Komentarze do naszego domku

Menu


Komentarze do naszego domku





anetina - 25-09-2009 10:13

Depresję mam w połowie dnia jak dzieciaki dokazuja na maxa , a ja nie mam siły drzeć się juz na nie :wink: Dziś od ranka na szczęście współpracują i mogłam odkazić kibelek i łazienkę tak lepiej , poczynłlam pierożki ze srem białym na obiad dla dzieciarni , muszę jeszcze orzechy obrać na ciacho jutrzejsze.
no z ciebie gospodyni na całego :D :D

mogę się na pierożka załapać ???



anetina - 25-09-2009 10:14


no jesteÅ›

no jestem

ale coÅ› mi siÄ™ komp i net zawiesza :(



anetina - 25-09-2009 10:15

Siedzę w domku , więc da się wsio zrobić. A wiesz co jest plusem jeszcze? Dwoje dzieci z małą różnicą wieku. Bawią się razem , starszy np teraz robi namioty z koców , rano bawili się w kościół :wink:. Fakt , jest więcej hałasu , wojny czeste i krzyki , ale mam z głowy wymyślanie zajęć dla nich :wink:
dlatego mnie się marzy mieć dzieci z małą różnicą wieku :)



anetina - 25-09-2009 10:16


no u mnie duza roznica wieku i jeszcze c hłopak i dziewczyna chociaz Sandra to mogłaby za chodora robic


ciekawe, jak u nas by było
na pewno różnica co najmniej 7 lat :)



kawika - 25-09-2009 10:38
no i nowa stronka :)



anetina - 25-09-2009 10:43
oj siÄ™ skacze :D



kawika - 25-09-2009 11:04

oj siÄ™ skacze :D hop hop hop



anetina - 25-09-2009 11:21
jaki skoczek tutaj skacze :D



aneta-we - 25-09-2009 11:29
skaczecie sobie obie :wink: .
Jak siostry, zobaczcie:
http://img195.imageshack.us/img195/920/forumkl.png



kawika - 25-09-2009 11:35

skaczecie sobie obie :wink: .
Jak siostry, zobaczcie:
http://img195.imageshack.us/img195/920/forumkl.png
kurde ale mnie to zakoczyło ale jak bardzo ucieszyło!!!!!!!!!! :D :D
DZIĘKI



anetina - 25-09-2009 11:46

skaczecie sobie obie :wink: .
Jak siostry, zobaczcie:
http://img195.imageshack.us/img195/920/forumkl.png

wow :)
jeszcze tylko Delfinki brakuje :D



delfina7 - 25-09-2009 14:29
A no , mnie zabrakło :wink:. Ale nie jestem tak dyspozycyjna jak wy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



kawika - 25-09-2009 14:31

A no , mnie zabrakło :wink:. Ale nie jestem tak dyspozycyjna jak wy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: no sie wie bo Ty Matka Polka



kawika - 25-09-2009 14:44
a anetina to już do domu idzie :D



delfina7 - 25-09-2009 14:50

a anetina to już do domu idzie :D A ty nie uciekasz? Lećcie , a ja będe tęsknić do poniedziłku :cry: :wink:



kawika - 25-09-2009 14:53
no zara idę może odezwę się w łikend

nie płacz :cry:



asioolka&dawid - 26-09-2009 16:41
Ja też tu byłam i wpis swój zostawiłam ;-) Pozdrawiam



anetina - 28-09-2009 07:59

A no , mnie zabrakło :wink:. Ale nie jestem tak dyspozycyjna jak wy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
my jesteśmy dyspozycyjne, bo ... pracujemy :D :D :D



anetina - 28-09-2009 08:00

a anetina to już do domu idzie :D A ty nie uciekasz? Lećcie , a ja będe tęsknić do poniedziłku :cry: :wink:
:D

i jak tam ? z tęsknoty nie uschłaś ?



anetina - 28-09-2009 08:01

Ja też tu byłam i wpis swój zostawiłam ;-) Pozdrawiam
dziękuję i zapraszam ponownie :)



kawika - 28-09-2009 09:16
dzień dobry.
Jak minÄ…Å‚ weekend??
u mnie beznadziejnie. dużo pisania nie będzie bo boli . A co boli to za chwilę w dzinniku :wink:



anetina - 28-09-2009 10:47
wiesz, jak minął ??? pod wielkim bólem :D
chyba ... korzonki :o :o :o
ruszać się nie mogłam :(
dzisiaj siedzę jako tako, ale weekend był z wielkim bólem



kawika - 28-09-2009 10:51
kurde czyli my obie jakieÅ› poszkodowane po wolnym.



anetina - 28-09-2009 10:56
no :(

ale o ręce trzeba dbać, ja też jak przedźwigam, to mam z nimi problem :(
jest potworny ból, puchną, sinieją - jakby ktoś je mocno walił

starość już wychodzi :D :D :D



kawika - 28-09-2009 10:58
musiałam zdjąć dzisiaj obraczkę, pierwszy raz od ślubu bo tak mi ręce spuchły,

na swojego starego wkurwiona jestem strasznie. A tobie przeszło?



anetina - 28-09-2009 11:01
no to juz musiało nieżle ci spuchnąć :(

mnie plecy powiedzmy, że przeszły
ciort wie od czego - może pzrewiało? ale kiedy? w jaki sposób?

a nerw na męża tez powiedzmy przeszedł
ale już po prostu olewam i jest cisza

a tobie co tym razem stary zawadził ???

śmiałas się z nas - ze mnie i Delfinki :) :) :)



kawika - 28-09-2009 11:03
no właśnie wszystko przez Was :wink:

a wkurwił mnie na maksa , tak że okropnie ja się nawet na niego wydarłam, trzasnęłam drzwiami i powiedziałam żeby się pierd.....

no śmiałam się - ale jak siostry to i mnie to musiało spotkać



anetina - 28-09-2009 11:05
no to już wiadomo, że na pewno siostry :D :D :D

tylko czy szwagry o tym wiedzÄ… :D :D :D ???



kawika - 28-09-2009 11:06

no to już wiadomo, że na pewno siostry :D :D :D

tylko czy szwagry o tym wiedzÄ… :D :D :D ???
lepiej żeby nie bo będa ciągle nas wkurwiac



anetina - 28-09-2009 11:08

no to już wiadomo, że na pewno siostry :D :D :D

tylko czy szwagry o tym wiedzÄ… :D :D :D ???
lepiej żeby nie bo będa ciągle nas wkurwiac
:D :D :D



aneta-we - 28-09-2009 13:58

skaczecie sobie obie :wink: .
Jak siostry, zobaczcie:
http://img195.imageshack.us/img195/920/forumkl.png

wow :)
jeszcze tylko Delfinki brakuje :D Juz nei brakuje
Trafiłam Was siostrzyczki :lol: :

http://img15.imageshack.us/img15/3403/dziennik1.png



anetina - 28-09-2009 14:04
dobra jesteÅ› :)

jakiś order zasług powinnaś dostać :) :) :)



kawika - 28-09-2009 14:06
no to dla anety-we

http://www.strykowski.net/czekolada/...fotki_1428.jpg



anetina - 28-09-2009 14:10
a ode mnie

http://www.strykowski.net/czekolada/...zkami_1422.jpg



delfina7 - 28-09-2009 14:19

a anetina to już do domu idzie :D A ty nie uciekasz? Lećcie , a ja będe tęsknić do poniedziłku :cry: :wink:
:D

i jak tam ? z tęsknoty nie uschłaś ? A no widzisz udało się przeżyć , choć nie bylo łatwo. A dziś nie mam jak spokojnie zasiąść za kompem. :-?



