego juz sie nie zamocuje pasow



mozna ale pamietaj ze wtedy w gre wchodza tylko kubelki bo inaczej mozesz mniec problem z jakimkolwiek przesunieciem fotela i regulacja oparcia, poz podczas tfu tfu dzwona rure masz w glowie.
misiek007a napisał/a:
mozna jeszcze kupic b-pillar zamiat HB jesli juz mowimy o usztywnianiu ale do niego juz sie nie zamocuje pasow


mozna ale pamietaj ze wtedy w gre wchodza tylko kubelki bo inaczej mozesz mniec problem z jakimkolwiek przesunieciem fotela i regulacja oparcia, poz podczas tfu tfu dzwona rure masz w glowie.



przy dzwonie to w glowie mozna miec wszytko klatke, hb, b-pillar, i sprezyne oraz wszytkie rury z fotela jak si ema jakis kiepski
klatke?? puknij sie no chyba ze sam sobie wystrugasz, bo niby po co jest klatka do lansu cp,hb itp itd tak, ale takie mi sie podobaja bo ejszcze kogos mozna wcisnac do tylu przy klatce nie ma mowy, ladnie MArkosie bzk ladnie.zamontowales juz 2 pare pasow?
o tak masz zwijać:


jest jeszcze floorbar ktory usztywnia bude miedzy słupkami po podłodze. na ogol feler ma taki ze na srodku ma śrubę rzymską co poddaje w wątpliwość jego skuteczność.
kiedyś kiedyś fajny B+C pillar robił Top Fuel ale tylko do 96-00
o tak masz zwijać

a jakos tak mi bardziej pasowalo


kazdy zwija jak lubi, ja zwijam na gorze. Wazne tez, zeby byly przeciagniete przez klamre jeszcze raz dla zabezpieczenia, ale widze, ze tez o tym wiesz
Teraz to wyglada bardzo profi
Wazne tez, zeby byly przeciagniete przez klamre jeszcze raz dla zabezpieczenia, ale widze, ze tez o tym wiesz

ta, wiem.. w instrukcji przeczytalem

zdemontowalem rozpinke, zamienilem ja na 44mm aluminiowy dystans i jest idealnie. musze sie jeszcze troche z tym oswoic, ale chyba tak zostanie, bo odleglosc do kierownika jest poprostu idealna



jak uznasz, że rozpinka Ci już nie potrzebna to wal do mnie
sprzedala sie w kilka godzin od wystawienia...
a nowy nabywca już się lansuje

Furka super i coraz bardziej mi się podoba pasy też są konkretne i fajne
sie dremelka uzylo..


i wyszlo cos takiego


przydaloby sie to teraz jakos skleic jedno z drugim..
a gdzie bedzie trzeci?
trzeci... i czwarty jeszcze gdzies musi byc.. planuje 2 zegary do oleju. jeszcze nie wiem gdzie je wcisne.
ja chce zdjęcie na szarej feldze!

a z tymi zegarami to nie lepiej w słupku? bo tak czarujesz, czarujesz a i znowu bedzie lipa
ja chce zdjęcie na szarej feldze!

ja tez!!!
No sesja świetna I pomysł z zegarami też niczego sobie. Chcę zobaczyć gdy już to zamontujesz
wyszło bardzo profi
zgrabnie. i smakowicie
podziekowal

klej z zywicy i suszarka rulez
Jest OK. A mógłbyś pokazać jak wyglądają zamontowane na kolumnie kierowniczej?
wygladaja ok i bardzo dobrze je widac, przymierzalem zanim to pocialem/posklejalem
jeszcze ich nie zamontowalem
miodnie wręcz :]
Miejscówka jest super - są mega widoczne w tym miejscu Jako porównanie odnoszę tymczasową instalacje wskaźników i Jaqba. Tak mi się podoba, że zastanawiam się czy i mi nie przydałoby się więcej informacji o temp i ciśnieniu oleju...
Ale jakub ma troszkę mniej profi ,markos wręcz idealnie....gratki
no ciekawie to wyglada, co beda przyslaniac??

jeju jak fajnie wyszlo
moglbys mi powiedziec ile czasu trwalo zrobienie tego ??
dzisiaj od 4 godzin przegladalem twoj temat i fura jest naprawde kozacka.

[ Dodano: 2008-05-05, 22:28 ]
Bardzo udany pomysł z zegarkami, ładnie to wygląda.
moglbys mi powiedziec ile czasu trwalo zrobienie tego ?

miliardylion godzin. zagialem czasoprzestrzen, zeby wyrobic sie na dzisiaj.
Wydaje sie to byc interesujace miejsce, jak pozwolisz to sie przymierze na zywo
Mnie się podoba, ciekawe rozwiązanie. W naszych warunkach nowatorskie, a przede wszystkim z punktu widzenia widoczności zegarów, chyba najlepsze miejsce

Pozostałe dwa na podobnej wysokości, na srodku deski? Szkoda ze zegarek jest tak daleko, ciekawe jakby to w tamtym miejscu wyglądało?
2x olej we wnece zegarka, albo gdzies blizej, ale tak - raczej na srodku, bo juz nie chce miec wiekszej dyskoteki w okolicy zegarow
poka fotke w dzień z założonymi zegarami
całkiem sprytnie Ci to wyszło
No rzeczywiscie jak sie dzis przymierzylem to spoko
tylko szkoda ze wskazowka doladowania idzie i staje na 0
no niestety.. na dzien dzisiejszy nic na to nie poradze..
załóż już kompresor i po sprawie
dzisiaj akurat zaczalem porting, wiec ciezko by bylo.. przy okazji - nie polecam kamieni szlifierskich firmy dremel. nie wiem, moze kupilem nieodpowiednie.. nadaja sie, owszem.. ale napewno nie do aluminium opaski z papieru sciernego znacznie lepiej daja sobie rade.. tyle, ze nie wszedzie daje sie nimi operowac..

ps.
nadal nie ma lozysk i uszczelniaczy
do aluminium to lepiej jakis frezik, do portingu to taki o ksztalcie łezki bedzie dobry. Do tego przy skrawaniu alumium dobrze jest "smarować" denaturatem to mniej zakleja sie narzędzie. Trzeba doświadczelnie dobrać obroty tak żeby nie spalić freza i żeby powierzchnia skrawana była gładka i świecąca
do alu idealna jest ściernica listkowa na wiertarke - różne średnice i super daje rade.
Po pierwsze nie kupisz w sklepie ściernicy kamiennej do alu (a jak znajdziesz to odpuściesz słysząc cenę) po drugie dremelem to sobie możesz przy modelu popracować
wiertarka - spoko, ale jakos nie mam do siebie na tyle zaufania... dremelkiem nie przesadze chocbym szlifowal 10 godzin.. wiertarka raz zle machne i po sprawie
tak zgodnie ze sztuka to geometrie koryguje sie frezem a powierzchnie dogladza sie szlifowaniem ale wszystkie chwyty dozwolone . Taka stara metoda spradzania jak czesci pasuja polega na smarowaniu jednej czesci tuszem i sprawdzaniu jak to sie odciska na drugiej. Podejrzewam ze kolektor ma troche luzu na szpilkach i ciezko bedzie to spasowac bo poprostu sie przesuwa. Zdaje sie ze promotor robil fazki na wejsciach to kompensowalo ten luz. Powodzonka
po dzisiejszym przegladzie tylnego zawieszenia (cos mi bezustannie pukalo) stwierdzam 2 rzeczy:
1. prawy amortyzator do serwisu (nie wiem na ile wylal, bo go nie zdemontowalem, ale cieknie gora i jest caly tlusty/zasyfiony)
2. nie kupujcie do zawiasu czesci skunka, ktore maja choc gram poliuretanu. wszystkie gumy w wahaczach poprzecznych sa uszkodzone. jedne na tyle, ze w zasadzie ich nie ma, inne czesciowo, ale zaraz tez sie wytra/rozpadna. gorne wahacze jakos sie trzymaja, choc tez juz sa powycierane i maja luzy.

przejechalem na tych czesciach niecale 10000km. amortyzator ma 14000km. ogolnie wypas
to grubo
A upierałeś się, że to zawieszenie jest takie super-hiper

Co do poliuretanow skunksa to dziwne, ze az tak szybko poległy
ze bilstein niedobry jest? bo nie wiem co cie tak bawi. mam serwis, mam gwarancje, zdarza sie. nie jestem wcale zadowolony, ale nie widze tu powodow do smiechu. ciekaw jestem co powie ktorys z posiadaczy teina jak mu cos kleknie

a skunk to gowno. tyle mam w tym temacie do powiedzenia. dizajn tych gumek jest c*ujowy. zamiast zrobic pelne gumy, to zrobili jakies wyciecia, wpada tam syf, ktory potem pieknie wyciera zarowno tuleje stalowa, jak i sam poliuretan. nie mam pojecia z jakiego to konkretnie poliuretanu bylo zrobione, ale za mocny to on nie byl. gumy wygladaja jakby je jakis kundel pogryzl. wykruszone, polamane, wytarte. zlom. smietnik.

