Menu
- Komentarze do dzinnika Basi i Macka (chociaz bardziej Basi)
- Zwykły-niezwykły, wiejski dom (Jaśmin2 szkielet)- KOMENTARZE
- Komentarze do: Dom z bali czas zacząć- Monia i Waldek
- Komentarze do dziennika NS,jego Gosi i magdy gl312.
- komentarze do dziennika buduję dom z miłości do ogrodów
- komentarze - do Odważnych świat należy.. - dziennik budowy
- Komentarze do Dom "Bartek" Karola i Jaras od począ
- Komentarze do mojego(14) dziennika budowy.
- Guliwer 1g Robert i Ewa-komentarze
- Komentarze do Dziennika Rozwany-ch inaczej
Komentarze do naszego domku
anetina - 23-10-2009 09:16
dzień dobry, u mnie pada, ale za to nastrój w porzadku.
Powolutku przyzwyczajam się do nowego rytmu życia w nowym domu.
A juz jutro SOBOTA!!! :lol:
czyli ... mieszkacie już na całego :)
anetina - 23-10-2009 09:20
dzień dobry. siostrzyczki.
:o :o :o :o :o Przeoczyłam coś? Miało Cię dziś nie być????????? nie przeoczyłaś
musiała w domu zostać bo coś inwestorek się źle czuł
może dzisiaj będzie
a mój młody się rozchorował :cry:
zgadza się Kawika
dzięki
a mlodemu duzo zdrówka
toż to jakieś pożegnanie musi zdrowić dla kolegów starej szkoły :)
anetina - 23-10-2009 09:21
dzień dobry, u mnie pada, ale za to nastrój w porzadku.
Powolutku przyzwyczajam się do nowego rytmu życia w nowym domu.
A juz jutro SOBOTA!!! :lol: No to SUPER.
To teraz pomalutku zacznij kciuki trzymać za mnie :wink:
za ciebie juz od dawna :)
i za Delfinkę :)
anetina - 23-10-2009 09:21
cze siostra
link do komentarzy sobie uaktualnij tak jest :D
kawika - 23-10-2009 13:24
siostra
ty kciuki za mnie trzymaj
wstąp czasem do moich komentów
a jak ci jakiegoś smska przyślę
buźka wielka
anetina - 23-10-2009 14:05
siostra
ty kciuki za mnie trzymaj
wstąp czasem do moich komentów
a jak ci jakiegoś smska przyślę
buźka wielka bedziemy podnosić twe komentarze :)
jak coś, to pisz, co moze napisać :)
miłego i spokojnego przeprowadzania się
delfina7 - 23-10-2009 21:34
dzień dobry, u mnie pada, ale za to nastrój w porzadku.
Powolutku przyzwyczajam się do nowego rytmu życia w nowym domu.
A juz jutro SOBOTA!!! :lol: Boziu , już niedługo będę się przyzwyczajać tyz :o :o :o . Motylki w brzuchu jak przed pierwsza randką :lol: :lol: :lol:
delfina7 - 23-10-2009 21:37
dzień dobry. siostrzyczki.
:o :o :o :o :o Przeoczyłam coś? Miało Cię dziś nie być????????? nie przeoczyłaś
musiała w domu zostać bo coś inwestorek się źle czuł
może dzisiaj będzie
a mój młody się rozchorował :cry: O kurczaki . Przeprowadzka , a tu choróbsko. Chociaż powiem , że my też bronimy się. Tesć ma katar , mnie deczko kręci w nosie , a dzieciakom daję profilaktyczni wit c.
delfina7 - 23-10-2009 21:40
dzień dobry, u mnie pada, ale za to nastrój w porzadku.
Powolutku przyzwyczajam się do nowego rytmu życia w nowym domu.
A juz jutro SOBOTA!!! :lol: No to SUPER.
To teraz pomalutku zacznij kciuki trzymać za mnie :wink:
za ciebie juz od dawna :)
i za Delfinkę :) Oj , przyda się , przyda się. :)
delfina7 - 23-10-2009 21:50
siostra
ty kciuki za mnie trzymaj
wstąp czasem do moich komentów
a jak ci jakiegoś smska przyślę
buźka wielka bedziemy podnosić twe komentarze :)
jak coś, to pisz, co moze napisać :)
miłego i spokojnego przeprowadzania się Anetinko to ja poroszę te smski od kawiki dfo mnie :wink:
Malutka_ - 24-10-2009 21:12
śliczne pieski stróżujące bedą :)
margay - 25-10-2009 16:05
Witam niedzielnie :D
Łooooo matko.....ale pędzicie jak TORPEDA :o ....i tak trzymać :wink:
Bardzo....ale to baaaaaaaaardzooooooooooo spodobał mi się pomysł z antresolą w pokoju inwestorka :P :P super! No juz sobie wyobrażam jaki mały jest zadowolony 8) ....i do tego taka przestrzeń :o ideał....dzieci powinny mieć dużo miejsca do zabawy.
pozdrowionka
Ps. "trochę" mnie nie było :oops: ale teraz będę wpadać częściej :D
aneta-we - 26-10-2009 06:52
dzień dobry, witam poniedziałkowo!!!
delfina7 - 26-10-2009 21:54
Anetinko , dopadło Was choróbsko czy co??????????????
aneta-we - 27-10-2009 06:57
dzień dobry, witam poniedziałkowo!!! i wtorkowo witam!
Gdzie jesteś???
kamlotek - 27-10-2009 09:15
witam i o anetinę pytam,gdzie ona się podziewa :roll: :o
a może już się przeprowadza :roll:
delfina7 - 27-10-2009 09:28
Ona chyba polazła pomagać kawice w pakowaniu :lol:
aneta-we - 27-10-2009 13:12
Ona chyba polazła pomagać kawice w pakowaniu :lol: no własnie, gdzie anetinka :-? ???
anetina - 27-10-2009 13:16
jestem
jestem
przedłużyłam sobie weekend
ale już jestem i trza się brać do roboty i was gonić siostry :)
anetina - 27-10-2009 13:19
siostra
ty kciuki za mnie trzymaj
wstąp czasem do moich komentów
a jak ci jakiegoś smska przyślę
buźka wielka bedziemy podnosić twe komentarze :)
jak coś, to pisz, co moze napisać :)
miłego i spokojnego przeprowadzania się Anetinko to ja poroszę te smski od kawiki dfo mnie :wink:
nie ma sprawy :)
aneta-we - 27-10-2009 13:19
noooo nareszcie. Co u Ciebie, jak dłuuugi weekend? :wink:
anetina - 27-10-2009 13:20
Witam niedzielnie :D
Łooooo matko.....ale pędzicie jak TORPEDA :o ....i tak trzymać :wink:
Bardzo....ale to baaaaaaaaardzooooooooooo spodobał mi się pomysł z antresolą w pokoju inwestorka :P :P super! No juz sobie wyobrażam jaki mały jest zadowolony 8) ....i do tego taka przestrzeń :o ideał....dzieci powinny mieć dużo miejsca do zabawy.
pozdrowionka
Ps. "trochę" mnie nie było :oops: ale teraz będę wpadać częściej :D witaj witaj i częściej bywaj :)
dziecko zadowolone, bardzo :) - ta antresola była super pomysłem :D oczywiście moim :D
anetina - 27-10-2009 13:22
noooo nareszcie. Co u Ciebie, jak dłuuugi weekend? :wink:
zleciał za szybko
pojechaliśmy do teścia
byliśmy w kinie na Odlocie :)
w domu powiedzmy cisza
powiedzmy, bo ... tata zaczął robić łazienkę, a mama mi okna umyła
dzięki Kochani Rodzice :)
anetina - 27-10-2009 13:23
Ona chyba polazła pomagać kawice w pakowaniu :lol:
oczywiście :)
a później mnie się odwdzięczy
a niedługo będę pomagać i Delfinka tobie :)
anetina - 27-10-2009 13:23
witam i o anetinę pytam,gdzie ona się podziewa :roll: :o
a może już się przeprowadza :roll:
no pewnie ... tyle że w myślach :)
jeszcze trochę
myślę, że na grudzień - dokładniej nie stwierdzamy póki co :)
aniamar - 27-10-2009 22:01
No proszę jak ładnie porozmieszczałaś wszystko. Nic dodać nic ująć.
