Jakiś czas temu ( w śmieciowisku ) bandyci zabili mortego a potem mnie, trafiłem do zakopanej wioski, nie wiem jakim cudem, ale nie umiałem znaleźć drogi powrotnej , a morte się nie wskrzesił, myślę żaden problem, kiedy znajdę drogę to go wskrzeszę, gram dalej w między czasie przeszedłem łkające kamienie, katakumby, zatopione ziemie i grobowiec...