anetina - 28-09-2009 14:20
to może wkleje jakieś fotki, byś miała co wieczorkiem oglądać :)



delfina7 - 28-09-2009 14:35

to może wkleje jakieś fotki, byś miała co wieczorkiem oglądać :) No , kurcze ma i jeszcze nie wkleila?????????????? Wklejaj kobitko , wklejaj. :)



anetina - 28-09-2009 14:48
toz to wkleiłam :o :o :o :o



kawika - 28-09-2009 14:50
peniwe zaraz do domku idziesz?? ja do 16



anetina - 28-09-2009 14:51
no :) znikam zaraz do domu

:) :) :)

dzisiaj laba :)
po dzieciaki, może trochę na działkę, uspię ich i pojadę coś porobić :)



kawika - 28-09-2009 14:51

no :) znikam zaraz do domu

:) :) :)

dzisiaj laba :)
po dzieciaki, może trochę na działkę, uspię ich i pojadę coś porobić :)
kurde coś mi umknęło a kiedy Ci dziecek przybyło??? (pewnie kuzyneczka/?)



anetina - 28-09-2009 14:52
kuzyneczka :)

ja tak często mam dwójkę, że większość znajomych i nieznajomych jest pewna, że to moje biologiczne
ps. ale jest bardzo do mnie podobna :D



delfina7 - 28-09-2009 14:55
Już poleciałm pooglądać . Spiżareczka fajna , u mnie narazie bedą kafle tylko na podłodze.



delfina7 - 28-09-2009 15:03

skaczecie sobie obie :wink: .
Jak siostry, zobaczcie:
http://img195.imageshack.us/img195/920/forumkl.png

wow :)
jeszcze tylko Delfinki brakuje :D Juz nei brakuje
Trafiłam Was siostrzyczki :lol: :

http://img15.imageshack.us/img15/3403/dziennik1.png :lol: :lol: :lol: :lol: Kurde , okupujemy te komentarze.A anetka - we spostrzegawcza jak czort. :lol:



delfina7 - 28-09-2009 15:05
To ja lecę z czymś słodkim do kawusi
http://cukierniczekreacje.blox.pl/re...skwity_008.jpg



kawika - 28-09-2009 15:08
pycha :wink:



kawika - 28-09-2009 15:10
anetina - do tej spiżarki to już wkładaj jakieś przetwory, nalewki czy cuś

a inwestorek to jak człowiek pająk :wink: :D tzn. spiderman



kala67 - 28-09-2009 17:55
Witam dziewczynki:)
ale sie tutaj dzieje :lol: :lol: :lol: siostrzyczki jak nic :lol: :lol:
jesteście niemozliwe :lol: :lol:



aneta-we - 28-09-2009 18:13
Dzięki dziewczyny- siostrzyczki za te pyszności. ja wróciłam z dzieciarnia ze spaceru i z nowego domu :wink: i lece robic ciasto z bananów- własnie zerkałam na forum, żeby spisac przepis.



aneta-we - 28-09-2009 18:48
żeby nie było. Tak robiliśmy ciacho:
http://img223.imageshack.us/img223/6679/ciacho.jpg

Juz sie piecze, prześlę Wam kawałek do wieczornej herbatki :wink:



kala67 - 28-09-2009 19:15
ale masz słodkich pomocników :lol: :lol:



aneta-we - 28-09-2009 19:31
Tak jak obiecałam z ciachem bananowym przychodzę :D :
http://img18.imageshack.us/img18/4682/zdjcie0248.jpg

Jeszcze cieplutkie, przepis z FM.



aneta-we - 28-09-2009 19:32

ale masz słodkich pomocników :lol: :lol: dzięki. W dodatku sprawdzili się, ciasto pachnie pysznie :wink:



kala67 - 28-09-2009 19:41
ale mi slinka leci :lol: :lol:



anetina - 29-09-2009 08:04

Już poleciałm pooglądać . Spiżareczka fajna , u mnie narazie bedą kafle tylko na podłodze.
ja też myślałam, żeby nie robic ścian, ale płytki okazjonalnie kupione, wyzbierane, więc ... zrobiono i wykonano :D



anetina - 29-09-2009 08:06

To ja lecę z czymś słodkim do kawusi
http://cukierniczekreacje.blox.pl/re...skwity_008.jpg


a może dzisiaj coś by się znalazło ???

[img]http://api.ning.com/files/AJl0-yjp4GP4QLKAwPHDLbZjlVU1tX*wmQIrMUMaE75RO1MM-NzluuH8vOCA7KlWj2X9OGgEFuF54t6UsrEYCNxVVs2LSaAY/Kawa_czarna_biala__zdjecia__Galeria_zdjec_kawy_i_h erbaty_1417.jpg[/img]



anetina - 29-09-2009 08:08

anetina - do tej spiżarki to już wkładaj jakieś przetwory, nalewki czy cuś

a inwestorek to jak człowiek pająk :wink: :D tzn. spiderman


tak, wczoraj wnieśliśmy drzewo do domu i szczęście, bo całą noc padało :)
to drzewo potniemy na półki do spiżarki i garderób :)

i wtedy już znoszę wszelkie słoiki i zapasy :)

a inwestorek ... tak jak jego idol spiderman :)



anetina - 29-09-2009 08:08

Witam dziewczynki:)
ale sie tutaj dzieje :lol: :lol: :lol: siostrzyczki jak nic :lol: :lol:
jesteście niemozliwe :lol: :lol:

no siostrzyczki :D



anetina - 29-09-2009 08:09

Dzięki dziewczyny- siostrzyczki za te pyszności. ja wróciłam z dzieciarnia ze spaceru i z nowego domu :wink: i lece robic ciasto z bananów- własnie zerkałam na forum, żeby spisac przepis.
a jakie to ciasto ?
może zdradzisz przepis ?



anetina - 29-09-2009 08:10

żeby nie było. Tak robiliśmy ciacho:
http://img223.imageshack.us/img223/6679/ciacho.jpg

Juz sie piecze, prześlę Wam kawałek do wieczornej herbatki :wink:

a zostało coś do porannej kawusi ???

a pomocników masz słodziutkich
aż chciałoby się ich schrupać :)

fajnie tak mieć bliźniaki ?



anetina - 29-09-2009 08:11

ale masz słodkich pomocników :lol: :lol: dzięki. W dodatku sprawdzili się, ciasto pachnie pysznie :wink:
ale tu smaka nam porobiliście :) :) :)



aneta-we - 29-09-2009 08:15

Dzięki dziewczyny- siostrzyczki za te pyszności. ja wróciłam z dzieciarnia ze spaceru i z nowego domu :wink: i lece robic ciasto z bananów- własnie zerkałam na forum, żeby spisac przepis.
a jakie to ciasto ?
może zdradzisz przepis ? jasne, że zdradzę.
Trafiłam na przepis na forum:
http://forum.muratordom.pl/post35316...nanami#3531685

Trochę modyfikuję, żeby moi Panowie mogli jeść. Nie daję orzechów i wrzucam bezmleczną margaryne. Ciasto wychodzi takie mocno wilgotne. Ja nie przepadam za takim ale piekę bo moje dzieci zwykłych pyszności nie mogą a to im smakuje.
I najważniejsze: ciasto jest baaaardzo łatwe i szybciutko się robi :)



aneta-we - 29-09-2009 08:18

a zostało coś do porannej kawusi ???

a pomocników masz słodziutkich
aż chciałoby się ich schrupać :)

fajnie tak mieć bliźniaki ?
zostało, zostało. Wczoraj było gorące i tylko mały kawałeczek studziłam maluchom za oknem :wink:
Mieć bliźniaki? Cóż, to jak z lotem w kosmos- nie dla każdego :lol:
Fajnie jest, fajnie. Mam pomoc w domku więc nie ma tragedi. Czasami jak z każdym rodzeństwem: zęby odbite na policzku albo podrapane buzie. Za to jak sie przytulaja albo rozmawiaja ze sobą przed snem to serducho rośnie. :)



anetina - 29-09-2009 08:25

Dzięki dziewczyny- siostrzyczki za te pyszności. ja wróciłam z dzieciarnia ze spaceru i z nowego domu :wink: i lece robic ciasto z bananów- własnie zerkałam na forum, żeby spisac przepis.
a jakie to ciasto ?
może zdradzisz przepis ? jasne, że zdradzę.
Trafiłam na przepis na forum:
http://forum.muratordom.pl/post35316...nanami#3531685