Jakbyś zrobiła w rzeczywistości te kolorki na ścianach to każdy by pomyślał, że na niezłej fazie byłaś.
anetina - 28-10-2009 07:57
No proszę jak ładnie porozmieszczałaś wszystko. Nic dodać nic ująć.
Jakbyś zrobiła w rzeczywistości te kolorki na ścianach to każdy by pomyślał, że na niezłej fazie byłaś.
no niezłą opinie o sobie bym wydawała :D
pozdrawiam
aniamar - 28-10-2009 11:34
No proszę jak ładnie porozmieszczałaś wszystko. Nic dodać nic ująć.
Jakbyś zrobiła w rzeczywistości te kolorki na ścianach to każdy by pomyślał, że na niezłej fazie byłaś.
no niezłą opinie o sobie bym wydawała :D
pozdrawiam Puściłabyś wodze wyobraźni z najgłębszych zakamarków swojej głowy.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Zawsze jednak możesz się wytłumaczyć. Zdecydowałaś się na te kolory bo:
Zielony dla odprężenia,
Żółty by zachować słońce w zimie i dla rozładowania napięć i konfliktów
Niebieski dla wspominania beztroskich chwil i sprzyjania samodzielności
Różowy by czerpać zabawę z mieszkania w swoim wymarzonym domku.
Więc nikt tego nie będzie negował bo:
Każdy chce być odprężony, lubi jak napięcia są rozładowane, jest dumny, że jest samodzielny i na pewno chciałby czerpać radość z mieszkania w domku.
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
:D :D :D :D
anetina - 29-10-2009 10:35
Ania - dzięki
humor mi znacznie poprawiłaś :D
niestety, w łazience kładą się płytki w odcieniach zieleni :D
aneta-we - 29-10-2009 10:59
anetina, a gdzie są zdjęcia z zakupów, fotki z prac w domu? Popraw sie, popraw :evil:
Przyszłam sie przywitać :wink:
Słoneczny dzieńdoberek :lol:
aneta-we - 29-10-2009 11:00
Ania - dzięki
humor mi znacznie poprawiłaś :D
niestety, w łazience kładą się płytki w odcieniach zieleni :D jak to niestety? W sam raz, dla odprężenia :wink:
anetina - 29-10-2009 12:25
anetina, a gdzie są zdjęcia z zakupów, fotki z prac w domu? Popraw sie, popraw :evil:
Przyszłam sie przywitać :wink:
Słoneczny dzieńdoberek :lol:
witam i ja
nie ma zdjęć, nie ma nastroju do zrobienia zdjęć, nie ma ochoty na jeżdzenie na budowę :(
ale specjalnie dla was, szczególnie siostrzyczek, zrobię :)
ale dopiero na poniedziałek
anetina - 29-10-2009 12:37
Ania - dzięki
humor mi znacznie poprawiłaś :D
niestety, w łazience kładą się płytki w odcieniach zieleni :D jak to niestety? W sam raz, dla odprężenia :wink:
masz rację :)
betina71 - 29-10-2009 12:47
Nic nie kumam ..... skąd ten humor?????
Jaka Wielkanoc ????????????????????
anetina - 29-10-2009 13:29
Nic nie kumam ..... skąd ten humor?????
Jaka Wielkanoc ????????????????????
bo żółwi się czyjaś robota :evil: :evil: :evil:
kala67 - 29-10-2009 19:40
witaj!!!
co to za mina smutna??? :o
czyja robota sie tak dłuży???... pogoń fachowca troche!!! 8)
anetina - 30-10-2009 07:16
fachowiec pogoniony
odstawiony od stołu i łóżka :D i ... wczoraj efekty były już pozytywne :D :D :D
mam trochę fotek, ale wkleję później :D
ale dziasiaj :D
pozdrawiam i miłego dnia życzę
aneta-we - 30-10-2009 15:38
fachowiec pogoniony
odstawiony od stołu i łóżka :D i ... wczoraj efekty były już pozytywne :D :D :D tak, twardą trzeba byc :wink:
Mój Ł. dziś wraca, całe szczęście. To prawie tydzień a ja nie lubię sama spać :wink:
mam trochę fotek, ale wkleję później :D
ale dziasiaj :D
pozdrawiam i miłego dnia życzę widziałam fotki. Dobry pomysł z podłoga w karo- inaczej i tak fugi by się nie zgrały. Ja mam chopla na tym punkcie i w dolnej łazience dałam też w karo.
A co to za szarości do łazienki? Zrób wićej zdjęć. Ja odkąd znalazłam płytki szare na dół nie mogę sie napatrezć na szarość u innych- nie myślałam, że to może tak fajnie wyglądać.
aniamar - 30-10-2009 21:29
Łazienka zapowiada się ciekawie. Czekam na dalsze foty.
delfina7 - 30-10-2009 21:43
Czyli zakupki pełną parą :wink:
anetina - 02-11-2009 07:16
na razie póki co więcej zakupów nie planuję :D
ta zieleń w łazience wygląda tak szaro, ale to niby zieleń, może jak będzie skończona, będzie inny efekt :)
pozdrawiam i życzę miłego i spokojnego tygodnia
aneta-we - 02-11-2009 07:41
pozdrawiam i życzę miłego i spokojnego tygodnia hej, hej i ja pozdrawiam :D
delfina7 - 03-11-2009 14:54
Przybiegłam powiedzieć dzień doberek :lol:
delfina7 - 04-11-2009 14:20
Tiaa się pobudowały i koniec pisania :wink:
delfina7 - 04-11-2009 14:21
Ale stronke strzeliłam :lol:
Megana - 04-11-2009 21:31
Delfinko, ciepło masz w domku?
Czy czujesz, że dalej mury ( ściany ) schną i jest przez to chłodniej w domku?
aneta-we - 05-11-2009 06:54
Tiaa się pobudowały i koniec pisania :wink: ja jestem, tylko dziś duuuzo pracy w pracy :wink:
Dzień Dobry!
aneta-we - 05-11-2009 08:10
to może ktoś się skusi na gorąca czekoladę?
U mnie dziś jakoś zimno
http://smaczajama.blox.pl/resource/goraca_czekolada.jpg
aniamar - 05-11-2009 08:52
Ja mam pytanie będziemy podłączać prąd i u nas ma być skrzynka na budynku. Firma, która nam to robi pyta się czy chcemy mieć wtopioną w późniejszą elewację czy ma być zamontowana do pustaka i później połowa skrzynki będzie wystawać z elewacji. Za wtopienie trzeba będzie dopłacać. Skrzynka ma być na przedniej elewacji, bo takie są przepisy. Mam, więc pytanie, co zrobić wtapiać w elewację czy zostawić wysuniętą?
delfina7 - 05-11-2009 13:45
Delfinko, ciepło masz w domku?
Czy czujesz, że dalej mury ( ściany ) schną i jest przez to chłodniej w domku? Mamy 21 stopni w domku:) Latam w krótkim rękawie i bez skarpet. Dodam jeszcze , że wejście na góre dość spore przykryty tylko regipsem. Wszoraj załadowaliśmy zasobnik wiadrem ekogroszku i zobaczymy czy do wieczora styknie.