pora przejrzec katalog energy suspension w poszukiwaniu zamiennikow...

pora przejrzec katalog energy suspension w poszukiwaniu zamiennikow...



ja na ES przejechalem okolo 20tys km i oprocz skrzypienia na razie nic zlego sie nie stalo

a z amorkami sie zdarza
pora przejrzec katalog energy suspension w poszukiwaniu zamiennikow...

hmmm no właśnie ciekawe czy skunks zrobił takie dziwne/kiepskie poliuretany czy to wina czegoś innego. wydaje mi się, że to raczej będzie to pierwsze. a co do stylu skunksa to fakt faktem, że chyba bardziej sie do wygladu/stylu napisów na gumkach niż do ich jakości się przyłożyli. jak założysz es to będzie możliwość porównania.

a co do gwarancji tein to ja nie wiem o co ci chodzi. jest w polsce dystrybutor/serwis? ja problemu nie widzę ja przejechalem na swoich juz okolo 6.000km i wykazały zerowe zużycie!
mysle ze mozna w te bajer wahacze zapodać oem gumki
Już gdzieś pisałem, że poliuretan na nasze ulicę to porażka. Lepsze seryjne gumy.
Już gdzieś pisałem, że poliuretan na nasze ulicę to porażka. Lepsze seryjne gumy.



A co jest porażką w poliuretanach wg ciebie na nasze ulice? Bo ja u siebie żadnych nie odnotowałem, tyle że praca tylnego zawieszenia stała się "krótsza" i tylko pozornie bardziej "nerwowa", co jest normą przy wielowahaczu (tak, trzęsie bardziej ale jakbym szukał komfortu to bym jeździł LS400 a nie 200sx). Natomiast przedniemu zawiasowi na mcphersonie nie zrobiło absolutnie żadnej różnicy czy pracuje na poliuretanach czy seryjnych żelkach.
Jestes jeden ktory nie odnotował roznicy oraz X osóby ktorym sie cos sypneło w zawieszeniu lub mieli wieksze mniejsze problemy z zawiasem po wymianie na poliuretanowe elementy.
mysle ze mozna w te bajer wahacze zapodać oem gumki

mysle, ze ich konstrukcja to wyklucza. jest to fizycznie niemozliwe.
no to ma sie papier gwarancyje, jak sie sypnie, oddajesz, dostajesz drugi i z dyniochy. gwarancja od nowa
A nie jakaś lipa z regeneracją....
jakos do tej pory wszyscy zawsze chwalili mozliwosc regeneracji w bilsteinie no ale niewazne. i tak mnie to czeka.

tak wyglada gumka w srednim stanie wyjeta z lewego wachacza od strony budy:


a tutaj ~80% brak gumki pod amortyzator w prawym wachaczu:


sorry za kiepawe foto, ale nic innego do sfocenia nie mialem pod reka. i tak wiadomo o co chodzi.
A nie jakaś lipa z regeneracją



co w tym złego?
aha - bylbym zapomnial. gumy energy suspension zostana sprawdzone podczas wymiany gornych przednich wachaczy, ale wstepna ocena wzrokowa pozwala przypuszczac, ze wszystkie sa w dobrym stanie. takze tomac zastanow sie nastepnym razem zanim tak jednoznacznie okreslisz, ze poliuretan to kupa i do niczego sie nie nadaje. poza tym, jak juz chcesz byc tak zajebiscie dokladny, to skoro na ulice sie nie nadaje - to na tor tym bardziej, bo tam sily sa duzo wieksze i gumy skunka posypalyby sie po paruset kilometrach.
ES jest twardy wiec nie mozna jednoznacznie stwierdzic ze sa do dup...a to ze przez to ze sa twarde drgania sa przenoszone na bude...co do zamiennikow szybciej sie rozwalaja ale nie sa tak twarde jak ES, i dlatego niek wybieraja je, chociaz duzo dobrego slyszalem o japonskich zamiennikach ile w tym prawdy nie wiem, wiem jedno po takiej jezdzie jaka uskutecznia Markos-emeryt bbbardzo dziwne ze sie tak skun rozciapcial
Nigdzie nie napisałem że poiliuretan do niczego się nie nadaje.
A za zniszczenie gumek obwiniałbym amortyzator, który wyciekając zostawaiał olej na mocowaniu dolnych wahaczy, do którego przyklejał się potem piach działający jak gruby papier ścierny.

[ Dodano: 2008-05-13, 18:13 ]
Markos... o jakich siłach mówisz? Sprecyzuj jeśli możesz.



Chyba jak wchodzisz pełnym ogniem w zakręt to przeciążenie jest większe niz jak skręcasz na skrzyżowaniu... są to siły które oddziałują na samochód wtedy, wszystkie, wymienić można pare ale za słabo napisałem mature z fizy, żeby być autorytetem w tej dziedzinie.

Sam mam poliuretan (narazie tylko z przodu) zrobiłem na nim już 1000km, i sobie chwale troche skrzypi na polnej drodze, w tym miejscu podziekowania dla zarzadcy drog na moim osiedlu na ktorym asfalt sie w tym dziesiecioleciu nie pojawi. Na tył tylko duże cukierki będą OEM reszta ES i napewno też sie podziele jak sie na tym jeździ, ale już teraz moge napisać, że po zmianie tylko z przodu (+ gumy shiftera i jedna w układzie kierowniczym) jest zajebiscie.
A za zniszczenie gumek obwiniałbym amortyzator, który wyciekając zostawaiał olej na mocowaniu dolnych wahaczy, do którego przyklejał się potem piach działający jak gruby papier ścierny.

mocno kombinujesz, ale nie jest to prawidlowa odpowiedz, poniewaz zniszczone sa (w roznym stopniu) wszystkie gumy w obydwu wachaczach. odrozniam wytarcie od popekania i rozsypania sie na kawalki. wytarte to sa gumy gornyh wachaczy. gumy w poprzecznych sa poprostu rozwalone.
dystrybutor - owszem. slyszales cos o jakims serwisie fabrycznym?

z tego co wiem serwisu nie maja jeszcze, co nie wyklucza tego, ze taki bedzie. zreszta nie istotne ja mam swoj z usa i jesli sie cos zjebie to go odesle, potrwa to dluzej ale jest to do zrobienia. chodzilo mi o to, ze skoro amorek jakiejkolwiek firmy wywala po 15.000km to dobrze o nim nie swiadczy. jesli tak sie stanie z moim tein'em to moje dobre zdanie zmieni sie o nich diametralnie.

sam dobrze wiesz na jakim ustawieniu twardosci smigam wiec glupio sie nie pytaj przez 80% mam twarde i jak na razie nic sie nie zuzylo. co bedzie dalej zobacze, wszystko wyjdzie w praniu
skoro amorek jakiejkolwiek firmy wywala po 15.000km to dobrze o nim nie swiadczy. jesli tak sie stanie z moim tein'em to moje dobre zdanie zmieni sie o nich diametralnie.



Z tego co czytałem to ludzie na Teinie jeżdżą jeżdżą i jeżdżą i... nic się nie chce z nim złego dziać.
kazdy amorek moze wywalic po 15000km. niewazne czy to tein, bilstein, czy cokolwiek innego. wiesz o tym tak samo dobrze jak ja gaseb. aha - nie rozpadl sie na kawalki, nadal dziala, tylko cieknie gora. nie wiem ile oleju zgubil i na ile spadla jego efektywnosc, ale nie czuc na samochodzie, zeby byl slabszy niz reszta.

oddam do serwisu, zregeneruje i po problemie.

nastepne beda inne. poeksperymentuje troche i chyba kupie cos innego niz tein.

ten samochod to i tak poligon doswiadczalny.. wachacze skunka = shit, harnessbar - nie pasowal, bilstein - popsuty. cos nie mam farta

jesli uwazasz, ze bujanie sie po miescie w moim tempie masakruje zawias mocniej niz mocne palowanie na torze/lotnisku - to moze faktycznie lepiej zostaw to dla siebie.
kazdy amorek moze wywalic po 15000km. niewazne czy to tein, bilstein, czy cokolwiek innego. wiesz o tym tak samo dobrze jak ja gaseb

Czy nie to wlasnie napisalem? Zreszta nie ma o czym mowic na razie, ja swoje sprawdzac planuje co kazde 5.000km (na tej samej stacji diagnostycznej) wiec bede mial dokladne dane o ich stanie.