Trochę modyfikuję, żeby moi Panowie mogli jeść. Nie daję orzechów i wrzucam bezmleczną margaryne. Ciasto wychodzi takie mocno wilgotne. Ja nie przepadam za takim ale piekę bo moje dzieci zwykłych pyszności nie mogą a to im smakuje.
I najważniejsze: ciasto jest baaaardzo łatwe i szybciutko się robi :)
dzięki
na pewno zrobiÄ™ :)

a chłopcy sa na jakiejś diecie?



kawika - 29-09-2009 08:25
dobry.
A Wy już od rana o ciastach???

aneta-we - ale świetni chłopcy!!!!!



anetina - 29-09-2009 08:26

a zostało coś do porannej kawusi ???

a pomocników masz słodziutkich
aż chciałoby się ich schrupać :)

fajnie tak mieć bliźniaki ?
zostało, zostało. Wczoraj było gorące i tylko mały kawałeczek studziłam maluchom za oknem :wink:
Mieć bliźniaki? Cóż, to jak z lotem w kosmos- nie dla każdego :lol:
Fajnie jest, fajnie. Mam pomoc w domku więc nie ma tragedi. Czasami jak z każdym rodzeństwem: zęby odbite na policzku albo podrapane buzie. Za to jak sie przytulaja albo rozmawiaja ze sobą przed snem to serducho rośnie. :)
oj tak, serducho rośnie
w niedzielę inwestorek siostrze do snu bajkę opowiadał
opowiadał godzinę, w końcu musiałam zainterweniować i uśpić, bo by chyba tak do rana gadali, a inwestorek rano musiał do przedszkola jechać

ale wczoraj już nie dałam się ubłagać do bajek opowiadanych przez niego
uspione grzecznie, wtulone w siebie usnęły już o 19 :)

fajnie miec takÄ… gromadkÄ™



anetina - 29-09-2009 08:28

dobry.
A Wy już od rana o ciastach???

aneta-we - ale świetni chłopcy!!!!!

a my to smakoszki
prawda?



aneta-we - 29-09-2009 08:28

dzięki
na pewno zrobiÄ™ :)

a chłopcy sa na jakiejś diecie?
tak, na bezmlecznej, antyalergicznej.
Krzysztof to jeszcze nie tak źle. Ma tylko (?) nietolerancję więc troche próbuje a Bartosz nie je:
mleka i przetworów+ rzeczy gdzie sa dodatki białek mleka krowiego
cytrusów
orzechów
miodu
selera
truskawek, poziomek i innych drobnopestkowych
wołowiny i cieleciny oczywiście tez nie



aneta-we - 29-09-2009 08:30

dobry.
A Wy już od rana o ciastach???

aneta-we - ale świetni chłopcy!!!!!
dzień dobry
Dzięki kawika, to moje dwa serduszka. A najstarsze już w szkole: dziś wycieczka do kina :wink:



anetina - 29-09-2009 08:30
Aneta, no to nieciekawie masz z dietami
musisz chyba co nieco wymyslać, przemieniać?

to jakieÅ› rodzinne alergie?



kawika - 29-09-2009 08:31

dobry.
A Wy już od rana o ciastach???

aneta-we - ale świetni chłopcy!!!!!
dzień dobry
Dzięki kawika, to moje dwa serduszka. A najstarsze już w szkole: dziś wycieczka do kina :wink: Przefajni są.
Mój Wiktor w domu bo pół nocy płakał że go głowa boli, nie wiem co znowu?



anetina - 29-09-2009 08:32
może coś przeżywa?
a może gardło go chce łapać?

zdrówka dużo życze już na zapas



aneta-we - 29-09-2009 08:33

no to nieciekawie masz z dietami
musisz chyba co nieco wymyslać, przemieniać?

to jakieÅ› rodzinne alergie?
wiesz, to co najgorsze to po tatusiu :wink:
Wymyślać troszkę trezba, inaczej trochę wygląda nasza kuchnia. Często chleb pieczemy w domu, zeby był "bezpieczny".
Szukam tez dla dzieciaczków dobrych słodkości bo nie moga cukierków, mlecznej czekolady, lodów. Długo ich ulubionym "deserkiem" były suszone śliwki.



kawika - 29-09-2009 08:33

może coś przeżywa?
a może gardło go chce łapać?

zdrówka dużo życze już na zapas
już nie wiem co nie w iem czy nie od żołądka. Zobaczymy jak dzisiaj



aneta-we - 29-09-2009 08:34

może coś przeżywa?
a może gardło go chce łapać?

zdrówka dużo życze już na zapas
już nie wiem co nie w iem czy nie od żołądka. Zobaczymy jak dzisiaj a może to ucho a nie głowa ? Albo zatoki?



anetina - 29-09-2009 08:35

no to nieciekawie masz z dietami
musisz chyba co nieco wymyslać, przemieniać?

to jakieÅ› rodzinne alergie?
wiesz, to co najgorsze to po tatusiu :wink:
Wymyślać troszkę trezba, inaczej trochę wygląda nasza kuchnia. Często chleb pieczemy w domu, zeby był "bezpieczny".
Szukam tez dla dzieciaczków dobrych słodkości bo nie moga cukierków, mlecznej czekolady, lodów. Długo ich ulubionym "deserkiem" były suszone śliwki.
no tak, najgorsze po tatusiu :D

no mój odpukać na nic nie uczulony, ale ja i bio też nie mieliśmy żadnych alergii
a kwestia kuchni - po prostu masz więcej na głowie do myślenia, pilnowania

a chłopców nie ciągnie do słodkiego?

co prawda patrze na swojego i dla niego słodycze w ogóle mogą nie istnieć
ale za to matka wcina je :D



kawika - 29-09-2009 08:35

może coś przeżywa?
a może gardło go chce łapać?

zdrówka dużo życze już na zapas
już nie wiem co nie w iem czy nie od żołądka. Zobaczymy jak dzisiaj a może to ucho a nie głowa ? Albo zatoki? no właśnie mam nadzieję że nie zatoki, bo wtedy to masakra z nim jest. (jest zatokowcem)



anetina - 29-09-2009 08:36

może coś przeżywa?
a może gardło go chce łapać?

zdrówka dużo życze już na zapas
już nie wiem co nie w iem czy nie od żołądka. Zobaczymy jak dzisiaj

główka by bolała od żołądka ?

nie znam się, ale i tak duzo zdrówka życzę :)



kala67 - 29-09-2009 08:36
Witam siostrzyczki z rana :lol: :lol:



anetina - 29-09-2009 08:37

może coś przeżywa?
a może gardło go chce łapać?

zdrówka dużo życze już na zapas
już nie wiem co nie w iem czy nie od żołądka. Zobaczymy jak dzisiaj a może to ucho a nie głowa ? Albo zatoki? no właśnie mam nadzieję że nie zatoki, bo wtedy to masakra z nim jest. (jest zatokowcem)
tak często go łapią zatoki ???



kawika - 29-09-2009 08:37

może coś przeżywa?
a może gardło go chce łapać?

zdrówka dużo życze już na zapas
już nie wiem co nie w iem czy nie od żołądka. Zobaczymy jak dzisiaj

główka by bolała od żołądka ?