Ale przez te trzy dni grzalismy na maxa , bo przez weekend się wychlodziło straszliwie i np w poniedziałek udalo nam się dobic ledwie do 18. Teraz widzę , że mury juz przyjęły ciepełko i zakręcamy grzejniki.
anetina - 06-11-2009 08:54
Tiaa się pobudowały i koniec pisania :wink:
chciałabyś :D :D :D
marsz do pisania jako przeprowadzona
jak tam na nowym?
już całkowicie się udomowiliscie?
anetina - 06-11-2009 08:56
Ale stronke strzeliłam :lol:
wielkie gratki :)
anetina - 06-11-2009 09:00
to może ktoś się skusi na gorąca czekoladę?
U mnie dziś jakoś zimno
http://smaczajama.blox.pl/resource/goraca_czekolada.jpg
a mogę się dzisiaj załapać?
łepetyna mnie ogromnie boli :( pęka dosłownie :(
anetina - 06-11-2009 09:04
a w ramach, że mnie dawano nie było :)
Pewna matka wraca wieczorem do domu i znajduje taki oto liścik :
Kochana mamusiu,
Przykro mi, że muszę ci powiedzieć, że wyprowadzam się z domu do mojego chłopaka. To miłość mojego życia. Powinnaś go poznać, jest taki cudny z tymi swoimi tatuażami, piercingiem, a w dodatku ma super motor. Ale to jeszcze nie wszystko, kochana mamo. Wreszcie udało mi się zajść w ciążę, a Abdoul mówi, że będziemy wieść cudowne życie w jego przyczepie pośrodku lasu. Abdoul chce mieć ze mną dużo dzieci. Ja też o tym marzę. Zdałam sobie wreszcie sprawę z tego, że marihuana jest zdrowa i uśmierza ból. Będziemy ją uprawiać i rozdawać naszym przyjaciołom, żeby nie cierpieli, gdy będą na głodzie (jak im zabraknie heroiny, czy kokainy). W międzyczasie, mam nadzieję, naukowcy wynajdą wreszcie jakieś lekarstwo na AIDS, żeby Abdoul poczuł się trochę lepiej. Wiesz, on naprawdę na to zasługuje. Nie martw się o mnie, mamusiu, mam już 13 lat i mogę sama się o siebie zatroszczyć. A nawet, gdyby mi brakowało trochę doświadczenia, to rekompensuje to Abdoul, w końcu ma 44 lata! Mam nadzieję, że niedługo będę mogła cię odwiedzić, żebyś poznała swoje wnuki. Ale najpierw jadę przyczepą z Abdoulem do jego rodziców, żebyśmy mogli wziąć ślub. To mu się przyda, żeby dostał wreszcie kartę stałego pobytu.
Twoja kochająca córka
PS :
Plotę bzdury, mamusiu. Jestem u sąsiadów ! Chciałam po prostu ci powiedzieć, że w życiu zdarzają się gorsze rzeczy niż karteczka z ocenami, którą znajdziesz na nocnym stoliku?
A oto odpowiedź tatusia :
Przekazałem list twojej matce. Czytając go dostała zawału sera i musieliśmy zawieźć ją do szpitala. W tej chwili leki jeszcze utrzymują ją przy życiu. Kiedy wyjaśniłem naszym adwokatom co się stało, polecili nam się ciebie wyrzec. Nie jesteś już więc naszą córką i wykreśliliśmy cię z naszych testamentów. Wyrzuciliśmy do śmieci wszystkie twoje rzeczy i zaadaptowaliśmy twój pokój na graciarnię. Zmieniliśmy również zamki w drzwiach. Będziesz musiała znaleźć sobie jakieś mieszkanie, ale nie próbuj nawet użyć naszej karty kredytowej" anulowaliśmy ją. Zamknęliśmy też twoje konto w banku (pieniądze, które na nim były, pójdą na leczenie twojej matki). Nie próbuj do nas dzwonić i prosić o pieniądze, zresztą i tak rozwiązaliśmy umowę na twoją komórkę. Twoje stare zabawki, instrumenty muzyczne, kolekcję CD i zdjęcia sprzedaliśmy sąsiadowi (temu, co mówiłaś, że podgląda cię przez okno jak się ubierasz). Ach, oczywiście będziesz musiała znaleźć sobie jakąś pracę, bo nie będziemy dłużej płacić ani za ciebie, ani za twoją naukę, ani za lekcje muzyki. Gdybyś nie mogła znaleźć pracy i mieszkania, radzę ci skontaktować się z Paulo. To gość, którego poznałem w wojsku, nie wiem dokładnie czym się zajmuj, ale wysłałem mu twoje zdjęcie i odpisał mi, że taka dziewczyna jak ty nie będzie miała żadnych problemów z utrzymaniem się w niektórych krajach afrykańskich, które on akurat dobrze zna. Zresztą mógłby ci pomóc. Mam nadzieję, że będziesz bardzo szczęśliwa na twojej nowej drodze życia.
Człowiek, którego nazywałaś Tatusiem
PS :
Kochanie, to tylko żart. Oglądam właśnie telewizję z twoją matką, która czuje się świetnie. Chciałem tylko ci uświadomić, że w życiu zdarzają się gorsze rzeczy niż 8 tygodniowy szlaban na telewizję i wszystkie wyjścia z domu za fatalne oceny i za twój malutki żarcik.
anetina - 06-11-2009 09:06
Ja mam pytanie będziemy podłączać prąd i u nas ma być skrzynka na budynku. Firma, która nam to robi pyta się czy chcemy mieć wtopioną w późniejszą elewację czy ma być zamontowana do pustaka i później połowa skrzynki będzie wystawać z elewacji. Za wtopienie trzeba będzie dopłacać. Skrzynka ma być na przedniej elewacji, bo takie są przepisy. Mam, więc pytanie, co zrobić wtapiać w elewację czy zostawić wysuniętą?
u nas skrzynka jest w ogrodzeniu
tak tylko moze być
nie może być w domu
chyba że chodzi ci o te wszelkie wyłączniki itp., to mamy akurat w garazu i w ścianie
jakoś nikt się nas nie pytał, czy to ma wystawać, zrobili to w ścianie
anetina - 06-11-2009 09:22
Delfinko, ciepło masz w domku?
Czy czujesz, że dalej mury ( ściany ) schną i jest przez to chłodniej w domku? Mamy 21 stopni w domku:) Latam w krótkim rękawie i bez skarpet. Dodam jeszcze , że wejście na góre dość spore przykryty tylko regipsem. Wszoraj załadowaliśmy zasobnik wiadrem ekogroszku i zobaczymy czy do wieczora styknie.
