Komentarze do naszego domku

Menu


Komentarze do naszego domku





kawika - 14-12-2009 13:55

w pierwszej połowie stycznia kończę pierwszy trymestr to i wszystko powinno się skończyć ;) no trzymam kciuki żeby jak najszybciej ....zrobiło Ci się lepiej :D



aneta-we - 14-12-2009 13:58

w pierwszej połowie stycznia kończę pierwszy trymestr to i wszystko powinno się skończyć ;) no trzymam kciuki żeby jak najszybciej ....zrobiło Ci się lepiej :D i wtedy możesz "zaszalec" w karnawale.

Ja się z Wami zegnam.
Do jutra :wink:



anetina - 14-12-2009 14:08

[

Ja się z Wami zegnam.
Do jutra :wink:

do jutra :)



anetina - 14-12-2009 14:09

w pierwszej połowie stycznia kończę pierwszy trymestr to i wszystko powinno się skończyć ;) no trzymam kciuki żeby jak najszybciej ....zrobiło Ci się lepiej :D i ja sie dołaczam do tych życzeń :)



anetina - 14-12-2009 14:12

I za to mogę się zdenerwować :P bo wiem że tak powie super ekstra pani HR (rozszerzenie tego skrótu w naszej firmie oznacza: "human removing") gdy będę musiała w końcu zanieść zaświadczenie o ciąży :/ bo ja nie pracuje fizycznie tylko umysłowo, a mózg mam zdrowy i sprawny i jakoś od ponad miesiąca w takim stanie pracuje i nikt nie zauważył nawet że jestem w ciąży - nagle jak zaniosę papierek okaże się że jestem powolna, ciągle się mylę, marnuje ich pieniądze i najlepiej żebym spier* na L4 bo wtedy ZUS będzie za mnie płacił a nie oni (żeby nie było to tak zrobili z inną dziewczyną która też chciała chodzić do pracy ale zareagowali na to bardzo niechętnie, teraz słyszę tylko marudzenie na nią "że polazła se na L4 i jej cały czas nie ma" - pewnie na tej podstawie gdy będzie chciała wrócić dowie się że jest niekompetentnym pracownikiem który lekceważy swoją pracę - a tutaj nie ma na takich miejsca).
Poza tym gdy się dowiedzą z całą pewnością nie kupią mi nowego sprzętu (a dzisiaj już był w pokoju sprzętowiec z pytaniem co dokładnie potrzebuję bo chcą składać zamówienie po nowym roku) - bo nagle się okaże że to niepotrzebne. To że mi się komputer co chwile zawiesza nie jest przyczyną tego że tracę pracę lub wykonuje ją wolno a przyczyną jest to że zachciało mi się mieć dziecko. Zresztą po co kupować nowy sprzęt dla kogoś kto za chwilę odchodzi?

Ale nawet nie wiem czy w Polsce istnieje jakiś pracodawca który by sie ucieszył z powodu tego że rodzi się kolejny polak, a on by się poczuwał do obowiązku by zapewnić jego rodzicom odpowiednie miejsce pracy i zarobek by mogli wychować go w pewnych standardach co zapewni polepszenie przyszłości nas wszystkich.
Aneczko, straszne jest to co piszesz :(
I niestety w wielu przypadkach to norma. Ale sa pracodawcy, którzy czekaja na mamy wracające po macierzyńskim. Szkoda tylko, ze tak ich mało.
Jak byłam w ciąży to kierowniczka przychodziła wczesniej (czyli po 5-tej rano), zeby odciążyc mnie w tych bardziej fizycznych pracach, nigdy nie usłyszałam, że czegos szkoda bo odejdę. Był zatrudniony chłopak na zastępstwo na czas mojej nieobecności czyli mniej więcej od połowy ciąży i 7 m-cy macierzyńskiego.

Najlepiej jakby mozna było samemu zdecydowac czy pracować, ile pracować i jak szybko wracac po urodzeniu dzieci do zawodu. Ale długo nie będzie u nas normalnie.
i póxniej dziwią się, że Polaków nie przybywa

i dlatego ja się nie mogę zdecydować na dziecko
i wyjdzie, że się nie zdecyduję :(



anetina - 14-12-2009 14:18
Aneczka, czyli sesje zdjeciowe nowym sprzetem będziecie robić :)

trzeba się tu pochwalić efektami :)



Aneczkab - 14-12-2009 14:51

Aneczka, czyli sesje zdjeciowe nowym sprzetem będziecie robić :)

trzeba się tu pochwalić efektami :)
My też stwierdziliśmy że jest za dużo minusów na dziecko ale to tak jest zawsze :] i że na dobrą sprawę nigdy nie nastąpi chwila gdy powiemy "jesteśmy gotowi na dziecko" więc postanowiliśmy zdać się na los ;) - nie staraliśmy się w ogóle :] ale przestałam tak obsesyjnie dbać o zabezpieczenia ;)

I jak przez 20 min moje słonko potrafiło mi wymieniać dlaczego dziecko to zły pomysł tak teraz przez 40 min opowiada mi co będzie z nim robić - w swoim typowym geekowym żargonie ;) brzmi naprawdę zabawnie ;) (na przykład że będzie przynosić mi dziecko do karmienia jak będę zmęczona to "będę instalował mu plugin 'cyca'" albo "będę rozpakowywać go z uszkodzonych plików pielochowych i importował nowsze, niezainfekowane wersje" ;P ) a byłam pewna że się na mnie zdenerwuje że nie dopilnowałam zabezpieczeń a tu taka miła niespodzianka ;)

Tak czy inaczej zdjęć to my dużo robimy, a teraz pewnie jeszcze więcej tylko one raczej takie mało budowlane są to nie wiem i czy się nadają do pokazywania na forum budowlanym ;)



beti,kris,mimi - 14-12-2009 17:40
Witam,widzę,że zagorzała dyskusja się tutaj toczyła :lol: , ja powiem tylko tyle że twarda z Ciebie sztuka Agnieszko :D , ja przy pierwszej ciąży nie pracowałam , może to i dobrze bo czułam się dokładnie tak jak ty-WYMIOTY :cry: , przy drugiej ciąży czułam się rewelacyjnie :D , ale i tak pracowałam tylko do 7 m-ca, stwierdziłam że to jedyna okazja kiedy mogę sobie odpocząć :lol:, na zwolnieniu wcale się nie nudziłam, zajmowałam się starszakiem i mężusiem :wink: , ale niestety po macierzyńskim musiałam wrócić do pracy-wiecie KASA :cry: , kobieta w ogóle nie ma wyboru :cry: , zasrana polityka prorodzinna :evil:



beti,kris,mimi - 14-12-2009 17:43

dzień dobry

zima pomału idzie :cry:
hej,
u nas wszyscy w pracy po kolei klną na ten śnieg. :evil:
Im wiecej śniegu tym gorzej dojechac z pakami, a tu Święta za pasem, ludziska czekają, dzwonią i oper...ją :-? to gdzie Ty kochana pracujesz?
dzięki za linka do galerii, jak dzieciaczki pójdą spać to sobie zapodam :lol:



beti,kris,mimi - 15-12-2009 08:52
Witam a co tu taka cisza? bo ja się chciałam pochwalić-NADAJE Z PRACY :oops: :D
gdzie Wy dziewczyny jesteście?