Wracajac do skunk2, moze napisz do nich emaila z pytaniem co z takim fantem zrobic? Ciekaw jestem jakie jest ich podejscie do klienta.
zarejestrowalem sie na helpdesku, napisze do nich w tej sprawie, dam znac jak cos sie wyjasni.

trzesawke na stacji diagnostycznej sobie odpusc, nie powie ci niczego ciekawego..
uu Paniee, cieknie z amorów, gumy poparciały, rdza na masce, kopci jak smok, Paniee toż to szrot!!
cfaniak, moj wydech ma zewnetrzna srednice 63.5mm



A wewnętrzną?? Ponizej 60 pewnie.......
Ścianka ma pewnie ok. 1,5mm, więc wew. ok. 60,3.
Thank you for contacting the Helpdesk at Skunk2 Racing.

I am not sure why your bushings did what they did. Your bushings are covered for
a period of 12 months from your point of purchase. If you would like to get
replacement bushings under warranty there are a couple steps you will need to
take.

1.) Register your products on www.skunk2.com. Scroll to the bottom of the home
page and click on "Buy with confidence, Skunk2 announces all new 12 month
warranty." This will pop up our online product registration page. Take a minute
to fill out the registration in order to be covered under warranty.

2.) Once your products are registered, you will need to email BrianN@Skunk2.com
with the following information:

a.) A copy of your receipt
b.) Name, address, phone number
c.) A brief description of what is wrong with your product and what you would
like me to do for your. (In this case just list out exactly how many bushings
you are claiming under warranty.)

I will review your information and mail out your replacement bushings as soon as
possible. If for some reason your parts are more than 12 months old, replacement
bushings are $6.60 each.

If you have any more questions regarding Skunk2 products or policy please let us
know.

Brian Nichols
Customer Service
Skunk2 Racing
2050 5th St.
Norco, Ca



i na deser:
The bushings that come installed on the Skunk2 Lower Control Arms are polyurethane and require no lubrication.

nie wykluczam wiec, ze rozsypanie sie gumek moglo byc spowodowane tym, ze zostaly one posmarowane. dla szukajacych sensacji - pomysl ze smarowaniem byl moj, a nie ssgarage uznalem, ze nie ma fizycznej mozliwosci, zeby poliuretan pracowal na sucho ze stalowymi tulejami. wzorem energy uzylem tego samego smaru.
informacji o braku koniecznosci smarowania nie bylo razem z wachaczami. znalazlem to dopiero teraz w knowledge base na stronie skunk2.com.
If for some reason your parts are more than 12 months old, replacement
bushings are $6.60 each.



generalnie BOK skunk działa chyba poprawnie, w miare wyczerpująca odpowiedź.
Nadawca pisząc jak wyżej miał raczej na myśli:
"Jeb.ć rejestracje, zamów se pan gumy za 6.60 szt. bedzie szybciej"

co IMO nie jest takie głupie
Najlepiej chyba... kupić sobie 3 komplety i mieć ich w d... ostatnio poleciłem koledze te skunksy i mam nadzieje, ze to naprawde przez ten smar tak szybko padły a nie dlatego ze sa gowno warte, bo mi głupio teraz bedzie
jak dostane nowe gumy, to je wymienie, zmontuje na sucho i zdam relacje po jakims wiekszym przebiegu. jesli sypna sie podobnie jak te, to nastepne w kolejce sa function7.
Nie jestem w stanie tego pojąc jak tworzywo rozsypało sie ze smarowaniem a bez smarowania miało by przetrwać to jakiś inny poliuretan nie lubiący smaru do tego pierwszego poliuretanu ??
tez nie kumam jak mialoby sie to stac (malo tego, mysle, ze bez smaru wysypalyby sie jeszcze szybciej), no ale fakty sa takie, ze montaz byl niezgodny z zaleceniem producenta.
Hello Michal,

I have sent out enough replacement bushings to rebush both of our lower
control arms and your rear camber kits.

Unfortunately I have no idea how long they will take to get to Poland.

If there is anything else you need just let me know.

Brian Nichols
Skunk2 Customer Service
951.808.9888 ext 209
briann@skunk2.com



rispeck yoo
Poważna firma i tyle.
bezsensu... to takie nie polskie
hehe, no dokladnie. W polsce sie ciesze, jak w ogole odpisza na maila, mniej wiecej po 2 tygodniach. skunk profi firma
Bo podejscie do klienta to podstawa. Moga byc te gumki chuja warte ale i tak kazdy je bedzie chwalil wlasnie za to podejscie Wole chujowe gumki ktore mi producent wymieni niz super dobre ktorych producent mnie oleje jak sie cos stanie
w sumie jak pytal co potrzebuje, moglem napisac, ze przydalby sie jakis gwincik i moze jakies walczki sraleczki pierwszy stejdz pod boost

z obslugi klienta jestem megahiperzadowolony! camber kitu wcale nie musieli uznac, bo 12 miesieczna gwarancja skonczyla mi sie dzien przed tym jak to zglosilem
cudne brend niu gumki do wachaczy i camber kitu


(w polsce byly juz w poniedzialek, ale dhl sie nie popisal i dostarczyl je dopiero dzisiaj)

troche lozysk do remontu kompresora


4x 6200
3x 6203
1x 6204

wszystkie z luzem c3

zostalo do kupienia to, co najciezej dostac, czyli igielkowe lozyska na tyl obudowy i uszczelniacze rotorow... kompresor okazal sie byc zlomem totalnym. wszystko nadaje sie do wymiany, lozyska mialy duzy luz, uszczelniacze byly w stanie agonii, przypominaly plastik, zero elastycznosci. pozniej wrzuce foto rozdlubanego zelastwa.

zostaje jeszcze jeden (spory..) problem, ktory opisze jak wrzuce reszte zdjec kompresora.
na nadmiar szczescia to ty nie mozesz narzekac
Tez mu to mowilem... ale widac, ze daje rade i ogarnia temat..

Btw. Szybko dostales te gumki... faktycznie dbaja o dobre imie firmy.
Widze łożyska standardowe, z igiełkowymi chyba dramatu nie będzie co ??
niestety lozyska iglowe, ktore sa w tyle obudowy nie sa lozyskami, ktore leza w hurtowniach od reki. nikt ich nie ma. dzwonilem w pare miejsc i dopiero w brw kolezka wiedzial o czym mowie, wszedzie indziej sprawdzali indeks i na odwal sie "nie ma i nie mozemy miec". lozyska to INA FC65477. uszczelniacze to juz w ogole jakas masakra - Chicago Rawhide CR8522 (czyli przemyslowy skf). tez tylko w brw wiedzieli o co chodzi. w przyszlym tygodniu mam miec odpowiedz czy da sie te graty zamowic w tak malej ilosci.
Łożysk nie zastąpisz innymi ale może uszczelniacze da się inne wpasować? One mają dość duży zakres pasowania przynajmniej na wałku, bo średnica zew musi być na wymiar.
nie da sie. to nie moze byc zwykly uszczelniacz. rotory kreca sie do 14000rpm i panuje tam wysoka temperatura, musi byc przemyslowy, musi miec dokladnie te same wymiary i raczej powinien byc to viton.
Spytaj tutaj http://www.zatex-pol.com.pl/ powinno dac rade
albo www.albeco.pl mają duży wybór łożysk
oto obiecane wczesniej zdjecia zelastwa

walek z kolem napedowym


obudowa walka z wyjetymi lozyskami


rotory i kola zebate


obudowa od strony kol zebatych


obudowa od strony rotorow



i na koniec problemik, o ktorym mialem napisac.. pod lozyskiem, ktore widac na zdjeciu znajduje sie uszczelniacz. zeby go wymienic, trzeba oczywiscie wyjac lozysko. nie byloby z tym problemu gdyby nie to, ze jest ono zagniecione w obudowie...



jego wycisniecie = uszkodzenie obudowy. plan jest nastepujacy: stoczyc zagnieciony fragment obudowy, wycisnac lozyska, wyjac uszczelniacze, wymienic wszystko na nowe i polozyc spaw dookola lozyska. obudowa jest aluminiowa. czeka mnie jeszcze wizyta u speca-magika, ktory ma ocenic wytrzymalosc i sensownosc takiego rozwiazania. wiem jedno - samo wcisniecie lozysk w obudowe moze byc niewystarczajace, bo nie zostaly tam zagniecione przypadkiem. lozyska zabezpiecza sie w ten sposob tylko wtedy, kiedy jest to niezbedne.
Nie spawaj bo to drut w tym przypadku, tylko wymyśl jakąś tarcze ze stali przykręcaną do korpusu która dociśnie łożysko, chyba że tam nie ma miejsca. Albo jeszcze inaczej, poszukaj w sklepach z łożyskami kleju do montażu takich części i wciskaj łożysko na ten klej.
A nie mozna kupic nowej obudowy, czy nie wystepuje jako czesc zamienna razem z lozyskiem?
wiadomo mniej wiecej jaki przebieg ma ten kompresor?
wymyśl jakąś tarcze ze stali przykręcaną do korpusu

fizycznie wykluczone, brak miejsca i nie ma do czego przykrecic..
update informacyjny

jesli ktos chce kupic uszczelniacze do rotorow, to mozna je dostac u sprzedawcow SKF, indeks CR 22x35x7 HMSA10 RG
jesli potrzebujecie igielkowych lozysk na tyl obudowy INA FC65477, to zostaje ebay i sprzedawca darossillcusa. nie ma ich w polsce, obdzwonilem chyba z 10 duzych hurtowni/sprzedawcow, dalej mi sie nie chce. kupilem na ebay.