nie znam się, ale i tak duzo zdrówka życzę :) tak bywa od żołądka może boleć głowa



anetina - 29-09-2009 08:37

Witam siostrzyczki z rana :lol: :lol:
witamy witamy witamy i do rozmów zapraszamy
do kawy też :)



delfina7 - 29-09-2009 09:08

żeby nie było. Tak robiliśmy ciacho:
http://img223.imageshack.us/img223/6679/ciacho.jpg

Juz sie piecze, prześlę Wam kawałek do wieczornej herbatki :wink:
Jej , ale pomocnicy . A pozostały chociaż okruchy? :wink:



delfina7 - 29-09-2009 09:11

dobry.
A Wy już od rana o ciastach???

aneta-we - ale świetni chłopcy!!!!!

a my to smakoszki
prawda? Tiaaaaa , raczej łasuchy , a duuuuuupaaaa rośnie.



aneta-we - 29-09-2009 09:14

Jej , ale pomocnicy . A pozostały chociaż okruchy? :wink: jasne, za późno było, zeby jeść wieczorkiem. Tylko mały kawaleczek im dałam. A w nocy o dziwo nie zniknęło to ciacho :wink:



kala67 - 29-09-2009 09:17
dzieki za zaproszenie :lol:
ja poprostu za wami nie nadążam :o :lol: :lol:



delfina7 - 29-09-2009 09:18

Jej , ale pomocnicy . A pozostały chociaż okruchy? :wink: jasne, za późno było, zeby jeść wieczorkiem. Tylko mały kawaleczek im dałam. A w nocy o dziwo nie zniknęło to ciacho :wink: No to lecę z kubkiem mocnej kawusi.



delfina7 - 29-09-2009 09:20

dzieki za zaproszenie :lol:
ja poprostu za wami nie nadążam :o :lol: :lol:
Ja włączam kompa też później i ciężko mi nadrobić czasem ,a el udało się. :wink:



anetina - 29-09-2009 10:38



a my to smakoszki
prawda?
Tiaaaaa , raczej łasuchy , a duuuuuupaaaa rośnie.
nie chciałam tak pisać :D :D :D



anetina - 29-09-2009 10:38

Jej , ale pomocnicy . A pozostały chociaż okruchy? :wink: jasne, za późno było, zeby jeść wieczorkiem. Tylko mały kawaleczek im dałam. A w nocy o dziwo nie zniknęło to ciacho :wink: u mnie by znikło - nie patrząc, ze to noc :D



anetina - 29-09-2009 10:39

dzieki za zaproszenie :lol:
ja poprostu za wami nie nadążam :o :lol: :lol:


przywykniesz do tempa

a póxniej się dziwią, że szybko domy budujemy :D



kawika - 29-09-2009 10:46
kurde, chwilę popracowałam i już tyle postów.

Witkor zatoki łapie 3-4 razy w roku, chociaż w tym roku odpukać jakby lepiej

Ciasto na pewno pycha, ja w nocy nie jem ale przez dzień nadrabiam :D



anetina - 29-09-2009 10:51
może już Wiktor wyrasta i już nie będzie chorował?
czego oczywiście życzę :)



kawika - 29-09-2009 10:56
no nie dziękuję mam nadzieję źe nie podał sie na matkę, bo ja straszna lebiega :wink: :-?



anetina - 29-09-2009 11:07

no nie dziękuję mam nadzieję źe nie podał sie na matkę, bo ja straszna lebiega :wink: :-?
:D :D
oj biedactwo :)



kawika - 29-09-2009 11:13

no nie dziękuję mam nadzieję źe nie podał sie na matkę, bo ja straszna lebiega :wink: :-?
:D :D
oj biedactwo :) no niestety.
tyle co ja przeszłam to Tobie przez całe życie sie chyba nie nazbiera :wink:



anetina - 29-09-2009 11:14
na pewno nie :)

ja tam mogę na palcach reki policzyć zwichnięcia, złamania kończyn

ale u inwestorka już było gorzej - kilka razy podejrzenie było o przemoc domową :D



kawika - 29-09-2009 11:15

na pewno nie :)

ja tam mogę na palcach reki policzyć zwichnięcia, złamania kończyn

ale u inwestorka już było gorzej - kilka razy podejrzenie było o przemoc domową :D
no a u mnie to by tych palców u rąk brakło, i to dużo

no to nie bij dziecka :wink: :D



anetina - 29-09-2009 11:21
szkoda, że wtedy zdjecia nie zrobiłam
inwestorek spadł ze schodów - no bo on spokojnie schodzić nie może - musi skakać ze 2-3 stopni
na to ciÄ…gle skargi mam w przedszkolu
jak spadł, poobijał sobie lewy policzek, siny cały, aż i trochę pod okiem
trochę później nie wyrobił się na zakręcie jadąc rowerem - zdarł sobie brodę i lekko nos - szczęście, ze był w kasku, tak to chyba całą twarz by zmasakrował
dzień później - malował i kredką zatarł sobie oko prawe - czerwone momentalnie

wyglądał jak zombi, w szpitalu na czyszczeniu oczka pani się upewniała, kto mu to zrobił, dziecko biedne tłumaczyło, że ono same
w przedszkolu podobnie - kto ci to zrobił

wtedy to nie było śmieszne, ale mąż jako ojczym miał pietra :D :D :D



kawika - 29-09-2009 11:28
wierzę Ci że do śmiechu nie było, ale w sumie dobrze że jednak którś reaguje, bo przeciez różnie to bywa w innych rodzinach.
mój Wiktor miał i ma słabe naczynka więc jak gdzieś walnie to zaraz siniak- nogi to miał takie jakby ktoś kablem go prał. Ale już jest lepiej chyba faktycznie dzieci wyrastają z pewnych rzeczy



delfina7 - 29-09-2009 11:33
Dobrze , że czujni ludzie są, ale faktycznie jak by ktoś mnie podpytał o siniaki czy czasem my nie zrobilismy ... :wink: Tak jakos dziwnie by było.



anetina - 29-09-2009 11:36
ale jak się wybronić, że to nie ty biłaś?
to trudniej wytłumaczyć, gdyby jakiś służbista się znalazł :)



delfina7 - 29-09-2009 11:37

ale jak się wybronić, że to nie ty biłaś?
to trudniej wytłumaczyć, gdyby jakiś służbista się znalazł :)
Racja . Jezszce u starszaka to siÄ™ dogadasz , ale u malucha



anetina - 29-09-2009 11:42

ale jak się wybronić, że to nie ty biłaś?
to trudniej wytłumaczyć, gdyby jakiś służbista się znalazł :)
Racja . Jezszce u starszaka to siÄ™ dogadasz , ale u malucha
no własnie

mój jako 4 latek opowiadał w przedszkolu, że dziadek go nożem w szyję ciachnął, że lała się krew, że było pogotowie i policja

a mówił to tak poważnie, że nie w sposób było mu nie uwierzyć :D

też było tłumaczenie się w przedszkolu :)



kawika - 29-09-2009 12:48
u mnie tyle dobrze że Witor nie miał takiej wyobraźni, bo pewie kiepsko by było



kawika - 29-09-2009 14:31
Åšpisz???



anetina - 29-09-2009 14:34
ja ???
nie :D :D :D



kawika - 29-09-2009 14:35

ja ???
nie :D :D :D
no to co siÄ™ ni odzywasz?? przerwa na pracÄ™?



anetina - 29-09-2009 14:37
a tam :D
mam dzisiaj lenia

na wszystko :D :D :D



kawika - 29-09-2009 14:39

a tam :D
mam dzisiaj lenia

na wszystko :D :D :D
no to tak jak ja :wink:



delfina7 - 29-09-2009 14:39
U mnie siostra jest , robilam próbę czesanai , bo na ślub idzie w sobotę.