aneta-we - 15-12-2009 08:54

Witam a co tu taka cisza? bo ja się chciałam pochwalić-NADAJE Z PRACY :oops: :D
gdzie Wy dziewczyny jesteście?
ja jestem, głodna :wink:
gratuluje neta w pracy :wink:



aneta-we - 15-12-2009 08:55

dzień dobry

zima pomału idzie :cry:
hej,
u nas wszyscy w pracy po kolei klną na ten śnieg. :evil:
Im wiecej śniegu tym gorzej dojechac z pakami, a tu Święta za pasem, ludziska czekają, dzwonią i oper...ją :-? to gdzie Ty kochana pracujesz?
dzięki za linka do galerii, jak dzieciaczki pójdą spać to sobie zapodam :lol: w najlepszej firmie kurierskiej :lol: :wink:



beti,kris,mimi - 15-12-2009 08:55

Witam a co tu taka cisza? bo ja się chciałam pochwalić-NADAJE Z PRACY :oops: :D
gdzie Wy dziewczyny jesteście?
ja jestem, głodna :wink:
gratuluje neta w pracy :wink: ja dopier za godzinkę coś sobie zapodam, jeszcze mnie nie ssie :lol:



beti,kris,mimi - 15-12-2009 08:56
aneta-we dziennik założyłaś? :lol:
gratki :lol:



aneta-we - 15-12-2009 08:56

ja dopier za godzinkę coś sobie zapodam, jeszcze mnie nie ssie :lol: fajcie Ci, ja od pietej na nogach więc ma prawo ssac, no nie? :wink:



kawika - 15-12-2009 08:57

ja dopier za godzinkę coś sobie zapodam, jeszcze mnie nie ssie :lol: fajcie Ci, ja od pietej na nogach więc ma prawo ssac, no nie? :wink: dzień dobry

a te od rana o ssaniu.......



aneta-we - 15-12-2009 08:59

aneta-we dziennik założyłaś? :lol:
gratki :lol:
Dzieki
Załozyłam.
Trudno to nazwać dziennikiem, będa raczej opisy i fotki z wykończeniówki.
Wcześniejszy etap budowy przeszedł raczej koło mnie: ciąża, ja- mleczarnia, powrót do pracy. Jakos tak wyszło- domek stanął a ja nie zrobiłam zdjęć :o
I niewiele pamiętam z tamtego okresu, co innego zaprzątało moje myśli i ciało :lol: :wink:



beti,kris,mimi - 15-12-2009 08:59

ja dopier za godzinkę coś sobie zapodam, jeszcze mnie nie ssie :lol: fajcie Ci, ja od pietej na nogach więc ma prawo ssac, no nie? :wink: dzień dobry

a te od rana o ssaniu....... :lol: :oops: :lol:



beti,kris,mimi - 15-12-2009 09:03
aneta-we czy ty masz Aneta na imię? bo kawika to wiem że Kamila, ale Anetina i Delfina nie wiem :oops: ja jestem Beata



kawika - 15-12-2009 09:18
aneta - aneta-we
aneta-anetina
kamila-kawika
basia-delfina


cztery siostry forumowe :D



beti,kris,mimi - 15-12-2009 09:20

aneta - aneta-we
aneta-anetina
kamila-kawika
basia-delfina


cztery siostry forumowe :D
dzięki, zapamiętam, basia-zawsze tak chciałm mieć na imię, nawet w czasach mojej młodości kazałm tak na siebie mówić :lol:



beti,kris,mimi - 15-12-2009 09:21

aneta - aneta-we
aneta-anetina
kamila-kawika
basia-delfina


cztery siostry forumowe :D
a jeszcze do niedawna byłyście trojaczkami :lol:



aneta-we - 15-12-2009 09:30

aneta-we czy ty masz Aneta na imię? bo kawika to wiem że Kamila, ale Anetina i Delfina nie wiem :oops: ja jestem Beata Kawika juz napisała i wszystko sie zgadza.
Moja siostra ma na imię Beata i zdolna z niej bestia- pokazywałam u dziewczyn jej prace.



beti,kris,mimi - 15-12-2009 09:32

aneta-we czy ty masz Aneta na imię? bo kawika to wiem że Kamila, ale Anetina i Delfina nie wiem :oops: ja jestem Beata Kawika juz napisała i wszystko sie zgadza.
Moja siostra ma na imię Beata i zdolna z niej bestia- pokazywałam u dziewczyn jej prace. widziałm-fajowskie, dzieciaki będą miały radochę :lol:
ja nie mam pojęcia jak małej pokoik zrobić, ale chyba coś spokojnego ale za to z dodatkami żywszymi :roll: , bo starsza to już sobie coś tam umysliła



Aneczkab - 15-12-2009 09:39
beti,kris,mimi - ja jestem Aneczka - jedno ze zdrobnień od Anny ;) nie Agnieszka ;)

Ja też pisze z pracy. W domu staram się nie zbliżać do komputera :P co najwyżej by sobie pograć w jakąś gierkę ;)

aneta-we fajny domek. Masz zielony dach? Ślicznie :D
anetina no i gdzie fotki dokumentujące postęp prac? Mówić można dużo :D trzeba dowodów :P

A my mam nowy projekt domku. Mam nadzieje że tym razem to już ostateczne :]
Tak więc ten domek:
http://www.lipinscy.pl/pl/project/details/id/182
Tylko że bez garażu bo nam na działkę nie wejdzie ;) (nie wiecie jak prawo o granicach działki ma się w stosunku do wiaty? Może by się dało dać wiatę zamiast garażu ;) )
Tylko że łazienka na parterze z tego projektu:
http://www.lipinscy.pl/pl/project/details/id/191#
Pomieszczenie gospodarcze i spiżarka oraz "łazienka rodziców" z tego projektu:
http://www.lipinscy.pl/pl/project/details/id/336

(Oba są wariacjami tego pierwszego projektu ;) )

Co o tym myślicie? Ja jestem już zmęczona kombinowaniem, przerabianiem projektów i zastanawianiem się czy to co napłodzę ma ręce i nogi (jako że nie mieszkałam nigdy w domku to nie wiem jak duże powinny być poszczególne pomieszczenia a nikt mi nigdy nie chciał powiedzieć czy nie przesadziłam z wymiarami w nich ;) )



beti,kris,mimi - 15-12-2009 10:00

beti,kris,mimi - ja jestem Aneczka - jedno ze zdrobnień od Anny ;) nie Agnieszka ;)

Ja też pisze z pracy. W domu staram się nie zbliżać do komputera :P co najwyżej by sobie pograć w jakąś gierkę ;)

aneta-we fajny domek. Masz zielony dach? Ślicznie :D
anetina no i gdzie fotki dokumentujące postęp prac? Mówić można dużo :D trzeba dowodów :P

A my mam nowy projekt domku. Mam nadzieje że tym razem to już ostateczne :]
Tak więc ten domek:
http://www.lipinscy.pl/pl/project/details/id/182
Tylko że bez garażu bo nam na działkę nie wejdzie ;) (nie wiecie jak prawo o granicach działki ma się w stosunku do wiaty? Może by się dało dać wiatę zamiast garażu ;) )
Tylko że łazienka na parterze z tego projektu:
http://www.lipinscy.pl/pl/project/details/id/191#
Pomieszczenie gospodarcze i spiżarka oraz "łazienka rodziców" z tego projektu:
http://www.lipinscy.pl/pl/project/details/id/336