reszta, czyli 2x6203, 1x6204, 1x6303, bez problemu do dostania, w hurtowniach maja je od reki

tlumik/lacznik i olej - tez raczej ebay. swoja droga nigdy nie widzialem tak rzadkiego i tak bezbarwnego oleju jak ten do kompresora.. az dziwne, ze to cokolwiek smaruje..

polimerowy tlumik, uszczelniacz nosa i olej:

woooow

...a najbardziej to mi sie podoba profi podejscie do tematu...
siakos tak zegarki wygladaja po wlozeniu ich na miejsce.. narazie zdjecie bez podswietlenia, bo egt umarlo

rób foteksy jak będziesz remontował kompresor. Czy masz juz wszystko, czy czegoś jeszcze brakuje (nie licząc obudowy)?
nie mam uszczelniaczy rotorow i lozysk igielkowych

nie wszedzie zabieram ze soba aparat
Zdecydowanie najlepsze miejsce na wskaźniki.
bardzo mi się podoba

myślałeś nad tym, żeby pierdyknąć wskazóweczki na żółto?
kilka fotek z dzisiaj.. pstrykane moja amatorska reka, bez statywu, wiec nie czepiac sie







imo na tych grafitowych felgach wygląda lepiej niż na białych
Nawet Ci to wyszlo... w sumie to brakowalo mi chociaz malej sesji furaka, ale nadrobiles zaleglosci
w dzień (ładna pogoda, jasno) jest statyw nie potrzebny, zdjęcie się nie rozmaże.
Widze, że wlazłeś na górę - dobra miejscówka na foty, taka z potencjałem.

Pięknie prezentuje się w pełnym słońcu.
no w koncu jakies zdjeciowki
Nareszcie fotki
Na grafitowych felach wygląda naprawdę dobrze

A jakim aparatem pstrykałeś?
dobry profil opony to podstawa dobrego wygladu
w dzień (ładna pogoda, jasno) jest statyw nie potrzebny, zdjęcie się nie rozmaże

te, panie fotograf, statyw sie zawsze przydaje, nawet w full sloncu, co widac, poniewaz fotki nie sa idealnie ostre, lapy mi sie trzesly po wycieczce na gore bez barierek
No fotki niezłe, ale za małe
Taki kolor felgi jest

fajne, wdrapytać się na góre musiałeś


na zdjeciu jest 7, ale mozna przyjac, ze calkiem zepsute bylo 6 gumek. 3 mocniej, 3 slabiej. poddaly sie po 2 z jednej strony i po 1 z drugiej strony wachaczy poprzecznych.. dlaczego tak? plaszczyzny mocowania LCA w budzie, na amortyzatorze i na wachaczu wleczonym nie sa rownolegle, a wiec poliuretany poza obrotem na osi kazdej gumki sa tez lekko skrecane wpoprzek osi. skrecenie nie jest duze, ale na tych skreconych gumkach spoczywa ciezar calego tylu samochodu, co powoduje ich zniszczenie. obawiam sie, ze kazdy kolejny zestaw gumek predzej czy pozniej sie posypie

przy okazji popsulem jeden gwint w asr, bo z lekka krzywo mi sie srubka wkrecila, wiec czeka mnie odwiercenie urwanej srubki (jakas slabowita byla ) i zrobienie nowego gwintu

plusem takiego przegladu i smarowania zawieszenia jest calkowity brak skrzypienia, ktore juz bardzo mocno mnie wkurwialo
a masz juz jakis pomysl jak naprawic te problem czy sie nie da?

bedziesz musial po prostu kupic worek gumek ?
jasne felgi były bardziej nice te są takie...niefajne do tego koloru, bo się zlewa wszystko.
no co jak co ale fura na zdjeciach wyglada przezajebiscie
instrukcja montazowa kolejnego gadzetu.. ni kuta z niej nie rozumiem, ale jest jdm lans




majlo, nie wierze, ze napisales to zupelnie normalnie
gadzet z instrukcji okazal sie srednio pasowac ze wzgledu na dlugosc szelek


ale mam cos nowego nierdzewne srubki 6mm i alu-podkladki do przykrecenia wszystkiego pod maska

nie no to juz jest fanatyzm lekki ale tak swoją drogą skąd śrubki ? USA ?
dlaczego fanatyzm? uwazasz, ze te byly fajniejsze?



to troche tak jak z nakretkami do felg.. te co mam dzialaja identycznie jak kazde inne po piataku z allegro, ale.. no to jednak nie jest to samo. podobnie ze srubkami pod maska - spelniaja dokladnie ta sama funkcje, ale jednak nie sa takie same..

tak, srubki sa z us

tak, srubki sa z us



Eee, nie wiem ja może jestem jakiś dziwny ale nie można było takich śrubek kupić u nas? Tamte są jakieś fajniejsze ?
tak, te hamerykanskie sa fajniejsze, bo maja tez eleganckie aluminiowe podkladki, na ktorych caly ten myk tak naprawde polega. chcialem kupic passworda, ale sa drogie.

dlaczego nikt nie pytal gaseba jak kupil takie same, tylko w zlotym kolorze
fanatyzm w dobrym tego słowa znaczeniu akurat - bardzo poprawnie no ja też własnie myslałem nad śróbkami z passworda ale jak policzyłem ich ilość i ile by to kosztowało to powiedziałem że przeginka bo serio fajnie to pod maską wygląda - to trzeba przyznać
dlaczego fanatyzm? uwazasz, ze te byly fajniejsze?

Obrazek




Taaaakk... Po pierwsze - oryginalne, hondowe. Po drugie mało która śruba przneosi jakieś siły, lub odpowiada za utrzymanie tych sił tam, gdzie powinny działać.

Ja takie śrubki lubie, poz. są na normalne klucze, a nie na "imbusy", czy "ampule".

Pazdrawljaju


P.S. Po co kupiować w PL, skoro w US taniej
. Po drugie mało która śruba przneosi jakieś siły, lub odpowiada za utrzymanie tych sił tam, gdzie powinny działać.

Czyli wychodzi na to że w komorze silnika śruby są zbędne

Łby imbusowe są normalne!

I nie chodzi o śruby tylko podkładki.
Drogie te śrubki? Masz jakieś foty before/after?
fotek jeszcze nie mam, cykne cos jutro jak umyje komore/silnik. jak wyglada seryjnie kazdy wie.

kierunek ebay, uzytkownik snappyshining
Dobry ruch markosie. Fajnie wygladaja pod maska
Bardzo ładne. Osobiście bardzo mi się podoba Twoje podejście do tematu i estetyka Tak trzymać! Ale kosztowne te śrubeczki...
Jaka jest długosc tych śrubek i twardosc?Mam w robocie troche takich srubek z rozbiorki aparatu rentgenowskiego twardosci 8.8. Niemcy do wszystkiego co aluminiowe daja takie śruby.
Nie znajdziesz słabszych imbusów niż 8.8
a mozesz powiedziec ile potrzeba jest mniej wiecej pod maske?? mozna od 8 do 80 kupic ale po co mniej albo o 30 za duzo.. ile zamowiłes?
zamowilem 24, omylkowo dostalem 48. wykorzystalem jakies 30. 24 styknie jak nie chcesz wymienic doslownie wszystkiego co widac. chcesz wymienic wszystko - kup 32.
PAT, zamawiasz? tez bym sie pisal

Markos zapodaj fote jak to wyglada
nie umylem jeszcze silnika. chce poczekac az bedzie cieplo/slonce, zeby po myciu szybko wysechl. w niedziele mi sie nie udalo.

gaseb ma takie same, tylko zlote. wrzucal jakies fotki motorowni, costam moze bedzie widac..
Nie robiłem fotek na których głównym tematem byłyby te śrubki, tak czy inaczej wygląd komory silnika po ich założeniu ulega zdecydowanej poprawie. Jak dla mnie żaden fanatyzm a dbałość o szczegóły kieruje osobami które zakładają takie śrubaski. Między innymi dzięki takim szczegółom auto wygląda bardzo dobrze a nie tylko dobrze.
PAT, zamawiasz? tez bym sie pisal



ja również
juz zamowilem
ile takie śrubki kosztują ? może być na PW
mniej wiecej tak wygladaja





generalnie nie rzucaja sie w oczy na zdjeciu calej komory, wiec nawet go nie wrzucam. poza tym moja pokrywa ma juz dosyc i przy myciu stracila troche koloru
Fajnie wyglądają... jakby ktoś miał komplecik do sprzedania to byłbym zainteresowany
Biorę takie dla siebie, dobry efekt.
CMQ, sam zamawiasz? ogarniesz tez dla kolegow?
Prosił bym o jakieś PW skąd i za ile takie śrubki
sadzac po ilosci zapytan na pw i gg, wrzucam takie oto ogloszonko: http://passwordjdm.pl/viewtopic.php?t=3231





pozostalo zastanowic sie czym nadmuchac silnik....
Będzie turbo! Bedzie turbo!
zawsze lepiej dmuchac, niz zostac porazonym pradem fajne zabaweczki
sie zobaczy co bedzie, sam jestem ciekaw!!
Najlepiej to jedno i drugie

pozostalo zastanowic sie czym nadmuchac silnik....