anetina - 29-09-2009 14:40
ja też mam w sobotę imprezę weselną :(
ale ochoty żadnej nie mam :(



kawika - 29-09-2009 14:41
to ponoć jak się nie chce to lepiej niż jak się chce, lepsza zabawa wtedy jest



anetina - 29-09-2009 14:43

to ponoć jak się nie chce to lepiej niż jak się chce, lepsza zabawa wtedy jest niby tak :(

ps. nie mam komu dziecka sprzedać :(



kawika - 29-09-2009 14:44

to ponoć jak się nie chce to lepiej niż jak się chce, lepsza zabawa wtedy jest niby tak :(

ps. nie mam komu dziecka sprzedać :( dziadki też idą??

no a od kuzyneczki nikt??



anetina - 29-09-2009 14:45
idą dziadki - rodzina wspólna
więc ... nie ma nikogo do podrzutki :(

a byłaby okazja odmówić, bo ochota żadna na imprezę
szkoda tylko młodych, bo ich lubię



kawika - 29-09-2009 14:51
hmmm to faktycznie, nie wiem co Ci doradzić.

uśmiechnij się
http://img21.imageshack.us/img21/326...6d9ab0734f.jpg



anetina - 30-09-2009 07:11

hmmm to faktycznie, nie wiem co Ci doradzić.

uśmiechnij się
http://img21.imageshack.us/img21/326...6d9ab0734f.jpg

wiesz, jak mi poprawić humor :D
dzięki

dzień doberek wszystkim



aneta-we - 30-09-2009 07:42
dzień doberek!



kawika - 30-09-2009 08:23
dzień dobry. u nas za oknem pochmurno i cholernie zimno tylko 7 st.

w totolotka nie wyygrałam - sory



aneta-we - 30-09-2009 08:24

dzień dobry. u nas za oknem pochmurno i cholernie zimno tylko 7 st.

w totolotka nie wyygrałam - sory
no truuuudnooo.....................
Jak rano wstałam było 3 st!.!>!>!



kawika - 30-09-2009 08:27

dzień dobry. u nas za oknem pochmurno i cholernie zimno tylko 7 st.

w totolotka nie wyygrałam - sory
no truuuudnooo.....................
Jak rano wstałam było 3 st!.!>!>!

taaa tylko że Ty wstajęsz chuba 5.30 a ja 6.30 to się nie dziwię że tylko 3 st



aneta-we - 30-09-2009 09:02

taaa tylko że Ty wstajęsz chuba 5.30 a ja 6.30 to się nie dziwię że tylko 3 st prawie trafiłaś: wstaję o 5:10 i jestem mocno na wschodzie.



delfina7 - 30-09-2009 09:04
Dzień dobry .Słyszałam w radio , że niektórzy dziś skrobali szyby . U nas chyba nie tak zimno , no ale ja wstałam po 7 :wink: A teraz niebo się przeciera i widać nawet kawalki błękitu. I tak sobie myśle , że mimo glutów pójdziemy do sklepiku , kupimy jabłuszka , mąkę i margarynkę , bo znalazlam fajny przepis na ciasteczka. :wink: Może dziś lub jutro poczyniłabym.



kawika - 30-09-2009 09:18

Dzień dobry .Słyszałam w radio , że niektórzy dziś skrobali szyby . U nas chyba nie tak zimno , no ale ja wstałam po 7 :wink: A teraz niebo się przeciera i widać nawet kawalki błękitu. I tak sobie myśle , że mimo glutów pójdziemy do sklepiku , kupimy jabłuszka , mąkę i margarynkę , bo znalazlam fajny przepis na ciasteczka. :wink: Może dziś lub jutro poczyniłabym. delfina - zlituj się , od rana smaka robisz



pajogor - 30-09-2009 11:31

witam pourlopowo
jak było na urlopie ?
Dobry dzień :)
Na urlopie było super.
Zero obowiązków i ciągłego załatwiania czegoś tam :)
W związku z depresja pourlopową ostatni weekend spędziliśmy u znajomych w Borach Tucholskich :D :P :D :P
Jakoś nie mogę wdrożyć się do pracy, a tu trzeba tyle jeszcze zrobić ....
:wink:
Pozdrawiam i życzę miłego dzionka :)



delfina7 - 30-09-2009 12:53
Zapraszam na kawkę i coś na ołlodę. :)



anetina - 30-09-2009 12:57
kurtyna, a dlaczego ja znowu powiadomień nie dostaję :o :o :o



anetina - 30-09-2009 12:57

dzień dobry. u nas za oknem pochmurno i cholernie zimno tylko 7 st.

w totolotka nie wyygrałam - sory

u mnie nad ranem nawet nawet było
w totka też nie wygrałam :(



anetina - 30-09-2009 12:59

Dzień dobry .Słyszałam w radio , że niektórzy dziś skrobali szyby . U nas chyba nie tak zimno , no ale ja wstałam po 7 :wink: A teraz niebo się przeciera i widać nawet kawalki błękitu. I tak sobie myśle , że mimo glutów pójdziemy do sklepiku , kupimy jabłuszka , mąkę i margarynkę , bo znalazlam fajny przepis na ciasteczka. :wink: Może dziś lub jutro poczyniłabym.
widziałam
dziewczyno smaka robisz
i ... chyba bym w domu posiedziała jako kura domowa :D :D :D



anetina - 30-09-2009 12:59

witam pourlopowo
jak było na urlopie ?
Dobry dzień :)
Na urlopie było super.
Zero obowiązków i ciągłego załatwiania czegoś tam :)
W związku z depresja pourlopową ostatni weekend spędziliśmy u znajomych w Borach Tucholskich :D :P :D :P
Jakoś nie mogę wdrożyć się do pracy, a tu trzeba tyle jeszcze zrobić ....
:wink:
Pozdrawiam i życzę miłego dzionka :)
czyli co nieco udało się odpocząć, to super
a do pracy wiadomo nie chce się chodzić :( :( :(

i ja pozdrawiam



delfina7 - 30-09-2009 13:15
O widzisz , bardzo fajne rozwiazanie w twoim przypadku. Blat roboczy cię się zwiększy.



anetina - 30-09-2009 13:29

O widzisz , bardzo fajne rozwiazanie w twoim przypadku. Blat roboczy cię się zwiększy. tez tak myślę i zagospodaruję róg między spiżarką :)



kawika - 30-09-2009 13:35
a wiecie że ja mimo tego że mam zamówioną kuchnię to jakoś tego wszystkiego "nie widzę"



kawika - 30-09-2009 13:36
a wiecie że teraz budowa bolkiem mi wychodzi, nie chce mi się nic i ogólnie to zmęczona tym wszystkim jestem



delfina7 - 30-09-2009 13:36
A nie miałaś takie wizualizacji? Ja sobie na podlodze rysowałam i widzę ile szafki pozajmuja.



kawika - 30-09-2009 13:38

A nie miałaś takie wizualizacji? Ja sobie na podlodze rysowałam i widzę ile szafki pozajmuja. nie robiłam nic takiego bo ogólnie to rzygam budową



anetina - 30-09-2009 13:40

a wiecie że ja mimo tego że mam zamówioną kuchnię to jakoś tego wszystkiego "nie widzę"
ja nie mam zamówionej i właśnie chyba dlatego to będzie ostatni mebel :D



delfina7 - 30-09-2009 13:41

A nie miałaś takie wizualizacji? Ja sobie na podlodze rysowałam i widzę ile szafki pozajmuja. nie robiłam nic takiego bo ogólnie to rzygam budową O to tak jak ja rzygasz:D



anetina - 30-09-2009 13:41

A nie miałaś takie wizualizacji? Ja sobie na podlodze rysowałam i widzę ile szafki pozajmuja. nie robiłam nic takiego bo ogólnie to rzygam budową
ja niby coÅ› kombinujÄ™, ale tak bez uczucia :(



anetina - 30-09-2009 13:43

a wiecie że teraz budowa bolkiem mi wychodzi, nie chce mi się nic i ogólnie to zmęczona tym wszystkim jestem
przytulam
i się dołączam do tych zmęczonych i rzygajacych budową :(



anetina - 30-09-2009 13:43
no widzę, że znowu nasz trójca ma identyczne uczucia :D :D :D



kawika - 30-09-2009 13:51
chyba cała radość chwilowo wyparowała, za dużo na głowie mam, koleżanka mi mówi (z pracy), jak ty jeszcze o wszystkim pamiętasz,???