Ale przez te trzy dni grzalismy na maxa , bo przez weekend się wychlodziło straszliwie i np w poniedziałek udalo nam się dobic ledwie do 18. Teraz widzę , że mury juz przyjęły ciepełko i zakręcamy grzejniki.
u nas jeszcze chłodno
ale podłogówka na dole jeszcze nie działa
ale mam nadzieję, ze już w tym tygodniu ją całkowicie podłączą
kawika - 06-11-2009 09:30
dzień dobry
staram się coś nadrobić i w pracy i na forum ale nie bardzo mi to wychodzi :D
anetina - 06-11-2009 09:32
dzień dobry
staram się coś nadrobić i w pracy i na forum ale nie bardzo mi to wychodzi :D a mnie w ogóle nie wychodzi
nawet do was jeszcze nie zdążyłąm wejść :(
i jak ogólnie? - zanim pójdę do ciebie :)
zadomowiliście się już ?
kawika - 06-11-2009 09:40
tak troszkę idę coś popisać w dzienniku
anetina - 06-11-2009 09:43
tak troszkę idę coś popisać w dzienniku
zaraz więc polecę za tobą :)
Afrodyta - 06-11-2009 18:58
Pokazać się przyszłam.
tak szybciutko i po łebkach odwiedzam znajome wątki :wink:
kawika - 09-11-2009 14:18
dzień dobry siostra
gdzie jesteś??????
anetina - 10-11-2009 10:05
Pokazać się przyszłam.
tak szybciutko i po łebkach odwiedzam znajome wątki :wink:
a ja mam takie wielkie zaległości :oops: :oops: :oops:
anetina - 10-11-2009 10:06
dzień dobry siostra
gdzie jesteś??????
jestem, jestem, jestem
miałam mega kryzys
ciekawe, na jak długo teraz będzie dobrze :)
aneta-we - 10-11-2009 10:08
dzień dobry siostra
gdzie jesteś?????? jestem, jestem, jestem
miałam mega kryzys
ciekawe, na jak długo teraz będzie dobrze :) jak to jak długo? Po mega kryzysie to teraz meeeega dłuuugo dobrze będzie :lol: :D :) :wink:
aneta-we - 10-11-2009 10:14
wow, widziałam fotki. Piec działa? U mnie tak podobnie to wygląda chociaz piec jest czerwony (a i tak uzywam białego, na gaz :wink: )
anetina - 10-11-2009 10:23
dzień dobry siostra
gdzie jesteś?????? jestem, jestem, jestem
miałam mega kryzys
ciekawe, na jak długo teraz będzie dobrze :) jak to jak długo? Po mega kryzysie to teraz meeeega dłuuugo dobrze będzie :lol: :D :) :wink:
mam nadzieję
proszę trzymac mocno kciuki
\bo jeśli będzie ok - to naprawdę kwestia kilku dni i ja bym tam mogła nocować :D
a kwestia przeprowadzki - nie tak szybko
ale już powiedzmy, że da radę rodzinnie przebywać w nowym domku
anetina - 10-11-2009 10:24
wow, widziałam fotki. Piec działa? U mnie tak podobnie to wygląda chociaz piec jest czerwony (a i tak uzywam białego, na gaz :wink: ) działa :)
grzeje już jakoś od czwartku :)
i to ładnie grzeje - a dom jeszcze nie ocieplony :)
ale podłogówki jeszcze nie sprawdziliśmy
musimy kupić węgiel :D
kamlotek - 10-11-2009 10:54
wydaje mi się,że ciemniejszy odcień farby na ścianie,gdzie bedzie kominek,to dobry pomysł :D . Będzie kominek bardziej wyeksponowany.
Aneta,a jak bedziecie podłączali ten kominek,bo nie widać na razie,żadnej dziury w kominie :roll: ,chyba,że ją potem zrobicie,jak bedziecie podłaczali kominek :wink:
anetina - 10-11-2009 11:05
kominka nie planujemy póki co teraz
zamykamy wszystko tak jak jest teraz - czyli jest dziura w podłodze i normalnie na dole w kominie
a później nie wiem, jak będzie robione
kominek będzie może dopiero w przyszłym roku
kamlotek - 10-11-2009 11:18
kominka nie planujemy póki co teraz
zamykamy wszystko tak jak jest teraz - czyli jest dziura w podłodze i normalnie na dole w kominie
a później nie wiem, jak będzie robione
kominek będzie może dopiero w przyszłym roku a u nas jest dziura u góry do kominka i do pieca :roll: :o
anetina - 10-11-2009 11:27
u góry zrobimy chyba wtedy, gdy już kominek będziemy mieć :)
kawika - 10-11-2009 11:28
hellooo
kurde jakieś dziwne godziny postów macie
dzień dobry
dobrze że jesteś
anetina - 10-11-2009 11:33
hellooo
kurde jakieś dziwne godziny postów macie
dzień dobry
dobrze że jesteś
dzięki :)
postaram się nie znikac już
a o co chodzi z tymi godzinami?
kawika - 10-11-2009 11:42
hellooo
kurde jakieś dziwne godziny postów macie
dzień dobry
dobrze że jesteś
dzięki :)
postaram się nie znikac już
wyświetla się 12:18
a jest 11:41
a o co chodzi z tymi godzinami?
aneta-we - 10-11-2009 11:45
hellooo
kurde jakieś dziwne godziny postów macie
dzień dobry
dobrze że jesteś dzięki :)
postaram się nie znikac już
wyświetla się 12:18
a jest 11:41
a o co chodzi z tymi godzinami? czasu nie zmienili na forum, chyba :roll:
aneta-we - 10-11-2009 11:47
mam nadzieję, ze gospodyni się nie pogniewa że taki kwiatowy watek się zrobił :wink: pewnie się nie pogniewa, ale ja też bym chciała takiego kwiatka :) zgodnie z zyczeniem, nie ten sam, ale podobny specjalnie dla Ciebie:
http://www.valentine.gr/images/spathiphyllum-089b.jpg
Dbaj o niego :wink:
anetina - 10-11-2009 11:54
hellooo
kurde jakieś dziwne godziny postów macie
dzień dobry
dobrze że jesteś
dzięki :)
postaram się nie znikac już
wyświetla się 12:18
a jest 11:41
a o co chodzi z tymi godzinami?
dziwne, bo jakby z czasem coś nie tak było, to byłaby róznica 1 godziny :-?
anetina - 10-11-2009 11:54
mam nadzieję, ze gospodyni się nie pogniewa że taki kwiatowy watek się zrobił :wink: pewnie się nie pogniewa, ale ja też bym chciała takiego kwiatka :) zgodnie z zyczeniem, nie ten sam, ale podobny specjalnie dla Ciebie:
http://www.valentine.gr/images/spathiphyllum-089b.jpg
Dbaj o niego :wink:
nie dziękuję
będę bardzo dbała o niego i nawet będę z nim rozmawiać :)
aneta-we - 10-11-2009 11:55
nie dziękuję
będę bardzo dbała o niego i nawet będę z nim rozmawiać :) od razu widac, ze znasz się na kwiatach, co? :wink:
anetina - 10-11-2009 12:00
nie dziękuję
będę bardzo dbała o niego i nawet będę z nim rozmawiać :) od razu widac, ze znasz się na kwiatach, co? :wink:
szczerze ? teraz nie mam żadnego w mieszkaniu
zapominałam nawet o podlewaniu :oops:
ale na działce idąc do "ogródka" rozmawiam z drzewkami, krzaczkami, wszelkimi roslinkami i tfu tfu ładnie rosną :)
aniamar - 12-11-2009 09:58
Kominek z ciemniejszym odcieniem będzie wyglądał dość oryginalnie. Ja bym pewnie tak zrobiła, oko w tedy będzie tam zerkać i podziwiać.
anetina - 12-11-2009 14:09
Kominek z ciemniejszym odcieniem będzie wyglądał dość oryginalnie. Ja bym pewnie tak zrobiła, oko w tedy będzie tam zerkać i podziwiać.
kominek to ogólnie będzie z cegły klinkierowej jak na kominie - więc ciemny brąz będzie
ale to są dopiero marzenia - może w przyszłytm roku
a teraz - trza jakoś po prostu pomalować
kawika - 12-11-2009 14:45
no to maluj babo maluj a ja chętnie popatrze :wink:
anetina - 12-11-2009 15:02
pomaluję :)
tylko poczekam, aż tato skończy kłaść płytki na dole
ale mamy zagwozdkę - co dać na podłogę w gabinecie?
panele?
płytki?
kawika - 12-11-2009 15:02
panele
anetina - 12-11-2009 15:03
a może wykładzinę jednak?
anetina - 12-11-2009 15:27
panele
myslę, że też
ale nie wiem, jak z finansami, więc może na jakiś czas pójdzie wykłądzina
ale ... co zrobić, gdyby jednak trochę płytek podłogowych zostało?