Zrób ankiete tak zachwalałeś kompresor, następnie włożyłeś w niego troche kasy itp. to przez jego stan techniczny masz dylemat, czy tak poprostu chwile niepewności?

ale fajne zabawki, ale nie wiem czy nie wolałbym cr 12.5

dmuchaj, dmuchaj, nie przejmuj sie kompresorem, wazne, zeby projekt szedl do przodu, to nie będziesz miał czasu na wymyślanie alternatywnych (ekstremalnych) scenariuszy

kompresor for sale i idz markos w turbo
z drugiej strony nie wiem jak powstał ten dylemat turbo/kompresor i to po zakupie tych wszystkich gratów łącznie z rdzeniami laminova

powstal wlasnie z powodu zakupu tych wszystkich pierdol i ilosci dupereli, ktore bede musial dokleic w komorze silnika, zeby cokolwiek z tego bylo. zaczalem sie poprostu zastanawiac jaki jest sens dmuchac X mocno obciazajac termicznie silnik, skoro mozna miec ta sama moc z 1/2X...

stan techniczny nie jest tu problemem, bo jak do tej pory kosztowalo mnie to malo pieniedzy i troche wlasnej pracy. sam tez bede to skladal, wiec koszt jest nadal niski.

nie umiem sie na dzien dzisiejszy zdecydowac. dam sobie jeszcze troche czasu, musze rozkminic wszystkie za i przeciw, choc nie ukrywam, ze relatywnie latwe 300 koni z turbo kusi... z kompresorem jest jedna wielka niewiadoma. nie lubie niewiadomych, szczegolnie kiedy odnawiam motor do najdrobniejszej srubki..
tak sobie rozkminiłem ... może b18 i wszystkie graty for sale i kupić K20 (K24), większym kosztem ale silnik kozak
tak sobie rozkminiłem ... może b18 i wszystkie graty for sale i kupić K20 (K24), większym kosztem ale silnik kozak



Wtedy to już nie będzie itr hatch
Wtedy to już nie będzie itr hatch

DCTR HATCH
K20 rozwojowe ale juz teraz jest coś koło 200 horsów [wiem wiem nie same konie najważniejsze] i za jakiś czas będzie znów za wolno i kolejny worek kasy będzie potrzebny
Skoro masz wątpliwości co do kompresora, to może po prostu zrób remont na OEM częściach bez dmuchania, zamiast niszczyć napadacza zakrętów turbem?
ale pojawił się głód mocy, a OEM części z tego nie leczą
może po prostu zrób remont na OEM częściach bez dmuchania

to sie kloci z moja teoria na temat remontow. jak rozwalam silnik do najdrobniejszej srubki to nie po to, zeby wpakowac xxxxpln i miec 200 koni, tylko po to, zeby po wpakowaniu tych pieniedzy, miec tych koni duzo wiecej. a duzo wiecej = doladowanie.
na ulicach też są zakręty... ale może tylko ja tak jeżdże
Ty masz zdecydowanie za dużo wolnego czasu. Zajmij się szydełkowaniem i zrób ładne "skarpetki" na zime na te zimne gałki skunksa
juz mam. zrobilem sobie z neoprenowego kondonika na podreczne narzedzia rowerowe.
na ulicach też są zakręty... ale może tylko ja tak jeżdże



Prędzej skrzyżowania chyba, że markos będzie latał na pełnej piździe po rondach no to tak... ja uważam, że dla takiego emeryta jak on naprawde turbo jest lepsze, sami widzieliśmy, że zdziadział, radio kupił, wsadził wnętrze, bez obrazy ofkors
Zróbmy skladnę na turbo restrictor co by nam do emeryturki dotrzymał
zwazylem dzisiaj civica. 20l paliwa, bez kierowcy.

1110kg

celowalem miedzy 1050, a 1150. dobrze celowalem.

pozniej foto zapelnionej dziury 2din, w koncu wjechalo radyjko i kieszonka..
1110kg





gdzie wazyłes... jaka waga
strasznie duzo wyszło ...
wazylem na skupie zlomu, waga podobno dokladna do 10kg, cyfrowa.
eg6 katalogowo wazy 1080kg, to nie wiem co cie tak zszokowalo.
wiem ze katalog daje eg6 tyle

u mnie po swapie b18 , pełna seria + turbo wyszło znaaacznie mniej....
dlatego własnie sie zdziwiłem ......
mniej szpachli
nie masz klimy, nie masz abs, nie masz bardzo wielu rzeczy, ktore u mnie sa. to wszystko wazy.

szpachli nie ma, grooby mierzyl.
nie masz klimy, nie masz abs, nie masz bardzo wielu rzeczy, ktore u mnie sa. to wszystko wazy



racja

ps drzwi i lustra mam na korbki
to i tak wypas, ja mam lustra "na palec" i regulacja dziala tylko jak otworze okno
szpachli nie ma, grooby mierzyl.



Potwierdzam.
gadzeteria supertecha



mozliwe, ze beda tez do kompletu zawory supertecha
ciekaw jestem co ci z tego wyjdzie ;]]]]]]powodzenia
ciekaw jestem co ci z tego wyjdzie



nowe plany...

bardzo fajnie, że projekt cały czas żyje. Nie ma czasu na znichęcenie się z powodu jakiś tam przejściowych kłopotów
Faktycznie,nieźle dymi pozdrawiam i do następnego spotkania na ulicy
dobra.. dalej dymi i sra olejem, a ja dalej kupuje pierdoly, bo caly czas nie moge zebrac jednorazowo wystarczajacej ilosci kabongi na zrobienie nowego bloku + turbo czemu nikt nie chce kupic moich tlokow?

no to po kolei..
zajebiscie mi sie podobaly juz od dluzszego czasu, wiec je sobie kupilem:


kabelki.. bo tez mi sie spodobaly, w koncu czerwone = szybsze, moze zaczne znowu jezdzic szybciej niz 15.5


koleczka golden eagle, do kompletu z paroma akcesoriami, ktore jeszcze nie dotarly


filterek paliwa, funkcja wiadomo - ta sama, co seryjny, ale odrobina lansu nikomu nie zaszkodzila


jest tez blockguard golden eagle, ale ze nie jestem jeszcze na 100% zdecydowany jaka opcje silnikowa wybiore, to nie wrzuce zdjecia, bo musialbym go rozpakowac, a glupio potem sprzedawac rozpakowany

aha.. sa tez nowe lozyska na przod, dolne sworznie, drazki i wszystkie nowe nakretki/zawleczki. wsio oem honda ofkors. moze w koncu uda mi sie zalozyc dlugie szpilki i gorne wachacze skunka brakuje jeszcze koncowek drazkow (ktore zdazylem opchnac ).
jak juz wspominalem na gg: skala na kółkach jest z dupy
wahacze spoko. filterek tez.
lec i zakladaj F7 to jeszcze dzis zrobimy F7 squad spot'a


a zapomnialem ze bedziesz go polerował
ja moge przyniesc F7 w reku na tego spota
skala na kółkach jest z dupy

sam jestes z dupy, obejrzysz na spocie to zmienisz zdanie
Mi sie skala podoba jest dużo bardziej czytelna niż taka gęsta, no i jest taka jak w suwmiarce
Skala zajebista - ustawianie innych kółek z tymi małymi kreseczkami, na aucie, gdzie przeszkadza jeszcze często wspomaganie, jest utrudnione.
jedynym minusem tych kolek jest zastosowanie calowych srubek do regulacji.. jesli bedzie tam normalny metryczny gwint, to wymieniam je na ampule.
da sie kupic nasadkę sloneczkową. taki sam łebek maja sruby od kola zamachowego (tyle ze mniejszy).
sra olejem, robi 15'tki a i tak ITR dziś objechało
e tam taki itr 17" z przodu i 225 oponka do tego zajebiscie wielki i ciezki hebel z evo start byl moj, potem w zasadzie rowno, chyba niecala dlugosc dla mnie przy slabym starcie (za niskie obroty). moze sajfer sie dopisze jak tam z jego punktu widzenia to wygladalo. a - sajfer byl z pasazerem, wiec pewnie bez niego, jakbysmy obaj dobrze wystartowali to pewnie byloby w miare rowno.

z ciekawostek - wlalem dzisiaj 50/50 verve 98 i v-power racing. jest jakby zdeka szybciej, wydaje sie byc nieco zwawszy na srodku, ale nie wiem czy warte to placenia 5.29 za litr
5.29 za litr

o kurwa
Dopisze sie, dopisze. Ja tez mialem slaby start, ale nie ma co sie tlumaczyc
Jednak co mnie bardziej interesowalo, to nawet jak juz jechalem za Toba to mialem wrazenie, ze delikatnie jednak mi odjezdzasz.
Ja z checia sprawdzil bym sie z integra z podobna moca jak moja, bo ciekaw jestem ile trace przez duze kolo i ciezki hamulec
A Twoj civic jest lzejszy od itr, czy to mniej wiecej to samo?