delfina7 - 30-09-2009 13:52
To takie dziwne , najpierw czekasz na wbicie lopaty a potem bleeeeee. Ale ja u mnei wiem czemu to teraz tak wyszło. Nie ma tej jeb.. transzy praca stoi ,a my czasu nie mamy. :evil:



anetina - 30-09-2009 13:52

chyba cała radość chwilowo wyparowała, za dużo na głowie mam, koleżanka mi mówi (z pracy), jak ty jeszcze o wszystkim pamiętasz,???
to dobrze, ze pamiętasz
mnie ostatnio pamięć ukróciła się dobitnie :D



anetina - 30-09-2009 13:53

To takie dziwne , najpierw czekasz na wbicie lopaty a potem bleeeeee. Ale ja u mnei wiem czemu to teraz tak wyszło. Nie ma tej jeb.. transzy praca stoi ,a my czasu nie mamy. :evil:
bo za dużo naraz
dlatego tak siÄ™ dzieje :(



delfina7 - 30-09-2009 13:56
Może masz i rację. Kuźwa , a jak nie będę mieć jutro neta?????????????? A ma padać , dzieci chore, nie , no zwariuje. :o



anetina - 30-09-2009 13:57
Delfinka, po prostu masz za dużo na głowie
budowa, brak transzy
dzieci, w dodatku chore
brak netu :D
wszystkie twoje komórki pracują, po prostu to jest przemęczenie



delfina7 - 30-09-2009 14:00

Delfinka, po prostu masz za dużo na głowie
budowa, brak transzy
dzieci, w dodatku chore
brak netu :D
wszystkie twoje komórki pracują, po prostu to jest przemęczenie
no wieczorem kark mam jak skała z napiecia , aż boli.



kawika - 30-09-2009 14:01

Delfinka, po prostu masz za dużo na głowie
budowa, brak transzy
dzieci, w dodatku chore
brak netu :D
wszystkie twoje komórki pracują, po prostu to jest przemęczenie
no wieczorem kark mam jak skała z napiecia , aż boli. do masowania mężowi nadstaw :D



delfina7 - 30-09-2009 14:06

Delfinka, po prostu masz za dużo na głowie
budowa, brak transzy
dzieci, w dodatku chore
brak netu :D
wszystkie twoje komórki pracują, po prostu to jest przemęczenie
no wieczorem kark mam jak skała z napiecia , aż boli. do masowania mężowi nadstaw :D Tiaaaaa , a on nie ma siły wstać z łóżka. :wink:



anetina - 30-09-2009 14:12
mój też nie ma siły, ale powiedzmy, że pomasuje, gdy tego potrzebuję :D



kawika - 30-09-2009 14:14
a ja mojego nie mam to "powinnam masowac siÄ™ sama"???/



anetina - 30-09-2009 14:15

a ja mojego nie mam to "powinnam masowac siÄ™ sama"???/
hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm



kawika - 30-09-2009 14:45
dziewczynki jutro mnienie ma więc buziaki dla Was



delfina7 - 30-09-2009 14:54
a co to za opuszczanie ?????? Kurde i mnie może nie być :-?



kawika - 30-09-2009 14:55
jadę do nowej szkoły Wiktora dopytać co i jak :-?



delfina7 - 30-09-2009 14:57
Ahaa, no tak trzeba . Jedziesz z nim?



kawika - 30-09-2009 15:00
no biorę go. zobaczymy jaka będzie reakcja. boje sie



kawika - 30-09-2009 15:01
a siostrula to sie nawet nie pozegnała tylko do domu poszła



delfina7 - 30-09-2009 15:08
O popatrz , a to nie klturalna :lol:



kawika - 30-09-2009 15:16
ja się żegnam, mam nadzieję że w piątek się uslyszymy. buźka



anetina - 01-10-2009 08:18

dziewczynki jutro mnienie ma więc buziaki dla Was
i ciebie nie ma :(
i Delfinki, bo neta nie ma :(

samą mnie zostawiły siostry :(



anetina - 01-10-2009 08:19

jadę do nowej szkoły Wiktora dopytać co i jak :-?
daj znać, jak wrócicie
jak wasze reakcje odnośnie szkoły, a szczególnie Wiktora :)



anetina - 01-10-2009 08:19

a siostrula to sie nawet nie pozegnała tylko do domu poszła
no niekulturalna byłam :oops: :oops: :oops:

więc za wczoraj dowidzenia
i za dzisiaj dzień doberek :)



delfina7 - 01-10-2009 09:14

dziewczynki jutro mnienie ma więc buziaki dla Was
i ciebie nie ma :(
i Delfinki, bo neta nie ma :(

samą mnie zostawiły siostry :( JESTEMMMMMMMMM :lol: :lol:Narazie neci dzaiła. :wink: Chyba Seba mial rację , że będzie do momentu odlączenia modemu , a mamy go oddać 5 października najpóźniej.



anetina - 01-10-2009 09:15
taaaaaaaaaaa, a mi od razu odłączyli 1 sierpnia :D
ale wam dobrze

gdzie masz teraz net ?



delfina7 - 01-10-2009 09:17

taaaaaaaaaaa, a mi od razu odłączyli 1 sierpnia :D
ale wam dobrze

gdzie masz teraz net ?
Muliti media . Kurczę narazie jest , ale jakbym znikneła nagle ...Jak co dziś polecę po mobilny. :wink: A ty gdzie miałaś?



anetina - 01-10-2009 09:19
też w osiedlówce
w toyi bodajze :)



delfina7 - 01-10-2009 09:20
I modem też mieliście w domku?



anetina - 01-10-2009 09:23

I modem też mieliście w domku?
tak

zdałam go jakoś 2-3 tygodnie póxniej
ale 1 sierpnia, gdy zerwałam umowę, która była do końca lipca, już netu nie było :D



delfina7 - 01-10-2009 09:25
:o :o :o :o No to mam narazie farta. :D Tylko jak długo?:)



anetina - 01-10-2009 09:27

:o :o :o :o No to mam narazie farta. :D Tylko jak długo?:)
ma nadziejÄ™, ze miesiac :D

jak coÅ› - pisz sms :D



delfina7 - 01-10-2009 09:30
Hmmmmmmm , a właśnie dryngnij do mnie , bo ja mam inny telefon . Stary uległ zniszczeniu w niewyjaśnionych okolicznosciach i nie skopiowłam kontaktów na kartę. Dryngnij sygnalak to sobie zapisze. :wink:



anetina - 01-10-2009 09:32
bardzo śmieszne :D

ja rozwaliłam telefon hmmmmmmmmmmmm ... i przeniosłam kartę bez wszystkich numerów :D :D :D

twój został w starym telefonie

puszczam ci nr na PW

ok?



delfina7 - 01-10-2009 09:34
Idę pisać do ciebie , bo mój podczytywać czasem może Seba :wink: . Ale wczoraj móiwe dawj mi numery do tych pierd.. elektryków i banku, będe dzwonić.No to pojechał niby do klienta , ja z zasmarkanymi dziciarami , sama ryczałm ze zlości. Wrocił i okazało się , że w końcu podzwonil i nagle cos tam sie ruszyło.On ma zawsze na wszystko czas. Myśli , że wszyscy czekają z kasa na telefon od pana sebastianka , ze strzeli palacmi i kafelkarze wejdą kiedy bedzie miał ochotę.