(Oba są wariacjami tego pierwszego projektu ;) )

Co o tym myślicie? Ja jestem już zmęczona kombinowaniem, przerabianiem projektów i zastanawianiem się czy to co napłodzę ma ręce i nogi (jako że nie mieszkałam nigdy w domku to nie wiem jak duże powinny być poszczególne pomieszczenia a nikt mi nigdy nie chciał powiedzieć czy nie przesadziłam z wymiarami w nich ;) )
Aneczko ładny ten domek, ja tez miałam dylematy jeżeli chodzi o nasz projekt, zmienialiśmy decyzję chyba z tysiąc razy-a to za duzy, a to za mały, itp.
a wracając do projektu to bardzo fajna ta sypialnia na górze z własną garderobą, jak dla mnie minusem są schody w salonie, a jeżeli chodzi o granice to pełno tego było na forum



aneta-we - 15-12-2009 10:15

Co o tym myślicie? Ja jestem już zmęczona kombinowaniem, przerabianiem projektów i zastanawianiem się czy to co napłodzę ma ręce i nogi (jako że nie mieszkałam nigdy w domku to nie wiem jak duże powinny być poszczególne pomieszczenia a nikt mi nigdy nie chciał powiedzieć czy nie przesadziłam z wymiarami w nich ;) ) Aneczko, mi się nasuwa jeden minus: za mało miejsca w wiatrołapie, zeby zrobic szafę a za wiatrołapem tez nie bardzo widze na nią miejsce.
Sama mam mały wiatrołap, szafa jakos się zmieściła, ale chyba wolałabym, żeby było przestronniej.
Za kuchnią jest spizarnia, tak? Na pewno Ci się przyda jeśli nie masz piwnicy. Zresztą zawsze to lepiej niż biegac po schodach (jak ja :-? )
A garderoba koło sypilani super- to prawda. Nasza jest, prowizoryczna na razie ale tez jest.

Zaniedbałas chyba swój dziennik i komentarze. :wink:



anetina - 15-12-2009 11:19
do Świąt już tylko ... 9 dni :D



anetina - 15-12-2009 11:20
zaraz i ja do was dołączę, tylko zobaczę, czy mam jakieś fotki, to pokażę :)



aneta-we - 15-12-2009 11:23

do Świąt już tylko ... 9 dni :D nareszcie jestes :D

Ktoś tu pisał, że bez świąt w tym roku i takie tam ale liczy dni bo czeka na prezenty, co???? :wink: :wink:
Byłas grzeczna to dostaniesz- cierpliwości :D



beti,kris,mimi - 15-12-2009 11:23

Co o tym myślicie? Ja jestem już zmęczona kombinowaniem, przerabianiem projektów i zastanawianiem się czy to co napłodzę ma ręce i nogi (jako że nie mieszkałam nigdy w domku to nie wiem jak duże powinny być poszczególne pomieszczenia a nikt mi nigdy nie chciał powiedzieć czy nie przesadziłam z wymiarami w nich ;) ) Aneczko, mi się nasuwa jeden minus: za mało miejsca w wiatrołapie, zeby zrobic szafę a za wiatrołapem tez nie bardzo widze na nią miejsce.
Sama mam mały wiatrołap, szafa jakos się zmieściła, ale chyba wolałabym, żeby było przestronniej.
Za kuchnią jest spizarnia, tak? Na pewno Ci się przyda jeśli nie masz piwnicy. Zresztą zawsze to lepiej niż biegac po schodach (jak ja :-? )
A garderoba koło sypilani super- to prawda. Nasza jest, prowizoryczna na razie ale tez jest.

anetko, właśnie miałam Cię pytać o ta szafę w przedpokoju, co to za jedna, bo podoba mi się i takie coś by u nas chyba pasowało, wnękę mam na głębokość coś koło 40 cm, dł. na 180 cm

Zaniedbałas chyba swój dziennik i komentarze. :wink:



anetina - 15-12-2009 11:27

Aneczka, czyli sesje zdjeciowe nowym sprzetem będziecie robić :)

trzeba się tu pochwalić efektami :)
My też stwierdziliśmy że jest za dużo minusów na dziecko ale to tak jest zawsze :] i że na dobrą sprawę nigdy nie nastąpi chwila gdy powiemy "jesteśmy gotowi na dziecko" więc postanowiliśmy zdać się na los ;) - nie staraliśmy się w ogóle :] ale przestałam tak obsesyjnie dbać o zabezpieczenia ;)

I jak przez 20 min moje słonko potrafiło mi wymieniać dlaczego dziecko to zły pomysł tak teraz przez 40 min opowiada mi co będzie z nim robić - w swoim typowym geekowym żargonie ;) brzmi naprawdę zabawnie ;) (na przykład że będzie przynosić mi dziecko do karmienia jak będę zmęczona to "będę instalował mu plugin 'cyca'" albo "będę rozpakowywać go z uszkodzonych plików pielochowych i importował nowsze, niezainfekowane wersje" ;P ) a byłam pewna że się na mnie zdenerwuje że nie dopilnowałam zabezpieczeń a tu taka miła niespodzianka ;)

Tak czy inaczej zdjęć to my dużo robimy, a teraz pewnie jeszcze więcej tylko one raczej takie mało budowlane są to nie wiem i czy się nadają do pokazywania na forum budowlanym ;)
na dziecko nigdy nie jest pora

cieszę się, że się zdecydowałam, gdy byłam gotowa na dziecko, ale teraz na drugie - nie wiem, czy dam radę, czy będę gotowa kiedykolwiek :(



anetina - 15-12-2009 11:30

Witam,widzę,że zagorzała dyskusja się tutaj toczyła :lol: , ja powiem tylko tyle że twarda z Ciebie sztuka Agnieszko :D , ja przy pierwszej ciąży nie pracowałam , może to i dobrze bo czułam się dokładnie tak jak ty-WYMIOTY :cry: , przy drugiej ciąży czułam się rewelacyjnie :D , ale i tak pracowałam tylko do 7 m-ca, stwierdziłam że to jedyna okazja kiedy mogę sobie odpocząć :lol:, na zwolnieniu wcale się nie nudziłam, zajmowałam się starszakiem i mężusiem :wink: , ale niestety po macierzyńskim musiałam wrócić do pracy-wiecie KASA :cry: , kobieta w ogóle nie ma wyboru :cry: , zasrana polityka prorodzinna :evil:
ja całą prawie ciążę byłam na zwolnieniu
szef sam wysłał, firma była do likwidacji, więc po co miałam pracować



anetina - 15-12-2009 11:36

Witam a co tu taka cisza? bo ja się chciałam pochwalić-NADAJE Z PRACY :oops: :D
gdzie Wy dziewczyny jesteście?
wow

wielkie gratulacje i z tego tytułu

http://www.mojeprzepisy.pl/pliki/prz..._z_arbuzem.jpg



anetina - 15-12-2009 11:37


ja jestem, głodna :wink:

a dla ciebie - może być?