Co by nie mowic, moze i to Ci wciaga olej, dymi i nadaje sie tylko do remontu (podobno ), ale wciaz jest bardzo szybka maszynka.

Kolega moj skomentowal to tak:
"O Kwa, jaki szybki civic. Dobrze wiedziec, musze go zapamietac zeby nie naciac sie na ulicy "
hehehe, taki tam wzglednie jezdzacy, a nie szybki

civic wazy 1110kg z polowa baku (teraz tez mialem polowe, zatankowane pare godzin wczesniej 20 litrow na praktycznie pusty bak) i beze mnie za kolkiem. integra chyba cos blizej 1200kg wazy, czy zdaje mi sie?

przy okazji innym razem mozemy sie zlapac z rolki, bedzie wiadomo jaka jest roznica.

masz czas do 15 wrzesnia, bo potem mi silnik wypadnie (na szczescie w sposob kontrolowany przez ssgarage )
No to musze zrobić fure żeby oficjalnie cię opierdolić
w niedziele markos staniemy i zobaczymy jak wypadniesz z seryjna integra
No to musze zrobić fure żeby oficjalnie cię opierdolić

do polowy wrzesnia kazdemu wolno, prossszz
moze jest zepsuty
do polowy wrzesnia kazdemu wolno, prossszz


a w polowie wrzesnia cos sie zmieni??
ta. fura idzie zimowac
Bude też będziesz od razu ogarniał??
a co, mam ja od poczatku pomalowac? na razie mnie nie stac.

moge Ci polecic dobrego lakiernika zdazysz uzbierac na swap v8 do budy
moi lakiernicy malowali samochod 4.5 miesiaca przy umowionych 2 tygodniach

ale mysle, ze mozemy o tym nie pierdziec, bo samochod w najblizszym czasie na pewno nie bedzie poprawiany lakierniczo. zderzaki - tak. reszta - nie.
zrobilem dzisiaj test wiernosci wskazan predkosciomierza. opony 215/45/16, zegary i impulsator z itr. pierwsza predkosc to zegary, druga to jakas superwypasiona nawigacja hp (dokladna do 2 miejsc po przecinku, stad wartosci przyblizone):

50 - ~44
80 - ~73
100 - ~94
130 - ~123
150 - ~143

przy 180 wyszlo cos kolo 173.5km/h, mozna wiec spokojnie napisac, ze zegary przeklamuja caly czas tyle samo - o jakies 7km/h w gore, tak wiec nie jest zle.

ps.
ogolnie nalezy przyjac, ze moj samochod po wbiciu piatego biegu po prostu przestaje przyspieszac
ogolnie nalezy przyjac, ze moj samochod po wbiciu piatego biegu po prostu przestaje przyspieszac



Eee nie przesadzaj, nie jest tak źle...moj brat za nami przysypiał przy muzyczce a ty go zbudziłeś fałtekiem
ps.
ogolnie nalezy przyjac, ze moj samochod po wbiciu piatego biegu po prostu przestaje przyspieszac



A on w ogóle zaczyna??
nawet jak na wodzie albo oleju jedzie.
A on w ogóle zaczyna??

nie no.. jak ma w ogole zaczynac jak ma pewnie ze 120 koni czasem ci na prawde nie idzie
dobra, wystarczy juz o tym zapierdalaniu

ironicznie by bylo jakbys napisal cos o oleju, bo z tym jest problem. z przyspieszaniem bardzo ogolnie rzecz ujmujac problemu raczej nie ma, a po zmianach, ktore powinny zajsc przez zime bedzie jeszcze wyraznie lepiej...
zrobilem dzisiaj test wiernosci wskazan predkosciomierza. opony 215/45/16, zegary i impulsator z itr. pierwsza predkosc to zegary, druga to jakas superwypasiona nawigacja hp (dokladna do 2 miejsc po przecinku, stad wartosci przyblizone):

50 - ~44
80 - ~73
100 - ~94
130 - ~123
150 - ~143

przy 180 wyszlo cos kolo 173.5km/h, mozna wiec spokojnie napisac, ze zegary przeklamuja caly czas tyle samo - o jakies 7km/h w gore, tak wiec nie jest zle.



To przekłamanie na speedo jest w normie, oraz powoduje, że licznik przebiegu jest bardziej dokładny.
dobra, wystarczy juz o tym zapierdalaniu

ironicznie by bylo jakbys napisal cos o oleju, bo z tym jest problem. z przyspieszaniem bardzo ogolnie rzecz ujmujac problemu raczej nie ma, a po zmianach, ktore powinny zajsc przez zime bedzie jeszcze wyraznie lepiej...




To Ja wiem że po zimie to juz nie będziesz moja liga a przyśpieszenie to jest w jakiś sposób powiązane z tym olejem sam przecież wiesz że powinno to troszke lepiej jeżdzić no ale, jak nie teraz to zacznie
nie wiem czy powinno, kiedys chyba jezdzilo lepiej, napedzalo sie jeszcze jakos na piatce, teraz w ogole nie jedzie i rozpedzenie go do 200+ to spory problem. teraz wszystkie samochody, z ktorymi kiedys sie scigalem maja po kilkadziesiat koni wiecej, wiec nie mam juz bezposredniego porownania.
nie wiem czy powinno, kiedys chyba jezdzilo lepiej, napedzalo sie jeszcze jakos na piatce, teraz w ogole nie jedzie i rozpedzenie go do 200+ to spory problem. teraz wszystkie samochody, z ktorymi kiedys sie scigalem maja po kilkadziesiat koni wiecej, wiec nie mam juz bezposredniego porownania.



Ty sie markosiński tutaj nie tłumacz bo po to do niczego nie prowadzi ...ja cos czuje ze zaradzisz/zaradzimy wszystkiemu i to calkiem niebawem. Trzeba tylko te 50% jak najszybciej wykonać
ronicznie by bylo jakbys napisal cos o oleju, bo z tym jest problem.



wierz mi... nie wiesz co to problem z olejem
mysle, ze wiem i to bardzo dobrze
motodoktor, ceramizer i będzie jak nowy
mysle, ze wiem i to bardzo dobrze



to widze ze zle jest. ale moge Cie pocieszyc i zaproponowac przejazdzke za moim samochodem oferta wazna tylko do przyszlego piatku - pozniej bede dementowal system wtrysku oleju do ukladu wydechowego
od samego poczatku jest tak samo zle, teraz to chyba nawet gorzej. zwykle wychodzilo ~1.5l/1000km, ostatnio po prostu uzupelniam ile trzeba, juz nie licze ile wlewam. no ale juz niedlugo, wiec mnie to grzeje

aha.. zeby mi sie przyjemniej sprawdzalo olej, kupilem zajebisty bagnet golden eagle, pozniej wrzuce fotki
Przy takim spalaniu zmieniać oleju nie ma sensu tylko lać i lać




czy jestem juz golden eagle whore?

ps.
bagnet jest zajebisty, ma tylko jedna wade - trzyma temperature oleju
Bardzo fajny bagnet... też bym taki chciał.

stan oleju sprawdza sie kilka minut po zgaszeniu silnika. moj tak szybko nie stygnie.
zajebiaszczy
fajny bagnet... to z orlenu? Czy są też z innymi zwierzątkami?
bardzo fajny bagnet
Czy są też z innymi zwierzątkami?

nie, mieli tylko takie ptaszysko
bagnecik fajny, masz foto jak to wygląda na tle całej komory?
nie no pojechałeś z tym bagnetem, wygląda jak klamka z ToiToi'a
albo laska jakiegoś pimpa
Dla mnie to za bardzo Amerykańskie do jakiegoś Pontiaca, camaro Ok. Ale do CVC.....
czy jestem juz golden eagle whore?



Whore pewnie tak.

Golden raczej nie bo masz silver civica...

Orłem też raczej nie jesteś.




