anetina - 01-10-2009 09:36
jakbym o swoim chłopie czytała :evil:

ale ludzie ogólnie wychodzą z założenia, ze panowie z wykończeniówki zawsze na nich czekają
wiem, jak odbieram telefony do taty - no niech on wejdzie od jutra, ja się śmieję, że moze wejść, ale za 1,5 roku, gdzie ma lukę w terminach :D



anetina - 01-10-2009 09:37
chłopców coraz bardziej rozkłąda?
a ty jak siÄ™ trzymasz?

dużo zdrówka życze



delfina7 - 01-10-2009 09:38
A to mój dryngnąl do Ciebie:D



delfina7 - 01-10-2009 09:39

jakbym o swoim chłopie czytała :evil:

ale ludzie ogólnie wychodzą z założenia, ze panowie z wykończeniówki zawsze na nich czekają
wiem, jak odbieram telefony do taty - no niech on wejdzie od jutra, ja się śmieję, że moze wejść, ale za 1,5 roku, gdzie ma lukę w terminach :D
A no własnie . A na dokładkę sam prowadzi swój interes i wie jakie ma odległe terminy wolne.



anetina - 01-10-2009 09:39

A to mój dryngnąl do Ciebie:D ok
zapisujÄ™ :D

dzięki :)



delfina7 - 01-10-2009 09:42

chłopców coraz bardziej rozkłąda?
a ty jak siÄ™ trzymasz?

dużo zdrówka życze
A wiesz , młodszemu po mojej terapi wstrząsowej pt vit c , wapno , miód , na noc nurofen , jakoś przeszło . Tzn nie cieknie nic z nosa , nie jest zatkany , mówi lekko jak zakatarzony. Gorzej ze starszakiem , bo zapchany coś i pokaszluje . dałm tez z rana im porcje wstrząsowa pomagaczy , zobaczymy. A ja taki wiesz jakby nie katar , z lekka wilgoć w nosie , gardło narazie w porządku . Ja zastosowalm fromę wstrząsowa w postaci dwóch kieliszków nalewki maloinowej :lol: Może jakoś się wybronimy.



anetina - 01-10-2009 09:46
pewnie siÄ™ wybronicie :)
czego wam oczywiście życzę :)

a jak mąż ? nie łapie go nic od was ?



delfina7 - 01-10-2009 09:47

:o :o :o :o No to mam narazie farta. :D Tylko jak długo?:)
ma nadziejÄ™, ze miesiac :D

jak coś - pisz sms :D A co ty . Jak tylko odłączą to lecę po mobila , więc to kwestia dnia , a nawet nie całej doby. :lol: Żebym miała net w pracy to też w zasadzie olałabym narazie tą kwestię , a tak ...Eh uzależnienie.



anetina - 01-10-2009 09:50
mało powiedziane uzaleźnienie :D

choroba :D



delfina7 - 01-10-2009 09:54

mało powiedziane uzaleźnienie :D

choroba :D
Jak ludzie kiedyś żyli bez netu????????? :o :lol:
A w zasadzei ja na mieszkaniu jakoś żyłam . Wtedy pociskalam w jakieś gierki.



anetina - 01-10-2009 09:55
bo to jest tak, dopóki nie wleziesz na jakliegoś foruma :D

ps. dawno nie zaglądałam na mamuśkę :(



delfina7 - 01-10-2009 10:01

bo to jest tak, dopóki nie wleziesz na jakliegoś foruma :D

ps. dawno nie zaglądałam na mamuśkę :(
Ja wchodze codzinnie , ale tam cisza



delfina7 - 01-10-2009 10:06
Zastanawiam się czy nie isć chociaz na godzinkę pospacerować , bo mnie zajadą tymi wrzaskami.



delfina7 - 01-10-2009 10:09
Jest kasa na koncie:D



anetina - 01-10-2009 10:24

bo to jest tak, dopóki nie wleziesz na jakliegoś foruma :D

ps. dawno nie zaglądałam na mamuśkę :(
Ja wchodze codzinnie , ale tam cisza

:( :( :(



anetina - 01-10-2009 10:24

Zastanawiam się czy nie isć chociaz na godzinkę pospacerować , bo mnie zajadą tymi wrzaskami.
a jaka u was pogoda?
bo u nas smętna :(



anetina - 01-10-2009 10:30

Jest kasa na koncie:D
gratki wielkie i trzeba siÄ™ z tej okazji napic http://comps.fotosearch.com/comp/ICN..._~F0015628.jpg



delfina7 - 01-10-2009 10:30
Nie pada , z lekka zawiewa , okno mam otwarte w sypialni , ale ni czuje żeby było zimno strasznie.



anetina - 01-10-2009 10:31
u nas zimno nie ma
ale wiatr wieje
momentami pada
taka prawdziwa jesienna pogoda



aneta-we - 01-10-2009 12:56

u nas zimno nie ma
ale wiatr wieje
momentami pada
taka prawdziwa jesienna pogoda
to tak jak u nas.
Witajcie.
Ja dziś wyjatkowo nie w pracy i wyjatkowo dzieci nie obudziły się o 6-tej :o
Po 7-mej chodziłam sprawdzic czy zyją :wink:

A niedawno wrócilismy z miasta. Buty na jesień kupione, zakupy zrobione i jeszcze w mcDonalds bylismy na frytkach. A zaraz ruszam impregnowac fugi.

Gratuluje kaski :D
Mi ostatnio tylko uwywa, wczoraj płaciliśmy za barierke do schodów a dwa dni temu za sprzęt do kuchni. Kurcze, jakie to wszystko drogie...



delfina7 - 01-10-2009 13:10

u nas zimno nie ma
ale wiatr wieje
momentami pada
taka prawdziwa jesienna pogoda
to tak jak u nas.
Witajcie.
Ja dziś wyjatkowo nie w pracy i wyjatkowo dzieci nie obudziły się o 6-tej :o
Po 7-mej chodziłam sprawdzic czy zyją :wink:

A niedawno wrócilismy z miasta. Buty na jesień kupione, zakupy zrobione i jeszcze w mcDonalds bylismy na frytkach. A zaraz ruszam impregnowac fugi.

Gratuluje kaski :D
Mi ostatnio tylko uwywa, wczoraj płaciliśmy za barierke do schodów a dwa dni temu za sprzęt do kuchni. Kurcze, jakie to wszystko drogie... No właśnie ja muszę chyba dziś jechać po budty dla starszaka. Wstępnie się rozejrzeliśmy , ale nic nam nie wpadło w oko . Może w Wałbrzychu coś kupimy

.aneta-we , a jakie macie schody? na betonie?



aneta-we - 01-10-2009 13:54


.aneta-we , a jakie macie schody? na betonie?
tak, stopnie drewniane, a podstopnie z blachy kwasowej.



aneta-we - 01-10-2009 13:55
A teraz póki dzieci śpia jade, bo mnie noc zastanie na budowie.
Całuski pzresyłam!



delfina7 - 01-10-2009 14:04

A teraz póki dzieci śpia jade, bo mnie noc zastanie na budowie.
Całuski pzresyłam!
A z dziećmi kto zostaje? U mnie też cisza , bo mały usnął.



lolita78 - 01-10-2009 14:39
Witaj :)
Piekny domek nam powstaje :) Gratuluje zapału i cierpliwości.
Jeżeli moge skromnie słówko wtracic, mam podbny uklad w kuchni i za nic sie nie sprawdza :( Chodzi mi o to że masz małe blaty kuchenne, tzn nie masz cigląsci np dwóch blatow tylko podzilone zlewem i kuchenka, powstaje w ten sposob mały blat roboczy, co jest koszmarem!!! Jak projektowałam u siebie tez patzryłam, żeby fajne wygladało, ale za nic nie jest praktyczne. Nie wiem na jakim jestes etapie kuchennym bo nie wyłapałam, ale pomysl jezeli sie jeszcze da coś zrobić.