http://www.strykowski.net/zdjecia_zy...fileta_261.jpg



anetina - 15-12-2009 11:38


w najlepszej firmie kurierskiej :lol: :wink:

niezłe zdanie :)



anetina - 15-12-2009 11:39

ja dopier za godzinkę coś sobie zapodam, jeszcze mnie nie ssie :lol: fajcie Ci, ja od pietej na nogach więc ma prawo ssac, no nie? :wink: ja dzisiaj od 2 :(
inwestorek miał ochotę na rozmowy w nocy
później ja wstałam, na działkę i do pracy
a młody jeszcze pospał i prawie się spóźnił do przedszkola :D



anetina - 15-12-2009 11:40

ja dopier za godzinkę coś sobie zapodam, jeszcze mnie nie ssie :lol: fajcie Ci, ja od pietej na nogach więc ma prawo ssac, no nie? :wink: dzień dobry

a te od rana o ssaniu.......

niestety, tylko o ssaniu ... żołądka :D :D :D



anetina - 15-12-2009 11:41

aneta-we dziennik założyłaś? :lol:
gratki :lol:
Dzieki
Załozyłam.
Trudno to nazwać dziennikiem, będa raczej opisy i fotki z wykończeniówki.
Wcześniejszy etap budowy przeszedł raczej koło mnie: ciąża, ja- mleczarnia, powrót do pracy. Jakos tak wyszło- domek stanął a ja nie zrobiłam zdjęć :o
I niewiele pamiętam z tamtego okresu, co innego zaprzątało moje myśli i ciało :lol: :wink:
wielkie gratki z dziennika :)
zaraz polezę do ciebie :)



anetina - 15-12-2009 11:44

aneta - aneta-we
aneta-anetina
kamila-kawika
basia-delfina


cztery siostry forumowe :D
tak jest :)



aneta-we - 15-12-2009 11:44

ja dopier za godzinkę coś sobie zapodam, jeszcze mnie nie ssie :lol: fajcie Ci, ja od pietej na nogach więc ma prawo ssac, no nie? :wink: ja dzisiaj od 2 :(
inwestorek miał ochotę na rozmowy w nocy
później ja wstałam, na działkę i do pracy
a młody jeszcze pospał i prawie się spóźnił do przedszkola :D wow, 2 w nocy? :o

Nie zazdroszczę, chociaz sama przewaznie śpię 4-5 godizn na dobę. :wink:



anetina - 15-12-2009 11:44

aneta - aneta-we
aneta-anetina
kamila-kawika
basia-delfina


cztery siostry forumowe :D
a jeszcze do niedawna byłyście trojaczkami :lol:
co wcale nie zmienia faktu, że może nas być 5 :)
bo się chyba na to zanosi :)

prawda?



anetina - 15-12-2009 11:45

aneta-we czy ty masz Aneta na imię? bo kawika to wiem że Kamila, ale Anetina i Delfina nie wiem :oops: ja jestem Beata Kawika juz napisała i wszystko sie zgadza.
Moja siostra ma na imię Beata i zdolna z niej bestia- pokazywałam u dziewczyn jej prace.
też mam taką siostrę :)
tzn. nie że zdolną, ale tak mającą na imię :)



aneta-we - 15-12-2009 11:47
Dzieki za jedzonko :lol:
A to w kieliszku to nie winko czasem? Oj lubię, lubię... :wink:



anetina - 15-12-2009 11:47

aneta-we czy ty masz Aneta na imię? bo kawika to wiem że Kamila, ale Anetina i Delfina nie wiem :oops: ja jestem Beata Kawika juz napisała i wszystko sie zgadza.
Moja siostra ma na imię Beata i zdolna z niej bestia- pokazywałam u dziewczyn jej prace. widziałm-fajowskie, dzieciaki będą miały radochę :lol:
ja nie mam pojęcia jak małej pokoik zrobić, ale chyba coś spokojnego ale za to z dodatkami żywszymi :roll: , bo starsza to już sobie coś tam umysliła

jaka jest róznica wieku między twoimi dziewczynami?
pisałaś pewnie gdzieś, ale nie pamiętam :oops:



aneta-we - 15-12-2009 11:48

też mam taką siostrę :)
tzn. nie że zdolną, ale tak mającą na imię :)
naprawdę? :o
Aneta i Beata?
A brata nie masz, Pawła???



Aneczkab - 15-12-2009 12:09

Co o tym myślicie? Ja jestem już zmęczona kombinowaniem, przerabianiem projektów i zastanawianiem się czy to co napłodzę ma ręce i nogi (jako że nie mieszkałam nigdy w domku to nie wiem jak duże powinny być poszczególne pomieszczenia a nikt mi nigdy nie chciał powiedzieć czy nie przesadziłam z wymiarami w nich ;) ) Aneczko, mi się nasuwa jeden minus: za mało miejsca w wiatrołapie, zeby zrobic szafę a za wiatrołapem tez nie bardzo widze na nią miejsce.
Sama mam mały wiatrołap, szafa jakos się zmieściła, ale chyba wolałabym, żeby było przestronniej.
Za kuchnią jest spizarnia, tak? Na pewno Ci się przyda jeśli nie masz piwnicy. Zresztą zawsze to lepiej niż biegac po schodach (jak ja :-? )
A garderoba koło sypilani super- to prawda. Nasza jest, prowizoryczna na razie ale tez jest.

Zaniedbałas chyba swój dziennik i komentarze. :wink: Nie wiem czy chce szafę w wiatrołapie. Wydaje mi się że lepsze będą wieszaki zwykłe. Całe życie takie miałam. U babci jak mieszkałam miałam szafę która doprowadziła mnie do skrajnych emocji. Niby ogromna. Zajmowała większość przedpokoju a żadna kurtka się tam nie mieściła. Na początku była z drzwiami otwieranymi tradycyjnie i trzeba było je dociskać by zamknąć gdy były dwie lubi więcej kurtek, potem była przesuwana i zawsze wyłaziły rękawy. Wieszaczki nie są może takie cool ale są tańsze, zajmują zdecydowanie mniej miejsca i jak dla mnie praktyczniejsze ;) potrafiliśmy na 5 wieszakach zmieścić kurtki 13 naszych znajomych z szalikami i czapkami.

Garderoba "rodziców", osobna spiżarka przeznaczona tylko na produkty spożywcze (oddzielona od pomieszczenia gospodarczego) to rzeczy które musiałam mieć chociażby nie wiem co ;) . Do rzeczy które baaardzo chciałam to osobna łazienka "dla rodziców" w której byłby chociaż zwykły kibelek i umywalka.
Chcieliśmy zrobić piwnicę ale nie wiem już sama czy nie zrezygnujemy z tego marzenia. Jeśli nawet zrobienie piwnicy nie kosztowałoby nas dużo (na śląsku i tak trzeba kopać dużo do fundamentów przez szkody górnicze), to potem zabezpieczenie tego przed podtopieniem, wykończenie, instalacje - to mogłoby być już za drogie.