A tak w ogóle to ładnie wyglada.
Nie miałeś karbonowej pokrywki świec ?
Nie miałeś karbonowej pokrywki świec ?


jakąś tam miał kiedyś, ale sprzedał kilka miesięcy temu
bagnet jest zajebisty, ma tylko jedna wade - trzyma temperature oleju



no i

no i jak chcesz sprawdzic poziom oleju mozesz sie poparzyc
po remoncie/zakuciu nie zamierzam tak czesto sprawdzac poziomu oleju
A teraz wsadziłeś go tylko do zdjęcia, czy juz masz rękawice kuchenną w schowku?
gadżety fajne, ale chyba nie jest "Function Over Fashion" heheh
A teraz wsadziłeś go tylko do zdjęcia, czy juz masz rękawice kuchenną w schowku?

5x sprawdzilem na goracym i juz mam zahartowane palce

wszystko razem jest function + fashion. jakby mialo byc tylko function, to ten samochod wygladalby "troche" inaczej...
Z tym function to chyba przesadziłeś.
tak tak, wiadomo ze przesadzilem, przeciez tutaj wszystko jest fashion i zero konkretow
Markos z całym szacunkiem, ale co Ci daje ten bagnet? Poza tym, że Cię parzy. Więc to nie jest function tylko wręcz "blind fashion"<blow>
czytaj uwazniej. napisalem "wszystko razem jest function + fashion". wszystko razem = caly samochod. bagnet jest ofkors fashion i nie rob ze mnie debila, ze kupilem go po to, zeby bylo function
ja nie rozumiem po co ludzie wymieniaja takie rzeczy ;p
ja przestaje rozumieć po co ludzie wywalają kupe kasy na mody zamiast kupić sobie seryjnie mocne auto...
ja przestaje rozumieć po co ludzie wywalają kupe kasy na mody zamiast kupić sobie seryjnie mocne auto...



starzejesz się
ja nie rozumiem po co ludzie wymieniaja takie rzeczy

tak na prawde to chcialem, zeby byla kolejna strona watku, no i sie udalo...


tak na prawde to chcialem, zeby byla kolejna strona watku, no i sie udalo...


Poszło Ci Rozbroiłeś mnie tym I dalej uważam, że jest to oryginalny gadżet, szkoda, że w łapę parzy
Nie no gadżet spoko ale nadal myśle że lepiej by wyglądał w Camaro......
Pytanie odnośnie tego bagnetu: czy on był przeznaczony jako bagnet do Civika czy do jakiegoś innego samochodu/marki? A może uniwersalny? Pytam z ciekawości bo mi się podoba.
do integry. w sensie do b18.
Podoba mi się ten bagnet Fajny gadget
wrzucam ku potomnosci: http://pl.youtube.com/watch?v=dQM6sGCyulk
zeby bylo porownanie jak sie zaturbie

jak nagralem ten filmik to jutub jeszcze nie przyjmowal 3gp teraz lyknelo bez problemu
łosz kurde... wgniata w fotel O.o
Wydaje mi się że 5 bieg lepiej mi się dokręca niż u Ciebie ale zdecydowanie nie ma u Ciebie tragedii, mówiłeś że nie przyspiesza.
ale to stary film...
mówiłeś że nie przyspiesza

teraz idzie mu troche gorzej. ten filmik ma juz rok...
Całkiem ładnie przyspieszał rok temu
Zjebana jest seryjna 4-ka w ITR.
z tym niestety musze sie zgodzic. turbo powinno temu zaradzic, nie poczuje, ze taka dluga
Zjebana jest seryjna 4-ka w ITR.



sam jesteś zjebany, w czym Ci ta czwórka nie pasuje?
Zapinał aż miło
ładnie idzie, potem troche brak niutona ale na to chyba masz lekarstwo
oem goodness.. przednie lozyska (potrzebne przy wymianie szpilek na dlugie), drazki, koncowki drazkow, dolne sworznie, troche nowych nakretek i zawleczek, jakies spinki, srubki i inne drobiazgi..


plan jest taki, zeby wszystko co moglo sie jakos zuzyc w zawieszeniu ma byc nowe. bo tak.


chujemuje dzikie weze


w niedalekich planach chlodnica wody mishimoto


bycmoze wywedruje klimatyzacja i wspomaganie... jeszcze nie zdecydowalem co i czy w ogole ma wywedrowac
plan jest taki, zeby wszystko co moglo sie jakos zuzyc w zawieszeniu ma byc nowe. bo tak



No ten plan, jest bardzo dobry, prowadzenie robi sie mistrz i straty mocy w lożyskach etc. nagle maleja.
Tylko mnie zastanawia jedna rzecz czy Ty nie wymieniałeś tego w zeszłym roku??
wymienialem tylko gumy na energy. reszta jest z integry i w chwili obecnej ma jakies 118000km.
Aha to luz myślałem że wtedy już wszystko było brand new.
wypadlo..


lezy sobie..
na foto jeszcze stoi ale fakt w rzeczywistosci juz lezy w pudelkach

graty zapakowalismy w pozadne kartony i wysylamy .....

..... do chin ludowych z dopiskiem:
"w podziekowaniu za male chinske raczki, karmione miska ryzu - od google Masta"


ciekawe jak sie wczlapie spowrotem jak bedzie tlusciejszy
Już przelałem goofiemu kasiure, markos dostaje moje D13, spełnia jego wymagania, nie dymi i nie trzeba oleju dolewać, a ja biore B18...
D13, spełnia jego wymagania

no wlasnie.. bo po miescie to ja powolutku i grzecznie..
Już przelałem goofiemu kasiure, markos dostaje moje D13, spełnia jego wymagania, nie dymi i nie trzeba oleju dolewać, a ja biore B18...



zrobiles mi przelew na 26 tys pln?? ooo to fajno. jak tylko zaksieguja to wysylam Ci silnik
Nie zapominajcie o 5% prowizji dla wujka CMQ za mentalne wsparcie i zapewnienie nośnika do rozmów....
siadafakap!
Siadafakap to ten turecki bramkarz?

A tak naprawdę to chciałem zapytać czy na Wiosnę przewidujesz wylot z SSG już ze ślimakiem pod machą?
na razie przewiduje wylot w celu dotarcia. slyszalem, ze za jakies 3 tygodnie

potem sie pomysli, bo na dzien dzisiejszy budzet nie udzwignie turba, wtryskow, hondaty, intercoolera, wg, bov itd itp
Jaki stopień spreżania?
blizej nieokreslony. w okolicach 9.3-9.6:1.
Markos kupiłeś kartę miejską??
w SSG zamiast auta zastępczego Gooffy daje kartę miejską na okaziciela...

ja swoja oddałem to pewnie Markos dostanie...

czyli bedzie znowu sie dzialo w temacie
Temat ciągle żywy i to mi się w nim najbardziej podoba.
No a że auto przy okazji się odpycha...
Teraz to się będzie je tylko przepychać
orientacyjnie przez 3 tygodnie sie je bedzie przepychac. potem sie dotrze i stanie na cala zime na jakims podziemnym parkingu.

nie, nie mam jeszcze karty.
jedz na tego spota...
nie rozumiem opcji.. mam auto i bede zapitalac autobusem w zime
tak wiem te nieszczesne mody
!markos, jakbyś chciał to dysponuję takim miejscem podziemnym na zamkniętym osiedlu (włochy/ursus) i stoi do wynajęcia za jakaś rozsądną kasę . Jak coś to pisz..
orientacyjnie przez 3 tygodnie sie je bedzie przepychac. potem sie dotrze i stanie na cala zime na jakims podziemnym parkingu.



Eee to w sumie krótko.