kamlotek - 12-11-2009 15:47
połączyć płytki z panelami :roll: :lol:
anetina - 12-11-2009 15:48
połączyć płytki z panelami :roll: :lol:
ale to jest pokoik mały - jakieś nieco ponad 9 m2 :(
kamlotek - 12-11-2009 16:03
jeśli wystarczy Ci płytek,to połóż same płytki,a jeśli zabraknie,to połącz z panelami. Płytki są ładne i raczej nie powinnaś mieć kłopotu z dokupieniem ich,aby pasowały :roll:
delfina7 - 12-11-2009 23:16
Jeśli starczy kafli dawaj kafle , bo jak tam b edzie komputer to fotelem szybko porysuje się panele. A tak swoją drogą , to ja już bym wymieniła moje panele w saloonie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Masakra jakaś z nimi , bo rysują się jak diabli i na tym ciemnym kolrze strasznie to widać . teraz szukam patentu na zamaskownie :lol: :lol: :lol: :lol: , żebyście wiedziały czego już próbowałam to padły byście :lol: :lol: :lol: :oops: :oops: :oops: . Ale co tam , w końcu to do uzytkowania a nie do patrzenia :lol: :lol: :lol:
anetina - 13-11-2009 08:12
jeśli wystarczy Ci płytek,to połóż same płytki,a jeśli zabraknie,to połącz z panelami. Płytki są ładne i raczej nie powinnaś mieć kłopotu z dokupieniem ich,aby pasowały :roll:
czyli ... chyba zostaną chyba jednak płytki :)
anetina - 13-11-2009 08:13
Jeśli starczy kafli dawaj kafle , bo jak tam b edzie komputer to fotelem szybko porysuje się panele. A tak swoją drogą , to ja już bym wymieniła moje panele w saloonie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Masakra jakaś z nimi , bo rysują się jak diabli i na tym ciemnym kolrze strasznie to widać . teraz szukam patentu na zamaskownie :lol: :lol: :lol: :lol: , żebyście wiedziały czego już próbowałam to padły byście :lol: :lol: :lol: :oops: :oops: :oops: . Ale co tam , w końcu to do uzytkowania a nie do patrzenia :lol: :lol: :lol: przyznaj się, co kombinowałaś?
ale tak naprawdę ostatnio pomyślałam, jak kwestia mycia takiego ciemnego koloru
nie ma problemu ?
kawika - 13-11-2009 10:04
no własnie ciemne panele ładniej wyglądają niż jasne ale wszystko na nich widać
dzień dobry :D
anetina - 13-11-2009 10:10
dzień dobry
ale pewnie i tak samo z płytkami
dlatego ja jednak wolę i podłiogi i meble takie, gdzie brudu czy kurzu byłóoby jak najmniej widoczne
aneta-we - 13-11-2009 10:18
dzień dobry
ale pewnie i tak samo z płytkami
dlatego ja jednak wolę i podłiogi i meble takie, gdzie brudu czy kurzu byłóoby jak najmniej widoczne najbardziej to chyba widać na schodach- ja niestety mam ciemne :evil:
anetina - 13-11-2009 10:19
dzień dobry
ale pewnie i tak samo z płytkami
dlatego ja jednak wolę i podłiogi i meble takie, gdzie brudu czy kurzu byłóoby jak najmniej widoczne najbardziej to chyba widać na schodach- ja niestety mam ciemne :evil:
ale za to łądne :)
a wiecie, że ja nie wiem, jaki kolor będę miała :)
wiem, ze dębowe, ale jaki to kolor? odcień?
kawika - 13-11-2009 10:20
na moich tez widać :evil:
aneta-we - 13-11-2009 10:21
dzień dobry
ale pewnie i tak samo z płytkami
dlatego ja jednak wolę i podłiogi i meble takie, gdzie brudu czy kurzu byłóoby jak najmniej widoczne najbardziej to chyba widać na schodach- ja niestety mam ciemne :evil: ale za to łądne :)
a wiecie, że ja nie wiem, jaki kolor będę miała :)
wiem, ze dębowe, ale jaki to kolor? odcień? jaki zechcesz :wink: . W zalezności od koloru bejcy.
anetina - 13-11-2009 10:24
czyli będę musiała je jeszcze pomalować?
kawika - 13-11-2009 10:25
czyli będę musiała je jeszcze pomalować? możesz mieć jasne i wtedy tylko polakierować bezbarwnym
albo jakiś kolor
zalezy co Ci się podoba
aneta-we - 13-11-2009 10:25
czyli będę musiała je jeszcze pomalować? albo tylko polakierowac, albo zabejcować na jakiś kolor i polakierowac. Chyba tak u nas fachowcy robili :wink:
anetina - 13-11-2009 10:26
dzięki dziewczyny :)
kawika - 13-11-2009 10:28
nie ma za co \
nowa stronka :D
anetina - 13-11-2009 10:29
wow :)
nawet nie zauważyłam :)
kamlotek - 13-11-2009 10:29
Dziewczyny,a czy Wam nie proponowano kupienia specjalnego środka do umycia paneli na początku? Pytam się ,bo moja szwagierka jak kupowała panele do domu,to jej coś takiego zaproponowano i ono to coś zastosowała. Ja póki co mam parkiet,ale w przyszłości :roll: . Wczoraj zastrzeliła mnie wiadomością o ścierkachza 2 tyś.które kupiła :o do kurzu. Jak ja sobie przeliczyłam ile miałabym zwykłych ścierek z mikrofibry za tą forsę. Może gdyby jeszcze same ten kurz ścierały,to ewentualnie :roll: . Ale do tych drogich jak i do zwykłych potrzebna jest chęć ,ochota i moje ręce,aby był efekt :wink: :D
anetina - 13-11-2009 10:32
odnośnie tych ścierek - to jest to samo, co kupisz za 2 zł czy za 5 zł
sprawdziłam :D
odnośnie płynu - szczerze, to nie mam pojęcia
jak pomyslę o sprzataniu pobudowlanym, to ja wysiadam :(
kawika - 13-11-2009 10:38
za ścierki tyle??? chyba nie ma co z kasa robić
ja ścieram czym popadnie, ostatnio pieluchami tetrowymi po sandrze
z panelami - czymś powinno sie zmywać żeby nie matowaiały ale jeszcze nie wiem czym szukam i myśle
anetina - 13-11-2009 10:43
a nie ma jakiegoś specjalnego płynu do panel?
kawika - 13-11-2009 10:44
a nie ma jakiegoś specjalnego płynu do panel? są
tylko trzeba sobie wybrać :oops:
anetina - 13-11-2009 10:48
no to do dzieła Kawika
chociaż ... pewnie masz dosyć już wyborów :)
kawika - 13-11-2009 10:49
no to do dzieła Kawika
chociaż ... pewnie masz dosyć już wyborów :) kurde nic mi się nie chce
mówię ci
anetina - 13-11-2009 10:55
no to do dzieła Kawika
chociaż ... pewnie masz dosyć już wyborów :) kurde nic mi się nie chce
mówię ci
domyslam się
taką masz teraz po prostu stagnację :(
kawika - 13-11-2009 10:56
to nie stagnacja
to LEŃ GIGANT :oops: :wink:
anetina - 13-11-2009 10:57
to nie stagnacja
to LEŃ GIGANT :oops: :wink:
jak zwał, tak zwał :D :D :D
ale należy ci się :)
kamlotek - 13-11-2009 11:00
znalazłam takią poradę na porysowane ciemne panele,może Wam się przyda.