Wiem że nic nie pisze w dzienniku a to dlatego że kompletnie nie ma o czym. Nic kompletnie się w kwestii budowy nie dzieje a takie pisanie dla samego pisania uważam za trochę bez sensu (potem jeśli by ktoś chciał szukać jakiś konkretnych informacji miałby problem bo by przez nic nie wnoszące treści musiał się przedzierać)
A nikt na moich komentarzach się nie odzywa to i sama monologów tam prowadzić nie będę ;) (wolę śmiecić i nabijać ilość postów innym hahahahaha)

beti,kris,mimi o co chodzi z tymi schodami w salonie? O to że są? To kwestia gustu akurat. Dla mnie to dodatkowy atut ;) zawsze chciałam mieć schody w salonie i uważam to za bardzo fajną rzecz (a to że trzeba wejść do salonu żeby wejść na górę to nie widzę w tym nic złego ;) )
A odnośnie odległości to wiem że gdzieś są. Wiem też że większość coś wie, nie do końca na pewno a i tak piszę więc w tego typu wątkach jest dużo sprzecznych informacji ;) - spytam się kolesia który nam będzie domek dostosowywał do technologii kanadyjskiej czy da się zrobić by wiata była z boku czy niestety musi być z przodu domku. (chociaż wątpię by się dało z boku przez sąsiada który wybudował swój garaż częściowo na naszej działce ;) mam tylko nadzieje że to nie sprawi ze my domku nie będziemy mogli wybudować)

anetina strasznie mi się podoba wnęka na prysznic :] niby nic ale ja lubię takie rozwiązanie prysznica ;)
szparagi wyglądają smmmakowicie :P



anetina - 15-12-2009 12:19

beti,kris,mimi - ja jestem Aneczka - jedno ze zdrobnień od Anny ;) nie Agnieszka ;)

Ja też pisze z pracy. W domu staram się nie zbliżać do komputera :P co najwyżej by sobie pograć w jakąś gierkę ;)

miło nam
ja nie mam netu w domu, by własnie nie siedzieć
w zamian latam na budowę :)


aneta-we fajny domek. Masz zielony dach? Ślicznie :D
anetina no i gdzie fotki dokumentujące postęp prac? Mówić można dużo :D trzeba dowodów :P
też jestem zdania, że ładny domek :)

a jeśli chodzi o mnie, zapominam aparat brać na budowę
ale teraz schody schną, więc proszę o wybaczenie - ale mam wielki syf i zdjęć teraz nie zrobię :)


A my mam nowy projekt domku. Mam nadzieje że tym razem to już ostateczne :]
Tak więc ten domek:
http://www.lipinscy.pl/pl/project/details/id/182
Tylko że bez garażu bo nam na działkę nie wejdzie ;) (nie wiecie jak prawo o granicach działki ma się w stosunku do wiaty? Może by się dało dać wiatę zamiast garażu ;) )
Tylko że łazienka na parterze z tego projektu:
http://www.lipinscy.pl/pl/project/details/id/191#
Pomieszczenie gospodarcze i spiżarka oraz "łazienka rodziców" z tego projektu:
http://www.lipinscy.pl/pl/project/details/id/336

(Oba są wariacjami tego pierwszego projektu ;) )

Co o tym myślicie? Ja jestem już zmęczona kombinowaniem, przerabianiem projektów i zastanawianiem się czy to co napłodzę ma ręce i nogi (jako że nie mieszkałam nigdy w domku to nie wiem jak duże powinny być poszczególne pomieszczenia a nikt mi nigdy nie chciał powiedzieć czy nie przesadziłam z wymiarami w nich ;) )
jesli chodzi o wymiary, to teraz chyba nie ma wymogów odnośnie odległości od sąsiada
nie zmieniło się w tym zakresie prawo budowlane?



anetina - 15-12-2009 12:24
Aneczka, daj mi linka, albo nazwę waszego projektu
mnie się nic nie otwiera :(



anetina - 15-12-2009 12:27


Aneczko ładny ten domek, ja tez miałam dylematy jeżeli chodzi o nasz projekt, zmienialiśmy decyzję chyba z tysiąc razy-a to za duzy, a to za mały, itp.
a wracając do projektu to bardzo fajna ta sypialnia na górze z własną garderobą, jak dla mnie minusem są schody w salonie, a jeżeli chodzi o granice to pełno tego było na forum

ja też wielokrotnie zmiany robiłam
prawie wszystko jest zmienione, oprócz ścian nośnych :)



anetina - 15-12-2009 12:27


Zaniedbałas chyba swój dziennik i komentarze. :wink:

Aneczka, siostra ma rację
do dzieła - trza nadrabiać :)



anetina - 15-12-2009 12:29

do Świąt już tylko ... 9 dni :D nareszcie jestes :D

Ktoś tu pisał, że bez świąt w tym roku i takie tam ale liczy dni bo czeka na prezenty, co???? :wink: :wink:
Byłas grzeczna to dostaniesz- cierpliwości :D

:)
nie byłam grzeczna
prezentów nie będzie
tak samo jak i dla małża :D



Aneczkab - 15-12-2009 12:43


Zaniedbałas chyba swój dziennik i komentarze. :wink:

Aneczka, siostra ma rację
do dzieła - trza nadrabiać :) Domek nazywa się "Lipińscy Dom Pasywny 1" a jego wariacje nazywają się "Berlin II" i "Montreal II" (kolejność taka jak wcześniej pisałam)

Co do dziennika to już się wyjaśniłam i raczej nie będę tam jeszcze przynajmniej przez pewien czas nic pisać - bo po co i niby o czym?



aneta-we - 15-12-2009 12:47

:)
nie byłam grzeczna
prezentów nie będzie
tak samo jak i dla małża :D
to skąd ta radośc? :wink:



anetina - 15-12-2009 12:49

ja dopier za godzinkę coś sobie zapodam, jeszcze mnie nie ssie :lol: fajcie Ci, ja od pietej na nogach więc ma prawo ssac, no nie? :wink: ja dzisiaj od 2 :(
inwestorek miał ochotę na rozmowy w nocy
później ja wstałam, na działkę i do pracy
a młody jeszcze pospał i prawie się spóźnił do przedszkola :D wow, 2 w nocy? :o

Nie zazdroszczę, chociaz sama przewaznie śpię 4-5 godizn na dobę. :wink: no właśnie nie wiem :(
bo tak to wstaję 5-5.30
a tu raptem :evil:



anetina - 15-12-2009 12:50

Dzieki za jedzonko :lol:
A to w kieliszku to nie winko czasem? Oj lubię, lubię... :wink:

:)
czyli wiedziałam, co podać :)
cieszę się :)



anetina - 15-12-2009 12:51

też mam taką siostrę :)
tzn. nie że zdolną, ale tak mającą na imię :)
naprawdę? :o
Aneta i Beata?
A brata nie masz, Pawła???
to co mi wiadomo nie :)



kawika - 15-12-2009 12:54
czeee siostra

a delfince namiary dałaś?

a ty anetko??

kurde zimno dziś

jeszcze nie ma prezentu dla sandry (lalę da chrzestnyY)
i dla siebie



anetina - 15-12-2009 12:54


anetina strasznie mi się podoba wnęka na prysznic :] niby nic ale ja lubię takie rozwiązanie prysznica ;)
szparagi wyglądają smmmakowicie :P

wnęka tak, żeby jak najtaniej było :)
:) dzięki :)

a odnośnie twego projektu się nie wypowiem, bo nie widzę :(



anetina - 15-12-2009 12:57


Zaniedbałas chyba swój dziennik i komentarze. :wink:

Aneczka, siostra ma rację
do dzieła - trza nadrabiać :) Domek nazywa się "Lipińscy Dom Pasywny 1" a jego wariacje nazywają się "Berlin II" i "Montreal II" (kolejność taka jak wcześniej pisałam)

Co do dziennika to już się wyjaśniłam i raczej nie będę tam jeszcze przynajmniej przez pewien czas nic pisać - bo po co i niby o czym?