Najważniejsze że Ty masz czym jeżdzić, chyba że masz też dziury w podłodze to troche będzie piżdzieć......



radzilabym abys sam sprawdzil czy nie masz juz dodatkowej wentylacji w podlodze
Ale Ja sobie tego nie wycinam. I niestety ale na razie brak.
nie rozumiem opcji.. mam auto i bede zapitalac autobusem w zime

ostatnio bardzo wielu rzeczy nie rozumiesz
Łeee kasik już nie jesteś w team'ie?
Jak coś to mam tanio żyletki (prawie nówki)









sorry, jakoś mnie tak naszło
kasik ma po prostu zle dni, wszystkie hondy i modyfikacje sa c*ujowe, a honda to ogolnie syf.

ma je juz jakos od miesiaca
nie rozumiem opcji.. mam auto i bede zapitalac autobusem w zime
tak wiem te nieszczesne mody



hmm... moze markos chce uniknac zasolonych drog- dba chlopak o auto i moze mu szkoda

ja mam samochod ponad 2 lata i z roznych wzgledow, przez 2 zimy po sniegu itp zrobilem jakies 1,5 tys km- mam nadzieje ze w ta zime jakos lepiej mi pojdzie
kasik ma po prostu zle dni, wszystkie hondy i modyfikacje sa c*ujowe, a honda to ogolnie syf.


nie honda a cvc i po prostu mam inny punkt widzenia
LOL!!

taaaak.. to moj nowy sprzegiel
znaczek przechodni, ze tak powiem.. moze niektorzy jeszcze pamietaja na jakim samochodzie mial jezdzic.. teraz bedzie jezdzil u mnie


i lepsze foto tarczy sprzegla
Pati'ego znaczek...
nie wiem czy to ciekawe czy nie i czy costam wypatrzycie, ale tak wygladaja tloki z mojego silnika po 120000km (po kolei, 1, 2, 3, 4 w porzadku: strona wydechowa, ssaca i gora)

















na wypadek gdyby ktos pytal - tloki sa juz sprzedane
Tak wygladaja chyba po solidnym myciu. BTW - jak wygladaja tuleje? Bo na tłokach chyba widać rysy od poruszania się tłoka bocznym płaszczem po tulei
Tak wygladaja chyba po solidnym myciu

no ta, wiadomo, mialy na sobie taka ilosc nagaru, ze nie widzialbys czy to tlok, czy spalony w ognisku kartofel
bys zmienil pierscienie, uszczelke pod glowa i jechane...
nasluchalem sie o wymianie pomp oleju na nowe, na potege, do kazdego silnika.. tymczasem istnieje prosta procedura, dzieki ktorej mozna ocenic przydatnosc pompy do dalszego uzycia. sprawdzilem to co moglem, czyli pasowanie trybow pompy. nie moglem sprawdzic pasowania trybow do obudowy, bo nie mam do tego odpowiednich narzedzi.
nowa pompa powinna miec luzy w granicach 0.02-0.07. limit serwisowy to 0.15. w mojej pompie ciasno miesci sie listek 0.10, a 0.15 juz nie wchodzi. dokladniejszych niestety nie posiadam

pomiar jest bardzo prosty i wyglada tak:




nowa pompa oleju nie jest droga i pewnie ja kupie (bo kazali wymienic ), ale uwazam, ze takie wymiany sa troche "z rozpedu", a nie uzasadnione faktycznym zuzyciem pompy...
Placisz za swiety spokoj. Szkoda wyda z budowe silnika np. 6000zl, a potem wszystko szlag trafia bo oszczedzilo sie 100$....
nie oszczedzam. pompe kupilem. rozlozylem i pomierzylem szkoleniowo
Twoj silnik jest tak dobry jak najslabsze ogniwo. Glupio by bylo gdyby z powodu starej pompy, nasza praca, twoj poswiecony czas oraz kilkanascie tys poszlo w pizdu .... Tak wiec, tak, wymiane pompy podczas takich modyfikacji sugerujemy kazdemu naszemu klientowi.
Tak wiec zrobiles bardzo rozsadnie Markosie
w poprzednim H mialem pompe z przebiegiem 60kkm, do T dałem nowa i oczy mam jak 5złoty jak rozpalam motór, jest naprawde duze cisnienie
na medytuj tylko monc nowa
pompe kupilem

taka tam pierdola.. chcialem pare zeta zaoszczedzic i oddac w proszek tylko mocowanie pompy wspomagania, ale jak zobaczylem zdjecia mocowan alternatora, to tez je chyba odswieze

Rob rosta, masz juz maske i mocowania
taka tam pierdola.. chcialem pare zeta zaoszczedzic i oddac w proszek tylko mocowanie pompy wspomagania, ale jak zobaczylem zdjecia mocowan alternatora, to tez je chyba odswieze





Zostaw zostaw, zajebisty rat style

Moje tłoki wyglądały bardzo podobnie po wyjęciu Markos. Pompę już kupiłeś czy nie?? Jak byś zamawiał z USA to uważaj żeby nie brać z Acury integry, bo tam jest dodatkowy czujnik i stara obudowa później nie pasuje![img]
Pompę już kupiłeś czy nie??



ku*wa, z rozpedu wzialem nie taka jak potrzeba no ja pierd... to mi uswiadomiles arvid, zapomnialem o tej glupiej innej obudowie
jeszcze nie zostala wyslana, moze uda sie wycofac z dilu.. dzieki za przypomnienie arv!

jakby ktos mial watpliwosci, to to jest roznica o ktorej pisal arv:

EU


US
to w takim razie od czego wezmiesz pompe skoro wszystkie maja ten sam numer czesci?
to jaki numer czesci ma pompa do eu b18c6?

bo widze, ze wszystko co kupuje sie w stanach ma numer 15100-P72-001, co dla mnie oznacza, ze wszystkie te pompy maja miejsce na czujnik ckf i nie bedzie pasowala do nich dolna czesc obudowy rozrzadu od eu b18c6..
Europejska ma z EPC 15100-PR4-A03, ale to jest z EPC Hondy a nie Acury... obawiam się że do 1,8 type R nie dostaniesz w USA pompy bez tego czujnika, więc pozostaje tylko custom szlifing i dłubing na miejscu...
masz gdzies fote jak to wyglada po zdlubaniu? duza dziura zostaje? w ostatecznosci moge kupic nowa obudowe, ale nie bardzo mi sie chce, bo razem z uszczelka kosztuje prawie drugie tyle co pompa
Wystarczy zadzwonic do ssgarage i masz dobra pompe
na razie to mi powiedziales, ze nie masz pompy
nie mam foty póki co. Zrobię za parę dni jak będe przy aucie i CI przyśle. szpara jest taka że palucha małego wciśniesz spokojnie
na koronie widzialem pompy do c6 ale chyba ja zdemolowali
dobra, poszla juz pompa do acury.. bedzie drutowana obudowa
jak byś chciał zamawiać obudowę innąto daj znać!
a masz jakies tanie źródło obudów us-spec?
ja mam
jak byś chciał zamawiać obudowę innąto daj znać!

wiesz.. w ostatecznosci przeloze trybiki i zawor ze sprezynka w stara obudowe i dam tylko nowa pokrywe od wewnatrz
overnight parts from japan

tak kminie i kminie co to jest ale jakos nie moge wykminic, sruba do kola zapoasowego w bagazniku??
wygląda na termostat...
sruba do kola zapoasowego w bagazniku?

tak dlugi, to jest wlasnie mugen-sruba do kola zapasowego

to termostat..
Jak byś wiedział to byś nie zadawał tak głupiego pytania.....
Jak byś wiedział to byś nie zadawał tak głupiego pytania.....



Nie Cfaniak on chciał poprostu, żeby chociaż raz Ci poszło a ty znowu nie wykorzystałeś sytuacji.
Ale najważniejsze że tobie poszło, teraz triumfalnie możesz spalić gume na rynku w Słubicach. Normalnie jesteś "czempion" ciętej riposty internetowej.
cfaniak, ktos cie w koncu celnie spuentowal, nie rzucaj sie tak, bo nie ma o co
bedzie jakos jezdzic, to niech tez troche pogra

eee budżetowo
hajend to raczej nie w tym samochodzie.. ma poprostu fajnie i uniwersalnie grac.
focal
Co Focal ?
Alphard
Taki Signat to bardzo fajny głośniczek, szczególnie jak jest zwrotnica c2, a tweeter to t5? o ile się nie mylę to tak wiec w dobrze wygłuszonych drzwiach pod jakimś wzmakiem powinno zagrać wystarczająco. Nie jest to Brax, ale tutaj raczej chodzi o coś zupełnie innego

Edit:
chyba to jednak jest t3, szkoda ze nie t5. Przyjemniejszy jest a cenowo nie odstrasza
miałem takie Signaty jeśli to H16 ujawn iają się dopiero na wzmaku, bez niego też grają przyjemnie...
tweeter t3, midwoofer h16. cena byla tak przyzwoita, ze nie chcialo mi sie doplacac do t5

zasilac je bedzie jr.4-300, wiec powinno byc dobrze


aha.. jakby ktos mial pytania gdzie jest jdm, to spiesze z odpowiedza - wzmacniacz jest japonski i ma na pudelku krzaczki
wzmak fajny , ja bym go widział z Morelem Dotech mk2 i by było milutko
klękac do miecza!! to glośniki ode mnie za taką cene to nawet bułgarka nie popieści
ale bułgara by już mógł popieścić?
ja bym go widział z Morelem Dotech mk2

zdecydowanie nie ten budzet...
po co ci to audio? przecież w turbo najfajniejszy jest dzwięk
nie od dzis wiadomo ze Markos jest dziwny a jaki wog jest postep prac?
po co ci to audio?

bo lubie jak cos mi ladnie gra.
ciocia z ameryki przyslala troche zelastwa..


i smigla jakies, nie wiem po co to
wygląda to na 3 magnetyzery i biturbo


i smigla jakies, nie wiem po co to



Jakto nie wiesz , jedno bedzie dmuchane, a drugie bedzie dmuchac .

Strona 6 z 111, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11

Podobne wątki