anetina - 01-10-2009 15:42
dzięki :)

już wiem, że w rogu będzie kuchnia, po prawej kawałeczek blatu, by postawić jakiś garnek czy coś w tym stulu
po lewej będzie ciągłość, na końcu stanie zlew
coś w tym stylu chyba w ostateczności wyjdzie

wydaje mi się, że jak dla mnie będzie wystarcza\jące, wypróbowane dotychczas :)
a kwestia małych blatów - duże szybciej się zapełnia, o małe się dba i częściej sprzata :D i nie leżą duperele :)

pozdrawiam i zapraszam do częstszych wpisów



aneta-we - 01-10-2009 21:11

A teraz póki dzieci śpia jade, bo mnie noc zastanie na budowie.
Całuski pzresyłam!
A z dziećmi kto zostaje? U mnie też cisza , bo mały usnął. Do dzieci przychodzi niania i od poniedziałku do piątku jest babcia na posterunku :)
W nowym domu i tak mnie noc zastała- jak wczesnie robi się ciemno :o .
Zaimpregnowałam fugi w górnej łazience i pomyłam wszystkie podłogi w domu. Piec chodzi, jest cieplutko. Od razu zmienia mi się nastawienie i myślę, że mimo wszystko może bedzie ok po przeprowadzce. Jeśli juz przezyję przeprowadzkę :wink:



Megana - 01-10-2009 21:17

A teraz póki dzieci śpia jade, bo mnie noc zastanie na budowie.
Całuski pzresyłam!
A z dziećmi kto zostaje? U mnie też cisza , bo mały usnął. Do dzieci przychodzi niania i od poniedziałku do piątku jest babcia na posterunku :)
W nowym domu i tak mnie noc zastała- jak wczesnie robi się ciemno :o .
Zaimpregnowałam fugi w górnej łazience i pomyłam wszystkie podłogi w domu. Piec chodzi, jest cieplutko. Od razu zmienia mi się nastawienie i myślę, że mimo wszystko może bedzie ok po przeprowadzce. Jeśli juz przezyję przeprowadzkę :wink: Przeżyjesz i na pewno będzie Ci tam cudownie :) :D :D



aneta-we - 01-10-2009 21:28

A teraz póki dzieci śpia jade, bo mnie noc zastanie na budowie.
Całuski pzresyłam!
A z dziećmi kto zostaje? U mnie też cisza , bo mały usnął. Do dzieci przychodzi niania i od poniedziałku do piątku jest babcia na posterunku :)
W nowym domu i tak mnie noc zastała- jak wczesnie robi się ciemno :o .
Zaimpregnowałam fugi w górnej łazience i pomyłam wszystkie podłogi w domu. Piec chodzi, jest cieplutko. Od razu zmienia mi się nastawienie i myślę, że mimo wszystko może bedzie ok po przeprowadzce. Jeśli juz przezyję przeprowadzkę :wink: Przeżyjesz i na pewno będzie Ci tam cudownie :) :D :D dziękuję za ten optymizm. Prawie wszyscy mi współczuja bo zostaje sama zaraz po przeprowadzce. Jedynie z dochodząca niania. No i oczywiście z dzieciarnią :wink:



Megana - 01-10-2009 21:33
Anetko-we, nie myśl jak to ciężko, tylko jk to fajnie od nowa sobie wszystko poukładać i że tyle miejsca i będzie gdzie poukładać :) :)



aneta-we - 01-10-2009 21:35
Miejsca powinno wystarczyc, ale ile juz jest szpargałów w piwnicy :o
SkÄ…d to siÄ™ bierze???



Megana - 01-10-2009 21:40

Miejsca powinno wystarczyc, ale ile juz jest szpargałów w piwnicy :o
SkÄ…d to siÄ™ bierze???
To może czas na przebranie rzeczy :) i oddanie miejsce, gdzie potrzebują :) :) :)



an.i - 02-10-2009 00:47
anetina :D kuchnia w rogu to bardzo dobry pomysł. Poruszam się w podobnym układzie już ponad 20 lat i uważam że nie ma lepszego. I to miejsce na blacie - za kuchnią - trójkąt. :lol: w praktyce bardzo się przydaje... :D



an.i - 02-10-2009 00:58
dodam jeszcze, że aby uzyskać jedno większe miejsce do pracy, blat przy oknie
- u mnie - położony jest jako całość aż do okna na parapecie. Pozornie niby nic, ale w praktyce bardzo dużo i estetyka lepsza bo trudno połączyć dobrze blat z parapetem :) ale to tyle z mojej praktyki -



aneta-we - 02-10-2009 05:33
Witaj anetinko :)



aneta-we - 02-10-2009 08:40
Sniadanko!!!
http://blog.e-tata.eu/wp-content/upl...07/myszki1.jpg



kawika - 02-10-2009 08:49
Dzień dobry.

jestem. już.

Przyszłam na śniadanko.



delfina7 - 02-10-2009 09:15

A teraz póki dzieci śpia jade, bo mnie noc zastanie na budowie.
Całuski pzresyłam!
A z dziećmi kto zostaje? U mnie też cisza , bo mały usnął. Do dzieci przychodzi niania i od poniedziałku do piątku jest babcia na posterunku :)
W nowym domu i tak mnie noc zastała- jak wczesnie robi się ciemno :o .
Zaimpregnowałam fugi w górnej łazience i pomyłam wszystkie podłogi w domu. Piec chodzi, jest cieplutko. Od razu zmienia mi się nastawienie i myślę, że mimo wszystko może bedzie ok po przeprowadzce. Jeśli juz przezyję przeprowadzkę :wink: No własnie , ja czekam na te ciepełko i wtedy zaczne może myśleć o sprzątaniu i zwożeniu gratów.



delfina7 - 02-10-2009 09:18
Kobito , a ty co śpisz??????? :lol:Dzień dobry.



kawika - 02-10-2009 09:19
No właśnie ????



kawika - 02-10-2009 09:47
Halllllooooooo sioooooossttttrrrrraaa daj głos :wink:



delfina7 - 02-10-2009 09:52
Chyba ciężko pracuje.



kawika - 02-10-2009 09:54
no "chyba'



anetina - 02-10-2009 10:35

A teraz póki dzieci śpia jade, bo mnie noc zastanie na budowie.
Całuski pzresyłam!
A z dziećmi kto zostaje? U mnie też cisza , bo mały usnął. Do dzieci przychodzi niania i od poniedziałku do piątku jest babcia na posterunku :)
W nowym domu i tak mnie noc zastała- jak wczesnie robi się ciemno :o .
Zaimpregnowałam fugi w górnej łazience i pomyłam wszystkie podłogi w domu. Piec chodzi, jest cieplutko. Od razu zmienia mi się nastawienie i myślę, że mimo wszystko może bedzie ok po przeprowadzce. Jeśli juz przezyję przeprowadzkę :wink:
to sporo się narobiłaś :)
a przeprowadzkę ... przezyjesz i będziesz miec fajne wspomnienia :D



anetina - 02-10-2009 10:36

Miejsca powinno wystarczyc, ale ile juz jest szpargałów w piwnicy :o
SkÄ…d to siÄ™ bierze???

nie mam pojęcia
ale u mnie to samo :o :o :o



anetina - 02-10-2009 10:37

Witaj anetinko :)
witam :)



anetina - 02-10-2009 10:38

Sniadanko!!!
http://blog.e-tata.eu/wp-content/upl...07/myszki1.jpg

no za zapachem przylazłam :)


Strona 9 z 31 • ZostaÅ‚o znalezionych 7057 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31

Sitedesign by AltusUmbrae.