trzeba pisać tam o tym, co leży na sercu
o zmianach w projekcie itp. :)

a odnośnie projektu - obejrzę i ci napiszę :)



anetina - 15-12-2009 12:59

:)
nie byłam grzeczna
prezentów nie będzie
tak samo jak i dla małża :D
to skąd ta radośc? :wink:
że będzie kilka dni wolnych
że może w prezencie zrobię sobie nockę w nowym domu :)



anetina - 15-12-2009 13:01
Aneczka, rozumiem, że to jest twój dom?
tzn. projekt?

http://www.lipinscy.pl/uploads/www_d...p001__r0_k.gif

* Powierzchnia łączna
* 96.0 m2
* Powierzchnia podstawowa, bez powierzchni dodatkowej

1.1 Przedsionek: 4.9 m2
1.2 Łazienka: 2.6 m2
1.3 Komunikacja: 4.4 m2
1.4 Pom.gosp.: 5.4 m2
1.5 Kuchnia, jadalnia: 21.5 m2
1.7 Pokój dzienny: 31.2 m2
1.8 Pokój: 11.8 m2
1.9 Garaż: 18.6 m2

http://www.lipinscy.pl/uploads/www_d...p001__r1_k.gif

* Powierzchnia łączna
* 53.0 m2
* Powierzchnia podstawowa, bez powierzchni dodatkowej
* Sprawdź wymiary

2.1 Komunikacja: 6.5 m2
2.2 Pokój: 16.0 m2 (19.3 m2)
2.3 Garderoba: 4.5 m2 (7.6 m2)
2.4 Pokój: 10.3 m2 (13.6 m2)
2.5 Pokój: 10.3 m2 (13.6 m2)
2.6 Łazienka: 7.3 m2 (7.8 m2)



anetina - 15-12-2009 13:12
jeśli chodzi o parter :)

tez miałam mieć okno w spiżarce, murarz mi odradził i to była najlepsza decyzja

jak dla mnie odpadają schody w salonie - zrobiłabym je troche inaczej

do łazienki wejścia nie robiłabym z wiatrołapu, ale z korytarza

jeśli chodzi o piętro:

pokoje są malutkie
ale przecież to nie jest chyba mały domek?

ale tak patrzę juz z perspektywy własnego domku - w każdym pokoju koniecznie garderoba :)
ale te pokoiki sa małe, więc nie za bardzo się da coś zabrać - ale z drugiej strony, szafki też miejsce zabiorą :(



anetina - 15-12-2009 13:12

czeee siostra

a delfince namiary dałaś?

a ty anetko??

kurde zimno dziś

jeszcze nie ma prezentu dla sandry (lalę da chrzestnyY)
i dla siebie

chyba nie dałam :(
buuuuuuuuuuuuuu

Siostra, mogę ci dać namiar?



kawika - 15-12-2009 13:30
idź do delfiny i jej daj namiary

ale się ciesze z tych aniołków



anetina - 15-12-2009 13:30
Beti, fajny masz domek

nie masz więcej zdjęć?



anetina - 15-12-2009 13:34

idź do delfiny i jej daj namiary

ale się ciesze z tych aniołków
już lecę
ale net tak wolno mi chodzi, że nawet do was jeszcze nie dotarłam :(



aneta-we - 15-12-2009 13:37

idź do delfiny i jej daj namiary

ale się ciesze z tych aniołków
już lecę
ale net tak wolno mi chodzi, że nawet do was jeszcze nie dotarłam :( a mi teraz cały czas jakiś błąd wyskakuje jak chcę coś napisac więc nie wiem czy dziś dam radę
Także na wszelki wypadek: do zobaczenia :D



anetina - 15-12-2009 13:41
jakie do zobaczenia?

zaraz znowu lecę do ciebie, tylko jeszcze Kawikę nawiedzę :) i nadrobię :)



aneta-we - 15-12-2009 13:41

jakie do zobaczenia?

zaraz znowu lecę do ciebie, tylko jeszcze Kawikę nawiedzę :) i nadrobię :)
ok :wink:

moze się uda tym razem



kawika - 15-12-2009 13:42
anetko nie chodź jeszcze :cry:



anetina - 15-12-2009 13:44

jakie do zobaczenia?

zaraz znowu lecę do ciebie, tylko jeszcze Kawikę nawiedzę :) i nadrobię :)
ok :wink:

moze się uda tym razem
udało się juuuuupiiiiiiiiiii



aneta-we - 15-12-2009 13:49

anetko nie chodź jeszcze :cry: nie płacz, duzo zajęć mam dziś jeszcze :wink:
Zajrze wieczorkiem :lol: i jutro mimo nawału pracy na pewno tez :wink:



anetina - 15-12-2009 13:51
mnie wieczorem nie będzie, ale jutro na was będę czekać :)



aneta-we - 15-12-2009 13:52

mnie wieczorem nie będzie, ale jutro na was będę czekać :) czekac na nas? Nie wierzę, ze będziesz wczesniej ode mnie. Ja zawsze czekam na Was :wink:



anetina - 15-12-2009 13:54

mnie wieczorem nie będzie, ale jutro na was będę czekać :) czekac na nas? Nie wierzę, ze będziesz wczesniej ode mnie. Ja zawsze czekam na Was :wink: no tak :)
ty na 6, my na 7 i póxniej :)
zgadza się ? :)



kawika - 15-12-2009 13:54

mnie wieczorem nie będzie, ale jutro na was będę czekać :) czekac na nas? Nie wierzę, ze będziesz wczesniej ode mnie. Ja zawsze czekam na Was :wink: no właśnie :D :D :D :D :D



anetina - 15-12-2009 13:59
:)



kawika - 15-12-2009 14:51
pewnie zaraz idziesz do domku

do jutra siostra

ps. a co za prosby do edzi hę, coś knujesz??



Aneczkab - 15-12-2009 15:32

jeśli chodzi o parter :)

tez miałam mieć okno w spiżarce, murarz mi odradził i to była najlepsza decyzja

jak dla mnie odpadają schody w salonie - zrobiłabym je troche inaczej

do łazienki wejścia nie robiłabym z wiatrołapu, ale z korytarza

jeśli chodzi o piętro:

pokoje są malutkie
ale przecież to nie jest chyba mały domek?

ale tak patrzę juz z perspektywy własnego domku - w każdym pokoju koniecznie garderoba :)
ale te pokoiki sa małe, więc nie za bardzo się da coś zabrać - ale z drugiej strony, szafki też miejsce zabiorą :(
Wszystko co napisałaś jest poprawione w kolejnych wymienionych przeze mnie projektach.
Domek ma 130 metrów. Dla mnie to jednak malutki domek.