Aaaaa i dobra wiadomość!!!! Znów uwielbiamy swoje ciemne panele!!!! Potęga netu!!!! Po przeczytaniu mnóstwa porad jak się pozbyć rysek na panelach, jedna rada okazała się skuteczna!!! Otóż (może się komuś przyda...) wystarczy wetrzeć w te miejsca odrobinę oleju lub oliwy z oliwek, a potem umyć wodą z octem i po sprawie.... A byliśmy skłonni je wyrzućić
To z Dziennika Dorki i Pitera
kawika - 13-11-2009 11:02
to nie stagnacja
to LEŃ GIGANT :oops: :wink:
jak zwał, tak zwał :D :D :D
ale należy ci się :)
heh
a mój slubny zapytał mnie przed wczoraj:
niby czym ty zmęczona jesteś??????
he - zabić to mało skończyło się na zadanych ciosach - słowami (czyt.opierdol)
anetina - 13-11-2009 11:12
znalazłam takią poradę na porysowane ciemne panele,może Wam się przyda.
Aaaaa i dobra wiadomość!!!! Znów uwielbiamy swoje ciemne panele!!!! Potęga netu!!!! Po przeczytaniu mnóstwa porad jak się pozbyć rysek na panelach, jedna rada okazała się skuteczna!!! Otóż (może się komuś przyda...) wystarczy wetrzeć w te miejsca odrobinę oleju lub oliwy z oliwek, a potem umyć wodą z octem i po sprawie.... A byliśmy skłonni je wyrzućić
To z Dziennika Dorki i Pitera
dobrze wiedzieć :)
anetina - 13-11-2009 11:12
to nie stagnacja
to LEŃ GIGANT :oops: :wink:
jak zwał, tak zwał :D :D :D
ale należy ci się :)
heh
a mój slubny zapytał mnie przed wczoraj:
niby czym ty zmęczona jesteś??????
he - zabić to mało skończyło się na zadanych ciosach - słowami (czyt.opierdol)
zabiłabym :evil:
kawika - 13-11-2009 11:16
to nie stagnacja
to LEŃ GIGANT :oops: :wink:
jak zwał, tak zwał :D :D :D
ale należy ci się :)
heh
a mój slubny zapytał mnie przed wczoraj:
niby czym ty zmęczona jesteś??????
he - zabić to mało skończyło się na zadanych ciosach - słowami (czyt.opierdol)
zabiłabym :evil: eee tam
iść za niego siedzieć?????? :wink: :wink:
anetina - 13-11-2009 11:20
też racja :0
po co osierocać dziecko
kamlotek - 13-11-2009 11:41
ja mówię,że Pan Bóg stworzył,a nie ma kto zgładzić :wink:
anetina - 13-11-2009 11:42
ja mówię,że Pan Bóg stworzył,a nie ma kto zgładzić :wink:
hihihi :) dobrze powiedziane :)
anetina - 13-11-2009 11:44
a tak w ogóle wiecie, że już
za 41 dni Święta Bożego Narodzenia ???
ale ten czas leci :(
kawika - 13-11-2009 11:58
dzięki za przypomnienie
:-? :-? :-?
anetina - 13-11-2009 11:59
tak, prosze bardzo
trza odświeżyć choinki i bombki
baaaaa i jakies prezenty wymyśleć :-?
anetina - 13-11-2009 12:00
a może dacie rade pomóc?
może jakąś ściągę zrobimy?
co kupujecie najbliższym?
mężowi?
dzieciom?
rodzicom?
sobie?
kawika - 13-11-2009 12:08
a może dacie rade pomóc?
może jakąś ściągę zrobimy?
co kupujecie najbliższym?
mężowi?
dzieciom?
rodzicom?
sobie? he normalnie zagadka ddduuuuuuużżżżżżżżaaaaa zaaagggaaaadddkkaaa
anetina - 13-11-2009 12:11
a już myślałam, ze jakies podpowiedzi się znajdą :(
w zeszłym roku np. dostaliśmy wielką poziomicę :D
kawika - 13-11-2009 12:18
a ja nie pamietam, ale chyba nic ciekawego
aaaaa tusz do rzęs
anetina - 13-11-2009 12:22
hihihihi
my juź od razu coś na budowę :)
no nie wiem, co w tym roku wymyśleć
ale niech kupią coś do domu :)
kawika - 13-11-2009 12:24
a ja to nie wiem chyba na jakis drobiazgach się skończy, tylko dzieciom może coś wymarzonego
anetina - 13-11-2009 12:52
Wiktor ma jakieś konkretne marzenia?
Sandra to chyba nieco za mała chyba, by coś konkretnego chciała bez zmiany zdania :)
inwestorek dał listę - ale nie wiem, co z tego wyjdzie
kawika - 13-11-2009 12:56
Wiktor - wymagań zero
byle by coś było
a Sandra no cóż jakaś pierdołka ją ucieszy
dla Wiktora wypatrzyłam to
http://www.allegro.pl/item808493694_...tel_pilka.html
anetina - 13-11-2009 12:59
też na to zwróciłam uwagę, ale jak dla nas w tym momencie poza marzeniami
dziadki myślą o takim hamaku/siedzisku wiszącym do antresoli - ale nie mogę nic takiego znaleźć :(
od nas myślimy deskę snowbord, czy jak to się pisze
ale w ostateczności, nie wiem, jak to będzie
kawika - 13-11-2009 13:01
Wiktor ze sportami zimowymi na bakier
piłka owszem
basen też
alez narty jużnie bardzo
sama nie wiem na razie głowę mam zaprzątniętą tematami: sztaechty, smieci, automatyka do bramy garażowej itp.
już mi łeb peka ale wszystko załatwiłam
anetina - 13-11-2009 13:05
mój narty uwielbia, ale on sportowiec na całego :D
a jak ogrodzenie?
może jakieś fotki podrzucisz?
czy musimy czekać do poniedziałku?
kawika - 13-11-2009 13:09
ogrodzenie to nic ciekawego - na razie
po prostu E. spawa ramy na bramy i bramki
dopiero bedzie coś widać jak bedą murki - dołem i sztechetki, a tak to gołe brzydkie stalowe ramy :-?
aneta-we - 13-11-2009 13:15
ogrodzenie to nic ciekawego - na razie
po prostu E. spawa ramy na bramy i bramki
dopiero bedzie coś widać jak bedą murki - dołem i sztechetki, a tak to gołe brzydkie stalowe ramy :-? u mnie tylko stalowe słupki, na razie. Także witaj w klubie :wink:
kawika - 13-11-2009 13:22
ogrodzenie to nic ciekawego - na razie
po prostu E. spawa ramy na bramy i bramki
dopiero bedzie coś widać jak bedą murki - dołem i sztechetki, a tak to gołe brzydkie stalowe ramy :-? u mnie tylko stalowe słupki, na razie. Także witaj w klubie :wink: :D :D :D :D
aneta-we - 13-11-2009 13:25
Trzymajcie za mnie kciuki, za chwilkę spadam do stomatologa. Jak ja tam nie lubię chodzic :cry:
anetina - 13-11-2009 13:31
ogrodzenie to nic ciekawego - na razie
po prostu E. spawa ramy na bramy i bramki
dopiero bedzie coś widać jak bedą murki - dołem i sztechetki, a tak to gołe brzydkie stalowe ramy :-?
dobre i to :)
dawaj fotki :)
Aneta, ty też :)
anetina - 13-11-2009 13:32
Trzymajcie za mnie kciuki, za chwilkę spadam do stomatologa. Jak ja tam nie lubię chodzic :cry: trzymam bardzo mocno
boli ząbek?
kawika - 13-11-2009 13:32
Trzymajcie za mnie kciuki, za chwilkę spadam do stomatologa. Jak ja tam nie lubię chodzic :cry: no to trzymam te kciuki
nie bój sie nie bój
kawika - 13-11-2009 13:33
ogrodzenie to nic ciekawego - na razie
po prostu E. spawa ramy na bramy i bramki
dopiero bedzie coś widać jak bedą murki - dołem i sztechetki, a tak to gołe brzydkie stalowe ramy :-?
dobre i to :)
dawaj fotki :)
Aneta, ty też :) w poniedziałek
anetina - 13-11-2009 13:34
ciekawe, czy serwer wytrzyma ten poniedziałek :D
kawika - 13-11-2009 13:36
ciekawe, czy serwer wytrzyma ten poniedziałek :D wytrzyma
anetina - 13-11-2009 13:37
tak mało fotek nam pokażesz ??? :( :( :(
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
ja chcę masę
aneta-we - 13-11-2009 13:37
Trzymajcie za mnie kciuki, za chwilkę spadam do stomatologa. Jak ja tam nie lubię chodzic :cry: trzymam bardzo mocno
boli ząbek? na szczęście nie, standardowa wizyta, kontrola, przegladzik i na pewno coś sie znajdzie :-?
Spadam, miłego weekendu. Ja zajżę wieczorkiem :wink:
anetina - 13-11-2009 13:38
a Delfinke to gdzie wywiało?
z chłopcami na podwórko?
anetina - 13-11-2009 13:38
Trzymajcie za mnie kciuki, za chwilkę spadam do stomatologa. Jak ja tam nie lubię chodzic :cry: trzymam bardzo mocno
boli ząbek? na szczęście nie, standardowa wizyta, kontrola, przegladzik i na pewno coś sie znajdzie :-?
Spadam, miłego weekendu. Ja zajżę wieczorkiem :wink:
to jak tylko to, to spokojnie będzie
miłego weekendu zyczę, bo ja weekendowo nienetowa :(
aneta-we - 13-11-2009 13:43
ogrodzenie to nic ciekawego - na razie
po prostu E. spawa ramy na bramy i bramki
dopiero bedzie coś widać jak bedą murki - dołem i sztechetki, a tak to gołe brzydkie stalowe ramy :-?
dobre i to :)
dawaj fotki :)
Aneta, ty też :) słupki w tle :wink:
http://img44.imageshack.us/img44/5715/supki.jpg
W ogóle nie mogę się zebrać, żeby porobić fotki. Niewiele się w domu zmienia, cały czas czekamy na nieszczęsne szafy, na drzwi. Ale pomalutku i wsio bedzie.
Jadę bo nie zdążę.
anetina - 13-11-2009 13:45
jedź, jedź
najsłodsze to są te dwa "słupki" na pierwszym planie
cudnych masz chłopaków
a słupki od ogrodzenia :) - też niczego sobie
czekamy na fotki z dalszych prac zwiazanych z ogrodzeniem
delfina7 - 13-11-2009 23:42
znalazłam takią poradę na porysowane ciemne panele,może Wam się przyda.
Aaaaa i dobra wiadomość!!!! Znów uwielbiamy swoje ciemne panele!!!! Potęga netu!!!! Po przeczytaniu mnóstwa porad jak się pozbyć rysek na panelach, jedna rada okazała się skuteczna!!! Otóż (może się komuś przyda...) wystarczy wetrzeć w te miejsca odrobinę oleju lub oliwy z oliwek, a potem umyć wodą z octem i po sprawie.... A byliśmy skłonni je wyrzućić
To z Dziennika Dorki i Pitera No to teraz moje sposoby :lol: Z racji , że panel to prawie , że papier i na to naklejony plastik więc trza zamalowac te białe rysy. Próbowałam oleju , ale może za krótko trzymałami nie wsiąkł za bardzo. Ale... tucz do rzęs jakoś sobie poradził :wink: Nie jest to perfekcja , ale widać mniej . Jutro chyba zakupimy jkis środek , nie tani , ale prawdopodobnie dwa razy do roku machniesz i pokrywa rysy i chroni przed rysami drobnymi.
delfina7 - 13-11-2009 23:45
Trzymajcie za mnie kciuki, za chwilkę spadam do stomatologa. Jak ja tam nie lubię chodzic :cry: Mnie to czeka za tydzień :-?
delfina7 - 13-11-2009 23:51
a Delfinke to gdzie wywiało?
z chłopcami na podwórko? A co ty. Ja nadal ogarniam , wypakowywuje . Wiecie , sprzatanie przed przeprowadzka nie obejmowało np szorowanania porządnie grzejników czy upier.. pianką futrun drzwi :-? Także dłubię sobie powoli . A teraz szukałam mojej ładowarki i dupa blada :evil: :evil: :evil: :evil: Jestem pewna , że położyłam ją do szfki przy łóżku i nie ma. :cry:
aneta-we - 14-11-2009 21:28
Trzymajcie za mnie kciuki, za chwilkę spadam do stomatologa. Jak ja tam nie lubię chodzic :cry: Mnie to czeka za tydzień :-? ja juz po. Jak zwykle u tej mojej pani było ok. Nic nie bolało, od razu zapisałam sie na piatek- także Delfinka mnie tez czeka dentysta "za tydzień " :wink:
Mam kilka rzeczy do zrobienia, między innymi kamień do usuniecia- pewnie za duzo kawy :wink:
Miłego sobotniego wieczorku :D
aneta-we - 15-11-2009 11:10
A odnośnie słupków ogrodzeniowych: wczoraj zostały porządnie wyczyszczone i pomalowane podkładem, w tygodniu powinny byc juz pomalowane na czarno i do 22,11,2009 ma stanąc ogrodzenie :lol:
anetina - 16-11-2009 07:46
a Delfinke to gdzie wywiało?
z chłopcami na podwórko? A co ty. Ja nadal ogarniam , wypakowywuje . Wiecie , sprzatanie przed przeprowadzka nie obejmowało np szorowanania porządnie grzejników czy upier.. pianką futrun drzwi :-? Także dłubię sobie powoli . A teraz szukałam mojej ładowarki i dupa blada :evil: :evil: :evil: :evil: Jestem pewna , że położyłam ją do szfki przy łóżku i nie ma. :cry:
zawsze znajdzie się praca w domu :(
nie da sie cokolwiek ponudzić :)
a ładowarka się znalazła?
anetina - 16-11-2009 07:48
ja juz po. Jak zwykle u tej mojej pani było ok. Nic nie bolało, od razu zapisałam sie na piatek- także Delfinka mnie tez czeka dentysta "za tydzień " :wink:
Mam kilka rzeczy do zrobienia, między innymi kamień do usuniecia- pewnie za duzo kawy :wink:
Miłego sobotniego wieczorku :D
czyli nie taki diabeł straszny :)
a kwestia kamienia ... mąż niedawno był, według niego wcale to bezbolesne usuwanie nie jest :-?
ale on facet :D, więc ma inny próg odporności na ból :D
anetina - 16-11-2009 07:54
A odnośnie słupków ogrodzeniowych: wczoraj zostały porządnie wyczyszczone i pomalowane podkładem, w tygodniu powinny byc juz pomalowane na czarno i do 22,11,2009 ma stanąc ogrodzenie :lol:
no to ... zdjęcia poprosimy :)
aneta-we - 16-11-2009 07:56
A odnośnie słupków ogrodzeniowych: wczoraj zostały porządnie wyczyszczone i pomalowane podkładem, w tygodniu powinny byc juz pomalowane na czarno i do 22,11,2009 ma stanąc ogrodzenie :lol:
no to ... zdjęcia poprosimy :) ok, jeszcze w komórce są i pewnie nie za duzo będzie widać. Wrzucę jak zrobię wpłatę do banku :wink:
A teraz spróbuje się skupic na pracy :wink:
Jak minął weekend?
anetina - 16-11-2009 08:02
to jak zrobisz sobie przerwę, to dawaj fotki :)
zleciał weekend szybko
w sobotę piękna pogoda, u dziadków na działce co nieco się porobiło
i praktycznie tyle
jakoś głowy do roboty nie miałam
dobrze, ze co nieco tam maż w sobotę zrobił :)
ale postępy są tak naprawdę niewidoczne :(
anetina - 16-11-2009 08:03
Jak minął weekend?
a jak u was zleciał?
aneta-we - 16-11-2009 08:37
Jak minął weekend? a jak u was zleciał? u mnie rodzinnie, spokojnie i leniwie.