beti,kris,mimi - 15-12-2009 20:21

aneta-we czy ty masz Aneta na imię? bo kawika to wiem że Kamila, ale Anetina i Delfina nie wiem :oops: ja jestem Beata Kawika juz napisała i wszystko sie zgadza.
Moja siostra ma na imię Beata i zdolna z niej bestia- pokazywałam u dziewczyn jej prace.
też mam taką siostrę :)
tzn. nie że zdolną, ale tak mającą na imię :) czyli na piąta pasuję jak ulał :lol:



beti,kris,mimi - 15-12-2009 20:32

aneta-we czy ty masz Aneta na imię? bo kawika to wiem że Kamila, ale Anetina i Delfina nie wiem :oops: ja jestem Beata Kawika juz napisała i wszystko sie zgadza.
Moja siostra ma na imię Beata i zdolna z niej bestia- pokazywałam u dziewczyn jej prace. widziałm-fajowskie, dzieciaki będą miały radochę :lol:
ja nie mam pojęcia jak małej pokoik zrobić, ale chyba coś spokojnego ale za to z dodatkami żywszymi :roll: , bo starsza to już sobie coś tam umysliła

jaka jest róznica wieku między twoimi dziewczynami?
pisałaś pewnie gdzieś, ale nie pamiętam :oops: różnica między nimi jest duża -prawie 13 lat, to zdecydowanie za dużo, zupełnie inne problemy, tematy, np. u małej patrze czy idą jej zęby a u dużej zastanawim się czy ma chłopaka- taki głupi przykład, ale chodzi mi generalnie o to że momentami brak mi sił, czlowiek musi się szybko przestawić na inny tor myślenia :roll: , bywa ciężko



beti,kris,mimi - 15-12-2009 20:34

Beti, fajny masz domek

nie masz więcej zdjęć?
dziękuję i cieszę się że Ci się podoba
zdjęcia mam ale głównie z etapu samej budowy, bo wykończeniówkę dopiero co zaczęłam niedawno, ale jak coś nowego to dam znać :lol:



beti,kris,mimi - 15-12-2009 20:39
[quote="Aneczkab"][quote="aneta-we"]
beti,kris,mimi o co chodzi z tymi schodami w salonie? O to że są? To kwestia gustu akurat. Dla mnie to dodatkowy atut ;) zawsze chciałam mieć schody w salonie i uważam to za bardzo fajną rzecz (a to że trzeba wejść do salonu żeby wejść na górę to nie widzę w tym nic złego ;) )

nie zrozum mnie źle, chodzi mi o to że moim zdaniem są mało praktyczne, może efektownie to wygląda, ale jak dzieci podrosną i zaczną do nich tabuny latać to może być trochę męczące, choć jak na to patrzeć z drugiej strony to nikt się niepostrzeżenie nie wymknie :wink:



anetina - 16-12-2009 07:22

pewnie zaraz idziesz do domku

do jutra siostra

ps. a co za prosby do edzi hę, coś knujesz??

hihihihi :)
nic nie knuję
miałam pewne pytanie, odpowiedź dostałam :)

trza licytować :)



anetina - 16-12-2009 07:23

jeśli chodzi o parter :)

tez miałam mieć okno w spiżarce, murarz mi odradził i to była najlepsza decyzja

jak dla mnie odpadają schody w salonie - zrobiłabym je troche inaczej

do łazienki wejścia nie robiłabym z wiatrołapu, ale z korytarza

jeśli chodzi o piętro:

pokoje są malutkie
ale przecież to nie jest chyba mały domek?

ale tak patrzę juz z perspektywy własnego domku - w każdym pokoju koniecznie garderoba :)
ale te pokoiki sa małe, więc nie za bardzo się da coś zabrać - ale z drugiej strony, szafki też miejsce zabiorą :(
Wszystko co napisałaś jest poprawione w kolejnych wymienionych przeze mnie projektach.
Domek ma 130 metrów. Dla mnie to jednak malutki domek.
malutki domek, chociaż zabudowa jest prawie taka sama jak u mnie chyba



anetina - 16-12-2009 07:24

czyli na piąta pasuję jak ulał :lol:

SIOTRY
gdzie jesteście
co myślicie o tym ? :) :) :)



anetina - 16-12-2009 07:25

różnica między nimi jest duża -prawie 13 lat, to zdecydowanie za dużo, zupełnie inne problemy, tematy, np. u małej patrze czy idą jej zęby a u dużej zastanawim się czy ma chłopaka- taki głupi przykład, ale chodzi mi generalnie o to że momentami brak mi sił, czlowiek musi się szybko przestawić na inny tor myślenia :roll: , bywa ciężko
wow
znacznie duża

porównanie poprawne napisałaś
totalna różnica

ps. koleżanki9 z pracy córka 15 letnia lada dzień będzie rodzić :)
to tak dla porównania :)



anetina - 16-12-2009 07:26

Beti, fajny masz domek

nie masz więcej zdjęć?
dziękuję i cieszę się że Ci się podoba
zdjęcia mam ale głównie z etapu samej budowy, bo wykończeniówkę dopiero co zaczęłam niedawno, ale jak coś nowego to dam znać :lol:
jak najbardziej fotki z wykończeniówki mile widziane :)



anetina - 16-12-2009 07:28
[quote="beti,kris,mimi"][quote="Aneczkab"]
beti,kris,mimi o co chodzi z tymi schodami w salonie? O to że są? To kwestia gustu akurat. Dla mnie to dodatkowy atut ;) zawsze chciałam mieć schody w salonie i uważam to za bardzo fajną rzecz (a to że trzeba wejść do salonu żeby wejść na górę to nie widzę w tym nic złego ;) )

nie zrozum mnie źle, chodzi mi o to że moim zdaniem są mało praktyczne, może efektownie to wygląda, ale jak dzieci podrosną i zaczną do nich tabuny latać to może być trochę męczące, choć jak na to patrzeć z drugiej strony to nikt się niepostrzeżenie nie wymknie :wink:
znajomi postawili schody w salonie, bo im się podobały
ale gdy córka zaczęła dorastać, żałują
bo nawet w salonie w piżamie nie posiedzą :( bo ciągle ktoś im lata
czują się skrępowani

u wuja też schody widoczne, jak się idzie do "młodzieży" na górze, też przez dół rodziców się idzie - krępujące to jest i dla gości :(

a że łądnie wyglądają, też jestem tego zdania



kawika - 16-12-2009 08:55
cześć siostrula



aneta-we - 16-12-2009 08:56
cześć dziewczyny :)



kawika - 16-12-2009 08:57
cze anetko



anetina - 16-12-2009 10:03
cześć dziewczyny :)

jakie tam plany na dzisiejszy dzień?



anetina - 16-12-2009 10:54
tak dla poprawy humoru

20 ciekawostek o seksie, o których być może nie wiemy :)

1. Seks jest najbezpieczniejszym środkiem uspokajającym na świecie. Działa 10 razy skuteczniej niż valium.

2. Samce nietoperzy posiadają najwyższy odsetek homoseksualizmu ze wszystkich ssaków.

3. Słowo „gymnasium” (ang. sala gimnastyczna, siłownia) pochodzi od greckiego słowa „gymnazein”, które znaczy: ćwiczyć nago.

4. Największa ilość dzieci urodzonych przez jedną kobietę – 69.

5. W Liverpoolu sprzedawczyni może pracować topless w sklepie, pod warunkiem, że jest to sklep z tropikalnymi rybami.

6. Cudzołożnik w Grecji był czasami karany ogoleniem włosów łonowych i włożeniem w odbyt wielkiej rzodkiewki.

7. W Indiach seks z prostytutką jest tańszy od prezerwatywy.

8. Przeciętny człowiek poświęca na seks 600 godzin między 20 a 70 rokiem życia.

9. Pierwszą parą pokazaną razem w łóżku w telewizji publicznej byli Fred i Wilma Flinstonowie.

10. Amerykanie wydają dwa razy więcej pieniędzy na porno niż na ciastka.

11. Prezerwatywy wystawione na działanie dziury ozonowej i smogu mają o 25% mniejszą skuteczność.

12. Angielskie słowo „hockey” (hokej) w archaicznym slangu znaczyło: sperma.

13. Ludzie, którzy często gryzą kostki lodu, mają większy popęd seksualny.

14. Kobiety, które czytają romansidła, uprawiają seks dwa razy częściej.

15. Prezerwatywy „Ramses” swą nazwę zawdzięczają egipskiemu faraonowi Ramzesowi II, który był ojcem ponad 160 dzieci.

16. 25% kobiet sądzi, że pieniądze czynią mężczyznę seksowniejszym.