Wylegiwałam się w łóżku do 9-tej a Ł. ogarniał dzieciarnię.
W sobotę trochę kucharzyłam a wieczorkiem byli znajomi- winko, jedzonko - było baaaardzo fajnie.
A teraz juz szara rzeczywistośc- znowy pobudki o 5-tej- praca, dom i dzieci.
Noc zarwana bo Krzysia musiałam przebierac w nocy w świeżą piżamę a po Bartosza chodziłam o 4:30 na dół do salonu- taki sobie nocny spacer urządził po schodach :roll:
Aaa, i jeszcze za wróżkę zebuszke robiłam- Alicji wypadł wieczorem ząb. W dodatku napisała do wróżki list, żeby przyniosła jej zamiast pieniążka pomadkę ochronną. Po prostu pracowitą noc miałam :wink:
aneta-we - 16-11-2009 08:38
A odnośnie słupków ogrodzeniowych: wczoraj zostały porządnie wyczyszczone i pomalowane podkładem, w tygodniu powinny byc juz pomalowane na czarno i do 22,11,2009 ma stanąc ogrodzenie :lol: no to ... zdjęcia poprosimy :) jednak fotek dziś nie będzie- kabelek sie gdzieś zapodział :-?
anetina - 16-11-2009 08:46
Jak minął weekend? a jak u was zleciał? u mnie rodzinnie, spokojnie i leniwie.
Wylegiwałam się w łóżku do 9-tej a Ł. ogarniał dzieciarnię.
W sobotę trochę kucharzyłam a wieczorkiem byli znajomi- winko, jedzonko - było baaaardzo fajnie.
A teraz juz szara rzeczywistośc- znowy pobudki o 5-tej- praca, dom i dzieci.
Noc zarwana bo Krzysia musiałam przebierac w nocy w świeżą piżamę a po Bartosza chodziłam o 4:30 na dół do salonu- taki sobie nocny spacer urządził po schodach :roll:
Aaa, i jeszcze za wróżkę zebuszke robiłam- Alicji wypadł wieczorem ząb. W dodatku napisała do wróżki list, żeby przyniosła jej zamiast pieniążka pomadkę ochronną. Po prostu pracowitą noc miałam :wink:
no to rzeczywiście bardzo pracowicie ci minął weekend :)
pomadkę musiałaś w nocy kupować?
a co się stało Krzysiowi? spocił się? czy źle się czuł?
pozdrawiam
anetina - 16-11-2009 08:47
A odnośnie słupków ogrodzeniowych: wczoraj zostały porządnie wyczyszczone i pomalowane podkładem, w tygodniu powinny byc juz pomalowane na czarno i do 22,11,2009 ma stanąc ogrodzenie :lol: no to ... zdjęcia poprosimy :) jednak fotek dziś nie będzie- kabelek sie gdzieś zapodział :-? szkoda :(
kawika - 16-11-2009 08:49
dzień dobry siostra
aneta-we - 16-11-2009 09:03
Jak minął weekend? a jak u was zleciał? u mnie rodzinnie, spokojnie i leniwie.
Wylegiwałam się w łóżku do 9-tej a Ł. ogarniał dzieciarnię.
W sobotę trochę kucharzyłam a wieczorkiem byli znajomi- winko, jedzonko - było baaaardzo fajnie.
A teraz juz szara rzeczywistośc- znowy pobudki o 5-tej- praca, dom i dzieci.
Noc zarwana bo Krzysia musiałam przebierac w nocy w świeżą piżamę a po Bartosza chodziłam o 4:30 na dół do salonu- taki sobie nocny spacer urządził po schodach :roll:
Aaa, i jeszcze za wróżkę zebuszke robiłam- Alicji wypadł wieczorem ząb. W dodatku napisała do wróżki list, żeby przyniosła jej zamiast pieniążka pomadkę ochronną. Po prostu pracowitą noc miałam :wink: no to rzeczywiście bardzo pracowicie ci minął weekend :)
pomadkę musiałaś w nocy kupować?
a co się stało Krzysiowi? spocił się? czy źle się czuł?
pozdrawiam K. spi jeszcze w nocy w pampersie i chyba źle mu wieczorem załozyłam :oops:
A na pomadkę miałam chyba nosa :wink: , przy sobotnich zakupach kupiłam bezbarwna, ochronna pomadkę- nawet nie zdążyłam otworzyc. I przydała sie :wink:
anetina - 16-11-2009 09:46
dzień dobry siostra
dzień dobry :)
anetina - 16-11-2009 09:47
K. spi jeszcze w nocy w pampersie i chyba źle mu wieczorem załozyłam :oops:
A na pomadkę miałam chyba nosa :wink: , przy sobotnich zakupach kupiłam bezbarwna, ochronna pomadkę- nawet nie zdążyłam otworzyc. I przydała sie :wink:
no to miałas nosa, albo córcia dojrzała :)
a kwestia K. - no mamuśka się popisałaś :D
obydwaj śpią w pampersie, czy tylko K.?
aneta-we - 16-11-2009 09:49
K. spi jeszcze w nocy w pampersie i chyba źle mu wieczorem załozyłam :oops:
A na pomadkę miałam chyba nosa :wink: , przy sobotnich zakupach kupiłam bezbarwna, ochronna pomadkę- nawet nie zdążyłam otworzyc. I przydała sie :wink: no to miałas nosa, albo córcia dojrzała :)
a kwestia K. - no mamuśka się popisałaś :D
obydwaj śpią w pampersie, czy tylko K.? jeszcze obaj, i tak cieszę się, ze w dzień nie chodzą w pampach od czerwca :wink:
anetina - 16-11-2009 09:51
to i tak ładnie
mój się pozbył pieluchy na noc dopiero mając 2 lata 10 miesięcy
do tej pory zasypiał z butelką picia, więc miał co w nocy lać
ale wyrzucił SAM butelkę, więc matka automatycznie pieluch już nie zakłądała :)
anetina - 16-11-2009 09:53
a ja tak dla przypomnienia :)
za 38 dni Święta Bożego Narodzenia :)
kawika - 16-11-2009 09:54
a moja dalej pieluchy, nocnik stoi a można na nim usiąść tylko w ubraniu i pieluszcze, tak to się do niczego nie nadaje :wink: :evil:
kawika - 16-11-2009 09:54
a ja tak dla przypomnienia :)
za 38 dni Święta Bożego Narodzenia :)
aneta-we - 16-11-2009 09:55
to i tak ładnie
mój się pozbył pieluchy na noc dopiero mając 2 lata 10 miesięcy
do tej pory zasypiał z butelką picia, więc miał co w nocy lać
ale wyrzucił SAM butelkę, więc matka automatycznie pieluch już nie zakłądała :) moim szybko zabrałam butelkę i kupiłam kubki. Już nie pamiętam kiedy tak dawno to było :wink:
Za to gorzej było ze smokami, mieli prawie dwa lata jak udało sie ich odzwyczaic :evil: . Dobrze, że tylko do zasypiania ich uzywali, juz myslałam, że do przedszkola z nimi pójdą :wink:
Strona 13 z 31 • Zostało znalezionych 7872 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31