17. W Indonezji karą za masturbację jest ścięcie głowy.

18. 85% mężczyzn, którzy zmarli na atak serca podczas stosunku, zdradzało wcześniej swoje żony.

19. Szczury mogą kopulować nawet 20 razy dziennie.

20. Na każdą zwykłą stronę w sieci przypada 5 stron z pornografią.

21. W ciągu następnego tygodnia zwiększy się w Polsce popyt na romansidła i worki do lodów.

:roll:



kawika - 16-12-2009 11:13

hmmmmm ja gryzę............. :oops: :D



aneta-we - 16-12-2009 11:37



hmmmmm ja gryzę............. :oops: :D upss, to pogniewanie z mężem musiało byc bolesna dla Ciebie :wink: - masochistka :wink:



anetina - 16-12-2009 11:38



hmmmmm ja gryzę............. :oops: :D
ja nie gryzę :D, a nie narzekam :oops: :oops: :oops:



anetina - 16-12-2009 11:42



hmmmmm ja gryzę............. :oops: :D upss, to pogniewanie z mężem musiało byc bolesna dla Ciebie :wink: - masochistka :wink:
zgadza się pewnie

dlatego ja jak coś biorę, co mi się "należy", a winowajca niech cierpi :D



kawika - 16-12-2009 12:14



hmmmmm ja gryzę............. :oops: :D upss, to pogniewanie z mężem musiało byc bolesna dla Ciebie :wink: - masochistka :wink:
zgadza się pewnie

dlatego ja jak coś biorę, co mi się "należy", a winowajca niech cierpi :D cwaniara ja tak nie potrafię



beti,kris,mimi - 16-12-2009 12:36

różnica między nimi jest duża -prawie 13 lat, to zdecydowanie za dużo, zupełnie inne problemy, tematy, np. u małej patrze czy idą jej zęby a u dużej zastanawim się czy ma chłopaka- taki głupi przykład, ale chodzi mi generalnie o to że momentami brak mi sił, czlowiek musi się szybko przestawić na inny tor myślenia :roll: , bywa ciężko
wow
znacznie duża

porównanie poprawne napisałaś
totalna różnica

ps. koleżanki9 z pracy córka 15 letnia lada dzień będzie rodzić :)
to tak dla porównania :) anetina , nie strasz mnie :roll:

a tak wogólę to dzień dobry :lol:



anetina - 16-12-2009 13:00
nie kraczę :D :D :D



kawika - 16-12-2009 14:07

różnica między nimi jest duża -prawie 13 lat, to zdecydowanie za dużo, zupełnie inne problemy, tematy, np. u małej patrze czy idą jej zęby a u dużej zastanawim się czy ma chłopaka- taki głupi przykład, ale chodzi mi generalnie o to że momentami brak mi sił, czlowiek musi się szybko przestawić na inny tor myślenia :roll: , bywa ciężko
wow
znacznie duża

porównanie poprawne napisałaś
totalna różnica

ps. koleżanki9 z pracy córka 15 letnia lada dzień będzie rodzić :)
to tak dla porównania :) anetina , nie strasz mnie :roll:

a tak wogólę to dzień dobry :lol: łłłłłłłłooooooooooooooo jesssssuuuuuuu

ja w tym wieku to się dopiero podkochiwałam



anetina - 16-12-2009 14:08
ja nieco później też poznałam miłość swego życia - pierwszą miłość
tego uczucia się chyba nie zapomina?



kawika - 16-12-2009 14:11

ja nieco później też poznałam miłość swego życia - pierwszą miłość
tego uczucia się chyba nie zapomina?
nie zapomina

ja ogromnie byłam zakochana w moim koledze który mieszkał pietro wyżej

ogólnie on mnie olewał a ja maślane oczy

teraz jesteśmy przyjaciółmi i próbuję mu pomóc wyjść na prostą, taki sentyment mam do niego

dopiero kilka lat temuy mu o tym poweidziałam a on zdziwiony?? nie ma jak męska spostrzegawczość



anetina - 16-12-2009 14:16
hihihihi
nawet nie zauważył?



kawika - 16-12-2009 14:24

hihihihi
nawet nie zauważył?
nieeeee

a terz to mi powtarza że żałuje bo może jego życie wyglądałoby inaczej



anetina - 16-12-2009 14:27
pewnie i tak

ale ja np. wychodzę z załozenia, że nic nie dzieje się bez przyczyny
że wszystko ma swój cel w życiu

gdyby nie eks, nie miałąbym tak wspaniałego syna
gdyby nie wesele, nie miałabym tyle nerw związanych z małżem :D



beti,kris,mimi - 16-12-2009 14:33

pewnie i tak

ale ja np. wychodzę z załozenia, że nic nie dzieje się bez przyczyny
że wszystko ma swój cel w życiu

gdyby nie eks, nie miałąbym tak wspaniałego syna
gdyby nie wesele, nie miałabym tyle nerw związanych z małżem :D
już myślałam że o mężu nie wspomnisz :wink:



anetina - 16-12-2009 14:39
tylko że w jakim kontekście :D :D :D



kawika - 16-12-2009 14:41
ja tez uważam że mamy jakieś przeznaczenie



anetina - 16-12-2009 14:43
:)

zmykam do domu
resztę pouzupełniam jutro

buziaczki
miłego popołudnia i wieczorka :)



kawika - 16-12-2009 14:44

:)

zmykam do domu
resztę pouzupełniam jutro

buziaczki
miłego popołudnia i wieczorka :)
no papa

buziaki



aneta-we - 16-12-2009 15:00
do widzenia :)



delfina7 - 16-12-2009 22:48
Dobry wieczór:D



aneta-we - 16-12-2009 22:49

Dobry wieczór:D A ode mnie to juz niestety tylko Dobrej Nocki. :D
Pan Morfeusz mnie wzywa :wink:



aneta-we - 17-12-2009 06:32

Dobry wieczór:D A ode mnie to juz niestety tylko Dobrej Nocki. :D
Pan Morfeusz mnie wzywa :wink:
i dzien dobry. Witam z pachnąca kawa i zabieram się za pracę



anetina - 17-12-2009 08:31
dzień doberek



kawika - 17-12-2009 09:32
dobry dobry ino śniezny



kawika - 17-12-2009 09:53
wklejaj i link uaktualnij :evil:



kawika - 17-12-2009 10:14
a pantofelki pod schodami mniemam że twoje :D :D :D

normalnie zdjęcia w dzień zrób bo utłukę

:evil: salon super nawet kwiat już stoi :D :D



aneta-we - 17-12-2009 10:45
Anetina, śliczne te schody. Z czego są podstopnie ?
I masz bardzo dużo miejsca. Tak przestronnie to wszystko wygląda.
Grzejecie już, kwiatek nie zmarznie?


Strona 20 z 31 • Zostało znalezionych 8886 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31

Sitedesign by AltusUmbrae.